GRY 10/2003  Temat Numeru : Star Wars Galaxies « 3 »  

 

SWG to sztandarowy produkt gatunku MMOcRPG czyli Massively Multiplayer Online Computer Role Playing Game. Więcej informacji na temat tego gatunku gier, sposobu rozgrywki, permanentnych światów znajdziecie w materiale "Massively Multiplayer Online - Świt nowej ery w grach komputerowych"
http://www.gry-online.pl/S018.asp?ID=98 .

Gra jest obecnie dostępna wyłącznie na platformę PC i tak chyba pozostanie, gdyż wcześniejsze zapowiedzi wersji konsolowej nie zostały nigdzie oficjalnie potwierdzone.
Amerykański rating wiekowy ESRB ustala ocenę dla tej gry na Teen/Violence co oznacza że gra przeznaczona jest co najmniej dla nastolatków.
Do grania konieczne jest posiadanie karty kredytowej umożliwiającej płacenie przez Internet, na przykład VISA Classic lub MasterCard, oraz łącza internetowego.


Star Wars Universe

 

Świat gry Star Wars Galaxies posiada bardzo wiernie i sugestywnie przeniesioną atmosferę ze świata, jaki znamy z serii filmów i książek Gwiezdne Wojny. Fabuła osadzona jest chronologicznie w okresie zaraz po zniszczeniu planety Alderaan przez Gwiazdę Śmierci, a więc w najbardziej gorącym okresie rebelii przeciwko Imperium i jej mrocznemu władcy. Na dzień dzisiejszy całość rozgrywki odbywa się wyłącznie na powierzchni wybranych planet i księżyców, tak więc brakuje całej "kosmicznej" części wszechświata Gwiezdnych Wojen, ale pomimo tego naprawdę jest co zwiedzać.

Dla graczy dostępne są następujące znane z filmu lokacje: Corellia, Dantooine, Dathomir, Endor, Lok, Naboo, Rori, Talus, Tatooine oraz Yarvin4. Każda z nich posiada własną oprawę graficzną, inny krajobraz, pogodę, NPCty, potwory, miasta, osady, obozy wojskowe, unikalne obiekty i wiele innych atrakcji.

Za przeciwników i sojuszników mamy ponad 180 różnorodnych typów postaci i zwierząt sterowanych przez mechanizmy gry. Co najfajniejsze, potwory mają zaimplementowaną, choć w ograniczonym stopniu, sztuczną inteligencję kierującą ich postępowaniem, bronią więc swoich gniazd, pomagają sobie nawzajem, uciekają, a w wolnych chwilach widać jak pożywiają się, odpoczywają kładąc się na ziemi, czy wstają i nasłuchują gdy coś je spłoszy.

W grze możemy znaleźć lokacje specjalne zwane "theme parks", żywcem przeniesione z kolejnych epizodów Gwiezdnych Wojen, jak na przykład Pałac Jabby, Fort Wojowników Pustyni, Pałac na Naboo, kantynę z "muzykami" i wiele, wiele innych.

Możemy też spotkać postacie charakterystyczne (sterowane przez mechanizm gry) takie jak Luke Skywalker, Han Solo, Chewbacca, Admirał Ackbar, Darth Vader, Boba Fett czy inne. Nie odgrywają one w fabule gry znaczącej roli, ale zawsze miło pogadać z Vaderem.

Całego tego Gwiezdno Wojennego stuffu jest naprawdę bardzo dużo. Twórcy gry mocno postarali się, aby miłośnicy klimatów SW czuli się usatysfakcjonowani. Mój drobny zarzut do całości to fakt, iż rozległy obszar gry, mający symulować realny świat, jest na tyle duży że musimy się naprawdę nieźle nabiegać aby znaleźć konkretną wybraną postać czy lokację. Reszta krainy wypełniona jest bowiem bardzo ładnie wykonanym ale jednak pseudolosowym krajobrazem. (Czytaj : trawa, trawa, trawa, drzewa, drzewa, trawa, pustynia, pustynia, trawa, drzewa, góry, trawa ... biegnę już godzinę ... trawa, drzewa).

Pomiędzy planetami i księżycami, jak również pomiędzy miastami w zakresie konkretnej planety poruszamy się za pomocą promów kosmicznych, czyli mówiąc w skrócie teleportujemy się. W przyszłości planowane są pojazdy naziemne i zwierzęta, poruszanie się którymi po tym dosyć rozległym terenie ma być szybsze. W dalszej przyszłości razem z zapowiadanym Kosmicznym Dodatkiem do gry, mamy otrzymać możliwość latania i walki w otwartej przestrzeni kosmicznej pomiędzy planetami. (Dodatek będzie płatny :))

Ogólnie za "świat" stawiam piątkę z plusem. Celem samym w sobie dla gracza może się stać zwiedzenie wszystkich lokacji i zapewne będzie to zabawa na wiele tygodni, aczkolwiek nie należy się spodziewać, iż cały świat jest równomiernie zaludniony. Przy średnio 2000 do 5000 tysięcy graczy na jednym serwerze, ze zdziwieniem zauważyłem, iż są całkiem spore obszary gdzie po prostu nie ma nikogo z żywych ludzi. I tu pierwszy dosyć konkretny zarzut. Po co udawać, że świat gry jest tak wielki skoro nie ma celu i przesłanek, dla którego powinienem jako postać przebywać w jakimś konkretnym miejscu.

 


»

Index GRY 10/2003   Magazyn Profesjonalnego Gracza « 3 »