Wejdziesz na wzgórze. Gdy będzie Ci się wydawało, że dalsza droga jest zablokowana, skręć w lewo. Wespniesz się na większą górę. Podążając trawiastą drogą, znajdziesz w końcu dziwnie wyglądające metalowe pudło. To właśnie poszukiwany zrzut amunicji. Zabierz znajdujące się w środku pale i wieżyczki.

Przygotuj obronę na wrogi najazd.

Do statku wróć inną drogą. Po prostu po zabraniu sprzętu skręć w prawo i wyjdź na wzniesienie. Z niego zobaczysz już Atlatnis. Spiesz się, gdyż zaraz w okolicy pojawią się wrogie transportowce! Ustaw odpowiednie elementy wedle własnego uznania. Mój sposób to odgrodzenie statku od reszty i postawienie wieżyczek w trzech strategicznych punktach: na kamieniach po obu stronach oraz przed głównym wejściem. Pamiętaj tylko, że wieżyczki nie strzelają przez pole siłowe, oraz że mają ograniczony kąt ruchu.

Chroń mur, dopóki Isaak nie naprawi statku.

Teraz zacznie się główna część misji. Musisz bronić dojścia do głównych wrót za wszelką cenę! Jeśli chociaż jeden podejdzie zbyt blisko, przegrywasz. Pierwszego ataku spodziewaj się ze wzgórza na wprost Atlantis. Drugie nadejdzie z lewej, dokładnie z tego miejsca, którym zszedłeś po zabraniu uzbrojenia.

Najgroźniejszy przeciwnik to ten wielki mech miotający rakietami. Posiada tak ogromną siłę rażenia, że może pokonać Cię w okamgnieniu. Ci mniejsi są natomiast na tyle ruchliwi, że trudno ich trafić. Walka będzie ciężka, ale pamiętaj, by korzystać z ładowarek zdrowia i pancerza umieszczonych przy statku. Gdy wytrzymasz trzy fale, podejdź do głównych wrót. Misja dobiegnie końca.