Pierwszym odcinkiem wyprawy był przelot do Nowego Targu przez Nowy Sącz. Jako pierwsza za sterami Cessny 172 zasiadła X-Cody. Mimo braku jakiegokolwiek doświadczenia, po kilku minutach bez większych problemów potrafiła utrzymywać właściwy kurs i wysokość lotu.
Po około 20 minutach od startu samolot przeleciał nisko nad lotniskiem Aeroklubu Nowosądeckiego w Łososinie Dolnej i dalej w kierunku Nowego i Starego Sącza wzdłuż koryta Dunajca.
Od miejscowość Łącko samolot przedzierał się pomiędzy chmurami do Nowego Targu. Uczestnikom dopisywało dobre samopoczucie i dzielnie znosili turbulencję oraz tzw. „górki”. Lądowanie w Nowym Targu odbyło się na świeżo wykoszonym pasie trawiastym.
|