rickii [ Konsul ]
Kto z forumowiczów bywa na tym forum juz ponad pułtora roku?
Jak w topicu. Mozna by powspominac stare dobre czasy. otym jak sie portal zmienił, otym jak sie dawniej grało w ultime na tutejszym servie .............................itd

Pieron [ Konsul ]
Takich osob jest ponad tysiac, a tak wogole to zalozyles troche bezsensowny topic.
Arahno [ Senator ]
Chciales powiedziec półtora, prawda? Slownik ortograficzny rulez. W kazdym razie - ja Ci do piet nawet nie dorastam...:-)
rickii [ Konsul ]
Arahno ------> wiesz odkond pamientam na tym forum nei zmienilo sie ino jedno , dysortograficy są dyskryminowani.
Arahno [ Senator ]
Rickii - - > 'wiesz odkond pamientam na tym forum nei zmienilo sie ino jedno , dysortograficy są dyskryminowani' - - > Worda tez nie masz, zeby sprawdzic pisownie?
rickii [ Konsul ]
Pieron -------> 1)jak narazie tylko ty jeden odpowiedzialeś, poprostu chciałem powspominac dawniej to forum bardziej mi sie podobało.
2) To ejst forum kązdy ma prawo wyrażac swoje mysli i poglądy, niepodoba ci sie topic idziesz czytac inny.....
Annihilator [ ]
rickii -> i słusznie. Bo jak ktoś niepotrafi pomyśleć to powinien być dyskryminowany
dysortografia mówisz? 50 zł na bazarku
rickii [ Konsul ]
Annihilator-------> 50 zeta + nowy komp, na moim p166 word odpalał się 5 minut a i tak nei zawsze bezzwisu.
Arahno -------> owszem niemam, a chocbym miał to nie na ręke mi odpalać i edytowac teźt za każdym razem gdy chce napisac cos na forum

Mastyl [ Legend ]
Ja.
A 1,5 pisze się przez "u z kreską" !
rickii [ Konsul ]
Mastyl -------> to przerabiam wyrzej :)

wysiu [ ]
Ja nie:)
A to o czymś świadczy, przepraszam?;)
Annihilator [ ]
rickii -> 50 zł kosztuje zaświadczenie o dyslekcji. A słownik ortograficzny to już nawet za 30 zł by się znalazł...

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja jestem tylko rok, będę dyskryminowany ?
rickii [ Konsul ]
Annihilator -------> 1)za 30 zł znalazł by sie tez słownik wyrazów obcych. Bo widze ze myslisz pojecia dysortografia i dyslekcja.
2) niewiem ile kosztuje zaswiadczeni, jestem dysortogafikiem od 4 klasy podstawówki a badania mialem przeprowadzane od 2 klasy podstawówki, przez 2 lata caly czas przepisujac dyktanda i caly czas pod opieką szkolnego psychologa.

Pieron [ Konsul ]
re: Annihilator
Moze mi wytlumaczysz czemu twierdzisz, ze osoby majace problemy z ortografia sa bezmyslne? Aha, to byla odpowiedz jaka bym dal 99% uzytkownikow tego forum, ale Tobie dodam linka w twoim stylu.
rickii [ Konsul ]
Piotrasq -----> nia ja jestem bardziej wyrozumiali
Zauważyłem pewną pawidłowośc z czasem forumowiczów jest tylu i do tego są tak znudzeni że sie wszystkiego czepiają, w początkach tego forum panował pewien klimat który z czasem uleciał, klimat przyjaźni którego coraz trudnie ju wyczuć.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
rickii ------> olej to. Mnie też strasznie wkurzają błędy ortograficzne, ale dzisiaj nie chce mi się czepiać :)
Było coś tutaj przed marcem 2001 ?
Arahno [ Senator ]
Rickii - - > Zmieniles troche temat nie odpowiadajac na pytanie. Na pewno masz slownik, jesli nie - tak jak powiedzial Anni, znalazlby sie taki i za 30 zloty. Wczesniej napisales jeszcze: "a chocbym miał to nie na ręke mi odpalać i edytowac teźt za każdym razem gdy chce napisac cos na forum " - wybacz, ale jesli to odnosi sie tez do slownika, to nie jest to niczym innym jak Twoim lenistwem.
rickii [ Konsul ]
owszem, to samo co teraz ino ludzi było mniej, wchodziłes na forum i widziałes znajome niki, nie było jeszcze przydomków i mało kto miał stopień generała, teraz wchodzisz i widzisz nicka w stylu n324$%g i nikogo znajomego :)
rickii [ Konsul ]
Arahno------> każdy ma wady jeden jest leniwy inny sie wszystkiego czepia, nie ejstes dysortografikei niewiesz jak to jest, siegam po slownik 20 razy dziennie i sory niechce mi sie kozystać z niego rownież w czasie rozrywki jaką jest przebywanie na necie .
Pieron [ Konsul ]
re: Piotrasq
Przed marcem 2001 ja tu bylem ;).
Arahno [ Senator ]
Rickiii - - > OK, ale tak jak juz powiedzialem - jest juz to wina Twojego lenistwa. Chodzi o to, zebys nie zaczal mowic 'jestem dysortografik, wiec moge robic bledy - cos mi wytkniesz jestes nietolerancyjny' itp.
rickii [ Konsul ]
Arahno -------> ponad rok temu nawet załorzyłem wontek o dysortografikach :)
poprostu ostatnio zadko zaglondam na to forum, i miałem nadzieje ze nie usłysze odrazu wyżutów z tego powodu ze jestem dysortografikiem , co wcale nie jest mi na ręke lecz wręcz przeszkadza

wysiu [ ]
Luuudzie, dajcie już spokój..:)
Arahno [ Senator ]
Rickii - - > W porzadku, wiec przepraszam, nie wiedzialem ze jestes dysortografikiem. Ale wez sobie do serca moj post wyzej...
cobra90 [ Pretorianin ]
Malaga,tiktaki i kaasztanki :) hmmm ja już byłem kawałek czasu temu :)

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Pieron --------> wobec tego, co tu było przed lutym 2001 ??
rickii [ Konsul ]
Arahno------> spoks , będe sie starał przynajmniej w własnoręcznie założonym wątku nie robić błędów
Poprostu gdy coś piszę wydaje mi się że jest to napisane poprawnie, ty gdy masz wątpliwości co do wyrazu to wiesz że musisz je sprawdzić ja nie mam takch wątpliwości :P
Annihilator [ ]
Pieron -> nie chodzi mi o tych co mają problemy ale o tych co mówią "mam problemy więc moge sobie pisać jak chce!". Rozumiem, że ktoś może robić błędy (nikt nie jest idealny). Ale jeżeli ktoś ma dyslekcje to niech popracuje nad tym i pomyśli zanim wyśle posta. Bo jak narazie to widze podejście "jestem dyzlektyk to moge robić co hce!". Znam jednego dyslektyka - jest ze mną w klasie. I pracuje nad dyslekcją. I błędów nierobi prawie wogóle.
Ok skoro naprawde robisz błędy i niewidzisz tego to dobrze. Ale widzisz - 99% dyslektyków/ortografikó w polsce to bujda...

PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Witaj Rickii :-)
Koooopę lat! :-)
Siekasz jeszcze smoki w DC? :-)))

Sir klesk [ Sazillon ]
ja dopiero 20 stycznia mam rocznice a za 10 postoff bede mial rozny 1000 :DDDD
DarkStar [ PowerUser ]
Annihilator --->
wow masz fajnych kolegow w swoim gimnazjum (czy juz jestes w liceum?) Obwolales sie moralizatorem GOLa? Sorry ale nic innego nie robisz tylko wszystkich obrazasz... czleniu wyluzuj
rickii --->
nie przejmuj sie takimi wioskowymi madralami
Kruk [ In Flames ]
rickii pamiętam Cię !
miałem trochę krótszy nick, ale pamiętam - takich ludzi i tamtego forum się nie zapomina
jestem tu już od 30 kwietnia 2001

Duke [ Generaďż˝ ]
Arahno - mowisz ze przeszkadza ci ortografia innych a sam robisz po kilka beledow w kazdym wyrazie nie piszac śąćżł itd. no ale jak to ktos kiedys powiedzial ze czlowieka najbardziej u innych denerwuje to co nie podoba mu sie w sobie
Annihilator [ ]
DarkStar -> gimnazjum. Czy ja moralizuje? ja tylko wyrażam własne zdanie. I nie mam na celu nikogo obrazić. Jak coś takiego miało miejsce to Bardzo Przepraszam.
Love, Peace and Destroy... yyyy chyba to szło inaczej....

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Annie ------> to było Love, Peace and Annihilation... :))

Peleque [ Generaďż˝ ]
Ciekawa sprawa z ta dysortografia - ze to takie modne ostatnio sie zrobilo. Pisze ostatnio bo problem jest znany od ok 100 lat a jakos sobie nie przypominam z czasow podstawowki zeby ktos mnie zapytal: "chlopcze a moze ty masz jakas chorobe?", tylko babsko z usmiechem na ustach stawialo kolejne szmaty ze sprawdzianow ortograficznych. Dopiero jak sie pojawila wizja utopienia semestru z polskiego to szedl slownik w lape i okazywalo sie ze jednak mozna ;)))

Annihilator [ ]
Piotrasq -> ROTFL :))
Peleque -> pod Giewontem... Grunwaldem też nikogo nie obchodziło czy jesteś dyslektyk i jakoś wygraliśmy! :)))

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
A co wy kur%^ nagle tacy poloniści się zrobili ?
rickii - wystarczy że pochodzisz po niektórch wątkach i popatrzysz po info o użytkownikach.

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Viti -------> a bo kur%^ przeczuleni jesteśmy :)
DarkStar [ PowerUser ]
Piotrasq --->
to idzcie pod Sejm pikietowac
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
DarkStar ------> na wiosnę. Teraz jest za zimno...
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
no prosze, a ja zawsze myslalem, ze z dysgrafii mozna sie wyleczyc ostroznie piszac i sprawdzajac tekst po kilka razy...
widac sie mylilem. najwyrazniej jest to choroba nieodwracalna i najlepiej po prostu odpuscic sobie pracowanie nad nia bo to i tak nic nie da.
nie mowiac juz o tym, ze -tak jak zauwazyl Arahno- w polsce dysgrafia, syleksja itd to przewaznie wymowki szkolne uwalniajace od nauki.
Arahno wytknal ci tylko blad, a ty go odrazu zaatakowales. tak nie mozna. gdyby nie ludzie tacy jak on (czyt. ci ktorzy zauwazaja twoje bledy), pewnie w ogole nie umialbys pisac!
z reszta nikt by nie umial.
Duke - teraz ty sie czepiasz, bo tak sie pisze w internecie. bylem stalym czlonkiem jednego z forow, gdzie polskie czcionki dawaly w efekcie straszne krzaczki. na przyklad "zolw" napisany po polsku dawal "żółw". nie dalo sie tego zrozumiec i ochrzaniani byli wlasnie wszyscy ci, ktorzy pisali z polskimi czcionkami (tam tez wyrobilem sobie nawyk nie uzywania ich).

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Piotrasq - No właśnie widzę że niektórym tu bardzo przeszkadzają błędy. Ja tam staram się pisać poprawnie, ale czasami walnę jakiegoś byka, cóż nikt nie jest nieomylny. Czasami jak widzę niektóre błędy innych to az włos mi sie na głowie jeży. Ale robienie błędów ortograficznych nie jest powodem do mieszania kogoś z błotem i wyzywania od bezmyślnych, bo ma dysortografie. No chyba że chce żeby mu stuknąć ;-)
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
oczywiscie nie "sysleksja", tylko "dysleksja", wybaczcie mi ta literowke :)
przy okazji chcialem jeszcze dodac, ze to wlasnie dysgraficy i dyslektycy powinni najbardziej pracowac nad tym jak pisza, i w efekcie pisac najlepiej z nas wszystkich. powinno sie to stac ich ambicja.
tak jak nieraz sie widzi ludzi na wozkach inwalidzkich jezdzacych szybciej niz niejeden czlowiek biega, lub grajacych w koszykowke.
widac jednak polska mlodziez ma zbyt niskie mniemanie o sobie.
a moze po prostu lenistwo przejelo nad nimi kontrole?
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Viti ------> niezłe, ale nie powinno tam być " stuknąć cię " ? :)
sheldon -------> nie zaczynajmy znowu, to nie jest wątek o tym...

Mayhem [ Henry Chinaski ]
<Dziadek Mode ON>
Ach, te stare dobre czasy... ;)
Styczeń '01
</Dziadek Mode OFF>
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
Viti - sprawa ma sie odrobine inaczej, delikatnie mowiac.
otoz Arahno powiedzial ricki'emu iz ten popelnil blad w tytule watku.
ricki odrazu uznal sie za dyskryminowanego, choc Arachno nawet nie wiedzial iz ten jest dysgrafikiem.
wszyscy zaczeli sie mieszac i tak rozpoczela sie prawdziwa rozmowa :)
widzisz, to nie jest tak, ze Arahno ochrzani rickii'iego za to ze on jest dysgrafikiem!
sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
Piotrasq - wybacz, nie pamietam. na jaki temat sie ostatnio klucilismy? :D
a co do obrazka, to sie nazywa "slang" i tak mowia dresy. dlatego to jest smieszne. :PPP

sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
ooo...
no prosze...
na takie cos zmarnowalem 1300 post.... :(

Liberty [ Pretorianin ]
Annihilator:
dysleksja nie dyslekcja; "nie" z czasownikami piszemy osobno
hehehehe
:P
PS. zajmijcie się czymś innym.
Kłosiu [ Senator ]
Czesc rickii. Dawno cie chyba tu nie bylo? Milo znow cie widziec :-)
FreemaN [ ]
rickii - pamietam twoj watek o dyskryminowaniu dysortografikow (zdaje sie ze ten watek tez o tym jest ;)), w innych watkach tez miales chyba problemy i dyskusje schodzily na temat dysortografii czyli w sumie nic sie nie zmienilo :))))

Chupacabra [ Senator ]
a jak ktos zmienial ksywki kilka razy to jak sie liczy?? bo na forum jestem wlasnie od niecalego 1,5 roku ale ksywke mam pol roku
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Za moich czasow nie bylo zadnych pierd&%*nych dysortografow (czy jak to tam sie nazywa). Kazdy musial sie nauczyc podstaw. A zjawisko "walnac byka" rozni sie nieco od "sadzic orty w co drugim slowie". Ja sadze bledy, ten tu, nie umie pisac. Ty Viti nie widzisz roznicy?
A w ogole zwrocenie takiemu uwagi powoduje u niedouczonego:
1) Niezrozumienie problemu
2) Poczucie krzywdy i dyskryminacji
3) Przypomnienie - oooo, mam przecisz dyscostam, wiec wali mnie.
4) Larum - bija sprawiedliwych
(Rzygac mi sie chce)
I u obroncow ucisnionych:
1) Larum, ze bija naszych (Viti)
I nie nagle sie zrobili Viti, a zawsze tak bylo.
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Więcej luzu chłopie :-) I tak większości nie przeszkadzaja błędy ortograficzne (nie mówię o sobie ;-))
A tak nawiasem mówiąc, to ja (nie chwaląc się ;-)) jestem tu już ponad dwa lata :-).
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus--> Ale ja mam luzu tyle, ze starczyloby go na kilkaset gum w majtach :-))) Pisze co uwazam, ze istnieje roznica miedzy przypadkowym ortem, a niedouczeniem, bezmyslnoscia i ignorancja. Takich typow nie przetrawie, mow co chcesz :-)
BTW, tez jestem ponad 1,5 roku. Hmmmm, ale dlaczego akurat poltora roku? :-)))

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co nie zmienia faktu, ze rickii to porzadny chlop.
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Masz Chłopie rację, ale co z tego? I tak nie zmienisz podejścia co niektórych do naszego ojczystego języka. A wystarczyłoby wrzucić napisany tekst do Worda przed opublikowaniem i nie byłoby problemów. Tylko komu się chce, co?
Ciekawe ile osób by się zgłosiło gdybym zapodał wątek: "Kto jest na forum ponad dwa lata"? ;-))) Z tego co pamiętam, to było nas wtedy kilkanaście osób, a do dzisiaj zostało może z pięć?

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, to poczekaj do marca, wtedy ja tez bede 2 lata :-))
A teraz > 2 toooo, poczekaj, Ty, NicK, massca, wysiu, adminow nie licze, ... tyle pamietam :-)

wysiu [ ]
rothon --> Co ja?:) Ja młodzik jestem..;)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Hahahaha, dolozylem Ci lat wysiu. :-DDD

Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Jeszcze o Rysławie zapomniałeś. I co, to by było na tyle???
Raziel [ Action Boy ]
no ja jestem juz ponad te półtora roku:)
no i co? to znaczy ze jestem weteran??? ;))

Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Pozwoliłem sobie poszukac (UFFFFFF ;-))) i znalazłem jeszcze kilka osób, które są tu juz ponad dwa lata, i udzielały sie w ciagu oststniego miesiąca. Są to: Kacperczak, gabriel angel, Piotrek, reikiTiges.

Adamus [ Gladiator ]
reik i Tiges - to są dwie osoby
Emsi [ Generaďż˝ ]
ja pod różnymi ksywkami jestem od sierpnia 2001,

sheld0n [ Wujek Dobra Rada ]
hehe, zgadnijcie jakie slowo wpisuje do wyszukiwarki kiedy chce znalesc ten watek? :D
tylko jeden, zawsze tylko jeden taki sie w wynikach ukazuje, hue hue hue... :))
Kuzi2 [ akaDoktor ]
wlasnie jestem ok 1,5 roku
reds23 [ redsov ]
ja nie :-D
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Rothon- wysiu 2 lata ? cos ci sie pomieszalo :)
wysiu ma ok rok i 4 miesiace

ronn [ moralizator ]
Liczac czas zanim sie zarejestrowalem, czyli tylko czytalem posty/watki to bedzie tego okolo poltora roku wlasnie. O ile pamietam z letargu wyrwal mnie temat o 96 numerze SS'a :)

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
rothon - to rzygaj, na zdrowie :> ...Za twoich czasów to był tylko ocet na półkach :D
rickii [ Konsul ]
PELLAEON -----> witam witam ,admirale ;)
W dc zaczynam od początku, :) a ty grywasz jeszcze? bo cza mi trochę mandraków :)
Kruk----> dobrze wiedzieć że ktoś mnie pamięta , bo ostatnio żadko tu bywam:)
Kłosiu ----> ano dawno :)
FreemaN ----> hyba zaczne pisac posty ręcznie na kartce , sprawdzac ze slownikiem i przepisywać na kompie, bo faktycznie jestem tu najsławniejszym dysortografikiem.
Adamus ------> Jak pojawiłem się na forum to ty juz byleś generalem, wtedy to forum było przejrzyste, widziało się wątki zalożone jedynie przez ciebie i innych starych bywalców.
Niektórzy widze uwazają dysortografie za chorobe jedynie czasoów doczesnych, owszem sam musze przyznac ze teraz chroba ta urosła do nierealnych rozmiarów, ale nie jestem w gimnazjum ani w liceum mam juz te 20 lat i nie kupiłem sobie dysortografi za "50 zeta". Przez prawie 3 lata w podstawówce byłem poniżany przez nauczycieli za moje błędy i możecie być pewni że robiłem wszystko by nauczyc się pisać poprawnie i jak widzicie mi nie wychodzi :P.
Soulcatcher [ Prefekt ]
to co powiem będzie niezbyt parlamentarne ale przyznam iż większość osób z dużym starzem jest naprawde wspaniała

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
To GOL obchodzil juz swoje drugie urodziny ;-)

kiowas [ Legend ]
Soul ---> dzieki, dzieki, ja tez cie lubie :)))

lizard [ Generaďż˝ ]
wowo mi 7 jana mija rok niezle
AnankE [ PZ ]
A co tam... wpiszę się w watek, bo zainspirowały mnie dwa dinozaury: Adamus i Rothon. ;-)
<off topic>
Rothon---> chętnie pogadałabym sobie z Tobą na temat dysortografii czy może jak to generalnie nazywasz "niedouczenia, bezmyślności i ignorancji", bo to o ile dobrze zrouzmiałam był komentarz do sadzenia byków własnie. Zapewniam Cię, że dowiedziałbyś się dlaczego w Polsce za Twoich/moich (; P) czasów, pomimo że zjawisko jest znane od ponad 100, nie mówiło się o tej p-jak_to tam_nazywasz dysortografii. :-)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Viti--> Zawsze twierdzilem, ze jestes pusty jak beben. Byla grupa ludzi, ktorzy daliby sie pokroic, ze jest inaczej. Przyszedl jednak czas, ze wylazla ci sloma z butow i okazalo sie, ze mialem racje. Nie pograzaj sie juz bardziej, pozwol, ze bede myslal, ja i inni, ze masz chodz odrobine oleju w glowce.
A za twoich czasow bracie bylo cos wiecej niz ocet?
AnankE--> Nie twierdze, ze zjawisko wymyslili GOlowcy. Stare jest ono pewnie i bylbym ignorantem, gdybym twierdzil inaczej. Niemniej staram sie odrozniac zaburzenie od kompletnej glupoty i niedouczenia piszacego. "Robiom" "z kąt" itd. to sa bledy seortograficzne? To klasyczne zaburzenie sluchu fonematycznego, zatem trzeba sie tylko nauczyc pisac. No nie mow mi, ze tak piszacy zna zasade.
A co do tego dowiedzenia sie, to czyzby istniala kolejna teoria spisku pt. "24 zasady upodlenia". Tym razem zasada 25 - nie mowmy im, ze maja dysortografie, to beda sie meczyc i pisac poprawnie? AnankE, to jest forum pisane, nie mam prawa wymagac odrobiny kultury i szacunku od malujacego, ktoremu nie chce sie nawet zerknac do slownika, albo wklepac tekstu do Worda?
A moj komentarz nt. "niedouczenia, bezmyślności i ignorancji" dotyczyl czesci robionyhc bledow. Popatrz jeszcze raz :-)
[Co za czas. Wytknij komus, ze zle robi, a uznaja cie za heretyka i odszczepienca. Brawo, brawo!]

rothon [ Malleus Maleficarum ]
rickii--> A ja sadze, ze niektorzy traktuja dysortografie jako wymowke do nie robienia nic z wlasna ciemnota (popatrz po watkach na GO to sie przekonasz). A wymowki i dziure w dupie ma kazdy. I wali mnie, ze jeden z drugim maja po 12 - 15 lat. Niech ich AnankE broni *smieje sie*
A co Twojego pisania, to przeciez jest wszystko ok. Czy piszesz "kfiaty we wuosah"? :-DDD
Powtarzam - nie krytykuje kazdego bledu ortograficznego jaki widze, sam je robie tez i gwarantuje, ze Miodek tez zrobil kilka. Odrzucam dysortografie jako wymowke przy waleniu 2 bledow w jednym wyrazie, 10 w kazdym zdaniu

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
rothon - więc po co się wysilasz i to piszesz.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Bo cie pamietam innego Viti.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Co by jednak nie powiedziec Viti, przesadzilem z tym moim tekstem. Chyle czolo, ale i tak w glowe zachodze co ci sie stalo. Zawsze gonilismy ogony, a teraz nagle okazuje sie, ze masz przyjemnosc obrac odwrotny kurs. Nie wiem co to moze znaczyc.

Gambit [ le Diable Blanc ]
Witam serdecznie...
Ja jestem tu ponad 1,5 roku...a niedługo stukną mi 2 latka :)
Pozdrawiam wszystkich, których znam tu od początku swojego istnienia...rotkon, Adamus :)))
rothon --> W sumie to masz dużo racji z tym waleniem błędów, ale jest sporo ludzi, którzy starają się kontrolować tylko nie zawsze im to nie wychodzi...na przykład Rogue...wiem, bo widzę jak pisze i czasem ją poprawiam. Sama też stara się pilnować, ale czasem po prostu nie wychodzi...I tak naprawdę, to trzeba faktycznie ochrzaniać tych, którzy czują się jak święte krowy i nie zrobią nic, żeby się poprawiać...
Owen [ ]
No dobra. To i ja się dopiszę. Również ponad półtora.

Gambit [ le Diable Blanc ]
Bosh.....
W pozdrowieniach dla tych co od zarania dziejów miało być rothon...
<wielka skrucha mode ON>
WYBACZ :))))
<wielka skrucha mode OFF>
A jeśli o kimś zapomniałem to również proszę o wybaczenie....

sliva [ Chaotyczny Dobry ]
Prawie 2 lata :-)
Owen [ ]
Ave Gambit :-)) W zasadzie jesteśmy prawie rówieśnikmi w stażu na tym forum. Różnica kilku dni ;-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Gambit--> Jak to mowia Japonczycy: nie oczekuj perfekcji, oczekuj postepu. Oto uzupelnienie mojego stanowiska :-)
Karl_o [ APOCALYPSE ]
To i ja się dopisze..rzeczywiście kiedyś forum wyglądało inaczej..ehh..aż łezka się kręci jak sobie przypoomne moje początki:)
Raziel [ Action Boy ]
jesli chodzi o numerki rejestracyjne to ja i Viti jesteśmy sąsiadami;) do Gambita tez tylko 4 cyferki:)

zbuju [ Generaďż˝ ]
... prawie 1,5 roku :)

Misza [ Prefekt ]
pozdrowionka dla wszystkich pełnych (i "niepełnych") "dwulatków" :)))...

NicK [ Smokus Multikillus ]
Tyż tu się już trochę bawię :) Ale chyba czas nie gra roli i nie jest wyznacznikiem jakości, jedynie ilości, długości, etc ;)))
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Adamus ---> a o mnie zapomniales? :) (i tak przy okazji prywata - testujesz HoI?)
Jestem na forum od 30 grudnia 2000 roku, i mam 10 numerek rejestracyjny.

Andrei [ killah beez ]
Chyba ja.
Khe [ terrorysta lodówkowy ]
nie wiem dokladnie od kiedy jestem ale pierwszy raz wypowiedzialem sie 26.11.2001 :) tyle ze przez jakis czas tylko czytalem :)odwiedzalem regularnie forum chyba od wrzesnia tamtego roku .. tyle ze o wiele pozniej sie zarejestrowalem :)

Adamus [ Gladiator ]
Rysław --> O Tobie mówiłem kilka postów wcześniej, jak Rothon właśnie zapomniał Ciebie dopisac do dwulatków ;-)). Co do HoIa, to tak. A miałeś coś z tym wspólnego?
Soul, Misza --> Dzieki i pozdrowienia dla Tych, którzy są tu naprawde najdłużej ;-))).
Nick --> My tu razem wystartowaliśmy ;-))
Gambit --> Dzięki Mistrzu Karciany :-)))
AnankE --> Tylko bez dinozaurów mi tu, proszę ;-)))))
Rickii --> No coż, to były inne czasy, inne forum, ale trzeba sie przystosować, dinozaury sie nie przystosowały i odeszły (prawda AnankE? ;-)))))
Anarki [ Demon zła ]
wiac ze sie nie mozecie doczekac 1000 000 postów :)

Annihilator [ ]
Gdybym znalazł forum troche wcześniej... ale w czasie gdy oni powstawało miałem modem i lat... 12/13...
ale lepiej późno niż wcale :)
Ryslaw [ Patrycjusz ]
Adamus --> z HoI mam bardzo duzo wspolnego, bo to w wiekszosci zdecydowanej moja robota. Powinienes dzisiaj byl dostac plik text.csv z poprawionymi juz literowkami i tekstami (bo literowek pierwotnie narobilem mnostwo), ktory nadaje sie juz do publicznego pokazania.
Nota bene w oryginalnym pliku z prowincjami znalazlem tyle bledow, ze panowie z Paradoxa beda musieli robic specjalnego pacza do mapy w wersji ang :). Ponad 70 karygodnych baboli...
Ale moze przeniesiemy sie do innego watku, albo na priva, ok? Bede mogl Ci podsylac codzienne aktualizacje pliku text.csv bo caly czas przy nim dlubie i zmieniam.
yazz_aka_maish [ Legend ]
Ja tu bywam już prawie dwa lata......i co z tego??? Redajcja i tak mnie nienawidzi :PPPP

AnankE [ PZ ]
Rothon---> Ty się znasz na ekonamii, ja się znam na dysortografii, bo się tym zawodowo zajmuje i możesz mi wierzyc, że mylisz się w swoich poglądach na ten temat, ot chociażby twierdząc, że rzecz się sprowadza do zaburzeń słuchu fonematycznego. To co piszesz to bardzo okrojona wiedza na ten temat.
Gdzie wyczytałeś w moim poście, że ignoruję konieczność sprawdzania textu w Wordzie lub sięgania do słownika???
btw jeśli chcesz swoja spiskową teorię to proszę bardzo.
Aha... zwróciłeś uwagę o czym pisałam kiedy użyłam sformuowania "dowiedziałbyś się"?!
I pozwól, że sama zdecyduję kogo i czy w ogóle będę bronić. *nie smieje się*
rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE-->
"[...] dowiedziałbyś się dlaczego w Polsce za Twoich/moich (; P) czasów, pomimo że zjawisko jest znane od ponad 100, nie mówiło się o tej p-jak_to tam_nazywasz dysortografii. :-)"
"A co do tego dowiedzenia sie, to czyzby istniala kolejna teoria spisku pt. "24 zasady upodlenia". Tym razem zasada 25 - nie mowmy im, ze maja dysortografie, to..."
Co tu jest nie tak? Nie o dowiedzeniu sie napisalem?
I druga sprawa: oczywiscie, moja wiedza jest pewnie bardzo ogolna. W koncu noł badys perfekt, niemniej wydaje mi sie wystarczajaca, by wyciagac wnioski, ze polowa pisarzy forum GO uznalo, ze jakas tam przypadlosc to doskonala "wymowke do nie robienia nic z wlasna ciemnota" *
I teraz watpliwosc jeden: skad czerpiesz wiedze inna niz moja? Skad pewnosc, ze polowa pisarzy GO nie znalazlo wymowki do nie robienia nic z wlasna ciemnota? Czyzby fachowa wiedza dawalo mozliwosc diagnozy na odleglosc? Ja wiem, zarzucono mi brak profesjonalizmu, zatem wszelkie moje przypuszczenia ida do piachu, ale czym posluguje sie w takim razie profesjonalista?
Watpliwosc dwa: Oczywiscie, mnie wytknieto wiedze bardzo ogolna, ale poki co nie przekonalas mnie o swojej wiedzy, dla odmiany glebokiej i ugruntowanej, zgaduje (nie, nie zgaduje, zostalem o tym oinformowany, przepraszam). Innymi slowy do tej pory nic jeszcze nie powiedzialas.
Nie napisalem, ze ignorujesz jakas koniecznosc. Stwierdzilem tylko, ze ja tego nie ulaskawiam. Poza tym Twoj ton jednoznacznie wskazuje, ze "piszta hlopaki co hceta, kurna, i tak, kurna, zafsze morzna otpowiedziec, rze sie ma zabużenia". I na bok chamy, durnie, smiecie i inne skamienialosci, gdy nowoczesny prad edukacyjny zalewa forum pisane swoimi zdankami.
Zdarzylo nam sie juz raz spotkac w watku, na ktory podobno gowno moglem wiedziec. Teraz mam czasem do czynienia z takimi typkami, ktorzy siedzac przy stole maja okazje popisac sie co tam nowego namalowaly. Byk, na byku i bykiem pogania. Pal za pala ze sprawdzianow ortografii. Polowa ma jakies papierki, stwierdzajace, ze w ogole nie kwalifikuja sie do systemu oswiaty, ktorym sie ostatnio probny test kompetencji czytalo na glos. Udalo mi sie spowodowac, ze zadne z nich nie dostaje ponizej dst. z dyktand. Oto moja wiedza. Wiedza durnia i czlowieka z lasu. Da sie, tylko trzeba zaczac myslec o tych, ktorzy nie moga sie sami nauczyc, a nie nauczyc w ogole. Ktorym moze nagle bedzie wstyd, ze ktos starszy smieje sie z nich.
Co do tych, ktorych bronisz to przeciez sama zdecdowalas. Nic mi do tego.
I na koniec jeszcze cos: szukam osoby do pracy. Taki tam maly "referat". Przyjdzie do mnie lala i pokaze mi ten papier jako usprawiedliwienie 30 ortow wywalonych w CV. Wiesz co z taka zrobie? :-)
* pisalem o tym w poscie z 6.01.2003 z godz. 6:13.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
I jeszcze jedno, bo dojdzie do nieporozumienia. Na zaburzenia sluchu fonematycznego zgonilem bledy, ktore wskazalem: "robiom" "z kąt".
Podalem to jako dowod, ze nie wszystko zloto. Na forum GO wciaz mowi sie dysortografia winna, dysortografia! Tymaczsem dysortografia, wedle mojej wiedzy glupiutkiej wystepuje wtedy, gdy cierpiacy zna zasady perfekt, a mimo to zle pisze. Podajac przyklady "robiom" i "z kąt", majace swoje zrodlo w zaburzeniach sluchu fonametycznego, udowadniam, ze facet nie zna zasad. Bo gdyby znal, to by tych ortow nie zasadzil, bie nie wynikaja z dysortografii.
Oto slowo boze.
Ps.
Chcialbym sie usmiechnac, ale nie wypada. Zatem i ja, robie swoje *odwraca sie na piecie*
AnankE [ PZ ]
Rothon---> ... dowiedziałbyś się dlaczego kiedy Ty i ja siedzielismy w szkolnej ławie to nie mówiło sie o dysleksji rozwojowej. Jak to się ma do twojej spiskowej teorii dziejów z punktem 25 pt. "Nie mówmy im, że mają dysortografię to..." nie mam zielonego pojęcia. Może którejś tam klepki mi brakuje.
Twoja wiedza na temat dysleksji rozwojowej nie jest wystarczająca. Gdyby była nie pisałbyś takich farmazonów jak o słuchu fonematycznym. Problem dotyczy nie zaburzeń jakiś tam, ale nieharmonijnego rozwoju wielu funkcji poznawczych, wśród których słuch fonematyczny jest czastką tego wszystkiego.
To, że połowa pisarzy GOLa uznała, że w przypadku jakis tam osób piszących na forum jest to wymówka nie jest dla mnie żadnym argumentem. Bo to również gdybanie na odległość, tym bardziej, że z tych iluś tam wątków, które pojawiły się na GOLu jasno dla mnie wynika, że owe (wspomniane przez Ciebie osoby) piszą o czymś co się powierzchownie liznęło i tak naprawdę to dzwoni gdzieś ale nie wiadomo, w którym kościele.
Skąd czerpię swoją wiedzę? Studia podyplomowe z terapii pedagogicznej, wiele specjalistycznych szkolen, 7 staż terapii dysleksji rozwojowej, stykanie sie na co dzień z problematyką, ścisła współpraca z poradnią psychologiczno-pegagogiczną. Stąd właśnie czerpię swoję wiedzę.
Ale... jak mi zarzucasz nie diagnozuję na odległość.
W żadnym moim poście nie znajdziesz autorytatywnych stwierdzeń, że ten czy ów ma dysleksję. W przeciwieństwie do Ciebie, bo Ty z góry wiesz, że to co na forum to ciemnota jedynie.
Ja bronię i bronic będę tego, że problem taki istnieje i nie jest to wyssana z palca ściema, a nie konkretnych forumowiczów.
Jeśli tak się domagasz udowodnienia mojej wiedzy zawodowej, że brakuje Ci przekonania iż to czym się zajmuję to na tym się znam, to co sobie właściwie życzysz? Wykładu? Przesłania kserokopii zaświadczeń ze szkoleń? Ksera opinii odnośnie mojej współpracy z poradnia czy może najlepiej zaprosić Cię na jakieś zajęcia??? Widzisz absurdalność swojego stwierzenia?
btw udowodnij mi, że się znasz na tym co w robocie wykonujesz...
Gdybyś uważnie śledził dotychczasowe wątki na ten temat, a nie jak podejrzewam dorywczo i z doskoku, to wiedziałbys zapewne, że za każdym razem podkreślałam konieczność pracy własnej u takich osób. Nie wmawiaj mi choroby i nie zarzucaj czegoś co jest Twoja bardzo dowolna interpratacją mojego "tonu jednoznacznie wskazującego"
Nie pamiętam, w którym to watku spotkaliśmy się gdzie podobno gówno wiedziałeś. Swoją droga wykazujesz bardzo dosadny odbiór krytyki.
Test, o którym wspomniałeś był testem dotyczącym czytania ze zrozumieniem wśród uczniów szkół średnich, a nie pisania dyktand itp. Polskie licea wypadły w nim na poziomie średniej europejskiej, natomiast porażką polskiego systemu oświaty okazały się szkoły zawodowe. W takich własnie szkołach polscy uczniowie dali tyły.
Test kompetencji piszą dzieci w szkołach podstawowych, co ma dać wiedzę nauczycielom gimnazjalnym odnoście poziomu wykształcenia tychże dzieci.
Dysortografia charakteryzuje się popełnianiem nie tylko byków, ale i też myleniem liter podobnie wyglądajacych b-d-p-g, głosek podobnie brzmiących (bezdźwięcznie-dźwięczne), przestawianiem kolejności liter, "zjadaniem" całych grup liter, nierozróżnianiem głosek nosowych-ustnych (om, ą), stąd też bulwersujące Cie przykłady błędów "robiom, z kąd" to błędy typowe.
A najbardziej chyba charakterystyczną cechą dysortografika jest to, że powie Ci, że rozwój piszę się przez "ó" bo rozwoje, a za sekundę pisze przez "u" i tego "nie widzi", dlatego właśnie problemem jako pierwsi zajęli sie okuliści, bo podejrzewano takie osoby o wady wzroku.
Dysortografik nigdy nie przyniesie Ci CV z 30 błędami, bo zdaje sobie sprawę ze swoich problemów, a ponieważ dysortografia dotyczy wyłącznie osób z IQ w normie, a najczęściej powiżej to sprawidzi to dokładnie 100 razy. Więc nie wiem co zrobisz z opisana przez Ciebie lalą.
Ponieważ ostentacyjnie obróciłeś się na pięcie więc nie wiem czy to co napisałam w ogóle przeczytasz. Jeśli jednak tak to wolałabym ewentualne cd. przenieść na priva.
Swoją drogą to ja powinnam miec chyba raczej powód do obracania sie na pięcie po Twoim txcie : " (...)A wymowki i dziure w dupie ma kazdy. I wali mnie, ze jeden z drugim maja po 12 - 15 lat. Niech ich AnankE broni *smieje sie*"
AnankE [ PZ ]
Naszła mnie jeszcze taka refleksja...
Jeśli opinię psychologiczno-pedagogiczną określasz mianem "jakiegoś papierka" (swoją drogą to dokument bazujący na odpowiednim zapisie w ustawie, a papierki to w koszu na śmieci można znaleźć) to tym samym lekceważysz pracę wszystkich pedagogów i psychologów zajmujących się tym zjawiskiem, nie tylko w Polsce.
I gdyby przyjąć identyczne podejście to mogłabym stwierdzić, że w Twoje tabelki to mogę zawijać bułki z masłem, bo to w końcu jakieś tam papierki są. Tak rzeczywiście to się ma? Nie sądzę...
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Ale żescie sdię rozgadali.Aj jeszcze 4 dini i będe pół roku

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Bedzie zabawa, ale coz. Priva nie ma sensu, bo temat jest nosny i moze dla kogos nauka jaka z tego wyniknie.
1. "... dowiedziałbyś się dlaczego kiedy Ty i ja siedzielismy w szkolnej ławie to nie mówiło sie o dysleksji rozwojowej". [...] nie mam zielonego pojęcia. Może którejś tam klepki mi brakuje.
Ja tez wciaz nie wiem, czemu za moich czasow nie mowilo sie o dysleksji rozwojowej. Od 3 postow nie udzielasz mi informacji to skad mam wiedziec? Mnie klepki nie brakuje, zwyczajnie, oceniam po sobie, ja mam problemy z ortografia w normie, a przeciez tez mozna bylo zalatwic papier.
2. Twoja wiedza na temat dysleksji rozwojowej nie jest wystarczająca. Gdyby była nie pisałbyś takich farmazonów jak o słuchu fonematycznym. Problem dotyczy nie zaburzeń jakiś tam, ale nieharmonijnego rozwoju wielu funkcji poznawczych, wśród których słuch fonematyczny jest czastką tego wszystkiego.
Przyjmuje z godnoscia. Tylko wyjasnij mi prosze, dlaczego uwazasz, ze facet piszacy "z kond" i tlumaczacy to dysortografia, ma wiecej racji niz ja, mowiacy mu, ze jest len smierdzacy.
3. To, że połowa pisarzy GOLa uznała, że w przypadku jakis tam osób piszących na forum jest to wymówka nie jest dla mnie żadnym argumentem.
Nie AnankE, z calym szacunkiem, wariata ze mnie nie rob. Kolejnosc byla taka: a) koles walacy bledy pisze, ze to przypadlosc b) ja twierdze, ze lenistwo c) Ty twierdzisz, ze zaburzenie, a ja jestem amator i ignorant
Wiec pytam, Ty jako profesjonalista mozesz oceniac na odleglosc?
Taki byl sens droga Pani. I nie moje zdanie jest "Bo to również gdybanie na odległość" a Twoje, bo bylo wtorne, kilka godzin pozniej.
4. Skąd czerpię swoją wiedzę?
Nie pytalem skad czerpiesz wiedze generalnie, bo to mnie nie obchodzi za bardzo. Pytalem skad czerpiesz wiedze o forumowiczach z GO, skoro jak ja, masz kontakt na odleglosc. Tak to brzmialo:
"I teraz watpliwosc jeden: skad czerpiesz wiedze inna niz moja? Skad pewnosc, ze polowa pisarzy GO nie znalazlo wymowki do nie robienia nic z wlasna ciemnota? Czyzby fachowa wiedza dawalo mozliwosc diagnozy na odleglosc
Zdanie jest zbudowane poprawnie. Nie mam do siebie zastrzezen.
5. Ja bronię i bronic będę tego, że problem taki istnieje i nie jest to wyssana z palca ściema, a nie konkretnych forumowiczów.
I w to akurat watpie najbardziej. Smiem twierdzic, ze zwyczajnie chcesz sie wykazac, a nie realnie uznac, ze kupa malolactwa uznalo jakies przypadlosci (tak teraz bede pisal) jako wymowke.
6. Co do dowodu: krotko, potwierzdam, co powiedzialem. Do posta z 19:38 nic nie powiedzialas poza zarzutami, ze kogos tam dyskryminuje.
7. Gdybyś uważnie śledził dotychczasowe wątki na ten temat
Czy od piszacych pierwszy raz w karczmie tez wymagasz sledzenia wszystkich czesci? Uwaznie? Nie sledze tamatu. Nie interesuja mnie wasze dialektyczne spory na innych watkach. Interesuje mnie tu i teraz. Interesuje mnie to co widze i co skomentowalem, bo mam takie prawo. Nie wart jestem tej odrobiny dobrej woli i wyjasnienia co moglo dziac sie na "innych watkach". Zreszta, amlo mnie to obchodzi, to zaden argument na moje myslenie o lenistwie "uposledzonych".
8. Nie pamiętam, w którym to watku spotkaliśmy się gdzie podobno gówno wiedziałeś. Swoją droga wykazujesz bardzo dosadny odbiór krytyki.
A ja pamietam. A dobor krytyki... hmmmm, kwestia gustu. Moj jest raczej slabienki. Ale wolno mi, jak Tobie wolno wybierac tych, ktorych bronisz.
9. Test, o którym wspomniałeś był testem dotyczącym czytania ze zrozumieniem wśród uczniów szkół średnich, a nie pisania dyktand itp i tak dalej ...
Problem w tym, ze te dzieciaki mialy papiery na wszystko, dysleksje, dysortografie, dysplazje stawu biodrowego, dyskoteke itd. Nie wierzac w to okazalo sie, ze zrobilem wiecej niz jajoglowy po studiach podyplomowych. Bo mi sie chcialo co innego niz tylko opisanie przypadku w periodyku jajoglowych. I malo mnie obchodzi ultratrafna diagnoza, gdy gowno z niej wynika (przepraszam, dosadna krytyka)
Reszta zdania o systemie edukacji bez sensu i poza tematem. Nie pisz co wiesz, pisz co jest na temat. Dzieciaki byly z klasy 6-ej, robily ory, mialy papiery jak wyzej, okazalo sie, ze nie do konca trzeba im bylo tych kwitow. Wiesz o co mi chodzi a piszesz nie wiem co.
Regulki od slowa "Dysortografia charakteryzuje się ..." traktuje jako dowod na znajomosc tematu, ktory powinien zostac napisany juz w pierwszym poscie. A nie: rothon ty mlocie, co sie czepiasz biednych dzieci! :-DDD
Pozdrawiam serdecznie i przypominam: tekst o wymowkach i dziurach, byl w innym poscie i o kim innym AnankE.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Moich papierkow nie mozna kupic za 50 PLN. Oto moja odpowiedz. Wyslac Ci kwit na jakas przypadlosc? Na jaka i na jakie nazwisko? :-)

_ARTi_ [ Maximus ]
Eh, prawie nic się nie zmieniliście przez ten czas ;)

rothon [ Malleus Maleficarum ]
_ARTi_--> Te same, stare wredoty? :-))))) Pierwyj sort byl jakis taki strasznie do siebie podobny :-)
AnankE [ PZ ]
Nie Rothon, nie będzie zabawy.
Dla Ciebie to zabawa w gierki słowne, a dla mnie moja praca i chleb powszedni.
Jeśli rzeczywiście jesteś zainteresowany moją opinia na temat tego co ostatnio napisałeś to wyślę Ci to na @. Nie mam zamiaru urządzać tutaj turnieju w odbijanie słownej piłeczki, ani innego cyrku na kólkach.
Nie wspominając, o tym, że nie odpowiada mi dyskusja w Twoich egoztycznych klimatach typu: "Nie interesuja mnie wasze dialektyczne spory na innych watkach", "Zreszta, amlo mnie to obchodzi", "jajoglowy po studiach podyplomowych", "I malo mnie obchodzi ultratrafna diagnoza, gdy gowno z niej wynika".
Tak to sobie możesz "podyskutować" z faciem pod budką z piwem, a nie ze mna.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
rothon - Ja też parę osób pamiętam innych. Ale w moich oczach nie pokutujesz za ich grzechy. Można uznać że jest remis ? Każdy swoje powiedział. Sztama ?

Bdx [ Senator ]
Zajeeeeebiście problemowa pogaducha się zrobiła z tego wątku :)
a jakie było pytanie? a aaa aha - kliknij na ksywe ro sie dowiesz :)

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Bdx - Prawda :) Wchodzisz na wątek o samochodach, a tam gadają o kucharzeniu. Bo ktoś nie zrozumiał tekstu "dać po garach" ;D

rothon [ Malleus Maleficarum ]
AnankE--> Wyraznie wskazuje Ci kierunki, na temat ktorych informacje mnie nie obchodza, wzglednie nie dotyczac tematu. Uzbieralo ich sie kilka i tyle. W przeciwnym wypadku posty mialyby 6 ekranow. No i w dodatku jezeli jestes taka delikatna panna, ze pewne stwierdzenia powoduja u Ciebie slabosc to... nie wiedzialem (i tak wiem, ze to wymowka, mniejsza o to). Niedawno gdzies pisalem, ze ludzie maja mnie za typa o skrajnych pogladach, ktory dodatkowo w sposob zdecydowany je prezentuje (wielu twierdzi, ze to sposob agresywny). No coz, tego nie zmienie, ale z drugiej strony uwazaj na przyjete teraz zamiary...
Bo pewnie polglowka z siebie zrobic nie dam, a nawet jezeli Ci sie to uda, czego wypada mi Ci zyczyc, to tanio skory nie sprzedam.
Wracajac do dysortografii, przypominam, temat brzmial: czy racje mam ja stwierdzajac, ze znakomita wiekszosc piszacych na GO i robiacych to z bledami to nieuki, czy tez racje maja oni, twierdzac, ze to wynik wrodzonej przypadlosci?
Jak widzisz zaprzeczenia istnienia samej wady tu nie ma, i dlatego naukowe szczegoly wydaja mi sie tutaj zbedne, bo nic nie wnosza. Starasz sie za wszelka cene podwazyc moja wiarygodnosc w tej materii, co spowoduje automatycznie skojarzenie, ze racji nie mam i prawa do takiego osadu rowniez. Rozumiem logike Twojego dyskutowania, ale zwyczajnie nie dam sie zwariowac. A jezeli nie umiesz sie dystansowac ("dla mnie to chleb powszedni") to trudno, nie pogadamy na temat zaden, pewnie bez zalu z Twojej strony. I pamietaj o tym braku dystansu, gdy bedziesz tu komus zarzucala brak profesjonalizmu, brak krytycyzmu, brak wyobrazni, brak hierarchii celow itd. Zreszta, wytkne Ci to w odpowiednim czasie :-)
Piszesz, ze chetnie podyskutujesz... hmmmm... aaaaa jasne juz, nie z chamem i matolem, ktory moze pogadac z sobie podobnymi pod budka z piwem na Green Point'ie. Pod budke z piwem mowisz? Hmmmm, zycze bys miala adwersarzy na GO lepszych ode mnie. Nooo, o to akurat nietrudno.

rothon [ Malleus Maleficarum ]
Viti--> Jak zawsze, sztama! :-)))
Behehehehehe, z samochodami swietne! :-)))
Ps.
All--> Juz skonczylem o tych dysplazjach, ze swojej strony przepraszam wszystkich za opowiesci nie w temacie glownym. _ARTi_ juz zauwazyl, czas plynie, a niektorzy nic sie nie zmieniaja :-)))

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Adamus ---> hehehehehe - cwaniaku :)))) Walnąłeś pierwszego posta o dzień wcześniej ode mnie :) Jestem ponad dwa lata, ale o dzień krócej niż Adamus :))))

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
O, kurde - tak to jest jak sie pisze coś z zaspanymi oczkami :) niecałe dwa lata :) jeszcze miesiąc i stukną mi dwa latka :)))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> a ja ?? a ja co jestem leniwy, śmierdzący palant czy dysortograf (dysortografik jakoś dziwnie brzmi ;P), ?? papier mam nieopłacony, ale myślę że średnio inteligentny człowiek jest w stanie oszukać testy jak się uprze, ja nie oszukiwałem ; PP samo mi tak wyszło. Ojciec mnie tresował przez jakieś sześć lat podstawówki, zasady miałem w jednym palcu, regółki w środku nocy recyotwałem a byki i tak robiłem ; )) w końcu Ojciec się poddał i oddał mnie w ręce szkolnego psychologa. Teraz po paru latach braku styczności z polonistką zapomniałem połowę zasad i dziękuję Bogu za "korektę błędów" w Wordzie. Nigdy się papierkiem starałem nie zasłaniać, ale cóż czasem poprostu tak mi wstyd że staram się jakoś wytłumaczyć no ale okazuje się że ludzie mnie postrzegają jako Lenia cuchnącego ; )) No cóż wypada się tylko zgodzić z mądrzejszymi i nie wychodzić z roli debila :D
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Wbito w moja role twierdzenie, ze potepiam kazdego za kazdy blad. Oto efekt sporow toczacych sie nie na temat. Niektorzy widze w to wierza.
Tymczasem ja powiedzialem: "znakomita wiekszosc piszacych na GO i robiacych to z bledami to nieuki
Pytanie jeden: Czy znakomita wiekszosc = wszyscy?
Odpowiedz jeden: Nie.
Pytanie dwa: Kto wiec jest w tej wiekszosci?
Odpowiedz dwa: Ci, ktorzy za kazdym razem, gdy ktos im wspomni o bledzie tlumacza "spier****, mam dys[tu wstaw sobie koncowke]!
Oto kogo potepiam i nie rozgrzeszam. Nie tych, ktorzy bledy robia, a tych, ktorzy nie przyjmuja do wiadomosci, ze to zle, nic z tym nie robia, maja poczucie krzywdy. Nie wskazalem palcem nikogo. Przedstawilem teze, ktora dowodzi posrednio rzeczywisty odsetek dysortografow w zderzeniu z tym co sie dzieje na forum GO. To najgorzej pisane ortograficznie forum dyskusyjne jakie znam, a bywam na wielu. Zatem co, sami dysortograficy sie zeszli? Malo prawdopodobne. Predzej jest jak mowie po raz enty: znakomita wiekszosc znalazla sobie wymowke.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> no wiem, wiem, wszyscy > większość ale ja jakoś zawsze czuje się członkiem tej większości, może dlatego że pracowitością nie grzeszę i zawsze myślę że jak bym popracował więcej, zamiast biegać z chłopakami na piłkę i siedzieć przy komputerze to może było by chociaż odrobinę lepiej. Jak widzę takie dyskusje to się zastanawiam co ja tutaj robię ?? przecież forum to tylko literki nie da się bez pisania być członkiem tej społeczności, a ja pisać nie umiem. I wiem mógłbym w wordzie pisać i przeklejać ale zwyczajnie nie mam na to czasu : /
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser--> Naprawde nie dostrzegasz roznicy? Czy Ty sie zalisz, ze Cie ktos przesladuje? Czy Ty na okraglo powtarzasz jaki jestes biedny i pokrzywdzony przez los? Czy Ty lansujesz teze, ze ortografia to zabawa dla takich bucow jak ja, ktorzy czepiaja sie pierdol, bo nieby nie moga ogarnac tresci (w mysl motta: tresc wazna, forma to pies)?
Czy ja rzeczywiscie tak nieprecyzyjnie pisze co mysle?
Juz nie do Ciebie mi5aser, ogolnie - dobra, koniec tematu. Jestem za, piszmy jak sie komu uda. Nie mam ochoty walic pod prad jeszcze na forum.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon ---> trudno mi się z toba nie zgodzić :) bo w końcu jestem piękny, młody (jeszcze nie bogaty ale może się uda) : ) Nie o to choci że nie rozumiem o czym mówisz. Chodzi o to że mimo że ty mnie nie zaliczasz może do leniwych głąbów to ja sam się do nich zaliczam i czasem mi się robi smutno ale cóż jak taki mój los. To tak jak facet co ma łyse gniazdko na głowie. Patrzy na włochatych zazdrośnie, a Partja łysych i tak go nie przyjmie ; ))))))
Tak sobie myślę że moze warto czasem kogoś opierniczyć za robienie byków choćby po to żeby sobie zdawał sprawę że je robi. Ja wiem że robię błędy ale prawda jest taka że się z tym tak oswoiłem że nie zwracam wogóle na to uwagi. Od dziś obiecuję ża postaram się poprawić, i mam nadzieję że potrwam w tym postanowieniu dłużej niż tydzień. Na szczęście w szkole mi jakoś egzaminy przyjmują, może treść ich wciąga ; PPP