Splinter Cell: Pandora Tomorrow
- nowe informacje
ComCo
Redaktorom brytyjskiego pisma o grach komputerowych,
tj. GamesMaster Magazine, udało się dostać do siedziby korporacji
Ubi Soft i z bliska przyjrzeć kolejnemu tytułowi z agentem Samem
Fisherem w roli głównej - Splinter Cell: Pandora Tomorrow. Rynkowy
debiut omawianej produkcji został wstępnie zaplanowany na marzec
przyszłego roku, zaś poniżej znajdziecie najnowsze informacje nt.
pełnej wersji.
Pandora Tomorrow, zamiast obszarów zurbanizowanych znanych z oryginalnego
dzieła, przeniesie nas w tropikalny region Indonezji. Wśród przykładowych
zadań autorzy podali: wyniesienie różnorodnych przedmiotów z terenów
zamieszkałych przez osadników, czy dostanie się do bazy okrętów
podwodnych (bez ujawniania się choćby na chwilę, gdyż to oznacza
koniec misji!).
W grze pojawi się również tryb multiplayer (sieć lokalna,
Internet), gdzie przyjdzie nam się wcielać w członka oddziału agentów
NSA o nazwie „Shadow Nets”. Rywalizacja odbędzie się w kilku standardowych
opcjach rozgrywki (aktualnie, wiemy tylko o: cooperative oraz death
match). Posiadacze konsoli Microsoft Xbox zagrają dzięki usłudze
Xbox Live! - możliwe będzie używanie specjalnych zestawów do komunikacji
głosowej, czyli head-setów.
Twórcy podali również, że Pandora Tomorrow zostanie
oparta o zmodyfikowany silnik znany z pierwowzoru, dzięki czemu
możemy spodziewać się jeszcze ładniejszych efektów audio-wizualnych
(w szczególności udoskonalenia i tak dopracowanego systemu dynamicznego
cieniowania).
|
|
Nowa część przygód Sama Fishera w pierwszej kolejności
pojawi się na konsoli Xbox, zaś niedługo po tym trafi na popularne
PeCety. Jakiś czas później zostaną przygotowane wersje dedykowane
platformom: PlayStation 2, GameCube oraz GameBoy Advance.
Więcej informacji: http://www.splintercell.com/
Star Wars Galaxies bije rekordy
sprzedaży, zaś jego użytkownicy świętują Dzień Niepodległości w
USA podczas grania online!
ComCo
Dopiero jeden tydzień minął od momentu komercyjnego
startu gry zaliczającej się do gatunku MMOcRPG, której akcja rozgrywa
się w świecie „Gwiezdnych Wojen”, tj. Star Wars Galaxies: An Empire
Divided, a jej wydawca - firma LucasArts - może się już poszczycić
ponad 125 tysiącami zarejestrowanych użytkowników. Aby uczcić ten
fakt i zarazem Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych, przygotowany
został szereg „wewnątrzgrowych” imprez dla graczy...
Przez cały dzień (4 lipca) w omawianej produkcji pojawiały
się sztuczne ognie oraz wiele innych atrakcji dla osób, które wykupiły
abonament (np. co godzinę wystrzeliwane były fajerwerki w wyznaczonych
lokacjach).
„Star Wars Galaxies: An Empire Divided jest najszybciej sprzedającą
się pozycją MMO w historii” - powiedział John Smedley z firmy
Sony Online Entertainment – „Organizowanie tego typu wydarzeń
jest jednym z naszych sposobów na podziękowanie graczom za ich wsparcie”.
|
|
Zarobki prezesów Electronic Arts
Łosiu
Jak informuje serwis gamesindustry.biz,
przy okazji sprawdzania akt korporacji Electronic Arts przez Amerykańską
Komisję Papierów Wartościowych i Giełdy (Securities and Exchange
Commission) wyszło na jaw ile zarabiają jej szefowie. Muszę przyznać,
że przyglądając się wymienionym kwotom, ciężko nie zazdrościć kierującym
firmą Electronic Arts, w niektórych kręgach nazywaną też Imperium
Zła :)
Na szczycie finansowej piramidy znajduje się prezes
i CEO EA, pan Larry Probst z pensją wynoszącą 696,535 dolarów w
roku 2003, premią 1,1 miliona dolarów oraz opcją w postaci otrzymania
400 tysięcy akcji koncernu.
Larry Probst
Zaraz za nim plasuje się Don Mattrick, prezes odpowiadający
za studia EA na całym świecie, którego zarobki podstawowe wynoszą
606,551 dolarów, a premia 700 tysięcy dolarów. Może on też otrzymać
dodatkowo 300 tysięcy akcji EA.
Dalej znajduje się prezes i COO John Riccitiello z pensją
598,030 dolarów, premią 650 tysięcy dolarów i opcjonalnie 400 tysięcy
akcji firmy. Nadepnie mamy Nancy Smith, vice prezes wykonawczy i
główny manager na Amerykę Północną, z pensją 431,458 dolarów, premią
425 tysięcy dolarów i możliwością otrzymania 125 tysięcy akcji.
Na końcu znajduje się Warren Jenson CFO i vice dyrektor
wykonawczy z pensją 375,755 dolarów i premią w postaci 404 tysięcy
dolarów.
|