GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Wyłamane drzwi problem straszliwy:(

23.01.2010
22:52
[1]

wata_PL [ Ogniomistrz ]

Wyłamane drzwi problem straszliwy:(

Wiecie co mam straszny problem wyszedłem z domu coś robiłem wracam a Tu cyk złamał mi się klucz w drzwiach i nie wiedziałem co zrobić poszedłem na straż pożarna (policji nie lubię) i poprosiłem o pomoc powiedzieli dobra przyjechali sprawdzili w dowodzie ,że tu mieszkam i wyłamali zamki i mam taki problem że jestem w domu a nie mogę zamknąć drzwi dzwoniłem do kilku osób nikt z rodziny ani ze znajomych nie ma zamków do drzwi i co teraz nie będę spał do poniedziałku aż otworzą sklepy czy co no nie wiem co mam zrobić albo mnie okradną i zabiją albo jeszcze gorzej ludzie ratujcie

23.01.2010
22:54
[2]

Snakepit [ aka Hohner ]

Wsadź klin od wewnątrz i nie panikuj.

23.01.2010
22:55
[3]

Storm [ Hardstyler ]

Zastaw szafą na noc.

Drzwi otwierają się do środka czy na zewnątrz?

23.01.2010
22:56
[4]

polak111 [ Legend ]

Gdyby Ci się otwierały do we wewnątrz to zastaw lodówką/szafą.

poszedłem na straż pożarna (policji nie lubię) -> mogłeś jednak zadzownić na policje, przyszli by z jakimś włamywaczem, który cyk cyk w 3 minutki zameczek otworzy i gites

n/c

23.01.2010
22:56
[5]

wysiak [ Legend ]

Trzeba bylo dzwonic do slusarza, a nie po strazakow, zaplacilbys paredziesiat pewnie zlotych za przyjazd, ale mialbys zamek ladnie, kulturalnie otwarty od zewnatrz, a nie wylamany. To tak na przyszlosc.

23.01.2010
22:56
smile
[6]

Apocaliptiq [ Legend ]

Zastaw szafą ! :P

spoiler start

1/10

"okradną i zabiją "

W tym momencie zwątpiłem :P
spoiler stop


23.01.2010
22:57
[7]

kolarz90 [ Operation Flashpoint fan ]

To może przystaw drzwi jakąś szafą, komodą lub coś w tym stylu?

nie wiem co mam zrobić albo mnie okradną i zabiją albo jeszcze gorzej ludzie ratujcie
Jak cie zabiją to już gorzej być nie może

23.01.2010
22:59
[8]

faust7 [ FullMetal Alchemist ]

Mogą przecież zabrać jego dusze i będzie znosił cierpienia aż po wieki... Więc może być gorzej...

Zastaw szafą lub czymś innym... innego wyjścia raczej nie ma...

23.01.2010
23:00
[9]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Mogą go zabić i na przykład zgwałcić. Zawsze może być gorzej.

23.01.2010
23:01
[10]

LooZ^ [ intermarum ]

Oczywiscie. Mordercy i zlodzieje regularnie (codziennie wrecz) chodza od mieszkania do mieszkania i sprawdzaja kto ma otwarte drzwi, zeby mogli kogos zabic/okrasc i poprawic statystyki.

23.01.2010
23:02
[11]

wata_PL [ Ogniomistrz ]

no zastawie na noc szafą potem niedziele przeczekam znów szafą i kupie zamek nowy ehhh dlaczego ja zawsze muszę mieć takiego pecha:(

23.01.2010
23:02
smile
[12]

polak111 [ Legend ]

Ale zakładając, że drzwi otwierają się na zewnątrz, wyobraźcie sobie minę złodzieja, który po otwarciu drzwi zastaje szafę.. WTF?


Wyłamane drzwi problem straszliwy:( - polak111
23.01.2010
23:04
smile
[13]

fandbt2 [ Konsul ]

na drzwiach powieś kartkę ze zdjęciem swojej matki ;>
napewno żaden zlodziej sie nie skusi

23.01.2010
23:08
[14]

BmrQ3 [ Konsul ]

Postaw butelkę na klamce, jak już przyjdą Cię gwałcić, mordować i grabić twój dobytek to przynajmniej będziesz miał parę chwil żeby przygotować się do obrony :)

23.01.2010
23:09
smile
[15]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Przyklej kropelką

23.01.2010
23:13
[16]

kubinho12 [ Gooner ]

Oczywiscie. Mordercy i zlodzieje regularnie (codziennie wrecz) chodza od mieszkania do mieszkania i sprawdzaja kto ma otwarte drzwi, zeby mogli kogos zabic/okrasc i poprawic statystyki.
Znam taki przypadek, byłem świadkiem. Wiadomo, nie zdarza się to codziennie, ale jak ktoś ma pecha akurat? Tym bardziej, że widać rozwalone drzwi.

23.01.2010
23:19
smile
[17]

rvc [ MORO ]

Dziwne że straż otworzyła drzwi .

23.01.2010
23:27
[18]

KaidAdon [ Konsul ]

rvc -----------> Co masz na myśli?

23.01.2010
23:27
smile
[19]

eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]

Chłopaki popili w remizie, to i rozrywki szukali.

23.01.2010
23:27
[20]

Soulcatcher [ end of winter ]

Jaki problem.

Wpisz w google "pogotowie ślusarskie"

coś takiego jak to:

zadzwoń, poproś że chcesz założyć natychmiast zamek i tyle.

zapytaj się ile to będzie kosztowało, zapewne sporo, ale za głupotę się płaci, nie za złamanie klucza, tylko za to że pozwoliłeś aby ci drzwi wywalili, zamiast zawołać ślusarza.

24.01.2010
00:03
[21]

rvc [ MORO ]

KaidAdon >> straż pożarna to nie pogotowie zamkowe.

W PSP stanowisko dowodzenia nie da zgody na wyjazd do takiej akcji. Sytuacje mogą być np.

Małżonkowie są podczas sprawy rozwodowej walczą o majątek . Mąż wyprowadził sie do rodziców i wykombinował sobie że podczas nieobecności żony wyniesie co nieco. W dowodzie widnieje jeszcze meldunek itd. ( taką sytuacje przerabiałem)

Oszust sprzedaje mieszkanie nie wymienia DO i po jakimś czasie czyści mieszkanie.

Dlatego straż nie otwiera mieszkań , wyjątek to zagrożenie , gaz , żelazko itp. a już na pewno bez obecności Poliscji

Przykłady kosmiczne ale ludzie mają różne dziwne pomysły w Wawie w latach 80 straż otworzyła mieszkanie złodziejom.

Chyba że kolega zna komendanta,prezesa ,naczelnika czy innego madrego w OSP ale to już inna bajka.

Wątpliwości? zadzwoń na 998 i spróbuj tel nadal darmowy

24.01.2010
00:06
smile
[22]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Czego to ludzie nie wymyśla... wołanie straży do zamka... jakby mało do roboty mieli.

24.01.2010
00:07
smile
[23]

Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]

Trzymaj drzwi a będziesz sławny


Wyłamane drzwi problem straszliwy:( - Nie chcę kolejnego bana :(
24.01.2010
00:18
smile
[24]

yakuz [ YUM YUM ]

Wywies kartke na drzwiach "Jestem w salonie peugeot" to cie nie zamorduja.

24.01.2010
00:22
smile
[25]

Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]

Ślusarz, ślusarz... zależy, jakie zamki. W takiego szpeca, co Gerdy antywłamaniowe rozwierca to ja panie nie uwierzę w życiu. :-D

Ale klucze od nich sie nie łamią :-D

moim zdaniem 3,5/10

24.01.2010
01:15
smile
[26]

Texas84 [ Konsul ]

[23] - :)
rvc - mądrze prawi. Otworzymy KAŻDE drzwi ale musi być przy tym policja. Chyba, że występuje zagrożenie życia uwięzionej w domu osoby. Wtedy nie czekamy tylko się włamujemy. Raz mniejsze szkody raz gorsze. Zależy jakie drzwi. A i nie OSP tylko PSP:)

24.01.2010
01:34
[27]

rvc [ MORO ]

otworzymy ? czyżby JRG ?

24.01.2010
01:41
[28]

Texas84 [ Konsul ]

Tak JRG. Swoją drogą niewiele osób wie co oznacza ten skrót:)

24.01.2010
01:43
[29]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Swoją drogą niewiele osób wie co oznacza ten skrót:)

Jednostka ratowniczo gaśnicza??

24.01.2010
01:44
[30]

Texas84 [ Konsul ]

Tak. He he he. Widocznie się myliłem. Bardziej popularne niż myślałem:)

24.01.2010
01:44
[31]

rvc [ MORO ]

a gdzie ?

24.01.2010
01:47
smile
[32]

Texas84 [ Konsul ]

Mazowieckie:)

24.01.2010
01:49
[33]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Widocznie się myliłem. Bardziej popularne niż myślałem:)

Znaczy nie wiem czy popularne czy nie, ale strażą się nieco interesowałem, zresztą w pierwszym mieszkaniu w którym mieszkałem jak mały byłem to jak przez okno się spojrzało to był budynek straży więc jak na akcje jechali to zawsze wiadomo było.W sumie podziwiam tych ludzi za odwage, i odporność na kryzysowe sytuacje, nie każdy by dał rade ;P

24.01.2010
01:49
[34]

rvc [ MORO ]

heheh jeszcze sie okaże ze sie znamy ( weteran jrg7)

24.01.2010
01:51
[35]

Texas84 [ Konsul ]

Ja JRG 1.
rvc - kumpel z firmy?:) Jeśli Ty z JRG 7 to pewnie Warszawa (wysokościówka:)
Emil22 - dzięki. Miło nieraz coś takiego usłyszeć.

24.01.2010
01:54
[36]

rvc [ MORO ]

były . znałem tam kilka osób kpt Oko )) te sprawy

pewnie że miło słyszec lepsze to niż porady przy akcjach

teraz tylko OSP a właściwie tez juz nie , opisałem ich w wyczyny w prasie i mnie wyj....

24.01.2010
01:56
[37]

Texas84 [ Konsul ]

Ja z sekcji wodno-nurkowej. W mazowieckim jest tylko w kilku miastach więc jestem z jednego z nich:) Tzn. ty już nie pracujesz?

24.01.2010
01:59
[38]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Emil22 - dzięki. Miło nieraz coś takiego usłyszeć.

Wiesz tu nie ma za co dziękować, to ludzie wam powinni dziekować bo przykładowo równie dobrze mógłbyś wybrać jakąs nudną prace w biurze i mieć wszystko gdzieś, ale tak nie jest.Ludzie tego nie doceniają póki nie przeżyją tego sami.

A chciałem zapytać taką rzecz odnośnie wypadków drogowych, no bo w sumie nie łatwo się domyśleć, że różne "widoki" można zastać na miejscu wypadku, jak to jest przyśniło Ci się coś kiedyś czy poprostu można się od tego odciąć??

24.01.2010
02:05
[39]

rvc [ MORO ]

Powiem tak wszystkie takie sprawy mam przed oczami. Nigdy mi sie nie śniły a było tego przez lata sporo. Dla mnie najbardziej nieprzyjemne akcje to pomoc policji. Otwieranie drzwi mieszkania z denatem.

Zauważyłem że strażacy uciekają od tego w humor , strażak z doświadczeniem 10 letnim nie do końca jest normalny )))

24.01.2010
02:08
[40]

Texas84 [ Konsul ]

Często się zdarza, że dziękują.
A propo wypadków to można się przyzwyczaić. Przynajmniej ja się albo przyzwycziłem albo jeszcze nie widziałem czegoś naprawde poruszającego. Tzn. może źle to ująłem. Zawsze każdy wypadek z ofiarami robi na nas wrażenie ale z czasem inaczej się na to patrzy. Nie jesteśmy jakimiś znieczulicami ale jasteśmy, powiedzmy, bardziej odporni niż inni ludzie, którzy nie mają z tym styczności na co dzień.
Natomiast jeśli o mnie chodzi to najbardziej nie lubie w pomaganiu policji (tzn. otwieramy mieszkania jeżeli jest podejrzenie zgonu w środku). Nie lubie wchodzić do takiego domu (mieszkania). Nieswojo się czuje. Zwłaszcza jak denat jest już delikatnie mówiąc ,,przeciągnięty dniami''. Pewnie wiesz o co mi chodzi;)
Kurcze. O tym samym napisaliśmy:) He he

24.01.2010
02:10
[41]

rvc [ MORO ]

dokładnie przy akcji ratowniczej wypadek, pożar nie masz czasu sie zastanawiać

24.01.2010
02:17
[42]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Nie jesteśmy jakimiś znieczulicami ale jasteśmy, powiedzmy, bardziej odporni niż inni ludzie, którzy nie mają z tym styczności na co dzień.

Tak też mi się zdawało, bo w sumie jeżeli każdą taką tragedie byście brali zbyt mocno do siebie to można by chyba lekko zbzikować.

strażak z doświadczeniem 10 letnim nie do końca jest normalny )))

Wiesz jak tak patrze na nasz rząd, to chyba wole jednak tego strażaka, porównanie może nie do końca trafne, ale wiadomo o co mniej więcej chodzi.

Dla mnie najbardziej nieprzyjemne akcje to pomoc policji. Otwieranie drzwi mieszkania z denatem.
Nie lubie wchodzić do takiego domu (mieszkania). Nieswojo się czuje. Zwłaszcza jak denat jest już delikatnie mówiąc ,,przeciągnięty dniami''. Pewnie wiesz o co mi chodzi;)

Znaczy sam takiej sytuacji nie miałem, ale jeśli już ją tak sobie miałbym wyobrazić, to chyba miałbym takie wrażenie jakby śmierć była gdzieś obok czy coś w tym stylu.

24.01.2010
02:23
[43]

rvc [ MORO ]

Pierwszy raz jak wchodziłem kolega sie zorientował że jestem obsrany i póscił mnie samego. W życiu tak szybko sie nie orientowałem w czyimś mieszkaniu. w pare sekund wlazłem oknem wyszedłem drzwiami i byłem spowrotem przy wozie ))) nawet nie wiedzałem czy jest klijent))

Tu musze ukłonić sie Policji my wchodzimi w aparatach oni tylko z chusteczką przy twarzy i zostają w mieszkaniu nawet kilka godzin.

24.01.2010
02:24
[44]

Texas84 [ Konsul ]

Powiem Ci, że z tą śmiercią obok to sobie nie wyobrażałem:) Ale chyba większość przypadków to starsi, samotnie mieszkający ludzie. Tacy ludzi nie wiem czemu mają tendencje do zbierania różnych śmieci, i innych rzeczy. Nieraz było tak, że mieszkanie było kompletnie zawalone workami ze śmieciami. Nie było widać podłogi a co mówiąc o denacie jeśli gdzieś leżał na podłodze. Trzeba było uważać, żeby na niego nie wejść. Zazwyczaj wchodzi się przez okno jeśli jest taka możliwość. Ale jeśli już leży kilka dni i robaki wyłżą rurami to dla mnie już jest masakra. Nienawidzę takich zgłoszeń.
rvc może pewnie też coś powiedzieć na ten temat.
rvc - dokładnie. A co mają powiedzieć lekarz, który musi stwierdzić zgon albo co gorsza Łapiduchy. Ci to też mają wtedy przesrane.

24.01.2010
02:28
[45]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Powiem Ci, że z tą śmiercią obok to sobie nie wyobrażałem:)

No mnie takie coś do głowy przyszło, może za dużo filmów ;P

Ale chyba większość przypadków to starsi, samotnie mieszkający ludzie.

A zdażają się przypadki, gdzie śmierć nie była naturalna??

24.01.2010
02:31
[46]

Texas84 [ Konsul ]

To stwierdza lekarz ale nie spotkałem sie z czymś takim żeby nie wyglądała na naturalną. W sumie nie pracuje długo bo 5 lat.

24.01.2010
02:32
[47]

rvc [ MORO ]

regały z telewizorów jak w studiu .Tony makulatury do sufitu tylko pozostawione 30 cm przejscie .

Taka znana zasada u strażaków jak szyby zaparowane i wielka mucha siedzi na tej szybie to jest klijent. Leży pod oknem lub przy drzwiach.( kiedyś leżał pod oknem i wskoczyłem z parapetu w ....)

No samobójcy to nie naturalna śmierc . Ja trafiłem zadżganego , podpalonego przez konkubine i znależliśmy postrzelonego w zsypie.

24.01.2010
02:33
[48]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

W sumie nie pracuje długo bo 5 lat.

Zależy jak na to patrzeć, 5 lat to nie tak mało ;)

P.S Teraz mine taka myśl naszła co robi autor tematu, śpi czy siedzi gdzieś zabarykadowany w kącie ;P

24.01.2010
02:35
[49]

rvc [ MORO ]

przeprowadził sie do piwnicy tam mu kłódka została

24.01.2010
02:37
[50]

Texas84 [ Konsul ]

He he he... Pewnie siedzi i nasłuchuje każdego szelestu:)

24.01.2010
02:38
[51]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

podpalonego przez konkubine

Troszke nieciekawa perspektywa.

przeprowadził sie do piwnicy tam mu kłódka została

Ale to mu nic nie da bo go mogą okraśc i tak, tyle tylko, że go nie zgwałcą.

24.01.2010
02:46
[52]

rvc [ MORO ]

Co tam zgwałcą najwyżej będzie jadł piurre bo w całości ziemniaczki będą wypadać.

W straży to nie tylko trupy są sytuacje też śmieszne , byłem w jak Texas wie w ratownictwie wysokościowym a to praca ciekawa . Odczynienia z ciekawymi ludzmi tz . skoczkowie.

Jednemu ustawiliśmy skokochron a ten nam lodówke wyrzucił (testował czy jak). inny ganiał po gzymsie i miejsca sobie szukał a my pod nim z poduszką sprawność wyrabialiśmy

24.01.2010
02:48
smile
[53]

Texas84 [ Konsul ]

He he he. Kondycja to podstawa. Ja śmieszne to pamiętam z kotami albo na drzewie albo gdzieś w rynnach itp:)

24.01.2010
02:48
smile
[54]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Jednemu ustawiliśmy skokochron a ten nam lodówke wyrzucił (testował czy jak). inny ganiał po gzymsie i miejsca sobie szukał a my pod nim z poduszką sprawność wyrabialiśmy

W sumie to nie wypada, ale nie moge się od śmiechu powstrzymać.

24.01.2010
02:50
[55]

rvc [ MORO ]

tam qwa z kotami włażę po papuge a ta frryyyy na drugie drzewo

24.01.2010
02:57
[56]

rvc [ MORO ]

mieliśmy stałego czubka raz na 2-3 miechy . kiedyś wszyscy byli przy akcji zostało nas 2 i pojechaliśmy. Facet miał z 80 lat i zawsze odbywało sie to tak że straz mu wyłamywała drzwi sanitariusze go w kaftan i radyjko na szyje ( bez radia darł jape). dotarliśmy na miejsce wq... ni jakiś mecz był. wpdliśmu do domu gościa o ściane troche go nastraszyliśmy i do bazy.Po jakimś czasie znów to samo wyjazd do dziadka. Ja zostałem a kolega był na wolnym.Ekipa wraca i kolega pyta:
ty co wy żeście mu poprzednio zrobili ?
nic a co ?
jak zobaczył straż to sam wylazł z radiem na szyji

24.01.2010
03:02
smile
[57]

Texas84 [ Konsul ]

Na następny raz poskutkowało:)

24.01.2010
10:06
[58]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

Podłóż klin pod próg i zamknij drzwi.

24.01.2010
10:15
[59]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Obklej drzwi taśmą klejacą albo całą noc je trzymaj, gosć kredens musi trzymac a ty o drzwi biadolisz.

serio to szafę przystaw albo regał, cokolwiek.

albo jak wolisz to czychaj całą noc przed mieszkaniem i wypatruj zbójców.

24.01.2010
10:26
smile
[60]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

żyjesz?

spoiler start
[*]
spoiler stop

24.01.2010
10:57
[61]

aterazione [ Senator ]

Jak noc ?

24.01.2010
11:01
[62]

bezlerg66 [ Senator ]

[*]

spoiler start
Szafa nie pomogła :(
spoiler stop

24.01.2010
11:16
[63]

wata_PL [ Ogniomistrz ]

Nic mi się nie stało jutro kupie nowy zamek i zamontuje i będzie z głowy klucz był bardzo stary wiec to pewnie to było przyczyna ,że się złamał albo zimno na klatce nie mam pojęcia w każdym wypadku strażacy mieli kilka metrów do mojego domu wiec nie był to dla nich problem jeszcze 1 noc przy otwartych drzwiach

24.01.2010
11:22
smile
[64]

YogiYogi [ Generaďż˝ ]

Po ostatniej nocy sprawdz czy nie masz z boku blizny - np. po brakującej nerce.
Podobno handel organami tak sie rozwinal ze potrafia zakosic klientowi tak, ze sie nie zorientuje.

No a Ty w koncu spedziles noc przy otwartych drzwiach...

24.01.2010
11:24
smile
[65]

ksips [ Legend ]

A tak BTW, to gdzie mieszkasz?

24.01.2010
11:25
[66]

HoMeR [ Man with dragonov ]

oglądałeś kevin sam w domu ? :D

24.01.2010
11:26
smile
[67]

° [ Imperator ]

"albo mnie okradną i zabiją albo jeszcze gorzej"

To co Ci zrobią gorszego od morderstwa?

24.01.2010
11:37
smile
[68]

ProTyp [ For the Horde! ]

Daj namiary, i powiedz, czy masz PlayStation :>

Jak masz, to wpadam z kibolami

24.01.2010
13:26
[69]

Jaworczyk96 [ Generaďż˝ ]

"albo mnie okradną i zabiją albo jeszcze gorzej"

To co Ci zrobią gorszego od morderstwa?



Gorsze morderstwo...

24.01.2010
16:02
[70]

preDratronIX [ Generau ]

zamuruj i gitara

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.