AMD Athlon FX – czyli marketing
przede wszystkim
Łosiu
Jak już możecie się domyślić z tytułu przedmiotem tego
newsa jest nowy procesor znanej firmy AMD i jego bardzo charakterystyczna
nazwa. Widać specjaliści od marketingu tego wytwórcy procesorów
chcą skorzystać z szumu jaki powstał wokół nowego dziecka nVidii,
GeForce FX i (według informacji podanych przez serwis Adrian's
Rojak Pot) użyją tego samego symbolu „FX” by oznaczyć procesor
Athlon XP z rdzeniem Thorton. Procesor ten jest niczym innym jak
procesorem Athlon XP na rdzeniu Barton z obciętą połową jego pamięci
cache L2.
Athlon FX skierowany jest do odbiorców z segmentu mid-end,
co znaczy coś powyżej Durona, a poniżej Athlonów XP na rdzeniu Barton.
ZPierwsze wrażenia z Battlefield
Vietnam
Łosiu
Seria Battlefield 1942 od momentu swej premiery, tj.
od niemal roku, nieprzerwanie święci tryumfy w dziedzinie rozgrywki
wieloosobowej. Korporacja Electronic Arts idąc za ciosem w lutym
tego roku wydała pierwszy dodatek The Road to Rome, w drodze do
wydania zgaduje się kolejny Secret Weapons of WWII. Ponadto niecały
miesiąc temu zapowiedziała całkiem nową grę z tej serii - Battlefield
Vietnam. Wczoraj wybrani redaktorzy z zachodnich serwisów mogli
zapoznać się z wczesną wersją produkcyjną tego tytułu, dziś zaś
możemy zapoznać się z ich wrażeniami i spostrzeżeniami.
Na wstępie przypomnę jedynie, iż akcja Battlefield Vietnam rozgrywać
się będzie w latach 1964-1975 podczas wojny w Wietnamie. Poniżej
małe streszczenie wypowiedzi redaktorów:
|
|
* Gra w odróżnieniu od wielu obecnie produkowanych
czy niedawno wydanych tytułów nie jest przygotowywana jako „realistyczna”,
lecz bardziej grywalana i efektowna, coś jak amerykańskie filmy
wojenne.
* Battlefield Vietnam posiada naprawdę efektowną
grafikę, dużo lepszą niż Battlefield 1942. Gra wykorzystuje nowy
silnik renderujący, dzięki czemu wszystkie postacie żołnierzy są
dużo bardziej szczegółowo wykonane. Po zbliżeniu kamery widać takie
niuanse jak kieszenie munduru, czy połyskujące w blasku słońca klamry
pasków. To samo tyczy się pojazdów i całego terenu, trawy, itd.
Co więcej, zwłaszcza w przypadku trawy czy zadrzewienia, pozwala
to graczom na bardzo bliskie podejście (doczołganie się) do celu
pozostając niezauważonym.
* W grze pojawiło się radio (stacje radiowe
z muzyką z lat 60-tych), dzięki któremu nieraz poczujemy się jakbyśmy
widzieli jakąś słynną scenę z takich filmów jak na przykład Platoon.
Przykładowo wchodząc do pojazdu, czy to jeepa czy czołgu, będziemy
mogli włączyć radio i przy akompaniamencie takich utworów jak: „Ride
of the Valkyries” Richarda Wagnera czy „All Day and All Night” The
Kinks
* Zmodyfikowany został system kontroli terenu
(flagi). W Battlefieldzie 1942 niezależnie od tego ilu żołnierzy
znajdowało się w pobliżu flagi, musieli przy niej pozostać przez
tą samą ilość czasu by zmienić jej status i przejąć teren. W tym
tytule by zmienić status flagi jeden żołnierz musi stać przy niej
60 sekund, dwóch żołnierzy 30 sekund, czterech 15 sekund, itd.
* W Battlefield 1942 obie strony konfliktu
mimo, iż różniły się narodowością i typem wykorzystywanej broni,
to mniej więcej odpowiadały sobie. W Battlefield Vietnam obie nacje,
tj. Amerykanie i Wietnamczycy, w znaczący sposób różnią się między
sobą, dokładnie tak jak to miało miejsce w rzeczywistości. Armia
USA dysponuje dużą ilością sprzętu ciężkiego, silnym wsparciem lotniczym
(głównie śmigłowce Huey ale też samoloty F-4 Phantom zrzucające
bomby z napalmem). Wietnamczycy zaś braki w specjalistycznym, ciężkim
sprzęcie bojowym nadrabiają różnymi specjalnymi umiejętnościami
i gadżetami, jak pułapki czy też stosy kłód drewna które mogą zostać
spuszczone ze wzgórza na amerykanów. Północnowietnamscy inżynierowie
posiadają również możliwość wykorzystywania tuneli. Mogą dzięki
temu np. niepostrzeżenie dostać się do bazy wroga.
* Mapy na których toczy się akacja odpowiadają
sławnym bitwom czy potyczkom Wojny Wietnamskiej.
* Budowa gry jest identyczna jak Battlefield
1942, tzn. nie ma kampanii single player z rozbudowaną fabułą, a
wszystko nastawione jest na tryb multiplayer.
|
|
apowiedziano Joint Operations, czyli kolejne
wirtualne wieloosobowe działania wojenne na szeroką skalę
eLKaeR
Ekipa developerska z firmy NovaLogic (autorzy m.in.
Delta Force: Black Hawk Down) przygotowuje obecnie wieloosobową
taktyczną grę akcji o nazwie Joint Operations.
Fabuła przeniesie nas w niezbyt odległą przyszłość i
przedstawi konflikt zbrojny, umiejscowiony w Indonezji. Podłożem
działań wojennych są liczne powstania ludności o charakterze separatystycznym,
przeciwko którym wysłane zostają sprzymierzone siły kilku państw
zachodnich.
Developerzy umożliwią nam pokierowanie żołnierzem koalicji
pokojowej lub dalekowschodnim rewolucjonistą. Będziemy poruszać
się nie tylko pieszo, ale także przy pomocy rozmaitych wehikułów.
Operacje militarne odbywać się mają równocześnie na lądzie i wodzie
oraz w powietrzu.
Ponadto programiści zaimplementują nowoczesny „silnik”
graficzny Black Hawk i bogaty wachlarz wariantów zabawy w trybie
multiplayer (maksymalnie 64 osoby w sieci lokalnej albo na internetowym
serwerze z grupy NovaWorld). Natomiast jako swoisty trening posłuży
opcja single-player.
Rynkowa premiera omawianego produktu nastąpi prawdopodobnie
wraz z nadejściem tegorocznej jesieni.
|