GRY 10/2003  Temat Numeru : Star Wars Galaxies « 13 »  

 

 

Pistoleer - Rewolwerowiec :), specjalista od walki na krótkim dystansie bronią palną.

Ranger - Rozwinięcie zawodu Scouta, czyli mistrz poruszania się w terenie, tropienia i obrony innych w walce.

Rifleman - klasa zbliżona ideowo do snajpera, zaawansowane możliwości walki na odległość długą bronią palną. Ogólnie mówiąc strzela wolno ale jak trafi to bardzo boli.

Swordsman - Mistrz klasycznego miecza, nie mylić z mieczem świetlnym, którego mogą używać w SWG tylko Jedi.

Tailor - Krawiec, produkuje wszystkie formy ubrań i dodatków. Jest naprawdę bardzo wiele różnorodnych typów strojów od bikini po skafander gwiezdnego pilota i w dodatku wszystko w bogatej gamie kolorystycznej.

Tera Kasi Artist - Arcymistrz walki wręcz - czyli Bruce Lee w świecie Matrix.

Weaponsmith - Rzemieślnik zajmujący się wyrobem broni, zarówno palnej jak i białej. Pełny asortyment kilkudziesięciu typów broni w kilkuset wariantach.

»

Profesje łączone

Jest jeszcze jedna grupa profesji, zawody łączone (hybrydowe). O ile profesje zaawansowane dążą do specjalizacji w konkretnym zawodzie o tyle profesje łączone obejmują zawody multidyscyplinarne.

Bio-Engineer - wytwarza zaawansowane produkty organiczne.

Bounty Hunter - poluje na postacie (na razie tylko NPC) ścigane listami gończymi. Używa do pomocy specjalnie konstruowane latające roboty poszukujące.

Combat Medic - Lekarz specjalizujący się w leczeniu obrażeń w trakcie toczącej się walki, jednocześnie potrafiący samodzielnie walczyć

Commando - specjalna klasa wojownika posiadająca umiejętności posługiwania się bronią ciężką, taką jak rakietnice i miotacze płomieni.

Smuggler - Wszechstronna klasa zajmująca się zagadnieniami "czarnego rynku"

Squad Leader - profesja zajmująca się całościowym wspomaganiem grup graczy.

Tak obszerny zestaw profesji mi osobiście bardzo odpowiada. W połączeniu z faktem, iż można nauczyć się (średnio) dwie i pół profesji, uważam że jest to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy system rozwoju postaci w grach MMOcRPG. Duży plus.

 

Walczymy z potworami

 

Nie ma co ukrywać, że zabijanie potworów jest jednym z głównych celów gry. Ludzie lubią walczyć i robią to prawie we wszystkich MMO.
W SWG walka z potworami odbywa się w czasie rzeczywistym. Nie ma czegoś takiego jak punkty życia (hit points), ataki przeprowadzane zarówno przez potwory jak i graczy mogą w zależności od typu odbierać punkty z któregoś z 3 głównych atrybutów gracza Health, Action lub Mind. Gdy jeden z atrybutów spadnie do zera potwór umiera, wypadku gracza postać pada na ziemię nieprzytomna. Jeżeli potwór lub postać, która atakuje posiada umiejętność "śmiertelnego ciosu" i zada go nieprzytomnemu graczowi, umiera on, w przeciwnym razie po około 90 sekundach odzyskuje przytomność z obniżonymi parametrami. Śmierć nie jest permanentna i powoduje przeniesienie do najbliższego centrum klonowania. Możemy zapisać swoja postać w takim centrum klonowania, w jakim chcemy się pojawiać po śmierci. W założeniu w wypadku śmierci miało się tracić nie ubezpieczone przedmioty (miały one zostawać w miejscu śmierci). ale tak było tylko w kilkanaście dni po premierze, potem opcja ta została wyłączona i jest wyłączona do dzisiaj (bo ubezpieczenie nadal nie działa prawidłowo), tak że nie tracimy przedmiotów.
Mechanicznie walka nie ma w sobie trudnych elementów zręcznościowych, nie ma więc obawy iż przez mniej biegłe palce zostaniemy uśmierceni. Po wybraniu celu nasza postać zaczyna automatycznie atakować bronią, którą ma w ręce, lub gołymi rękami. Jeżeli przeciwnik ucieka, można włączyć funkcję automatycznego podążania za celem. Kolejnym krokiem jest wybranie z dostępnej puli specjalnych ciosów charakterystycznych dla naszej profesji. A potem pozostaje tylko biegać utrzymując odpowiedni dystans lub ewentualnie uciekać.
Nie brzmi to zbyt fascynująco, i niestety wiele osób narzeka na uproszczenie walki w SWG. Prawda jest taka, że praktycznie we wszystkich MMOcRPG walka jest bardzo podobna, tak to już jest że nie da się zrobić w tego typu grze dobrze działającej ani walki turowej ani ataków w czasie rzeczywistym. Walkę ratuje bardzo ładna oprawa graficzna i naprawdę duża ilość i różnorodność specjalnych ciosów, oraz to że możemy używać swoich petów (zwierząt), asystentów (frakcja) i robotów.
Choć z pewnymi oporami, ale jednak uznaję że mechanizm walki podoba mi się. Przy walkach, w których uczestniczy większa ilość osób, zabawa staje się całkiem wciągająca.

 

Index GRY 10/2003   Magazyn Profesjonalnego Gracza « 13 »