--> Archiwum Forum
stefcio00 [ Legionista ]
Samochód do 12 tysi
Poszukuje samochodu do 12 tysi
Wymagania:
-mały, nie większy niż golf IV, ale tez nie takie małe cudo jak matiz czy seicento
-nie za duży silnik bo mi opłaty przepierdo** to na niego nie urobię max. 1,4-1,6
-w gazie
-dość tanie części
-nie ma to być jakaś audi czy BMW - nie mam zamiaru płacić za znaczek w samochodzie, który tylko wygląda - nie wierze w bezawaryjność audi a BMW to wiadomo
Jedynym opłacalnym odstępstwem od tych wymagań było Volvo S40. O ile silnik i rozmiar przeżyje to cena części mnie przytłoczyła
O! I Toyoty tez mnie nie interesują - co kilka lat Toyota wzywa do poprawek miliony klientów. A jeśli trafi mi się samochód z wadliwej serii, który do tych poprawek nie poszedł? Nie dziękuje
Także Seaty mnie nie interesują - to samo będę miał w VW a za części nie będę tak drogo łacił a pozostając w tym temacie Fabia tez mi się nie widzi - nie podoba mi sie
kubinho12 [ Gooner ]
Za dużo nie wymagasz, może jakieś zadbane Polo?
Ewentualnie może Civic VI, ale części nie są aż tak tanie, no i w gazie nie jest łatwo znaleźć. Mało kto je tak brutalnie traktuje i obnaża.
stefcio00 [ Legionista ]
Civic? Raczej nie ze względu na te części. Ja w ogóle nie wiem skąd się wziął ten mit o tych osiągach civica? Przecież to nic nadzwyczajnego - byłe colt o podobnej specyfikacji i civic znika. Może to dla tego, że samochód ma nie dopracowaną płytę podłogową i jazda nim powoduje nad wyrośnięte uczucie prędkości
Jak na razie mam na oku golfa IV
O i Focusy tez mnie nie interesują - zawieszenie raczej an autostrady a nie do miasta, za sztywne jest
kubinho12 [ Gooner ]
Nie napisałeś ani słowa o osiągach, jako kryterium wymagane.
No, ale ciągnąc dygresję, to najmocniejsze wersje silnikowe Civiców potrafią zaimponować. Takie B16A2 czy B16A4 przy tej masie nie są wciąż demonami szybkości, ale większość właścicieli jeszcze przerabia im układy wydechowe i stosuje inne modyfikacje. Wiadomo, pewnie nowobogackich Bagginsów na światłach nie zostawią, ale zawsze to jakiś bakcyl.
Co do tej przesadzonego uczucia prędkości, coś w tym jest, ale z zewnątrz to już chyba ciężko to odczuć, c'nie?
Golf IV? Wybór dobry, ale chcesz się zamknąć w 12 tys ze wszystkimi opłatami, czy granica kwotowa jest luźna?
vlodek2532 [ Senator ]
raczej nie jest luźna te 500 jeszcze bym znalazł gdzieś
a co do osiągów to co można wymagać od auto 1,6? Nie za wiele bo uważam że rozumu kierowcy nie zastąpi nic i ogrom mocy tak na prawdę nie jest mi potrzebny
Duriii [ Konsul ]
Wydaje mi się, że za bardzo patrzysz na samochody wg. stereotypów :P
Lepiej znaleźć jakiś zadbany konkretny egzemplarz niż patrzeć na wszystkie modele ogółem.
Co do tego jaki samochód, może jakiś Golf? W zasadzie chyba spełnia większość twoich wymagsań. Za tą cenę masz ogromny wybór III (ba, nawet IV, tylko nie bardzo wiem jak to może być z ich stanem technicznym itd.). Znajdziesz takiego w gazie, 1.4.1.6, części w miarę tanie, i wielkości do Golfa IV :P
yakuz [ YUM YUM ]
Bezsens - "maly i w gazie"... po co ci gaz, jak masz maly silnik. Zreszta Toyota czy Audi za taka kwote ci nie "grozi", spokojna glowa. :P
vlodek2532 [ Senator ]
najpierw miałem corolle bo wysłuchałem jaka to wspaniałe auto i jakie bez awaryjne - ojciec mi je odradzał ale się za dużo na czytałem. po miesiącu poszukiwań egzemplarza w dobry stanie kupiłem - doradzał mi ojciec z kolegą, którzy są mechanikami z 30 letnim stażem. Po dwóch miesiącach odwiedziłem myjnie, wymieniłem płyny i udałem się z nią na giełdę bo miałem dość patrzenia jak ten złom stoi non stop w garażu i czeka na części. Potem miałem i mam od 3 lat do tej pory astrę F 95 - pierwsza seria po wymianie układu elektrycznego (te sprzed 95 często miały usterki elektryki i kolumny). Przez 3 lata miała tylko dwie naprawy - jedna to poważniejsza wymiana uszczelek pod skrzynia a druga już kosztem 20 złotych wymiana regulatora niskich obrotów silnika krokowego - przez to samochód gasł na wolnych obrotach lub gdy parkowałem naciskając hamulec obroty skakały pod 2-2,5 tysia - ogółem jest bardo zadowolony z tego samochody - mam go do teraz.
[7] do silnika 1,4-1,6 gaz ma sens o ile to nie jest jakaś wielka krowa tylko coś właśnie pokroju golfa czy punto. jak ktoś musi rwać asfalt to niech sobie kupuje nie wiadomo co ja wolę jeździć oszczędnie
szuru-buru [ Memento Mori ]
Bezsens - "maly i w gazie"
Wcale nie bezsens. Ja osobiście mam opla astrę 1.4 złożyłem gaz i po 10000 już oszczędzałem. Pali mi max 9-10L LPG w zimie, a na lato za 20 zł robię 120-140 km za 20 zł. Jeśli ktoś chce tanio jeździć to jest to dobry pomysł.
Co do tematu to Corsa 1.2 może Ci wpadnie w oko.
vlodek2532 [ Senator ]
a co możecie powiedzieć o mazdzie 323f rocznik 2001~2002
jasonxxx [ Szeryf ]
O! I Toyoty tez mnie nie interesują - co kilka lat Toyota wzywa do poprawek miliony klientów. A jeśli trafi mi się samochód z wadliwej serii, który do tych poprawek nie poszedł? Nie dziękuje
Jasne - oczywiście nne marki nie mają akcji serwisowych!
persik_ [ medyk bez papierow ]
Nie szukajmy daleko - w lipcu tego roku Volkswagen wezwał mnie do akcji serwisowej, jakaś pierdółka przy wale korbowym (nie znam się :p). Wszystko załatwione bez opłat, ale pół dnia ślęczenia w salonie VW nie należy do moich ulubionych zajęć.
Aha - Volkswagen Polo, 2002.
NEMROK19 [ Generaďż˝ ]
Seat ibiza lub cordoba tak z 2000 -01 roku za tą cenę dostaniesz
W32.Blaster [ Konsul ]
To poszukaj starszego Polo np
albo
Sprawdzone modele i tanie w utrzymaniu ;)