H3ZEKI4H [Homo Homini Lupus]
Jestem fanatycznym milośnikiem serii C&C i przyznam ze Generals trochę mnie zawiódł albowiem Do tej pory częśći skupiały sie na dwóch watkach Red Alert1 i 2 i reszta i Tiberian Dawn + Sun i reszta. natomiast Generals robi na mnie wrażenie gry która została zrobiona na prośbę żądu USA. Niedobre araby a Hinczycy nie tak dokońca też wspaniali pozatym Chiny ukazane są jako jedyne poza USA mocarstwo. Od strony graficznej to gra mnie użekła natomiast muzyka jest fatalna, znaczy jest klimatyczna ale do tej pory wszyskti utwory były robione przez Fraka Klepackiego i miały swój urok, w tej części mi tego brakuje.
Podsumowywując. Jako RTS gra jest super jako część serii C&C jest fatalna
Windi_ [ Pretorianin ]
gralem i musze przyznac ze EA odwalilo kawal dobrej roboty, tylko szkoda ze az tak odczuwalna jest sila i potega USA nawet w takiej grze. bo jak jestes po stronie USA to masz najpotezniejsze jedynostki...
edwinos [ Legionista ]
Vein --> gralem w C&C Generals na nastepujacej konfiguracji: Athlon XP +1600, 256 MHz DDR 2600 RAM, Ge3Ti200 i hulalo spoko :P
Grafika jest fajowa, ale IMHO 8/10 ........ mnie podobaly sie te slady na ziemi po jadacym sprzecie...., no i wybuchy w 3D to jest to !!
Na minus .... najwazniejszy ---> za krotka, nim sie rozpedzilem przeszedlem 3x7 misji i arrivederci :))
Chasm [ Konsul ]
mnie się gra podoba! jest świetna. trochę to GLA przypomina mi Irak, a muzyczka dobrana znakomicie.
mORfeOoSH [ Konsul ]
jedna z paru rzeczy denerwujacych mnie w tej grze jest baaardzo wolny tryb multiplayer (chodzi o tempo rozgrywki), ueeeh, normalnie zasnac mozna, aczkolwiek jest nawet niezly; mam nadzieje ze zrobia patcha szybko jakiegos; no ale coz! C&C GENERALS to nie Warcraft ]|[, ktory jest dobry w kazdym calu:)
mikhell [ Konsul ]
Co do Generalsów to wiem jedno - grafa jest niesamowita
lusiek [ Legionista ]
IMHO gra to: plusy i minusy:
+ hmm kolejny dynamiczny RTS
+ kilka fajnych akcentow przy grze chinczykami,
+ poukrywane gdzieniegdzie na mapie niespodzianki
+ wykonanie (poza animacja)
- kolejny dynamiczny RTS
- kolory w grze sa dobrane miejscami od czapy (żygliwe) psuja ogolne wrazenia z grafiki
- fizyka gry - przyjrzyjcie sie jak cialo zolnierza wywija w powietrzu 5 salt. lepiej sie na fizyce
moja 12 letnia siostrzenica...
- brak przerywnikow - bez nich ta gra nie jest po prsotu C&C ale kolejnym nie wyrozniajacym sie z tlumu RTSem
- tragiczna AI
- calkowicie nie zbalansowane jednostki, super armia USA przeciw calej reszcie - gra robieona EWIDENTNIE pod aktualna sytuacje polityczna
- A wiec dostanie sie jej jeszcze za hurra-patriotyzm i podlizywanie rzadowi i klientom z uzyciem tanich chwytow (a stosownaie patriotycznych pobudek dla zwiekszenia sprzedazy z pewnoscia sie do takowych zalicza)
- nudne misje, zbyt czesto sprowadzajace sie do "zbuduj armie i zniszcz w jednym rushu"
- zolwie tempo poruszania sie wojsk i tandetna animacja piechoty
NAJWIEKSZY MINUS: WTORNOSC. Wszystko daloby sie przezyc, gdyby potraktowac gre jako kolejny klon C&C. A tu obietnice nowatorstwa, ajerow i wodotryskow i co? Calkowicie przecietny RTS za nadzwyczajna cene :-p
|
|
MasterDD [ Pretorianin ]
Mysle ,ze gra by byla innaczej ,gdyby nie bylo przy niej C&C. To tylko oznacza ,ze sie patrzy na poprzednie wersje gry ,a tak nie powinno sie robic ,a tu duzo krytykoow popelnia blad.
Plusy:
+wspaniala grafa
+super klimat
+b.dobra muzyka
+uzalezniajacy multiplayer!
+dobrze i rowno zbalansowane jednostki i jest ich duzo
+duza grywalnosc
Minusy:
-cienkie AI
-slaba fabula
massca [ ]
hola hola, kolego lusiek!!!
z tym narzekaniem na wtornosc to ja bym tak nie przesadzal.
jak pisalem w innym watku : C&C to to na pewno nie jest , ale duzo innowacji jest.
przede wszystkim gra piechota - w koncu piechota nie jest miesem armatnim ale powaznym elementem armii. no i obsadzanie budynkow - cala gra jest mocno "miejska" a obsadzenie piechotą budynku to wazna strategicznie zagrywka. poza tym zroznicowanie stylow gry w zaleznosci od nacji - śmiem twierdzic ze takiego nie bylo. z reguly RTSy opieraly sie na tych samych patentach ubranych w inne kolorki i stroje - teraz gra kazdym teamem to zupelnie inna strategia. szczegolnie walka terrorystami znakomicie odwzorowuje to co sie niedlugo moze zdarzyc w realu - ataki samobojcow, bron biologiczna, pulapki. do tego masowe ataki chinczykow, ktorzy traktuja zycie ludzkie jak cywilizowane narody kule w magazynku i ultra-tech armia amerykanska - mysle ze gra wprowadza duzo nowatorskich patentow i nie mozna na wtornosc narzekac. solidny RTS, ktorego oceniam na razie na 7/10 a mysle ze jak zaczne klepac w multi to moja ocena moze pojsc w gore.
pawel020 [ Pretorianin ]
kupilem oryginalna gre C&C GEnerals ale czemu gram nadal w warcrafta? :) moim zdaniem ta gra nie jest dopracowana szczegolnie ranking ,nie ma poziomow tak jak w warcrafcie ,loguje sie na nowe konto a on mi znajduje przeciwnika ktory ma staty 40/0 :) to chyba jakas porazka ze strony EA :) grafika jest swietna ale .... na swietny komputer :) pojedynki sie strasznie dluza , mialem taka gre ze chodzilem sobie po kanapki w czasie rozgrywki trwala z 2 godziny !! nie wiem jak inaczej powinna wygladac ta gra ale troche sie zawiodlem , wie ktos czy jest tam normalny ranking jak warcrafcie,ktory pokazuje ktore miejsce ma sie ? moja ocena 7/10
Forsaken God [ Legionista ]
C&C Generals..odpaliłem kilka godzin temu...i poraziło mnie pieknem dośc sprawnym engine`em i miodnością... czuć przez skure że to C&C ...pieknie po prostu pieknie:)
Poke [ Konsul ]
Wlaczylem, zobaczylem i zmarlem z rozczarowania. Tak duzo sobie po tym tytule obiecywalem a widze ze to nie nastepca Privatera, Frontiera lub Descenta ale jakis marnych konsolowych (bo to chyba z mysla o konsolach bylo tworzone) napier***ek. Zenada do kwadratu. ZERO symulacji, ZERO sensu, ZERO intrygi ale za to 100% action.
Co za szajs.
Ogolnie odradzam wszytskim ktorzy spodziewalja sie czegoklowiek wiecej anizeli cieglego trzymania przycisku fire, zapewne wielu osobom moze sie ta gra spodobac ale jak ktos oczekuje czegos w rodzaju wyzej wymnionych tytulow to nawet kijem nie radzie Freelancera dotykac.
Dla mnie to wybitnie konsolowa produkcja: malo wymagajaca gierka ale za to jak kolorowa. :/
Ps.
Ostatnio zauwazylem wybitne obnizenie jakosci wydawanych tytulow: Unreal2 - bezsesnowna nawalanka, Master of Orion - porazka, Splinder Cell - swietne ale mozna skonczyc w ciagu jednego dnia, C&C Generals - haslo tforcow: "make Action, no Strategy" i teraz na dokladke Freelancer. To jakis totalny upadek.
Ten watek nawet nie jest w "symulatory" bo Freelancer ma tyle z symulatorami co Syrena105 Lux z samochodem: oba maja po 4 kola.
|