GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Koalicja rozbiła się o ambicje Rokity?

27.10.2005
10:42
smile
[1]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Koalicja rozbiła się o ambicje Rokity?

Polecam lekturę postulatów PO, jak widac ta partia zagrała va banque.
Przestałem się dziwić że PiS nie zgodził się na takie warunki.

21 POSTULATÓW PLATFORMY OBYWATELSKIEJ
1. Większość ministerstw dla PO
2. Wydatki państwa ograniczone w 2006 r. do 210 - 211 mld zł
3. Podatek liniowy 3x16 z kwotą wolną 1 tys. zł na podatnika i dziecko. Likwidacja innych ulg
4. Minister sprawiedliwości oddzielony od prokuratora generalnego, który byłby profesjonalistą, a nie politykiem. Likwidacja Prokuratury Krajowej
5. MSZ połączone z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej, a szef z PO
6. Nauka i oświata w jednym ministerstwie, szef z PO
7. Deficyt (wraz z otwartymi funduszami emerytalnymi): 2006 r. - 4,5 proc., 2007 - 3,5 proc., 2008 - 2,5 proc., 2009 - 2 proc.
8. Bezstronny szef specsłużb, pion śledczy ABW przeniesiony do Centralnego Biura Śledczego
9. Marszalek Sejmu z PO, zakaz głosowania w Sejmie z opozycją
10. Uchwalenie ustawy o naprawie życia publicznego - sztandarowego pomysłu Jana Rokity
11. Pozostawienie "góra 20 firm", które nie zostaną sprywatyzowane
12. Wojewodowie profesjonaliści, spoza lokalnych układów politycznych
13. Jednomandatowa ordynacja wyborcza do samorządów, starosta powiatowy z bezpośredniego wyboru
14. Konsolidacja finansów publicznych
15. Armia zawodowa w ciągu 6 lat
16. Wprowadzenie samorządowego bonu oświatowego, którym rodzice symbolicznie opłacaliby naukę dzieci
17. Przyznanie Trybunałowi Stanu prawa pozbawiania urzędu za złamanie ślubowania
18. Radykalna zmiana systemu tworzenia prawa
19. Radykalne zmiany w sądownictwie i prokuraturze
20. Wicepremier - szef MSWiA o kompetencjach w wielu dziedzinach równych premierowi (np. uzyskiwanie wyjaśnień od ministrów)
21. Jednolity system emerytur pomostowych

27.10.2005
10:52
[2]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Pare tych postulatów do mnie przemawia, ale czytając wszystkie widać, że Rokicie się chyba pomyliło cosik. Brzmią ona tak, jakby to PO wygrała wybory.

27.10.2005
10:55
[3]

.:[upiordliwy]:. [ don't forget me ]

Coś niewierzę , że Rokita wysłał te postulaty do członków zarządu PiS...

27.10.2005
10:58
smile
[4]

Misiaty [ The End ]

Gdyby przyrównać to co się dzieje w Sejmie do partii pokera uznałbym PO za tragicznego gracza. A poker jest to a la Las Vegas, gdzie trzy z pięciu kart są na stole, o wszystkim zaś decydują po dwie w rękach graczy. Platforma blefować nie potrafi, nie potrafi też wyczuć momentu gdy należy powiedzieć PAS. Wycofuje się z gry gdy w puli jest ogromna stawka, licytację zaś zaczynają w sposób nieumiejętny. Niestety - Tusk jest słabym graczem bez nerwów a Rokita chce zgarniać całą pulę nie bacząc, że kart to on nie ma a i zasad gry za bardzo nie zna. Spodziewałem się czegoś lepszego po nich, a nie gry na całość gdzie gracz zapomina, że nie należy okazywać emocji. Pozostaje nam więc czekać na to, co Kaczor zrobi a teraz Platforma zostawiła mu drogę wolną. Jedyne co może cieszyć mnie teraz, to fakt, że najlepiej na całym tym zamieszaniu może wyjść SLD.

27.10.2005
11:00
[5]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Wreszcie PO pokazało swoje prawdziwe oblicze. Prywata stawiana nad interesem publicznym. Już to w historii przerabialiśmy wiele razy i nigdy to nie wyszło na dobre. Brawo dla tych, którzy głosowali na UW, oj przepraszam, na PO rzecz jasna, jestem pod wrażenim. Ekipa spod znaku "mam problemy z wysławianiem się" powinna bawić się w politykę w piaskownicy ze swoimi "rówieśnikami". Różne rzeczy już widziałem, ale aby przegrany, teoretyczny koalicjant stawiał warunki, to coś im się w tych małych móżdżkach poprzewracało.

27.10.2005
11:03
[6]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Misiaty ----> Jak niby SLD ma na tym dobrze wyjść ? Widziałeś badania opinii, już po awanturach okołorządowych ? PIS i PO zyskują, a SLD traci. Lewicy nie widać także w mediach. Nie mają nic do powiedzenia, nie dopuszczają ich, czy biorą na wstrzymanie czekając, aż prawica sama się zarżnie ?

27.10.2005
11:04
[7]

kiowas [ Legend ]

Bardzo sluszne postulaty.
A ze skrajnie rozne niz PiSowskie - to stad jest jak jest.

|Dziwi mnie tylko jedno - przeciez to wlasnie Rokita najmocniej walczyl wraz z Marcinkiewiczem o powstanie koalicji. NIe sadze wiec by byl to projekt, nad ktorym we dwoch tak dlugo dyskutowali.

27.10.2005
11:05
[8]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Heh, i wszystko jasne...

27.10.2005
11:07
smile
[9]

ribik [ Konsul ]

----> Bramkarz

Przestałem się dziwić że PiS nie zgodził się na takie warunki.

po i pis są tak samo pazerne na władzę, więc co to za różnica. A rokita się skręca z wściekłości że nie będzie na kolejnym ważnym stołku. Powinni go już dawno spuścić kiblem. Zresztą szykuje się kolejny parlament, gdzie wojna na teczki i rozliczenia zaślepi sprawy kraju.

27.10.2005
11:07
[10]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Piotrasq---> SLD w ten sposób zyskuje co zawsze, zresztą nie tyczy się to tylko ich. 4 lata w "poczekalni" i hop siup tralala, znów zarządzimy. Takie jest podejście polskiego elektoratu, który jeszcze nie ma wykrystalizowanego zdania co do partii. Każdy, co 4 lata skacze z partii na partie, a po tym, co teraz obserwujemy, czyli cyrk RRRRrokity i jego PO, z jakimiś nierealnymi do spełnienia postulatami, coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że nie dość, że kolejne wybory będą nie później niż za lata, to jeszcze co gorsze, SLD lub SO wygra je.

27.10.2005
11:07
[11]

Misiaty [ The End ]

Piotrasq -> SLD jako jedyna partia po wyborach w żaden sposób nie jest zamieszana w tworzenie gabinetu. PO po odmowie wejścia w koalicję zapewne straci kilka punktów, PiS być może z początku zyska (wątpię aby cokolwiek stracił - wyszło na to, że zawalenie koalicji jest winą PO). SLD stoi z boku i czeka. Jeśli Olejniczak jest rozważny powinien po cichu zacząć czystki usuwając cały stary, partyjny aparat i tworząc prawdziwą nową twarz sojuszu a nie tak jak dotychczas tylko się nią zasłaniając. Bo ponad milion wyborców SLD, w tym ja tego oczekują - i od tego zależy poparcie dla tej formacji za 4 lata. Jeśli przez najbliższy czas sojusz oczyści szeregi a potem stanie się twardą ale konstruktywną opozycją może wyjść na prostą. I sądzę, że właśnie po roku rządów PiS może zacznie tracić pierwsze punkty które powinien łapać Sojusz. Jeśli prześpi tamten moment to masz rację - będzie nadal tracił. Generalnie - teraz wyborcy lewicy ozekują na samej lewicy zmian. Jeśli zaś Olejniczak nas oszukał - cóż, za cztery lata powstanie pytanie kogo lewica właściwie ma poprzeć. Bo to jest problem. SDPL odpadło w przedbiegach. SLD nie wyszłoby na prostą zaś inne partie się nie liczą. A co by nie mówić umiarkowany lewicowy elektorat nadal jest dość pokaźny...

27.10.2005
11:09
smile
[12]

Attyla [ Flagellum Dei ]

i tak by z tego nic nie było. Postulaty ogólnikowe (może poza tymi dotyczącymi udziału we władzy i propozycja liniowego 3x16). Postulaty naturalnie na wyrost, ale są takie, by mieć z czego schodzić przy negocjacjach. Tylko na tyle, na ile znam PiS to wydaje mi się, że oni poprostu odrzcili wszystko w czambuł. Do tego dodać wystarczy głosowanie w koalicji z opozycją i wybór PiSowca na marszałka. W tych okolicznościach prawdopodobieństwo dogadania jest bliskie zera.

27.10.2005
11:10
[13]

scigal_2 [ Legionista ]

Misiaty ty komuchu jeden, twoje LSD juz dosc sie nakradlo - a ty cieszysz sie z ich sukcesow? Gratuluje.

------------------
no comment

27.10.2005
11:12
[14]

kiowas [ Legend ]

Attyla ---> postulaty zazwyczaj maja to do siebie, ze sa ogolnikowe. Szersze rozwiniecie powinno sie znalezc w osobnym dokumencie (ktorego juz niestety nie bedzie).

Misiaty ---> ty naprawde wierzysz w to co mowisz? Ja wiem, ze SLD mialo i ma twardoglowy elektorat (na szczescie slabnacy), ale przez mysl mi nie przechodzi zeby mogl zdobyc nowych sojusznikow po wciagnieciu kraju w bagno jakie zostawili nastepcom.

27.10.2005
11:14
[15]

Misiaty [ The End ]

Marcinwks -> nie jest winą elektoratu skakanie a samych partii. Schemat dotychczas w Polsce jest banalny działania kampanii wyborczej - obiecujemy a później nie realizujemy. Problem polega na tym, że są inne sposoby pozyskiwania wyborców a najważniejsze w tym wszystkim jest wiązanie ich z partią. Dlatego można ryzykować radykalne postulaty w dziedzinach gdzie łatwo je spełnić - np. w bezpieczeństwie. Dlatego piS wygrywa, trzeba oddać im jedno - kampania to był znakomicie zrobiony show. Dlatego nie przewidywałbym jakiegokolwiek odpłynięcia poparcia z PiSu po zamieszaniach z Lepperem. Trzeźwo na to patrząc Lepper dla wyborców PiSu nie jest Urbanem dla wyborców PO. PiS obiecywał góry zwłaszcza w sferze bezpieczeństwa, zaś w sferze gospodarki był po prostu contrą dla PO. I to boli wszystkich którzy mają na przyszłość nadzieje. Cóż - czas pokaże co z tego paktu wyszło. A pakt ten zaczyna przypominać mi Chjenopiasta :)

27.10.2005
11:15
[16]

Mortan [ ]

Przeciez to tylko postulaty w czesci z nich obie partie sie zgadzaja ( 15,18,19) reszta jest dp dyskusji, a tym polegaja rozmowy. Z drugiej strony przypominam ze Po to mia byc wspolkoalicjant, ktory bierze udział w rzadach, a nie tylko dodatkowa liczba posłow zeby miec ponad 50% w Sejmie

27.10.2005
11:16
[17]

Misiaty [ The End ]

kiowas -> bagno mówisz? :) SLD nie zostawiło takiego bagna jak 4 lata temu AWS. Nie wiem czemu nikt nie zauważa, że deficyt został znacznie ograniczony, bezrobocie zaczęło stale spadać, wzrost gospodarczy, może nie jest na poziomie chińskim ale jest względnie wysoki i stabilny a inflacja niska. To jest faktem i trudno to podważyć. To co SLD zostawiło to niesmak po sposobie uprawiania polityki, zaś kto blokował zmiany gospodarcze w zeszłym parlamencie tego wspominać nie będę.

27.10.2005
11:18
smile
[18]

Misiaty [ The End ]

scigal 2 -> tak, jestem komuchem a mój komunizm objawia się:
- postulatem o podatek liniowy
- postulatem o znaczne ograniczenie praw związków zawodowych
- postulatem o ograniczenia w kodeksie pracy względem pracowników
- postulatem o zmianę systemu ubezpieczeń społecznych korzystną dla przedsiębiorcy
- postulatem o zniesienie KRUS
- postulatem o płatne szkolnictwo wyższe

uff... znalazłoby się tego trochę. Tak, jestem komunistą :D

27.10.2005
11:18
[19]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

A mnie zastanawia co innego? Co się tli w tych pustych głowach Platformersów? Co oni chcą osiągnąć? Doprowadzić do ponownych wyborów? Myślą, że po tym co pokazują obecnie zdobędę większość potrzebną do rządzenia? Mi to przypomina sytuacje z Rzeczpospolitej szlacheckiej, kiedy też się takie cyrki odstawiało, a potem przyszło zaskoczenie w postaci rozbiorów. Teraz PO zachowuje się jak małe dziecko, któemu odebrano zabawkę-władzę i stroi fochy. Cóż, od dawna można było zauważyć, że dla tej partii, jak i osób w niej będących liczy się tylko prywata, ale mimo wszystko spodziewałem się, że pokażą coś nad to i będą chcieli naprawiać ten kraj, co zresztą tak szumnie zapowiadali. Po raz kolejny wyszło, że prawica nie umie się dogadać. Każdy może narzekać na komuchów, ale jedno trzeba im oddać. Są tak solidarni, jak prawica nigdy już chyba nie będzie. Choćby się waliło i paliło czerwoni powiedzą, że wszystko jest w porządku, w przeciwieństwie do prawicy. Smutne, bo znów - jako wyborca prawicy - zostałem oszukany.

27.10.2005
11:21
[20]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

kiowas ----> lewica zawsze była i będzie w tym kraju potrzebna. A pod jakim szyldem - nie ma to dla mnie znaczenia.

27.10.2005
11:22
[21]

kiowas [ Legend ]

Misiaty ---> powtarzasz slogany jakimi raczyl nas dlugi czas tow. Miller. Wzrost gospodarczy (ktory zreszta znow zaczal malec) to swoisty fenomen jak wbrew zabiegom rzadu poprawic stan gospodarki. Spadek deficytu to efekt zelaznej polityki RPP, dobrej koniunktury swiatowej i umiejetnosc radzenia sobie eksporterow wbrew (znowu) utrudnieniom ze strony rzadu.

AWS ze swoimi aferami korupcyjnymi to kropla w morzu tego co pokazay komuchy. Nigdy wczesniej na taka skale nie odbywalo sie rozkradanie panstwowych pieniedzy i podejrzanych kontaktow polityczno-biznesowych.
Tylko zaslepiony fanatyk czerwonych moze tego nie zauwazac.

27.10.2005
11:23
[22]

Misiaty [ The End ]

marcinwks -> widzisz, demokracja szlachecka przez ponad 150 lat do pierwszego weta była ideałem - zawsze podejmowano wszystko uchwały i to na drodze kompromisu - coś, co dzisiaj jest marzeniem. Debatowano póki nie uzyskano kompromisu który zadowalałby wszystkich. Szkoda, że dziś tak nie ma...

27.10.2005
11:23
[23]

kiowas [ Legend ]

Piotrasq ---> a jaki to ma zwiazek z tym co ja mowilem? Przeciez to rzecz oczywista, ze tak lewica jak i parwica to niezbedne czlony na kazdej sceie politycznej. Tylko gdzie u nas szukac jednych i drugich? :)

27.10.2005
11:25
smile
[24]

Misiaty [ The End ]

kiowas -> o czym Ty mówisz? RPP ma wpływ na inflację, deficyt zależy w pełni od rządu :) deficyt zmniejszono o prawie 18 mld za czasów "lewicy". Tak jak i zlikwidowano znaczną część ulg :)

27.10.2005
11:26
smile
[25]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Misaty---> to, że była ideałem, a zarazem pierwszym takim systemem w świecie, to fakt. Tylko co z tego? To już minęło, a teraz mamy inny problem w postaci, Mario zabrali ci zabawke!! Tzn. Rrrrrokito, ech Janku znaczy się.

27.10.2005
11:27
[26]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Attyla

Owszem postulaty w negocjacjach formułuje się na wyrost - jednak tutaj nieakceptowalne żądania zostały zgłoszone całą ławą. Wygląda to raczej na szantaż - właściwie nie wchodzimy w koalicję, no chyba że PiS włoży wór pokutny i zawiesi szablę na szyi.

Mortan

Zgoda na podatek liniowy - śmierć polityczna dla PiS
Nadpremier Rokita powołujący wojewodów i dyscyplinujący ministrów (przy okazji szef MSWiA), zmiany w służbie cywilnej (o ile dobrze pamiętam tego dotyczyła ustawa Rokity), większość resortów dla PO, pozbawienie MŚ kontroli nad prokuraturą.

Trochę sporo - biorąc pod uwagę koncesje poczynione przez PO - nikt nie mówi o wszechwładnym resorcie powstałym z połączenia MSZ z UKIE, który de facto przez prawo UE miałby wpływ na prawo wewnętrzne.

PS. Jeszcze raz polecam zabawę intelektualną polegającą na wyobrażeniu sobie że to PO wygrało wybory do Sejmu i ma premiera a Senat i Prezydent przypadł PiSowi :)

27.10.2005
11:28
[27]

kiowas [ Legend ]

Misiaty ---> wplyw poziomu inflacji na poziom dlugu publicznego jest niebagatelny. A co do 'zmniejszania' deficytu - znasz takie pojecie jak kreatywna ksiegowosc? KOlodko i spolka to mistrzowie tego typu trikow. Faktyczny jego poziom to pewnie sporo ponad 50mld, do czego oczywiscie nikt sie nie przyzna.
Ulgi zlikwidowano, wprowadzono nowe podatki. Lewica pelna geba :))

27.10.2005
11:29
[28]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Errata

koncesje poczynione przez PiS

27.10.2005
11:31
[29]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

kiowas---> może kiedyś doczekamy czasów państw skandynawskich, w których lewica z prawicą jest w stanie utworzyć wspólny rząd, ponieważ dla nich nie mają znaczenia podziały partyjne, ideologie czy zgoła odmienne poglądy na wszystko, począwszy od a kończąc na z. Dla nich liczy się dobro narodowe, owo dobro, a nie prywata, czego życze wam i sobie, aby partia Tuska zrozumiała to kiedyś.

27.10.2005
11:31
[30]

Misiaty [ The End ]

Bramkarz - trudno sobie wyobrazić taką sytuację, byłby to bajzel i śmierć PO. Mając większość odpowiadłaoby za politykę realizowaną wtedy przez mniejszość (czyli porozumienie PiS-LPR-Samoobrona-PSL które i tak miałyby w tym układzie większość). Swoją drogą to jak zachowuje się teraz platforma szkodzi im najbardziej...

A ja bym stworzył taki system w dzisiejszych czasach:

Wybiera się posłów i mają obowiązek debatowania przez czas nieokreślony w zamkniętym miejscu póki wszyscy nie dojdą do kompromisu. Tzn. nie byliby wypuszczani z miejsca obrad, dostawali by jedzenie etc. a diety i tak dalej mogliby dostać dopiero po podjęciu decyzji która musiałaby być jednogłośna. Kadencja półtoraroczna a posłów byłoby 100 rozłożonych po województwach w zależności od tego ilu ludzi zamieszkuje dane województwo. Może byłoby lepiej? Kompromis oznaczałby prawo przemyślane :)

27.10.2005
11:31
smile
[31]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

kiowas ---> ano właśnie. Roztrząsaliśmy już nie raz na tym forum, że lewica w Polsce, to nie jest lewica, a prawica, to nie jest prawica. Ja mam poglądy gospodarcze zdecydowanie prawicowe, a światopoglądowe zdecydowanie lewicowe. I co mam ze sobą począć ? Jako, że jednak światopogląd jest dla mnie ważniejszy, bliżej mi było do SLD. Ale to było za poprzedniego parlamentu, kiedy lewica prowadziła gospodarczy program liberalny. Teraz Olejniczak socjalnie skręca w lewo (a przynajmniej tak mówi), więc znowu nie będę miał się gdzie podziać ze swoim głosem...

27.10.2005
11:32
[32]

Misiaty [ The End ]

Kiowas - do dlaczego o budżecie Belki eksperci z prawa i z lewa wyrażali się pochlebnie jak i o tym, w jakim stanie pozostawił on państwo? Linków nie przytoczę bo te znikają z onetu czy wp czy interii kilka dni po opublikowaniu informacji ale powinieneś pamiętać wypowiedzi ekspertów kontrastujące z wypowiedziami polityków :)

27.10.2005
11:32
[33]

scigal_2 [ Legionista ]

Kiowas >>> 100% poparcia. Misiaty chyba ogląda za dużo reżimowej TVP, no ale cóż się dziwić - nie od dziś wiadomo, jaka siłą jest propaganda. Wszystko co wymienil (niski deficyt, inflacja czy tez - minimalny - wzrost gospodarczy) to akurat rzad nie mial w tym zadnych zaslug - nawet ba! - próbował hamować ten wzrost, ponieważ w końcu na co komu lewica w silnym i prężnie rowijającym się państwie. Tak jak dla lekarza niezbędni są pacjenci - tak dla czerwonych niezbędne jest bezrobocie, żeby mieli z czym "walczyc".

27.10.2005
11:34
[34]

Misiaty [ The End ]

Piotrasqu - no właśnie ten Olejniczak ze zwrotem w socjalne lewo mnie bardzo niepokoi...

27.10.2005
11:35
smile
[35]

Misiaty [ The End ]

scigal_2 -> rozumiem, że hamował ten wzrost np. poprzez dratyczne zmniejszenie CITu albo wprowadzenie ułatwień w rozliczaniu się osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą? :D Albo poprzez wprowadzenie zwolenienia firmy przez rok z ZUSu wobec pracownika który jest studentem? :D No tak - hamował jak cholera ;)

27.10.2005
11:37
[36]

kiowas [ Legend ]

Misiaty ---> tak myslalem, ze w koncu podeprzesz sie Belka :) NIe wiem czy pamietasz, ale przez calkiem spory czas swojego 'funkcjonowania' rzad te nie mial poparcia nawet ze strony partii, ktora (z wielkim bolem i tylko na skutek usilnych interwencji Kwacha) go desygnowala na premiera. Zwzajac na stan, w jakim jego poprzednik zostawil panstwo to owszem - Belka poradzil sobie z lataniem dziur gdzie mogl nienajgorzej.

Piotrasq ---> podobne dylematy miewaja setki innych ludzi w tym panstwie, uwierz mi :)

27.10.2005
11:38
smile
[37]

Yancy [ Senator ]

W wyborach do Sejmu głosowałem na osobę, człowieka z mojego miasta, którego uważałem za godnego, fakt że startował z listy PO - był tylko pomocniczym elementem mojego wyboru. Oczekiwałem że po wyborach weźmie się ostro do pracy - tak przed wyborami można było z wypowiedzi zrozumieć. Koalicja PO PiS.
Obecnie czuję się jako wyborac oszukany. Nie mam nic więcej do powiedzenia.

27.10.2005
11:38
[38]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

No i słusznie... Jako wyboraca PO moim zyczeniem jest by partia która poparłem realizowała swój program. Tak więc owe postulaty popieram i jeśli PIS na nie nie przystaje to nie widze sensu wchodzenia w koalicje... bo i po co? Nie chce by moja partia realizowała i firmowała swoją nazwą pomysły których nie popieram.

27.10.2005
11:39
[39]

Lukulus [ Konsul ]

Mam nadzieje, ze PiS teraz pojdzie na calosc i powola wlasny rzad samotnie.

Od momentu, gdy rzad powstanie w praktyce nie ma go jak odwolac, ani rozpisac przedterminowych wyborow !!!!

Konstruktywne wotum nieufnosci nie wchodzi w gre, nie ma koalicji ktora bylaby w stanie zaproponowac kandydata wspolnie za kandydata PiS.

W gre nie wchodzi budzet. PiS moze tworzyc swoj wlasny budzet i miec gleboko w czterech literach wiekszosc parlamentarna, bo... jak nie uchwali sie budzetu, ma sie zawsze prezydenta, ktory nie musi, a moze rozwiazac parlament. Jesli nie rozwiaze jedzie sie na prowizorium budzetowym, czyli tym co zaproponowal rzad.

A wiec... modlmy sie tylko by pacynki przeglosowaly nasz wspanialy rzad PiSowski i wtedy 4 lata spokojnie PiS moze porzadzic:)

I kto wie, czy na to nie gra PiS:)

27.10.2005
11:39
[40]

kiowas [ Legend ]

Misiaty ---> hehe,a ty nadal swoje. 'Drastyczne' zmniejszenie CITu odbylo sie przy okazji zwiekszenia obciazen socjalnych w postaci przypierniczenia wiekszym zusem (co dalo zero albo nawet minus w ogolnym bilansie).

27.10.2005
11:40
[41]

Misiaty [ The End ]

kiowas - generalnie mogę się zgodzić, że rząd lewicy do udanych nie należał. Niestety - Miller pokazał twarz starego aparatu i zgadzam się, że ta twarz to twarz złodzieja. Jednak co by nie mówić Belka wywodzi się z lewicy i przy głosach lewicy otrzymał wotum zaufania. SLD zaś pod koniec poprzedniej kadencji nazwałbym konstruktywną opozycją wspierającą opozycyjnego premiera. Niestety dopiero pod koniec. A teraz? Boję się, że SLD przestanioe być opozycją konstruktywną i przejdzie w twardą, socjalną opozycję. A to będzie zabójcze.

Ale co by nie mówić - Belka dobrym premierem był. Szkoda, że nie był nim od początku.

27.10.2005
11:44
smile
[42]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Misiaty ----> jak SLD utonie w stylu Ikonowicza, to może coś się wyłoni z SDPL i Demokratów. Natura nie znosi próżni :)

27.10.2005
11:47
[43]

Misiaty [ The End ]

Piotrasqu - problem z SDPL jest innej natury. Unia Pracy podpięła się pod nią pod wyborami a w UP są ludzie których korzenie są czysto PZPRowskie i działają w stylu PZPR - choćby Pol czy w-ce przewodniczący UP Orkisz. O ile SDPL-PD mogłoby stworzyć niezwykle rozsądny (sądzę, że najrozsądniejszy za 4 lata rząd) o tyle UP niezwykle psuje jego wizerunek. No i jest drobny problem... Obie partie razem mają ledwo 5% i pytanie brzmi czy to się zmieni :):) No ale jestem dobrej nadziei - rząd Belki miał poparcie jednej jedynej partii - i to do tego pozaparlamentarnej :)

27.10.2005
12:00
[44]

scigal_2 [ Legionista ]

Misiaty napisał:

"rozumiem, że hamował ten wzrost np. poprzez dratyczne zmniejszenie CITu albo wprowadzenie ułatwień w rozliczaniu się osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą? :D"

Jakby im zależało na rozwoju firm to by nie tylko zmniejszyli, ale zlikwidowali CIT, a przy okazji nie podnosili ZUS'u, który dla generalnej większości małych i średnich przedsiębiorstw jest barierą hamującą rozwój i ograniczającą zatrudnienie. W ogóle przymus płacenia tej składki w państwie (niby) wolnym jest swoistym fenomenem.

Dlaczego MUSIMY placic skladke na EMERYTURE?
Przypuśćmy, że mam raka i wiem, ze nie dożyje 40 to wolalbym miec te pieniadze skladac w banku lub do skarpety, wyjechać na wakacje, zostawić później coś dzieciom niż płacić do ZUS'u, który w żaden sposób nie pomnoży mi moich pieniędzy tam umieszczonych - ba! - w przypadku mojej śmierci nie wypłaci tych pieniędzy mojej rodzinie, tylko będzie jakieś tam zapomogi po 300 zł wydzielał.. Czy to jest sprawiedliwe? Nie sądzę.

27.10.2005
12:11
smile
[45]

Kumavan [ child of KoRn ]

Boże, w jakim ja kraju żyję? :|

Słuchałem dziś w radiu Marcinkiewicza. Z tego co mówił, poszło o 2 rzeczy - resort MSWiA oraz o marszałka Sejmu. I szlag mnie trafia bo na moje oko, wystarczyła odrobina dobrej woli z obu stron.

Po pierwsze marszałek - albo Platforma mogła przestać się ślepo upierać przy Komorowskim i wystawić Tuska, albo PIS mógł przymknąć oko na teksty Komorowskiego i go poprzeć (tamten mógł ewentualnie wycofać pare słów, przeprosić delikatnie itp.). I sprawa załatwiona. Ale oczywiście chłopcy z PO unieśli się honorkiem bo oni wystawili Komorowskiego i nie ma nawet mowy o zmianie. A uparte Kaczki nawet nie pomyślały o tym, że przyszłość Polski jest ważniejsza niż ich honorki, podrażnione przez Bronisława.

Druga sprawa - MSWiA. Marcinkiewicz powiedział coś takiego - "zgodnie z propozycją PO, PIS zgodził się wydzielić z MSWiA resort administracji, dorzucić do niego wszelkie sprawy funduszy europejskich (i coś tam jeszcze) i stworzyć potężny resort dla Jana Rokity". Więc czemu do jasnej cholery tak nie jest, skoro obie strony myślały podobnie?

Rozpacz, wstyd i żądza krwi... Żeby nie było, głosowałem na PO :(((
Czy ktoś coś rozumie? Bo ja śledząc całą sprawę już się pogubiłem. Tam zabrakło LOGIKI!
Ta lista postulatów jest nieaktualna bo PO zrezygnowała już dawno z kilku.

27.10.2005
12:28
[46]

Runnersan [ Konsul ]

1. Większość ministerstw dla PO

No to jest dziwne, choć w pewnym sesnie zapewne wynika z tego, że PO nie ubi byc przegłosowana ze swoich pomysłow na RM (nie maja prezydenta, więc tutaj wykorzytsać inicjatywy się nie uda, a posleska, to nie wiadomo, bo marsząłkiem też jest PiS, wieć może odkładać ustawy PO do szufaldy)

2. Wydatki państwa ograniczone w 2006 r. do 210 - 211 mld zł

Chyba całkiem rozsądne propozycje. Ograniczenie budżetu jest zdrowe dla finasów państwa i wzrostu gospodarczego.

3. Podatek liniowy 3x16 z kwotą wolną 1 tys. zł na podatnika i dziecko. Likwidacja innych ulg

Ja popierałem liniowy. Gdyby była jedna stawka to taki pan Kluska nie poszedłby siedzieć, bo byłoby jasne, że ma płacic 16, anie jakieś inne wymyślne stawki zgodnie z widzimisę urzednika.

4. Minister sprawiedliwości oddzielony od prokuratora generalnego, który byłby profesjonalistą, a nie politykiem. Likwidacja Prokuratury Krajowej

PiS postulował by prokuratura była niezależna politycznie, jednoczęsnie sprzeciwia się oddzielniu funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości. Co to za niezależność, gdy szefem prokuratury miałbybyc polityk?

5. MSZ połączone z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej, a szef z PO

To jak czytałem już dawno PiS poparł i tak było w planach oszczędności.

6. Nauka i oświata w jednym ministerstwie, szef z PO
Na to też chyba PiS się zgodził

7. Deficyt (wraz z otwartymi funduszami emerytalnymi): 2006 r. - 4,5 proc., 2007 - 3,5 proc., 2008 - 2,5 proc., 2009 - 2 proc.

Źle?
8. Bezstronny szef specsłużb, pion śledczy ABW przeniesiony do Centralnego Biura Śledczego

Popieram, ideaizowanie, ale popieram.
9. Marszalek Sejmu z PO, zakaz głosowania w Sejmie z opozycją

To musza być jakieś warunki pzeterminowane:) Zakaz z głoswaniem z opozycja to wentule bezpieczeństwa dla PO, żeby Samoobrona z PS nie utrącali PO w głosowaniach (prawdopodbne). Troszkę głupie sądzić, by PiS zgodziłby sie na drugą częśc warunku.
10. Uchwalenie ustawy o naprawie życia publicznego - sztandarowego pomysłu Jana Rokity

Nie znam treści ustawy, ale tytuł brzmi ładnie:)
11. Pozostawienie "góra 20 firm", które nie zostaną sprywatyzowane

Gdyby nie było firm państwowych, to nie byłoby czym handlować po wyborach. I po co wtedy pchać się do polityki?
12. Wojewodowie profesjonaliści, spoza lokalnych układów politycznych
Ładnie by było, ale utopijny warunek.

13. Jednomandatowa ordynacja wyborcza do samorządów, starosta powiatowy z bezpośredniego wyboru

Popieram. Jakby były jednomandateowe to by PiS nie potrzebował koalicjanta.

14. Konsolidacja finansów publicznych

Brzmi ok.

15. Armia zawodowa w ciągu 6 lat

Za.
16. Wprowadzenie samorządowego bonu oświatowego, którym rodzice symbolicznie opłacaliby naukę dzieci

Tu chyba nawet obie partie są za.
17. Przyznanie Trybunałowi Stanu prawa pozbawiania urzędu za złamanie ślubowania

Dziwne jakieś.
18. Radykalna zmiana systemu tworzenia prawa

No warto byłoby skończyc z bublami ustawowymi.

19. Radykalne zmiany w sądownictwie i prokuraturze
Nie mówice, że się PiS nie zgadza:)

20. Wicepremier - szef MSWiA o kompetencjach w wielu dziedzinach równych premierowi (np. uzyskiwanie wyjaśnień od ministrów)
Taki szef o kompetencjach NIKU i tej całej prawdy i sprawiedliwości. Nie najlepszy pomysł.

21. Jednolity system emerytur pomostowych

Hmm... Może byc.


Te warunki wydają się być warunkami wyjściowymi negocjacji. A jak każdy wiewchodząc do negocjacji zawsze musisz chcieć dużo, żeby potem móc zejść.

27.10.2005
12:38
smile
[47]

Kumavan [ child of KoRn ]

Skończcie już podniecać się postulatami sprzed paru tygodni, bo większość z nich albo została wycofana, albo partie się dogadały. Wszystko się rozbiło m.in. o dwa stołki i o brak dobrej woli!

A Ci którzy z nadzieją patrzą na poczynania ew. rządu mniejszościowego niech się sobie ukłonią przed lustrem.

27.10.2005
13:01
smile
[48]

Straszny_Ninja [ Konsul ]

KUR.. . To są postulaty BARANY. To jest coś, co partia chce żeby się znalazło w strategii rządu, ALE PARTIE SĄ (były) 2 i będą się dopiero w ich sprawie dogadywać. PIS MIAŁ TAKIE SAME POSTULATY, tylko znając wypowiedzi PIS, takie mieli pomysły jak wpowadzenie ubezpieczenia od bezrobocia, zwiększenie ilości ulg (co jest prostą drogą do wzrostu korupcji), uzyskanie wpływu na RPP i Bank Narodowy (czyli gmyranie w ekonomii do własnych celów), objąć wszystkie resorty siłowe co daje im bezkarność w podejmowaniu jakiejkolwiek decyzji, powrót do centralnego zarządzania służbą zdrowia co jest dla niej wyrokiem śmierci (i dla pacjentów też, czego ci niestety nie rozumieją za bardzo) i takie perełki jak 0,5 - 3 lat za zakłócanie mszy lub pogrzebu (to nie żart). Czyli stek bzdur i idiotyzmów. Pozdrawiam ZWOLENNIKÓW PISu.

27.10.2005
13:05
smile
[49]

Straszny_Ninja [ Konsul ]

Aha, i PO przynajmniej ogłosiło wyraźnie co chce zmienić w państwie. PIS dalej jest na etapie obiecywania, że BĘDZIE LEPIEJ. Tylko jeszcze nie ogłosił KOMU ????

27.10.2005
13:07
smile
[50]

Straszny_Ninja [ Konsul ]

Bo żeby nie było nieporozumień, nawet 1/3 z tego co naobiecywał PIS nie da się zrealizować. BO NIE MA ZA CO. Chyba, że się podwyższy podatki, czego wyborcom PISu mocno życzę.

27.10.2005
13:19
[51]

Runnersan [ Konsul ]

Pole-->
Zapominasz jeszcze o wysmaganiu batem kierownika jakiejś firmy, zboże jesli było nielegalnie sprowadzone to powinno być zatrzymane przez policje, a nie wysypane na ziemie. Idąc dalej przecież to zboże tak beztrosko wysypane przez Leppera mogło być skonfiskowane i rozdane np. na zywnośc dla głodujących w Polsce dzieci (o mysich odchodach pierwszy raz słysze). Lepper również skutecznie ośmieszał Polski parlamentaryzm blokując mównice, przynosząc własne systemy nagłasniające, wysuwajac wydumnae oskarzenia z których do tej pory sie tłumaczy, udowadniał wszystkim spisek Talibów w Klewkach itd. Ten cżłowiek nie musi być osmieszany, on sam się ośmiesza. Te jego machanie papierami krzyczenie wiem gdzie są pieniądze (choć ich tam wcale nie ma) . Otoczenie tego człowieka to zbieranina karierowiczów i posłusznych baranków. Częśc z nich gdy wychodziły na jaw ich przekręty była usuwana z partii. Podobnie działo sie gdy ktoś próbował wyciągnąć na jaw jakieś przekręty pana przewodniczącego (efektem tego był spór w Sonowcu zakończony nie zarjetrowaniem partii do wyborów w tym okręgu). Lepper to sztandarowe rozwiniecie TKM, ostateczny efekt ewolucji ludzi zjednoczonych pod tym hasłem.

PO i PiS ich los jest niepewny, zalezy kogo obwini się ostatecznie o załamnie rozmów. inny przgera wybory, ale i tak zarówno LPR (która chyba najskuteczniej działa na rzecz izolacji Polski w świecie), jak i Samoobrona zyskają kolejne miejsca w parlamencie.

27.10.2005
13:23
smile
[52]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Runnersan

Większość postulatów to hasełka więc nie ma co ich szczegółowo analizować :)

Straszny_Ninja

Udało ci się strzelić hattricka :)
Zakładam że jeśli Rzepa publikuje postulaty to są one aktualne. Postępowanie PO też na to wskazuje bo przy większości wskazanych przeze mnie punktów ta partia dalej się upiera.

Ale jeśli masz listę postulatów PiS to z chęcią się z nią zapoznam - jestem pewny że dziennikarze też będą zainteresowani.

27.10.2005
13:29
[53]

M_G_K [ Konsul ]

Co prawda tytul tego wątku jest jak z najlepszych wzorcow dwulicowego Jaroslawa ktory wszedzie poza soba widzi winnych tego co sam nabroil ale co tam prekleje moja zestawienie tego co chce PIS
Zabawne - ta lista to początek negocjacji - wiadomo że troche na wyrost i pewne rzeczy musieli odpuścić bo taka jest zasada negocjacji.

PO ujawnila swoje aspiracje i te liste a co powiecie o liście PIS
- prezydent nasz
-premier nasz
-marszalek sejmu nasz
- Lepper i Kotlinowski wicemarszalkami
- w senacie 4 (czy 5 ?juz sie gubie ile tych stolkow chcą stworzyc i ile pensji wyplacac z mojej kieszeni) wicemarszalkow i wszyscy nasi
- nasze służby
-nasi wojewodowie
-nasze sady i wymiar sprawiedliwości
-nasza policja
a dla was
gospodarka i finanse - bo ktos musi zaplacic za te posady i obietnice
- zdrowie - bo tego sie nie da uzdrowic i potrzeba mase kasy ktorą sobie musicie znależc bo macie gospodarke i finanse
- edukacja - jak wyżej
- Rokita za granice żeby nam tu nie mieszal - bystry jest to niebezpieczny

I po tak dokonanych faktach dalej zapraszamy was do negocjacji z naszym premierem ktory nie podejmuje co prawda zadnych decyzji ale bedzie wami rzadzil bo osobiste zaangazowanie malego stratega jest poniżej jego godności

Przypominam że różnica wyborcza to bylo niecale 4%

27.10.2005
13:37
[54]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

M_G_K

Tytuł wątku wynika w dużej części z postulatu nr 20 i oczywiście znanych powszechnie cech osobowości "premiera z Krakowa".

Spora część twojej listy to efekt decyzji wyborców oraz ... ustaleń koalicjantów przed wyborami.

PS>Jakby ktoś miał wątpliwości - nie głosowałem na PiS. W wyborach parlamentarnych byłem pośród zwycięskiej większości :)))

27.10.2005
13:45
smile
[55]

Azzie [ bonobo ]

To co sie teraz dzieje to jest przegiecie po maksie... j....ne pisiory :(((( po prostu slow mi brak... napalone na wladze dwa cholerne karly z ktorych jeden jest mozgiem a drugi niczym... noz mi sie w kieszeni otwiera jak tylko widze ich morde...

ide wziac cos na uspokojenie :>

27.10.2005
13:50
[56]

Deepdelver [ aegnor ]

Na początek ciekawa wypowiedź Dorna, szczególnie w kontekście tego co działo się wokół Komorowskiego. Lekka nutka tryumfalizmu tu jednak przebija.

Monika Olejnik: Jan Rokita mówi, że szefem służb specjalnych powinna być osoba, która nie jest politykiem i na pytanie o Zbigniewa Wassermana nie odpowiedział, że to jest odpowiednia osoba.
Ludwik Dorn: Ja nie oczekuję, ani recenzowania negatywnego, ani pozytywnego kandydatów, zwłaszcza publicznie.



Bramkarz --> wypowiem się tylko w sprawie postulatu nr 4, bo na temat pozostałych zagadnień wylałem już morze postów. Powiem tylko tyle, że "szczyty" Prokuratury (tj. Prk. Generalny i Prok. Krajowa) funkcjonują skrajnie wadliwie, tylko i wyłącznie wskutek ręcznego sterowania i upolitycznienia. Coś z nią trzeba zrobić. Trudno powiedzieć jak w polskich warunkach wyglądałoby całkowite oddzielenie od rządu, ale możliwe są rozwiązania pośrednie. Istotne jest żeby apolityczność "prokuratury IV RP" nie była tylko na papierze i w wypowiedziach Ziobry, a wynikała z jakiś konstruktywnych zmian ustrojowych (a nie personalnych) prokuratury. Bo jest źle a zapowiada się jeszcze gorzej. W doktrynie postulat oddzielenia (nie autorstwa PO zresztą, bo w cześniej wielokrotnie to postulowano) oceniany jest raczej pozytywnie, choć nie bez zastrzeżeń.
Poniżej podaję link do pobierznego, ale dość obiektywnego artykułu Rzeczpospolitej w tej kwestii. Przedstawione są racje obu stron, więc każdy będzie mógl sobie sam wyrobić pogląd:
https://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_030708/kraj/kraj_a_4.html?k=on;t=2003070720030713



Co do pozostałych postulatów, zobaczmy czego oczekują "nowi przyjaciele" i potencjalni koalicjanci PiSu.

LPR
Jeżeli będziemy popierać mniejszościowy rząd PiS, to warunkowo. Musiałyby być spełnione warunki programowe - renegocjacja traktatu akcesyjnego, podatek prorodzinny, dekomunizacja, lustracja, poprawa losu emerytów, rencistów, powstrzymanie budowy gazociągu pod Bałtykiem. Wybór na marszałka Marka Jurka, który ma bardzo bliskie nam poglądy, traktujemy jako gest w naszą stronę. Nie będziemy więc specjalnie twardą opozycją.

Samoobrona
Będę wymagał od PiS i PO, żeby dotrzymali obietnic wyborczych. Gdyby natomiast nic z tego wszystkiego nie wyszło, to poprzemy rząd, który przedstawi program tożsamy z naszym programem. Potrzebna jest zmiana polityki finansowej. Następne sprawy są związane ze sferą socjalną - ustanowienie minimum socjalnego, zwolnienie takiego minimum z podatku, sprawa minimalnej pensji, zmiana kodeksu pracy. Wreszcie renegocjacja traktatu akcesyjnego w niektórych punktach, no i dopłaty do paliwa rolniczego.

27.10.2005
13:53
smile
[57]

Misiaty [ The End ]

Przed chwilą A. Lepper wyraził gotowość wzięcia części odpowiedzialności za rządzenie na siebie :) Czyżby szykowały się podwaliny pod przyszłą koalicję? :))

27.10.2005
13:54
[58]

Azzie [ bonobo ]

Dziekujemy wszystkim glosujacym na PIS za przyszly rzad z Samoobrona i LPR. Oby wam rece uschly nastepnym razem przy glosowaniu na takich idiotow :(

27.10.2005
13:57
smile
[59]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Azzie---> gdyby w twojej PO nie było takich imbecyli to już mielibyśmy rząd. Miej pretensje do swoich idoli.

27.10.2005
14:00
[60]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Deepdelver

Co do służb specjalnych już pisałem że najbardziej mnie dziwi brak zaufania pomiędzy potencjalnymi koalicjantami. Zresztą dzisiaj był dobry komentarz w Wyborczej na ten temat.

Zgadzam się ze sprawą upolitycznienia prokuratury - tylko że od strony PiSu wygląda to tak że chcą im zabrać prokuraturę :) Ja wolałbym chyba pójście w stronę kadencyjności. Podobnie sprawa wygląda z wojewodami.

Inna sprawa że PO chce np. wejść z butami w służbę cywilną (przynajmniej JMR chce) a tutaj chcą niby ratować prokuraturę.

27.10.2005
14:00
smile
[61]

Deepdelver [ aegnor ]

Marcinwks --> gdyby w twojej PO nie było takich imbecyli to już mielibyśmy rząd

...rząd, który za każdym razem gdy PO nie poprze jego pomysłów, biegłby z płaczem do mediów i tłustymi stanowiskami do Leppera.

27.10.2005
14:00
smile
[62]

Misiaty [ The End ]

Marcinwks - pytanie jest proste:
- dlaczego PiS nie chciał negocjować z PO powstania rządu przed wyborami?
- dlaczego PiS złamał obietnicę wyborczą wg. której Jarosław Kaczyński miał być Premierem?
- dlaczego PiS negocjował z Samoobroną i Radiem Maryja poparcie przed wyborami prezydenckimi jednocześnie rozpoczynając potężne ataki na Tuska?
- dlaczego PiS nie zgodził się na kandydaturę Broniewskiego a poparł Leppera?
- dlaczego PiS w trakcie całej kampanii atakował program gospodarczy platformy a teraz chciał dać platformie ministerstwa odpowiedzialne za gospodarkę?

A teraz odpowiedz sobie czego chce PiS :)

27.10.2005
14:02
smile
[63]

Marcinwks [ Andrzej Kmicic ]

Ja wam tylko pokazuje, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

27.10.2005
14:03
[64]

Misiaty [ The End ]

Marcinwks - czyli jesteś zwolennikiem Leppera i Radia Maryja?

27.10.2005
14:06
smile
[65]

Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]

Misiaty --> Możesz do tej listy dopisać tą samą sytuację w senacie, gdzie PiS tym razem Niesiołowskiego z PO uważa za kandydata nie do przyjęcia.

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-27 14:05:35]

27.10.2005
14:06
[66]

Deepdelver [ aegnor ]

Bramkarz -->

Zgadzam się ze sprawą upolitycznienia prokuratury - tylko że od strony PiSu wygląda to tak że chcą im zabrać prokuraturę :)
No oczywiste jest, że w takim wypadku powinno to być uwzględnione przy podziale ministerstw.
Zresztą to nie jest kwestia miesiąca, bo ten proces musiałby trwać. Co nagle to po diable.

Ja wolałbym chyba pójście w stronę kadencyjności.
Ja bym widział Prokuratora Generalnego na kształt Rzecznika Praw Obywatelskich, który według mnie funkcjonuje prawidłowo. Jednak o tym, że nie jest to proste przełożenie może świadczyć urząd Rzecznika Praw Dziecka, który jest umysłowo niewydolnym nierobem.

Podobnie sprawa wygląda z wojewodami.
Tu się nie zgodzę, wojowodowie to przedstawiciele rządu i IMO tak powinno pozostać.

27.10.2005
14:08
[67]

KinSlayer [ Demon Hunter T ]

postulaty bardzo sensowne. dobry punkt wyjsciowy do negocjacji. a poza tym platforma biorac odpowiedzialnaosc za rzadzenie musi sie jakos zabezpieczyc przed mozliwoscia kupowania glosow "opozycji" przez PiS dla poparcia pomyslow, na ktore nie zgadza sie PO.

27.10.2005
14:09
[68]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Deepdelver

W złym miejscu dokleiłem tych wojewodów - chodziło mi o to że z perspektywy PiS postulat nr 12 wygląda tak jakby im chciano zabrać wojewodów - tj. "przypadającą im" ich część. Podobnie jak w przypadku prokuratury :)

27.10.2005
14:10
smile
[69]

Deepdelver [ aegnor ]

Marcinwks --> Ja wam tylko pokazuje, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
To dla wielu wyborców PO tutaj jest zupełnie oczywiste. IMO nie ulega wątpliwości, że spora część PO nie chciała tej koalicji i szukała pretekstu by do niej nie dopuścić. Zauważam tylko, że równie spora część PiSu najwidoczniej też tej koalicji nie chciała, bo wybierając Jurka (i głosując przeciw Komorowskiemu) pogrzebali szansę na nią. To była sprawa dla PO dość "honorowa" więc nie wyobrażam sobie, żeby PO wróciło do stołu.

27.10.2005
14:13
[70]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Deepdelver

Ja za to przychylam się do zdania mojego kumpla że PO czeka na nowe rozdanie - o ile rząd nie powstanie w pierwszym terminie to będą chcieli Jarosława Kaczyńskiego na premiera w zamian za Tuska na marszałka.

W miare prawdopodbne rozwiązanie pod warunkiem że PiS nie zgłosi rządu mniejszościowego - bo ten przejdzie na 100% głosami LPR i SO.

27.10.2005
14:15
[71]

Azzie [ bonobo ]

Marcinwks : Po pierwsze zaden polityk nie jest moim idolem. Kazdemu politykowi zycze jak najgorzej, niezaleznie w jakiej partii jest. O zlodziejach, dresach, rumunskich dziwkach, lumpach i dziennikarzach mam juz lepsze zdanie niz o tej bandzie $^###@^... Wystrzelanie ich wszystkich to bylaby najlagodniejsza kara...

A po drugie cholernie zaluje ze poszedlem glosowac. Zrobilem to tylko dlatego zeby idioci i debile w stylu kaczorow, lepperow, giertychow i innych im rownych nie dopuscic do wladzy. Bo bija oni rekordy nawet jak na polityka w dziedzinach do ktorch opisania nie potrafie nie uzywac brzydkich wyrazow...

Powinienem zrobic jak wiekszosc Polakow, tzn miec serdecznie w dupie zarowno idiotow wsrod politykow (100%) i idiotow wsrod glosujacych (50%)...


Jedyne co moge zyskac przez te wybory to wrzody na zoladku :/

27.10.2005
14:16
[72]

Misiaty [ The End ]

Bramkarz -> tyle, że jeśli bracia Kaczyńscy są graczami rozsądnymi a na takich wyglądają, nie będą chcieli nowego rozdania. To byłoby posunięcie zupełnie bez sensu - przed swoimi wyborcami są w porządku w sytuacji która panuje teraz, nawet gdyby doszło do prawicowo-chłopskiej koalicji nie sądzę abyu stracili głosy. Natomiast platforma nie jest w tak komfortowej sytuacji, wątpię czy w następnych wyborach uda jej się utrzymać poparcie.

27.10.2005
14:21
[73]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Misiaty

Od PO (zresztą od PiS w jakimś stopniu też) odejdą "wyborcy sukcesu" - ludzie, którzy głosowali na nich jako na zwycięzcę sondaży. Takiej premii jak w tym roku już te partię nie otrzymają.

To kto premierem po przyśpieszonych wyborach? Kwaśniewski? :P
Swoją drogą chyba jedyny, który mógłby zatrzymać wspominany dryf SLD w stronę Ikonowicza.

I te 20% dla Leppera. Trzeba rezerwować bilety póki tańsze. Jeszcze trochę i linie lotnicze wprowadzą w Polsce cennik wyborczy ;)))

27.10.2005
14:24
[74]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Wspomniany komentarz o zaufaniu i służbach specjalnych.

27.10.2005
14:30
smile
[75]

Deepdelver [ aegnor ]

przed swoimi wyborcami są w porządku w sytuacji która panuje teraz, nawet gdyby doszło do prawicowo-chłopskiej koalicji nie sądzę abyu stracili głosy.
Niekoniecznie jeśli zaczęto by wywlekać kwestie kupczenia miejscami we władzach spółek SP z Lepperem i wszystkie inne stare i nowe grzechy PiSu. A PO tym razem by na pewno to wywlekało, bo ostatnio czarny PR dwa razy zdał egzamin.

Natomiast platforma nie jest w tak komfortowej sytuacji, wątpię czy w następnych wyborach uda jej się utrzymać poparcie.
Weż pod uwagę, że wyborcy PO z racji swoich poglądów raczej nie mają żadnej alternatywy, a to co się teraz dzieje toczarny scenariusz. Mają więc wybór - głosować na PO lub wcale. Z racji czarnych wizji kreowanych przez środowiska PO myślę, że większość elektoratu by się zmobilizowała.

Tak czy owak - nasza prawica nadal jest głęboko chora i taka już pozostanie. Nie wyobrażam sobie prawicy sprawującej władzę bez wzajemnego okładania się nożami.

27.10.2005
14:46
[76]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

A tutaj pan Tusk zderza się w paru punktach z postulatami Rokity :)

27.10.2005
14:49
[77]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Jako osoba z gruntu leniwa , wykorzystam Azziego

"Dziekujemy wszystkim glosujacym na PO za przyszly rzad z Samoobrona i LPR. Oby wam rece uschly nastepnym razem przy glosowaniu na takich idiotow :("

27.10.2005
14:54
[78]

el f [ RONIN-SARMATA ]

"dziennikarz : Dlaczego nie zgodził się pan zostać marszałkiem Sejmu? Pańską kandydaturę PiS chętnie by poparło, a dzięki temu rozmowy koalicyjne mogłyby się toczyć dalej.

Tusk : Kandydatura Bronisława Komorowskiego miała ułatwić powstanie koalicji rządowej. "


Świetny dialog ale... do kabaretu :-(

27.10.2005
14:55
[79]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

el f -------------> Przeczytaj o ministerstwach, ponoć i jedno by wystarczyło :)

27.10.2005
15:00
[80]

kiowas [ Legend ]

Okazalo sie, ze kandydat PO na marszalka Senatu czyli Niesiolowski po raz kolejny jest dla PiSu nie do przyjecia. Abstrahujac od tego czy zarowno on czy Komorowski to politycy nie lubiani w drugiej formacji (sam za nimi nie przepadam:) to jest to widoczny sygnal, ze PiSowi napradwe nie zalezy na wyciagnieciu reki do PO. Tak wydawaloby sie drobny gest jak poparcie kandydata przyszlego koalicjanta staje koscia w gardle PiSowcow.
Nie mam pojecia dlaczego nie zamkna definitywnie medialnych prob wciagniecia PO w koalicje i nie zaczna tworzenia mniejszosciowego rzadu.

I drugi kwaitek - po sugestiach Kwasniewskiego o przyspieszonych wyborach styczniowych w razie nieutworzenia rzadu Dorn od razu wyskoczyl, ze 'to wszystko przez PO'. Kolejny mily gest :)

27.10.2005
15:01
smile
[81]

kiowas [ Legend ]

elf ---> widze, ze powoli stajesz sie gorliwym wyznawca sekty kaczorowcow

27.10.2005
15:02
[82]

Roran [ Pretorianin ]

kiowas --> a dlaczego PIS ma popierac kandydatow z PO skoro nie ma jeszcze kolalicji PISPO?

27.10.2005
15:04
[83]

Misiaty [ The End ]

Roran - a czemu poparł Leppera na w-ce marszałka choć nie ma koalicji Pis i Samoobrona? :)

27.10.2005
15:04
[84]

kiowas [ Legend ]

Roran ---> z jednego oczywistego powodu - to bylby sygnal, ze nadal sa zainteresowani koalicja (jak sami usilnie twierdza). A w ten sposob stwarzaja coraz wiecej barier wspolnemu rzadzeniu.

27.10.2005
15:09
[85]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kiowas - nie przesadzaj, poprostu w nie jestem dotknięty kaczohisterią.

Zresztą sam przyznaj że ten dialog to komedia...

27.10.2005
15:11
smile
[86]

kiowas [ Legend ]

elf ---> no jasne, ze komedia. OD dluzszego juz czasu ubaw mam po pachy :)))

27.10.2005
15:13
[87]

Praetor [ Generaďż˝ ]

Chcialem tylko zauwazyc, ze w Niemczech partia wygrywajaca wybory ( w koncu nieduza roznieca ) oddala wiekszosc ministerstw ( bylo 8 na 7 jesli se nie myle ) koalicjantowi, ktory przegral. Majac premiera i tak maja najwiekszy wplyw. Uwazam, ze przy tak wyrownanym wyiku wyborow te postulaty sa bardzo racjonalne i w pelni rozumiem dlaczego PO nie chce wchodzic do koalicji.
Poza tym oni wbrew pozorom nie sa tacy glupi. Mysle, ze licza na to, ze rzad mniejszosciowy nie przejdzie i beda nowe wybory ( co nie jest takie nierealne ), askompromitowany wspolpraca z Somoobrona PIS staci poparcie wyksztalconej czeci elektoratu.

W kazdym razie same postulaty bardzo sesowne.
Powiedzcie mi co to za interes jak dostajesz same najbardziej kontrowersyjne i najciezsze resorty, przy reformie ktorych tylko tracisz poparcie
Po drugie mysle, z PO wlasnie udawadnia, ze nie sa tacy pazerni na wladze i moga z niej zrezygnowac jesli nie odpowiadaja im warunki ( chyba nie ma obowiazku rzadzenia w tym kraju ) - myslicie, ze Lepper by zrezygnowal z tylu ministerstw ?

27.10.2005
15:18
[88]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty --> bo to wicemarszalek a nie marszalek

kiowas --> tylko ze PO nie chce tej koalicji a te warunki jakie stawiaja sa tak wygorowane dlatego zeby PIS musial je odrzucic, co da PO powod do zrzcucenia calej winy za nie powstanie koalicji na PIS. Poza tym dzisiaj Marek Jurek powiedzial ze moze zrezygniowac ze stanowiska jesliby mialo to pomoc powstaniukoalicji - nie jest to dobry gest?

27.10.2005
15:20
[89]

Misiaty [ The End ]

Roran - Niesiołowski miał być wice marszałkiem Senatu, marszałkiem od tygodnia jest senator niezależny Borusewicz :-)

27.10.2005
15:30
[90]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty -->ja nie napisalem ze niesiolowski mial byc marszalkiem senatu

27.10.2005
15:32
[91]

Misiaty [ The End ]

Roran -> na moje pytanie dlaczego poparło PiS Leppera a nie poparło Niesiołowskiego mimo, że koalicji też nie ma, odpowiedziałeś, że to jest wiece marszałek a nie marszałek. Z tej konstrukcji jasno wynika, że uważałeś, że Niesiołowski marszałkiem miał być stąd moja uwaga. Jeśli zaś zinterpretowałem to błędnie to wytłumacz po co pisałeś o tym wice-marszałku który marszałkiem nie jest?

27.10.2005
15:34
[92]

kiowas [ Legend ]

Misiaty ---> moj blad. Ale to tylko dowodzi, ze nawet co do vice nie potrafia pojsc na reke PLatformie. W sumie to dobrze, moze w koncu przestana sie targi, a zacznie sie tworzenie rzadu PiSu.

27.10.2005
15:36
smile
[93]

kiowas [ Legend ]

Wlasnie przeczytalem wypowiedz Marcinkiewicza z konferencji prasowej nt skladu rzadu, ktora poprawila mi niesamowicie humor :)

""Przecież nie liczą się dla nas stołki, nie liczą się dla nas stanowiska, a liczy się program"

Dla mnie tyle w tym temacie. Dzis mi usmiech z twarzy juz chyba nie zejdzie :)))

27.10.2005
15:40
[94]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty -->tobie sie chyba niesiolowski pomylil z komorowskim, bo PIS poparlo leppera na wicemarszalka sejmu, a nie senatu, a niesolowski mial byc marszalkeim w senacie przeciez:)

27.10.2005
15:42
[95]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas ---------------> Zapewne rzucona w kontekście postulatów PO wobec programowo strategicznych (dla PiS-u) resortów :))

27.10.2005
15:44
[96]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> nie watpie ze tak to interpretujesz :)))

27.10.2005
15:52
smile
[97]

Lucky_ [ Konsul ]

O, coraz bardziej lubie PO. Narazaja swoje wejscie do rzadu dla dobra Polski. Sluszne postulaty.

27.10.2005
15:54
[98]

Roran [ Pretorianin ]

Lucky_ --> to nie jest dobre dla polski bo jesli nie wejda do rzadu to rzad bedzie slaby czyli nie bedzie mogl gruntownie poprawic sytuacji w panstwie

27.10.2005
15:55
smile
[99]

Misiaty [ The End ]

Roran - nadal nie rozumiesz. Marszałek Senatu został wybrany tydzień temu i został nim Bogdan Borusewicz. Niesiołowski miał być WICE marszałkiem Senatu :)

27.10.2005
15:58
smile
[100]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

4. Minister sprawiedliwości oddzielony od prokuratora generalnego, który byłby profesjonalistą, a nie politykiem. Likwidacja Prokuratury Krajowej

Bardzo, bardzo słuszny postulat. A czego chcą pisiory? Pajaca Ziobre jako ministra/prokuratora generalnego.

27.10.2005
15:58
[101]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas -----------------> Nie wątpię, że Ty, z kolei, masz odwrotną interpretację.

27.10.2005
15:59
[102]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

gladius ---------------> Któremu PO jeszcze niedawno było przeciwne.

27.10.2005
16:04
[103]

Misiaty [ The End ]

gladius - mógłbyś się skontaktować ze mną mailem? Mam pewną sprawę. Adres: [email protected]

27.10.2005
16:04
[104]

reds23 [ redsov ]

ten plan nieodpowiadal wiekszosci polakow, zarowno przed jak i po wyborach ...

fajny postulat ;D

15. Armia zawodowa w ciągu 6 lat

6 lat??? zostanie rok do konca i niech sie martwi nastepny rzad ....
panie, daj pan spokoj ..... ;/

Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2005-10-27 16:03:56]

27.10.2005
16:04
[105]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty --->
Misiaty --> bo to wicemarszalek a nie marszalek
Widzisz tu gdzies zebym ja napisal cos o niesiolowskim?

27.10.2005
16:07
[106]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> ja nie interpretuje, a przytaczam wprost wypowiedz Marcinkiewicza na temat wlasnej partii. To zaweza mozliwosci co? :)

27.10.2005
16:09
[107]

Misiaty [ The End ]

Roran:

Przynajmniej dwa razy mówiłeś o Niesiołowskim jako o kandydacie na Marszałka Senatu:

27.10.2005 | 15:40 Roran [ Pretorianin ]

Misiaty -->tobie sie chyba niesiolowski pomylil z komorowskim, bo PIS poparlo leppera na wicemarszalka sejmu, a nie senatu, a niesolowski mial byc marszalkeim w senacie przeciez:)

27.10.2005 | 15:18 Roran [ Pretorianin ]

Misiaty --> bo to wicemarszalek a nie marszalek



W drugiej odpowiedzi mówiłeś o wicemarszałku Lepperze i kandydacie na (Twoim zdaniem) Marszałka Niesiołowskim.

27.10.2005
16:09
smile
[108]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas --------------------------> Rozumiem, że śmiech i dobry humor dopisuje Ci po przyjrzeniu się literkom, no bo skoro nie było interpretacji...

27.10.2005
16:13
smile
[109]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> mylisz pojecia 'interpretacji' z 'rozumieniem tekstu' :)

27.10.2005
16:16
[110]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas -------------------> Negatywna ocena prawdziwości wypowiedzi to w tym wypadku interpretacja :))

I, proszę, powiedz mi wreszcie co miało oznaczać stwierdzenie "damka ujeżdżana, nie zagrywana" :)

27.10.2005
16:16
[111]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty -->
Misiaty -->tobie sie chyba niesiolowski pomylil z komorowskim, bo PIS poparlo leppera na wicemarszalka sejmu, a nie senatu, a niesolowski mial byc marszalkeim w senacie przeciez:)

tutaj nie dopisalem tylko wice do marszalka

Misiaty --> bo to wicemarszalek a nie marszalek

A tu pisalem o lepperze a nie niesiolowskim

Zwroc tez uwage na kolejnosc postow.

27.10.2005
16:19
[112]

Misiaty [ The End ]

Roran -> tylko, że między tym tylko "wice" a bez tego "wice" jest zasadnicza różnica. Zresztą cały tok wypowiedzi wskazuje, że przed chwilą zauważyłeś swój błąd.

27.10.2005
16:20
smile
[113]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> haha widze ze cie to dalej gnebi :)))

Mnie czy przyszlemu premierowi zarzucasz nieprawdziwosc wypowiedzi? :)
Mozesz oceniac dana wypowiedz, ale w tym przypadku interpretacja jest nie zasadna - tekst ten nie ma charakteru otwartego :)

27.10.2005
16:24
[114]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas -------------->

Nie tyle gnębi, co ciekawi - nie trzymaj mnie dłużej w niepewności! :))

Nikomu nie zarzucam - uważam, że Twój dobry humor pobudziła ocena prawdziwości tej wypowiedzi, a ponieważ nie jest to zdanie analityczne taka ocena jest jednocześnie interpretacją w takim stopniu, w jakim interpretacja jest wyjaśnianiem i tłumaczeniem czegoś sobie bądź komuś.

27.10.2005
16:27
smile
[115]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> calkiem zgrabny przyklad slownej erudycji krasomowczej czyli mowiac potocznie wodolejstwa :)
Powyzsza wypowiedz nie pozostawia miejsca na interpretacje bo to nie przepis prawny i doskonale o tym wiesz. A kontekst towarzyszacy jej mozesz dopisac jaki chcesz - tu masz dowolnosc :)

Co do slodkiej tajemnicy - pare skojarzen (zeby za latwo nie bylo:) - JKM, pojazd dwukolowy, gra umyslowa, scena polityczna, wynik wyborczy.
Teraz powinienes sobie juz poradzic :))

27.10.2005
16:29
[116]

Roran [ Pretorianin ]

Misiaty -->Misiaty --> bo to wicemarszalek a nie marszalek
tylko ze chodzilo ci o to zdanie powyzej, czyz nie?

27.10.2005
16:40
[117]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas --------------------> Co do tego zdania - sam określiłeś dopisanie przeze mnie kontekstu mianem interpretacji, dlatego też w przekonaniu, iż postąpiłeś podobnie (kontekst nie musi mieć charakteru wypowiedzenia) określiłem Twoja reakcję jako wynik interpretacji.

Gra skojarzeniowa ciekawa, aczkolwiek interpretacyjnie dość obszerna :)) Czy ten pojazd wystąpił w kampanii i to ma być symbolem, czy też występuje tutaj w innym znaczeniu?

27.10.2005
16:43
[118]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> kampania i symbol to byc dobra skojarzenie:)

27.10.2005
16:51
[119]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas --------------> To alpha już chyba wiedzieć co ta tekst oznaczać. Dziękować :))

27.10.2005
17:32
[120]

zylla [ Dezerter ]

LOL

28.10.2005
00:28
smile
[121]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Koalicja rozbiła się z powodu ambicji Panów Kaczyńskich. Lepper został wicemarszałkiem sejmu - bo przecież jego krystaliczna postawa i dobre maniery znaczą więcej, niż życiorys Niesiołowskiego, który nie może zostać wicemarszałkiem senatu. Komorowski też był niewygodny. Jednym słowem, żyj, mów, i rób tylko to, co odpowiada Panom Kaczyńskim, którzy podpiszą każdy cyrograf, żeby tylko zaspokoić własne ambicje. Współczuje ich wielbicielom, bowiem popierając PiS, popierają także Leppera, O.Rydzyka, który nieprzerwanie namawia do oficjalnej koalicji z Samoobroną i LPRem. Ale taka oficjalna koalicja nie jest potrzebna, bo Leppera, póki co, można kupić - część spłaty już dostał w postaci stołka, a i Giertych będzie wolał stać obok Kaczyńskich, bo już sam o to zabiegał. Pitolenie o gotowości tworzenia koalicji z PO, to de facto od czasu kampanii w drugiej turze wyborów prezydenckich jedynie zasłona dymna, mająca na celu skompromitowanie PO na zasadzie :"Myśmy chcieli, ale to oni są źli, i niedobrzy". Tylko, że PO nigdy by Leppera nie poparła w żadnym głosowaniu. I w tym tkwi różnica między owymi partiami, i powód, dla którego nadal cenię PO, mając jak najgorsze zdanie o Panach Kaczyńskich.

28.10.2005
02:23
[122]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Angelord

Prawda jest taka że i w PO duża część była i jest przeciwko koalicji z PiS (szczególnie po przegranych wyborach prezydenckich). Można też zakładać że i oni traktowali przedwyborcze zapowiedzi o koalicji instrumentalnie.

I tak PO skończy z opinią partii, która wolała odrzucić władzę i oddać ją w ręce Leppera.

28.10.2005
06:09
[123]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Bramkarz --->

I tak PO skończy z opinią partii, która wolała odrzucić władzę i oddać ją w ręce Leppera.

Z tego zdania wynika jasno, że PiS już jest skończony, bo albo ma rządzić PO, albo Lepper.

28.10.2005
09:37
[124]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Angelord

Nie napisałem że "się" skończy tylko że dostanie taką etykietkę. Bo czy wyborcy PO mają się cieszyć z tego że ta partia nie wejdzie do rządu jeśli w zamian zafunduje im się np. 4 lata cichego rządzenia Leppera?

Myślę że jeśli PiS zorganizuje rząd mniejszościowy to dotknie go to w mniejszym stopniu, bardziej zapłacą cenę poprostu za rządzenie - podobnie jak wszystkie dotad ugrupowania ponoszące odpowiedzialność za władzę.

28.10.2005
10:18
[125]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Bramkarz --->

Bo czy wyborcy PO mają się cieszyć z tego że ta partia nie wejdzie do rządu jeśli w zamian zafunduje im się np. 4 lata cichego rządzenia Leppera?

Za "ciche rządy Leppera" będzie ponosić odpowiedzialność PiS, a nie PO. Osobiście uważam, iż istnieją granice kompromisu, a za nimi jest juz tylko polityczna prostytucja. I w świetle ostatnich wydarzeń doskonale rozumiem postawę PO. Jak można bowiem tworzyć koalicję z kimś, kto wybiera na wicemarszałka obywatela Leppera, prezentuje niezależnej partii "czarną listę" z nazwiskami osób, które Panowie Kaczyńscy lubią, bądź nie? Otóż, nie można. Wygrana w wyborach, nie daje bowiem prawa do takiej ingerencji - to raz. A dwa - taka ingerencja jest ewidentnym zamachem na niezależność partii. I bardzo dziwne, że dotyczy to tylko potencjalnego - do niedawna - koalicjanta, i że takiej listy nie dostała samoobrona z nazwiskiem Leppera na przykład. Plan Kaczyńskich wydaje się coraz bardziej oczywisty. Ale wyjadą na taczkach, bo ten Naród ma alergię na wszelkie przejawy autorytaryzmu - a szczególnie te 50%, które IMHO nie brało udziału w głosowaniu.

28.10.2005
10:31
[126]

kiowas [ Legend ]

Marcinkiewicz wystosowal dzis kolejny apel do PO o podjecie rozmow, przedstawiajac zmodyfikowany plan naprawy systemu zdrowotnego i spojrzenia na kwestie podatkow.
Dobre to czy nie, nie chce tu oceniac.
Jednego natomiast bym sobie zyczyl - szybkiej i definitywnej deklaracji ze strony Platformy o tworzeniu lub nie koalicji. Taki stan zawieszenia w prozni do niczego sensownego nie prowadzi. Im szybciej powstanie rzad (jakikolwiek) tym lepiej dla panstwa.

28.10.2005
10:37
[127]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Angelord ---> Dokładnie, zwłaszcza moje zdziwienie budzi, że PO wypomina się pazerność na władzę przy 3% stracie do PiS-u w wyborach, ale wypowiedź imć Leppera, że "Marzę o tym, żeby rządzić Polską" lub że Samoobrona może "wziąć współodpowiedzialność za kraj, ale na zasadach współrządzenia" jest już jak najbardziej akceptowalna.
Szczerze mówiąc, ciekawe ma marzenia Lepper, gdyby był takim dobrym wujaszkiem, na jakiego się kreuje, to raczej marzyłby o Polsce bogatej i spokojnej. Jak widać - nieważne jaką, ważne żeby rządzić.

28.10.2005
11:47
[128]

Attyla [ Flagellum Dei ]

Meghan - gdy lepper chciał poski zasobnej i spokojnej, to kto by na niego głosował? W jego interesie jest utrzymanie jak największej ilości sfrustrowanych.

28.10.2005
12:01
[129]

Ancient_Druid [ Pretorianin ]

W zasadzie to poza pierwszym postulatem wszystkie pozostałe nie wydają mi się oburzające czy też niemożliwe do zrealizowania.

28.10.2005
12:19
[130]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Attyla ---> I dlatego jest tak groźna perspektywa tego rządzenia.
Mały cytat z "Września" T. Pacyńskiego, wystarczy deportację zamienić na obwinianie (choć kto wie, może kiedyś i dojść do wypraszania oficjalnego - póki co tylko nieoficjalnie się słyszy, że jak w Polsce się nie podoba to won):

"Niewielu już zostało, ostatnio biorą się nawet do heretyków. Kiedy Żydów zabraknie, dobry i heretyk, potem pewnie będą komuchy. Bo pedałów się nie deportuje, ich się leczy, powściągliwością i pracą. Ciekawe, co zrobią, kiedy zostaną już sami... Podzielą się może i jedna połowa wywiezie drugą?"

28.10.2005
14:21
[131]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

Hehe jak usłyszałem od Dorna wczoraj, że na świecie zdarza się, że powołuje się w momencie powstania rząd mniejszościowy i nie ma z tego wielkiej tragedii, a wielkie tradycje mają tutaj kraje skandynawskie to się zacząłem mocno zastanawiać. Po I czy L. Dorn nie wie, że żyjemy w Polsce, w której opozycja nie jest opozycją konstruktywną, a po II aż sie prosiło, żeby dziennikarz go spunktował tekstem, że może jak już czerpiemy z tradycji skandynawskich to powołamy dwóch premierów na dwie kadencje po 2 lata, bo tam tak bywa (Niemcy zresztą ostatnio się nad tym wariantem zastanawiali), ale polscy dziennikarze jak zwykle są bez jaj i do tego niedouczeni.

28.10.2005
14:26
[132]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Polscy dziennikarze w ogóle nie przejawiają żadnej inicjatywy jeśli chodzi o ostatnie wydarzenia - może przygaszenie po kampanii. No chyba że za przejaw inicjatywy należy uznać regularne zapraszanie Niesiołowskiego po stronie PO i sprawdzanie czy zaczną na siebie szczekać.

Nikt nie wpadł na pomysł żeby np. zapytać Zytę, Olechowskiego czy Halla co sądzą o powstaniu koalicji. Dziennikarze właściwie biernie czekają na to co podadzą im partię ewentualnie skupiają się na Lepperze i Rydzyku.

28.10.2005
15:02
[133]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Dziennikarze właściwie biernie czekają na to co podadzą im partię ewentualnie skupiają się na Lepperze i Rydzyku.

Ale te newsy same w sobie są dość sensacyjne, i IMHO, nie wymagają dodatkowych komentarzy. Na analizę przyjdzie jeszcze czas. BTW - właśnie w tej chwili angielscy komentatorzy prorokują rozpad PiSu. LOL:-) Taki scenariusz też jest możliwy. Romaszewskiego juz wczoraj sumienie antylepperowskie ruszyło. Kto wie... ?

28.10.2005
15:08
smile
[134]

Deepdelver [ aegnor ]

Bramkarz --> mnie zastanawia dodatkowo fakt, dlaczego dziennikarze "z najwyższej półki" dają sobie wciskać taki kit. Politycy od lat plotą im bzdury, które właściwi ludzie w reżyserce mogliby zweryfikować w ciągu kilku minut. Wtedy taki błazen musiałby się tłumaczyć przed kamerami jeszcze przed końcem programu.

Obecność Niesiołowskiego tłumaczy fakt, że był "osobiście" zaangażowany, ale tak naprawdę jest w studio dla politycznej rozróby podobnie jak kolejny "jastrząb" Dorn (bo tego mówił wczoraj u Lisa Romaszewski przy szczerych chęciach nie byłem w stanie do końca zrozumieć, tak się facet przejął). Przecież gdyby w studio siedział Rokita z Marcinkiewiczem albo Jurkiem to by zbyt nudą i kompetencją wiało. :)

28.10.2005
15:46
[135]

radykal [ Konsul ]

Pytanie do Cm-ówców czy PO zyska wiecej na opozycji czy koalicji ( cichej koalicji nie zakładam - malo relna )

Prawda jest taka ze PIS przy obecnych stosunkach z PO moze stworzyc rzad mniejszosciowy - nawet jako rzad tymczasowy - bo do negocjacji mozna wrócic za 1 dzień , 1 miesiac , 1 rok ...

I sejm taki rzad poprze ( sporo jest klubów , które nie sa zainteresowane nowymi szybkim wyborami - a i sami posłowie nie po to zasiedli na stołkach aby ryzykowac ze ktos im te stolki spod dupy wyszarpie ( posadke przejmie kolega z klubu - bo nie ma pewnosci ze to X znowu wygra lub bedzie na odpowiedniej pozycji listy , lub co gorsza stolek wezmie ktos z innej partii )

Paradoksalnie jezeli PO nie uda sie storpedowac powstania rzadu , zakładajac ze nie bedzie TERAZ na szybko chciala wejsc do koalicji to przy rzadzie mniejszosciowym pózniejsze negocjacje stawiaja ja w duzo gorszej sytuacji
1 ) PiS juz niebedzie mial cisnienia na stworzenie rzadu i grozbe ponownych wyborów ...
2 ) W negocjacjach przy istniejqcym rzadzie mniejszosciowym PiS moze byc twardszy i mniej sklonny do ustępstw
3 ) Dla partii PO i głownie jej "kadr" bycie w opozycji to marny interes i moze sie to zakończyc rozpadem i nowym "libreelnym" tworem liderów ale juz bez tylu posłów i bycia druga sila w parlamencie
4 ) Władza nawet w rzadzie mniejszosciowym jednak jest elementem łaczacym klub parlamentarny - zwłaszcza na poczatku kadencji wiec PiS-owi rozpad nie grozi ( wybocy jeszcze nie oszukami , wszak moze sie uda zrealizowac postulaty lub chocby ich czesc - wiec czekaja )
Tak po prawdzie to PIS powienien utrzymac oferte ale jezlei PO nie wznowi szybko rozmów koalicyjnych to trzeba rozmawiac z róznymi innymi klubami o głosowaniu za rzadem mniejszosciowym
szacujac wyniki głosowania za rzadem mniejszosciowym czyli przeciw ponownym wyborom parlamentarnym ( które kosztuja i to nie malo i jednak wprowadzaja chaos i element niepewnosci w zyciu politycznym kraju )

PO - jako klub nie poprze rzadu - bo gdyby popierało rzady PiS-u to zawsze lepiej w koalicji niz dyskretnie ( poparcie pozbawia sie profitów jakie daje wspołudzial a w praktyce dziala tak jakby cicha nieoficjalana koalicja dzialala )
jednak mysle ze znaczaca czesc posłow PO ( moze nie duzo ale znaczacy procent ) złamie dyscyplinie i poprze rzad PIS - To moja spekulacja oparta na znajmosci elektoratu PO
SLD - w 99 % klub i posłowie beda za nowymi wyborami bo moga wygrac wieksze popracie a i Borowski moze wróci na łono lewicy - połaczone elektoraty to juz daja 3 sile w parlamencie - wszak Olejniczak uprzatnał stajnie augiasza i image sie poprawil

Za rzadem PSL , LPR , Samoobrona , PIS - mozemy przyjac za 99 % poslów tych klubów bedzie głosowało za - bo indywidualane interesy posłow i klubów jako całosci sa zbiezne - oni w nowych wyborach nie zyskaja znaczacego wzrostu poparcia - a jako konkretne osoby moga sie nie załapac
Senat to nie problem tam PIS ma duze poparcie

wiec los PiS -u moze nie jest rózowy ale stabilny przez najblizsze 1-3 lata
A co z PO ???

28.10.2005
15:48
[136]

radykal [ Konsul ]

Sorki pomylilem watki - chcialem odpowiedziec w innym ale skoro sie stało to trudno ...

28.10.2005
15:56
[137]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

a ja chciałbym zwrócić uwagę na POSTULAT PLATFORMY OBYWATELSKIEJ
Nr 3:

Podatek liniowy 3x16 z kwotą wolną 1 tys. zł na podatnika i dziecko.

Jest sobie emeryt, któty ma 1000 zł brutto emerytury
(dla uproszczenia pomijam skladke zdrowotna)
daje to 12000 rocznie
kwota wolna od podatku - 2 789,89
placi zatem 19%*9210=1729 podatku, czyli zostaje mu 7460 na reke, czyli ok
621 zl miesiecznie
Zalozmy ze 320 wydaje na opłaty, ciuchy i inne (22%), 300 na jedzenie (7%)
co daje realna sile nabywcza na poziomie 262+280=542 zl
Wg systemu PO:
12000-kwiota wolna 1000=11000*16%=1760 podatku, czyli zostaje mu 7429 na reke, czyli ok
619 zł miesiecznie
co daje realna sile nabywcza na poziomie 620/1,16=533 zl

Pytanie moje brzmi:
Dlaczego PO szła do wyborów z hasłem obniżki podatków, a nie wspomniała nic, że będzie ona dotyczyła bogaczy, a sfinansują ją biedni ludzie ?

28.10.2005
15:59
smile
[138]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

radykal

Nie szkodzi :)

28.10.2005
16:05
[139]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

(poprawka) w poprzednim poście w miejsce emeryta wstawcie ROBOTNIKA

28.10.2005
16:47
[140]

kiowas [ Legend ]

Liczyrzepa ---> a skad wzioles te konkretna kwote? Taka kase to moj ojciec dostaje w ramach renty. I zeby nie bylo - cale zycie byl wlasnie robotnikiem.
Gdyby faktycznie wiekszosc emerytow dostawala takie glodowe wyplaty to poziom ubostwa w Polsce bylby nieporownanie wyzszy.

28.10.2005
17:52
[141]

Liczyrzepa [ Pretorianin ]

kiowas ->

1000 zł to głodowa kwota?
spytaj sie kasjerek w marketach ile zarabiaja

Poza tym jednym z haseł Po było obniżenie płacy minimalnej
wtedy 1000 zł zarabiałby rzadko kto

28.10.2005
17:56
[142]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

kiowas -------------------> Nie no tutaj to już przegiąłeś? Myślisz, że mało osób zarabia koło 1000 właśnie?

31.10.2005
12:27
[143]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

Coś czuję, że w V RP będziemy mieli Euro po 5 zł :)

A tak na serio, nawet wotum zaufania dla rządu mniejszościowego nie powstrzyma spadku wartości złotego. Myślę, że dopiero po przejściu w Sejmie I poważnej, autorskiej ustawy tego rządu rynki się uspokoją. Za "poważną" nie uznaję jakieś dekomunizacyjnej czy innego syfu mającego stwarzać pozory, że coś się robi.

31.10.2005
12:30
[144]

Don_Pedro [ Pretorianin ]

Tak mi się jeszcze przypomniało. Może to i lepiej, aby nie było przyśpieszonych wyborów. Po kampani wyborczej kasy partii świecą pustkami, niektóre wzięły kredyty. Po wyłonieniu kolejnego Sejmu zwyciężcy musieliby dwa razy więcej nakraść, aby się odkuć. A gdzie tu miejsce na prywatne napychanie kieszeni?

31.10.2005
12:30
[145]

kiowas [ Legend ]

alpha omega ---> owszem, ale raczej na poczatku swojej kariery zawodowej. Poza tym emerytura to 75% sredniego uposazenia wiec 1000zl po przepracowaniu 40 lat to nie jest majatek co? Latwo policzyc ile wyszla ta srednia.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.