GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Forum Senatu Nowej Republiki- Gwiezdnowojenni fani łączmy się cz. 2

05.01.2003
01:48
smile
[1]

Yoghurt [ Senator ]

Forum Senatu Nowej Republiki- Gwiezdnowojenni fani łączmy się cz. 2

Wątek rozwija się pomyślnie, jak się okazało założenie go było doskonałym pomysłem.

Na tymże wątku zrzeszają się fani najlepszej gwiezdnej sagi w historii kina- dyskutujemy o wszystkich epizodach, o ich bohaterach i o reszcie stuffu związanego ze Star Wars. Zapraszamy do burzliwych dyskusji o wpływie koloru mieczy mistrzów Jedi na zjełczałe masło, o uszach Jar Jara, przepisowej długości warkoczyka padawanów i rozmiarze przydziałowych pantalonów Admirała Thrawna!

Link do części pierwszej:

05.01.2003
01:52
smile
[2]

ciemek [ Senator ]

pierwszy ...PS: Ale dlaczego znaczek imperium ? :)))

05.01.2003
02:14
smile
[3]

Yoghurt [ Senator ]

Spójż na mój subnick :P Long Live The Empire!!!!

05.01.2003
17:06
[4]

Lim [ Senator ]

Hej :)
Cieszy mnie to że wątek ma nową część a poprzednia miała ponad 100 postów - oby była to część 2 z ...200 - to takie małe noworoczne życzenie.
Yoghurt--->słabo was szkolą w tej Imperialnej Akademii...bo jeśli to jest godło imperium...to czym jest ten mały znaczek na burcie Jedi Starfaitera??? Zainteresowanych odsyłam do AOTC - jest tam ładne ujęcie z Mistrzem Obi-Wanem i starfaiterem z godłem w tle:)
Oczywiście ten znak kojarzy się s siłami Imperium...jednak czemu, to już całkiem inna historia.

Pozdrawiam.

05.01.2003
17:59
smile
[5]

Yoghurt [ Senator ]

Lim- Wielkie Imperium Galaktyczne przejęło godło Starej Rebubliki, z niewielkimi modyfikacjami :) Wystarczy przyjżeć się nieco symulacjom kosmicznym z gwiezdnowojennego światka czy choćby figurce pilota Tie :) Znaczek identyczny... Choc niemałe zdziwienie mnie dopadło, gdy ujżałem mój ukochany znaczek na republikańskim jedi starfighterze...Ale jhak się okazało- niesłusznie- po prostu imperatorowi się jakoś logo nowego wymyślać nie chciało :)

05.01.2003
18:03
[6]

ciemek [ Senator ]

no nie spać tam panowie, dyskusję w nowej części czas zacząć, za co w końcu podatnicy płacą senatorom ? :))

05.01.2003
18:24
smile
[7]

Lim [ Senator ]

heh, tak na marginesie - może by się znalazł jakis polski Palpatinicio i rozwiązał polski sejm i senat- bardzo przypomina mi on Senat z czasu schyłku Starej Republiki :)
Kto jest za takim rozwiązaniem???
Poza tym mamy też przebiegłego polityka na bardzo zaszczytnym stamowisku w Polsce...jest zręczny ,przebiegły i cierpliwy jak Palpatine, zapytam więc : czy Olek Kwaśniewski jest Sithem ?!

05.01.2003
18:26
smile
[8]

ciemek [ Senator ]

hehs ...w stanach są tylko dwie partie w rządzie więc tam można by ich porównać do Sithów i Jediów (bez wnikania w szczegóły którzy są którymi) u nas to chyba jak zwykle - ile partii politycznych tyle zakonów :)))

05.01.2003
18:32
[9]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Nie sądze aby to było czyste niedbalstwo ze strony Imperium ( chodzi o godło). Jest to chyba świadome działanie, gdyż godło które pojawiło się na myśliwcu Kenobiego ma 8 ramion, tymczasem imperialne--6. To może być coś na kształt profancji dawnego symblou, ale jednocześnie podkreslenie ciągłości rządów i przejścia od Republiki do Imperium.

05.01.2003
18:35
[10]

Lim [ Senator ]

tiaaa- marne to zakony...może jednak zamiana ustroju nie jest takim złym pomysłem- po jakie licho nam taka cyrkowa demokracja...no ale jeśli brać przykład z gienialnych SW , to demokracja z jej ustrojem i senatem zwycięży...więc może lepszy Sejm i Senat niż klon Palpatine - obojętnie czy mu Olek czy Andrzej na imie :)

05.01.2003
18:38
smile
[11]

Katane [ Useful Idiot ]

O jezu... Tyle mam do powiedzenia na temat tego wątku :)

Yogh, jesteś w raju, co? ;)

05.01.2003
18:41
[12]

Lim [ Senator ]

Katane---> to pytanie czy stwierdzenie ?
OK:)

05.01.2003
18:44
smile
[13]

Katane [ Useful Idiot ]

Lim --> Pytanie retoryczne :)

05.01.2003
18:47
smile
[14]

Yoghurt [ Senator ]

Ktane- o tak, jestem :) I pomyślec że nie chciałem założyć podobego wątku, bo myślałem ze nie bedzie popularny :)

A co do pomysłu z polskim palpim- w sumie niełupi- niech jeszcze zajmie pół świata i pozwoli mi latac star destroyerem i mam gdzieś to, ze będą żądy dyktatorskie w tym kraju :)

05.01.2003
18:56
[15]

Lim [ Senator ]

Yoghurt---> mimo nienawiści do galaktycznego Imperium to po zastanowieniu...jestem ,,ZA'' takim rozwiązaniem w polskim wykonaniu - tylko, żeby nie trafił nam się Imperator safanduła bo imperium nie przetrwa dłużej niż jego galaktyczny odpowiednik ;)
- booo że mu nie dorówna pod żadnym względem to oczywiste - jednak pomarzyć zawsze można ;)

05.01.2003
18:56
smile
[16]

ciemek [ Senator ]

no dobra, niech Wam będzie, ale ja wtedy zmieniam nazwisko na Skywalker i macie przesrane .... ;D

05.01.2003
18:58
[17]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> Miło widzieć że umieściłeś jedyniesłuszne godło na początku wątku :-)
W sumie też mnie w AotC zaskoczył jego widok na republikańskiej maszynie.
Long Live the Empire!

Waterhouse -> Co do tych superbroni, to Palpi był po prostu megalomanem, o czym można przeczytać prawie we wszystkich Star Warsowych opracowaniach :-)
A te wszystkie z książek to w stosunku do filmu traktuję troche z przymrużeniem oka. Może i fajne i ciekawe, ale w ostatecznym rozrachunklu wychodzi na to, że każdy autor ksiażek wymyślił własną superbroń :-)

Hmm, jeśli chodzi o robienie tutaj takiego Imperium, to może mu być potem troche ciężko stanąć na nogi na takiej planecie :-)))

05.01.2003
19:08
smile
[18]

Yoghurt [ Senator ]

Admirale- przypominam ze w Polsce już trochę Imperium swoje zrobiło- że przypomnę zajęcie zakopanego poprzez lądowanie Himera na Giewoncie oraz ostatnio podczas sylwestra zajęcie Warszawy :)

05.01.2003
19:20
[19]

Lim [ Senator ]

PELLAEON---> o tym że Palpatine był magalomanem świadczy choćby jego chęć władania potężnym galaktycznym imperium - i nie dowiadujemy się tego z książeczek naśladujących SW -co do zamiłowania Sithów do zabawek w stlu Deth Star- to oczywiata nieprawda (jak myślę:)

Zapytam : czy to imperator był konstruktorem Deth Star?

zapytam raz jeszcze: co mówił demoniczny Darth Wader na odprawie oficerów na pokładzie D.S. -,,technologiczna przemoc jest niczym wobec potęgi Mocy'' !!!
Sam Palpatine nie tylko nie nosił w zakamarkach swej tuniki jakiegoś super,hiper blastera w stylu Boonda ...ba, nie wiemy nawet czy posługiwał się mieczem świetlnym (poczekamy na E3 - to się dowiemy)

Nie wiem czemu zarzucacie Imperatorowi skłonności których nie posiadał - to niewątpliwie ciemna strona MOCY powoduje u Ciebie taką interpretację wydarzeń i zachowań bohaterów...jest jeszcze inna możliwość - to wpływ marnych książeczek profanujących logo SW:)))
Ja takich broszurek unikam...innym nie polecam - oczywiście poza tymi autorstwa gienialnego G. Lucasa.
Oczywiście gusta bywają różne, więc..

05.01.2003
19:32
smile
[20]

Yoghurt [ Senator ]

Lim- nazywanie trylogii Thrawna czy Cieni Imperium borszurką profanującą logo SW zakrawa na profanację z twojej strony :)

Imperator nie był konstruktorem Zwiezdy, ale przecież to on rozkazał ją wybudowac- konstruktor nie ma tu nic do gadania mości panie, Lemelisk sam se nie postanowił gwiazdy zbudowac. To samo tyczy się Super Star Destroyerów (też pomysł Palpiego) jak i reszty bzdurek. Chyba jedyny "autorski" pomysł imperialnych inyżnierów na suerbroń to Pogromca Słońc.

Vadera palpi miał gdzieś, bo facet był megaloman i co z tego, że dark side jest sliniejsza niż trzy gwiazy śmierci- palpi sam jakimś wielkim mistrzem ciemnej strony nie był, byle dżedaj może rzucać piorunami...A od samego imperatora jeśli chodzi o używanie mocy na pewno silniejszy był Vader, w to nie śmiem wątpić i nikt mi tego z głowy nie wybije.

A zamiłowanie do dużych i potężnych zabawek to zamiłowanie każdego faceta, niezależnie od eoki i świata przedstawionego- w średniowieczu każdy chiał mieć potężny zamek, dziś każdy chce mieć willę z basenem i ferrari testarossa a palpi chiał mnieć Zwiezdę Smerti :)

05.01.2003
19:34
[21]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Lim--- chociaż bezpośrednim inspiratorem budowy DS był Tarkin( jej istnienie jest niemal dokładnym wcieleniem w życie Doktryny Tarkina), to niewątpliwie Imperator od początku wiedział o tym i nadzorował ten projekt. W końcu to dzięki DS mógł rozwiązać Senat i wprowadzić rządy oparte tylko na lokalnych gubernatorach. Bez jego poparcia DS na pewno by nie powstała.

Co do tych książeczek itp, to może zrobimy jakąś listę, powiedzmy taki odpowiednik indeksu ksiąg zakazanych? ;-)

05.01.2003
19:34
smile
[22]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> A to jeszcze jacyś nasi okupują tą Warszawę? I co z władzami? :-)))

Lim -> A jednak sam Lucas w AotC określił Death Star jako "Ostateczną broń Sithów" :-)
Sam Palpi najwyraźniej był zadowolony przebywając na pokładzie
Projekt Gwaizdy Śmierci Palpatine zatwierdził - pomysłodawcą był Tarkin wraz z grupką inżynierów. Jakiś cel w tym musiał być, związany z tą megalomanią (by budzić strach samym pojawieniem sie stacji, itp), tym bardziej że po rozwaleniu przez rebelów tej pierwszej, zlecił wybudować drugą :-)

05.01.2003
19:36
[23]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

yoghurt-----> ja dorzuciłbym jescze całun orbitalny, kolejna superbroń która powstała bez nadzoru ze strony Imperatora

05.01.2003
19:51
smile
[24]

Yoghurt [ Senator ]

Admirale- zostawiliśmy tylko kilku szpiegów na wyższych urzędach i pozamienialiśmy paru politykó na wiejskiej, ale jak to ujął jedne z naszych agentów: "Tu jest taki burdel, ze wprowadzanie dalszego chaosu podmianą władz nie jest potrzebne"

Water- fuckt, o tym zapomniałem :)

Aha- apropso II Zwiezdy- bezsensem było ściąganie rebeli w zasadzkę gdy satacja byłą jeszcze nieukończona- gdyby palpi wybudował w spokoju II DS to nic by jej nie ruszyło (zero słabych punktów i bzdur typu wloty prowadzące do reaktora) a tak to sobie rebele wlecieli do środka, roznieśli w drobny mak i wrócili :) Co jak co, ale zmysłu taktyznego to Imperatr nie miał :)

05.01.2003
20:00
[25]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

a moze mały quiz ? :)
Który pojazd(lądowy)/statek/rasa/broń :)/strona mocy :)/postać\planeta(świat) podobał sie wam najbardziej ?
U mnie jest tak :
-pojazd - AT-AT
-statek - Oczywiscie sokól milenium :)
- rasa - wookowie ( nie wiem jak sie pisze - rasa która reprezentował Cheewbaca )
- w sumie jest to pytanie retoryczne :) - oczywiscie lightsaber ale terminal detonator tez jest ok
- strona moca - jasna - w gniewie za czesto popełnia sie błedy...
- postać - ciezki wybór...hmm....jango i boba fett :) und kyle katarn :)
- planeta - super jest Coruscant ale Dagobah czy Endor tez są ok :D

moze byc taka ankieta ? jesli ktos chce moze zrobic dokładniejsza, lepszą - jesli pomysł sie nie podoba to ja tu nic nie pisalem :)

05.01.2003
20:11
[26]

Lim [ Senator ]

PELLAEON--->broni ostatecznej- owszem...ale Sithów- raczej nie :)
Czy stała się taką bronią...może , lecz nie była budowana jako broń Sithów , to oczywiste że separatyści nie pałali sympatią do Sithów przez których zostali zdradzeni. (fabuła TPM, słowa wypowiedziane w AOTC przez Dooku)
waterhouse---> ciekawe czy Lucas będzie pamiętał w E 3 że konstruktorem Death Star jest Tarkin - nie sądzę ;D
- i jeszcze mały cytat z pięknie wydanego albumu do którego treści przedostał się bełkot broszurek z logiem SW,
opis dotyczy tak bardzo lubianego i podziwianego przez nas Dartha Vadera:

Vader awansował w armii Imperium, walcząc z niechęcią i pogardą wyższych oficerów...Wielki Moff Tarkin był jednym z nielicznych którzy mimo jedo niezwykłego wyglądu i ekscentrycznych zachowań docenili jego zdolności(cit!)
Jako prawa ręka Tarkina zyskał szacunek u dowództwa wojsk Imperium
LOL - uhahahah
Pękam ze śmierchu choć powinienem raczej rozpłakać się ze smutku że są wydawcy którzy publikują takie brednie...i oczywiście że są fani którzy nabierają się na wygląd takiej broszurki i kupują to badziewie bez zastanowienia.
Kim był więc Darth Vader - potężnym Jedi manimulowanym przez Sitha Palpatine, sprawcą upadku zakonu Jedi, czy raczej karierowiczem i zausznikiem Moffa Tarkina - każdy kto zna i kocha SW zna dopowiedź na to pytanie!
Co do indeksu książeczek zakazanych dla Fanów SW- jestem za:) Nam one nie zaszkodzą-jednak dla nowego pokolenia fanóe tak przedstawiona Saga stanie się opowieścią równie ciekawą jak komixy z serii Spidermana i X-Mena
tz. takich tam opowiastek (z całym szacunkiem dla fanów Spidermana, itd)
Pozdrawiam :)

05.01.2003
20:12
[27]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Yoghurt----- ale gdyby stacja była całkowicie ukończona to rebelianci na pewno zastanowiliby się 2 razy zanim zaatakowaliby. Kluczową kwestią jest IMHO sprawa superlasera, otóż w planach zdobytych przez Bothan wynikało że w momencie ataku nie był on w pełni sprawny. To chyba przekonało dowództwo Sojuszu że można spróbować ataku. Wg kalkulacji Palpatina stacja i tak była nie do ruszenia ze względu na pole siłowe---- i jedyna rzeczą której on nie uwzględnił byłe te małe, futrzane kulki…….

Co do tej ankiety, to nie jest zły pomysł, ale proponuję następujące kategorie:

1. Ulubiony pojazd kosmiczny
2. Ulubiona broń ręczna
3. Ulubiona postać
4. Ulubiona scena

I tyle na razie wystarczy( chyba)

05.01.2003
20:16
[28]

Lim [ Senator ]

a na pociechę dla fanów wynalazków przypisywanych Tarkinowi, Palpatinciowi lub innym postacią
(w zależności od chorej wyobraźni autorów broszurek z logiem SW)
- mały obrazek :)

05.01.2003
20:48
[29]

Lim [ Senator ]

długa przerwa (kilka minut:) w dyskusji swiadczy o tym że tworzone są posty ogromne jak niszczyciele klasy Imperial.
Zanim więc obrońcy broszurek zaczną strzelać do ich krytyków ze swoich turbolaserów, powiem że pomysł waterhouse utworzenia indeksu szkodliwych publikacji był rzucony pół żartem-pół serio i ja go na tej samej zasadzie poparłem...jeśli jednak taki indeks powstanie, coś tam z pewnością dorzucę ... :)))

05.01.2003
21:20
smile
[30]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Trzeba się przyłączyć... ja i moi kumple obok :)

05.01.2003
21:22
[31]

Markos [ Konsul ]

No wiecie co :D Ja tu szukam wątku w filmach, a tu wątek smienił kategorię. No nic, ale na przyszłość proszę dawajcie kategorię FILM. Dzieki z góry.
No i holender nie jestem w temacie :D ale co tam nadrobi sie zaległości. Na razie nie mam czasu.

05.01.2003
21:35
[32]

Markos [ Konsul ]

Co do godła Starej Pepubliki, to w EI zauważyłem godło nowej republiki (rebeliantów) - scena kiedy Qui Gon, Amidala i cała reszta odlatują z Naboo, spójrzcie na główne wejście do kokpitu! Otoczenie wygląda jak godło nowej republiki.
Co do książek to nie czytałem jeszcze żadnej i mam zamiar przeczytać Trylogię Thrawna bez względu na to, co tu napiszecie :D

05.01.2003
21:38
smile
[33]

Yoghurt [ Senator ]

no to dołączam się do głosowania:

1.Pojazd kosmiczny- patrz obrazek :)
2.Ulubiona broń ręczna- jażeniówka of koz:)
3.Ulubiona postać- pan z astmą w żałobnych kolorach
4.
-"Ajm jer fada luk skajłoka!
-Noooł! Yc nat truuuuu!"

05.01.2003
21:43
[34]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Lim -> "a na pociechę dla fanów wynalazków przypisywanych Tarkinowi, Palpatinciowi lub innym postacią
(w zależności od chorej wyobraźni autorów broszurek z logiem SW)"

O co Ci właściwie chodzi? Może zaraz zasugerujesz że Death Star przez Imperium nie została wybudowana?

Co do, jak to nazywasz, "broszurek" - cóz, gdyby nie owe "broszurki" (pomimo zdarzających się czasami przegięć), to w świecie Star Wars znacznie mniej by było tego, co mi się w nim najbardziej podoba - jego bogactwa i różnorodności i ogromu.

05.01.2003
21:47
smile
[35]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Yoghurt -> No widzisz, i dobrze że stamtąd czym prędzej spie****liśmy, bo by jeszcze Imperialna Administracja została zainfekowana :-)))

05.01.2003
21:51
smile
[36]

ciemek [ Senator ]

no ja się też dołącze do ankiety :
1. X-WING
2. no tu wiadomo...<bzzzzzzzzzzzzzzz...>
3. Vader
4. Zamrożenie Hana Solo w Karbonicie.

05.01.2003
21:54
[37]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Oto moje typy w głosowaniu:

1.Stinger ( zmodyfikowana surroniańska jednostka szturmowa klasy Conqueror)
2.Karabin blasterowy BlasTech E-11
3.gen. Veers
4.końcowa scena ESB

markos---------- przeczytaj koniecznie trylogię, i to jak najszybciej!!!!!!

05.01.2003
22:01
smile
[38]

ciemek [ Senator ]

hmm...jeszcze jedna sprawa. Podejrzewam, że skoro jesteście takimi maniakami SW, to wszyscy jesteśmy zapisani na Beta testy SW: Galaxies.Miały zacząć się przed Świętami ponoć. Ja chyba sięnie dostałem niestety :-(( . Czy ktoś z Was się załapał, dostał maila z potwierdzeniem czy coś takiego ?

05.01.2003
22:40
smile
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Co do ankiety, oto moje typy:

1.Pojazd - Star Destroyer (głównie klasy Imperial, lecz jestem fanem wszystkich odmian - siekaczy w stylu "Eclipse" i "Suweren" też :-))).
Miałem ogromny ślinotok gdy grałem w ściągnięty z netu add-on level do Dark Forces (tych pierwszych) przedstawiający "spacer" po pokładzie Niszczyciela klasy Victory

2. Broń ręczna - oczywiście miecz świetlny :-) (chciałbym mieć zielony ;-))
Również klasyczny blaster BlasTech E-11 używany przez Szturmowców :-)

3. Ulubiona postać: Może podzielę to w ten sposób:
a) Ciężko wybrać - Obi-Wan (młody [ten z E 2] & starszy), Vader (chyba naj,naj,najbardziej chrakterystyczna postać dla całego uniwersum Star Wars :-)) i mnóstwo drugoplanowych postaci (typu Veers, Piett, Mon Mothma, Rieekan, Madine) o których z filmów za dużo się nie dowiadujemy (drugoplanowe postacie są zawsze najciekawsze dlatego, że mało o nich wiadomo :-))
b) Książkowa - kapitan/wice-admirał/admirał/Wielki Admirał (tak, tak, droga awansu poprzez kolejne książki jest długa i trudna :-)) Gilad Pellaeon. A któżby inny :-)

4. Ulubiona scena: tych też jest kilka. Może podam trzy:
- Końcowa scena z "Powrotu Jedi" - wiwatujące miasta - Mos Eisley, Cloud City i migawka z Coruscant.
- Lądowanie "Sokoła" i start X-Wingów z Yavin IV w "Nowej Nadziei" - wogóle Yavin IV to jedna z moich najukochańszych lokacji ze Star Wars - hehe, pamiętam że jak byłem mały i naoglądałem się tych filmów i naczytałem książek, to zawsze chciałem zwiedzić Yavin IV i zostać uczniem w tamtejszej Akademii Jedi :-)))))))
- Przedstawienie floty Vadera przy akompaniamencie Marsza Imperialnego, z cieniem "Executora" nachodzącym na mniejsze Star Destroyery z "Imperium Kontratakuje".

05.01.2003
22:44
smile
[40]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Oczywiście podpunkt a) w punkcie 3. - chodzi o postać filmową :-)

05.01.2003
22:55
[41]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Palleon-------. nie wiem czy zastanawiałeś się czasami jak ludność mogła wiwatować na Coruscant, ciesząc się z największej klęski Imperium w historii. Ciekawe jak do takich demonstracjii mogły dopuścić tamtejsze władze, no a poza tym to wieści z Endoru( Zewnętrzne Odległe Rubieże) na Coruscant ( Światy Środka) przeniosły się podejrzanie szybko, mimo starań imperialnej propagandy i wprowadzonej blokady inforacjii?

05.01.2003
23:07
[42]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Waterhouse -> Cóż, nieątpliwie jest to Imperial City na Coruscant. I fakt tej demonstracji jest rzeczywiście troche (a nawet bardzo :-)) sprzeczny z tym, że Coruscant przez długi czas pozostawało jeszcze silną twierdzą Imperium. Cóż, ot, taka fantazja Lucasa, którą chyba bardziej należy traktować jako symbol.
Może efekt chwilowej dezorganizacji po śmierci Imperatora?
Z przepływem informacji to też troche dziwne. Niby jest holonet, komunikacja międzyplanetarna, itp. ale z tego co wiem to nie tylko Coruscant, ale także Tatooine jest dodyć daleko od Endoru :-)

05.01.2003
23:07
[43]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

a co powiecie, aby oficjalnym wątkiem naszego milusinskiego wątku było moze cos takiego --->

05.01.2003
23:09
[44]

picuś [ Generaďż˝ ]

Ja bym tą scenę traktował jako widok na przyszłość w końcu przecież Coruscant zostało odbite z rąk Imperium przez NR. Szkoda też , że Lucas w scenie wiwatujących mieszkańców galaktyki nie dodał innych planet znanych z EU.

05.01.2003
23:17
[45]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

każdy senat musi miec swojego kanclerza -->
dziwne...od tego emanuje jakaś dzwina, tajemnicza moc :)

05.01.2003
23:18
[46]

Lim [ Senator ]

PELLAEON---> piszesz ,,może zasugerujesz ze to imperium nie wybudowało....'' - patrzę i patrzę - i nie widzę nigdzie uśmiechniętej buźki z przymkniętym sztubacko okiem ---> ;) - to takie coś jeśli ktoś nie wie (heh)
Odpowiem więc całkiem poważnie:
Proszę nie sprowadzaj merytorycznej dyskusji poniżej pewnegoo poziomu przyzwoitości:)
Niby skąd Twoja pewność że to imperium zbudowało Death Star?!!?!? Nie ma sporu co do tego kto ją wykorzystywał (i zniszczył:) jednak skąd pewność kto ją wybudował?
Masz szklaną kulę czy czytałeś scenariusz E3?
Plany Death Star wykonali separatyści - padło gdzieś w filmie nazwisko Moffa Tarkina ?
Skąd przekonanie że budowa D.S. nie zostanie ukończona przez separatystów lub Palpatine Kanclerza ,przed oficjalnym odrzuceniem jego związków ze Starą Republiką np. jako broń przeciw ruchowi separatystów? Skoro uzyskał podstępnie jej plany...czemu nie:)
Opierasz swoją wiedzę bardziej na książeczkach z serii SW niż na orginalnym scenariuszu Sagi napisanym i realizowanym w kolejnych Epizodach przez G. Lucasa - jak sam Lucas odnosi się do treści zawartych w broszurkach tego mówić nie muszę- każdy rozsądny fan to wie. Powiedzmy że traktuje je z przymrużeniem oka- i ja robie to samo, nie przejmuję się wypocinami marnych autorów.
SW traktuję jak Biblię gatunku SF - nie chcę więc by ktoś dopisywał do niej tak marne rozdziały.
Bardzo marwii mnie to że wielu z nas traci rozeznanie w tym co jest orginalną Sagą a tym co jest tylko jej nieudolnym naśladownictwem.
Pozostaję mimo to z szacunkiem dla miłośników książkowych SW, prosząc jednocześnie by donosili się oni do zawartych tam treści z pewnym dystansem.
(booo znowu usłyszę po premierze kolejnego Epizodu że fim nie zgadza sie komuś z tym co wcześniej przecztał <---LOL)

05.01.2003
23:23
[47]

Lim [ Senator ]

Nic dziwnego że się spieramy Wielki Admirale- nienawidzę Imperium - zawsze trzymałem stronę tych dooobrych facetów :)
Viva Republika !
ps. no i dodam że (chyba) mam rację;)

05.01.2003
23:38
[48]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Witam

Co do ankiety
a). Pojazd ISD klasy Imperial i pojazdy szturmowe klonów
b). Broń Light Saber z dwoma ostrzami
c). Postacie... hmmm... filmowe to Han Solo i Clone Tropers:-) Książkowe Pellaeon i Thrawn
d). Rasa Noghri i Wookie
e). Scena... bitwa w drugiej części, oraz bitwa na lodowej planecie (Hoth)

Co do małych kosmatych z 6 części... Jak te Ewoki mogły kamieniami załatwić bądź co bądź OPANCERZONYCH szturmowców??? Jedno z dwóch największych przegięć w SW według mnie, drugie to artylerzyści na statkach kosmicznych (sic) zwłaszczą, że komputery mają czas reakcji liczony w nanosekundy i nigdy nie pudłują (no chybą, że chodzą pod winzgrozą;-)

Co do zakazanych książek to "polecam" tam zamieścić cały cykl o dzieciakach Hana w akademii... i wiele innych, zwłaszcza te w których luke i han ratują wszechświat, najlepiej samemu lub "z niewielką pomocą przyjaciół"...

Co do MUST READ: trylogia Zahna, ta pierwsza, ta druga już słabsza, oj słabsza. A dla prawdziwych fanów Imperium... który z was czytał opowiadanko (no bardzo długie opowiadanko) Pana chyba Wiśniewskiego czy jakoś tak o Szturmowcu??? Jak nikt to żałujcie, u mnie stoi ono zaraz za książkami Zahna

Ps. A co do Zahna ma któryś z was może trzeci tom Zdobywców??? To taka cudowny cykl a 3 części nigdzie dostać nie można... Please help...

05.01.2003
23:42
[49]

Lim [ Senator ]

Yoghurt---> przyłączam się do opini Markosa-kategorią tego wątku powinien pozostać tak jak w jego 1 części FILM
Było by fajnie gdyby pamiętał o tym ten kto założy jego nową część...co pewnie nastąpi niedługo sądząc po ilości faaajnych fotek tu publikowanych.
Proszę - oto trochę imperialnego szmelcu :)
ps. Ciekawe kiedy Wielki Admirał wejdzie wraz ze swoją flotą na orbitę mojej planety by pomścić te i inne zniewagi (heh)

05.01.2003
23:45
[50]

Lim [ Senator ]

Colonel --->w sprawie książeczek , pełna zgoda :)

05.01.2003
23:45
[51]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Ps. Czy ktoś z was wie ile tak naprawdę eskadr rebeliantów atakowało DS? Jeśli tylko te co pokazali w filmie przy sprawdzaniu stanu gotowości bojowej to JEST największe przegięcie w całej sadze... ale nie jestem pewien więc się pytam;-)

05.01.2003
23:49
[52]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Lim -> Uśmieszku nie było, bo musiałby być jakiś pośredni pomiędzy żartem/zgryźliwą uwagą, a docinką/złośliwością ;-)
Heh, widzę że twardo trzymasz się filmów. Ja jednak wolę ich zgodność z ksiażkami, z których niewielka część jest (może teraz należałoby powiedzieć "była) respektowana przez Lucasa, prawie uważana za oficjalne (vide Trylogia Thrawna). Teraz najwyraźniej wypiął się całkowicie na forsiastą "dojną krowę" jaką dla Niego pozostawały książki Star Wars :-)
A z resztą kto to wie co Lucas myślał na ten temat jak kręcił Klasyczną Trylogię, co myślał jak zaczęto wydawać książki i co myśli teraz :-)
I w jakim stopniu to co myśli jest zgodne z tym co mówi.
Chyba tylko sam Lucas :-)
Na razie preferuję wersję książkowo-lucasową (tak, tak, rzeczy opisane w rozmaitych przewodnikach, itp. mają też "szczyptę" Lucasa) - że DS została wybudowana na orbicie więziennej planety Despayre. Pomysłodawcami byli Tarkin, Bevel Lemelisk, i kilku pomniejszych, m.in. Ohran Keldor. Projekt zatwierdził Imperator.
Cóż, nieuchronnie zbliża się konfrontacja tego wszystkiego z filmem i Pan Lucas wespół z autorami będzie musiał przygotować jakąś dłuższą wypowiedź, niż tylko krótkie "Nie obchodzą mnie książki".

Ja tam stoje dalej za Imperium :-)
Co do kwestii Dobro/Zło w Star Wars to odsyłam do mojej długiej wypowiedzi skierowanej do Attyli z poprzedniej części wątku, w której uzasadniam moje stanowisko na ten temat.

Bobra, teraz czas iść spać.

Dobranoc!

06.01.2003
00:04
[53]

Lim [ Senator ]

PELLAEON---> świetnie ująłeś różnicę w naszym spojrzeniu (i rozumieniu a raczej pojmowaniu - takie archaiczne słowo ale dobrze tu pasuje:) boskich SW
Myślę że dla jasnej strony Mocy nie jesteś jeszcze stracony, mam nadzieję że się nawrócisz ( ...wcale nie chcę byś spalił książeczki- sam mam ich kilkanaście...tylko ich prawie nie czytam)
Poza tym wiesz że rebelii przydadzą się świetni piloci - wiec...hym - kto tak powiedział?

OK. tak całkiem poważnie
- hej , do jutra

06.01.2003
00:13
[54]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Co do wypięcia się lucasa na książkową historię, nawet gwiazdy śmierci to pamiętacie jaką rzecz kazał Dooku ukryć latającym? To były plany DS i wg. lucasa to oni ją zaprojektowali, no chyba, że nie zrozumiałem przesłania... tam Tarkina nie było, Lameliska też nie. Moim skromnym zdaniem lucas ma fanów w "głębokim poważaniu", a świadczą o tym cyrki, które zaczęły się już w "ztuningowanej" wersji 6 i wiwatach na coruscant i tatoine, które miało zarówno rebelię jak imperium gdzieś, po prostu chciał bajerek pokazać aby kaski naciągnąć... ech me zdanie o lucasie znacznie spadło, choć jak dawniej reżyseruje świetnie... no poza dziecinnym 1 epizodem...

06.01.2003
00:28
[55]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Pellaeon----->(wielkie przeprosiny za błąd w pisowni w moim poprzednim poście) widok planów DS w E2 to był jeden z najgorszych momentów w moim życiu ;-) Wielka szkoda że Lucas tak łatwo pominął całkiem spory fragment historii świata GW.

Lim------>szmelcu?????????? No tak, wolę już te wasze transportowce Gallofree Yards używane jako okręty bojowe w trakcie bitwy o Endor( akt całkowitej desperacji)‹chyba że napełnione materiałami wycbuchwymi służyły jako okręty-samobójcy ;-)

Niech szaty Cesarza będą wiecznie czyste!!!!!!!!!!!!!

Pozdrowienia i Dobranoc!!!!




06.01.2003
00:31
[56]

Lim [ Senator ]

Colonel ---> dobrze zrozumiałeś :)
Nie biję brawo , bo wydaje się że to nie jest zbyt wielkie osiągnięcie - być w kinie i dobrze zrozumieć treść filmu:)
-a tak poważnie to powiem raz jeszcze - to dowód jak książeczkowe wydania SW zapadają w pamięć fanom Sagi, czasem tak bardzo że nie chcą przyjąć do wiadomości tego co wynika z treści kolejnego Epizodu - hymm, potężny jest wpływ ciemnej strony Mocy na nasze umysły ;)

OK, czas się (powoli:) żegnać
Pozdr. wszystkich

06.01.2003
00:33
[57]

Lim [ Senator ]

waterhouse---> OK, hej

niech Moc (i noc) będą z ...

06.01.2003
00:44
[58]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Lim -> Zapadło w pamięć, bo dobrze pasowało do doktryny wielkiego moffa Tarkina, a wymyślenie jej już przed wojnami klonów??? Przecież jak wynika z filmowej sagi (4,5,6) została ona stworzona aby wzbudzić terror i utrzymać imperium w całości, taki bicz na niepokorne systemy sympatyzujące z rebelią... a to był drobny szok.. zresztą mniejszy niż zakończenie 6 w nowej wersji tam to nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać... ciekawe czy lucas pamięta swoje prawdziwe zamysły w stosunku do sagi czy improwizuje ile wlezie??? Sądząc po jedynce to improwizuje

Dobranoc, Niech Śmoc będzie z wami;-P

06.01.2003
00:52
[59]

Lim [ Senator ]

Colonel---> ja mam do zakończenia 6 Epizodu (jedno?) zastrzeżenie:
-motyw który skomponował wybitny J. Wiliams nie pasuje moim zdaniem do filmu jako całości- po prostu czuje się to że został tam ,,dokoptowany''.
tiaa - to moja ostatnia dzisiaj uwaga...

hej , nie ma mnie :)

06.01.2003
02:16
[60]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Lim -> To akurat mi nie przeszkadzało zbytnio... ale widać chłoniesz wszystko co lucasa bezkrytycznie... niezdrowo, oj niezdrowo, zwłaszcza, gdyż sam pan l nie jest chyba pewien co robi;-)
A szkoda, epizod 2 był super, ale momenty a`la rewolwerowiec zabijającego jedi, czy jedi ginący jak muchy... co to oni nowicjuszy tam posłali, a nie rycerzy? Zresztą ta armia clonów była super:-) Bitwa też, ale po tych cudach na coruscant spodziewałem się po bohaterach więcej... ej anakin latający po galaktyce nagle przypomina sobie, że ma matkę, znowu anakin tak zadurzony po uszy, że świata poza końcem swojeg ku.. ehem nie widzi... cała rada widzi jak na dłoni, że on się tylko emocjami kieruje i już praktycznie jest mrocznej stronie zaprzedany...
filmy super ale odrobina krytycyzmu Panowie... zwłaszcza jak Lucas zatwierdzał wszystkie książki, nawet te szmatławe i kasę z tego ciągnął, a teraz fanom mówi, że to nie ważne, nie był i ma być inaczej... ej nieładnie, nieładnie, ja jako fan czuję się obrażony... ładował nam te SW aż do przesytu, wiele książek to miernoty pisane przez miernoty, albo szybko dla kasy... nawet romansidło się znalazło... ale podeptać fundamenty? Co z Thrawnem? Szczerze mówiąc to właśnie trylogia Zahna wciągnęła mnie na maxa w ten świat, kupowałem wszystkie książki jak leci.. aż miałem dość, coraz gorsze się ukazywały, czasami ledwo co strawić mogłem... aż wreszcie mnie odrzuciło, epizod 1 jeszcze to ugruntował... dopiero 2 mnie "nawróciła" do tego uniwersum, ale to co robi lucas to nie tylko negowanie tego co puścił tylko dla kasy, tych kiepskich wypocin, to równierz negowanie książek, które oryginalny sw przerastają: Thrawn, pierwsza trylogia... a tego mu wybaczyć nie potrafię... tak samo jak pójścia na komerchę i zrobienia z jedynki filmu familijnego dla całej rodzinki, z jar jar czy jakoś mu tak na czele:-( Saga nie potrafi utrzymać poziomu... raz familijny, raz sf z elementem romansu, raz twardy sf... ech... i to wszystko się po prostu kupy nie trzyma, jak przestał trzymać się przynajmniej w ogólnych zarysach książek i poprzednich/późniejszych filmów zaczęło się wszystko rozłazić... choć mam nadzieję, że mu coś nie odbije i nie zrobi z 3 familijnego filmu lub chorego typowego romansidła z dicaprio w jednej z głównych ról... np. byłego chłopaka anakina;-)

06.01.2003
08:08
[61]

garrett [ realny nie realny ]

imperialne logo na starcie, no ładnie :))

Colonel_CoBrA --> co do Jedi ginących jak muchy : "gdzie wrogów kupa to i Herkules dupa" :)) To tak w skrócie, sam przyznasz ze proporcje sił były gdzieś 20 na 1. Dalej, zarzucasz nowej Trylogi niekonsekwencje gatunkowe, a to hard sf a to romans, a w starej trylogii tego nie było ? romans był : trójkącik :) Leia + Han i Luke, kino famlijne ? było : Powrót Jedi i pluszowe, niewinne ewoki. Nowe epizody trzymają klimat starych, jest akcja, romans, elementy kina familijnego, wszystko to składniki kina nowej przygody. Az tak bardzo stare i nowe epizody się nie różnią, różnimi się tylko my , my którzy pamiętamy gdy z wypiekami na twarzy oglądaliśmy starą Trylogię w kinie lub po raz pierwszy w telewizji polskiej. Teraz jesteśmy starsi i widzimy pewne niekonsekwencje czy uproszczenia w nowych epizodach ale imho magia tego świata nadal wciąga. Cóż może moja mała kuzynka, która zna wszystkich bohaterów AOTCa na pamięć i hrabiego Dooku chciała by nazywać wujkiem za 20 lat będzie mówiła " te pierwsze epizody były świetne, miały klimat i coś nieuchwytnego w sobie ale ten nowy 7 i 8 to kicha nieprzeciętna" :)))

06.01.2003
08:51
[62]

Misio-Jedi [ Legend ]

garrett ---> A masz jakieś info że epizody 7 i 8 mają się pojawić ?

06.01.2003
09:00
smile
[63]

garrett [ realny nie realny ]

Misio-Jedi --> skądze, to był żart. Sam Lucas zaprzecza ze ma zamiar kiedykolwieg je robić ale liczę że za 20 lat skończy mu się kasa :))

06.01.2003
09:09
smile
[64]

KAZ-2 [ Junior ]

mam nie poprawny kod do Sims Zwierzaki
CZy ktośmi pomoże

06.01.2003
09:53
[65]

Attyla [ Legend ]

Czolem!

Markus - Jedi - jak zdazylem sie zorientowac nie byli ochroniazami ale raczej agentus in rebus:-))) - tzn wykonywali wszelkie zadania. Zdazaly sie i zadania ochroniarskie, ale i dyplomatyczne i policyjne. Z tego zas wynika, ze byli czescia aparatu sprawowania wladzy, czyli wladzy wykonawczej. jezeli zas byli czescia tego aparatu, to mieli wladze. Oczywiscie nie bylo to samodzierzawie, ale nie mozesz powiedziec, ze Jedi nie mieli wladzy. To tak jakbys powiedzial, ze urzednik US nie ma wladzy.

Garret, Colonel - jeszcze jedno. Straty byly tak wysokie, bo Jedi nie byli jednostka wojskowa ale raczej agentami dzialajacymi w pojedynke ewentualnie w parach. Dlatego zwyczajnie braklo im wyszkolenia taktycznego, walki w szyku itp. Na koncu probowali zrobic cos w rodzaju muru z tarczy, przy czym tarcze byly zastapione przez miecze (???), jednok cos takiego w obronie okreznej to czyste samobojstwo. Ich walka bardzo pewnie przypominala walke chinczykow, z ktorych kazdy byl swietnie wyszkolony w sztukach walki, ale w polu nie umieli trzymac szyku itp., dzieki czemu mimo swej masy zwykle dostawali straszliwe ciegi. Wogole wyslanie tylu Jedi w miejsce, gdzie mozna spodziewac sie formalnej bitwy to zwykly idiotyzm. Lepiej bylo tam wyslac jeden oddzial szturmowcow a nie wszystkich Jedi. Ci ostatni mogli ewentualnie wykonywac zadania specjalne a nie wystepowac w otwartej bitwie.

06.01.2003
13:13
[66]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Fakt wysyłanie ich tam jeśli nie umieli walczyć w grupie to idiotyzm, a jako, że Yoda idiotą niebył uwarzam, że Jedi mieli jakieś tam wyszkolenie militarne, choć faktycznie ich taktyka była strasznie głupia...

Co do różnych bajerów w starej trylogii jak drobny romans itd. to jeszcze mieści się w normie... ale powiedz mi, że jedynka była naprawdę dobra;-) To było tzw. kino familijne... Dwójka fakt była dobra, ale całkowicie odmienna od starej trylogii, a to niestety bije po oczach:-( Zwłaszcza, że lucas pewnie historię zmienia kilka razy dziennie, aby podpasować wszystkim i jak najwięcej pieniędzy zgarnąć;-)

06.01.2003
16:48
[67]

Lim [ Senator ]

Colonel---> napisałeś do mnie:
,,...ale widać chłoniesz wszystko co lucasa bezkrytycznie... niezdrowo, oj niezdrowo, zwłaszcza, gdyż sam pan l nie jest chyba pewien co robi;-) ''
hymm...bezkrytycznie ?
Ja tego nie powiedziałem, powiedziałem natomiast że podziwiam jego geniusz, jestem mu dozgonnie wdzięczny za to że stworzył dla nas Sagę która towarzyszy nam niezmiennie w życiu od tak wielu lat. Absolutnie nie przeszkadza mi to że przy okazji stał sie multimilionerem. Jeśli Bill G. wydaje takiego gniota jak Winda i zarabia przy tym krocie - to mamy krytykować Lucasa za zrealizowanie SW i zarobienie przy okazji milionów?
Jeszcze raz wyrażę zdziwienie z faktu mieszania opowieści książeczkowych do treści orginalnej autorstwa G.Lucasa.
Jedna uwaga - to autorzy broszurek zarabiają na wydawaniu swoich opowiadań pod logiem SW - a nie dowrotnie (oczywiście Georg coś na tym pewnie zarobi z tytułu licencji itp:) Irytuje mnie to że nawet marny autor pisząc pod logiem SW zarabia na tym krocie i nie spotyka go zbyt wielka dawka krytyki. Natomiast G.Lucas dostaje ogromną dawkę krytyki - a często z powodów tak banalnych jak niezgodność kolejnych Epizodów z treścią broszurek :I
Tiaa - krytykować każdy może - jeden lepiej, drugi gorzej :)
ups - rym mi się trafil ;)
A co do faktu - jak to napisałeś ,, idiotycznego wysłania nieprzygotowanych do walki w grupie Jedi...''
powiem że tu się całkowicie zgadzam z tą opinią - lepiej było wysłać legion rzymski ...Rzymianie doskonale walczyli w szyku ;)))
Dzięki za wszystkie uwagi - pozdrawiam.

06.01.2003
17:00
[68]

Lim [ Senator ]

OK:)

a teraz mała fotka i pytanie -
wie ktoś kto to jest?

booo ja nie mam pojęcia :)))

06.01.2003
17:24
[69]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Lim------------> kobieta z mieczem świetlnym, a w tle standardowa imperialna iluminacja i coś na kształt sali tronowej imperatora??
Może to Mara Jade?

06.01.2003
17:26
[70]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Lim -> A jakie masz? Bo jak ich nie chcesz, to mogę je wziąć pod troskliwą opiekę :-)
Co do strony Mocy, to nie popieram ani Ceimnej ani Jasnej - jestem za Szarą - to taki kompromis ;-)
A na fotce jest Mara Jade.

Waterhouse -> No problemo :-)

06.01.2003
17:30
[71]

Lim [ Senator ]

waterhouse---> mooooże :)

fajny ma miecz...i pelerynke...ogólnie całkiem fajna...fotka oczywiście ;)

06.01.2003
17:37
[72]

Lim [ Senator ]

PELLAEON---> o książki pytasz?
mam ich sporo - i coś muszę z nimi zrobić - booo jeszcze ...syn zacznie je czytać i poprzewraca mu się w głowie :)

Co do fotki - chiało by sie rzec - jakie to łatwe ;)
hymm...kto i gdzie to powiedział ?

06.01.2003
18:04
[73]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

Prawda, prawda - pelerynka u pani Jade całkiem fajna :)P
Pytanko - co moze pilotwac ten pan :) ---->

06.01.2003
18:06
[74]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

oczywiscie chodziło o tego pana :) ---->

06.01.2003
18:23
[75]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Lim -> Książek wiele to są faktycznie gnioty, ale ktoś to zateierdził, czyli Lucas. Co do tego, że się na tym obłowił to co mnie to obchodzi, tylko, ze zmienia wizerunek sagi, a to mi się nie podoba... już lepiej gdyby pozostał przy oryginalnej i wymyślił nowy całkiem wszechświat, lub ten sam ale w innej epoce, powiedzmy w czasach sithów? Takie dosztukowywanie wg. mnie na siłe to przesada.

A co do tego co miał wysłać, mało to ma planet republika? Jeśli większość ma jakieś siły zbrojne to wysłanie ekspedycji wojskowej to nie kłopot, zresztą w filmie wysłali klony, nie mogli tylko ich wysłać? Musieli zrobić jatkę jedi?

Hmmm bardzo lubię SW, 2 epizod też jest super tylko ten jeden minus, gdyby się choć troszkę trzymał ogólnej linii nakreślonej w książkach... nie trzymać się ściśle tego, bo wiele książek to pomyłka i bieda, ale bez przesady...

Hmmm Hebron to mi się wydaje, że jakiś pojazd lądowy... piloci Tie mają podobny kombinezon, ale w twarzowym czarnym kolorku, kolor biały jest zarezerwowany szturmowcom... a to hmmm zaraz a te godło... nie wiem, jakaś podpowiedź? ;-)

06.01.2003
18:40
[76]

Lim [ Senator ]

Colenel --->nie wiem czy zatwierdził- z pewnością większości z nich nie czytał, nooo chyba że miał depresje i chciał się czymś rozweselić :)
Nie stawiajmy świata na głowie - to naśladowcy Lucasa mają sie do niego dostosować - nie odwrotnie !!!
Jeśli dostrzegasz oczywiste wady wielu z tych książeczek - to jest ,,spoko'' :)
Ja natomiast powiem że nie wszystkie są beznadziejne - 5 z nich jest nawet świetnych.
Ciekawe kto wie (lub zgadnie) jakie to tytuły?
Jeszcze raz powiem że każdy z nas ma nieco inny gust , więc z całym szcunkiem...ale ja takich książeczek nie czytam (nooo prawie:)
Hebron ---> nie mam pojęcia...czy to jest regulaminowy ubiór :)
- aleee kask ma faaajny
Powiesz nam ?

06.01.2003
18:53
[77]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Lim -> Czy te?
Dziedzic imperium
Ciemna strona Mocy
Ostatni Rozkaz
Widmo Przeszłości
Wizja przyszłości

W tej kolejności hronologicznej

Mam rację?

06.01.2003
19:25
[78]

Lim [ Senator ]

Colonel---> nieee :)
ale podałeś faktycznie nieco solidniejsze tytuły - czy najlepsze?
Żadnych opowiadań o dzieciach,wnukach,kolegach,sąsiadach i dalszej rodzinie bohaterów orginalnej Sagi nie wymieniłeś - masz więc (chyba:) dobry gust.
Podam moje ulubione

...jeszcze dzisiaj :)

06.01.2003
21:31
smile
[79]

Yoghurt [ Senator ]

Lim- to mara Jade, nawet rare kartę z tym obrazeczkiem mam do Star Wars CCG, w wersji dla JESZCZE Dark Side of The Force :) Własnie, ktoś gra w SW CCG? Tak się pytam,. czy tylko ja tu jestem graczem, a bardziej kolekcjonerem akrt :) Z których jestem dumny jak nikt...Oczywiście ciemna strona mocy, choć i z jasnej trafią się ultra rary jak Han Solo na Hoth, któego bym chętnie po jakieś 8 dych opchnął :) Albo wymienił za pół Vadera i dopłacił :)


06.01.2003
21:55
smile
[80]

ciemek [ Senator ]

powtarzam moje pytanie z góy ,
czy ktoś ma wieści dotyczące SW: Galaxies ? Jest ktośna tych beta testach czy teżjeszcze się nie zaczęły ...czybyły jakieś maile potwierdzające przyjęcie itp itd ...
wiem, że to nie jest w sumie istota tego wątku, ale może jednak ...

06.01.2003
22:01
[81]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

ok - oto podpowiedz - prowadzi on wielką machine na 4 nogach :)

06.01.2003
22:05
smile
[82]

Yoghurt [ Senator ]

Ciemek- LucasArts zapowiada wydanie wersji pełnej około wakacji 2003, już beta, a raczej alpha testy Galaxies robiono.... Nawet wątek o tym na GOLu był :)

Hebron- czyżby chodziło o pilota Tie Fightera :) Dobra, AT-AT driver... też mam tego akrte, neistety to tylko uncommon :)

06.01.2003
22:23
[83]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

BRAVO :) tak to jest kierowca(?),pilot(?) :) AT-AT - dla mnie najlepszego pojazdu z GW
Trooper w czasie pracy :) ---->

06.01.2003
22:28
[84]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

Zapomniałem dodac, ze pan Yoghurt wygrał 2 nagrody !! :)

Pierwsza to mozliwosc podglądania armii klonów w czasie doboru ekwipunku ( wszyscy tam mają chyba ten sam rozmiar :) ) ------>
Drugo to mozliwosc zagrania w roli złego Sitha w 3 Epizodzie GW :)P

06.01.2003
22:46
[85]

Lim [ Senator ]

Hebron---> nie obiecuj Yogurtpwi przysłowiowych gruszek na wierzbie - w obsadzie E3 nie ma wakatu :)
Sithowie są w komplecie i mają sie dobrze.
co do pierwszej nagrody - to musi sie znudzić po kilku godzinach....wiadomo czemu ;)

06.01.2003
22:50
smile
[86]

Yoghurt [ Senator ]

Lim- pierwsze trochę nudnawe...Ale co do drugiego- pamiętam że można było na jakiejś stronce star warsowej wygrać miejscówę w epI jako statysta w pałacu amidali :) Ludzie się zabijali o to, jakiś australijczyk wygrał :)

06.01.2003
23:15
[87]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Yoghurt-----------> patrząc na późniejszy "sukces" E1 była to niezwykle kusząca nagroda.

Pozdrowienia i Dobranoc!

07.01.2003
07:27
[88]

garrett [ realny nie realny ]

Yoghurt --> grałem w SWCCG przez 2 lata, nawet z sukcesami ;) Teraz albumy leżą i się kurzą, czasami zagramy z kumplami przy piwie. Najmilej wspominam gre w której karta która została stracona od razu wędrowała do niszczarki, to były emocje :)

07.01.2003
09:24
smile
[89]

msima [ Chor��y ]

Ja uważme gwiezde wojny za shit:) To jest taka telenowela:)

07.01.2003
10:07
smile
[90]

Misio-Jedi [ Legend ]

msima ---> Chcesz poczuć potęgę mocy ?

07.01.2003
15:43
[91]

Lim [ Senator ]

msima---> jak bozia chce kogoś pokarać to mu rozumek odbiera.
bez obrazy - to taki żart ...jak twój :)
a raczej troche inny, bo twój żart jak na ten wątek był marny - czytałeś jego tytuł ?
- ,, gwiezdnowojenni fani łączmy się '' - to chyba sporo wyjaśnia
więc - bye,bye :)

07.01.2003
16:05
[92]

Attyla [ Legend ]

Msima - tak - wiem, ze sa tacy co nie lubia SW. Sa tez tacy, co wola owce niz kobiety. Nalezy im wspolczuc. I jednym i drugim:-))))

07.01.2003
16:26
[93]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

no cóż msima jak chciał popełnić samobójstwo to wybrał najskuteczniejszy do tego sposób... Już bardziej by mu wyszło na zdrowie gdyby wszedł do meczetu pełnego fanatyków i krzyknął: piep..yć islam;-))))

Ok Misio-Jedi -> pokaż mu co moc potrafi... moc zniszczenia planety jest niczym w porównaniu z potęgą mocy (hrrr, hrrr, hrrrr)

07.01.2003
16:31
[94]

waterhouse [ Novus Ordo Seclorum ]

Witam!

Czy ktoś wie jaka jest obecna lokalizacja użytkownika Msima? Nie musi być precyzyjna, salwy z niszczyciela klasy Imperial mają dosyć duży obszar rażenia ;-)

A teraz na serio, jeśli ww użytkownik chce nawiązać jakąś merytoryczną dyskusje---proszę bardzo. Jeśli nie to do widzenia!

07.01.2003
16:41
smile
[95]

Woman In Love [ Pretorianin ]

Gdyby msima nichcący nas przeprosił, to można by mu zrobić tak jak Vader w Imperium kontratakuje, a potem powiedzieć "przeprosiny przyjęte msima"

07.01.2003
16:43
smile
[96]

Attyla [ Legend ]

WiL - bezlitosna i okrutna jestes:-)))))))

07.01.2003
16:44
smile
[97]

Attyla [ Legend ]

A tak swoja droga to moge mu zalatwic kolacje u Ewokow:-))))) Dawno nie mieli gosci:-D

07.01.2003
16:54
smile
[98]

Colonel_CoBrA [ Konsul ]

Jak pisałem: wdepnął chłopak głęboko... trza na niego nasłać szturmowców, aby zrobili z nim to samo co z przybraną rodzinką Luke Skywalkera

07.01.2003
20:31
[99]

olivier [ unterfeldwebel ]

Yoghurt. Mała, a mi tam co tam mała, DUŻA zjebka z mojej strony. Jako że zostałem ojcem chrzestnym tego przedsiewzięcia mogę sobie chyba na to pozwolić. Skoro zakładasz nowy wątek to trzymaj się reguły, a regułą zresztą nieprzypadkowo powinien być tytuł GWIEZDNE WOJNY-FORUM SENATU REPUBLIKI #1, choćby dlatego że po wpisaniu do przeglądarki słów gwiezdne wojny powinien ukazywac się ten wątek, jak jest teraz sam zobacz, poza tym kategoria powinna być filmowa, bo gwiezdne wojny to przede wszystkim filmy.
To tyle kwestii organizacyjnych. Na poprzednim wątku pojawiły się nieco dziwne głosy. A mianowicie że wojny klonów rozpoczną się dopiero w trzecim episodzie!!!!????? Wprawdzie tytuł episodu drugiego Atak klonów był mocno naciągany ( a przypomnijcie sobie nazwę Mroczne Widmo do dziś dostaję ataku śmiechu) ale jednak tytułowy atak miał miejsce jako inwazja na planetę kontrolowaną przez federacje handlowe (konia z rzędem temu, czy nawet ścigacza imperium, kto pamieta nazwę tej planety...Alderan z czwartego episodu nie dane nam było zobaczyć a ta nazwa wryłą nam się w pamięć w dwie sekundy), bo niby co to za goście w tych białych pancerzach bojowych jak nie właśnie klony. Tak jak zresztą Yoda powiedział Wojny Klonów się ropoczęły, (zresztą zauważyłem że w EII wogóle trzeba zwaracac uwagę na dialogi bo cześć wogóle jest bez sensu ale to co mówią niektóre postacie ma kluczowe znaczenie). Nie znam scenariusza EIII ani żadnych przecieków ale Yoda chyba trafnie wyczuł co nastąpi dalej. Mianowicie Armia Klonów
spełnila swoje zadanie do którego była stworzona i ocaliła Republikę. Jak się jednak ma okazać było to pyrrusowe zwycięstwo i teraz zostanie wykorzystana jako końcowy akord misternego planu utkanego przez senatora Palpatine. Mamiąc federacje handlowe podburzył je do buntu przeciwko republice a jednoczęśnie objął w niej najwyższe stanowisko by z nimi walczyć. Kiedy już Federacje Handlowe zostały pokonane Palpatine nie zrzeknie się swych nadwyczajnych uprawnień i wykorzysta Armię Klonów (złowieszczy koniec EII) do zaprowadzenia autorytarnych rządów we wszystkich systemach wchodzacych w skład republiki, aby tego dokonać wykorzysta najlepszego z Jedi (ta rozmowa Palpatine z Anakinem mogłą stać się rewelacją EII, a wyszło tak jakby jej nie było..ech.). Oczywiście nie wszyscy bedą chcieli zgodzić się terror nowego Imperium i narodzi się Rebelia, .. a Yoda zamieszka sobie na bagnach ,he, he.

07.01.2003
21:07
[100]

olivier [ unterfeldwebel ]

nowy wątek:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.