GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [128]

04.01.2003
08:50
[1]

SilentOtto [ Faraon ]

FRONTLINE [128]

Jest to wątek dla fanatyków czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej.
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań. :o)

Obecnie na tapecie mamy:
- Medal of Honor: Allied Assault
Bawimy się już także w:
- Medal of Honor: Allied Assault Spearhead

Powstał z inicjatywy grupy osób, które aktywnie uczestniczą w walkach.

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl/

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147

Forum naszego klanu (rzadko odwiedzane! :)
https://www.selicom.pl/frontline

Strona zaprzyjaźnionego klanu "Bad Boys":
https://www.selicom.pl/badboys


ZAPRASZAMY!

Linka do poprzedniego wątku:

04.01.2003
08:53
smile
[2]

SilentOtto [ Faraon ]

Fritz [StP] (5:26)
czesc, to tylko luzny pomysl - zagralibyscie meczyk (rewanz) pomiedzy 6 (poniedzialek) a 9 (czwartek) - lub tez ewentualnie pomiedzy 13 a 16 stycznia? Jesli tak to jutro urzeduje w godzinach popoludniowych i wieczornych niejaki Kurt Jeshke, nr gg 3006050, ktory z nieklamana radoscia odpowie na wszystkie zapytania
Fritz [StP] (5:26)
pozdrufka
Fritz [StP] (5:47)
(jutro... dzis wlasciwie, hehe... w sobote)

04.01.2003
10:26
smile
[3]

SilentOtto [ Faraon ]

Linka do poprzedniego wątku

04.01.2003
10:57
smile
[4]

diriz [ Generaďż˝ ]

dzien dobry panom oficerom!

gratulacje dla wczorajszej ekipy ktora rozwalcowala lamaczy prawa! czekam z niecierpliowoscia na rapoarcik z meczyku na forum (moze jakies screeny ktos zrobil? ;)

brawo!

04.01.2003
12:24
smile
[5]

Lipton [ 101st Airborne ]

Nawoluje do wchodzenia na forum selicomu!!! Wczoraj zamiescilem tam liste, a dzisiaj ja uaktualnilem biorac pod uwage wczorajsza klanowke, a odwiedzilo ten watek oprocz mnie 4 klanowiczow. Wiec cos chyba jest nie tak!

04.01.2003
12:37
smile
[6]

Mackay [ Red Devil ]

Pierwsza czesc opisu wczorajszej klanowki juz sie pojawila na forum klanowym - tworze dalej...

04.01.2003
13:05
smile
[7]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

MAc---. skoro piszesz for internal use only to pisz na forum klanowym a nie ogólnodostępnym:)..a ten granat.jak to granat.... zrykoszetował i wpadł wam na głowy.. a sam mówiłeś "nie stać we dwóch obok siebie":D..

04.01.2003
13:09
smile
[8]

Mackay [ Red Devil ]

Sigi ---->> forum "mecze klanowe" jest for internal use only, zeby sie dostac trzeba sie zalogowac jako admin - zmienilem to...

04.01.2003
13:12
smile
[9]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

oki doki:)

04.01.2003
13:15
smile
[10]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Mac---> btw GdingenStadt:D...skądżeś to wziął:D

04.01.2003
13:21
smile
[11]

Mackay [ Red Devil ]

To nie ja! to jakis zafajdany Hermann tudziez Heinrich tak nazwal moje miasto (podobno) :)))

04.01.2003
13:23
smile
[12]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Gdynia pomiędzy '39-45 to Gottenhafen:)..

04.01.2003
13:24
smile
[13]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

..gdynianinie:D

04.01.2003
13:28
smile
[14]

Mackay [ Red Devil ]

Karwa to skad ja wzialem to Gdingen?? :))
ale numer - chyba tak juz zostawie - dla niepoznaki ;D

04.01.2003
13:49
smile
[15]

Mackay [ Red Devil ]

Battle debrief skonczony - prosze o Wasze opinie, propozycje, pomysly itp dot. wczorajszej klanoweczki

04.01.2003
13:53
[16]

diriz [ Generaďż˝ ]

kurcze, wszyscy chca nas walcowac! :)))


************
2103507 (11:37)
witaj diriz to ja trefor
moze jakis meczyk dzis pykniemy ?
tylko do CB nas low zpaisze i chciałbym z wami zagrac
2103507 (11:38)
jak bedziesz to ustal godzine najlepiej tak 20-21
a i 2 mapki hunt bridge do tak 5
po 5-6
to sa moje propozcyje
odpisz jak bedziesz
2103507 (11:38)
pfu hunt i v2
diriz (13:50)
witam cie trev! niestety, w celu ustalenia potyczki musisz skontaktowac sie w matchausem (ma) lub ewentulanie z mackayem (cl) ale do poykania zawsze jestesmy chetni
********

04.01.2003
13:54
smile
[17]

diriz [ Generaďż˝ ]

aha, i jeszcze jedno - jak mam zostac adminem forum selicomu?? :))

04.01.2003
13:55
smile
[18]

Mackay [ Red Devil ]

diriz --->> juz jestes adminem forum selicom

04.01.2003
14:02
[19]

diriz [ Generaďż˝ ]

no no, w;lasnie widze w profilu ze jestem, no i co? :)

Przepraszamy, ale tylko administratorzy mogą czytać tematy na tym forum

04.01.2003
14:09
smile
[20]

Mackay [ Red Devil ]

diriz --->> dzieki Tobie wiemy od razu ze mecze klanowe sa faktycznie niedostepne dla nie adminow :)) ale juz dziala...

04.01.2003
18:37
smile
[21]

matchaus [ Legend ]

Jest propozycja gry dziś z Sex Army!
(6 miejsce na CB, 1250 pkt. W squadzie Myth z dawnego BB i człowiek - legenda MOHAA - AQQ)

Hunt i V2 o 22.00

Jak możemy to OK, jak nie to... też OK :))))))

Ja mogę grać (o ile ping pozwoli! :))

04.01.2003
18:58
smile
[22]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

jestem za..:) jeśli można....

04.01.2003
19:18
[23]

Mackay [ Red Devil ]

mat --->>> znasz mnie, z bagnetem bym sie na T-34 rzucil gdyby byl choc cien szansy ze dorwe sie do przewodow elektrycznych...jednym slowem jak bedzie sklad mozna zagrac, przeczytajcie tylko opis wczorajszej bitwy ma selicomie, moze jakies wnioski wyciagniemy...

04.01.2003
19:56
[24]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Załogi niemieckich łodzi podwodnych zawsze wykazywały się odwagą w obliczu wroga.
I tym razem są gotowe poświęcić swoje zycie dla dobra ojczyzny i FrL w obliczu przeważających sił.
Umierać w takim towarzystwie to zaszczyt !!!

Pozdrowionka

04.01.2003
21:03
smile
[25]

matchaus [ Legend ]

Brawo Ubi! Tak trzymać!

Dziś gramy o 22.00 z SA!

Jutro o 21.00 z nowym-starym klanem 3rdRSD! Spotkania potwierdzone!

WAŻNA INFORMACJA!

SA nie toleruje ŻADNYCH zmian w MOHAA main!!!!!!!!!!!!!
Mogą być tylko dodatkowe mapy!
Ja wywaliłem wszystko co miałem - pora odrzucić celowniki i inne duperele.
Tak jest na samej górze i wydaje mi się, że tak powinniśmy zacząc grać.
Proszę chociaż o przerzucenie celowników na czas klanówki na pulpit. Jesli nie, to mogą być z tym problemy...

04.01.2003
21:07
smile
[26]

Lipton [ 101st Airborne ]

Dziekuje za odwiedzenie watku z lista na selicomie. Jak zobaczylem prawie 20 wyswietlen od razu mi sie lzej na sercu zrobilo:))

05.01.2003
10:54
smile
[27]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Niech ktoś wreszcie przełamie "zmowę milczenia" odnośnie wczorajszego dnia....nocy......i....pogrzebu..... :)

05.01.2003
11:15
smile
[28]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

CHreesio--> chyba nie spodziewałeś się wygranej?:)...ok na pewno nie aż takiej klęski..ale to top wymiataczy w mohaa. Przyjrzyj się ich rozgrywkom. Wg mnie dobra szkoła aby wiedzieć czego się wystrzegać i co poprawić. Znacznie lepsza dynamika prowadzenia akcji, celność i zgranie. Po cholerę desperować, choć sam mam trochę niesmaku z wczorajszego meczu:). Mimo to, zaliczam go do najciekawszych, rozegranych przez nas meczów. Warto było....

05.01.2003
11:18
smile
[29]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

errata.. Znacznie lepsza dynamika prowadzenia akcji, celność i zgranie..no i to tempo:)

05.01.2003
11:31
smile
[30]

SilentOtto [ Faraon ]

Zgadzam się, że nie ma co desperować. Prezentujemy przeciętny poziom stanów średnich. Wyżej głowy nie podskoczysz. Ja także mam swego rodzaju "kaca" po wczorajszym meczu. Odczuwam ból głowy kiedy pomyslę o tym jak graliśmy allies - wyrżnęli nas jak prosiaki. Na V2 myślałem tylko "niech to się wreszcie skończy" ;o).

05.01.2003
11:34
[31]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Zwycięstwa całego meczu trudno było się spodziewać, komputer dawał mam wszakże 4,3% szans na taki sukces :-))
ale zwycięstwo jako Axis było naszym obowiązkiem - no ale się nie udało :-((((
Następnym razem powinno byc lepiej, doświadczenie przeciez musi zacząć procentować !!!

Pozdrowionka
p.s.
Ani oni nie zagrali rewelacyjnie ani my na swoim przyzwoitym poziomie.

05.01.2003
11:36
smile
[32]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

U-boot---> to tym bardziej drażni jeśli oni nie zagrali rewelacyjnie i rozłożyli nas na niemal maxa

05.01.2003
11:38
[33]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Sigi --> zgadza się, jedno co im trzeba przyznać --> byli diabelnie szybcy, aż trudno w to uwierzyć :-)))

05.01.2003
11:42
[34]

SilentOtto [ Faraon ]

Byli szybcy, bo mają opanowane respawny. I gość, który jest pierwszy zap...la do przodu a nie np. do domku snajpera, czy też cofa się do sexshopu ;o). Każdy z nich umie grać w różnych opcjach. Ot i cała tajemnica...

05.01.2003
11:48
smile
[35]

SilentOtto [ Faraon ]

Mój przykład totalnego kretyństawa na V2. Respawn w garażu. Zamiast tam się przyczaić to jak ostatnia idiota gnam do flagi... No commets :o)

05.01.2003
11:52
[36]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Otto --> ale takie było założenie naszego planu, bronimy tylko na zewnątrz przy V2, flagi i kontroli.

05.01.2003
12:13
smile
[37]

diriz [ Generaďż˝ ]

hehe panowie, ja tutaj zaskoczony ze ktos nas walcuje, a to 6 ekipa z CB :)) teraz juz jestem na luzie i wiem ze nie daliscie ciala! :)

no wreszcie! "...Byli szybcy, bo mają opanowane respawny. I gość, który jest pierwszy zap...la do przodu a nie np. do domku snajpera, czy też cofa się do sexshopu ;o). Każdy z nich umie grać w różnych opcjach. Ot i cała tajemnica..."

moze teraz zaczniemy pracowac nad taktyka naprawdwe! :D

05.01.2003
12:32
[38]

martins [ Konsul ]

Otto->"Mój przykład totalnego kretyństawa na V2. Respawn w garażu. Zamiast tam się przyczaić to jak ostatnia idiota gnam do flagi... No commets :o)"
ale tak gra każdy klan który wyczuje, że gra z klanem na podobnym poziomie, AL. Jak wyczuli na jakim poziomie gramy zagrali niestandardowo, jak na publicznym serwerze. Co do respawnu w garażu to uważam, że można się w bezpiecznym miejscu przyczaić i po oddaniu pierwszej serii zająć ustaloną pozycję. Na V2, o czym mówił Matchaus zabrakło zmiany taktyki skoro pakowali się dołem należało główne siły przerzucić na dół, poza tym brakowało informacji (np. że dół padł). Ogólnie wczoraj brakowało informacji na huncie parę razy dostałem gonga z redakcji.
AL. jest klanem, lepszym i już, ktoś w komentarzach na CB napisał, ze brakuje nam zgrania, taktyki i celności, myślę, że z celnością już nie jest najgorzej, natomiast taktyka-tu jest bolączka FrL.

05.01.2003
12:38
smile
[39]

SilentOtto [ Faraon ]

U-boot ---> Plany trzeba więc zmodyfikować, bo się nadają na poziom od 20-tego w dół. "Od siedmiu wzwyż" to za boty możemy porobić :o).

05.01.2003
12:41
[40]

SilentOtto [ Faraon ]

Marti ---> Amen :o).

05.01.2003
12:48
smile
[41]

Mackay [ Red Devil ]

A ja Wam cos powiem...w radosnym stylu zeby mnie nie posadzono o pesymizm...

1. Bledow bylo tyle ze nie znajdzie sie tu zaden z klanowiczy ktory zdola je wszystkie wymienic.

2. I tak nie wyciagamy wnioskow z bledow wiec po co je wymieniac?

3. Jezeli chcemy wygrywac w pieknym stylu - grajmy ze slabszymi, jezeli chcemy wygrywac w pocie czola grajmy z rownymi sobie, a jezeli chcemy zobaczyc jak powinnismy grac grajmy z lepszymi.

I z innej beczki - nie mowmy na TS'ie
"sa przy fladzei" mowmy "2 przy fladze"

Skad mamy wiedziec ze za chwile 4 idzie dolem jak jeden gosc robi takie zamieszanie np. przy buziaku ze wydaje sie ze stawiamy opor calej armii.
Jak slusznie zauwazyl nasz wczorajszy przeciwnik - granaty - to bylo to co nam wychodzilo. Az strach pomyslec co by bylo na Huncie gdyby nie one...

05.01.2003
12:59
smile
[42]

SilentOtto [ Faraon ]

Mack --->
Ad. 1 - Caly ten mecz to jeden wielki błąd ;o) No... Granaty to było coś (na Huncie) :o)
Ad. 2 - Ależ zawsze wyciągamy. Poczytaj posty. Co innego przejście od teorii do praktyki ;o)
Ad. 3 - Wygrana w pięknym stylu i pocie czoła to wygrana z silniejszym.

Ad. "innej beczki" - komunikacja faktycznie do bani: brak info, spóźnione, niezrozumiałe itd.

05.01.2003
13:08
smile
[43]

Lipton [ 101st Airborne ]

Moge napisac jedynie o TS'ie, bo o walce niewiele moge powiedziec. W kazdym razie komunikacja w czasie gry to bylo jedno wielkie gowno (sorki ale taka jest prawda). Sluchalem Was bardzo uwaznie i naprawde nie mialem w ogole pojecia co sie dzieje, kto gdzie jest, kim gracie, kto ginie, gdzie ginie, ktoredy idzie wrog. Takich informacji nie bylo. W ogole nie szlo sie zorientowac czy zaczynacie runde, czy konczycie...

05.01.2003
13:10
smile
[44]

SilentOtto [ Faraon ]

Dzisiaj klanówka. Tylko Ja, Diriz i ewentualnie U-boot mamy zamiar grać? :o)

05.01.2003
13:14
[45]

Lipton [ 101st Airborne ]

Na forum selicomu jest juz aktualna lista po wczorajszej klanowce.

05.01.2003
13:31
smile
[46]

SilentOtto [ Faraon ]

Lista to jedno, a szara rzeczywistość to drugie... :o)
LUUUDZIEEEEEEE!!! Czy to tak trudno wejść na CB i zaznaczyć swoją DOSTĘPNOŚĆ? "Available" nie oznacza "gram", tylko "mogę zagrać", o ile łapię się do składu. Wtedy sytuacja jest jasna i łatwo wybrać drużynę z tych, którzy mogą zagrać...
Jeżeli ktoś zapomniał hasła to mu przypomnę o ile nie zmienił tego, które mu wstawiłem przy rejestracji klanu. ID to trywialna sprawa: wchodzimy na CB, najeżdżamy na ksywkę i na dole w IE widzimy url z numerkiem na końcu...

05.01.2003
13:32
smile
[47]

Mackay [ Red Devil ]

No tak Otto zle sie wyrazilem, rowniez mialem na mysli to ze "zawsze wyciągamy /wnioski/ Co innego przejście od teorii do praktyki" tyle ze tej buzki na koncu bym nie dodal
smiac sie mozna i nawet nalezy, bo to zabawa, z tego w jaki sposob gramy, ale zeby smiac sie z wlasnego braku konsekwencji?

Boje sie ze wypowiedziane kiedys slowa bodjaze przez matchausa (dokladnie ich nie zacytuje)
<< "im wiecej bedziemy grac tym lepsi bedziemy" czy cos w tym stylu pi razy drzwi, bo istotne jest przeslanie >>
zostaly zle zrozumiane, to nie przerzucanie wegla - gdzie po przerzuceniu 20.000 lopat dojdziemy do pewnej perfekcji, tu trzeba troszeczke sie wysilic, nic nie przyjdzie ot tak sobie...

biorac codziennie karabin i tlukac z tego samego punktu przed siebie, nie nauczymy sie grac
potrzebny jest uniwersalizm, biegnac do tego samego domku i strzelanie z niego da nam wprawe w strzelaniu...tyle ze z tego domku
nie potrzebni sa spece od domku snajpera, ani od redakcji ani od hotelu, potrzebni sa spece od sturmgewehr, karabinow snajperskich i granatow

To nie jest problem klanu, tylko kazdego z nas, jak nie bedziemy cwiczyli ciagle czegos nowego to nie bedzie poprawy, zamiast czytac i pisac te wszystkie zale, lepiej wziac karabin i pograc sobie na publicznym serwie gdzie rozpierducha jest taka jak na naszej klanowce wczorajszej

Jak przyklad podam takie zdarzenie:
Grajac wczoraj na hunt jako allies przeciwnik nie dawal nam dojsc nawet do kawiarenki, nie jest zadna tajemnica ze najszybciej mozna ich powstrzymac przed taki rajdem, nie zadnymi granatami ktore i tak zabija nikogo tylko wychylajac sie blyskawicznie zza domku z drabina - ma sie wowczas jak na dloni wszystkich biegnacych - malo tego biegna oni z granatami! - a uciec mozna zawsze do drabinki.

Nie mamy szans jak kazdy bedzie z automatu stosowal wpojony przez Mackay'a plan (Ty naprawa on na lewa) ale i ja nie mam szans mowic kazdemu co ma robic w chwili gdy biegna juz na nas.
- brak improwizacji
- brak zamyslu
- brak samodzielnego dzialania

To jest problem - a nie jakies tam kurwa taktyki - taktyka to jedno, ale taktyka meczu nie wygra. Nigdy nie pojdzie nam wszystko zgodnie z planem, zawsze sie cos zjebie i powinnismy o tym wiedziec.
Trzeba wtedy wiedziec co zrobic, jak zrobic i kiedy zrobic...reszta milczy bo ma zaufanie...a u nas jest strach i zgrzytanie zebow.

Ale patos pierdolnalem, az sie na wymioty zbiera ze takie smutne rzeczy musze pisac...

P.S. Lipton --->> TS to nie sa wiadomosci na RMF'ie - idealem byloby gdyby nikt nic nie mowil o sobie, a cisze przerywaly tylko kominikaty o wrogu - po coz mi wiedziec grajac jako Axis ze U-boot jest we fladze skoro wiem ze poki nie zginal to na pewno tam jest. To jest tez uwaga do Ciebie Otto - po co pytasz sie co chwila "U-boot trzymasz prawa?" skoro wiadomo ze poki Ubi zyje prawa sie trzyma...a potem "k*** ch*** znowu zescie gadali i nie slyszalem krokow" badz konsekwentny, jak chcesz by byla cisza to tez nie gadaj pierdol.

05.01.2003
13:43
smile
[48]

diriz [ Generaďż˝ ]

mack -->ogladales ostatnio "nic smiesznego" ?? :D ".. nie ma dziwku fonii..." --> jak chcesz by byla cisza to tez nie gadaj pierdol :)))))

co do TS'a - jest dokladnie jak mowicie, ale podczas meczuz AoD slyszalem to samo " kurwa juz tutaj sa..." tutaj czyli gdzie? ilu? "kurwa znowu mnie tutaj zajebali" gdzie? ilu?
zostalem sam z martinsem -- martins, gdzie jestes? martins, gdzie jestes? martins, gdzie jestes? ale martinsa nie slychac, bo kazdy opowiada kazdemu gdzie zginal i kto go rozjechal. poza tym nawet jezeli ktos mowigdzie zginal, to i tak go nie slychac, bo ktos inny nawija heh :|
poza tym uwazam ze komunikat o tym kto gdzie przykampil jest potrzebny, jesli mamy uzywac taktyki zgranej z respami kiedykolwiek!
teraz zasuwam juz naprawde na pasze :)

05.01.2003
13:47
smile
[49]

SilentOtto [ Faraon ]

Mackay ---> "po co pytasz sie co chwila "U-boot trzymasz prawa?" " Nie wiesz? Bo nie mam pewności czy nie zmienił pozycji... I nie co chwilę, nie wkurwiaj mnie, tylko może z 5 razy na 10 tur... A nawet jak 10 to wychodzi po jednym na turę. Przypierdalasz się do mnie a siebie i innych nie słyszałeś? Na uszy Ci wybiórczo padło?

05.01.2003
13:58
[50]

SilentOtto [ Faraon ]

Aby rozwiać wątpliwości:
Jażeli napiszę jakieś krytyczne słowa odnośnie klanu, to tyczą się one również do mnie.

05.01.2003
14:18
[51]

Lipton [ 101st Airborne ]

Otto--> Zgadzam sie z Toba ze wszyscy pieprzyli niepotrzebnie. Ale musze Ci tez powiedziec ze najczesciej slyszalem w Twoim wykonaniu takie teksty na poczatku podejrzewam rund: "Kurwa!!!, Kurwa spadlem" itp.

05.01.2003
14:21
[52]

SilentOtto [ Faraon ]

Lipton ---> Zgadza się. I wcale się tego nie wypieram i wie,że nie powinienem. Ale zauważ kolego, że pisząc o kiepskiej łączności nie wytykałem tego nikomu PERSONALNIE.

05.01.2003
14:22
[53]

Mackay [ Red Devil ]

Jezeli U-boot zmieni pozycje to w jego kwestii jest Cie o tym poinformowac, jezeli tego nie zrobi to mozesz sobie umyc rece, ale powiadam Ci U-boot nigdy nie opuszcza swojej szczeliny, bo jest to najlepsze miejsce do pokrycia tej strony.
Troche dziwne ze mowisz mi ze za duzo gadam - bo takie jest niby moje zadanie, do tego zawsze uwazalem ze robie to i tak zle - czyli mowie za malo.
A to ze wszyscy gadaja to jest prawda, wlacz sobie jednak "loop back test" w TS'ie zamknij drzwi od pokoju i zacznij krzyczec cokolwiek - a najlepiej "kurwa juz tu sa!!!" nagraj to sobie na kompa, podstaw przykladowo "standardowo" spokojny glos Martinsa, wyciszony mikrofon U-boota i bedziesz wiedzial o co mi chodzi.

Problem jest widzisz drogi Ottonie w tym ze na jednej klanowce idzie kierowac ludzmi a na drugiej juz mi nie idzie. Ja naprawde nie gram w wyciszonym styropianem pokoju i nie bede sie wydzieral w nieboglosy zeby ktos mnie uslyszal.

Swoje problemy celowo pomijam bo jest to moja sprawa, dowodca nie musi dzielic sie z wszystkimi tym ze nie moze trafic z dwoch metrow goscia - to moje zmartwienie i tak juz zostanie, jak ktos chce mi to napisac to moze smialo to zrobic. Naprawde bede z tego powodu zadowolony ze ktos czasem zwroci na mnie uwage.

A poza tym Otto nie denerwuj sie tak, zawsze moglem przeciez odpowiedziec Twoja ulubiona metoda ironiczna, a jednak nie zrobilem tego...

Mam nadzieje ze wszelkie Twoje watpliwosci zostaly rozwiane, jezeli jednak mialbys dalsze pytania prosze o kontakt na 1619040, z wiadomych wzgledow mam nadzieje.

05.01.2003
14:44
smile
[54]

SilentOtto [ Faraon ]

Mack ---> To Ty sobie pozwoliłeś na personalne wycieczki a nie ja. Jedno słowo ogólnej krytyki z mojej strony i zaraz są wycieczki osobiste pod moim adresem. Nie odpowiada moje towarzystwo? No problem. Ślubu nie braliśmy.

05.01.2003
15:16
[55]

Mackay [ Red Devil ]

Otto ---->> no ale powiedz mi po co taki problem z tego powstal? Czy to ma jakies znaczenie? Niejednokrotnie zdarzalo mi sie zwracac ludziom uwage gdy robili cos zle, a tymczasem Ty widzisz w tym jakies wielkie zlo ktorego ja nie rozumiem.
Nie przegralismy klanowki z tego powodu...nie mialo to nawet 5% znaczenia dla calej sprawy, czym wiec sie tak przejmujesz? Tym ze zwrocilem Ci po raz kolejny uwage na to ze gadasz za duzo niepotrzebnych rzeczy na TS? czym tym ze zrobilem TO PERSONALNIE, az ciarki przeze mnie przeszly gdy pisalem to slowo.
Wybacz ale nie chce mi sie z Toba rozpisywac nad tak blaha sprawa w to niedzielne popoludnie, moze wiec dojdziemy do jakiegos wspanialego porozumienia?

05.01.2003
15:24
[56]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Przyjaciele!
Nie rańcie mojego słabego serca swooimi swarkami (brzmi prawie jak "smarkami": ciekawe czy zbieżność nazw jest wyłącznie przypadkowa?). O ile się orientuję, konflikt dotyczy TSa. Sam nawet dziś napisałem dzięczynną wiadomość na GG do Otta, z którym mi się bardzo przyjemnie grało, w przeciwieństwie do poprzedniej nasze wspólnej klanówki :D
Pisząc "w przeciwieństwie" mam na myśli wyłącznie ottowe "wybryczki" w stylu "kurwa zamknijcie się" i tym podobne. Otto: nie obraź się tylko na mnie proszę mistrzu, lubię Cię jak Brata.
A na ostatniej klanóweczce Ottonie praktycznie wcale Cię nie słyszałem :D.
"Praktycznie wcale" jednakże przykładając miarkę na Twoją miarę szytą mistrzu. Dla mnie to był RAJ usłyszeć Otta mówiącego "trafili mnie gdzieś tam, sorry chłopaki" zamiast "kurwa (i parę bluzgów)" (które zresztą i mi się często wymyka, gdy tracę swoją wirtualną szansę na wykazanie się).
NAPRAWDĘ uważam, żeś Ottonie wczoraj grał jakbyś się nałykał nervosolu :D w pozytywnym tego sformułowania znaczeniu. Tak rzadko dałeś się ponieść nerwom, że pomyślałem wręcz, że mamy do czynienia z podstawionym na Twoje miejsce androidem... NA szczęście upewniłeś mnie o swoim istnieniu paroma bluzgami dotyczącymi naszych pogaduszek w czasie, gdy jeszcze dychałeś i stawiałeś opór przeważającym siłom SxA. Uwierz mi, że gdy zaczynamy prowadzić na TSie towarzyskie pogaduchy gdy biega jeszcze po huncie martins czy ja, to nie przez brak szacunku dla kogokolwiek i nie przez chęć przeszkadzania komuś. Nie powinienem tak pisać, ale kiedy widzę jednego gościa z naszych i czworo z drużyny przeciwnej to zaczynam na TSie p...dolić o pogodzie :D
Zresztą przyznajcie sami koledzy: wczoraj WSZYSCY pierdolili na TSie od rzeczy. Pewnie przez brak wiary w ostateczny sukces i brak woli walki skutecznie odebranej nam przez SEXów...
O co się tu kłócić: chcecie mnie sprowokować do napisania jeszcze paru podobnie nudnych, bez pomyślunku i rozlazłych postów? Jeśli nie, to podajcie sobie ręce ze staropolskim zawołaniem HY?!
YHY?

05.01.2003
16:35
smile
[57]

martins [ Konsul ]

"Ślubu nie braliśmy" -> panowie CL może personalnie zwracać uwagę to jest jedno z jego zadań, ktoś musi trzymać porządek:)
Otto-> nie obrażaj się bo Cię w D... kopnę, bardzo Cię wszyscy lubimy więc ty się nie denerwuj :) I nas nie denerwuj podczas klanówek swoimi głośnymi okrzykami:)))

05.01.2003
17:10
smile
[58]

SilentOtto [ Faraon ]

Dwie ankiety na selicomie w wątku "Co o nas myślisz?"

05.01.2003
17:17
[59]

SilentOtto [ Faraon ]

A nawet trzy ;o)

05.01.2003
17:34
smile
[60]

SilentOtto [ Faraon ]

Dokładam akiety ;o)

05.01.2003
17:43
smile
[61]

SilentOtto [ Faraon ]

Głosujcie i zamieszczajcie własne ankiety! :o)

05.01.2003
17:46
smile
[62]

Mackay [ Red Devil ]

Dobry pomysl!

05.01.2003
20:40
[63]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Powiem szczerze, że to co zobaczyłem na CB nie nastraja optymistycznie.
Czy aby dzisiejsza klanówka ma sens ?? będzie kim grać ??
Może jest jeszcze czas aby ją przełożyć na inny termin ??

Mati --> jako jedyny nie zabrałeś glosu na temat wczorajszych wydarzeń, nie warto ??
A dziś ?? może ping bedzie łaskawszy ??
Otto --> czyżby Ci coś nagle wypadło? w ciągu dnia miałeś grać i nagle zmiana ??

Pozdrowionka

05.01.2003
22:06
smile
[64]

SilentOtto [ Faraon ]

Wypadło, własnie wróciłem. Posłuchuje Was i widzę, że skład się jednak zebrał :o)

05.01.2003
22:18
smile
[65]

matchaus [ Legend ]

Ubi --> Ja nie zabrałem głosu, bo i nie było o czym prawić :)))))

Zaproponowałem wspólne sparingi szkoleniowe AS i kilku sexownych wojaków juz wyraziło zgodę.
Najbardziej chcą grać Bridga, choć sądzę, że i rozegranie reszty plansz nie będzie problemem.

Panowie. Jestem zdania, że tylko takie szkolenia wpłyną na rozwój naszej wspólnej gry.
Widze, że SA jest głodne gry. Stara ekipa BB gra ostatnio coraz mniej, dlatego potrzebujemy DOBREGO i CHETNEGO sparing partnera.
Nie będzie nerwów związanych ze stratą punktów , a każdy będzie mógł zweryfikować swoje umiejętności.
Sądzę, że płynne dopasowywanie się naszych pozycji do taktyki wroga przyjdzie po pewnym czasie, ale przyjdzie.

Dziś widzę wyraźnie, że wspólne spotkania (w racha klanu) możemy organizować tylko w celu pokazania granatów...

Znamy grę, znamy swoje możliwości - czas, aby uczyć się WYGRYWAĆ

Dwie sprawy.

Jeśli realizujemy okresloną taktykę, to nikt nie mówi, że osiągnął wyznaczoną pozycje, gdyż WIADOMO, że MUSI ją osiągnąć.
Jeśli nie osiągnął - lokalizacja swojej smierci i miejsce wroga.
Szybki komuniktak i koniec!

Jeśli natomiast idziemy w atak, to podajemy tylko cel tego marszu. Koniec.

Trza się bić a nie ględzić :))))))))

06.01.2003
00:13
smile
[66]

SilentOtto [ Faraon ]

Jawohl Mein Fuhrer !
Przemówienia Matchausa nastrajają mnie bojowo :o)
Bardzo dobrze, że mamy chętnych na spary. Będzie frekwencja i gra z sensem. Na luziku :o)

Kiedy słuchałem jak walczycie przeciw "3rdRSD" z nerwów o mało mikrofonu nie odgryzłem ;o).

06.01.2003
00:16
[67]

SilentOtto [ Faraon ]

Przypominam o głosowaniu w ankietach!

06.01.2003
00:35
smile
[68]

SilentOtto [ Faraon ]

Dodałem nowe ;o)

06.01.2003
01:01
smile
[69]

diriz [ Generaďż˝ ]

jaki wynik - kazdy wie :)

ubi --> sorry za ten wypad we fladze, ale zginalbym i tak podejrzewam - typ mial w reku granat bez zawleczki :D w kazdym razie, nad flaga trzeba popracowac, i nad gaszeniem atakow w ten sposob - to jest zaskakujace,ale jak kazdy patent - nie zawsze dziala :)

a ts - w moim przekonaniu - bylo ok, tylko czasami jakis chaos :D

06.01.2003
07:02
[70]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Witam z rana
Jako "dowódzca" wczorajszej eskapady jestem załamny (dlatego zaraz po meczu uciekłem). Mając do dyspozycji kwiat rycerstwa poprowadziłem Klan ku hańbie, nie inaczej można wszakże nazwać remis z klanem, który rozegrał wczoraj pierwszy mecz.
Przepraszam !!!

Pozdrowionka
p.s.
ciągle zachodzę w głowę jak to się mogło stać.

06.01.2003
09:27
smile
[71]

SilentOtto [ Faraon ]

U-boot ---> Luzik :o) Nie przejmuj się tak! Słuchałem jak graliście i wywnioskowałem, że przeciwnik to nie takie leszcze jakimi my byliśmy na początku. Wg. mnie dupy daliście na Huncie - jako axis utrata 2-ch punktów i ten numer z bombą(!). Ale bomba to wina głównie "podpowiadaczy". Kazaliście czekać Chreesowi choć on "miał dzień" i spokojnie poradziłby sobie. A to był pewny i ważny punkt! Zresztą najważniejsze, że jest "+" a nie "-" :o).

06.01.2003
09:38
smile
[72]

SilentOtto [ Faraon ]

Pytanie odnośnie przyszłego meczu na selicomie w wątku "Forum klanu".

06.01.2003
10:18
[73]

SilentOtto [ Faraon ]

Pomarli wszyscy? Nikt nie chce pocieszyć załamanego U-boota? ;o)

06.01.2003
10:28
[74]

Mackay [ Red Devil ]

U-boot nie ma racji, dowodzenie nie bylo zle, sluchalem duzej czesci klanowki i bylem naprawde pod wrazeniem.
Klan jak tez Ubi nieslusznie zauwazyl nie byl poczatkujacy - to byl klan na naszym poziomie.
Zgadzam sie natomiast z nim w kwestii ze mozna to bylo wygrac, ale zeby sie tak od razu zamartwiac! ehhh

06.01.2003
10:41
smile
[75]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

UBOOT!
JA tu patrzę a Ty znów jakieś głupoty wyspisujesz...
Nie prowadziłeś nas na rzeź, a wręcz wykazałeś się niejaką ostrożnością w dowodzeniu. Było fajnie i profesjonalnie. Przegraliśmy: zadziałało tu parę czynników "niezależnych" od nas. PECH na Huncie... Moja akcja z bombą... No i tylko powiem, co i tak już wiecie: oprócz Liptona wszyscyście wpierali mi ciemnotę, że gość ma snajpę (z wielkim przekonaniem....). Gdybym wiedział, że ma BARa byłoby już po sprawie: nie podłożyłby; uwierzcie mi :(
Potem nasza bodajże akcja z Sigim Aliantami, gdy pozwoliliśmy rozminować zaminowaną bombę nie zorientowawszy się, że jest już po czasie... TRAUMA. Na Huncie kontrolowaliśmy sytuację i to prawdziwy PECH, że wygraliśmy go tylko dwoma punktami. Na moje oko SPOKOJNIE mogłyby być CZTERY. Ale UBOOT: nie wiem, gdzie tu "Twoja wina" stary, hy? Było dobrze: niekiedy dawaliśmy dupy pod koniec, do czego już nic Tobie, że tak powiem. JA bym wolał nawet takiego spokojnego kulturalnego dowódcę jak Ty Uboot niż tę małpę Mackaya :D huhuhhyhyhyhyhhhhhhhhh
Nadal płaczę, że nikt nie porobił screenów po Huncie, na których widać jak tam sobie pofragowałem... hyhyhyhh
Nie wiem dokładnie co się działo na V2 Axisami, ale to, co słyszałem na TSie brzmiało jak niezły thriller.....
O aliantach nie ma co mówić: tylko ostatnia akcja miała DUŻE szanse powodzenia, niestety zakończyła się rzezią przed pokojem kontroli :D

Reasumując UBOOT: nie pierdziel głupot stary. Nikogo nie prowadziłeś do piachu. Dowodziłeś dobrze: dawaliśmy dupy na takim poziomie jak zawsze. Byłeś spokojny: nie namawiałeś nas do eksperymentów. Koledzy byli ostrzelani i dobrze, że się nie wychylaliśmy... Żałuję, że zszedłem na V2 jako Axis: z tego co słyszałem Matchausie miałeś niejakie lagi.... Żałuję tym bardziej, że grało mi się wczoraj naprawdę dobrze... No i jeszcze z takim dowódcą jak Ty UBOOT... ohhoo...
Poważnie: moim zdaniem radziłeś sobie na tym stanowiskui świetnie.

06.01.2003
10:50
smile
[76]

diriz [ Generaďż˝ ]

witam w rana rzeznikow w niesiolowic :)


ubi --> eeee no co ty, nie ma czym sie lamac - to nie byli leszcze, tyle ze nie do konca zgrani - dlatego moglismy wtargnac na cmentarz raz drugi i trzeci, natomiast na V2, gdzie koordynacja dzialan ze strony alinatow nie musi byc az tak wysoka i mozna dzialac niezaleznie w kilku miejscach mogli zaszalec.wg mnie bylo ok, tyle ze znowu niedociagniecia komunikacyjne - widze komunikaty ze ludzie umieraja, a w sluchawkach nie slysze ni cholery gdzie :) takze w ostatniej rundzie na V2 we fladze - pilnujac plecow zdaje sie chreesowi i sigiemu o tym ze zostali rozwalcowani dowiedzialem sie jak niemiec byl juz we fladze, a wlasnie odwrocilem sie zeby zobaczyc wylot lufy stg :)

co do bomby na huncie - jezeli snajper mowi, iz zostal snajper (i to on sie tam kreci przy wyjsciu w krzakow i penetruje cmentarz przez lunete, bo na to wygladalo) to znaczy ze tak jest. a ze typ mial bar-a, to juz inna sprawa :D poza tym chrees widzial go przez lornetke zdaje sie ze dwa razy (i nie puknal go, taki z niego zezol ;PP), i zostalo bardzo malo czasu, wiec byly podstawy sadzic ze gosc szuka zwady i nie bedzie zakladal bomby, iz uznal iz nie zdazy tego zrobic.

podobnie bylo zdaje sie kiedy my zalozylismy bombe na huncie - jakis fartowny zbieg okolicznosci (koniec czasu i tp)uratowal niemcow, ale jak to jest mozliwe - nie wiem heh.

martins hehe niezla byla sytuacja na V2, kiedy zdaje suie zostalem sam na dwoch, i gosciowie byli do pukniecia moim zdaniem, tyle ze na wlasne zyczenie dostalem kulke z czolo. :) "...jest na platformie naprzeciwko ciebie..." - cos mi sie ubzduralo i bylem przekonany iz jest do platforma przy G3, dlatego rzucilem tam granat i otwieralem tamte drzwi zeby to sprawdzic, no i wmaszerowalem do kontroli, ale jak sie okazalo typ byl przy G4, posylajac mi kulke z usmiechem na twarzy :)

aha, jeszcze z miejsc kampowania - pozycja na skrzynkach wydaje mi sie srednio dobra (chociaz wiem iz jest podstawowa) gdyz trzeba modlic sie za kazdym razem zeby granat cie nie dziabnal za mocno - tzw trauma :D

06.01.2003
10:54
smile
[77]

diriz [ Generaďż˝ ]

btw kampy - chodzi mi o regaly (sorry) a nie skrzynki we fladze. natomiast pozycja za beczkami to jest to - musi stac sie stalym elemtnem kamperskiego menu! :)

06.01.2003
10:56
smile
[78]

SilentOtto [ Faraon ]

U-boot ---> Bardzo dobrze dowodziłeś. Podobało mi się. No, i mnie nie było, więc był prawie spokój w eterze. I dlatego miałeś ułatwione zadanie ;o)

All --->
Zadałem pytanie a'propos zmiany w czasie wczorajszej gry na selicomie w wątku 'forum klanu":o).
Co Wy na to aby kwestie sporne itp. rozstrzygać za pomocą ankiet na naszym forum? Sprawnie, szybko i tfu... demokratycznie ;o)
Potestujcie opcję cenzury słów, dodajcie własne - można nieźle się ubawić :o).

06.01.2003
10:58
smile
[79]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Ty niedobry DIRIZKU...:D
Jak zobaczyłem go tylko przez lornetkę to po wystrzeleniu PARU pocisków CHOWAŁEM się czym prędzej i zmieniałem okna, bo to był przecież SNAJPER, nie pamiętasz? :D
Uznałem, że skoro ja go widzę to on widzi mnie tym bardziej :D
Następnym razem nie będę Was słuchał: to był jakiś ż.......i chochlik....... hyhyhyhhhhhhhh :D

06.01.2003
10:59
smile
[80]

diriz [ Generaďż˝ ]

selicom --> wszystko gra i buczy, tyle ze nie moge glosowac w aknietach z moimi uprawnieniami :|

06.01.2003
11:09
smile
[81]

SilentOtto [ Faraon ]

Diriz ---> A zalogowałeś się? Bo jesteś jako gość... :)

06.01.2003
11:11
smile
[82]

diriz [ Generaďż˝ ]

chrees buhehehe no wiem iz byl to "snajper", tym nie mniej skoro otworzyles ogien... ;P

06.01.2003
11:12
[83]

diriz [ Generaďż˝ ]

otto --> hmm... mam ustawione autom, logowanie heh :D

06.01.2003
11:16
smile
[84]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

DIRIZ: gdzie Twój aryjski rozsądek? HY?
Otwierałem ogień na sekundeczkę i spierdzielałem do innego lub do tego samego okienka (odczekawszy moment). proponujesz RAJD na snajpera patrzącego na katedrę przez PÓŁ cmentarza? :D

06.01.2003
11:19
smile
[85]

diriz [ Generaďż˝ ]

chreeeeeeeeeeees -nieeeeee no nic podobnego, rajd na snajpera odpada, tutaj mozna bylo zrobic 100 roznych rzeczy ;) ale ja tez bylem zaskoczony kiedy zamiast twwwwwwwwww.... uslyszalem tatatatata :D

06.01.2003
11:22
[86]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Najpierw było Axis na Huncie, wszystko szło dobrze poza tym jednym razem
Sam nie wiem jak to sie stało - trzy razy w ciągu gry traciłem łączność z TS i gra mi stawała na okres 5 sekund, to był właśnie jeden raz jak się obudziłem już nie żyłem (choć ostatni ruch wykonywałem w krzakach) a sytuacja wyglądała nie wesoło. Dokłądnie ten raz opisał już Chrees :-))
wynik znany 5:1 -->

06.01.2003
11:27
[87]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Potem przyszedł czas na stronę Aliantów na Huncie
Dopóki goście kryli się na cmentarzu byliśmy panami sytuacji, szło jak po maśle. Chrees ich wyciągał garnatami po komunikatach Liptona a niedobitki były gwałcone :-)))
Potem niestety poszli do przodu i zrobiło się pod górkę. Według mnie niepotrzebne było zdobywanie hotelu. Wystarczyło jednego z naszych zostawić w bistro tak aby mógł obserwować cały hotel i czekać --> zawodnik znudzony sam wszedłby pod lufy.
Wynik 3:5 -->

06.01.2003
11:33
[88]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Kolejna plansza to V2 i my jako axis.
Zawsze myślałem, że tutaj to nam każdy nadmuchać może ale było inaczej, przegraliśmy aż dwa punkty a kilka razy przegrana była o włos ale szczęście sprzyja ponoć lepszym :-))
Trzeba zmodyfikować ustawienie. sam nie wiem do końca jak;
może we fladze zostawiać jedego gościa - ale wtedy gość z G2 musi go mocna wspierać, z kolei gościa z G2 powinien wspomóc na tym etapie ktoś z kontroli.
Zwolniony tym sposobem czlowiek powinien albo wesprzeć dół (skrzynie przy D3) albo zaczaić się w klatce na prawo od samochodu (to dla tego który tam zostanie wyrzucony) i dopiero po minucie ruszyć na tyły przeciwnika niszcąc atakującego wroga.

06.01.2003
11:34
smile
[89]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

CHreesio----> to nie ja z Tobą zasuwałem pod działo, tzn. wtedy kiedy z wyrafinowanym pomysłem czekałeś aż Trevor zdeaktywuje ładunek, by po spełnionej robocie go "skilować":P...a co do snajpera, nie widziałeś BARA przez binoculars? Wszyscy widzieli tylko nie Ty?:D...choć numerem wczorajszego meczu było pytanie CHreesia: Czyktoś jest w domku z drabinką, bo rzucam granat..[cisza] powtarzam [jep, trzaski serii]..już nie powtarzam.. wiem, nikogo tam od nas nie było..mnie już też nie ma [mniej więcej tak to brzmiało]:D

06.01.2003
11:38
[90]

U-boot [ Karl Dönitz ]

poprzedni wynik jak każdy widział 5:2

Na końcu przyszło nam grać jako Alianci na V2
To już nam kompletnie nie wyszło, raz nawet zdobyliśmy flage w dużym zgrupowaniu ale nie zostało to wykorzystane, na prawej stronie zawsze mieliśmy przeciwnika opóźniajcego nasz marsz aż do G1 - spisywał się z tej roli bez zarzutu :-)), nie udało nam się wybiec na dwór - wróg tam trzymał się mocno, niestety :-((
wynik 0:5

06.01.2003
11:39
smile
[91]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

ZDRAJCY!!!
Wszyscy powiadasz Sigi widzieli tylko nie ja?? Zatem dla żartu wciąż utrzymywaliście, że gość ma snajpę?? Fajny dowcipasek, nie ma co... hyhyhyhyhhhhhhhhhhhhhhhhhh
A co do rozminowywania bomby przez niemca to nie był mój pomysł tylko nie wiem czyj... usłyszałem go w słuchawkach. MAckay nagrał spotanie więc może się dowiemy kto to był. A skoroś nie byłwtedy ze mną to wybacz moją konfabułę... :D

06.01.2003
11:41
[92]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Wynik końcowy 13:13 --> trauma !!!
powinniśmy to wygrać - choć mogliśmy to nawet przegrać.

I na koniec nasz bohater wczorajszego wieczora :-))
Zwinny i cichy zabójca --> Chrees.

diriz --> co do przypadku we fladze - następnym razem już będe wiedział na czym polega Twój ruch :-))

06.01.2003
11:43
smile
[93]

SilentOtto [ Faraon ]

Herr Jesus!!!
Chrees wczoraj wymiatał!!!

06.01.2003
11:44
smile
[94]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

CHreesio---> ależ skąd, dziękuję za przedłużenie żywota w tej rundzie...choć w konfabule:)

06.01.2003
11:48
[95]

U-boot [ Karl Dönitz ]

Chiałbym podziękować Panom za wsparcie moralne !!!

I radośnie zakomunikować, że niebawem dostaniemy na wyposażenie nowy sprzęt -->
będzie łatwiej tylko potrzeba ochotnika do obsługi tego cacka.

06.01.2003
11:51
smile
[96]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Myślę, że MARTI lubi TAKIE rzeczy i da radę poprowadzić... hyhyhyh
My z Dirizem możemy dobijać rannych... Lubimy to... Postaramy się tylko nie pobrudzić sobie rąk tym plugastwem...

06.01.2003
12:05
smile
[97]

SilentOtto [ Faraon ]

Hmm... Selicon sam się wywalił czy ktoś mu dopomógł?

06.01.2003
12:24
smile
[98]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Chciałem jeszcze podziękować osobom, które mnie wczoraj na Huncie obdarowywały swoimi granatami i tym, które mi broniły tyłka, żebym je sobie spokojnie śmigał. DANKE!!!
No i Liptonowi, który z narażeniem własnego życia obserwował z murka ruchy wroga... też bym chciał tak umieć... :D

06.01.2003
12:32
smile
[99]

matchaus [ Legend ]

Cześć żabeczki z Frontline :)

To ja - Wasza klanowa pierdoła :))))))))

Tak sobie siedzę i myślę... kawka zrobiona... granica eksploatacji węgla wytyczona... praktycznie po robocie :)))

Mam dwa pomysły ataku Allies na The Hunt i V2...

Jak się zbiorę, to może jeszcze zaraz napiszę na selicomie.

Pozdróweczka dla wszystkich lam z klanu :D

06.01.2003
12:42
smile
[100]

Slawekk [ Senator ]

Witam
Matchaus---> A miejsce kampowania dla górników za beczkami na lewej flance i po prawej za tą wielka Glebogryzarką też zaznaczyłeś ???? :)))))))
A co do ataku aliantami na V2 to też mi cos do głowy przyszło, ale poczekam aż napiszesz swoją wersje i wtedy sie ustosunkuje.
U-boot i jego drużyna---> dobry remis nie jest zły
Zapraszam na selicom do wątku o Niesiołowicach, tryskajcie pomysłami trysk, trysk, to bedzie ciekawiej

06.01.2003
12:51
smile
[101]

matchaus [ Legend ]

Sław --> :)

To nie "glebogryzarki" ale koparki nadkładowe, ew. węglowe :)))
Niemniej - spoko - wydałem odpowiednie rozkazy brygadzistom :))))

Selicom niestety nie chodzi...

Poczekam :)

06.01.2003
13:14
smile
[102]

SilentOtto [ Faraon ]

Czy macie taki wykręt, że np. gdy chcecie wejść do panelu admina na selicomie to wyskakuje Wam okno downloadu? tak jakby IE nie potrafił otworzyć *.php choć jest z nim skojarzony. Wszystko było ok. i nagle ryfa... Karwa.

06.01.2003
13:19
smile
[103]

SilentOtto [ Faraon ]

No, działa :D

06.01.2003
13:27
[104]

Yaca Killer [ **** ]

cześć chłopoki :)

tak to "kopalniane bydlę" wygląda

06.01.2003
13:32
smile
[105]

matchaus [ Legend ]

Otto --> Ja cały czas mam to samo...

Yaca --> ładny pokaz! :)

Meine werk -------------->

:o)

Kto zgadnie w którym biurowcu pracuję? :))))))))))

06.01.2003
13:34
[106]

Yaca Killer [ **** ]

Mać --> ja, ja :)) ja wiem bo byłem :P

06.01.2003
13:37
smile
[107]

matchaus [ Legend ]

Yaca --> Ty pokazałeś zwałowarkę... To maszyna do wywalania nadkładu na zwałowisko.

Tu mamy jedną z większych kopareczek - 1200 (określenie wydajności)
Oraz moje ukochane błotko w pełnej krasie!

:o)

06.01.2003
13:41
smile
[108]

matchaus [ Legend ]

Yaca --> Pikczures specjalnie dla Ciebie :)))

O/Pątnów... jeszcze jako czynna odkrywka (bez zbiornika wodnego)

ładne zdjęcie...

06.01.2003
13:44
smile
[109]

matchaus [ Legend ]

NOWY WĄTEK!

Część 129!

06.01.2003
13:50
smile
[110]

Slawekk [ Senator ]

Yaca--> ucz sie ucz, co zwałowarka co koparka :)
Ja nie wiem gdzie pracuje Matchaus, ale strzelam że w tym największym :))))))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.