GRY 10/2003  Temat Numeru : Star Wars Galaxies « 17 »  

PvP - Walczymy z innymi graczami

Trochę inaczej niż walka z potworami wygląda walka z innymi graczami. Mechanicznie wygląda to podobnie, ale jednak posiadanie za przeciwnika żywego (i inteligentnego) gracza dodaje do rozgrywki sporą dawkę adrenaliny. Nie wygląda to co prawda jak Counter Strike czy Quake, ale już na przykład do Tribes można by było to porównać. Możemy walczyć przy wielu okazjach. Pojedynki to najprostsza forma PvP w SWG. Każdego gracza możemy wyzwać na pojedynek i jeżeli wyrazi zgodę walczycie tylko we dwójkę, tak że nikt inny nie może wam przeszkodzić. Inna formą jest obrona battelfieldów - specjalnych obszarów przeznaczonych do walki pomiędzy frakcjami. Spotykają się tam dwie grupy graczy z przeciwnych frakcji i ich zadaniem jest zdobycie punktu dowodzenia przeciwnej strony. W tym wypadku PvP wygląda już naprawdę całkiem interesująco, biorąc pod uwagę iż możemy na battlefieldzie wynajmować pomocników sterowanych przez komputer, budować wieżyczki, bunkry, czy na przykład kłaść pola minowe. Najbardziej zaawansowaną formą PvP jest "wolna amerykanka" jaką możemy stosować jeżeli nasz status jest "overt", możemy wtedy w każdym miejscu i czasie zaatakować członka przeciwnej frakcji.
Po zabiciu przeciwnika nie możemy zabrać znalezionych przy nim przedmiotów, co jest poważną wadą, gdyż w praktyce nie ma żadnej kary dla gracza za śmierć. Jeżeli nie chcemy, możemy przejść przez całą grę w taki sposób że nikt z graczy nigdy nas nie zaatakuje.

Są różne zdania na temat PvP w SWG - wiele osób krytykuje zastosowane rozwiązania. Przychylam się po części do tej opinii. gdyż do chwili gdy nie będzie możliwości zdobywania konkretnych korzyści z PvP lub na przykład przejmowania terytoriów jest to trochę sztuka dla sztuki. Ogólnie nie jest źle, ale do wojen Realm vs. Realm, jakie znamy z Dark Age of Camelot, jest jeszcze bardzo daleko.
Producenci zapowiadają, że wraz z rozwojem fabuły i kolejnymi etapami globalnego konfliktu galaktycznego będą dochodziły nowe rozwiązania.


Produkujemy

Crafting, czyli produkowanie przez graczy przedmiotów, jest jedną z mocniejszych stron SWG. Zaryzykuję nawet stwierdzenie iż jest najbardziej rozwiniętym systemem w obecnych na rynku grach MMOcRPG (zobaczymy co wniesie do sprawy Horizon którego data wydania planowana jest na jesień tego roku).

W grze jest kilkadziesiąt surowców w kilku tysiącach wariantów, które lokalizuje się za pomocą specjalnych urządzeń. Wydobywa się je ręcznie lub za pomocą kilkunastu dostępnych wariantów kopalni i extraktorów. Co ciekawsze kopalnie po opłaceniu kosztów pracują cały czas niezależnie od tego czy jesteśmy zalogowani w grze czy nie. Wszystko to jest napędzane energią (również w kilku różnych wariantach). Pozyskane surowce przerabia się na gotowe produkty za pomocą specjalistycznych narzędzi i urządzeń. Jedną z najistotniejszych rzeczy jest fakt, że umiejętności rzemieślnika i jakość materiałów (które mają do kilku różnych właściwości), wpływają bezpośrednio na jakość przedmiotu, jego trwałość i np. w wypadku broni na skuteczność zadawanych ciosów. Można eksperymentować tworząc nowsze, lepsze wersje przedmiotów. Można polepszać za pomocą odpowiednich umiejętności i narzędzi ich własności. Można przygotowywać schematy produkcyjne, które następnie służą do masowej produkcji w automatycznych fabrykach.

Materiały, narzędzia, przedmioty, proces produkcji i eksperymentowanie mają ładną i realistyczną oprawę wizualną.

Pole do popisu jest ogromne. Gracz ma możliwość zbudowania praktycznie każdego przedmiotu występującego w grze, od noża, poprzez robota, karabin laserowy, po fabrykę domów.

Duży plus dla SWG - zapewniam was iż jeżeli ktoś będzie chciał w grze poświęcić się rzemiosłu, to ma zabawy na wiele miesięcy.

»

Index GRY 10/2003   Magazyn Profesjonalnego Gracza « 17 »