GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak pozbyć się kotka z ogródka.

23.01.2010
17:16
[1]

siwCa [ Legend ]

Jak pozbyć się kotka z ogródka.

Witam,
mam takie pytanko mianowicie pewien kot obrał sobie naszą działkę przed domem jako swoje terytorium. I sobie chodzi i sika, inne rzeczy też zostawia bez skrępowania.

Wiec ojciec, który z założenia nienawidzi kotów powiedział mi, że jak się koteczka pozbędę to dostanę stówę ;]

Mógłbym go odstrzelić i mieć spokój, ale to dość niehumanitarne i w ogóle rodzicielka by krzyczała, więc pytam w jaki sposób można by się go pozbyć żeby został na tym świecie, a od działki trzymał się z daleka ?

23.01.2010
17:17
[2]

Conspiracy1994 [ Konsul ]

Pożycz psa od sąsiadów

23.01.2010
17:18
[3]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Poleciłbym polać bydlaka wodą, ale przy tej temperaturze... :P

23.01.2010
17:19
smile
[4]

Conspiracy1994 [ Konsul ]

Koty bardzo boją sie petard (wiem cos o tym) Więc jeśli zostało ci coś po sylwku...

[5] :D

23.01.2010
17:20
[5]

vlodek2532 [ Senator ]

rozłóż blachę koło miejsca gdzie chodzi, podłącz pod prostownik i jak kot na nią wejdzie podłącz prostownik do prądu. Tak zrobiłem jak jakiś kundel przychodził do mojej suki i już więcej sie nie pokazał.

Tylko potraktuj go dość mocno ponieważ kot ze względu na swoją sierść, która posiada "duże zdolności elektrostatyczne" lekkiego prądu może mało co odczuć u psa było to inaczej

Najwyżej jak go spalisz to będziesz miał kebab

23.01.2010
17:23
[6]

AMDD [ on-line ]

polej ogród sąsiada kroplami waleriana. Koty uwielbiaja ten zapach. wiec bedzie siedział u sąsiada. Za małego testowaliśmy na samochodach nielubianych ludzi:)

23.01.2010
17:23
[7]

Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]

Złap i wywieź gdzieś w pizdu

23.01.2010
17:24
[8]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

[3] i [4] dobrze mowia. Moj kot strasznie boi sie wody i hałasu. Wystarczy miska z woda na malego smierdziela, albo trabka jak na meczach :D Strzelac tez mozna, ale czyms co go zbyt nie zrani ;D
Zawsze mozesz go tez zlapac i "naciagnac" :D za ogon i kark ;D Puszczasz i biegnie az nie padnie ;D

23.01.2010
17:26
[9]

HoMeR [ Man with dragonov ]

Nie chcę kolejnego bana :( - tak i tak wrócił by. Co do kota to weź sierść psa i daj tam gdzie on siedzi. Jak nie pomoże to psa jakiegoś wynajmij.

23.01.2010
17:28
[10]

sajes [ Jagiellonia Bialystok ]

A nie możesz złapać i zawieźć do schroniska ?

23.01.2010
17:29
[11]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

[4][7] -> To ciekawe, bo mój na hałas reaguje delikatnym uniesieniem brwi a'la Teal'c i generalnie uprzejmym zainteresowaniem - w ogóle się nie boi.

23.01.2010
17:31
[12]

Reaper1996 [ Generaďż˝ ]

Jak już w ogródku to zakop dziada :) No ewentualnie ja się nim mogę jakoś zająć,ale kasą dzielimy się po połowie :)

23.01.2010
17:32
[13]

Syxa [ Connecting people ]

zawołaj Pluto

23.01.2010
17:34
smile
[14]

faner [ Druid Ewenement ]

Za jaja i na latarnie.

23.01.2010
17:35
smile
[15]

s1ntex [ Senator ]

Najwyżej jak go spalisz to będziesz miał kebab

23.01.2010
17:48
[16]

siwCa [ Legend ]

[10] Nie raczej nie moge go złapać, bo spierdzela jak ktokolwiek otworzy drzwi od domu/tarasu. Z reszta nie mam podejścia do kotów.

Myślicie, że jednorazowy hałas albo wiadro wody odstraszy go żeby więcej nie wracał. Poleciało w niego juz tyle ziemniaków i innych rzeczy, które akurat były przyszykowane i nic nie pomogło. Co prawda nie celowałem w niego nigdy, tylko obok, ale spierdzielał zdrowo.. Chyba, że wreszcie trafić muszę.. :>

23.01.2010
17:50
smile
[17]

Bac02 [ StreetRider ]

daj mu mleko z alkoholem, jak się upije to pójdzie spać to go gdzieś wywieź ;p

23.01.2010
17:51
smile
[18]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Swietnie, ciekawe jakby ktos waszego zwierzaka "odstrzelil, polal pradem, podpalil" itd. Pogratulowac forumowiczom porad.

Kocury to stworzenia terytorialne, jak to kocur bedzie wracal. Albo zafunduj sobie wielkiego kota, ktory go bedzie gonil z terytorium albo psa, ktory go bedzie odstraszal. Zabijanie to nie sposob, bo na jego miejsce pojawi sie INNY kocur - wolne terytorium kusi. Pomine juz etyczne i prawne skutki zabijania zwierzat, a juz szczegolnie cudzych.

Polsrodkiem jest specjalny szprej odstraszajacy - koty nie cierpia np. zapachu pomaranczy wiec taki szprej ludziom pachnie milo, a je odstrasza.

23.01.2010
17:59
[19]

siwCa [ Legend ]

Teraz na śnieg dość ciężko psikać czymkolwiek. Szczególnie upodobał sobie miejsca między płotem, a drewutnią. Słyszałem, że Domestos powinien go/ją(?) odstraszyć..niestety nie odstraszył.

Co do samego terytorium przed tym nie było żadnego, wystarczyło parę razy kota przegonić i nie wracał, albo wiedział, że może tylko po płocie chodzić, a na działkę nie ma wstępu. Ten za to ma wszystko w dupie i czuje się jak u siebie..

23.01.2010
18:02
smile
[20]

Freeman992 [ Generaďż˝ ]

Żadnych konkretnych porad nie jestem w stanie w tej chwili zaproponować, ale te, które sugerują zadanie bólu zwierzakowi są wg. mnie bardzo nie na miejscu.

23.01.2010
18:04
[21]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

smuggler -> Polanie wodą nie jest dla kota jakoś szczególnie niebezpieczne, a że tego nie lubi - może się nauczy. Mój sam kilka razy siedząc w zlewie i bawiąc się baterią włączył wodę, w rezultacie się oduczył... No i jak wspomniałem - jest na to za zimno...

23.01.2010
18:04
[22]

Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]

Daj mu kocimiętki i wtedy go złapiesz, i zrobisz z nim co zechcesz

23.01.2010
18:05
[23]

BmrQ3 [ Konsul ]

Skoro już musicie się go pozbyć ze swojej działki to zaczekajcie może aż miną te najgorsze mrozy, jeśli to jakiś bezdomny zwierz który nie ma innej kryjówki to może go zmrozić na amen...

Wszelakich tu obecnych speców od eksterminacji oczywiście nie polecam się słuchać, sami się powinni pod prąd podpiąć albo wodą oblewać przy minus 15, inaczej by wtedy gadali.

23.01.2010
18:06
[24]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Mozna i snieg pryskac, plot pryskac (zeby nie wlazil). WIdac trafiles na kociego twardziela, takiego dominatora. Sam mam podobnego w domu, to wiem jak mu ciezko z lba cos wybic, jak sie uprze. Ale spray pomaga. :P Obdrapywal mi kolumny, zaczalem pryskac na obudowy, to po podejsciu odskakiwal jakby ktos mu w d... goracy pogrzebacz wstawil, odchodzil z mina "obrzydliwosc!!!" i w kocnu dal spokoj. :)

Fresherty - w lecie ok ale nie przy -15, bo to sadyzm normalny. Moj tam 3 razy wpadal do wanny pelnej wody i nadal lubi spacerowac po jej krawedzi gdy ktos sie kapie. :)

23.01.2010
18:07
[25]

Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]

Pierwsze prawo zwierząt - zwierzęta mają prawo być smaczne

23.01.2010
18:08
smile
[26]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Pierwsze prawo GOLowicza: mam prawo pisac brednie na forum GOLa...

23.01.2010
18:26
[27]

Cobrasss [ Generaďż˝ ]

Za łeb i wynocha :D, tak samo robiłem z kundlem sąsiada, który przełaził do nas :).

23.01.2010
18:29
[28]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Moj kot odgryzlby ci reke. :) I niewiele przesadzam, bo jak kiedys znajomy go chcial poglaskac, to mu zrobil takie dziury w reku, ze az sie zastanawialismy czy isc do chirurga zeby to zszyl. W kazdym razie wiecej go juz glaskac nie chce, choc kot usiluje sie zaprzyjaznic (wtedy go uzarl, bo nie byl w nastroju do glaskania, szczegolnie przez obcych)

23.01.2010
18:32
smile
[29]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Pierwsze prawo redaktora CD Action: Mam prawo nie rozumieć czarnego humoru...

23.01.2010
18:35
smile
[30]

szewa bass [ Generaďż˝ ]

podpal mu ogon (żart)

23.01.2010
18:35
smile
[31]

siwCa [ Legend ]

Pierwsze prawo mojego ogródka : Koty nie są mile widziane...

[ed] wracając do pryskania. inaczej popryskasz w domu na kolumny od wieży, inaczej na całym ogródku. abstrahując od tego, że na świeżym powietrzu szybciej rozwieje, to zostaje kwestia wielkości pryskanego terenu.. zaraz się okaże, że do tej stówy będę musiał dołożyć :]

23.01.2010
18:56
[32]

kubinho12 [ Gooner ]

promilus - wiesz, że niektórzy serio byliby w stanie to zrobić? Pewnych "osób" cierpienie zwierząt naprawdę nie rusza.

23.01.2010
19:00
smile
[33]

K4B4N0s [ Filthy One ]

Skuś go walerianą na inną działkę.

23.01.2010
19:06
[34]

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]

Wiem, ale jednak w tym wątku przewijają się raczej posty humorystyczne, a nie kolejne części poradnika "Zrób to sam: Jak się znęcać nad zwierzętami". Żadna zbrodnia, przegonić obcego kota, nie robiąc mu żadnej krzywdy. Smuggler potraktował to tak, jakby był planowany zamach na Garfielda.

23.01.2010
19:10
[35]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Wiesz, ja wole dmuchac na zimne. Bezmyslnych sadystow nie brak

SiwcA - nie trzeba w calym ogrodku, wystarczy tam gdzie lubi byc albo na plocie zeby mu sie odechcialo wlazic. Ale mowilem - to polsrodek.

23.01.2010
19:14
smile
[36]

hopkins [ Zaczarowany ]

Smuggler gratuluje!!! Wujek dobra rada :) Kup psa albo kota, zeby pozbyc sie kota!

23.01.2010
19:16
smile
[37]

HETRIX22 [ PLEBS ]

i tak tej stówki nie dostaniesz, tak to się skończy

23.01.2010
19:24
[38]

Nie chcę kolejnego bana :( [ Generaďż˝ ]

Tak na prawdę jestem sadystą i co tydzień mam kota, mój ulubiony z jabłkiem i posypany serem mmm pychotka

23.01.2010
19:26
[39]

GROM Giwera [ One Shot ]

Ja jednego kota oduczyłem przyłażenia systematycznym laeniem go wodą, jest to metoda dobra, gdyż koty nie nawidzą wody. Jednak nie rób tego przy takiej temperaturze, zadasz niesamowite cierpienie takiemu zwierzakowi, sierść od razu mu zamarznie i możesz go zabić lub sprawić że będzie kaleką, nie wiem co gorsze. Poczekaj do temperatury delikatnie plusowej i wal wodą śmiało, oduczy się, a krzywdy mu wielkiej nie wyrządzisz.

23.01.2010
19:35
[40]

Bad Olo [ Stoprocent ]

Kup za 100zł wiatrówkę, przypjerdol sierściuchowi, 100 Ci się zwróci, a jeśli będzie następny kocur to sprzęt już masz.

23.01.2010
19:37
[41]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Też pomyślałem o wiatrówce.

23.01.2010
19:39
[42]

mefsybil [ Legend ]

Niech odkopie prezent.

23.01.2010
19:46
smile
[43]

Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]

[42] Zaplułem monitor.

23.01.2010
19:49
[44]

smuggler [ Advocatus diaboli ]

Bad Olo - tobie warto by "przypjerdolic", ale w d... bo w leb nic nie da, tylko echo sie rozlegnie, bo pustka dobrze rezonuje.

hopkins - ale to zadziala. Nie mowie, ze ma sens, mowie o skutecznym sposobie.

23.01.2010
19:54
[45]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Wystrasz go parę razy, albo nagraj szczekającego psa i mu puść.

23.01.2010
20:04
[46]

Doktor Paj-Chi-Wo [ Legionista ]

Kocimietka ... ziola dzialaja na wszelkie koty ze ho ho ...
lub ewentualnie zwykly persen z domowej apteczki

a mowie To ja Dr. Paj-Chi-Wo co sie na ziolach zna.

Dr.

23.01.2010
20:13
smile
[47]

mr 45 [ Hero of the Wastelands ]

Pole minowe, drut kolczasty pod napięciem, kilka browningów M2, z amunicją ze zubożonego uranu, sprzężonych z czujnikami ruchu, kamery na podczerwień, i kilka predatorów.

Jak szaleć to szaleć

A, grałeś w postala? Pamiętasz czego Postal Dude używał jako tłumika do strzelby?

23.01.2010
20:19
[48]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Połóż talerz z mlekiem na wnyki

23.01.2010
20:21
[49]

Garret Rendellson [ Krwawy Hegemon ]

Jakby mnie kot uryzł tak by trzebabyło zszywać (jak ktoś tutaj mówił), to by wyleciał przez okno

23.01.2010
20:25
smile
[50]

ybe93 [ Konsul ]


i raz na zawsze z głowy :P

23.01.2010
20:31
[51]

WolfHunter [ And Justice for All ]

ZAMROZIĆ I WYKRUSZYĆ!™

24.01.2010
01:44
[52]

rvc [ MORO ]

Ja bym z nim nie walczył , wygospodarował jakiś kąt z piachem ,co by miał latrynę.Kot mądre bydle sra do piachu a i ładnie zakopuje. Szkoda zdrowia i nerwów lepiej polubić.

24.01.2010
01:52
[53]

Bad Olo [ Stoprocent ]

[44]

Wybacz miszczu. Zapisz się do jakiejś partii obrony kotów. Pozdro i Ps.

Pozostaje kupić Ci dobrego psiaka ;)

24.01.2010
02:01
smile
[54]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Wybacz miszczu. Zapisz się do jakiejś partii obrony kotów. Pozdro i Ps.

Ciekawe co by było jakby ktoś sobie Ciebie na cel obrał.

24.01.2010
02:05
[55]

HUtH [ pr0crastinator ]

WolfHunter <- ehe a najpierw rzucić truskawką...

Nie wiedziałem, że smuggler jest takim obrońcą i specjalistą od kotów :P

24.01.2010
02:08
[56]

Bad Olo [ Stoprocent ]

Emil, co ma kot do człowieka?

24.01.2010
02:09
[57]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

Emil, co ma kot do człowieka?

Teoretycznie nic, ale masz na sto procent pewność, że kot nie ma żadnych uczuć?? A po drugie takie strzelanie w kota z wiatrówki troszke pod sadyzm podchodzi...

24.01.2010
02:12
[58]

Bad Olo [ Stoprocent ]

Dla mnie prosta sprawa jest z tym problemem Siwcy. Psy (zwierzęta) jak najbardziej tak, a koty przerobić na ciastka i kisiel. Tyle.

Owszem, podchodzi takie coś pod sadyzm ;)

24.01.2010
02:14
smile
[59]

D3O [ Leutnant ]

[56]
Wiesz o tym, że to co proponujesz - strzelanie do zwierząt jest nielegalne? Nie wiem, chcesz być "fajny" dając takie pomysły? Nie rozumiem takich ludzi jak ty... "co ma kot do człowieka"... no jasne, przecież to "tylko" kot, więc można mu "przypierdolić" z wiatrówki, tak?


24.01.2010
02:14
[60]

rvc [ MORO ]

To nie sadyzm to dziecinada.

24.01.2010
02:18
[61]

Bad Olo [ Stoprocent ]

KOCHAM KOTY! Siwca, nakarm go, daj mu mleko, zrób porządna kuwetę! Ogarnij temat ziom!


spoiler start
Nie mam zamiaru prowadzić kłótni na GOLu, wybaczcie moje zachowanie. Poniosło mnie.
spoiler stop

24.01.2010
02:19
[62]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

To nie sadyzm to dziecinada.

Jak zwał tak zwał.W każdym razie debilizm, mnie też nie raz jakiś tam kotek czy piesek wkurwił ale nie pałałem odrazu chęcią zemsty może dla tego, że lubie zwierzęta, albo poprostu mam troszke oleju w głowie.

Skoro się pląta cudzy kot po mojej posesji to można poczęstować go śrutem.

Czyli jeżeli ktoś zarysuje mój samochód moge mu obciąć ręke?? Przecież to moja własność

24.01.2010
02:21
[63]

Amadeusz ^^ [ Forgotten son ]

Psy (zwierzęta) jak najbardziej tak, a koty przerobić na ciastka i kisiel.

Cool story bro, troll harder ;]

24.01.2010
03:17
[64]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Amadeusz -> Mój w 5 sekund ustawił dorosłą Amstaffkę, a nawet roku nie ma. Małe drapnięcie przez nos i ogólny 'chain of command' ustalony :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.