mirencjum [ operator kursora ]
Wyrok na drzewa został wydany!
Czy popieracie wyrok wydany na drzewa? Bezpieczeństwo jest ważne, ale tych starych drzew jednak szkoda. Tak fajnie jechało się latem w cieniu tych drzew.
"Drzewa rosnące na poboczach jezdni zostaną niebawem wycięte przez dolnośląskich drogowców. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo kierowców.
...W sumie pod piłę pójdzie kilkadziesiąt tysięcy drzew przy dolnośląskich drogach."
Cliffton [ Generaďż˝ ]
Dla bezpieczeństwa to niech oni lepiej porządne drogi zrobią a nie wycinają drzewa...
Nie ma to jak zeszpecić jeszcze bardziej krajobraz - Polacy są w tym mistrzami... :/
Levi [ Konsul ]
a potem bedzie mozna mowic NAAAASI TU BYLI !!!
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Może to niezbyt proekologiczne, ale ileż osób uniknie śmierci. Popieram.
HumanGhost [ Senator ]
Tak właściwie to jest to "tylko" poprawianie błedu popełnionego przy budowie dróg kilkadziesiat lat temu. Wtedy nikt nie pomyślał żeby posadzić drzewa troche dalej od jezdni. I przez to teraz mamy takie działania. Szkoda drzew na pewno.
Ale z drugiej strony jak niekiedy jadę drogami krajowymi to aż mam stracha jak drzewa rosną metr od jezdni. Nie mam nic przeciwko wycinaniu drzew, jeśli w tym samym czasie sadzi się więcej nowych.
Caine [ Książę Amberu ]
Jak najabrdziej popieram.
stanson_ [ Szeryf ]
Popieram w 100%, z pewnością uratuje się w ten sposób trochę żyć. Czy szkoda drzew? Owszem, ale ludzkie życie jest więcej warte, poza tym trzeba było mysleć przed zasadzeniem tego zielska.
Narmo [ nikt ]
Powtórka z rozrywki?
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6421297
Flyby [ Outsider ]
..Racjonalność mówi że drzewa trzeba trzeba wyciąć ..rzecz w tym że ja w d.... mam taką racjonalność ..Żal mi drzew a sznury blokujących się wzajem, kopcących samochodów razem z kierowcami pozbawionymi nawet podstaw wyobraźni jak nie utrudniać i nie skracać sobie i innym życia, budzą we mnie tylko niechęć ..Robię co mogę aby wśród nich po prostu nie być
Bramkarz [ brak abonamentu ]
A potem będą gorzkie żale, że słońce roztapia asfalt a w zimie śniegu nawiewa.
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Drzewa nic do tego nie mają, tylko Ci idioci którzy myślą że są królami szos itd.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Tu nie chodzi o debili - tu chodzi o to, że jeżeli taki będzie jechał na spotkanie z wami czołowo, mimo, że jedziecie super ekstra przepisowo, to uciec w bok musicie. A że nie rozbijecie sobie mózgu na drzewie, to chyba dobrze prawda ?
Samurai at dojo [ Konsul ]
Czy szkoda drzew? Owszem, ale ludzkie życie jest więcej warte
Ludzkie życie tak. Ale nie życie idiotów, którzy powodują wypadki.
Flyby [ Outsider ]
..najpierw tego mózgu trzeba mieć trochę wiecej
twostupiddogs [ Senator ]
"Tak właściwie to jest to "tylko" poprawianie błedu popełnionego przy budowie dróg kilkadziesiat lat temu. Wtedy nikt nie pomyślał żeby posadzić drzewa troche dalej od jezdni. I przez to teraz mamy takie działania. Szkoda drzew na pewno. "
Proponuję się dokształcić. Dawno, dawno temu zanim ktokolwiek wiedział, że będzie istniało takie coś jak samochód, sadzono drzewa wśród szlaków handlowych, dlaczego? Dlatego, że dawały cień.
Druga sprawa jest taka, że Niemcy i inni turyści przyjeżdżają na Mazury i w inne rejony Polski m.in. dla takich widoków. U nich popełniono dokładnie taki sam błąd, teraz płacą duże pieniądze, aby chociaż częściowo odtworzyć krajobraz.
Edit
Trzeci aspekt tej sprawy jest taki, że tajemnicą poliszynela jest, że w tajemniczych okolicznościach drewno z wycinki znika. Tak samo jak znika np. zabytkowy bruk zdejmowany z ulic W-wy i zastępowany kostką downa.
Caine [ Książę Amberu ]
Żeby to miało ręce i nogi, na miejscu drzew powinno się sadzić żywopłot - żeby nie nawiewało śniegu. A roztapiający się asfalt to powód do wstydu dla drogowców którym się nie chce porządnie pracować. Przypominam, że polscy inżynierowie kładli autostrady w Iraku za Saddama i jakoś sie nie roztopiły.
ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]
przeciez drzewa nie maja nic do bezpieczenstwa..
np gorzej jak beda takie puste drogi to kierowcy beda zasypiac :|
to jest chore zamiast budowac drogi wycinaja drzewa :]
Igierr [ Isilven ]
Nie było by ci szkoda gdyby z twojej rodziny nikt nie pie#$%# w to gó^%$#
Mutant z Krainy OZ [ Farben ]
Życie człowieka jest więcej warte niż byt drzewa, ale z drugiej strony jeżeli ktoś stanowczo przekracza limit prędkości na takiej drodze i w efekcie ma bliskie spotkanie z drzewem, to dlaczego drzewo ma być wycięte, a nie tacy kretyni? Równie dobrze mógłby to być rowerzysta czy ktoś idący poboczem, może w ogóle pobocza zlikwidować a piesi niech znikną, bo ktoś chce sobie poszaleć?
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Przy drodze powinno być szerokie pobocze i dopiero dalej pas drzew. Tylko czekać jak się ekolodzy odezwą i pomysł z pierwszego postu szlak trafi. Z drugiej strony, jeśli przy drodze rosną drzewa, które pamiętają osiemnasty wiek, to one powinny zostać.
ADEK---> Jak będziesz zmuszony uciekać na pobocze, na którym rosną drzewka, to zmienisz zdanie.
Reavek [ Tukan ]
jak najbardziej za.
s.bul [ Konsul ]
ta , szkdoa tylko ze jak wyt na np te drzewaq z obrazka to koles poleci ze zbocza na dol , a watpie by mial wieksze szanse jakby tam zlecial
glupota ! swietnie sie jedzi jak pzy drodze dzewka sa
cRaven [ Konsul ]
ja popieram ochronę drzew. należny jeździć wolniej i bezpieczniej, zgodnie z umiejętnościami i stanem auta. A nie po drzewach :D
stanson_ [ Szeryf ]
Tu nie chodzi o debili - tu chodzi o to, że jeżeli taki będzie jechał na spotkanie z wami czołowo, mimo, że jedziecie super ekstra przepisowo, to uciec w bok musicie. A że nie rozbijecie sobie mózgu na drzewie, to chyba dobrze prawda ?
Dokładnie tak, popieram.
Drzewka mogą zostać, ale pobocze powinno mieć co najmniej 2 szerokości pasa, tam mozna sobie sadzić zieleninę, podziwiać ją, wąchac sobie, użalac się nad nią, czy co tam jeszcze obrońcy przyrody chcą z nią sobie robić.
Widzę, że co najmniej połowa wypowiadających się tu po drogach z zasadzonymi metr od nich drzewkami jeździ co najwyżej rowerkiem. Z trzema kółeczkami.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
s.bul----> Po twoim stylu pisania wnioskuje, że ty jeszcze jesteś na etapie jazdy rowerem z trzema kołami. Twierdzisz, że przy każdej drodze jest jakieś zbocze??
Czy wam tak trudno zrozumieć, że spokojna jazda nie wystarczy? Po drodze poruszają się też inni kierowcy. Wycinka drzew z pobocza jest świetnym działaniem prewencyjnym.
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
Sraty taty.
Ludzkie życie tak. Ale nie życie idiotów, którzy powodują wypadki.
Otóż to.
Problemu by nie było, gdyby nie pseudo-kierowcy, którzy myślą, że są królami dróg.
Gdyby górę brał zdrowy rozsądek, a nie brawura i bezmyślność, nie byłoby dzisiaj tego problemu.
Zamiast wziąć się i porządnie pomyśleć, by takich pół-mózgów jak najmniej jeździło po polskich drogach, a samorządowcy jak zawsze idą na łatwiznę.
Popatrzcie na zdjęcie w artykule - ile to drzewo jest oddalone od jezdni?
2m spokojnie, więc proszę bez komentarzy, że 1m od auta mija się drzewo.
Lipy są poobijane przez samochody, a konary zahaczają o okna autobusów – argumentują.
Pewnie, lipy same wskakują pod koła samochodów, a przyciąć konary to już jednak zbyt wielki wydatek i kłopot w perspektywie masowej wycinki.
Żenada ...
Edit:
stanson_ ---> jeśli ktoś jedzie z rozsądną prędkością i patrzy przed siebie to w porę zauważy niebezpieczeństwo.
Czyżby każdy, kto skończył na drzewie był zmuszony uciekać?
Wątpię ...
Gruby Misiek [ Pretorianin ]
NIE popieram !!! Kto ma się zabić to i tak się zabije, nie ważne czy będą tam drzewa czy nie.
Jazda wśród drzew, szczególnie w upalne lato to sama przyjemność, jak tego nie będzie to
już wole sobie w jakimś ładnym symulatorze pojeździć na kompie.
Teraz będę zły i okrutny: mam nadzieje, że ci którzy na ten pomysł wpadli lub przez których
tak się stanie, kiedyś dostaną udaru słonecznego w swojej blaszanej puszce jadąc taką drogą
w upalny dzień. Amen.
s.bul [ Konsul ]
promilus1 - nie , dlatego napisalem np jak na zdjeciu.
Ja nie popieram, bo wiekszosc powtarzam wiekszosc wypadkow jest z winy pseudo krolow szos .
stanson_ [ Szeryf ]
"Jazda wśród drzew, szczególnie w upalne lato to sama przyjemność,mam nadzieje, że ci którzy na ten pomysł wpadli lub przez których tak się stanie, kiedyś dostaną udaru słonecznego w swojej blaszanej puszce jadąc taką drogą
w upalny dzień."
Mi to nie grozi, korzystam z wynalazku ludzkości, który zwie się klimatyzacja.
A jak ktoś popiera drzewka, "bo dają cień" a w zamian zabijają ludzi chociażby z powodu błędów innych kierowców to jest albo niespełna rozumu, albo bardzo niedawno przyszedł na świat i jeszcze za wiele o nim nie wie.
"Ja nie popieram, bo wiekszosc powtarzam wiekszosc wypadkow jest z winy pseudo krolow szos . "
Jak tatusiowi wyskoczy taki król szos i do wyboru będzie miał czołówkę bądź śliczne, zielone drzewko to inaczej będziesz gadał.
Jak zwykle - większość speców wypowiadających się ma ZERO doświadczenia za kierownicą. Życie to nie NFS.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Zamiast wziąć się i porządnie pomyśleć, by takich pół-mózgów jak najmniej jeździło po polskich drogach, a samorządowcy jak zawsze idą na łatwiznę.
Grzesiek to podaj jakiś lepszy pomysł, a nie tylko głupio oceniasz.
s.bul [ Konsul ]
W pewnym miescie jest tak ,ze kontrolowane sa sygnalizacje swietlne i gdy ktos jedzie szybko , to wlacza mu sie czerwone i musi dluzej czekac , jak jedzie przepisowo to nie musi czekac ani sekundy. Ludzie sami ograniczaja predkosc , bo nie chca czekac. Pomysl sprawdzil sie w 100% . Wypadkow juz praktycznie nie ma , ludzie jezdza przepisowo i panuje spokoj.
Awerik [ Generaďż˝ ]
przeciez drzewa nie maja nic do bezpieczenstwa..
MISTRZ
To dobra decyzja. Drzew faktycznie szkoda, ale powiedzmy sobie szczerze - życie ludzkie jest ważniejsze.
Gruby Misiek [ Pretorianin ]
Teraz to dopiero będzie bezpiecznie jak "królowie szos" dostaną skrzydeł, gdy nie będą musieli uważać na to co mają na poboczu.
stanson_ [ Szeryf ]
W pewnym miescie jest tak ,ze kontrolowane sa sygnalizacje swietlne i gdy ktos jedzie szybko , to wlacza mu sie czerwone i musi dluzej czekac , jak jedzie przepisowo to nie musi czekac ani sekundy. Ludzie sami ograniczaja predkosc , bo nie chca czekac. Pomysl sprawdzil sie w 100% . Wypadkow juz praktycznie nie ma , ludzie jezdza przepisowo i panuje spokoj.
No tak, szkoda, że na trasach w całym kraju nie ma takich sygnalizacji, geniuszu.
O czym ty w ogóle piszesz?
reksio [ Q u e e r ]
Oczywiście, że zła decyzja. Jak banda pijaczków lubi na nie wpadać, to ich sprawa. Spokojna i rozważna jazda do śmierci raczej nie prowadzi. Poza tym, drzewo więcej warte niż człowiek.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Tutaj chyba niewiele osób wypowiadających się jeździ samochodami poza miastem :] Albo w ogóle nie jeżdżą i mają jakieś dziwne wyrobione zdanie o jeździe samochodem.
Ludzie zasypiają, słabną, tracą orientację, zamyślą się, źle oblicza odległość, przeliczą się co do swoich umiejętności - nie tylko debile szarżujący samochodami powodują wypadki - o nich się najwyżej najczęściej słyszy.
Drzewa niech rosną, ale w lesie.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
s.bul----> Pierwsze słysze o czymś takim. Jednak temat i tak nie odnosi się do miast
Teraz to dopiero będzie bezpiecznie jak "królowie szos" dostaną skrzydeł, gdy nie będą musieli uważać na to co mają na poboczu.
Hahaha, takie same teksty słyszałem jak wprowadzali obowiązkową jazde na światłach przez całą dobe.
reksio [ Q u e e r ]
Ludzie zasypiają, słabną, tracą orientację, zamyślą się, źle oblicza odległość, przeliczą się co do swoich umiejętności - nie tylko debile szarżujący samochodami powodują wypadki - o nich się najwyżej najczęściej słyszy.
To więc wina drzew czy ludzi?
Awerik [ Generaďż˝ ]
reksio ==> Czasami warto przeczytać coś więcej niż tylko pierwszy post.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
reksio -> Ale taki który zaśnie jedzie na Ciebie - co robisz? Czy to trzeba tłumaczyć ?
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
promilus1 ---> nie ja tu jestem od wymyślania pomysłów.
Gdybym był na odpowiednim stanowisku, to pewnie bym myślał, jak tu znaleźć inne wyjście.
Jedno jest pewne - wycinka drzew wariatów nam nie załatwi.
Dalej będą pchać się na trzeciego, na czołówkę - może i niewinni nie będą lądować na drzewie tylko w rowie.
Wariaci dalej będą zasuwać, a brak drzew tylko im doda pewności, że nikt przez nich nie zginie.
mirencjum [ operator kursora ]
A co będzie, jak po latach podadzą dane statystyczne śmiertelnych wypadków i okaże się, że po wycince drzew ich ilość nie zmalała? Tak samo jak z jazdą na światłach. Okazało się, że ilość wypadków wzrosła i nic nie poprawiła jazda na światłach. Światła zgaszą ustawą, a drzewa nie przywrócą.
s.bul [ Konsul ]
stanson_ - o twojej starej
promilus1 - lecialo niedawno na jakims discovery :)
reksio [ Q u e e r ]
Awerik-> Koleś, przeczytałem cały wątek, także twoją wypowiedź. I o dziwo, nawet ją zrozumiałem.
deTorquemada-> Wpadam do rowu, bo drzewa nie ma?
Caine [ Książę Amberu ]
de Torquemada: czego byś chciał, forum o grach :D
mirencjum: według projektu o którym kiedyś czytałem, zamiast drzew powinno się sadzić żywopłot. Nie dość że chroni przed śniegiem, to jeszcze potrafi spowolnić uderzający samochód. To jednak powinien być jeden z elementów szerszego programu, obok kursó pierwszej pomocy czy poprawy jakości nawierzchni. Takiego programu od patałachów w rządzie się nie spodziewam
Awerik [ Generaďż˝ ]
mirencjum ==> Ilość wypadków zależy również od ilości samochodów. A ta liczba ciągle wzrasta, w związku z twierdzenie "nic nie poprawiła jazda na światłach" jest co najmniej pozbawione sensu. Wierz mi, do niejednego wypadku nie doszło dzięki światłom właśnie.
reksio ==> To przeczytaj jeszcze raz, bo nie mam zamiaru powtarzać argumentów które obalają Twoją genialną teorię. :)
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Caine --> Racja, mea culpa ;)
reksio --> No tak, teraz rowy. Bardziej śmiertelne niż drzewa .. :)
Edit: [48] Rekiso, częściej widywałem wypadki śmiertelne na drzewach niż w rowach. Szczerze to nie widziałem ani nie słyszałem o takich, co najwyżej widziałem leżące w rowach ciężarówki.
mirencum --> Spokojnie, poczekajmy aż producenci żarówek dadzą zarobić komu trzeba, wtedy i statystyki się zmienią ;)
reksio [ Q u e e r ]
deTorquemada-> Czytasz statystyki o rowach? :) Kwestia prędkości i szczęścia. Mówimy o Dolnym Śląsku, tutaj pełno jest góry, dziur, rowów i innych granic.
stanson_ [ Szeryf ]
s.bul --> grzeczniej trochę, dziewczynko. Rozumiem, że argumenty się skończyły, ale tu nie gimnazjum.
Co do jeździe na światłach to w miescie oczywiście jest to sprawa dyskusyjna, co do trasy natomiast nie ma wątpliwości, że poprawiają bezpieczeństwo.
Tutaj chyba niewiele osób wypowiadających się jeździ samochodami poza miastem :] Albo w ogóle nie jeżdżą i mają jakieś dziwne wyrobione zdanie o jeździe samochodem.
Czego się spodziewasz po mistrzach... Need 4 Speed'a?
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
może i niewinni nie będą lądować na drzewie tylko w rowie
No i zastanów się co jest lepsze. Wpadając do rowu masz większe szanse na przeżycie.
mirencjum---->
s.bul [ Konsul ]
stanson_ - nie skonczyly , tylko mnie wk****sz i z tego co widze nie tylko mnie
stanson_ [ Szeryf ]
^
nie rozpłacz się.
Poproś mamę, może cię pogłaszcze na uspokojenie po rozstrzęsionej główce :)
Caine [ Książę Amberu ]
odnośnie świateł:
mirencjum: nie spodziewaj się wycofania tego przepisu. włączone światła = większe spalanie = większe wpływy z akcyzy i VAT do budżetu.
Stanson: racja, np. we włoszech właśnie na autostradzie światła są obowiązkowe cały czas; na bocznych drogach jest normalnie.
Gruby Misiek [ Pretorianin ]
Wszystkie te tak zwane "poprawiacze bezpieczeństwa" guzik dają, bo ci co jeżdżą
bezpiecznie tak będą nadal jeździć, natomiast wszyscy pozostali dostaną kolejny powód aby
jeździć jeszcze bardziej bezmyślnie i to wcale nie poprawi sytuacji tych pierwszych.
adrem [ Adrem-Man ]
Teraz to dopiero będzie bezpiecznie jak "królowie szos" dostaną skrzydeł, gdy nie będą musieli uważać na to co mają na poboczu.
>>gdy jest pobocze mozna uciec przzed takim ''krolem szos uciec.A gdy sa drzewa masz wybor:
a)walisz w drzewo i umierasz
b)walisz w pirata i tez umierasz
Grzesiek [ www na-skroty pl ]
promilus1 ---> lepsze jest wytępienie narwańców niż drzew.
Flyby [ Outsider ]
..argument "życie ludzkie jest ważniejsze" to fajny argument ..niby wszystko załatwia, nie?
..dzisiaj pod niego pójdą drzewa, jutro chodniki (kręcą się po nich ludziska i jak mi baran na czołówkę wyskoczy to gdzie mam skręcić?), potem i tego będzie mało ..Proponuję dodawać pancerz na samochody i zderzaki dookoła
..oraz pukanie się w głowę zanim siądziesz za kierownicę
DeVitoo [ AWF Poznań ]
Banda nieudaczników. Jak już niektórzy wspomnieli- niech sięza lepsze drogi wezmą, a nie wycinanie i niszczenie naturalnych ekosystemów.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
stanson_ -> Czego się spodziewasz po mistrzach... Need 4 Speed'a? Racja :)
A w ogóle, jakie macie zatem propozycje zamiast ścinania drzew ? Skoro ograniczenia prędkości znakami nie działa, to może produkować samochody które wyciągają nie więcej niż 80 na godzinę ? Dla każdego, bez wyjątku ?
Pomyślcie chwile, nic więcej.
kubinho12 [ 730 ]
a)walisz w drzewo i umierasz
b)walisz w pirata i tez umierasz
Walisz w latarnię, no sam zgadnij co się dzieje? One tak blisko stoją, metr od jezdni ! Wow ! Jakby jechać 70kmh, a nie 140 to już nie takie straszne te drzewa. Głupi Polak po szkodzie
stanson_ [ Szeryf ]
włączone światła = większe spalanie
Podobny wpływ na "większe spalanie" mają otwarte szyby podczas jazdy po trasie. Włączone światła powodują wzrost zużycia paliwa o 0,5 % w autach osobowych i ok. 0,04 % w samochodach ciężarowych (tych wielkich i ciężkich) !!!
Pomijam już fakt, że pewnie z 80% kierowców nie ma pojęcia na czym polega ekonomiczna jazda, więc wyjeżdżanie tu ze zwiększonym spalaniem przez włączenie świateł jest co najmniej komiczne.
"Walisz w latarnię, no sam zgadnij co się dzieje? One tak blisko stoją, metr od jezdni ! Wow ! Jakby jechać 70kmh, a nie 140 to już nie takie straszne te drzewa."
Następny... gdzie masz latarnie na trasie? Latarnie są w mieście, gdzie są ograniczenia prędkości.
Zaczynam odnosić wrażenie, że nie ma tu za bardzo z kim dyskutować, bo większość nie ma zielonego pojęcia o czym pisze.
Gruby Misiek [ Pretorianin ]
Nawet jak kiedyś będą idealne drogi, idealne samochody i idealne warunki do jazdy to
zawsze znajdzie się jakiś nieidealny kierowca, który to wszystko zniweczy. Problem leży
w ludziach, tylko że łatwiej wszystko zwalać na inne okoliczności.
Leilong [ STARSCREAM ]
Bardzo dobrze, drzew nie szkoda, bo ludzie teraz masowo sadzą lasy i drzewa w Polsce, nie ma obawy, nie ubędzie ;)
A śmiertelność wypadków mniejszy się drastycznie, przecież te drzewa to szubiennice.
Teraz jak wyrzuci kogoś z drogi to jak się nei zabije na rowie, to przezyje ;)
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Gruby Misiek--->
Nie, łatwiej minimalizować ryzyko, ale widzę, że taka prosta logika niektórych przerasta.
Wonski [ Hebrew Hammer ]
ok czyli drzewa mają zostać ponieważ:
1. drewno ważniejsze od ludzi. <-- Dla twórcy tego stwierdzenia tytuł Patałacha Miesiąca.
2. wszyscy kierowcy uczestniczący w wypadkach to narwańcy, pijaki zbójcy drogowi.
3. trzeba budować nowe drogi, tam gdzie nie ma drzew (a w ogóle to można szlakami wodnymi pływać)
4. Niemcom się podobają trakty o 18 wiecznym designie.
5. "ktośtam" nie lubi stansona
No i temat przedyskutowany.
gacek [ FISHKI dot NET ]
Jezeli wytną drzewa to wypada jeszcze zasypac rowy meljoracyjne na poboczu.
Ah i nie wiem jak wyglada tak droga ale dobrze zeby jak nie bedzie juz drzew to krajowbaz za nimi byl plaski a nie np. jakaś skarpa :)
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Szczerze nie rozumiem tu cześci osob, kladac na szalkach wagi: drzewo i czlowieka wybieraja drzewo? Prawdopodobnie tak jak inni pisza jazde samochodem czesc z was zna tylko z need for speeda. Mnie osobiscie od zawsze draznily drzewa przy drogach (na trasach), zero ucieczki przy niebezpiecznej sytuacji, a niektore drzewa tak blisko rosna ze nawet niewielkiego manewru sie nie da sie zrobic ( a niech ci w nocy cos tam wyskoczy czy bedzie lezalo a na lewym pasie akurat drugie auto), bo drzewo jest metr od drogi. Przeciez te drzewa nie sadzono dla ekologii, a po to zeby asfalt sie nie topil, teraz to jest nie potrzebne ( o ile nie jest to ciagle stara droga z komuny, bo tam sie dalej bedzie topil).
Jak ktos chce walczyc tak o ekologie to niech sie zajmie naprawde wartymi tego sprawami, ot np. Jezioro Gopło na kujawach uchornic przed wysuszeniem ( z programu natura 2000).
KANTAR1 [ Symulator Interfejsu ]
Szkoda drzew.
adrem [ Adrem-Man ]
a)walisz w drzewo i umierasz
b)walisz w pirata i tez umierasz
Walisz w latarnię, no sam zgadnij co się dzieje? One tak blisko stoją, metr od jezdni ! Wow ! Jakby jechać 70kmh, a nie 140 to już nie takie straszne te drzewa. Głupi Polak po szkodzie
>>poza miastem nie ma za duzo latarń :)A mowilem o sytuacji poza miastem gdzie pirat szarzowac boi sie mniej niz w miastach
Klemens [ Generaďż˝ ]
Generalnie brzydzę się wycinaniem drzew, z pewnością też negatywnie to się odbije na krajobrazie etc. etc. i chciałbym móc się nie zgodzić ze Stansonem et consortes - sęk w tym, że w przeszłości ktoś w ogóle nie myślał i teraz trzeba wybierać między złem mniejszym a większym. A nie jest tak, że na drzewach lądują wyłącznie piraci samochodowi - na każdym cmentarzu właściwie powinno się robić oddzielną alejkę dla tych, którzy mieli pierwszeństwo przejazdu, którzy jechali jak najbardziej przepisowo, zgodnie z regułami sztuki.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
[*]
Chudy The Barbarian [ Ancient Evil ]
Kill 'em alll!!!!111
A tak na poważnie to to może komuś uratować życie. Stare drzewa lubią się łamać i jak się tak komuś spieprzy na maskę gałąź to może być źle. Trzeba było przemyśleć to dawno temu zanim je się zasadziło.
stanson_ [ Szeryf ]
"stare drzewa lubią się łamać i jak się tak komuś spieprzy na maskę gałąź to może być źle"
^ mam nadzieję, że to jakas ukryta ironia?
Popielny [ Grand ]
Jak nie w drzewo to w urwisko bo tam widze jest niezły spad w dół
Flyby [ Outsider ]
..nie upraszczacie sobie zbyt oglądu świata, panowie "prawdziwi" kierowcy et consortes?
..Tylko najprostsze rozwiązania Waszego problemu - "wszystko co na drodze i przy drodze to nieprzyjaciel bo widok zasłania i rozbić się o to można" jak widac ma rację bytu..
..Reszta się nie liczy bo to tacy co w gry grają, na niczym się nie znają ..Pogratulować etatowym mędrkom
Caine [ Książę Amberu ]
stanson: faktycznie, przeciętny kierowca nie odczuje większego spalania. Ale budżet juz tak
Wpływy z opłaty paliwowej w I półroczu 2006 roku wyniosły nieznacznie ponad 1,0 mld złotych [6]. Wpływy z akcyzy w cenie paliwa wynosiły w 2005 roku 16,61 mld złotych, a przyrost roczny tych wpływów od 2001 roku średnio ok. 5%. Dodatkowo, należy wziąć pod uwagę akcyzę za gaz (która w 2005 roku wyniosła ok 1,2 mld złotych), ponieważ ok. 10% samochodów w Polsce jest napędzanych gazem LPG. Zatem szacujemy, że wpływy z tych podatków w 2006 roku wyniosą ok. 21 mld złotych.
5 promili z 21, nawet z 10 miliardów to już kwota którą można przeznaczyć na koncert Dody czy dwudziestozłotową podwyżkę dla pracowników budzetówki.
Swoją drogą, z Twojego postu wynika że cała nagonka na poprzedni rząd z tytułu kosztów wprowadzenia tego przepisu była medialnie sterowana.
Flyby: jak dla mnie wiarygodna jest opinia kogoś, kto na tej drodze spędza więcej czasu niż za biurkiem
Volk [ Legend ]
Bardzo dobra decyzja. Powinni to zrobic tak jak na Ukrainie gdzie wycina sie wszystkie drzewa przy drodze i za kazda wycieta sztuke sadzi sie 10 w znacznym oddaleniu od drogi.
twostupiddogs [ Senator ]
Caine [ Książę Amberu ]
2sd: I co to udowadnia? Poza oczywiście faktem, że każdy doświadczony kierowca w tym kraju jest uważany za kapitalistę, któremu należy maksymalnie uprzykrzyć życie. Z Niemiec możemy zapożyczyć Instytut Gaucka i konsekwentną politykę historyczną, a zapożyczamy ekohisterię.
Flyby:
szanuję zdanie mirencjum, ale on w większości jeździ po mieście.
Flyby [ Outsider ]
..tak Caine ..to może ciekawie będzie poczytać co myśli o wycinaniu starych drzew zalożyciel tego wątku, mirencjum? ..nie brakuje mu godzin spędzonych "za kółkiem"
..Wiem że drzewa zostaną wycięte bo tak widzi większość "bezpieczeństwo drogowe" oraz ci co napędzają ten biznes.. Reszta nie ma większych szans w tym owczym pędzie
twostupiddogs [ Senator ]
Caine
Udowadnia tylko, tyle, że poszczególne jednostki robią kapitalny interes szafując argumentem bezpieczeństwa ludzi.
Volk [ Legend ]
mirencjum jezdzi sobie po miescie z predkosciami rzedu 40 km/h wiec drzewa raczej mu nie przeszkadzaja.
Andrei [ killah beez ]
Moja siostra miała w Lutym wypadek, Jej sie udało, kierowcy nie... Szczęściara, łupneli sie o drzewo, wiadomo, prędkośc... - ale co by było gdyby to sie ułożyło na odwrót? Ja mowie drzewom tak, dzięki nim żyjemy, ale z 10 m od drogi najbliżej.
Caine [ Książę Amberu ]
2sd: dziękuję towarzyszu. winnych wskazać i rozstrzelać.
maviozo: weź przeczytaj cały wątek zanim coś napiszesz.
maviozo [ Man with a movie camera ]
Dlaczego winę za wypadki mają ponosić drzewa w które ktoś uderzył, bo jechał ciut za szybko?
twostupiddogs [ Senator ]
Caine
Tak jest Herr Caine.
Azerko [ bleee ]
z jednej strony dobrze z drugiej źle
twostupiddogs [ Senator ]
Andrei
10 metrów to za mało. Można polecieć przecież dalej, dlatego należy wyciąć wszystko po horyzont i zabetonować, bo nuż ktoś będzie jechał szybciej, albo trafi do rowu.
raphunder [ Konsul ]
Piękna nie powinno się niszczyć. Mówił już wam ktoś, że urzędnicy są bezduszni?
Dayton [ Senator ]
fajnie takie drzewka, ale bezpieczne to nie jest, chyba jednak tez wolalbym aby je wyciac :)
graf_0 [ Nożownik ]
Są argumenty i za i przeciw wycince drzew.
Oczywiście że trzeba zapewnić odpowiedni poziom bezpieczeństwa i możliwość szybkiego i bezpiecznego pokonywania ważnych tras o dużym ruchu, a w sytuacji gdy nie ma możliwości zbudowania barierek drzewa trzeba wyciąć.
Ale nawet wtedy - w sytuacjach gdy droga jest ważna a jest zdecydowanie za wąska, można tą wycinkę zaplanować tak aby nie niszczyć kompletnie przyrody i krajobrazu.
Można zaplanować wycinkę jednostronną, połączoną z poszerzeniem drogi właśnie w jedną ze stron i jednocześnie zasadzić drzewa(małe i większe) w odpowiedniej odległości od strony wyciętej.
Natomiast znacznie więcej jest argumentów przeciw wycince.
1. Krajobraz poprzecinany małymi drzewnymi alejami jest przepiękny
2. Drzewa te są niesamowicie skutecznym filtrem chroniącym uprawy na polach przed pyłami i spalinami.
3. Są siedliskiem ptaków i innych robali.
4. Regulują stosunki wodne.
5. Dają cień itp.
I jeszcze dwie sprawy dla wszystkich doświadczonych kierowców.
Jak nie bedzie drzew wzdłuż dróg to równie skutecznie będą się ludzie zabijać o drzewa w lesie, o pierwsze domy we wsiach, miastach, czy też spadać do jezior wzdłuż drogi.
A druga spraw - widzieliście te powycinane drogi, i te pniaki które pozostały po drzewach? Założę się że taki pniaczek o wysokości 30-40 cm załatwi was równie skutecznie co całe drzewo.
wysiak [ Senator ]
"Dlaczego winę za wypadki mają ponosić drzewa w które ktoś uderzył, bo jechał ciut za szybko?"
Wlasnie, ja jestem za posadzeniem dodatkowych drzew co jakis odcinek - na jezdni, kto jedzie przepisowo i uwaznie, da rade je ominac, a nieostrozni piraci niech sie pozabijaja.
Andrei [ killah beez ]
twostupiddogs,
każdemu przecież może zdarzyć się wpadnięcie w poślizg, nie tylko piratom drogowym, więc te 10 m to jest z rezerwą że na drzewo sie nie wpadnie. Każdemu kierowcy, no prawie, na pewno zdarzyło się pojechać ponad norme...
Volk [ Legend ]
wysiak
Bardzo dobry pomysl. Ja bym jeszcze sadzil drzewa na srodku drogi zamiast podwojnej ciaglej. Przeciez i tak nie wolno jej przekraczac a zawsze to cien i uregulowane stosunki wodne.
graf_0 [ Nożownik ]
Pamiętajcie żeby także przesunąć wszystkie budynki minimum 10m od drogi, a w razie gdy się nie da - wyburzyć i cegły oddać szwagrowi-murarzowi. W końcu musi być bezpiecznie.
I zakazać pieszym i rowerzystom poruszania się po poboczu - mają chodzić środkiem pola albo łąki - minimum 25m od jezdni, aby nie przeszkadzać doświadczonym kierowcom
raphunder [ Konsul ]
wysiak---> Ty to masz łeb!
twostupiddogs [ Senator ]
Andrei
Jasne, tylko, że metoda ta jest pójściem na łatwiznę. Policji się nie chce łapać piratów, więc rekomendują wycinkę. Samorządowcy dostają niezłą kasę za znikające drewno, a jednocześnie mogą się wykazać, że dbają o bezpieczeństwo swoich mieszkańców, a że przy okazji tak jak napisał graf_0 ktoś zabije się na pniu to już mało ważne.
Nie mówiąc już o tym, że po takiej masakrze na masową skalę wpływy w turystyki mogą spaść dość poważnie, a my za lat kilkanaście te drzewa będziemy sadzić, ale kogo to obchodzi. Póki co wycinka to doskonały interes.
graf_0
Oby tylko budynki :) I jakie 10 metrów? Po horyzont!
Awerik [ Generaďż˝ ]
Nie mówiąc już o tym, że po takiej masakrze na masową skalę wpływy w turystyki mogą spaść dość poważnie
To jest bardziej absurdalne niż wypowiedzi Korwina.
michrz [ Konsul ]
Po co wycinać stare, piękne drzewa, dające cień ? Wypadki powodują nieostrożni kierowcy, a nie drzewa.
Caine [ Książę Amberu ]
<<<wysiak
Awerik [ Generaďż˝ ]
michrz ==> Ale (co już 1000 zostało napisane w tym wątku, no ale napiszę to po raz 1001) ofiarami wypadków są nie tylko ich sprawcy.
twostupiddogs [ Senator ]
Awerik
Nie wiem jakie masz preferencje dotyczące wypoczynku, ale ja lubię wypoczywać tam gdzie jest w miarę cicho, zielono i spokojnie, a to gwarantuje m.in. obecność drzew. Wycinka drzew wzdłuż dróg to tylko element masakry jaka się zaczęła po wprowadzeniu nowego prawa. Zresztą zobacz sobie jaki to świetny interes:
Znasz takie pojęcie jak agroturystyka? Przyjedzie ktoś do gminy, w której wójt zafundował taką rzeź?
graf_0 [ Nożownik ]
2sd - gminy? W zachodniopomorskim pojawił się pomysł żeby zezwolić na wycięcie wszystkiego w całym województwie. Region będzie wyglądał jak po przejściu działań wojennych.
Caine [ Książę Amberu ]
2sd:
urzędnik magistracki stwierdził, że nie może mi ich pokazać bo nie ma czasu... i nie wie czy może to zrobić z uwagi na ustawę o ochronie danych osobowych. Powiedział też, że będzie mnie to sporo kosztowało (?). Umówiłem się na kolejny termin: jutrzejszy. Obiecuję czytelnikom Wiadomości24 szczegółową relację z tego spotkania.
Jest ciąg dalszy, czy stuknęli tego dzielnego reportera.
BTW: jak ktoś kładzie parkiet z drzew rosnących przy drodze to będzie miał w domu całą tablicę Mendelejewa. Taka podłoga będzie jak mały akumulator - niestety ołowiowy, nie Li-Io.
Awerik [ Generaďż˝ ]
twostupiddogs ==> Ale co to ma do rzeczy? Przy publicznych drogach wypoczywasz, czy jak? Bo wątek dotyczy wycinki drzew przy takowych.
twostupiddogs [ Senator ]
Caine
"Jest ciąg dalszy, czy stuknęli tego dzielnego reportera.
BTW: jak ktoś kładzie parkiet z drzew rosnących przy drodze to będzie miał w domu całą tablicę Mendelejewa. Taka podłoga będzie jak mały akumulator - niestety ołowiowy, nie Li-Io."
A czy to ważne? Interes się kręci.
Awerik
Po I to jest element całości. Znasz takie pojęcie jak krajobraz?
Po II link z posta nr 78.
Awerik [ Generaďż˝ ]
Ach so, więc turystyka siądzie, bo nie będzie drzew przy drogach. Kolejna genialna teoria.
twostupiddogs [ Senator ]
Awerik
To się okaże. Tak samo jak się okaże czy będzie bardziej bezpiecznie. Wtedy zapewne mądrzy policjanci zaczną mówić o "Niedostosowaniu prędkości do warunków na drodze", a samorządowcy o konieczności przesuwania domów. Szkoda tylko, że drzew już będzie trochę mniej, bo one są najmniej winne.
G0thm0g [ Zwiastun Apokalipsy ]
Jeśli usuwa się drzewa przy drogach, to równie dobrze możnaby wyburzać budynki umieszczone w pobliżu ulic - też przy zjeździe można w nie udeżyć i to również jest niebezpieczne, a nawet bardziej, bo zagrożeni są również ludzie przebywający w nich.
Dla mnie jest to oczywiście pomysł bez najmniejszego sensu, bo drzewa nie są winne tym śmiertelnym wypadkom, ale ludzie i aby zmniejszyć śmiertelność na drogach trzeba zmienić ludzką mentalność (50 km/h znaczy 50 km/h i ani kilometra więcej) oraz stan polskich dróg.
raphunder [ Konsul ]
twostupiddogs---> też racja!!
Z resztą u mnie też jest mowa o wycince drzew przydrożnych (czy jakiś tam)
Ciekawy Fryzjer [ Człowiek z bdg ]
Jezu ale problem nie można ich po prostu przesunąć ?!
Łysack [ Przyjaciel ]
śmieszny wątek:) można się uśmiać z wypowiedzi niektórych zwolenników drzew:)
oprócz argumentów typu śmierci osób niewinnych w większości takich wypadków (pirat wie co robi i panuje nad samochodem, jedzie uważnie i opanowanie, bo narusza przepisy, osoba na którą ten pirat jedzie uciekając wpada w panikę, a wtedy główną rolę odgrywa instynkt), nie padł jeszcze jeden, ważny argument.
kto w miarę dużo jeździ po trasie ten wie jak uciążliwe jest napi****alanie po oczach na przemian słońca i cienia z rosnących drzew.. nawet nie-epileptycy mogą dostać szału:)
i najlepszym rozwiązaniem byłyby żywopłoty, a jeśli dalej jest miejsce to 3 metry dalej może być to upragnione przez ekologów drzewo - żywopłot skutecznie wygasi prędkość..
Dawno, dawno temu zanim ktokolwiek wiedział, że będzie istniało takie coś jak samochód, sadzono drzewa wśród szlaków handlowych, dlaczego? Dlatego, że dawały cień.
gdybyś jechał 20km/h furmanką to też chciałbyś cień, a jak jedziesz samochodem to bezpieczeństwo jest ważniejsze od cienia.. i piszę to z perspektywy rowerzysty.. swoją drogą gdyby ktoś na przykład się zagapił i uderzył we mnie jadącego rowerem to wolałbym wylądować w rowie niż na drzewie..
Skrz@t [ Młody Gniewny ]
Jestem za !
Drzewa niech wytna i posadza nowe dalej od szosy 10m ? albo w wyznaczonym miejscu , nowy las itd .
Na drzewach giną nie tylko piraci drogowi , ale takze ludzie , ktorzy przestrzegaja przepisow , wpasc w poslizg nie jest trudno tymbardziej w zimie , lub gdy auto (czesto bardzo stare) zawiedzie i sie popsuje nagle .
N2 [ negroz ]
"kto w miarę dużo jeździ po trasie ten wie jak uciążliwe jest napi****alanie po oczach na przemian słońca i cienia z rosnących drzew.."
i... i.... odezwał się 'prokierowca' zawodowy, mający prawko od kilku raptem miesięcy
no offence, wiem, że dużo jeździsz rowerkiem ;)
Łysack [ Przyjaciel ]
N2 -> wiem jak to wyglądało z pozycji pasażera, a teraz wiem jak to dekoncentruje z pozycji kierowcy:)
to tak jakby czytać książkę przy stroboskopie:)
provos [ Clandestino ]
Nie ma to jak drzewa wyskakujące znienacka na bogu ducha winnych kierowców.
twostupiddogs [ Senator ]
Łysack
Przeczytaj najpierw do czego się odnosi ten kawałek, a potem komentuj.
Molzey [ Konsul ]
Ja bym to załatwił kompleksowo:
- najbliższe drzewo minimum 50 metrów od drogi
- betonowy pasy bezpieczeństwa na jakieś 20 metrów w prawo i lewo od drogi
- żwirowe pola za tymi 20 metrowymi pasami betonu
- każda pas ruchu ma mieć przynajmniej 15 metrów szerokości, a pasów ma być nie mniej niż 3 w każdą stronę
- wystrzelać całą zwierzynę płową, dziki, generalnie wszystko co ma więcej niż 30 cm w kłębie
- piesi mogą zbliżać się do jezdni na nie bliżej niż 1500 metrów
- rowerzyści są "shoot on sight" - bez wyjątku
Dopiero wtedy królowie życia w swych klimatyzowanych pojazdach będą w stanie bezpiecznie przemieszczać się z miejsca na miejsce. Najchętniej w jakieś urokliwe, ciche, zielone miejsce....
provos [ Clandestino ]
ja bym jeszcze dodał gumowe barierki i rowy wypełnione gąbką.
moneo [ Nikon Sevast ]
Molzey---> całkowicie się zgadzam - w końcu szybcy kierowcy w wygodnych samochodach są w końcu szczytowym produktem ewolucji i musimy walczyć o ich przetrwanie.
provos---> racja, ale to już indywidualnie, w domach kierowców
gromusek [ keep Your secrets ]
juz dawno trzeba bylo sciac drzewa !
Popieram w 100%
cioruss [ oko cyklopa ]
moze zaczne od tego, ze akurat na dolny slasku to wpierw powinno sie poprawic jakosc drog, a nie ilosc drzew przy nich stojacych. i nie chodzi tutaj o braki w nawierzchni, a jej pofaudowanie.
to raz. dwa, jakos nikomu do glowy nie przyszlo, ze wypakowanie w drzewo to efekt koncowy, a nie przyczyna wypadku. dachowanie w rowie, czy latarnia przy 50km/h bywaja rownie smiertelne. dlatego dziwi mnie fakt, ze za poprawe bezpieczenstwa na drogach panstwo zabiera sie nijako od dupy strony jednoczenie olewajac same przyczyny katastrof.
w temacie praktyczniego zastosowania drzew w poblizu drog zostalo powiedziane juz prawie wszystko, sam sie tylko zastanawiam, czy sniego nawiany z pol nie powoduje wiekszej ilosci wypadkow jak obecnosc drzew.
o estetyce nie ma co dyskutowac, bo najwyrazniej niektorym natura pozalowala tego daru i nie potrafia docenic widokow i atmosfery tych miejsc.
zastanawiam sie tez, ilu z Was faktycznie ma sposobnosc podrozowania w tymi drogami, a ilu podobne widoki zna z kilku wakacyjnych przejazdzek. jako osoba, ktora tylko w ciagu ostatnich 5 lat przejachala (samochodem osobowym) ponad 400tys km glownie takimi drogami (w tym ponad 100tys w irlandii gdzie warunki sa o niebo gorsze), moge powiedziec, ze drzewa to ostatnie, czego mozna sie obawiac..
mirencjum [ operator kursora ]
Volk --> mirencjum jezdzi sobie po miescie z predkosciami rzedu 40 km/h wiec drzewa raczej mu nie przeszkadzaja.
Jest to nie zupełnie zgodne z prawdą. Często jeżdżę również po okolicznych miejscowościach. Przesieka, Borowice, Zachełmie i dzielnica Jeleniej Góry -Jagniątków (450-620 m npm.) Są to drogi typowo górskie, bardzo wąskie, kręte i obsadzone starymi drzewami.
Czy to przypadek, że nie ma tam tragicznych wypadków z drzewem w roli głównej? Nie! Tam miejscowi kierowcy doskonale wiedzą z jaką prędkością mogą jechać, a zamiejscowi są tak przestraszeni (szczególnie zimą) zakrętami, przepaściami, że zapominają o pedale gazu.
Czy lepiej by mi się jechało, gdyby wycieli te drzewa?
Raczej nie. One doskonale wskazują drogę i w razie jakiejś awarii hamulców (tfu, tfu, tfu) wolałbym oprzeć się o drzewo niż stoczyć hen, hen daleko w dól.
Trzeba uważać na niskie gałęzie, ale to tylko zmusza do koncentracji. Gdyby nie było tych "naturalnych strażników rozumu kierowców", to wariaci pędziliby z góry jak szaleni, a na dole drogi byłaby iluminacja ze zniczy.
Molzey [ Konsul ]
Poza tym należy wyciąć wszystkie drzewa i krzaki w miastach, normalny człowiek nie ma gdzie zaparkować, a jakieś gów...ne zielsko zabiera tyle miejsca. Tyle miejsca potencjalnie parkingowego się marnuje... Każdy obywatel, powinien móc z okna patrzeć na swoje auto. Podziwiać szlachetną linię dachu swego bolidu skąpaną w promieniach zachodzącego słońca. Móc łowić okiem ostatnie refleksy odbite z nawoskowanej pracowicie karoserii.
Więc postuluję - precz z zielonym!
Nie będzie żadna lipa ni topola wyskakiwać na jezdnię! Dość tyranii drzew! Precz z Fangornem! Ilu jeszcze ludzi ma zginąć, by spadły wam łuski z oczu? Drzewo przy drodze to jak ładunek terrorysty przy ulicy w Bagdadzie!
War on terror=wycinka drzew. Ot, co!!!
Caine [ Książę Amberu ]
Z braku argumentów zaczęło się rozdymanie wypowiedzi strony przeciwnej do absurdu. Standard.
mirencjum: dlaczego mam wrażenie, że oceniasz innych kierowców podle tego pacana co Ci drogę zajechał? ps. po weekendzie spróbuję przywieźć parę fotek z Alp, zobaczymy jak to wygląda w Europie.
Wasylus [ Konsul ]
To się nazywa argument ad absurdum (czy jakoś tak :P) a nie "rozdymaniem wypowiedzi" - i jest uznanym chwytem polemicznym.
twostupiddogs [ Senator ]
Caine
O takich argumentach mówisz?
"2sd: dziękuję towarzyszu. winnych wskazać i rozstrzelać. "
Thisbe [ Chor��y ]
Jestem za ochroną tych drzew. W niczym nie przeszkadzają, jedynie skłaniają kierowców do refleksji, czy rzeczywiście warto tak szybko jechać...
Przyroda, przyszłość planety > biedny Łysack, któremu świeci po oczach.
Flyby [ Outsider ]
..i to zdanie mirencjum ma dla mnie wagę, o królowie dróg ..Jeździ w trudnym dla kierowcy terenie a odpowiedzialność jak zauważyłem z jego postów, wyrobiła w nim niezbędną dla prowadzących wyobraźnię ..dar przewidywania sytuacji drogowych ..Większość z Was jest tego daru pozbawiona lub nie przywiązujecie do niego wagi ..Efekty są w codziennych statystykach..
..Do tego właśnie nawiązują "absurdy" (według Caine) Molzeya ..Caine zapomina, podsuwając nam alpejskie standardy ze większość zachodnich kierowców promuje i stosuje inną "kulturę jazdy"..
..Dziwny termin, nie ? ..U nas on się czasem ogranicza do łaskawego zatrzymania się przed pasami ..niech babcia z dziadziem przekuśtyka..
mirencjum [ operator kursora ]
Caine ---> dlaczego mam wrażenie, że oceniasz innych kierowców podle tego pacana co Ci drogę zajechał?
Wydaje Ci się. Nie mam aż tak złej opinii o kierowcach.
Przez 33 lata jazdy ciężarówkami, autobusami napatrzyłem się na milion cudaków na drodze. Ja wyjątkiem nie jestem, też popełniam błędy. Ale ten jak go nazywamy "pacan" spaprał mi statystykę, bo w ciągu tylu lat pracy to była moja pierwsza stłuczka. W ostatnich latach jednak liczba czubów na drodze rośnie zastraszająco.
parę fotek z Alp, zobaczymy jak to wygląda w Europie.
Nie byłem w Alpach, ale wydaje mi się, że tam drogi wyglądają całkiem inaczej. Inna szerokość, nawierzchnia, utrzymanie zimowe. A fotki chętnie obejrzę.
Volk [ Legend ]
Tak offtopikujac to Flyby, o co ci chodzi z tymi dwiema kropkami przed kazdym zdaniem?
Molzey [ Konsul ]
Flyby pisze stereoskopowo, te dwie kropki pozwalają skalibrować wzrok.
Jak masz poprawnie skalibrowany ukazują się treści szatanistyczne, podprogowo sączone w twój młody umysł.
Grim looter [ Pretorianin ]
u mnie na ulicy kiedyś drzewa były wszędzie,a teraz wszystkie wycieli nawet topole.
Jotkichłopak [ ancymonek ]
co z tegoże naprawią drogę,poszrzą ją pięć razy. Jak na jezdniach nadal będą jeździć durnie, którzy gotów Cię na takie drzewo "popchnąć" ?
POPIERAM. NIE STETY ALE TO KONIECZNOŚĆ. choć szkoda przyrody :(
Molzey [ Konsul ]
Nom, konieczność.... A z drzew tych należy koniecznie zrobić papier. Niezbędny do wydrukowania słowników ortograficznych oraz przewodników po interpunkcji.
Też widzę ten imperatyw.
Drackula [ Bloody Rider ]
Jak wyglada w innych krajach?
w UK poza autostradami jest masa drog gdzie pol metra od nawierzchni jest betonowo-kamienny mur/murek. Ilosc miejsca jest tak mala ze jak z naprzeciwka pocina autobus lub ciezarowka to trzeba sie do murku przytulic. Jednak jak do tej pory nigdzie nie widzialem postulatow aby przesuwac murki 10 metrow od drogi.
W Niemczech w zaleznosci od Landu; w Bawarii masa drog pozbawiona jest jakichkolwiek drzew, jednak w okolicach dusseldorfu spotkalem sie z cala masa waskich szos dookola ktorych rosly drzewa, czasem wrecz zachodzace na jazdnie co dosc komicznie wygladalo. Posobne sytuacje widzialem w okolicach Drezna.
Flyby [ Outsider ]
..znowu Molzey trafił ;) ..jakby nie wystarczała interpretacja Molzeya, dodam że owe dwie kropki czasem zastępują mi średnik tak ostatnio tępiony we Francji (artykuł z "The Guardian" - ostatnie "Forum") a w necie używany jako ;)
.."wycięli nawet topole" - bo one okresowo śmieciły tym swoim puchem i dusiły alergików bardziej niż spaliny..
Liczyrzepa [ Konsul ]
zdarza sie, ze drzewa przeszkadzaja - na waskich, kretych drogach
ale na prostym i w miare szerokim odcinku - co komu przeszkadzaja drzewa na poboczu?
a jak znam naszych decydentów, na pewno wytna wszystkie, tylko nie te co trzeba,
a faktycznym powodem akcji, jest zeby jakas firma zarobila krocie na wycince
(a przy okazji ten, kto bedzie te firme wybieral)
dziwie sie ze ekolodzy w tej sprawie milcza
Volk [ Legend ]
Drackula
No wlasnie. U nich sa autostrady i drogi szybkiego ruchu a drogi o ktorych mowisz to odpowiedniki naszych wojewodzkich na ktorych ruch jest conajwyzej sredni.
U nas problem ten wystepuja z drogami krajowymi przez ktore przewala sie duzo tranzytu. Polecam np przejazdzke krajowa 16 (prowadzi z polnocnych rejonow Polski do przejscia granicznego z Litwa) na odcinku Mragowo - Orzysz. Tam ledwo dwie osobowki mieszcza sie obok siebie, juz nie wspominajac o ciezarowkach a drzewa nie sa 2 metry od drogi, ani metr, ani pol metra - one stykaja sie z jezdnia. Takze jazda tam dostarcza niezapomnianych wrazen.
Drackula [ Bloody Rider ]
no bo muzgi za biurkiem w Polsce wszystko robia na opak. Zamist budowac nowa droge do przejscia o ktorym piszesz to wytna drzewa przy starej. I teraz powiedz mi prosze co to zmieni? zwiekszy sie przepustowosc drogi? Nie. zmniejszy sie liczba wypadkow? Nie, wrecz przeciwnie. A to dlatego ze napeno nie zetna rowna z podlozem wiec ludzie beda wjezdzac w pienki. Jak bedzie bardzo nisko to wtedy przy wiekszej predkosci ludzi bedzie "wybijac" jeszcze lepiej. Wiec w podanym przez ciebie przypadku bedzie to raczej z deszczu pod rynne.
Owszem sa fragmenty drog gdzie drzewa stanowia duze zagrozenie ale bardzo czesto rozwiazaniem w tych miejscach byly by pozadne barierki ale to wiem ja, ktos tam jeszcze ale napewnie nie Ci co ustalaja co ma byc zrobione :)
graf_0 [ Nożownik ]
Moim zdaniem nie potrzebujemy w Polsce sieci autostrad z ambicjami do zrównania się z Niemcami, ale znacznie gęstszej sieci drug szybkiego ruchu, zwykłych dwupasmówek oddzielonych pasem zieleni, ze skrzyżowaniami. Tam gdzie trzeba - należy przerobić aktualne drogi do takiego standardu, poświęcając drzewa (ale po jednej stronie drogi), natomiast tam gdzie przebudowa dróg nie jest wykonywana - drzewa zostawić.
Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]
Ja bym proponowal dla poprawy bezpieczenstwa kierowców i pieszych zakazac sprzedaży na terenie kraju i importu z zagranicy samochodow ( może zrobilbnym wyjatek dla policji, pogotowia, straży pożarnej)!
Zbieramny podpisy? Pomysl drogowców ze śląska oczywiscie niesamowity...
Caine [ Książę Amberu ]
Ok, byłem, wróciłem, zdjęć nie mam bo jechałem w nocy. Więcej nie będę się z nikim w tym wątku kłócił.
Ice Manga [ Pretorianin ]
szkoda mi ich
The LasT Child [ MPO GoorkA ]
[1] Trzeba ciąć ciąć i ciąć... życie ludzkie jest ważniejsze niż kilka drzew...
zmudix [ palnik ]
Mi się wydaje, że tylko te drzewa powstrzymują niektórych przed zapierdalaniem jak idioci. Wizja owinięcia samochodu na którymś (mnie na pewno) raczej odstrasza.
djaminek11 [ Pretorianin ]
macie problemy martwic sie o drzewka zal.pl