Bibkowicz [ whore ]
Wycieczka do USA
Otóż myślimy z tatą nad wycieczką do USA, na kilka miesięcy, w wakacje. Zawsze pragnąłem pojechać do Stanów, kocham ten kraj. I tu mam kilka pytań; jaki jest łączny koszt wycieczki do np. Nowego Jorku? Chodzi o te wizy, paszporty(nie mamy ważnych), samolot. Czy są jakieś problemy z przelotem? Jak to wygląda? Mógłby mi opisać to ktoś kto był w Stanach? ile mniej-więcej trwa proces do wylotu (czas załatwiania formalności)? Napiszcie jeszcze jakieś ciekawostki o usa o których nie da się przeczytać w necie i encyklopediach, jakie miasta warto zwiedzić, miejsca :)
Chcielibyśmy przejechać trochę stanów, dotrzeć do Arizony, Wyoming i Kaliforni.
Awerik [ Backpacker ]
Wiza 400 zł, loty od 1000 zł (chociaż ja zapłaciłem 500 zł - da się), ale niestety 99% tanich taryf umożliwia pobyt max. miesięczny. Wydatki bardzo łatwo policzyć - dodajesz sobie dzienny koszt noclegu, żarcia, wynajmu samochodu, paliwko itd., (łatwo znaleźć wszystkie informacje w necie), mnożysz przez liczbę dni, dodajesz 20% i już wiesz ile mniej-więcej wydasz. :) Amerykańskie miasta są raczej nudne, USA to przede wszystkim dzika przyroda - chociaż moim zdaniem za taką kasę można dużo ciekawszych miejsc zobaczyć. ;) Wyrobienie paszportu to ok. 2 tygodnie oczekiwania, wizę dostajesz wbitą w paszport już po tygodniu od telefonu do ambasady.
kurzew [ The Road Warrior ]
Zacznijmy od zalatwiania wizy. Ja swoja zalatwialem w ambasadzie w Dublinie ale przypuszczam, ze procedura jest taka sama w Polsce. Oplaty pewnie tez. W kazdym razie dzwonisz do ambasady i umawiasz sie na spotkanie. Za ta rozmowe jestes kasowany. W moim przypadku bylo to 16 euro. Podczas rozmowy dowiesz sie jakie dokumenty nalezy wypelnic i co przyniesc ze soba na rozmowe do ambasady. Z teg co pamietam do wypelnienia sa 2 formularze. Do ambasady masz sie stawic na 15 minut przez wyznaczona godzina rozmowy. Masz miec wypelnione formularze, wazny paszport, wyciag z konta, koperte zwrotna osteplowana (ze znaczkami) potwierdzenie oplaty za wize (100euro w moim przypadku). Wszystkie oplaty sa bezzwrotne. Nie wazne czy dostaniesz wize czy nie. Do tego dowiesz sie, ze mozesz przyniesc dokumenty wspomagajace. To juz zalezy od ciebie co przyniesiesz, a to czy dostaniesz wize zalezy tylko i wylacznie od widzimisie konsula (choc z tego co wiem powinienes dostac z marszu jak wszystko jest ok).
Wszystkie potrzebne informacje znajdziesz na stronie ambasady.
I tak jak napisal Mortan. Zastanow sie co chesz zobaczyc. Zrob jakis plan przed wyjazdem i przemysl go kilka razy a potem zrob jeszcze plan B. Bo jadac przez USA co chwile bedziesz sie gdzies zatrzymywal aby pstryknac fotke, lub zobaczysz cos ciekawego uwagi. A czas pedzi jak szalony!
Mortan [ ]
Wez daj lepiej tate do kompa bo ty nie ogarniesz tego co napisze :E
chdesz leciec na wycieczke do nowego yorku a potem przejechac na west coast, wiesz ile to jest drogi ? w ogole wiesz co chesz zobaczyc po drodze czy nie masz bladego pojecia ?
ja 2 tygodnie jezdzilem po cali, arizonie i nevadzie zapierdalajac jak dziki zeby troche pozwiedzac a i tak bylo za malo czasu a praktycznie caly czas sie jechalo.
Awerik --> gdzie szukac takich tanich biletów do stanów ? i leciales na wschodnie czy zachodnie wybrzeze ? :)
Bibkowicz [ whore ]
Mhm. Może trochę przesadziłem, ale najbardziej pragnę obejrzeć Ny, arizonę, nevadę i wyoming.
Wieczorem pokażę ten wątek tacie żeby wiedział co i jak, dzięki za odpowiedzi. :)
ronn [ Legend ]
generalnie to bym aplikował, na południowy zachód (california, nevada, utah i arizona), potem poludniem (nowy meksyk, teksas, luizjana) aż na floryde, everglades i keywest. a na koniec, jak zostanie trochę czasu nowy jork, chicago czy hawaje (tutaj nie oahu, a maui lub hawaii)
3 trasy:
naprawde polecam poludniowy-zachod, bo tam jest wszystko, wielkie miasta, gory, kaktusy, jeziora, sekwoje, kaniony, doliny smierci..
2 wyoming chcesz pewnie zobaczyc yelowstone. spoko, tylko 5-6 dni to minimum zeby sobie polazic. wlasciwie, skoro macie tyle czasu to najpierw zachod, potem poludniem do key west, a potem samolot do chicago i samochodem do bostonu nowego jorku i masz prawie pelen pakiet :]
DM [ Konsul ]
to z tatą chcesz jechać i tata też nie ma pojęcia o kosztach, przelocie i ciekawostkach...?
to raczej wybierzcie tani lot do hiszpanii...gadają tak samo tylko wieżowce niższe - w USA nie poradzicie sobie... :)
jak chcesz jechać przez całe stany z NYC do kalifornii - to najlpiej w 4 sooby, w 2 jest dwa razy drożej - bilet lotniczy musisz kupić już teraz, jeśli chcesz jechać latem - potem będzie już dużo drożej
obowiązkowo trzeba zabrać karty kredytowe, i może za 3-4 tyś $ pozwiedzacie co trzeba...
kurzew [ The Road Warrior ]
ronn---> napisz mu jeszcze ile czasu na to bedzie potrzebowal. Tylko, zeby jego tato nie dostal zawalu jak to przeczyta. W zeszlym miesiacu na zobaczenie Miami, KeyWest, Everglades, Naples i wybrzezem w gore do Daytony musialem posiwecic tydzien.
Bibkowicz [ whore ]
DM - tato wie o kosztach, ale zawsze lepiej usłyszeć to od osób które były/są w usa. Po ang gadam może nie najlepiej ale dogadałbym się :)
ronn [ Legend ]
kurzew -->
napisal ze ma kilka miesięcy. da rade :)
kurzew [ The Road Warrior ]
ronn---> przepraszam, nie doczytalem.
Bibkowicz---> Foryde zrobilem tak. W tydzien z jezykiem na wierzchu :)
Awerik [ Backpacker ]
kurzew ==> Otóż to, obecnie trzeba się nieźle postarać, żeby wizy NIE dostać. ;)
Mortan ==> Loty po ok. 1000 zł. często można znaleźć choćby na flysiesta.pl, wyloty z Berlina do Nowego Jorku.
DM ==> bilet lotniczy musisz kupić już teraz, jeśli chcesz jechać latem - potem będzie już dużo drożej
KOSMICZNA bzdura.
Bibkowicz ==> tato wie o kosztach, ale zawsze lepiej usłyszeć to od osób które były/są w usa. Po ang gadam może nie najlepiej ale dogadałbym się :)
A jak z hiszpańkskim? Na przykład w Nowym Jorku w wielu miejscach po angielsku nie dogadasz się.
Bibkowicz [ whore ]
Awerik - miałem ambicje uczyć się hiszpańskiego, ale nie hu-hu, jedyna to Ola i "kumo estas" :P
ronn [ Legend ]
spoko, z hiszpanskiego to wystarczy znać:
- "taco, burrito" :D
- mota
- la puta madre
- mucho trabajo poco dinero
- bueno, muy bien
- como estas
- cerveza
faner [ Druid Ewenement ]
BYłem w Kanadzie i Arizonie, ale wszystko załatwiał tata, wiza gdzieś 500zł, lot za jedą osobę w obie strony 2000zł.
smalczyk [ Senator ]
Awerik ---> te ceny podawałeś pewnie do NY? Bo z ciekawości (za rok, dwa tez będe chciał odbyc taka wyprawę) sprawdziłem sobie kilka przykładowych połączeń Berlin-LA i najtaniej wyszło mi 2700.
Tak się własnie zastanawiam gdzie przy zaledwie dwoch wolnych tygodniach najsensowniej jest docelowo lądować żeby zdążyć tam i z powrotem (jak Hobbit:), a objechac kilka urokliwych stanów (standardowo WE) i wyszło mi, ze chyba Chicago. Dalbym radę zatoczyć koło i zrobic sensowny objazd?
Mortan [ ]
Na wschodzie sa tylko miasta, cały najwieksyz wypas jest na zachodzie :) ja bym jechal na zachód :]
Awerik [ Backpacker ]
smalczyk ==> Tak, do NY. Zawsze można dolecieć do Nowego Jorku, a stamtąd na osobnym bilecie polecieć do Kalifornii jakimś tanim przewoźnikiem (chociaż niestety w USA tanie linie wcale nie są tanie, jak na Europejskie standardy).
smalczyk [ Senator ]
Mortan ---> toć zaznaczyłem jakie pasmo Stanów chciałbym zwiedzić :)
Tiaa, walnąłem głupote i jeszcze ci wytykam ;)
Oczywiście chodziło mi o SW :)
Awerik ---> no właśnie, zaoszczędzę niewiele (jeśli w ogóle), a strace tylko cenny czas na te doloty.
Chicago znalazłem za 2300 - no ale nadal to ponad dwa kawałki. Myślalem, ze poniżej jednak się da :(
Oo, z Wawy za 2100 znalazłem - więc do Berlina nie ma po co jechać :)
Znalazłem juz nawet za 1800, jak tak dalej pójdzie zejdę do 1,5tys. :)
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
Czyli tak w dwie osoby zeby sie wybrac do usa na miesiac potrzeba 10k czy wiecej ?
Wiil.i.aM [ P! ]
Na florydę nie dasz się namówić?
Amisz Wcale nie. Ale jeśli chcesz uwzględnić wszystkie luksusy, to tak :)
Ja to nie mogę się doczekać już wyjazdu na stałe. Jeszcze pare miesięcy :)
Jeśli macie zamiar jechać do USA nie wiedząc nic o tym kraju, to powodzenia. Będzie wam potrzebne :)
Ja miałem lot Warszawa - Chicago. Pózniej z Chicago do Nowego Yorku, następnie Orlando i Clearwater Beach.
ronn [ Legend ]
kiowas -->
ciezko.. chicago, boston, nyc, highway 61 i
a bilety, to sie zaczynaja od 1500 (jfk) i 2000 (sfo, lax..)
jak dla mnie najlepiej jechac do SFO i..
SFO (3 dni)(moze byc krzemowa dolina i inne rzeczy..)
redwood
1
yosemite
death valley
LA (hollywood, venice beach)
6 flags magic mountain
san diego
tijuana (meksyk)
joshua tree
tuscon (i 15metrowe kaktusy)
las vegas / tama hoovera
grand canyon
monument valley
bryce canion
canyonlands (po drodze do arches)
arches
antelope canyon
potem powrot przez utah i nevade w kierunku kalifornii i jesli bedzie czas to reno, pyramid lake itp
jesli jeszcze bedzie czas to mozna wydluzyc kółko o nowy meksyk i zobaczyc albuquerqe, santa fe i white sands..
jak dla mnie to jest jedyne sensowne kółko na początek i potrzeba 2-3 (pod 2) tygodnie. zaczynasz w san fran i robisz w miare okrężną trasę, gdzie masz niesamowity przekrój, góry, skały, wodospoday, kaktusy, pustynie, kaniony, tamy, monumenty, palmy, kasyna, rollercoastery, winnice, sekwoje, gorskie jeziora itp/itd
potem, jak bedzie jeszcze duzo czasu, to start na hawajach (hawaii / maui IMO) potem lot do nowego meksyku / teksasu i jazda poludniem przez nowy houston (nasa), dallas (kennedy), austin, el paso, rio grande, nowy orlean, miami, everglades, key west..
potem wschodem przez atlante, nyc, boston, 61, chicago, i polnocnymi stanami do lasow waszyngtonu i na alaske :]
na koniec srodek kontynentu, srodkowy zachod itp :]
jesli chodzi o poludniowy-zachod, to southwest ma dosyc tanie bilety, a wszedzie gdzie da sie dojechac, to samochodem. chociaz wiadomo ze jazda z nyc do sfo osiemdziesiatka to troche przesada :]
summa summarum:
jako pojedyncza wycieczka wygrywa opcja poludniowo zachodnia, czyli: california, nevada, arizona, utah. a jak bedzie czas to dodatkowo: hawaii, new mexico itp/itd
Awerik [ Backpacker ]
smalczyk ==> JFK-LAX znalazłem na pierwszą lepszą datę za 319 USD (więc na pewno da się taniej), sumując wychodzi jakieś 1900 zł za bilet, więc różnica wynosi 800 zł. Dla mnie na przykład - to dużo. :)
Oo, z Wawy za 2100 znalazłem - więc do Berlina nie ma po co jechać :)
Z Wawy i za 1600-1700 zł można polecieć do LAX w promocji. :)
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
Wiil.i.aM - jak jechac to sie cie szczypac , tylko cieszyc sie tym i wydawac kase na co sie chce :)
smalczyk [ Senator ]
Amisz ---> tyle to mi na 2tygodnie wyszło :)
Przelot, auto, paliwo, spanko, żarcie, wejściówki, duperele - dycha jak nic, i to bez specjlanych frykasów.
Awerik ---> ja wiem, ze ty masz wprawę w wyszukiwaniu, ale nie mam pojęcia jakie daty wpisywałes żeby ci poniżej 2tys. z Wawy do LA wyszło - dasz linaka na potwierdzenie? :))
kurzew [ The Road Warrior ]
smalczyk---> jakies konkretne daty cie interesuja? Okres w roku?
smalczyk [ Senator ]
kurzew ---> myślę, ze kwiecień przyszłego roku (powinno byc wystarczająco ciepło na objazd jak myślę).
kurzew [ The Road Warrior ]
smalczyk---> Na kwiecien 2011 to pewnie linie nie maja jeszcze ogloszonych cen. W kazdym razie tak jak pisze Awerik. Czesto gesto sa jakies promocje. Ostatnio skonczyla sie promocja Aerlingusa. Mieli loty do Californii po 230 euro z Dublina. A do Dublina z Polski to samolotow jest kilka dziennie.
Bibkowicz [ whore ]
Widzę że wątek się rozwinął... :)
Ja wiem nt stanów dosyć dużo, interesuję się tym kilka dobrych lat, czytałem kilka książek o nich i wieeele stron internetowych.
Interesują mnie głównie: nowy Jork, Chicago, Nevada, Wyoming, Teksas, Arizona, Kalifornia, Dakota, Missisipi.
Z miejsc to: Dolina śmierci, Salt Lake, pustynia Arizona, Yellowstone, osławiona Road 66. To tak na szybko, znalazło by się kilka miejsc więcej pewnie :)
r_ADM [ Senator ]
ronn, Mortan - a podczas takich objazdowek gdzie wy spaliscie? Ja jak patrzylem na ceny jakis moteli to to wychodzi $50+ za nocleg. W moim przypadku razy 20 to sie robia duze pieniadze.
ronn [ Legend ]
r_ADM -->
w ile osób jedziecie?
kurzew [ The Road Warrior ]
r_ADM---> Ceny moteli to niestety taka cena. ostatnio za najtanszy zaplacilem 46$. Za najdrozszy 65$.
r_ADM [ Senator ]
ronn - problem w tym, ze sam. znajomi wola smazyc sie na plazy.
ronn [ Legend ]
szkoda, że jedziesz sam. w 4 osoby byłoby idealnie i samochodowo i motelowo. w takim wypadku to chyba najlepiej pod namiotem gdzie się da. wtedy wyniesie cie to okolo 20$/dobe (namiot z walmartu, ktory potem oddasz gdziekolwiek = 0$ :P)
my kilka razy kimalismy na kempingach, a gdybysmy chcieli to jest ich bardzo duzo. jest to zawsze do rozwazenia, klimat jest fajny, tylko to rozkladanie namiotu codziennie..
naprawde nikt nie chce jechac? widzieli zdjecia, czytali cos? wiedzą co tracą?
inna sprawa to hostel. przy odrobinie szczescia za 20-25$ powinienes cos znalezc:
ja z tej strony bukowalem hostel w SF i byl naprawde fajny i tani (pacific tradewinds). w innych miastach ciezko cos powiedziec, bo zawsze ekipa kimalismy w motelu/kasynie/hotelu. niestety jestes ograniczony do spania w hostelu/na kempingu/w samochodzie. jezeli nie boisz sie sam i znajdziesz dobre miejsce (bo w wiekszosci stanow jest to nielegalne). my raz kimalismy w samochodzie (arizona - granica z meksykiem, milion stopni, rano budzą cie krowy wychodzące na ulice), raz na plazy (daytona beach - floryda, az nas patrol nie wypedzil, bo tez spac nie mozna) i raz w samochodzie w duzym miescie. tam zanim znalazlem dobre miejsce gdzie nie bylo strachu sie zatrzymac i szansy wpadniecia na policje to minely chyba 3h :)
generalnie, wiec chyba zostaje hostel/kemping/samochod. jak samochod to prysznic na stacji benzynowej ale co tam. road trip to road trip :)
powidziwam, ze chcesz jechac sam :)
---
jakbys uzbieral 4 osoby lacznie, to bylby ideal (na 6 osob trzeba by juz wypozyczyc minivana) a na 4 osoby, to kupisz cos za 800-1000$, a potem sprzedasz za jakies 200-500$ ostatniego dnia i nie bedzie zle. w takim wypadku bierzez motel na 2 osoby (2 x kingsize bed) i na maksymalnym luzie bierzesz pokój i mieszkasz w 4 :) a od biedy w 5. cena takiego pokoj to w zaleznosci od lokalizacji 40-65$. jesli bedzie was 6 osob to namioty albo pokoje "rodzinne". tam spokojnie w 6 sie zmiescicie. w las vegas to jakies kasyno na las vegas boulevard (bardzo tanie pokoje w niektorych kasynach, polecam circus-circus - półdarmo :)
no i oczywiscie zostaje ta plaza jesli sie nie boisz sam, ja bym sie troche bał :)
Mortan [ ]
no tak, 50 % ale np w kasynie w vegas masz dwa gigantyczne łozka wiec sie rozklada na 4 osoby :)
a ja tez czesto po prostu spalem w samochodzie w parkach, gdzie nie bylo motelu w poblizu, grand caravan to wielkie bydle wiec miejsca do spania jest, jak sie nie chce rozkladac namiotów ;]
w Duzych miastach typy SF, LA jest gorzej i ciezko bez wczesniejszego szukania znalezc tani nocleg.
ronn [ Legend ]
no tak, 50 % ale np w kasynie w vegas masz dwa gigantyczne łozka wiec sie rozklada na 4 osoby :)
prawie w kazdym motelu tez tak tak jest
a ja tez czesto po prostu spalem w samochodzie w parkach, gdzie nie bylo motelu w poblizu, grand caravan to wielkie bydle wiec miejsca do spania jest, jak sie nie chce rozkladac namiotów ;]
pff :F
w duzych miastach typy SF, LA jest gorzej i ciezko bez wczesniejszego szukania znalezc tani nocleg
no nie wiem, trudno o tani nocleg w san diego dla przykladu, w LA masz hostel, albo kembing (na pewno jest w malibu blisko mulholland drive). jesli chodzi o inne duze miasta, to tez jak sie jedzie w czworke to mozna znalezc wspomniany wczensiej 2-osobowy pokoj i mieszkac w czworke. duzo nie wyjdzie, bo maksymalnie powinno byc po 15$/os
przed chwila sprawdzilem motel 8 w granicach dallas, i taki pokoj kosztuje juz z podatkiem niecale 60$. w prawie kazdym miescie tak jest. osemki sa jednymi z tanszych, ale na bank sa tez tansze od nich. o ile pamietam to najmniej zaplacilismy niewiele powyzej $40. i nigdzie (poza hostelem) nie bukowalismy wczesniej. najwyzej 3m od holu, bo przez net bylo kilka dolcow taniej niz w recepcji..
---
Schygneth [ Generaďż˝ ]
Po co wy to w ogóle piszecie? Szanse na to, że na serio tam poleci, a potem zwiedzi jeszcze tyle kontynentu są jak Pikuś. Pan Pikuś.
Logadin [ People Can Fly ]
"a ja tez czesto po prostu spalem w samochodzie w parkach..."
Powodzenia na KeyWest/Miami :) Próbowałem ale bez włączonej klimatyzacji nie wytrzymałe więcej niż 15min :)
ronn [ Legend ]
key west miami to jeszcze nie ma takiej tragedii, ja w miami spałem w samochodzie i bylo oko, ale okno uchylone :)
w kazdym razie skoro floryda to plaza jest lepszym rozwiazaniem. a rano na przebudzenie do oceanu :)
srogo to dopiero bedzie w poludniowej arizonie, w nevadzie czy w dolinie śmierci :D
kurzew [ The Road Warrior ]
Schygneth---> poszukaj innego watku do spamowania
Awerik [ Backpacker ]
smalczyk ==> Awerik ---> ja wiem, ze ty masz wprawę w wyszukiwaniu, ale nie mam pojęcia jakie daty wpisywałes żeby ci poniżej 2tys. z Wawy do LA wyszło - dasz linaka na potwierdzenie? :))
Obecnie chyba nie da się nic kupić w tej cenie, trzeba czekać. Najlepiej zapisz się na newslettery większych linii lotniczych latających do Warszawy - Air France, British Airways, KLM, itd. i czekaj na maile z informacjami o promocjach. A cena którą podałem w żadnym razie nie jest "z sufitu" - mój kumpel jakiś czas temu w promocji BA zabookował lot WAW-LHR-SFO za 1700 zł., mówił, że LA było w takiej samej cenie.
Logadin [ People Can Fly ]
ronn - na plazy to i strach i miejsca nie ma :D Tylu bezdomnych to ja w życiu nie widziałem co tam wypełzają na SoBe po 22 :)
W tym roku pewnie się na E3 wybieram i akuratm mam w planach troszkę dłużej zostać by właśnie Nevadę zobaczyć to będę miał porównanie :) [na KeyWest akurat jak w furze spałem to niby wskazywało 103F to chyba niecałe 40C jak się nie mylę i było nie do zniesienia :)]