Sięgając pamięcią wstecz, przypominam sobie dzień, w którym to po raz pierwszy trafiła w me ręce gra z serii Worms - był to rok 1995. Pamiętam, że zakochałem się w niej tak, jak w mojej wybrance serca - od pierwszego wejrzenia. Była to gra niepowtarzalna, charakteryzowała się ogromną oryginalnością i świetnym, kreskówkowym, humorystycznym światem. W końcu nie codziennie mamy okazję rozegrać batalię sympatycznie wyglądającymi robakami! Obecnie jest to jedna z bardzo popularnych serii i światło dzienne ujrzało już kilka tytułów wchodzących w jej skład. Grę zaliczyć możemy do zręcznościowych strategii turowych, rozgrywanych w bajkowym świecie różowych robaków. Jednak powróćmy może jeszcze do historii.
Tworząc pierwszą część Wormsów w roku 1994 programiści ze studia Team 17 nawet przez chwilę nie spodziewali się, iż ich produkt osiągnie kiedyś miano "kultowego". W planach mieli ambitny, oryginalny tytuł, który przyciągnie i zainteresuje pewne grono ludzi. Wkrótce po premierze pierwszej części gracze z całego świata pokochali tytułowe "robaki" - choć wtedy bardziej przypominały kilkanaście kwadracików ułożonych na wzór postaci robaka. Po upływie trzech lat gra Worms znacznie ewoluowała, ukazując naszym oczom bardzo przyjazny, wprost bajkowy klimat. Dzięki temu Worms 2 przyciągnęły jeszcze szersze grono graczy, które z każdym dniem się powiększa. Po tym niebywałym sukcesie na sprawdzonym enginie stworzono kolejne dwa tytuły, Worms Armageddon i, całkiem niedawno, Worms World Party.
|
|
Co ciekawe, od roku 1997, kiedy pojawiła się gra Worms 2, do 2001 nie nastąpiły żadne widoczne gołym okiem zmiany w silniku gry. Okazał się on nad wyraz udany i zaspakajał wymagania graczy. Świat przedstawiony w widoku 2D przypadł wszystkim do gustu i nikt nie wyobrażał sobie jego zmiany. Jednak czas leci, a technika idzie do przodu, dlatego można było przewidzieć, że prędzej czy później, ukaże się kolejna część "robaków", oparta o całkiem nowe rozwiązania techniczne. Można powiedzieć, iż zapowiadana właśnie trzecia część gry Worms przejdzie gruntowy remont i zmieni się nie do poznania - ale czy to spodoba się graczom? Postarajmy się rozwikłać ten problem.
Jak już wspominałem, czas idzie do przodu, nie można stać w miejscu, toteż posunięciem jak najbardziej na miejscu było przeniesienie świata Wormsów do pełnego trójwymiaru. Teraz grafika ukazująca się na naszych monitorach ma być o niebo bardziej szczegółowa i jeszcze mocniej przyjazna dla oka. Wprowadzenie trzeciego wymiaru w żaden sposób nie utrudni nam kontroli, lecz znacznie ją ułatwi. dzięki zastosowaniu kilku nowatorskich rozwiązań. W dowolnej chwili będziemy mogli przełączyć się do widoku FPP (z pierwszej osoby) i obserwować rozgrywające się wydarzenia z oczu wybranego przez nas robaka. W razie potrzeby będziemy mieli możliwość obracać kamerę o 360 stopni, a także dowolnie ją oddalać oraz przybliżać.
Wszystkie elementy otoczenia mają zostać doskonale dopracowane, a bajkowy klimat, jaki dotychczas nam towarzyszył, zostanie zachowany. Ogólnie nowy silnik graficzny ma cechować się wieloma zaletami i możliwościami. Wspaniale falująca woda, efektowne wybuchy czy warunki pogodowe, takie jak: deszcz, śnieg czy wiatr, znakomicie urozmaicą zabawę. Dodatkowo pojawi się cykl dnia i nocy oraz różne anomalia w postaci wichur, tornad, zamieci czy powodzi. Wszystkie zapowiedzi producentów są bardzo realne, bowiem już teraz możemy zobaczyć na zdjęciach w naszej galerii zadatek tego, z czym będziemy mogli spotkać się podczas rozgrywki. Jeśli chodzi o stronę wizualną, to przejście do nowej technologii 3D było bardzo dobrym posunięciem i zwiastuje ogromny sukces. Co prawda w gronie fanatyków Wormsów słyszałem o osobach, dla których przejście do nowego widoku jest pogwałceniem wszystkich zasad... Uznają to za najgorsze z możliwych rozwiązań, ale z pewnością zmiękną, gdy nadejdzie dzień premiery i zobaczą osobliwy urok wprowadzonego rozwiązania.
|
|
Worms 3
kategoria:
logiczne / familijne
producent: Team 17 Software
wydawca: Activision
dystrybutor PL:
Licomp Empik Multimedia
data wydania:
październik 2003
data wydania PL:
październik 2003
|
»
|