Część z zaklęć możemy odnaleźć również w formie jednorazowych
zwojów, tak więc nawet decydując się na wybór postaci nie parającej
się magią, gracz będzie miał możliwość choć trochę jej zakosztować.
W ten oto sposób dochodzimy do tematu klas bohatera. Wraz z rozwojem
rozgrywki czeka nas wybór specjalizacji, jaką posiądzie nasz bohater.
W zależności od wybranej przez nas ścieżki i wykonywania zadań,
możemy zostać Magiem Ognia, Łowcą Smoków lub Paladynem. Reprezentant
pierwszej kategorii jako jedyny pozna tajniki magii najwyższego
poziomu, Najemnik jest najlepszym wojownikiem mogącym władać każdym
rodzajem broni i nosić najcięższy pancerz, natomiast Paladyn stanowi
połączenie wszystkich tych umiejętności, oczywiście kosztem bycia
przeciętnym w każdej z nich. Przed wyborem profesji warto jest zapisać
stan gry i później ewentualnie raz jeszcze rozpocząć zabawę, decydując
się na inną możliwość, albowiem z każdą z nich wiążą się inne przygody.
A skoro już o przygodach mowa, to moim zdaniem są one największą
zaletą gry. Wypadałoby zacząć, iż Gothic 2 ma niezwykle ciekawą
i wciągającą fabułę pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jednak
tym, co najbardziej przemawia na korzyść gry, jest nielinearna akcja,
pozwalająca dojść do końca rozgrywki na wiele różnych sposobów.
Wielowątkowość Gothic 2 objawia się w kilku kwestiach. Podczas wędrówek
będziemy mogli wykonać olbrzymią ilość zadań, jednak możemy skupić
się wyłącznie na kilku wchodzących w skład głównej fabuły.
|
|
Co więcej, niemal każde z zadań pozostawia nam wybór. By nie być
gołosłownym, zilustruję to przykładem z początku gry. Naszym celem
jest dostać się do miasta, by porozmawiać z Paladynami o artefakcie
- "Oku Inossa". Ze względu na bunt chłopów oraz rosnącą
lawinowo przestępczość, strażnicy miejscy mają zakaz wpuszczania
obcych, a nasz bohater odziany w łachmany nie wzbudza raczej zaufania.
Możliwości jest więc kilka - możemy siłą wedrzeć się do miasta,
pokonując strażników (przynajmniej w teorii), przekupić ich zdobytym
wcześniej złotem, wejść w układ z podejrzanym kupcem, który odstąpi
nam przepustkę, czy też nająć się do pracy u farmera i wejść na
teren miasta pod pretekstem wizyty u kowala. Co więcej, praca na
farmie pozwala na kolejny wybór - możemy zakupić strój farmera po
wysokiej cenie, możemy ją obniżyć, wykonując prace w polu, lub też
najzwyczajniej go ukraść. Każdy wybór pozwoli w końcu osiągnąć zamierzony
cel i dostać się do miasta, więc droga, którą podąży bohater, zależy
wyłącznie od gracza. Takich sytuacji w grze jest bez liku, razem
tworzą olbrzymią pajęczynę sytuacji alternatywnych, pociągającą
za sobą lawinę innych zdarzeń. By móc poznać je wszystkie, można
ukończyć grę wielokrotnie. Co więcej, taka sytuacja daje nam wrażenie
olbrzymiej wolności, bo niemal każde działanie jesteśmy w stanie
wykonać.
»
|
|
|