GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Radosław Sikorski zdradził PiS

12.09.2007
12:39
smile
[1]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Radosław Sikorski zdradził PiS

Partia mu tego nie wybaczy.

12.09.2007
12:45
smile
[2]

Deepdelver [ Legend ]

Młody jest, ciężko będzie na niego teczkę zmontować.
Ale tęgie głowy z PiSu coś wymyślą...

12.09.2007
12:46
smile
[3]

Grzesiek [ www na-skroty pl ]

Zdradził? Dobrze zrobił, że wykaraskał się z tego bagna.

Jeśli już ktoś tu zdradza to PiS ...

12.09.2007
12:48
smile
[4]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Dokładnie.
Chyba bardziej odpowidnim będzie: zmądrzał w końcu ;P

12.09.2007
12:49
[5]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Nie słyszałem słów o zdradzie jak do PiSu przechodziła Gilowska czy Religa.

12.09.2007
12:49
smile
[6]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Spoko, przed następnymi wyborami też gdzieś przejdzie :)

12.09.2007
12:58
[7]

massca [ ]

1. za młody
2. za inteligentny
3. za samodzielny
4. za światowy
5. za mało moherowy

dla takich nie ma miejsca w parti Prezesa.

ale to nie ostatnia wyrwa w murze ciemnogrodzkim mam nadzieję...

12.09.2007
12:59
[8]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Gilowska czy Religa jedynie realizowali wolę swoich wyborców czyli współrządzenia z PiS, jeślim już ktoś zdradził to PO Gilowską, Religę i wyborców.

Wykształcenia, przygotowania politycznego i obycia międzynarodowego odmówić mu nie można, a to rzadkość nie tylko w tym rządzie. Niestety to zwolennik bezkompromisowej służalczości wobec USA, pasowałby równo do SLD, PiSu i PO.

12.09.2007
13:04
[9]

Conath [ Generaďż˝ ]

ciekaw jestem czy to bedzie mialo jakis wplyw na poparcie dla PO bo jednak Sikorskiego ludzie lubili...

12.09.2007
13:06
smile
[10]

tmk13 [ Konsul ]

Gdzie mozna przeczytac jakie zarzuty stawiano mu we wniosku o odwolanie ze stanowiska ministra?

12.09.2007
13:07
smile
[11]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

olivierpack

Na obrazku obok Religa realizujący wolę swoich wyborców


Radosław Sikorski zdradził PiS - Bramkarz
12.09.2007
13:09
[12]

el f [ RONIN-SARMATA ]

A jeden z załozycieli PO być może wystartuje z listy PiS :)

12.09.2007
13:10
[13]

kiowas [ Legend ]

olivier ---> dla twojej wiadomości - z osób głosujących na Zytę nie znam ani jednej, która chciałaby koalicji z PiS

Jak zwykle mylisz służalczość z umiejętnością zjednywania sobie partnerów politycznych - ale dla ciebie jako wyznawcę PiS to pojecie zupełnie abstrakcyjne

Mnie pozostaje tylko cieszyć się, że po Mężydle kojeny porządny człowiek zasila Platformę. Jeszcze trochę i w partii kacxzyńskich zostana sami ćwierćinteligenci i aparatczycy.
Czego im i sobie gorąco życzę :))

Aha - teraz tylko czekam na kandydaturę Radzia na prezia - ma moj głos jak w banku! :)

elf ---> bardzo dobrze - Maciej nigdy do PO nie pasował swoimi poglądami (sam byłem zdziwiony kiedy widziałem go wśród ojców założycieli).
Ale przynajmniej nie mam mu nic do zarzucenia pod względem, który kaczyński często powołuje, a którego za grosz nie posiada - moralności.

12.09.2007
13:11
[14]

massca [ ]

a ja czekam zeby do PO dokoptował jednak Kaziu, ze cztery procenty by szarpneli wtedy jak nic.

12.09.2007
13:12
[15]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Jedym słowem, wiedzieli co robili gdy go dymisjonowali :]

12.09.2007
13:12
[16]

Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]

Chociaż nie przepadam za Kaziem 'produktem marketingu politycznego' Marcinkiewiczem to jego przejście do PO było by sensacją. :) Ale to zbyt piękne żeby miało być prawdziwe.


Aniu, co Cię słoniło do tak dramatycznej decyzji??!! :D

12.09.2007
13:15
[17]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

kiowas. Ale mówisz na teraz, czy na dwa lata wstecz? Bo ja znam tylko takich którzy chcieli.

Meżydło odszedł tylko dlatego, że miałby problem z miejscem na liście wyborczej, nie orientuję się co tam PiS wyprawia w Toruniu, ale podobno z najlepszych mają startować namaszczeni przez Dyrektora, i tylko w tej materii posłowi przeszkadzało RM.

12.09.2007
13:17
smile
[18]

kiowas [ Legend ]

NG ---> swoja drogą niezła ekipę wystawia w Gdańsku PiS - Płażyński, Kurski i Cymański.

Same tuzy ciętego dowcipu :)))

12.09.2007
13:17
[19]

ffff [ Backside ]

olivierpack ---> kpisz sobie. Gilowska miała mocne, liberalne gospodarczo poglądy, ale jakoś okazało się, że można o nich zapomnieć po to, żeby znaleźć się w rządzie PiSu.

To przypadkiem nie ona wołała "podatek liniowy"? I wierzysz, że jej pozwolą coś zmienić?

PiS boi się radykalnych zmian. Tyle.

12.09.2007
13:18
[20]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

massca

Fakt, były PRemier Marionetkiewicz jest chyba jedynym politykiem, który w przerwach pomiędzy lepieniem klusek byłby w stanie dotrzeć do betonowego elektoratu PiS.

Ale na jego przejście do PO nie ma szans - PiS trzyma łapę na kwitach dot. niejasnych interesów klanu Marcinkiewiczów.

12.09.2007
13:18
[21]

kiowas [ Legend ]

olivier ---> wróżką nie jestem więc oczywiście, że na wstecz.

Generalnie nie znam wielu wyborców PO, którzy nie dziękowali by Bogu, że PO pohamowało się przed koalicją z partią wodzowską (zaznaczam - nie z PiS, bo jak wydareznia pokazały partia bez Kaczora i jeszcze kilku tłumoków mogłaby sie bez problemu z Platformą dogadać)

fff ---> dokładnie. tak jak Religa mniej więcej stara się robic to co głosił w kampanii Platformy, tak Gilowska z wielkim pragmatyzmem dostosowała się do zastanej sytuacji i zrezygnowała ze swych poglądów na rzecz pozycji w rządzie. Smutne, bo była jedną z moich ulubienic jesli chodzi o PO.

12.09.2007
13:19
[22]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Myślę, że pierwsze zdanie z artykułu podanego przez Gościa powinno brzmieć:

"Szefowa MSZ Anna Fotyga nie będzie startować w wyborach - pocieszył dziennikarzy poseł PiS Jacek Kurski. "

12.09.2007
13:19
[23]

Drau [ Generaďż˝ ]

@olivierpack [ Generał ]: sluzalczosci wobec USA? A to przeciez on stawial twarde warunki wobec calej tej tarczy antyrakietowej, kiedy Jarek i Leszek jzu praktycznie pomysl zatwierdzili bez zbednego negocjowania czy stawiania ostrych warunkow...
Ty chyba nie wiesz za duzo o czlowieku, ktorego oskarzasz o sluzalczosc.

12.09.2007
13:21
smile
[24]

-.Scarface.- [ Slayerized ]

No i dobrze!
Za to co mu zrobił Kaczyński!
I do tego jest bydgoszczaninem(tak jak ja).
Bravo!

12.09.2007
13:22
[25]

kiowas [ Legend ]

Drau ---> olivier w ogóle nie dużo wie. Fakt, że Kaczyńscy zgodzili się na umowę zanim jeszcze poznali jej warunki (co nota bene jest chyba precedensem na skalę światową) jakoś biedakowi umknął :)

12.09.2007
13:24
smile
[26]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -->

"...Gilowska z wielkim pragmatyzmem dostosowała się do zastanej sytuacji i zrezygnowała ze swych poglądów na rzecz pozycji w rządzie. Smutne, bo była jedną z moich ulubienic jesli chodzi o PO."

Jeżeli jakimś cudem PO zwycięży i dorwie się do koryta, będziesz mógł powyższy fragment copypastnąc wiele razy, jedynie z podmianą nazwisk :):) Może wtedy pozbędziesz się złudzeń co do polskich polityków.

12.09.2007
13:24
[27]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Drau. Minister w kwestii stawiania warunków USA ma aż tak wiele do powiedzenia, że hoho w gęstym lesie. Zawsze decyduję premier i prezydent, na pewno sztuką jest właściwe tego kamuflowanie, czego nie można powiedzieć o lokaju Szczygle i tym blond chochole z dyplomacji. Tylko tyle.

kiowas. Natomiast Tusk z Rokitą, pod ręke z Olejniczakiem to by dopiero grali z Bushem ostro. Tak ostro jak wyglądała polska polityka zagraniczna przez 15 lat, czyli na kolanach nie tylko wobec największego sojusznika, ale wobec wszystkich.

12.09.2007
13:29
[28]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> raczej nie sądzę. A to z tej prostej przyczyny, że akurat Gilowska głosiła chyba najbardziej liberalne hasła spośród wszystkich znanych polityków więc tez i jej zwrot w poglądach jest najbardziej widoczni. Inni są mniej lub bardziej populistyczni więc jeśli oni zmienią swoje zapatrywania (czyli w kierunku liberalnym) tym lepiej dla nas.

olivier ---> widzę, że obce sa ci odmiany szarości :) - albo służalczość albo przepychanki.
Otóż wbij sobie do głowy, że dyplomacja to sposób na znaleznienie zlotego środka - czyli nie zrażając do siebie innych negocjujemy to czego my chcemy.
I tego partia wodzowska nie potrafi.

12.09.2007
13:31
[29]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Cała Polska czeka na podatek liniowy, trzymam kciuki jeśli PO wygra. Tylko nie bardzo znam program tej partii, ale to chyba największa tajemnica IV RP.

12.09.2007
13:35
smile
[30]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

olivierpack --> Jak to nie znasz, to jest ten sam program co LiD ->

Program:

"ODSUNĄĆ PIS OD WŁADZY" .

Koniec programu.

12.09.2007
13:37
[31]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Wonski. Taki to nasz kraj, że to (prawie) wystarczy by wybory wygrać.

12.09.2007
13:37
[32]

kiowas [ Legend ]

Dziś czytałem świetny sondaż z tegotygodniowego Newsweeka.
Okazuje się, że kiedy zapytac Polaków czy chcą podatku liniowego, większosć odpowiada, że nie.
Natomiast gdy zapytać ile powinien pieniędzy z tego tytułu oddawać człowiek, który zarabia dwukrotnie więcej od nas, zdecydowana większość odpowiedziała, że 2x tyle.
Wniosek? Większość z nas popiera ideę równego podatku dla wszystkich, tylko większość tego nie rozumie.

PiS zdemonizowało określenie podatku liniowego i stąd takie a nie inne wyniki.

Wonski ---> buehehehe, coś mi tak swita, że ostatnio jakiś kolo na forum oznajmił, że głosuje na PiS tylko dlatego, że ten ma szanse odstrzelić LiD.
jakby ten sam schemat nie? :)))

12.09.2007
13:42
[33]

azarothen [ wierdo ]

Mam prosbe, moglby mi ktos przypomniec dlaczego ostatecznie nie doszlo do koalicji PIS-PO? (kojarzy mi sie cos, ze PO chcialo Komorowskiego na marszalka sejmu, a PIS odmowil i chcial Tuska, ale nie wiem ile w tym prawdy?)

12.09.2007
13:43
[34]

kamyk_samuraj [ Senator ]

oliver -> czyli jestes za twarda polityka zagraniczna - ok. Tylko ja do tej zaliczyc nie moge chowaniem sie za tarcza UE ze sloganem na ustach: "Embargo na Polske to sprawa UE. I niech ona ten problem rozwiaze". Tyle, ze rozwiazanie kryzysu polsko-rosyjskiego lezy w gestii polskiego rzadu i w interesie polskich rolnikow - to oni traca kase a nie pan Hans czy Pedro. No ale - twardo trzeba stac i czekac, az UE cos z tym zrobi.
Twarda polityka zagraniczna, jak cholera - jak jest jakis problem to schowac sie za silniejszym.

12.09.2007
13:43
[35]

Deepdelver [ Legend ]

olivierpack -->

Cała Polska czeka na podatek liniowy
Ja nie czekam. Jedyny realny do spełnienia postulat, który mnie interesuje to instytucjonalne uniezależnienie prokuratury od rządu.

to chyba największa tajemnica IV RP
Masz na myśli Wolskę? Ale przecież my tu o Polsce mówimy i o III RP.

Tak ostro jak wyglądała polska polityka zagraniczna przez 15 lat, czyli na kolanach nie tylko wobec największego sojusznika, ale wobec wszystkich.
Teraz za to zawiadujemy państwem na kolanach... u ojca Rydzyka. Dajże spokój z tymi mrzonkami o serwilistycznej polityce zagranicznej, bo to frakcja Kaczyńskich leży tutaj na deskach. Z Kaczyńskim spotykać się chce tylko Dżugaszwili, a sam prezydent chyba się wstydzi jeździć pod polską flagą i zasuwał pod indonezyjską. Trudno mu się dziwić.

12.09.2007
13:44
smile
[36]

eJay [ Gladiator ]

buehehehe, coś mi tak swita, że ostatnio jakiś kolo na forum oznajmił, że głosuje na PiS tylko dlatego, że ten ma szanse odstrzelić LiD.
jakby ten sam schemat nie? :)))


Bullzeye kiowas! :)

12.09.2007
13:44
smile
[37]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> Ale ten kolo nie opowiadał z wielkim zadęciem jaki to on jest europejczyk wykształcony, ani nie chwalił się miliardami krążącymi po giełdach tego świata. Toż ode szlachty, jaką jest, co oczywiste każden jeden za PO głosujący wymagać by więcej wypadalo. W końcu noblesse oblige.

No to jak? Gdzie jest to więcej?

12.09.2007
13:45
[38]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

azarothen

Szopka z Marszałkiem to był ostatni etap:

http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4348628

kiowas

:)))))

12.09.2007
13:53
smile
[39]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

"Były minister obrony, senator Radek Sikorski zapowiedział, że zamierza kandydować do Senatu w swoim okręgu w Bydgoszczy w nadchodzących przedterminowych wyborach. Sikorski dodał, że nie wie jeszcze z jakiej listy będzie startował.

"Jeszcze nikt mi nic nie zaproponował, więc myślę, że ta decyzja przede mną. Każdą poważną propozycję poważnie rozważę" – mówił. Sikorski zaznaczył jednak, że "trudno" byłoby mu startować z list Samoobrony, z góry wykluczył też kandydowanie z SLD.

Radio ZET 15-08-2007 13:27:37

Miesiąc temu nie wykluczał startu z listy PiS-u!
Czyżby pan Sikorski zawiódł się ceną, jaką PiS chciał za niego zapłacić już po wystawieniu swojej oferty na sprzedaż?
No coż, PO wygrało ten przetarg...

12.09.2007
13:53
[40]

Vader [ Legend ]

Doskonale!

Do szczęscia brakuje, aby Rokitę wywalili z PO do PiS, i aby nastała koalicja PO-LiD

12.09.2007
13:53
smile
[41]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> to najlepsza wymówka jaką udalo ci się od owego wydobyć? No jestem zawiedziony...

Sikorski ze swoją inteligencją, wykształceniem i obyciem w świecie zdecydowanie nie pasował mi od początku do PiSu - grunt, że się zreflektował, choć trochę po czasie :)

12.09.2007
13:53
[42]

massca [ ]

widze jasno ze Wonski - fan Wolski ;)

jak myslisz kolego, dlaczego kazde ugrupowanie polityczne zaczyna kampanie od postulatu odsunięcia PiSu od władzy? bo jasne jest jak na dloni ze zmarnowali dwa lata, ich program okazal sie farsą, moralna rewolucja potrzebowala dwoch lat zeby w ogole wystartowac i to w ich wlasnych szeregach (gdzie te procesy ludzi z "układu" ???) a przede wszystkim skompromitowali nasz kraj za granicą...

teraz co bardziej kumaci ludzie z ich partii wynosza sie do PO czy PSLu bo im wstyd za radykalny kurs w strone moherowego dżihadu.

a propos - pogratulować Ojcu Dyrektorowi nowego audi za ćwierć bańki.

12.09.2007
13:54
smile
[43]

pablo397 [ sport addicted ]

no w koncu Radek zmadrzal i zostawil ta bande. Mialem okazje chwile z nim porozmawiac - wywarl na mnie ogromne wrazenie. Jesli startowal by w nastepnych wyborach prezydenckich - mialby moj glos na 100%.

smiem watpic w jego 'sluzalczosc' wobec USA, swgo czasu glosno bylo o jego twardych negocjaciach z amerykanami w sprawie tarczy co nie spodobalo sie premierowi i bylo jednym z powodow jego odejscia z rzadu (oraz oczywiscie konflikt z pupilem Kaczynskich - Antonim 'Likwidatorem' Macierewiczem)

12.09.2007
13:55
[44]

smuggler [ Patrycjusz ]

Niestety, bo tzw. Prosty Czlowiek rozumie to tak:

ja zarabiam 1000 zl i place podatku 100 zl.

A ten sk*** zarabia 10.000 zl i tez ma placic 100 zl?!

W zyciu!!!


12.09.2007
13:57
smile
[45]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

massca --> Na innych ksywkach byłeś zabawniejszy. Niepotrzebnie zrezygnowałeś :)

Co do bryki rydzola, jak to by było subaru to by ci sie podobało :)

kiowas --> No popatrz a jeszcze miesąc temu Sikorski nie wykluczał, że wcale taki zbyt inteligentny i obyty dla PiSu nie jest. Jak to wyjaśnisz?

12.09.2007
14:03
[46]

eJay [ Gladiator ]

Wonski----->Bo Sikorski jest inteligentny - pojdzie do tej partii, na ktora zaglosuje lud. Jak myslisz czemu nie startuje z listy PSL czy KPEiR?

Najlepiej by bylo jakby Sikorski startowal z PiSu, a potem przeszedl do PO - to by zabolalo braci, oj zabolalo:)

12.09.2007
14:04
[47]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> bładzić jest rzeczą ludzką nieprawdaż? :) Jak juz stwierdziłem, dobrze, że się w pore obudził. Oby jeszcze kilku roztropnych PiSowców rowniez się obudziło :)

smug ---> właśnie dlatego podoba mi się pomysł Newsweeka, żeby przemianować 'liniowy' na 'proporcjonalny' - może więcej ludzi załapie o co w nim chodzi :)

12.09.2007
14:07
[48]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

kiowas

Wonski ---> to najlepsza wymówka jaką udalo ci się od owego wydobyć? No jestem zawiedziony...


Teraz już wiem dlaczego Wonski mi tak reasearchu zazdrości :)

12.09.2007
14:10
[49]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Bramkarz --> No trudno, żeby nie zazdrościć. W końcu macie w służbie fachowców szkolonych gdzie trzeba no i doświadczenie zdobywane od końca lat 40. Fachura.

kiowas --> Naiwny jesteś jak dziecko, nie obudził się, tylko tak jak mówi eJay, wieksze szanse na dopchanie do żłoba wyczaił w PO. Ot i wszystko.

12.09.2007
14:14
[50]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> naiwny i niewinny dodaj jeszcze :)))

12.09.2007
14:16
smile
[51]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> E, tam niewinny. Widziałem jak żłopiesz piwsko. Niewinni tak nie żłopią :)

12.09.2007
14:16
[52]

Kumavan [ Bad to the bone ]

Wonski ---> a czemu w PO ma większe szanse? Przecież PiS miało 2 lata na zaskarbienie sobie głosów społeczeństwa. I co zrobiło?

12.09.2007
14:18
smile
[53]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> no kurna, nie dość, że podsluchują, to jeszcze podglądają?!?!

12.09.2007
14:20
smile
[54]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> Permanentna inwigilacja, nie ma przebacz!

12.09.2007
15:17
[55]

Conath [ Generaďż˝ ]

*rozmowa kontrolowana*

12.09.2007
15:21
smile
[56]

albz74 [ Legend ]

hehe, mały off-top

przeczytajcie sobie tekst który na stronie www.pkp.pl jest wyświetlany w boksie 'Czy wiesz, że...' :D

12.09.2007
15:31
smile
[57]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Będzie na kogo zagłosować.

U mnie szykuje się pojedynek Sikorski Zemke Mojzesowicz :)

12.09.2007
15:44
smile
[58]

kiowas [ Legend ]

HS ---> no stary, to rzeczywiście masz ciężki wybór!!

U mnie i tak lepszy - Giertych, Kurczuk, Palikot :)))

12.09.2007
15:50
[59]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

"Odsunąć PiS od władzy" to program naprawczy państwa i to jest w tej chwili najważniejsze..

12.09.2007
15:58
[60]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

kiowas---->

Faktycznie ciężki, bo Zemke to i dobry poseł i świetny reprezentant swojego okręgu. Za każdym razem muszę odrzucać go z ciężkim sercem z racji przekonań historycznych, mam nadzieję, że tym razem obecność Sikorskiego sprawi, że zrobię to bez żalu :)

Twój wybór faktycznie ciekawy - czyżby Giertych myślał przezornie o uchodźstwie na wschodzie w razie wygranej Kaczyńskich, tym samym kultywując prorosyjskie tradycje endecji? :D

12.09.2007
16:04
[61]

kiowas [ Legend ]

HS ---> a ja to powiedziałem z przekąsem :)

Poza tym, że nieźle zna się na sprawach ogólnowojskowych (tu zbieżność z Sikorem) to w zasadzie niewiele wiem o Zemkem.
No może tyle, że o ile mnie pamięć nie myli nie słyszałem w tv jego durnego wystąpienia lub innego wyskoku porownywalnego z osiągami kolegów z partii.

Giertych powinien raczej liczyc się ze spektakularna porazką bo mimo, że Lubelszczyzna to ostoja rolnictwa, Lublin nie do końca poddaje się większościowym wpływom :)

12.09.2007
16:04
[62]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Tak przy okazji.
Decyzja Jurka mówi wszystko o szansach wyborczych LPRu-UPRu - były Marszałek startuje do Senatu.

12.09.2007
16:10
[63]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

kiowas---->

Reguła jest taka, że jak Zemke jest u władzy, Bydgoszcz zawsze coś z tego ma - dlatego jest dobrym reprezentantem :D Poza tym został chyba uznany za 4 najlepszego posła tego parlamentu (pierwszy był Zalewski).

Zagłosujesz na Palikota? :))

12.09.2007
16:14
[64]

kiowas [ Legend ]

HS ---> tym razem nie będę miał dylematu - rejestruję się w Warszawie :)

Ale gdyby nie to, miałbym poważny problem. Tak jak podobają mi sie jego pomysły na gospodarkę, wielokrotnie bardzije liberalnie nastawione niż stanowisko oficjalne PO, tak jego ciągoty w stronę koalicji z LiD oraz niektóre głupie wyskoki :) skutecznie mnie od niego odstręczają.
A z tego co widziałem do tej pory jakichś tuzów Platforma tam nie wystawia.

Bramkarz ---> do Senatu dostanie się pewnie w cuglach - słuszna decyzja z jego strony.

12.09.2007
16:16
[65]

miii [ Chor��y ]

Radek Sikorski od dłuzszego czasu jest bezpartyjny. Złożył ksiązeczkę PiSu już jako senator wiec myśle ze nikogo nie zdradza. Po zatargach na linii Kaczyńscy
J&L byłoby dziwne ale gdyby startował właśnie z listy PiSu.

12.09.2007
16:17
smile
[66]

eros [ elektrybałt ]

kiowas ----->

no stary, to rzeczywiście masz ciężki wybór!!

U mnie i tak lepszy - Giertych, Kurczuk, Palikot :)))


OMG, wypada, ze bedziesz glosowal na pedala z SLD :D
I nie zapomnij, zeby nie podawac mu reki w czasie wiecu, bo mozesz natrafic na niespodzianke :D

12.09.2007
16:22
smile
[67]

Caine [ Książę Amberu ]

palikot to ten przedstawiciel tęczowych mniejszości?


Radosław Sikorski zdradził PiS - Caine
12.09.2007
16:24
[68]

kiowas [ Legend ]

Właśnie, Caine, na kogo ty oddasz swój cenny głos?
Bo do Senatu pewno na Bendera? :))

eros -->

Dwa pytania - skąd pomysł, że Kurczuk dostałby mój głos i skąd wiesz, że jest gejem?

12.09.2007
16:28
[69]

Vader [ Legend ]

Caine --> Znów wklejasz te samą fotę. Podejrzane:)

12.09.2007
16:29
[70]

kiowas [ Legend ]

Vader ---> może ma ją na tapecie? :)

12.09.2007
16:31
[71]

marszym [ Senator ]

Bardzo dobrze, ze Radzio przeniósł się do PO. Przynajmniej moja rodzinka będzie miała na kogo oddać głos (ja niestety jeszcze nie mogę) - gość jest z mojgo okregu wyborczego. Ponadto jest absolwentem szkoły, do której akutalnie uczęszczam, więc nie będzie mi przynosić wstydu :D

12.09.2007
16:40
smile
[72]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> "i skąd wiesz, że jest gejem?" po entuzjastycznej reakcji na gołe dupsko stansona ?! :):)

12.09.2007
16:54
[73]

eros [ elektrybałt ]

kiowas ----> Nie chodzilo mi o Kurczaka, tylko o Palikota. Raz zakladal koszulke "jestem gejem" (czy pedałem, nie pamietam), a raz "jestem z SLD" :P

12.09.2007
17:13
smile
[74]

Caine [ Książę Amberu ]

cokolwiek by wam do głowy nie przyszło, to nie ja będę głosował na Palikota. Aha, z podawaniem ręki radzę uważać. Jeszcze wystrzeli.

12.09.2007
17:44
[75]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> Kurczuk widział dupę stansona?? No co to się panie porobiło....:))

eros ---> aaa, no racja, zapomniałem :) - to się właśnie kwalifikuje do kategorii 'głupich wybryków' :)

Caine ---> ktoś na pewno będzie bo pewnikiem do Sejmu wejdzie.
No to przyznaj się, Giertych ma już twój głos co? ;PP

12.09.2007
18:10
[76]

ffff [ Backside ]

Wonski --->

"Program:
"ODSUNĄĆ PIS OD WŁADZY" .
Koniec programu."


Świetny dowcip. I śmiejąc się wrzucisz do urny kartkę z zakreślonym PiSem, który nie ma żadnego programu.
Nie napisałem "też", bo PO przedstawiło pod koniec 2005 swój program gospodarczy PiSowi. Ci olali go ciepłym moczem, tak samo jak obywateli - dziwne, że tego nie poczułeś.

12.09.2007
18:56
[77]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Jedno jest pewne, jeśli PO wejdzie z LiD do koalicji wówczas Sikorski pierwszy z PO odejdzie. Do miłośników lewicy raczej nigdy nie należał.

12.09.2007
19:08
[78]

mos_def [ Generaďż˝ ]

Bardzo dobrze. Uwazam go za jednego z niewielu godnych szacunku politykow na naszej politycznej scenie, a przejscie do PO moze tylko swiadczyc jak najlepiej o tym ugrupowaniu :)

12.09.2007
19:11
smile
[79]

eJay [ Gladiator ]

Swoja droga, jakies swietne transfery polityczne w ostatnim czasie. Jakosciowo prezentuja sie nienajgorzej - Sikorski do PO, Sobecka do PiS. PiSowi gratulujemy wyczucia i gustu:D

12.09.2007
19:15
smile
[80]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Ja tam nigdy go jakoś nie kochałem, chciał mi uczelnię zlikwidować :-)

12.09.2007
19:43
[81]

gawilon [ Legionista ]

I dobrze zrobil. Jako jedynego w miare go tolerowałem w tej partii, dlatego ten transfer mnie az nie zdziwił. Ciakawe kim zostanie w rządzie gdyby PO wygrała wybory...

12.09.2007
19:44
smile
[82]

eros [ elektrybałt ]

Ze tak offtopowo zagadne: Jakim cudem w zadnej ankiecie, w zadnej dyskusji, NIGDZIE(!!!) nie ma Partii Kobiet? Przeciez to murowane 50% powinno byc :P A jeszcze maja takie poparcie:



Cos jest nie w porzadku z tym chorym krajem :P

12.09.2007
19:52
[83]

kiowas [ Legend ]

PiS zrekrutował Sobecką? Buahahahaha :)))))))

eros ---> rozumiem, że PK to dla ciebie twór dziwny? Osobiście się cieszę, że jest na politycznej scenie kolejna opcja do wyboru.

12.09.2007
20:02
[84]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Kobiety powinny się bardziej rozpychać w partiach, które już istnieją i są mainstreamowe, bo taki twór jak Partia Kobiet i tak sukcesu nie osiągnie. Jedna Kluzik-Rostkowska zrobiła dla polskich kobiet więcej niż ta mieszanina starych panien i innych dziwolągów spod szyldu Partii Kobiet.

12.09.2007
20:03
[85]

kiowas [ Legend ]

HS ---> a ile to znasz starych panien i dziwolągów z PK, że takie sądy wydajesz o?

NIe zaczynaj mówić jak Bosak, proszę cię bardzo....

12.09.2007
20:11
[86]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Z partii kobiet nikogo nie znam, ale znam stare panny i z doświadczenia mogę stwierdzić, że zaczynają naturalnie wpadać w różne dziwactwa - dla jednej to będzie pedantyzm, dla innej działalność feministyczna, która jest równie bezużyteczna, co 90% działalności ekologów.
Zresztą wniosek jest prosty - gdyby ich działalność była użyteczna i potrzebna - zyskałaby poparcie społeczne.

Jeśli chcą - niech sobie działają, ja tylko wyciągam wnioski i nie musisz mnie zaraz porównywać do tego cynicznego, tańczącego dupka :P

12.09.2007
21:07
[87]

eros [ elektrybałt ]

rozumiem, że PK to dla ciebie twór dziwny?

Bynajmniej. Podobnie jak kobieca chemia, astrofizyka, kobiece malarstwo i kobieca czcionka. Ja sie ciesze, ze istnieje taka partia, bo pokazuje, ze kobiety potrafia sie jednoczyc (wbrew stereotypom), nie tak jak rozbici na partie nie dbajace o ich interes samcy. I bardzo dobrze, moze to w koncu ukroci wladze patriarchatu!

No, zmiluj sie, nie ma partii o bardziej absurdalnych zalozeniach w calym kosmosie! "Jestesmy PK i kobiety beda/maja/powinny na nas glosowac". Monty Python by takiej bzudry nie wymyslil.

12.09.2007
21:56
[88]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Podobnież "bombą" PO ma być jednak Marcinkiewicz


Ja jednak pozostanę przy zdaniu z posta nr 20. Najwyżej się zdziwię :)

13.09.2007
08:07
[89]

kiowas [ Legend ]

HS ---> no właśnie, a ja znam kilka z nich, zresztą zakłądających struktury tej partii w regionach, i wszystkie to inteligentne, dobrze sytuowane kobiety, nie mające problemu z facetami.

A że feminizm nie jest w Polsce dobrze odbierany - oczywiście, Poalcy rozumieją go w równym stopniu jak podatek liniowy.

Wyciągasz wnioski dokładnie jak BoSak - nie mając żadnej styczności z omawianymi sprawami, jedynie na podstawie swoich niczym nie popartych przekonań.
Tylko i wyłacznie dlatego to porownanie.

eros ---> znasz chociaż założenia programowe tej parti, że się w takim tonie wypowiadasz? Sorry, ale bardziej bzdurne programy (tudziez ich brak) prezentują chocby partie obecnie lub niedawno rządzące.

13.09.2007
08:18
smile
[90]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -->Partia Kobiet to bardzo fajny dżołk samicy (nie powiem Pani bo jeszcze gotowa się obrazić) Gretkowskiej.

Ale ja mam lepszy szpas -> Partia Ludzi Owłosionych Na Głowie - PLONG

Świetna nazwa, a ilu potencjalnych człoków.

A założenia będą takie same jak PK --> Żeby było fajnie!

13.09.2007
08:29
[91]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> poziomem swojej wypowiedzi nawet z rana mnie nie zaskoczyłeś...

13.09.2007
08:30
[92]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> A od kiedy to ty interesujesz się jakimś innym poziomem niż poziom płynu w kuflu? I to od rana.:)

13.09.2007
08:33
[93]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ---------------->

Nie rozśmieszaj mnie. Co Ty w ogóle wiesz o feminiźmie. Same członkinie tego ruchu (te mądrzejsze) dochodzą powoli do wniosku, że stał się on zupełnie spaczoną (i przez to skompromitowaną) ideą, że zaprzeczył temu od czego wyszedł (bo wyszedł od afirmacji poniżanej kobiecości [ale z pełnym zachowaniem cech kobiecych, z postulatem docenienia roli kobiety w społeczeństwie i umożliwienia jej swobodnego rozwoju], a doszedł do zaprzeczania istnienia czegoś takiego jak kobiecość [poniżenie macierzyństwa, zaprzeczanie różnicom płci itp], lub popadł w ideologię poniżającą mężczyzn - wynoszenie kobiecości na poziom niemal bóstwa, doszukiwanie się męskiego spisku w swiecie itp.).

Znaczna większość feministek z jakimi się spotkałem - a uwierz spotkałem wiele, bo tych na wydziałach FP nie brakuje zarówno wśród wykładowców, jak studentów - to osoby przesiąknięte podskórną nienawiścią, skrajnie zideologizowane, zakłamane, fanatyczne. Feministkę wręcz po oczach można rozpoznać. Czytałeś jakieś feministyczne publikacje (ale nie z początków ruchu, z ostaniej dekady, trzech)? Czytałeś feministyczne brednie postmodernistyczne? Masz tutaj przykład - akurat z tekstu krytycznego wobec postmodernizmu, ale zapewniam - takie rozumowania są nieobce feministkom i dużo z nich wierzy w ten obraz świata, a te co nie do końca wierzą i tak przelewają swe wypociny na papier:

Irigaray przypisuje uprzywilejowanie mechaniki ciała sztywnego w porównaniu z mechaniką cieczy, a w istocie niezdolność nauki do rozwiązania problemu turbulentnego przepływu, kojarzeniu płynności z kobiecością. Podczas gdy mężczyźni posiadają organy płciowe, które wystają i stają się sztywne, kobiety mają otwory, z których wypływa krew menstruacyjna oraz płyny pochwowe. (...) Z tej perspektywy nie budzi zdziwienia fakt, że nauka nie była w stanie opisać turbulencji. Problemu turbulentnego przepływu nie można rozwiązać, ponieważ pojęcia dotyczące cieczy (i kobiet) zostały sformułowane w taki sposób, że nieuchronnie muszą pozostawić niewyartykułowane fragmenty.

Tekst mówi sam za siebie. Także walka o prawa kobiet (ale tam gdzie istnieją rzeczywiste problemy, niezideologizowana, a reagująca na nierówności społeczne np. na rynku pracy) - tak; feminizm - precz mi z tym sprzed oczu.

13.09.2007
08:43
[94]

alpha_omega [ Senator ]

Oczywiście ten przytoczony tekst pochodzi od feministki (tutaj przytoczony w mowie zależnej w ramach innej publikacji) piszącej w nurcie postmodernistycznym. Chodziło mi o to, że takowe rozumowania są nieobce feministkom w ogóle, a nie tylko tym sympatyzującym z postmodernizmem. Dlatego nie ma zrozumienia dla feminizmu - i bardzo dobrze. Można przecież walczyć z realnymi nierównościami pod innym szyldem, to, że Polacy rzygają słysząc słowo feminizm tylko dobrze o nich świadczy; ten ruch się skompromitował.

13.09.2007
08:45
[95]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Mnie najbardziej śmieszy niezachwiana wiara ludzi w - szeroko pojętą - uczciwość polityków.
Jak się wszyscy podniecają myślą że Marcinkiewicz/Sikorski/Możejko itd.. zmądrzeli i przechodzą do PO, bo chcą dobra Polski.

To są szczury wiejące z tonącego okrętu.. Gdyby PiS miał realną szansę utrzymać się przy władzy - Ci ludzie dalej by zasilali szeregi PiSu. Bo to władza. Oni nie byli w PiSie, bo im odpowiadały poglądy, tylko dla władzy i kasy.

Jeżeli Samoobrona miała by większe szanse na wejście niż PO - to Ci ludzie ubrązowili by sobie noski w tyłku Pierwszego Mulata, a nie Tuska.

Jeżeli pojawiła by sie partia - powiedzmy "Chciwe Władzy Skur*ysyny" - i miała by notowania > 50%, to ta cała banda bez namysłu by szurnęła do tej partii.

Ci nieskazitelni Sikorscy, Marcinkiewicze, Rokity - nie są dlatego, że "ta właśnie partia będzie realizowała to co chcę". Oni są tam - lub próbują się dostać, bo "ta partia ma największe szanse na danie mi stołka, kasy i immunitetu". I nic więcej.

Gadanie, że przechodzi się do PO, bo PiS "utraciło moje zaufanie i zdradziło ideały" - to pierdolenie w bambus. Stołki, stołki, stołki ... tylko to się liczy. Nie ludzie, nie Polska, nie gospodarka ...

Opamiętajcie się ...

13.09.2007
08:46
[96]

albz74 [ Legend ]

Opamiętajcie się ...

OK. Co proponujesz ?

13.09.2007
08:57
[97]

alpha_omega [ Senator ]

Co do feminizmu - poczytajcie zresztą Wiki (całkiem szerokie hasło jak widzę)

Zacznę tylko:

Feminizm radykalny (feminizm równościowy)

Radykalne feministki zakładają równość płci, zaś istniejące w układach między płciami różnice tłumaczą działaniem społecznych struktur władzy i socjalizacją. Zgodnie z tym podejściem nie ma czegoś takiego jak zachowania "typowo męskie" i "typowo kobiece", lecz tylko różne w zależności od płci sposoby socjalizacji i podziału zadań między płciami. Zwolennicy radykalnego feminizmu walczą o zniesienie społecznie utworzonych podziałów między kobietami a mężczyznami, by w ten sposób umożliwić ludziom działania według ich indywidualnych wyborów, zdolności i możliwości, niezależnie od przypisywanych im społecznie ról.


Obalone naukowo brednie - co ciekawe, feministki usiłowały tutaj dokonywać eksperymentów społecznych, które obaliły ich teorię (choć wiele tego nie przyjmuje do wiadomości), mianowicie usiłowały stworzyć społeczności bez podziału na role, okazało się, że dziewczynki i chłopcy zaczęli w sposób naturalny róznicować się w zachowaniach.



13.09.2007
08:59
[98]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> na twój prymitywizm nie ma rady niestety...

alpha ---> wiem pewnie co najmniej tyle samo co ty. Znam bardzo wiele z nich i moge ci tylko współczuć, że spotkałeś w swym życiu tylko te spaczone ideologią (bo oczywiście są i takie).
Kompletnie nie rozumiesz tego, ze feminizm cały czas ewoluuje, a gros z jego przedstawicielek w Polsce (bo innych nie poznałem) ma jedynie na celu walkę z wieloma przejawami dyskryminacji, szczególnie zawodowymi. Pewnie nie wiesz nawet, że walczą o takie rzeczy jak dłuższe godziny otwarcia publicznych przedszkoli czy więcej pieniędzy na zajęcia pozaszkolne dla dzieci zamiast durnot w stylu becikowego, że chca równego traktowania przy okreslaniu kompetencji w przyjęciach do pracy, że chcą równych zarobków na tych samych stanowskach (statystyk pewnie tez się nie zna co?).

Ma przed swoimi ślepkami typowy dla tego społeczeństw obraz feministki jako bezdzietnej hetery z piana na ustach, bredzącą coś o walce na barykadach.
A to są normalne kobiety chcące cos wyrazić przez swoje własne przedstawicielki - bo skoro obecne partie olewają ich problemy to dlaczego nie mają tego zrobić?

Swoją drogą przy takim podejściu juz widzę twoja kobietę na kolanach w kuchni usługująca swemu panu i władcy :))

13.09.2007
09:10
[99]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ---------------> Zapewniam Cię, że lepiej już tych normalnych nie określać mianem feministek (to tylko u nas to taka stosunkowa nowość, że jeszcze one same chcą się tak ochoczo określać), bo to co spod miana feminizmu wyrodziło - przynajmniej wśród teoretyczek - to jeden z większych bełkotów w historii. Dla mnie feministka to osoba, która przynajmniej czyta teksty feministyczne, a taka normalną długo nie pozostanie, bo utonie w szambie fanatyzmu.

Jasne, że nurt jest zróżnicowany, ale naprawdę - słowo jest skompromitowane, teoria, poza zwykłymi działaniami społecznymi tam gdzie zachodzą jakieś nierówności społeczne, to bełkot, po co więc mówić o feminiźmie tam, gdzie ktoś walczy po prostu o swoje prawa jako obywatela? Może również o nursiźmie mówić, albo teacheryźmie w nawiązaniu do walki pielęgniarek i nauczycieli, albo operyźmie jako wyzwalaniu się miłośników klasyki z wszędobylskiego haha, techno i pop? Teraz to słowo już nie ma sensu, a zważywszy na to co z nim zrobiono, wręcz powinno się od niego uciekać jak najdalej.

Dla mnie słowo feministka pozostanie epitetem obraźliwym, nie zmieni tego fakt, że są jakieś normalne osoby, które za feministki się uznają. Dla własnego dobra powinny przyjąć inne logo. A czy feminizm ewoluuje? Oczywiście - w kierunku coraz większych skrajności, bo to chorobliwość się wyrodziła z normalności, a nie na odwrót i cały czas narasta.

13.09.2007
09:13
[100]

deTorquemada [ I Worship His Shadow ]

Ale lol .. oświadczenie złożył świetnie .. dużo stresu chyba, bo wciąż w karteczkę zerkał. Śmiesznie to wyglądało z tym jego pseudopatetycznym tonem głosu :]

13.09.2007
09:14
[101]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> I całe szczęście, że nie ma. Co do znajomości, ja znam masę normalnych kobiet, dla których bełkot gretkowskich czy innych szczuk twych ulubionych, to stek piramidalnych bzdur.

"dłuższe godziny otwarcia publicznych przedszkoli czy więcej pieniędzy na zajęcia pozaszkolne"
"równych zarobków na tych samych stanowskach"

toż to socjalizm i populizm, panie hipokryta europejczyk, od kiedy to Ci po drodze z socjalistami? he?

"że chca równego traktowania przy okreslaniu kompetencji w przyjęciach do pracy" <- a to to jest taka bzdura, że buty spadaja.

13.09.2007
09:15
[102]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> widzisz więc, ze spór przebiega na płaszczyźnie semantycznej (jak zapewne określiłby to nasz p.o. premier :)) - dla ciebie pojęcie feminizm jest skompromitowane, dla innych nie.
Skoro więc nowo założona Partia nazywa siebie Partią Kobiet, nie Partią Feministek, to logiczne dla mnie jest, ze w jej skłądzie będą znajdować sie kobiety o różnych poglądach (co zresztą faktycznie ma miejsce).
Nie na miejscu jest więc zupełnie określanie kobiet chcących cokolwiek podziałać dla siebie takim mienem jak był to uprzejmy zrobic kolega Wonski.
Może kogoś tu zdziwię, ale kobiety mają takie same prawo walczyć o swoje racje i przekonania jak i mężczyźni.

Wonski ---> ty chyba jakiś niedorozwinięty jesteś.

Socjalzimem jest zabieganie o to, żeby dostawać tę samą kasę za te same umiejętności na tym samym stanowisku? Popracuj gościu w dowolnej firmie, znajdź sie podobnej sytuacji i wtedy pogadamy.

Gretkowskiej ani Szczuki nie znam osobiście, znam za to założycvielki tej partii w paru regoionach i sa to naprawdę świetne babki.

Ty chyba masz jednak jakiś problem z kobietami skoro odnosisz się do nich w taki sposób. Nie staje ci na zawołanie czy co??

13.09.2007
09:17
[103]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

albz74 ---> Widzę, że czytanie ze zrozumieniem nie należy do Twoich najmocniejszych stron.
Więc wyjaśnię co miałem na myśli pisząc "Opamiętajcie się ...".

Przestańcie wreszcie gloryfikować tych, którzy za byle powiewem politycznych wiatrów zmieniają barwy.
Przestańcie wychwalać każdego, kto odchodzi z jednej partii i przechodzi do drugiej udając, że "partia straciła jego zaufanie".
Popatrzcie na nich tak jak na to zasługują - jak na polityczne prostytutki - idą tam gdzie dają więcej.

Chwalicie Sikorskiego, że zmienił barwy ... "och jak to dobrze, nowa partia zyska na tym, ludzie go lubią ." itp. brednie. A może powiedzieć "Co za szumowina - jego partia przeżywa trudny okres, to ucieka do innej. Zdrajca."

Myślę, że nad wejściem do Sejmu powinna wisieć tabliczka "Nie musisz być chciwym, żądnym władzy, pozbawionym skrupułów sukinsynem, żeby tu pracować - ale to pomaga."

Coś Ci się rozjaśniło, czy nadal nie kumasz ? :P

13.09.2007
09:19
smile
[104]

twostupiddogs [ Senator ]

Mały offtop :)


W piątek marsz wykształciuchów

W piątek o 16. spod Empiku na rondzie de Gaulle'a rusza Marsz Wykształciuchów. Organizator Waldemar "Major" Fydrych zapowiada: - Będziemy wręczać Puchar Złotego Haka za działalność intelektualną w dziedzinie "haków". Chcemy, aby to wydarzenie zamieniło się w doroczną tradycję. Mamy już akty kanonizacyjne dla premiera i utwory literackie ku czci naszych idoli. Pomarańczowa Alternatywa przygotowuje też pokaz spożywania z korytka.

"Major" Fydrych zapowiada: - Zamierzamy organizować tego typu wydarzenia co tydzień przez najbliższe sześć tygodni, zawsze w tym samym miejscu i o tej samej porze.

13.09.2007
09:20
[105]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -------------> Ja tylko się dziwuję Twojemu zdziwieniu, że słowo feminizm i kojarzony z nim ruch budzi w Polsce taką niechęć:

A że feminizm nie jest w Polsce dobrze odbierany - oczywiście, Poalcy rozumieją go w równym stopniu jak podatek liniowy.

Otóż właśnie same feministki sobie tę opinię wyrobiły, bo ten fanatyzm to nie były oderwane głosy, to całe olbrzymie nurty. Dziwisz się tedy reakcjom? Wystarczy jedną taką spotkać w życiu nawiedzoną, żeby odczuwać nadchodzące torsje na dźwięk samego słowa.

13.09.2007
09:24
[106]

albz74 [ Legend ]

Hellmaker - to Ty nie kumasz. Zaproponuj coś poza pisaniem 'opamiętajcie się' - zwłaszcza że twoje tezy w przypadku Sikorskiego są chybione - to nie poślina który ma do spłacenia kredyty zaciągnięte po wejściu do Sejmu. Człowiek ma jakąś wizję i chce ją w polityce realizować - jak będzie miał na koncie tyle partii co Rokita to będziesz mógł po kolejnej zmianie pisać o nim te swoje epitety.

13.09.2007
09:24
[107]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> nie neguję negatywnego wydźwięku bo z nim się już nie raz spotkałem.
Ale nie rozmawiamy tu o feminizmie czy poglądach na niego, a o świeżo utworzonej Partii Kobiet.
Dostrzegasz chyba różnicę?

13.09.2007
09:25
[108]

twostupiddogs [ Senator ]

alpha_omega

"Wystarczy jedną taką spotkać w życiu nawiedzoną, żeby odczuwać nadchodzące torsje na dźwięk samego słowa."

Idąc tym tokiem rozumowania to można się do wszystkiego zrazić z PIS na czele. Nawiedzonych jak wszędzie tam nie brakuje.

13.09.2007
09:31
[109]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Jak rozumiem tobie staje na zawołanie. Wszyscy dorozwinięci europejczycy tak macie? Bo to chyba nie jest normalne. Polecam karierę w branży porno zatem.

Widzę, że masz ciężki poranek, wiec wyjaśnię ci to jak feministce.

Socjalizmem jest domaganie się zrównania płac.

Ludzie nie są tacy sami, nawet na takim samym stanowisku.

I gdy przyjmuje do pracy kelnerki, to te ładniejsze i sympatyczniejsze zarobią więcej. Natomiast faceci zarobią mniej. Czy to znaczy, że mężczyźni są prześladowani przez restauratora?

13.09.2007
09:32
[110]

alpha_omega [ Senator ]

twostupiddogs ------------> Problem w tym, że ich jest całe mnóstwo w ruchu jaki okresla się mianem feminizmu. Zajrzyj zresztą do Wikipedii, a sam się przekonasz, że większość odłamów to piewcy bełkotu. Albo lepiej sięgnij po literaturę z tych nurtów - przerazisz się.

kiowas ------------> Rozumiem róznicę. Co jednak i jak z tą nową partią, to dopiero się przekonamy.

Wonski ------------> Ale gdzie kobieta nie może zrobić tyle samo, albo więcej niż mężczyzna? Co najwyżej w jakichś pracach siłowych. Jeśli ma kwalifikacje to w czym problem? Płaca jest za stanowisko. Gorzej jeśli będzie tak jak w niektórych krajach zachodnich - że kobiety o słabszych referencjach przyjmuje się przed mężczyznami, bo tego wymaga polityczna poprawność. Podobnie jak z mniejszościami. To już jest kompletnie chore (tak samo jak dyskryminacja kobiet) i przed tym z pewnością należy się zabezpieczyć.

13.09.2007
09:35
[111]

kiowas [ Legend ]

Wonski --->

Mam normalny poranek bo mi sie żółć nie wylewa z gardła jak tobie - ale wierz mi, naprawdę mi z twojego powopdu przykro.

Teraz ja ci wyjasnie co to socjalizm - to taki śmieszny ustrój gdzie ludzie mają zarabiac tak samo NIEZALEŻNIE od umiejętności i posady. Łapiesz różnicę amigo?

13.09.2007
09:36
[112]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

alpha_omega --> Otóż to, dlatego uważam te postulaty za kompletne bzdury. Dodatkowo te "samice" chciałyby swoje bzdury na siłę narzucić. Dziekuje za coś takiego.

kiowas --> raczej wedle potrzeb, amigo. A gdzie widzisz jakąś żółć. Ja właśnie mam wrażenie, że wstałeś lewą nogą, albo cie szefowa skrzyczała. O właśnie, zapomnialem, że ty masz szefową. To wiele tłumaczy :):):):)

13.09.2007
09:41
[113]

twostupiddogs [ Senator ]

alpha_omega

Ok. Tylko to cały czas nie usprawiedliwia Twojego toku rozumowania. Mówisz o założeniach, tymczasem prawda brutalna jest taka, że nijak mają się one do rzeczywistości i nie tylko w kwestii feminizmu. Odwracając. Czy mam szanować PIS za to kim jest, bo ma szczytne hasła na sztandarach? Nie, bo Hilter i Stalin też mieli szczytne hasła, a ZSRR nawet najbardziej postępową konstytucję na świecie. Oceniam ich po tym co robią.

13.09.2007
09:48
[114]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> pewnie, że wiele tłumaczy - nie od dziś wiadomo, że lepszymi zarządzającymi sa kobiety :)

Pewnie masz mało styczności z nimi więc stąd to uprzedzenie i obawy. W sumie zrozumiałe...

A żółć widzę w sposobie odnoszenia się do kobiet. Ale że przyczynę juz zdiagnozowałem..:)
Znajdź sobie jakąś, serio, to pomaga :))

13.09.2007
09:50
[115]

alpha_omega [ Senator ]

twostupiddogs ---------------> Toż właśnie robią. Wpajają kobietom brednie, uprzedzają do mężczyzn, szerzą teorie spiskowe, usiłują zakrzyczeć naukę, wprowadzają chaos dyskursu (zupełnie jak w mniemaniu PO, a w pewnej mierze rzeczywiście, PiS właśnie: podziały, wyszukiwanie wrogów, mistyczny układ, niemal idealna analogia).

Przenosi się to niestety i na rozwiązania społeczne (szczególnie w USA): chorobliwe regulacje dotyczące molestowania; dyskryminacja na rzecz niedyskryminacji (rzecz typowa w tych wszystkich postmodernistycznych dyskursach - podobnie jest z mniejszościami) - np. prędzej przyjmą kobietę, niż mężczyznę pomimo nieco lepszych kwalifikacji mężczyzny; ostracyzm społeczny - np. słynna sprawa naukowca, który był niszczony (co odniosło spory skutek) przez feministki za to, że opublikował badania wskazujące na różnicę w mózgach między płciami, a więc hamowanie postępu nauki (jakże ten ostracyzm również typowy dla poprawności politycznej i mniejszości), zwalczanie - np. na uniwersytetach (też szczególnie USA) - kobiet o innych poglądach (np. wierzących, oddanych macierzyństwu itp.). To nie są bajki - USA to twierdza postmodernizmu, feminizmu i wszystkich tego typu chorobliwych, lewicujących ideologii.

13.09.2007
09:50
smile
[116]

albz74 [ Legend ]

A żółć widzę w sposobie odnoszenia się do kobiet. Ale że przyczynę juz zdiagnozowałem..:)
Znajdź sobie jakąś, serio, to pomaga :))


Musiałbyś mu instrukcję obsługi napisać :D

13.09.2007
09:51
[117]

twostupiddogs [ Senator ]

Kiowas

Pomyśl sobie jak Woński musi się źle czuć w Szwecji. To dla niego jest na pewno prawdziwy dramat. Co ten biedaczyna tam musi przeżywać.

alpha_omega

No dobrze, ale wrzucając wszystkich do jednego gara, sam się przyczyniasz do tworzenia tego chaosu.

13.09.2007
09:51
[118]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -->

* opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza w okresie ciąży, porodu, badań okresowych) <-- socjal
* przywrócenie funduszu alimentacyjnego <- socjal
* przyznanie nie jałmużny, ale godnych zasiłków wystarczających na wychowanie dziecka w ubogich rodzinach <-- SOCJAL
* zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych
* wyrównanie płac z mężczyznami <-- socjaj i totalitaryzm
* zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji <- tu moje 100% poparcie!
* realna polityka prorodzinna <-- nie wiem co to znaczy, ale pewnie jakis socjal.
* opieka nad samotnymi matkami <--- socjal
* edukacja seksualna <-- ok niech bedzie, ale i tak trzeba być niedorobionym by potrzebować takiej edukacji
* refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności <--- socjal
* możliwość samostanowienia w kwestiach planowania rodziny <-- WTF, znaczy,że jakiś przymus jest w planowaniu rodzin? Odgórnie sie planuje?

A pod spodem tych socjal bredni taki oto tekst:

"Nowoczesne państwo, to już nie tort, z którego ktoś chce wyszarpać swój kawałek kosztem innych grup. "

Powinno się to nazywać Partia Blondynek a nie partia kobiet, ponieważ to uwłacza normalnym kobietom.

twostupiddogs --> O widzisz, nareszcie powiedziałeś coś sensownego. A myślałem, że to sie już nigdy nie stanie. Wyjaśnij mi jeszcze o co Ci chodzi z tym "ń" w pisowni mojego nicka. Czy to jest jakiś niuans polskiego języka, czy też starasz się mnie obrazić zagrywką godną debila?

13.09.2007
09:56
[119]

twostupiddogs [ Senator ]

WoŃski

Usiłuję z Ciebie zrobić prawdziwego Polaka.

13.09.2007
09:59
[120]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

twostupiddogs -> Skoro Cie to w jakiś sposób kręci, to sobie rób. Każdy tam ma jakieś swoje rozrywki.

13.09.2007
10:01
[121]

alpha_omega [ Senator ]

twostupiddogs -------------> Nie - ja po prostu sugeruję, że normalne osoby powinny się po prostu wystrzegać tego określenia, bo posługując się nim i idąc pod tym sztandarem robią tylko sobie krzywdę.

Swoją drogą jak tak czytam to co wypisał Wonski - toż to rzeczywiście ewidentny socjal jaki tak krytykujecie w PiS-ie. Tylko na większą skalę. Albo w tę, albo we w tę.

13.09.2007
10:01
[122]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> nie chce mi się bo mam kupę pracy, ale ale nie wytrzymałem :))

opieki medycznej nad kobietami (zwłaszcza w okresie ciąży, porodu, badań okresowych) <-- socjal
Zażarty zwolennik zakazu aborcji ma gdzies w jakich warunkach będą sie rodzily te z trudem wywalczone dzieciątka? Brawo!
przywrócenie funduszu alimentacyjnego
Lepsze to niż becikowe - pewnie jak zwykle nie masz pojęcia jaka jest liczba opuszczonych samotnych matek z dziećmi - ale przeciez łatwiej je oddać do przytułku nie?
zlikwidowanie domów dziecka na rzecz domów rodzinnych
Aż mnie korci żeby cię zapytać o argumenty na rzecz wyższośći domów dziecka nad rodzinnymi :))
wyrównanie płac z mężczyznami <-- socjaj i totalitaryzm
W kontekście o jakim mowiłem wyżej - wiekszej glupoty na tym forum nie napisałeś :))
zaostrzenie kar w przypadku maltretowania kobiet, gwałtu czy zmuszania do prostytucji <- tu moje 100% poparcie!
Oczywiście, że poparcie - ale pewnie tylko dlatego, ze lubujesz się w pakowaniu ludzi do więzienia co?
realna polityka prorodzinna <-- nie wiem co to znaczy, ale pewnie jakis socjal.
Budzisz się i jaki masz pierwszy obrazek przed oczami? Socjal oczywiście!! :)))
opieka nad samotnymi matkami <--- socjal
Olać je i do zsypu!!'
edukacja seksualna <-- ok niech bedzie, ale i tak trzeba być niedorobionym by potrzebować takiej edukacji
W swej durnocie przechodzisz sam siebie....
refundacja środków antykoncepcyjnych i leczenia niepłodności <--- socjal
Albo to albo dodatkowe sumy na domy dziecka i porzucane tam potomstwo - zdecyduj się.


Powinno się to nazywać Partia Blondynek a nie partia kobiet, ponieważ to uwłacza normalnym kobietom.
Wnosząc z powyższych wypowiedzi nie masz najmniejszego pojęcia o kobietach, ich potrzebach, wychowaniu dzieci etc.

Czytaj dalej dzieła zebrane tow. Marksa i szukaj podsluchu w klozecie - powodzenia...

13.09.2007
10:09
[123]

twostupiddogs [ Senator ]

alpha_omega

Tak. A najlepiej, żeby w ogóle w domu siedziały przy garach i niczego nie chciały. Tak byłoby przecież najlepiej. Jak ktoś sam chce sobie robić krzywdę, jego sprawa. Nie mnie oceniać. Wolno im. Czy zakładasz, że większość ludzi znajdujących się w jakiejkolwiek organizacji zna założenia jej funkcjonowania? Na pewno nie. I nie jest to specyfika feminizmu czy sryzmu czy Kaczyzmu. Nie wiem natomiast dlaczego Ty już chcesz być wyrocznią i oceniać - to jest dla innych dobre, to złe.

WoŃski

Dziękuję łaskawco.

13.09.2007
10:09
smile
[124]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Dobrze, że dodałeś tyle uśmiechów. Bo jeszcze bym pomyślał, że ty to na poważnie wszystko. No a jeżeli na poważnie, to jesteś po prostu wariat. No bo krytykujesz pisowskich socjaliztów ale blond socjalistki są już super. Chociaż, w kontekscie "stawania na zamówienie" ta preferencja jest zrozumiała.

psy -> ależ proszę, fornalu.

13.09.2007
10:11
[125]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> naprawdę nie widzisz róznicy w tym socjalu?
Z jednej strony mamy klasyczne rozdawcnictwo pieniędzy niczemu nie służące w postaci becikowego, z drugiej pieniądze na pomoc medyczną zapewniającą matkom i ich dzieciom zwiększony komfort i bezpieczeństwo. Pomyśl sam - co wolałbys dla własnej żony?

Skoro więc PiS tak szumnie zapowiadał swą politykę prorodzinną, która z pomocą rodzinie nie miała wiele wspólnego, dlaczego ani razu nie konsultował się ze środowiskami kobiecymi pytając je czego one potrzebują? Chyba wiedzą to lepiej niż premier bez rodziny nieprawdaż?

Wonski ---> uśmieszki miały sugerować autentyczna wesołość po przeczytaniu twoich bezsensownych wywodów.
Osobiście wolę byc wariatem niż samotnym męskim szowinistą nie potrafiącym się odnaleźć w śiecie gdzie kobiety sobie dobrze radzą.

Co do rozdawnictwa - patrz wyżej.

wysiu ---> tak, w sprawach dotyczących życia i zdrowia ciężarnych i wychowujących dzieci kobiet jestem socjalistą.

Rozumiem, ze ty nadal jestes aktywnie poszukującym singlem? :))

Wonski ---> konkurs na hasła? Proszę bardzo:

SZOWINIZM TAK! PRZYZWOITOŚĆ NIE! :)

13.09.2007
10:13
smile
[126]

wysia [ Senator ]

kiowas --> Milo, ze wreszcie przyznales, ze jestes socjalista, zamiast jak zwykle isc w zaparte, i sie wypierac:) Oswieceni, nowoczesni i wyprani panowie z LID oczekuja na twoj glos.

I jak zwykle zle rozumiesz:)

I jak zwykle walisz argumenty kompletnie z tylka, niezwiazane z tematem. Ale to juz standard przeciez.

"wysiu ---> a co, znalazleś w końcu homopartnera? :)"
No, to predzej ty, prawdziwy europejczyk, niz ja, moherowy zasciankowiec, nie?

13.09.2007
10:14
smile
[127]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Sprawa sie rypła, twoje motto to :

SOCJALIZM TAK! WYPACZENIA NIE!

konkurs mówisz to ja mam lepsze!

WONSKI TAK! KIOWAS NIE!

in your face!

13.09.2007
10:16
[128]

kiowas [ Legend ]

wysiu ---> a co, znalazleś w końcu homopartnera? :)

Tak sobie dochodze do wniosku czytając wynurzenia takiego Wonskiego tudziez wysia, że jeśli prawicowość przez nich prezentowana ma twarz buraczarza nie widzącego dalej niż kant własnej dupy (bo nawet o własnej rodzinie nie pomyślą) to chyba faktycznie lepiej byc z dwojga złego lewicowcem...

13.09.2007
10:19
[129]

eros [ elektrybałt ]

kiowas -----> znasz chociaż założenia programowe tej parti, że się w takim tonie wypowiadasz?

Drogi kiowasie. Mnie wcale nie chodzi o to czy i jaki program moze miec PK. To jest w tej materii nieistotne. Istotne natomiast jest to, ze zakladaja one istnienie czegos takiego jak 'elektorat plciowy'. Ze skoro jestes kobieta, to teraz juz masz na kogo glosowac, bo 'my' reprezentujemy Twoj interes. Przepraszam, czy kobiety produkuja w fabryce, ze sa one idealnie rowne, posiadaja te same potrzeby i poglady na jakiekolwiek, w tym wlasne sprawy? Jesli posiadaja, to w oficjalnych sondazach powinno byc o nich slychac i to bardzo glosno. Jak sie okazuje, tak nie jest. Rzeczywistosc przeczy wyobrazeniom tych, moze i miejscami "swietnych babek".
Odpowiadajac na pytania nie zadane, nie uskarzam sie na problemy tej natury, feminizmu nie lubie, ale nie zaslepia mnie nienawisc, a Szczuka to kobieta, ktora na bazie protestu cynicznie sie wypromowala.

Alpha ----> Wole ten artykul. :)

13.09.2007
10:22
smile
[130]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

PiS odpowiada wet za wet.

Pozyskali "Ruskiego agenta" Wrzodaka :)

13.09.2007
10:24
[131]

kiowas [ Legend ]

eros ---> poniekąd masz rację, ale skoro kobiety nie są dobrze reprezentowane w parlamencie nawet przez przedstawicielki własnej płci to dlaczego odmawiac im prawa do głoszenia swoich przekonań w ramach partyjnych?
W przeciwiweństwie do większość polityków, one chociaż wiedzą czego chcą i o co walczą...

A Szczuka jest doskonałym produktem własnego marketingu i przykładem na to dlaczego feministki w Polsce mają tak kiepska opinię :))

Bramkarz ---> to nawet nie mozna o nich powiedzieć, że zamiast jakości ida na ilość bo jakos mało tych powołań :))

13.09.2007
10:25
[132]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -------------> Widzę różnice, ale też widziałem wiele razy - nie pamiętam już czyje - głosy oburzonych PO-wców, którzy wprost twierdzili: socjal niet, bez różnicowania.

A co to ma być za partia, która działa profemales jedynie? Co by zrobiła po dojściu do władzy? Opieka medyczna taka jak badania okresowe dla kobiet? A mężczyźni? Prostata? Opieka nad samotnymi matkami. A ojcowie? Że mniej? I cóż z tego? Fundusz alimentacyjny? Ok. Ale niech lepiej się zajmą lepszą ściągalnością należności (może pomyśleć w tej sprawie o jakiejś współpracy unijnej w tym względzie, bo tacy "tyatusiowie" często siędzą po Belgiach i Holandiach i dobrze się mają; a najważniejsze usprawnić to w kraju) - taka myśl pewnie im przez głowę nie przeszła. Dlaczego? Bo to wirtualny twór - partia kobiet, niemądry precedens. O swoje prawa kobiety mogą walczyć w obrębie innych partii - wystarczy się postarać, wykazać aktywność, a nie tworzyć absurdalne podziały, elektoraty feministyczne. Może założymy partię mężczyzn i refundację piwa walniemy w programie.

13.09.2007
10:31
smile
[133]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> Chciałeś zadziobać do szefowej a wyszedłeś na socjaliste :) A to pech :)

13.09.2007
10:35
[134]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> powiem ci, ze na mój rozum to założycielki tej partii chcą raczej zwrócić uwagę na poruszane przez nich problemy niż realnie rządzić.
Ale jesli juz mowisz o wybiorczośc - czym jest taki PSL czy Samoobrona? Jedyna grupa, o której mają coś do powiedzenia, to rolnicy.
A jednak od lat sa reprezentowani w sejmie.
Jestem więc pewien, że gdyby zdażyło się, iż paru przedstaiwcielom PK udsałoby się dostac do parlamentu, będą oni na tyle inteligentni (na pewno bardziej niz przeciętny obecny poseł) by spróbowac zmieniać rzeczywistość także w innych dziedzinach.

A jak się walczy o prawa kobiet na forum innych partii widac na co dzień - w końcu czymże są te sprawy wobec zabawy teczkami? Nie bądź naiwny, że cokolwiek się zmieni...

Wonski ---> ty wyszedłeś na chama i prostaka - więc nie wiem kto bardziej na tym stracił :))

13.09.2007
10:41
[135]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Ależ ja nie mówie, że straciłeś cokolwiek. Przecież właśnie zyskałeś -> opinie lewaka :)

Moje chamstwo i prostactwo powiewa mi kalafiorem, natomiast ty jesteś lewak i socjalista marksista. Co zresztą było wiadome od dawna :)

13.09.2007
10:41
smile
[136]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas --------------->

Masz sporo racji, ale pozostaje jeszcze argumentacja erosa, która uderza wyłącznie w tę partię, nie tykając SO, czy PSL. Ogólnie nie jest to normalne zjawisko - choć może rzeczywiście usprawiedliwione naturą naszej sceny politycznej. Żeby się to tylko nie przerodziło w kolejne populistyczne ugrupowanie, bo wiele już przeżyłem, ale fanatycznego feminizmu przyklejonego do jakiegoś mniejszościowego bez PK rządu, krzyczącego z mównic i ekranów TV nie zniosę. To już będzie ostateczne samoośmieszenie parlamentu.

Przyszedł mi do głowy okrutny żart. Zmówić się narodowo i wynieść taką partię do samodzielnej władzy. Seksmisja w realu :)

13.09.2007
10:57
[137]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> twoje opinia o mnie jako o socjaliście powiewa mi nawet kartoflem, ale bycie całe życie prostakiem to jednak spory bagaż :)

A kto zaczytuje się w Marksie to już chyba ustaliliśmy wcześniej prawda? :)

alpha ---> dokłądnie - nie byłoby potrzeby tworzenia takiej partii gdyby kobiety miały podobna reprezentację (nie mówię o jakimś bzdurnym parytecie ilościowym) jak mężczyźni.
Pomyśl sobie teraz - uważasz, że kobiety byłyby w stanie znizyć się do naszego meskiego poziomu i prowadzić nieustanne żenujące wojenki? Jestem prtzekonany, ze nie.
Dlatego kobiecy Sejm to mógłby byc nawet niexły pomysł by męska zgraja polityczna poszła po rozum do głowy :))

13.09.2007
10:59
[138]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas - > nie ustaliliśmy towarzyszu, tylko wypuściłeś z siebie takie stwierdzenie w postaci kalumni. Co było niezłym dowcipem, by powiewający czerwonym sztandarem typ wciskał innym swego marksa :)

"uważasz, że kobiety byłyby w stanie znizyć się do naszego meskiego poziomu i prowadzić nieustanne żenujące wojenki?"

muahahaha, co ty wiesz o kobietach towarzyszu. One nie wytrzymują bez wojenek, dodatkowo w nikłym stopniu kierują się logiką przy ich prowadzeniu i wywoływaniu.

13.09.2007
11:02
[139]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> jakie twierdzenie? Przecież jesteś wyborcą lewicowej i polulistycznej partii - towarzysz to wręcz komplement dla ciebie :))


Więc mamy remis towarzyszu :)

13.09.2007
11:03
[140]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Ja to samo uważam o Tobie :) Towarzyszu :)

13.09.2007
11:13
[141]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> juz dajcie spokój z tą dużą literą - wszak braćmi w sprawie jesteśmy :))

13.09.2007
11:19
[142]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> no niby tak ale wy towarzyszu mieliście lepszy plan i postanowiliście wychaczyć za wczasu towarzyszki. Szacun! :)

13.09.2007
11:22
[143]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> nie samą ideologia człowiek zyje - zapamietajcie te slowa towarzyszu! :)

13.09.2007
11:31
smile
[144]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas --------------> Kobiety to mistrzynie intryg i knowań w kuluarach, ale czy poważyłyby się na to w parlamencie? Nie wiem.

13.09.2007
11:34
[145]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> a dlaczego musiały knuc? Bo do głosu wiekszosć mężczyzn nie chciała ich dopuszczać.

Ja np bardzo żałuję, że Bochniarz nie zostala naszym prezydentem - przynajmnije mielibyśmy pierwsza kompetentna i znająca sie na czymkolwiek osobe na tym stanowisku.

Wiesz, jest taka teoria, że na knowania my jesteśmy po prostu zbyt prości :))

13.09.2007
11:35
[146]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -------------> Być może, ale teraz mają to już w naturze :)

13.09.2007
11:59
[147]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ------------>

My na knowania mamy za słabą inteligencję emocjonalną. Poza tym nasz sposób myślenia sprawia, iż uważamy to za stratę czasu, a wręcz rzecz niesmaczną.

Co to za zabawa świergotać z koleżankami po kątach i odbgadywać wszystkich jak leci? Co to za zabawa nakręcac się wzajemnie w histerii, nienawiści, niekończących się radach (które tylko mieszają w głowie), płaczliwości, czy czymkolwiek innym; co to wreszcie za zabawa pogrywać sobie ludźmi, niby to żartem najczęściej, a jednak jest to wyrachowane i okrutne, takie chwilowe sterowanie człowiekiem i jego emocjonalnością i chichanie się na stronie. Wiele takich sytuacji widziałem i zawsze w wykonaniu kobiet. No - może obgadywać się nam zdarza.

13.09.2007
12:01
[148]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> mówisz, że faceci nie obgaduja kogo się da po katach? To ty chłopie życia nie znasz :))
A co niby innego robia nasi kochani parlamentarzyści jak nie spotykają się cichaczem o plotkuja o każdym nieobecnym aktualnie?
Naprawdę nie wiem jakie ty znasz kobiety jeśli uwazasz je za okrutne i wyrachowane istoty...

13.09.2007
12:05
[149]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ------------->

Bo one takie są, tylko uroczo. Siedzisz z koleżankami na korytarzu, a jedna nich niby to zagaduje kolesia i wciąga go w rozmowę, zadaje dość komiczne pytania, gość się wkręca, angażuje, a ona się śmieja na boku do pozostałych, kiedy ten nie widzi; nie traktuje w ogóle tego jako rozmowy, tylko jako grę, w której gość jest ofiarą. To taki swawolny przykładzik, niby nic, ale sporo mówi o kobietach. Potrafią kiedy trzeba zagrać w ten sposób znacznie ostrzej. W takich zabawach nic nie znaczących nawet nie są świadome niestosowności tego co robią, to jest dla nich naturalne.

13.09.2007
12:06
[150]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> O tak, towarzyszu, towarzyszka Bochniarz Henryka zna się na tym i owym i z tym i owym :)

"Na początku lat 90-tych spółka Proxy otrzymuje na osobistą interwencję pewnej pani minister, zlecenie na doradztwo ( o wartości kilkuset mln zł ) dla polskiego przemysłu lotniczego, a potem sporządza jego poufną analizę, nie posiadając odpowiednich certyfikatów bezpieczeństwa. Do tej pory nie wiadomo co się stało z tym raportem. Właścicielem spółki jest znany lobbysta, więzień Dochnal. W swojej obronie przeciw wydaniu go sądom RP, słowa lobbysta w sprawie F-16 używa również znany, podejrzany o zamordowanie Papały - Mazur.

- Amerykanie wykupują za grosze czołowe przedsiębiorstwa lotnicze, w tym PZL Kalisz i PZL Rzeszów. Firmy te , rzekomo mające przejąc nowoczesne amerykańskie technologie, maja być filarem offsetu za F-16. Nie są. Zaczynają przynosić straty, transferować zyski za granicę. Podnoszą o kilkaset procent ceny za dostawy podzespołów i części zamiennych dla polskich konstrukcji: helikopterów Sokół, W-4, samolotu Bryza, uniemożliwiając ich rozwój, produkcję i dostawy dla WP.

Wszystkie opisane wyżej sytuacje maja miejsce kiedy:

- Prezydentem RP jest Aleksander Kwaśniewski Zwierzchnik Sił Zbrojnych - obecnie realizujący idący w setki tysięcy dolarów kontrakt, jako wykładowca na amerykańskich uniwersytetach, zamieszkały w Waszyngtonie, w Hotelu Ritz. nowa , lewicowa, wrażliwa dla pokrzywdzonych polskich wyborców twarz LiD.

- Premierem zatwierdzającym kontrakt stulecia na F-16 był Leszek Miller - wykładowca amerykańskich uczelni, pomimo, że nie znał języka angielskiego. Kariera wykładowcy nie trwała długo, być może została zrekompensowana działaniami Millera juniora na polu finansowo ubezpieczeniowym, nie może to jednak tłumaczyć szorstkiej przyjaźni z wykładowcą Kwaśniewskim, np z tytułu podziału łupów.

- Pewna panią, dająca nieograniczone zlecenia spółce Proxy jest Henryka Bochniarz -była kandydatką Demokratów.pl na prezydentkę, obecnie piastująca skromne stanowisko Dyrektorki Boeinga na Europę Środkowo Wschodnią."

13.09.2007
12:14
[151]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> ależ takich przykładów po drugiej stronie barykady mogę wymienić multum - jesli juz jednak mowa o gierkach to lepiej jest jeśli sa one niewinne, a ich autorzy/autorki nieswiadome krzywdy, która mogą zrobić niż robione z premedytacją prawda?

Wosnki --->

poprosze źródło tych doniesień bo nie miałem pjęcia że Bochnairz pełniła funkcję ministerialną

Tylko dlatego na nia nie głosowałem, że startowała z listy LiDu - inaczej na bank miałaby mój głos.

13.09.2007
12:19
[152]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> Minister przemysłu i handlu Henryka Bochniarz 31 sierpnia 1991 - 5 grudnia 1991

Mogłeś nie pamiętać, bo byłeś wtedy jeszcze malutkim towarzyszem :)

13.09.2007
12:20
[153]

eros [ elektrybałt ]



Szybki link :)

13.09.2007
12:24
[154]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ---------->

Tylko u kobiet takie gierki to codzienność. One tak między sobą żyją - w klikach, które prowadzą pewne gry (nie tak jak u nas - że grupy się jedynie nie lubią, obgadują, rugają, że po psrostu ludzie się grupują - tam prowadzona jest wojna psychologiczna). Intrygi są na porządku dziennym, zwykła rozmowa to plotki o innych. Nie wszystkie rzecz jasna, ale większość (co ciekawe zazwyczaj samotne kobiety [w sensie braku koleżanek] nie prowadzą takich gier - lepiej się w tym czują w grupie, kiedy można po skończonej akcji uzgodnić wnioski i powziąc wspólnie dalsze plany). Są w tym mistrzyniami. A premedytacja przychodzi kiedy trzeba - o to się nie bój, już jak zacznie się toczyć walka, to "na pazury". Ogólnie jeśli chodzi o pogrywanie ludźmi, czy nękanie psychologiczne (nie w stylu alkoholika, w stylu dworskich intryg), to kobiety wiodą prym.

Tego posta nalezy traktować z lekkim przymrużeniem oka.

13.09.2007
12:25
[155]

kiowas [ Legend ]

eros ---> to raczej nie jest link z Wonskimi rewelacjami :) - swoją drogą pokazuje tylko, ze inteligentna z niej babka.

Wonski ---> nie takim znów malutkim towarzyszu :)

Nadal czekam na źródło.

alpha ---> bardzo stereotypowe myslenie prezentujesz szczerze mówiąc. Może cie jakas kobieta kiedyś w ten sposób skrzywdziła co? :)

13.09.2007
12:32
[156]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -------------->

Być może, ale raczej to ja niszczę ludzi, niż oni mnie - tak mi się wydaje; mam niepoukładane w głowie, ostatnia diagnoza to zaburzenia osobowości (może oglądałeś film: 'Przerwana lekcja muzyki').

W każdym razie jeśli chodzi doświadczenia - na roku miałem na ponad 100 osób tylko kilkunastu (a później i mniej) facetów. Uwierz - wiele się wtedy widzi. Dzień w dzień z kobietami, imprezy z kobietami, noclegi na stancjach u kobiet, rozmowy z kobietami, zakupy z kobietami itd. Niektórzy nawet rezygnują tylko i wyłącznie ze względu na tę proporcję.

13.09.2007
12:33
[157]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> ależ alpha_omega ma zupełną rację w tym co pisze o kobietach. Odnoszę wrażenie, że ty o nich mało wiesz, lub po prostu zadajesz się z samymi feministkami. To jak możesz wiedzieć jak prawdziwa kobieta sie zachowuje. Możliwe też, że pewien aspekt kobiecego zachowania umyka twej percepcji towarzyszu. Nic to dziwnego, ale jak kiedyś się ożenisz to oczy otworzą ci się szeroko po jakimś czasie.

13.09.2007
12:35
[158]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> oczywiście - kobiety, które nie sa z natury przebiegłe, złosliwe i wredne to same feministki :)
Gratuluje poczucia humoru :))

Coś mi się zdaje, ze na forum jest sporo skrzywdzonych przez los facetów - pozostaje mi tylko im współczuć.

13.09.2007
12:36
[159]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -----------> A założmy, że tak jest - że dużo mężczyzn na forum jest skrzywionych przez doświadczenia z kobietami. Nie zastanawia Cię to?

13.09.2007
12:39
[160]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> młody junaku, toż nie tylko przebiegłością i złośliwością się charakteryzują, przestań rżnąć głupa, daj mu odpocząć! Jeżeli będziesz myślał tak zero jedynkowo to skończysz jak ten kupiec żydowski co to sprytny chciał być i ożenił się był z grubą babą :) Jak wiesz bokiem mu to wyszło :)

13.09.2007
12:44
[161]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> nie taki już młody i nie bardzo junaku :) Bardzo mi przykro, ale czarnobielstwem własnie ty się wykazujesz. Ja nie szufladkuje kobiet jako wrednych i złośliwych istot, tak jak nie uwazam nas na prymitywnych tępaków. Trzeba czasem patrzeć dalej niz tylko swoje włościańskie, przaśne horyzonty :)

alpha ---> niekoniecznie. Prawda jest taka, że większość facetow nie potrafi sobie radzić z kobietami, zwłaszcza z tymi 'wyzwolonymi' i przebojowymi.

13.09.2007
12:49
smile
[162]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -->

"Prawda jest taka, że większość facetow nie potrafi sobie radzić z kobietami, zwłaszcza z tymi 'wyzwolonymi' i przebojowymi."

o tak to prawda, ale zawsze tak było:

Pewien poważny Żyd zauważył, że wszyscy jego znajomi żenili się z pięknymi, wysmukłymi dziewczętami o łagodnych spojrzeniach, a teraz nagle okazuje się, że mieszkają z tłustymi rozwrzeszczanymi babonami, które ciosają im kołki na głowach.

W związku z tą obserwacją zaręczył się a potem poślubił tłustego rozwrzeszczanego babona, który od pierwszego dnia znajomości ciosał mu kołki na głowie. Liczył, że nastąpi proces odwrotny i wkrótce będzie miał u boku wysmukłe dziewczę o sarnim spojrzeniu.

Przeliczył się mocno i jego połowica, która z dnia na dzień nabierała krzepy, wkrótce nabrała też zwyczaju zamykania go na całe popołudnia w schowku na szczotki. Bywa i tak.

13.09.2007
12:50
[163]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> :)))

13.09.2007
12:51
[164]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas ------------->

Bo to właśnie wyzwolenie pozwala tę mroczną część kobiecej natury stosować w pełni - kiedyś kobiety nie mogły sobie na to pozwalać; mogły np. w Rzymie i doskonale wiesz jakie w tym starożytnym państwie odstawiały numery, do takich zachowań potrzebny jest pewny grunt własnego 'ja'.

Naprawdę - gdybyś spędził 4 lata wyłącznie niemal w towarzystwie kobiet sam byś doszedł do podobnych wniosków, to się po takim czasie rzuca w oczy. No chyba, że jesteś wyjątkowo przebojowy wobec płci pięknej, bo wtedy nie zająknąłbyś się obserwacją, a tylko węszył za okazją i miał wszystko inne gdzieś ;)

13.09.2007
12:56
smile
[165]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

"tylko węszył za okazją i miał wszystko inne gdzieś " <-- otóż i cały towarzysz kiowas. A na końcu twej dogi czyha schowek na szczotki :):)

13.09.2007
13:24
[166]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> 4 lata w wyłącznie damskim towarzystwie rzeczywiście moga spaczyc człowieka (podobnie jak w jednolicie męskim) - juz wiem zatem skąd te wnioski :))
Dla mnie obecny stan rzeczy jest satysfakcjonujący - proporcje mniej więcej rozkłądają się po równo :)

Wonski ---> w sumie to mój pokój nie wygląda duzo lepiej więc się nie przestraszę towarzyszu:))

13.09.2007
13:30
[167]

eros [ elektrybałt ]

kiowas ---->

uważasz, że kobiety byłyby w stanie znizyć się do naszego meskiego poziomu i prowadzić nieustanne żenujące wojenki? Jestem prtzekonany, ze nie.

Nie wiem na czym opierasz swoje przeswiadczenie. Moje doswiadczenia z kobiecymi wewnetrznymi rozgrywkami sa zgola inne. Do dzis nie zapomne jak najlepsze psiapsiolki prawie wydrapaly sobie oczy o wzgledy znajomego. Wiem jak wygladaja drobne sprzeczki miedzy moja zona a jej siostra. Naprawde, gdybysmy z moim bratem dali sobie po pysku wygladaloby to na niewinna igraszke w porownaniu z tym :P Na szczescie nigdy nie dane mi bylo doswiadczyc prawdziwej klotni. Z mojego doswiadczenia wynika tez, ze kobiety w rywalizacji miedzy soba sa znacznie bardziej brutalne niz mezczyzni, a wachlarz metod "eliminacji przeciwnika" bogatszy.

P.S. Odpowiedzialem na fragment, w ktorym stwierdziles, ze nie wiedziales o ministerialnej karierze wspomnianej. :)

13.09.2007
13:38
[168]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas --------------> Z tymże one (te 4 lata) spaczają tym, że masz już dość kobiecych zachowań, bo znikają wszelkie zasłony uroku, król jest nagi (a raczej królowa), zaczynasz to najpierw analizować na zimno i dostrzegać to takim jakim jest, racjonalnej myśli nie przeszkadza już fascynacja, czy zagadkowość i po pewnym czasie masz tego zupełnie dość.

Kobiety pod załsoną tego co pieści zmysły, tej zwiewności i tajemniczości, dzieciecęgo uroku intrygują, plotkują, szntażują, prowadzą wojny psychologiczne, pogrywają ludźmi - szczególnie słabszymi. Taka ich natura - emocjonalnie widzą głębiej, więc walczą na emocje, na alianse, na ustawianie ludzi przeciw sobie, na aranżowanie sytuacji. Współpracują w tym ze sobą - może inaczej nieco sprawa wygląda już w małżeństwie, bo jak mówiłem najwięcej wychodzi z kobiet kiedy tworzą kliki.

13.09.2007
13:41
[169]

kiowas [ Legend ]

eros ---> jak widać więc każdy swoje opinie opiera na doświadczeniach życiowych - i to jest normalne.
NIe wiem w jakim wieku były te 'wydrapujące się' kobiety, ale takie rzeczy dzieją się zazwuczaj przed 25-tką. Później mają one juz inne zmartwienia :)

Ja po latach obserwacji przekonałem się, że kobieta może być lepszą przyjaciółką niz facet o ile tylko potrafisz do niej odpowiednio podejść i co najważniejsze słuchać.

13.09.2007
13:47
[170]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -----------> Ale ty mówisz o kobietach zniewolonych już przyjaźnią, o kobietach pojedynczych (choć i tak nie liczyłbym, że Cię nie obgadują gdzieś tam i że jak sobie naskrobiesz nie skończy się wojną np. odwróceniem się od Ciebie nie tylko przyjaciółki, ale i wszystkich jej koleżanek), co innego widzieć je w olbrzymiej ilości i właściwie bez facetów w otoczeniu. Ja nie twierdzę, że z kobieta nie można się przyjaźnić, nie twierdzę, że wszystkie i zawsze są takie, ale mają te zachowania w naturze, są jakby stworzone do tego i kiedy "trzeba" potrafią pokazać swoje demony, a - szczególnie w damskich rozgrywkach - robią to kiedy i nie trzeba.

13.09.2007
13:52
[171]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> fakt, ze wykazuja się większą emocjonalnością i empatią nie przesądza o tym, że sa z natury zawistne i skłonne do zdrad - na to z całą pewnością się nie zgodzę.
Że sa bardziej przebiegłe - owszem, ale wynika to z większej inteligencji emocjonalnej właśnie.

Tak czy owak właściwe podejście do kobiety to klucz do sukcesu - a mnie osobiście obmawianie za plecami zupełnie nie przeszkadza, czy czynią to faceci czy kobiety.

13.09.2007
13:54
smile
[172]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> No no, nie jest tak źle z europejczykami, skoro w końcu potrafiaą dojść do wniosku, że kobiety są fajniejsze od facetów. Tylko czy cie z towarzyszu z eurosojuza nie wyrzucą za takie sexistowskie stwierdzenia!! :)

13.09.2007
13:56
[173]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> przepraszam bardzo mój czerwony towarzyszu, ale to nie ja mówie o kobietach per 'samice' - więc jeśli juz ktos dochodzi do jakichs nowych wniosków to som wy :)

Btw - pociagnę was w razie co ze sobą na dno, nawet sobie nie myślcie!

13.09.2007
13:58
[174]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -----------> Otóz emocjonalność przesądza o większej skłonności do zdrad, zmiany frontu. Widziałem parę kaprysów, fochów na fali jakiegoś zadrażnienia, które kończyły się poważnym obgadaniem koleżanki wśród ludzi (wręcz wyjawianiem wad i tajemnic). Potem to w towarzystwie narasta i wychodzi kiedyś na jaw. Front się zmienia, zrywa się znajomość, przegrupowują się kliki w celu dostosowania się do nowej sytuacji - towarzyszą temu bardzo chytre zabiegi mające na celu przeciąganie ludzi na swoją stronę, łącznie z przymilaniem się w postaci nagłego zapraszania na imprezy, świadomym posługiwaniem się kłamstwem, wyjawianiem tego co strona przeciwna kiedyś wspólnie mówiła złego o konkretnej osobie, a wręcz szpiegowaniem przez przyjaciółki etc.

13.09.2007
14:02
smile
[175]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas -> Wiedziałem, że tymi samicami was rozwściecze. :) Bardzo sie wściekła szefowa?

13.09.2007
14:03
[176]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Alpha_omega ---> A teraz przeczytaj to co napisałeś od miejsca "Widziałem ...." - tylko pod kątem facetów :) Naprawdę nie ma różnicy :-)

13.09.2007
14:06
[177]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> coś tam zmienial w swojej wypowiedzi? Gadaj szybko!! :))

Hell ---> otóż to - wśród facetów widziałem te same zachowania. I czego to dowodzi?

13.09.2007
14:12
[178]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> Zamiast "was" napisałem "cię". Niestety mam słabą czujność rewolucyjną.

"wśród facetów widziałem te same zachowania. I czego to dowodzi?" -> no cóż, nie wiem czy to sie godzi z europejskim postrzeganiem rzeczywistości, ale zaryzykuję tezę, że są pewne przesłanki, by pomysleć nad twierdzeniem, że kobiety i mężczyźni są z jednego gatunku homo sapiens, co za tym idzie pewne podobieństwa mogą zachodzić, oraz, że jest to najdłuższe zdanie jakie dzisiaj napisałem!

13.09.2007
14:14
[179]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> najdłuższe i nawet najbardziej sensowne! :)

13.09.2007
14:16
smile
[180]

albz74 [ Legend ]

Ależ macie problemy z kobietami. Wyobraźcie sobie świat bez nich.

Bez Dody, bez Pameli Anderson. Zamiast nich 2x więcej Olivierów Janiaków i Przemysławów Gosiewskich.

13.09.2007
14:18
smile
[181]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

A te wszystkie problemy dlatego, że Radosław Sikorski zdradził PIS. :)

Nie ma co sie oszukiwać, od czasu zmajstrowania kobiety nie powstało nic równie fajnego jak i niebezpiecznego :)

13.09.2007
14:25
[182]

alpha_omega [ Senator ]

Hellmaker ------------> Jasne - u facetów kończy to się na ostrych słowach (czasami rękoczynach), kilku dniach, ewetualnie tygodniach milczenia, a później - przy piwku, czy na sucho - dochodzi do zgody. Już nie mówiąc o tym, że takie pomysły jak szpiegowanie nie istnieją (nigdy się nie spotkałem) w męskim gronie. I to jest zupełnie inne zaangażowanie emocjonalne, nie ma takiej mobilizacji sił, takich spięć i takiej przebiegłości. Po prostu jesteśmy wkur*****, tam kategorie są nieco inne (czasami nie ma niemal wkurzenia, czy zajadłości widocznej w emocjach, bardziej obgadywanie i działanie, gra?).

Ale mniejsza o to. Właściwie olałbym to kompletnie, gdyby nie to, że sam parę razy uczesniczyłem w róznych tego typu wydarzeniach i to - uważam - jest najbardziej spaczająca umysł faceta rzecz z możliwych. Dlatego - kobiety - jak najbardziej :) Ale nigdy więcej tak długo, niemal na wyłączność i tyle.

13.09.2007
14:27
[183]

kiowas [ Legend ]

Wonski --->

Nie ma co sie oszukiwać, od czasu zmajstrowania kobiety nie powstało nic równie fajnego jak i niebezpiecznego :)

I to chyba podsumowuje całą dyskusję :))

Osobiście wole dyskutować o kobietach zamiast o politykach, nie wiem jak wy...;P

13.09.2007
14:33
[184]

eros [ elektrybałt ]

kiowas ----> Nie wiem co ma wspolnego zdolnosc kobiet do przyjazni z ich wzajemnymi relacjami. Otoz tak, twierdze, ze facet z kobieta moze sie zaprzyjaznic, ale ta przyjazn opiera sie na czyms zupelnie innym niz w przypadku przyjazni kobiety z kobieta. Te potrafia wzajemnie siebie obgadywac, oczerniac, wbic noz w plecy, oczywiscie nie zawsze, ale wtedy kiedy dojdzie miedzy nimi do konfilktu interesow. W przyjazni mesko-meskiej nie zauwazylem czegos takiego, przynajmniej u mnie. Ostatnio powiedzialem mojej zonie, ze ona co jaki okres czasu zraza sie do swych przyjaciolek, twierdzi, ze sa egoistkami, widza tylko wlasne potrzeby i tak naprawde jej przyjaciolkami nie sa kiedy ich potrzebuje. Mnie cos takiego niezmiernie dziwi. Dla mnie przyjaciel to przyjaciel, nie wchodzimy sobie w droge, nie ma miedzy nami konfliktu interesow, a jesli sie zdazy, to jeden nie zyczy zeby drugiemu sie noga powinela. Nie chce przenosic doslownie doswiadczen mojej zony na plaszczyzne relacji damsko-damskich, ale w pewnej mierze na pewno tak jest.

13.09.2007
14:37
[185]

Szaman [ Legend ]

Jak to dobrze posluchac opinii prawdziwych babologow i kobietoznawcow... Nie ma to jak dwoch (?) facetow (wielkie ????) wyluszczajacych jakie to kobiety sa naprawde i jak cala reszta swiata, lacznie z kobietami sie do nich/siebie myli.
Kurna, musze ten temat podeslac Ananke. No w koncu sie dowie, ze powinna trzymac gebe na klodke, siedziec w kuchni, nie wazyc sie domagac rownego traktowania w pracy, godnych jej warunkow, ze ma wydrapywac oczy "psiapsiolkom", obgadywac, plotkowac, knuc, mataczyc i skladac czarne koguty w ofierze Szatanowi. A dlczego? "BO TAK, K***A MOWIE JA, FACET!"

Wielkie. Epickie rzeklbym wagi wrecz rzeczy sie tu wypisuje.

Kiowas: Priwiet, szalencze.
Z rewolucyjnym pozdrowieniem - Debil (to tak pewnie bym zostal nazwany, kierujac sie nazewnictwem niektorych uczestnikow tej rozmowy).
btw. kop w dupe ode mnie dla Mikmaca, Pijusa i reszty :P

13.09.2007
14:42
[186]

eros [ elektrybałt ]

No w koncu sie dowie, ze powinna trzymac gebe na klodke, siedziec w kuchni, nie wazyc sie domagac rownego traktowania w pracy, godnych jej warunkow, ze ma wydrapywac oczy "psiapsiolkom", obgadywac, plotkowac, knuc, mataczyc i skladac czarne koguty w ofierze Szatanowi.

A kto jej broni glosowac na PK? My ja do kuchni zaganiamy? ROTFL

13.09.2007
14:42
[187]

alpha_omega [ Senator ]

Szaman -----------> Możesz sobie przeczyć, mnie to mało obchodzi, bo nikt mi nie wmówi, że nie wiedziałem tego, co widziałem, ani nie robiłem, tego co robiłem.

13.09.2007
14:49
[188]

eros [ elektrybałt ]

Przypadek damsko-damski
Sytuacja w przypadku żeńskiej przyjaźni jest bardziej skomplikowana i – niestety – mniej optymistyczna. Jedyną potrzebą podstawową, która nie ma negatywnego wpływu na statystyczną przyjaźń między dwiema kobietami, jest „infantilism”. W przypadku „konkursów pomiarowych” przyjaźń ma szanse przetrwać tylko wtedy, gdy przyjaciółki nie rywalizują w tych samych kategoriach lub też obie mają ogromny dystans do BMC, ewentualnie – jedna ma duży dystans, a druga – znacznie z tamtą wygrywa na najważniejszych frontach. Jeśli jednak przyjaciółki stają się poważnymi rywalkami na tle „konkursów pomiarowych”, to bardzo szybko przyjaźń przechodzi w wrogość, a – jak mawiają mądrzy ludzie – dobrzy przyjaciele są złymi wrogami.
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja, gdy dochodzi do nieporozumień między przyjaciółkami mających swoje źródło w zazębianiu się ich potrzeby L. Tutaj nie ma miejsca na kompromisy. Dwie kobiety zakochane w jednym mężczyźnie – i tu bardzo rzadko spotyka się sytuacje wyjątkowe – stają się z miejsca zagorzałymi wrogami, bez względu na to, co je wcześniej łączyło i czy cokolwiek je łączyło. Jedynie interwencja zainteresowanego mężczyzny może w tym wypadku ratować żeńską przyjaźń, ale i to daje niewielkie prawdopodobieństwo sukcesu.



13.09.2007
14:56
[189]

kiowas [ Legend ]

Szaman ---> mogę ich od ciebie skopać, nie ma sprawy :))

13.09.2007
15:00
[190]

Szaman [ Legend ]

alpha_omega - ah, Ci geniusze ducha! Filozofy lotne a przenikliwe...!
Coz to za praca mrowcza i niedoceniona byc musi, te (zokraglajac podle i podstepnie, jak to ja czynic zwyklem) 50% ludzkosci co do jednej podstepnej, knujacej, drapiacej i niezbornej umyslowo kobiety do cna duszy czarnej zanalizowac, poznac, zinwentaryzowac i w jednym zdaniu podsumowac! Nobla Tobie, Badaczu (tak tak... z wielkiej litery sie powinno Twoje imie pisac!) to malo!
I szkoda tylko, ze to tylko w Twoim malym i ograniczonym swiatku sie wszystko rozgrywa. Slowem: Duren z Pana, moj Panie, a nie znawca kobiet i wypowiadac sie co najwyzej o swoich "przyjaciolkach" mozesz, a nie o "kobietach".

No prosze... dwa posty jednego dnia w jednym i tym samym watku napisalem... omg... Jeszcze niedlugo Brat Arcywrog Attyla wejdzie i bedzie jak przed laty.

13.09.2007
15:02
smile
[191]

eros [ elektrybałt ]

Szaman ---> To teraz odnies sie prosze do przedstawionej teorii potrzeb. Chetnie wyslucham, poniewaz lubie sluchac ludzi madrzejszych i lepiej orientujacych sie w temacie ode mnie.

13.09.2007
15:17
[192]

alpha_omega [ Senator ]

Szaman ------------>

Wyobraź sobie, że kobiety same to przyznają - z uśmiechem. Wiele z nich uważa za bardziej absurdalny wymysł przyjaźń damsko-damską, niż damsko-męską o której tak się powszechnie w męskim gronie wątpi; te co wolą przebywać w męskim gronie, również nierzadko motywują to niechęcią do stosunków jakie panują między kobietami i podobnie je diagnozują. Że piszę w takim tonie, a nie innym - to może być pewne uprzedzenie, ale co do meritum - jeśli chodzi o wiek studencki i stosunki w środowisku, gdzie są praktycznie same kobiety i jest ich dużo - tak właśnie to wygląda; nie co dzień, nie u wszystkich, ale dostatecznie często i u dostatecznie wielu, ażeby przyjąć z tego empiryczne wnioski. Podkreślałem, że nie jest to zasada bez wyjątków ('większość' to coś co leży powyżej 50%). Musiałby to być wyjatkowy przypadek, ażeby nie była to próba reprezentatywna, no chyba, że to tylko kobiety z zamiłowaniem do naszego języka, mają takie ciągoty. Tu coś może być na rzeczy - pewna nerwowość, humanistyczne nieopanowanie? Ale też nie przeczyłoby to naturze, a jedynie zapewniało dogodne okoliczność obserwacji tego, co w każdej niemal kobiecie tkwi w mniejszym, lub większym stopniu.

13.09.2007
15:19
[193]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> i tu się z tobą zgodzę - studentki charakteryzują sie właśnie takim zachowaniem.
Ale nie łam się - z wiekiem to mija (w większosci przypadków:))

13.09.2007
15:32
[194]

eros [ elektrybałt ]

Przypadek męsko-męski
Przyjaźń męsko-męska jest najczęściej relacją bardzo trwałą. Rzadko się zdarza, żeby miał na nią wpływ czynnik „exciter”. Jeśli chodzi o rywalizację między facetami w ramach „konkursów pomiarowych”, to trudno tu zauważyć jakąkolwiek sensowną korelację. Najczęściej zależy to od charakterów poszczególnych osobników. Jeżeli przyjaźń jest silna, to tego typu rywalizacja nie powinna skłócić przyjaciół. Tym niemniej, bywa różnie. Najciekawszą kwestią jest jednak – w kontekście męskiej przyjaźni – wpływ na relacje między przyjaciółmi potrzeby S. Niejednokrotnie wspólny obiekt potencjalnego zaspokojenia tej potrzeby okazywał się źródłem nieporozumienia, które doprowadzało do zniszczenia przyjaźni między dwoma facetami. Jednakże, co może niektórych zaskoczyć, najpospolitszy schemat jest inny. Główni zainteresowani w pewnym momencie – w tajemnicy przed kobietą – „wyskakują na solówkę”, a gdy się już rozładują i nie ucierpią na tyle, żeby trafić na „intensywną terapię”, wybierają się razem na piwo, wypijają tzw. „bruderschafta” i idą na kompromis. Często kompromis ten kończy się na tym, że kobieta pozostaje samotna. Zresztą, niejedna jest rada z takiego obrotu wydarzeń.


Pamietajcie: ten tekst nie istnieje, nie warto go komentowac, a zwlaszcza sie z nim zgadzac. To moze swiadczyc tylko o zacietrzewieniu i niewiedzy :P

13.09.2007
15:35
[195]

alpha_omega [ Senator ]

kiowas -----------> Z wiekiem? Ponoć kobiety szybciej dorastają emocjonalnie. Studentki powinny zachowywać się jak w pełni dojrzałe kobiety. Ale mam nadzieję, że masz rację - bo choć kilka wspaniałych koleżanek się mi na studiach trafiło, to ogólna atmosfera - szczególnie kiedy zaczynały się tarcia - była dość przytłaczająca (powiedziałbym nawet, że pacząca umysł). I nawet te bliskie koleżanki - z wyjątkiem jednej, która nigdy nie brała udziału w tych wszelkich grach (trzymała się w ogóle jakby na boku, z właściwie jedną dziewczyną, ale cud kobieta - osoby o lepszym sercu nie spotkałem; wcale zresztą nie była z natury jakimś outsiderem, poza studiami w rodzinnym mieście miała wielu znajomych i lubiła się zabawić) - angażowały się i również wszczynały jakieś rozgrywki.

13.09.2007
15:42
[196]

kiowas [ Legend ]

alpha ---> moje twierdzenia wynikają jedynie z moich obserwacji - proporcjonalnie rzecz biorąc tego typu zachowania są dość powszechne u panien w wieku przedmagisterialnym. Nie mam pojęcia z czego to wynika bo jak slusznie stwierdzileś inteligencja emocjonalna wykształca się u kobiet zdecydowanie wcześniej niz u facetów.

13.09.2007
22:48
[197]

miii [ Chor��y ]

Hipokrates i Platon, dwaj niewatpliwie mądrzy mężczyźni, byli przekonani, że macica jest żywym zwierzęciem, które wędruje w ciele kobiety w górę i w dół. I nie watpię, że byli przekonani o słuszności swoich pogladów wszak nie zmienili ich do końca życia. Czas, a przede wszystkim możliwości poznawcze zweryfikowały te sądy.
Pomijając filozoficzno - biologiczny aspekt tej anegdotki...Panowie, czas (więcej niż 25 lat) i możliwości poznawcze...

14.09.2007
16:05
[198]

kiowas [ Legend ]



NR mając takie podejście do spraw kobiet powinna raczej wybrac start z listy partii Kobiet, a nie PiS czy PSL.

Swoją droga byłoby dobrze gdyby została tam zatrudniona z powodu swoich przekonań i rzeczywistej chęci jakichs zmian, a nie tylko by zaszczepic jakies podziały i byc może wyrwać tez jej męża z PO.

14.09.2007
16:09
[199]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Nelly jest OK. O wiele bardziej ok od nadętego męża swego.

14.09.2007
16:14
[200]

eros [ elektrybałt ]

Patrzac na pierwsze zdania statutu EUK wcale sie nie dziwie.



Poza postulatem wiekszego znaczenia kobiet w polityce nie widze punktow wspolnych.

14.09.2007
16:14
[201]

kiowas [ Legend ]

Wonski ---> jaaasne - bo nie jest przeciwniczką PiSu.

14.09.2007
16:21
[202]

Drackula [ Bloody Rider ]

Panowie tylko po co wiecej kobiet w rzadzie? Jak jaks bedzie dobrym poltykiem to i bez dodatkowych uprzywilejowan sie do polityki dostanie. Wprowadzanie jakis minimalnych wymagan co do liczby kobiet w rzadzie/parlamencie zaowocuje tylko tym ze bedzie tam wiecej takich szenszynow, hojarskich czy begerow. Czy to dobre rozwiazanie? raczej nie bardzo.
Co natomiast jest potrzebne to uswiadomienie takich typow jak lyzwinski badz maksymiukow ze sa kobiety zdolniejsze w tej dziedzinie niz oni.

14.09.2007
16:22
smile
[203]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

kiowas --> No to też. Ale po prostu jest fajniejsza niż JMR. Będziesz mnie za to też prześladować?? :)

14.09.2007
16:26
[204]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Drackula --> No jest szanas, że łyżwe uświadomią w więzieniu na okoliczność przewagi płci :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.