GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Recenzja LOTR: FOTR

05.01.2003
05:13
smile
[1]

Siersciooh [ Legionista ]

Recenzja LOTR: FOTR

Po przeczytaniu recenzji filmu LOTR - Dwie Wieze bylem bardzo pozytywnie nastawiony na kolejna pozycje z NewsLetter'a GO. Recenza ta byla wrecz rewelacyjna w moim mniemaniu i chcialbym zobaczyc wiecej tworow jej autora na lamach GO.
Przeszdlem wiec do kolejnej propozycji: https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=1144&STR=1, czyli recenzji gry LOTR: TFOTR. I tutaj mam bardzo duzo do zarzucenia recenzentowi. W artykule az roi sie od literowek. Widac pan Okon nawet nie przeczytal swoich wypocin aby wprowadzic errate. Recenzja zajmuje az 4 strony, po przeczytaniu ktorych nadal nie mam pojecia czy oplaca sie kupowac wyzej wymieniona gre, czy tez nie.
Pierwsza strona recenzji to zupelne wodolejstwo, przerost formy nad trescia jak to wielokrotnie powtarzal autor w odniesieniu do gry. Co kogo obchodzi, ze pan o xywce MAO ma wysypke z powodu slowa "Gandalf", albo, iz cieszy sie ze pisze ta recenzje w grudniu?

"Nawet mnie, odwiecznego fana „Władcy pierścieni”"
Przepraszam, ale dawanie recenzji takim ludziom jest mocnym minusem. Kolega przytoczyl tekst z pewnej strony www do czego sam sie przyznal, lecz z jakiej juz nie raczyl napisac. Sam nie uwazam sie za znawce Trylogii. Przeczytalem ja raz i to pobieznie, ale o ile mnie pamiec nie myli, nie bylo czegos takiego jak "Uruk-chai" czy tez "Barlog". To tylko niektore z 'kwaitkow' przedstawionych przez recenzenta.
Zwroce jeszcze uwage na ostatnia strone atykulu i przytocze dwa cytaty:
"Ze strony technicznej gra prezentuje się bardzo przyzwoicie, wręcz znakomicie. "
" Niestety pod względem technicznym w grze znalazło się kilka mankamentów. "
Malo juz mowic, iz gra pod wzgledem graficznym odstaje od aktualnych produkcji. Nie wiem czym tak zachwyca sie autor.
Kolejny cytat: "Znakomicie prezentują się główni bohaterowie, których wygląd nie odbiega od oczekiwań ". Wiekszosc znawcow Trylogii zgadza sie z wygladem chodziazby Aragorna z filmu (badz ich wyobrazenia nie odbiegaja bardzo od filmowej postaci). Natomiast w grze postac ta za cholere nie przypomina mi Aragorna z filmu. Mozna to stwierdzic na przyklad po tym screenie: https://www.gry-online.pl/S055.asp?ID=11714.
Niniejszy tekst wyladuje w skrzynce [email protected], a takze na forum, aby potwierdzic badz zaprzeczyc moim sformuowaniom.

Jestem mocno wkurzony i mam nadzieje, iz czas, ktory poswiecilem na pisanie tego nie pojdzie na marne i juz nie zobacze na lamach GO wypocin pana Okonia.

05.01.2003
05:21
[2]

ShadowNET [ SNC WS1 ]

Rano przeczytam :) narazie ide spac bo juz zmeczony ciutke jestem walka z (!!!!!!) mircem.. (w zyciu nie sadzilem ze prawie miesiac meki z systemem bedzie spowodowany takim programikiem.. wogole jak on zdolal zrobic takie spustoszenie??)

05.01.2003
09:29
[3]

szogun [ Legionista ]

Uruk-Hai to byla jakby mutacja orka, którą stworzył Saruman Biały w Isengardzie, zaś Balrog był demon z cienia i ognia, z którym walczył Gandalf w kopalniach Morii. Co do recenzji narazie się nie odzywam. Muszę ja najpierw przeczytać.

05.01.2003
09:39
[4]

szogun [ Legionista ]

Kurde, pobieżnie przeczytałem Twojego posta i mam za swoje. Zapewne chodziło ci o błedy w nazwach...

Recenzja wg mnie to nie tylko suche faktym. To także uczucia autora, jego wstępne nastawienie do recenzowanego produktu. Dzięki temu, że napisał iż jest wielkim fanem trylogii, mamy inne spojrzenie na recenzje. Poza tym, gra może podobać się jednemu a drugiemu nie, więc recenzje są subiektywne. Krótko mówiąc, nie mam nic do zarzucenia tej recenzji, poza paroma literówkami.

08.01.2003
07:36
smile
[5]

Siersciooh [ Legionista ]

Czy zobacze jeszcze jakies opinie?

08.01.2003
08:58
[6]

msima [ Chor��y ]

niet

08.01.2003
09:14
[7]

Ekthelion [ Pretorianin ]

Naprawdę nie rozumiem czego się czepiasz. Recenzja jak recenzja, w każdej można się do czegoś doczepić.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.