--> Archiwum Forum
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Brak dźwięku po wyjęciu zasilacza
Chcąc rozwiązać problem z zasilaczem( źle zamocowany wentylator, który chodził dość głośno )wyjąłem go z komputera jednocześnie odłączając od płyty głównej i podzespołów (dysk twardy i DVD ROM) . Po uruchomieniu komputera pojawił się nowy problem - brak dźwięku. Everest niby wykrywa kartę ( która jest zinetgrowana ), ale podłączając głośniki/mikrofon nie wyskakuje żadne potwierdzenie, że sprzęt został wykryty. Czy karta mogła się spalić? Czy w BIOS'ie mogło się coś zmienić?
Za wszelkie sugestie z góry dziękuje.
System: Windows 7
Dodaje screena z Everesta:
Snakepit [ aka Hohner ]
Mój komputer ---> właściwości ---> menadżer urządzeń ---> kontrolery dźwięku, wideo i gier
pokaż co tam masz
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Snakepit [ aka Hohner ]
Zainstaluj jeszcze raz stery z płytki do mobo, powinno byc napisane czy Realtek czy ALC czy cokolwiek :/
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Jaki to ma sens? Przecież w systemie nic nie zmieniałem...
Dodaje screena z BIOSu
Snakepit [ aka Hohner ]
A nie możesz sprawdzić dla świętego spokoju?
Azalie masz na Auto w biosie czyli powinno być OK, reinstaluj stery do karty, albo ściągnij najnowsze ze strony producenta płyty.
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Zainstalowałem sterowniki od producenta, jednak nie pomogło.
Istnieje jakiś sposób na sprawdzenie czy wejścia( na głośniki itd. ) w ogóle działają ?
Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]
podłączasz głośniki z przodu ? czy z tyłu bezpośrednio do karty dźwiękowej/płyty głównej ?
moim zdaniem zapomniałeś o jakimś kabelku zasilającym, lub nie podłączyłeś panelu przedniego do płyty głównej
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Podłączam z tyłu, panel przedni też nie działa. Pamiętam, że do płyty głównej podłączałem dwa kabelki. Jeden 24 piniowy, a drugi 4. Czy fakt, że komputer wykrywa kartę może oznaczać, że się nie spaliła? Mógłbym kupić niezintegrowaną na PCI, ale mam tylko dwa sloty z czego w jednym sieciówke, a drugi karta graficzna zasłania. ; |
Śmiałuś [ Nudziarz ]
Gdybym kupił zewnętrzną kartę na usb to wtedy byłoby wszystko dobrze ?