--> Archiwum Forum
stary1970 [ Generaďż˝ ]
Czy ktoś jeździł tymi autami ? Jak wypadły w waszych oczach ?
Chciałbym się tutaj zapytać użytkowników poniżej przedstawionych aut, jakie są ich zdaniem wady i zalety tych samochodów. Napiszcie pare słów o ewentualnej awaryjności, drastycznie drogich częściach, spalaniu i komforcie z jazdy...a także ogólnym przyspiezeniu...
Zależy mi na opinii użytkowników takich aut jak:
1. Citroën C2 VTS / SPORT Benzyna Hatchback
2. Renault Megane benzyna i diesel (2004-2006) Hatchback
3. Peugeot 307 2.0 HDI Hatchback
No i dodatkowo
4. Audi TT od roku 2001
stary1970 [ Generaďż˝ ]
UP'ne bo na pewno jest tu kilku użytkowników dosyć popularnych aut jak choćby Renault Megane czy Peugeot 307...
mrjohhny [ Amoniak Vas Here ]
Witam,mam Citroena C2,od około 1,5r,
Zalety:
-bardzo cichy w srodku,
-wrażenie z jazdy bardzo pozytywne ,srednio czuc jakies wyboje czy nierownosci ,trzyma sie drogi
-siedzenia z tylu mozna calkowicie wymontowac i zwieksza sie pojemnosc bagaznika
-spalanie na dluzszych trasach w granicach 4-5 l na 100 km
-komputer pokladowy pokazuje kilka fajnych funkcji (ilosc km przjechanych,ilosc spalania,dlugosc trasy jaka mozna przebyc)
-kolo zapasowe jest zamonotowane pod samochodem(oszczednosc miejsca w bagazniku)
Wady:
-swiatla sie czesto psuja(zarowki padaja srednio po pol roku jedna)
-elementy plastikowe wnetrza lubia sie przemieszczac(sa zamontowane tylko na plastikowe zaczepy)
-tylko 4 miejsca siedzace,
-bagaznik przed wymontowaniem siedzen tylnich ,jest bardzo ograniczony miejscowo
Jak bys mial jakies pytania pisz smialo,pozdrawiam
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Peugeot sprawował się zajebiście. Tata był z niego bardzo zadowolony.
stary1970 [ Generaďż˝ ]
Dzięki za pierwszy wpis dot. Citroena.Mam tylko jeszcze pytanie, mianowicie ile wydajesz na te żarówki w ciągu półrocza oraz czy te elemnty plastikowe są aż tak bardzo dokuczliwe i tak często wypadają jak np. w skodach uchwyty w drzwiach ? ;)
EDIT: I Ile realnie spalał w mieście ??
To samo pytanie kieruje do SzymX_09 oraz wszystkich przyszłych wpisów.
Igierr [ Im God Of Rock ]
3. Peugeot 307 2.0 HDI Hatchback
Samochód jak dla mnie dobry. Przyjemnie się jeździ, bardzo prosto. Pod względem technicznym niezbyt: raz coś nawaliło (nie pamiętam, bo to ojca :)). Jak masz konkretne pytania to śmiało.
mrjohhny [ Amoniak Vas Here ]
Co do zarowek to wymienilem jedna przednia i z tylu obydwie podswietlajace tablice,(w pracy znajomy tez ma citroena ale w diesel-u i juz tez mial do wymiany zarowki przednie a ma go zaledwie 2 miesiace -kupil uzywany)
Co do plastikowych elementow to nie przeszkadzaja one zupelnie ,oslona klamki np,odleciala ale znalazlem ja przyklejilem i smiga jak nowa,w srodku elementy plastikowej tapicerki tez nie sa zbyt mocno zamontowane ale odrobina pracy i bedzie wporzadku.
W miescie pali w granicach 7 litrow ,oczywiscie przy ostrej jezdzie adekwatnie spali wiecej.ale srednia to zaledwie 7 litrow,wiec paliwozerny nie jest :)
jasonxxx [ Szeryf ]
Lepiej uważaj z tym Peugeotem 307, bo cierpi na przypadłość samozapłonu.
stary1970 [ Generaďż˝ ]
To ja UPne temat,gdyż wpadły mi w oko te Renówki Megane,dużo ich jest na ulicach więc w razie czego mam dużą dostępność niedrogich części...
Dziwią mnie tylko niektóre raport spalania,które mowią że benzyna potrafi spalić od 7 do 9 a diesel zaledwie 4,5 do 7l/100km...
Mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat tych samochodów, osobyktóre się zetknęły z tym autkiem ? :]
arti290895 [ KKS Lech Poznan ]
megane są nawet fajne lecz nie wiem jak z awaryjnością i sprawowaniem
koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]
Kumpel ma taka meganke 1.5 dci, jezdzi od 1,5 roku i bez wiekszych problemow. Generalnie jest bardzo zadowolony z wygody, wykonania i wielkosci. Oczywiscie mul :) ale za to spalanie w trasie nawet w okolicach 4 litry (robilismy testy) w miescie ok 6 przy dynamicznej jezdzie.
U mnie na placu stoi C2 VTR w automacie (chyba wszystkie takie byly). Teoretycznie wydaje sie ze powinien byc maly popierdalacz 110 KM w takim malenstwie, chlopaki jezdzili i byli strasznie podnieceni, ale to chyba autosugestia bo w testach ma 10,9 s do setki. Zenua. W srodku te plastiki takie jakies przekombinowane (szczegolnie przezroczysty plastik raczek w drzwiach). No i straszne malenstwo. Wg mnie beze sensu.
Z tych dwoch zdecydowanie bralbym Megane.
edit:
Spojrzalem na VTS. Wyglada zdecydowanie lepiej jesli chodzi o osiagi. Ale ja to bym sie raczej bal szalec w takim gowienku :)
mos_def [ Senator ]
jasonxxx >>> a jak tam wasze Toyoty? slyszalem ze przechodzicie na naped żaglowy bo z pedałami sobie nie radzicie :D
koniec >>> pewnie jakis stary dziadoski 4 biegowy automat w to wstawili albo ma permanentne ustawienie "komfort" czyli zmieniac biegi nisko i delikatnie. W kazdym razie musieli strasznie schałturzyc przeniesienie napedu jesli takie lekkie gowienko ma tak zenujace osiagi...
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Słyszałem, że Peugeot wypuścił na polskie drogi ponad 80 tys. samochodów w których może zaciąć się pedał gazu...
...
...
Chwila, a nie była to Toyota? :>
Fett [ Avatar ]
Eee na co dzień (jak już jeżdżę) to jest to Corsa B. Nie ukrywam, że doświadczonym kierowca nie jestem bo prawko mam stosunkowo niedługo do udzielających się tutaj i nie jeżdżę często, ale...
Miałem okazje jechać Renault Megane na autostradzie w Chorwacji i jedyne co jestem w stanie powiedzieć, to że czułem się jakbym pilotował pustak.
Spalał około 10-12 ropy przy 2.0 TDI, no i to jednak wielkie bydle, nie wydaje się, ale jednak.
Yaca Killer [ Regent ]
Czasami przemieszczam się 307, ale benzynką. Denerwuje mnie "płynne" zawieszenie, baaaardzo duża czułość wspomagania, kiepskie grzanie w zimowych warunkach (szczególnie w takich, które mamy obecnie).
wysia [ Senator ]
Fett --> Ze ile spalal????? Pomijajac, ze renault nie ma takiej jednostki napedowej, to nie wiem w jakim stanie musialby byc silnik tdi, zeby tyle wciagnac paliwa.. Nawet moja stara honda z 2.0 TDI od Rovera nigdy sie do takiego spalania nie zblizyla, nie wspominajac o alfie. A noge mam czasami ciezka..
mos_def [ Senator ]
No zapewno to taki skrot myslowy majacy orkeslic ze byl to dwulitrowy diesel - i jak to na typwego Polaka wychowanego na pancerVWagenie - opisał go jako TDI. U renaulta to akurat dCI.
W kazdym razie, mnie szalenie zainteresował ten fragment:
(..) no i to jednak wielkie bydle, nie wydaje się, ale jednak
Moze ciagnałes jeszcze przyczepe?
wysia [ Senator ]
mos_def --> No wlasnie renault nie ma dwulitrowych diesli - ma 1.5, 1.9 albo 2.2 (ale 2.2 to chyba w meganie nie montuja). Jesli 1.9 dCi pociagnal takie spalanie, i to na autostradzie (bo w miescie to wszystko teoretycznie da sie zrobic - ale na autostradach to dieslaki zachowuja sie przewidywalnie), to cos musialo byc z nim mocno nie tak.
Wlasciwie to tyle spalic przy ciezkiej nodze na autostradzie moglby predzej wlasnie 1.5, a nie 1.9..:)
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
wysia, mos_def -> Autostrady za granicą + Polak = gaz do dechy, tym sposobem można się doszukać benzynowych 1.6 palących 20 litrów na 100 km 'w trasie', więc i diesel 12 litrów może osiągnąć.
mos_def [ Senator ]
wysia >>> Ma, ma i to juz od dawna, ale to rzadkie przypadki bo to tylko w topowej wersji Megane (czyli w Polen niepopularne) i kosztuje tyle co niezle auto klasy wyzszej.
Co do spalania - mysle ze jednak ciagnał ta przyczepe ;)
freshy >>> z własnych obserwacji moge powiedziec ze za granica Polaccy zle nie jezdza. To u siebie dostaja nagle jakiegos zwiotczenia mozgu...
wysia [ Senator ]
fresherty --> No wlasnie nie, duzopojemnosciowy diesel na autostradzie spala dosc przewidywalnie, bo zwyczajnie nie da sie go powkrecac na niewiadomo jakie obroty, jak benzynowek. Na niemieckich autobahnach moja alfa 2.4 JTD nie lyknela ponad 8.5 litra, a i to byl jednorazowy wynik, gdy naprawde sie spieszylem..;)
Alfa 156 2.4 JTD V5 10V.
mos_def --> Wlasnie poszukalem, i rzeczywiscie, zrobili 2.0 - nie wiedzialem:) Sliniczek prezentuje sie calkiem fajnie..
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
wysia -> Może Fett przesadził o litr czy dwa ;), chodziło mi tutaj o zasugerowanie, że spalanie jest zależne w takim samym stopniu od silnika jak i stylu jazdy.
P.S Co to za Alfa?
mos_def -> Ja nie mówię, że jeżdżą źle - na pewno są zdecydowanie grzeczniejsi niż w kraju... Chodzi mi o to, że na widok autostrady - często po raz pierwszy w życiu - (czy to w Polsce, czy za granicą) Polakom zazwyczaj drętwieje noga na gazie.
mos_def [ Senator ]
freshy >>> Romeo
(..) Polakom zazwyczaj drętwieje noga na gazie.
heh, a mogli kupic Toyote
mniej fatygi
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
mos_def -> Tempomat - Edycja polska?