
bart-2 [ Konsul ]
Kupiłem garaż, jak zapłacić podatek ?
Witam drogich GOLowiczów. Od razu mówię, że jestem troszke ciemny w tych sprawach ale sprawa wygląda nastepująco.
Kupiłem garaż od pewnego gościa, notariusza nie było trzeba odwiedzać bo coś tam bla bla bla, że niby grunt jest dzierżawiony coś tam coś tam, i wystarczyła zwykła umowa kupna sprzedaży nieruchomości :). Dobra i teraz w pierwszej kolejności pasowałoby odwiedzić skarbówkę i zapłacić podatek od tego garażu. Chciałbym sobie druknąć z internetu wniosek do wypełnienia żeby ten podatek zapłacić, ale sęk w tym, że za cholere nie wiem jaki to wniosek trzeba wypełnić ... Poczytałem troche na necie ale im więcej czytam tym mniej wiem :P. Więc proste pytanie, jaki wniosek trzeba wypełnić ? DN-1 ? IN-1 ? Czy może jeszcze coś innego ? ...
Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]
iść do skarbówki i zapytać
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
notariusza nie było trzeba odwiedzać bo coś tam bla bla bla
Jesteś pewny, że go kupiłeś? :) Wydaje mi się, że dałeś zrobić się w konia.

Boroova [ Gwiazdka ]
Bart --> Shaybeck ma racje. Najlepiej isc i sie zapytac, albo chociaz zadzwonic. Ja tak zrobilem, jak na necie szukalem informacji i nie moglem nic konkretnego znalesc. Jeden telefon (no, moze 3) do US i wszystko wiadome.

Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
bart-2
Może wyjaśnię dlaczego nie kupiłeś garażu. Otóż garaż jest częścią składową gruntu na którym stoi. Tak samo jak dom - dom to nie jest nieruchomość, nieruchomością jest grunt i kupując dom kupujesz nieruchomość czyli grunt, zaś dom jest częścią składową tego gruntu. Do kupna nieruchomości zawsze jest wymagana forma aktu notarialnego.
Nie możesz kupić garażu od kogoś, kto jest dzierżawcą gruntu. Co najwyżej kupiłeś prawo do użytkowania tego garażu, ale jego właścicielem jest ten, kto jest właścicielem gruntu na którym ten garaż jest położony. Czyli aby kupić garaż, musiałbyś kupić grunt na którym leży (umowa powinna być zawarta w formie aktu notarialnego) dokonać wpisu w Księdze Wieczystej tego gruntu. Dopiero wtedy stałbyś się właścicielem tego obiektu.
Czyli podsumowując - nie kupiłeś garażu.
bart-2 [ Konsul ]
.
sparrhawk [ Mówca Umarłych ]
Nie ma ważnej umowy dotyczącej nieruchomości bez aktu notarialnego. Jak się ma prawo cywilne na studiach to jeden z pierwszych wykładów. Jak nie wierzysz, to weź sobie Kodeks Cywilny, taka mała książeczka i znajdź odpowiednie miejsce.
Awerik [ Backpacker ]
Misiaty ---> Więc tak, ten gościu od którego kupiłem był dzierżawcą tego gruntu, złożył pismo do urzędu miasta, że rezygnuje z jego dzierżawy. Ja mam pismo które też mam zamiar złożyć, żeby dzierżawa przeszła na mnie. Więc wydaje mi się, że jest wszystko okej. Pozatym nad wszystkim czuwał ojciec który na prawdę ma o tym sporo pojęcia także na pewno jest wszystko w porządku. A w ogóle to nie o to pytałem :D ale dzięki, za zainteresowanie ;)
Dobra jutro śmignę do skarbówki i się dowiem co i jak, później do urzędu miasta i gitara :)
Ale Misiaty ma rację. Wyłączną formą umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości jest akt notarialny. Nie kupiłeś garażu.
[EDIT]
Czemu usunąłeś posta?
Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]
Looser

Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
bart-2
Misiaty ---> Więc tak, ten gościu od którego kupiłem był dzierżawcą tego gruntu, złożył pismo do urzędu miasta, że rezygnuje z jego dzierżawy. Ja mam pismo które też mam zamiar złożyć, żeby dzierżawa przeszła na mnie. Więc wydaje mi się, że jest wszystko okej. Pozatym nad wszystkim czuwał ojciec który na prawdę ma o tym sporo pojęcia także na pewno jest wszystko w porządku. A w ogóle to nie o to pytałem :D ale dzięki, za zainteresowanie ;)
No to sytuacja nie jest za ciekawa. Z tego co piszesz, dzierżawił grunt miejski i złożył wypowiedzenie umowy (sic!). Czyli właścicielem gruntu jest miasto i jeśli dobrze zrozumiałem, to wypowiedzenie umowy było przed zawarciem umowy z Tobą o wstąpienie w dzierżawę (bo to nie mogła być umowa o nabycie własności ponieważ Twój kontrahent właścicielem nie był).W tym wypadku właściwie nie nabyłeś żadnego prawa.
Problem jest jeszcze innej natury:
Art. 698. § 1. Bez zgody wydzierżawiającego dzierżawca nie może oddawać przedmiotu dzierżawy osobie trzeciej do bezpłatnego używania ani go poddzierżawiać.
§ 2. W razie naruszenia powyższego obowiązku wydzierżawiający może dzierżawę wypowiedzieć bez zachowania terminów wypowiedzenia.
Dzierżawa jest umową zawieraną przez wydzierżawiającego i dzierżawcę. Jeśli wszystko miałoby być ok, to Twój kontrahent musiałby ponadto uzyskać zgodę miasta na zmianę podmiotu umowy. Bo z tego co napisałeś wynika raczej, że chciał Ci poddzierżawić ten grunt.
Bądź co bądź powinieneś jak najszybciej wyjaśnić sprawę. Cieszę się, że nad wszystkim czuwał Twój ojciec ale ja na przykład w kwestiach prawnych mam znacznie większe zaufanie do prawnika niż do własnego ojca :)
Mr_Baggins [ Legend ]
Gość wziął od bart-2 kasę za to, że zrzekł się czy wypowiedział dzierżawę, a pewnie mógł to zrobić jak znalazł chętnego. Bart-2 wstąpi w stosunek dzierżawy i tyle. Podatku nie ma, bo to nie jest umowa opodatkowana PCC.
Misiaty [ Śmierdzący Tchórz ]
Mr_Baggins
Oczywiście masz rację, jeśli:
1. Umowa dzierżawy dopuszczała coś takiego.
2. Obie strony wiedziały, że chodzi o dzierżawę a nie o nabycie samego garażu.
Mr_Baggins [ Legend ]
Misiaty
3. Dogadali się z urzędasem.
bart-2 [ Konsul ]
Ktoś tam wyżej pytał dlaczego usunąłem posta.
Usunąłem dlatego bo chyba go zbyt szybko napisałem a po przemyśleniu coś mi tak nie pasowało i nie chciałem wprowadzać niepotrzebnego zamętu.
Dobra już wszystko wiem.
Jeśli chodzi o podatek to wystarczy wypełnić to samo co przy kupnie samochodu czyli PCC-3.
I przy okazji bylem w urzędzie miasta gdzie złożyłem wniosek o dzierżawę po rezygnacji poprzedniego właściciela. Temat w sumie można już zamknąć :)