Lucabe [ Centurion ]
miniwieża do 400zł pilne!!!
Jak w temacie szukam miniwieży w przedziale cenowym do 400zł. Słucham głównie metalu(heavy/thrash/powe/death), czasem rocka. Zastanawiałem się nad Samsungiem MM-DG25 i Samsung MM-DA25R, ale podobno się na nadają. Zależy mi przede wszystkim na dobrej jakości dźwięku jak na ten gatunek oraz wejściu USB( ale nie koniecznie). Polecicie coś?
Oczywiście chodzi mi o radę w sprawie nówki ;)
Mr_Baggins [ Legend ]
Obojętnie. W tej cenie i tak nic porządnego nie kupisz ale to nic, bo tej "muzyki", której słuchasz, wystarczy cokolwiek. Zwłaszcza do death metalu.
Lucabe [ Centurion ]
Haha!
Akurat metal( czyli w moim wypadku głównie Metallica - heavy/thrash) jest dość wymagającym gatunkiem; liczą się wysokie ton z gitar, a z perkusji także i niskie. A bas nie może być przesadzony, a to niestety problem w wielu sprzętach ;(
Zobacz zresztą coś z najnowszej płyty, czy chociażby Master of Puppets ;)
Także co najlepiej się sprawdzi do mojej "muzyki"( czemu w cudzysłowie?!)?
Lucabe [ Centurion ]
Come on ludzie, ktoś na pewno umie mi poradzić!!!
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Ja mam tę od 5 lat. Co pewien czas wymieniam tylko baterię w pilocie. Polecam.
wysiak [ Legend ]
Juz dostales odpowiedz - w tej cenie to obojetnie co kupisz, wszystko jest takiej samej jakosci. Tak w zasadzie jedyne w miare tanie miniwieze, gdzie mozna mowic o czyms takim jak jakosc, to Yamahy Pianocrafty.
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
wysiak -> Pianocrafty zaczynają się od 1200 zł z tego co pamiętam...
wysiak [ Legend ]
Totez mowie.
Mozna kupic radiobudzik grundiga z plastikowymi brzeczykami udajacymi glosniki, albo mozna kupic miniwieze, oferujaca jakas jakosc dzwieku - ale nie za 400 pln.
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
A tak zupełnie na temat - w sypialni mam takie coś: , i szczerze mówiąc nie narzekam. Prawda jest jednak taka, że wszystko w tej cenie w miarę renomowanych firm (Sony, Panasonic, JVC itd.) będzie grało podobnie - co niekoniecznie znaczy 'źle'.
szarzasty [ Mork ]
akurat płyty thrashowe/death metalowe- szczególnie te wydawane w latach 80 (oryginalne nagrania - żadne remastery) były z reguły nagrywane tak dupnie (w sumie taki ich urok) że bez różnicy na czym puścisz.
Chcesz kupić cokolwiek - byle by jakoś brzęczało - trzeba by pomnożyć razy dwa tę kwotę i kupić najtansze onkyo cs (325). Poniżej tego to możesz i stówke na sprzet wydac - bez roznicy.