GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Sony VAIO - uszkodzona obudowa

11.01.2010
22:21
[1]

viesiek [ Deculture! ]

Sony VAIO - uszkodzona obudowa

Był sobie laptop Sony VAIO VGN-FW11E w torbie, która upadła na ziemię. Teraz na górnej części obudowy jest niewielkie, aczkolwiek brzydkie pęknięcie i lekkie wgniecenie. Orientuje się ktoś ile by kosztowała naprawa/wymiana czegoś takiego? :/

11.01.2010
22:29
[2]

Snakepit [ aka Hohner ]

Mi za kawałek pękniętego plastiku z obudowy klawiatury w Netbooku Lenovo zaśpiewali 255zł w serwisie Lenovo :) więc pokazałem im palec :)

a SOny to droższa firma tak więc myślę że na 500zł możesz śmiało się nastawić :)

PS. miałem Blu-Raya sharpa stacjonarnego, miał porysowany przedni plastikowy panel...wymiana? 190zł. Wartość odtwarzacza? 400-500zł :) NIE MA LEKKO!

11.01.2010
22:31
[3]

budziakowski [ Generaďż˝ ]

Taniej bedzie pewnie kupic uszkodzony komputer i samemu wymienic, bo w serwisie, to zaspiewaja tyle, ze usiadziesz.

11.01.2010
22:32
[4]

AMDD [ on-line ]

do ja też dopisze coś od siebie

Aparat fotograficzny Sony(nie pamiętam modelu) porysowany ekran LCD wymiana 300PLN :)

Jeżeli jest to pęknięcie nie wpływające na funkcjonalność to radze sobie darować. Ew szukać takiego kadłubka na allegro i samemu szarpnąć się na podmiankę.

Według mnie zabawa w usunięcie pęknięcia ma sens tylko do 200zł A w tej kwocie nie ma najmniejszej szansy, że się zamkniesz

11.01.2010
22:39
[5]

Narmo [ nikt ]

Bo widzicie trzeba wiedzieć, gdzie kupować. Ja za wymianę po gwarancji wytartej obudowy i pękniętej klapy dałem 0,5 Wyborowej ;)
Compal to porządna firma :P

11.01.2010
22:40
[6]

Snakepit [ aka Hohner ]

AMDD - to i tak mało :) mi za pęknięty LCD w kamerze mini-DV SONY zaśpiewali 1100zł :) a warta była wtedy może z 800-900zł xD

Narmo - a SONY robi ładny sprzęt...:P

11.01.2010
22:41
[7]

AMDD [ on-line ]


[6]
Snakepit--> jest opcja, ze była szybka ochronna na LCD. Nie wiem dokładnie bo jest to aparat kolegi.

PS Zawodowo psujesz sprzęt czy zawodowo oddajesz go na gwarancje ?

Narmo--> wstydził byś się... wyborowej? Mogłeś się chociaż na finlandie szarpnąć

11.01.2010
22:45
smile
[8]

viesiek [ Deculture! ]

Oj straszycie :( A problem w tym, że to nie mój komp... ale moje dzieło >< także na to, czy płacić będę, czy też nie, wielkiego wpływu nie mam :/

11.01.2010
22:50
[9]

Snakepit [ aka Hohner ]

visiek - no to szykuj się na bulenie i to niezłe :)

AMDD - ojciec elektronik pasjonat Hi-Fi RTV, mam w domu kamery, aparaty, telewizory itd itp. Z Niemiec, z zadupia, z ciężarówki pewnie też...jak coś nie działa to albo on to naprawia (a w sumie naprawiał bo mu się już nie chce) domowymi metodami albo idzie się zobaczyć co zaśpiewają w serwisie. A śpiewają wysokimi tonami.

A swój sprzęt RTV też już nie raz popsułem ;)

Swoją drogą, mam coś po nim...za chwile pewnie kupie to: - potrzebuje zegarek do pokoju mały (w sensie małe cyfry) a ten będzie idealny, szczególnie, że to model pasujący do mojego amplitunera, a jeszcze siostra chce zgrać stare kasety VHS z bajkami dla dzieciaka na płyty DVD, a że nagrywarkę DVD stacjonarną mam (a w sumie 3 w domu -_-) to z miłą chęcią przegram :D

Ech...drogie hobby -_-

11.01.2010
22:53
[10]

Narmo [ nikt ]

viesiek --> No niestety za wymianę trzeba będzie sporo zapłacić pewnie, z czego największym kosztem będzie właśnie nowa obudowa, albo raczej jej część. Zadzwoń jutro tutaj:

Może mają obudowy też do sprzedania. Potem wystarczy jakiś znajomy, który się tego podejmie i może za kilka browarów wymieni.

11.01.2010
23:47
[11]

Dessloch [ Legend ]

moj eepc wartosc netbooka rok temu 1000zl pekniety wyswietlacz, dzwone do asusa.... 800zl wymiana.

olalem. kupilem na ebayu za 200zl i sam wymienilem...

dlatego gwarancja w lapkach kija warta bo i tak wiekszosc problemow jest nie objeta gwarancja... :) a sama wyminarecznie czesto wychodzi taniej.

przyklad: przedluzenei gwarancji w sony vaio to koszt okolo 350zl.... sorry ale CZEMU?! przy wartosci lapka 2000 naprawde idiotyczny wydatek

11.01.2010
23:51
[12]

Narmo [ nikt ]

dlatego gwarancja w lapkach kija warta bo i tak wiekszosc problemow jest nie objeta gwarancja... :)
Chyba, ze masz gwarancję biznesową Della. Wtedy możesz lapka przejechać walcem, a na następny dzień bez gadania przywiozą identycznego nowego.

11.01.2010
23:57
[13]

Dessloch [ Legend ]

mhm i teraz napisz co trzeba zrobic, zeby miec gwarancje biznesowa...

12.01.2010
00:17
[14]

Narmo [ nikt ]

Ok 200 funtów za wersję na 3 lata. To się nazywa Next Business Day.

12.01.2010
00:25
[15]

MR.MANIAK [ Senator ]

A nie jest tak Narmo, że niektóre sprzęty od Della od razu mają gwarancję NBD w cenie?
np.

12.01.2010
00:27
[16]

AMDD [ on-line ]

Narmo---> a taką usługę mamy w Polsce? Bo ja bym osobiście potraktował ją jako wymianę laptopa na niezużyty w 35 miesiącu

12.01.2010
00:28
[17]

Narmo [ nikt ]

MR.MANIAK --> Zgadza się. Zwłaszcza te droższe. Ale chyba zawsze jest możliwość wybrania zwykłej gwarancji w celu zaoszczędzenia. Przynajmniej jak się kupuje laptopa na stronie Della to jest taka możliwość. Nie wiem, jak u partnerów.

12.01.2010
00:36
[18]

Narmo [ nikt ]

Mam kłopoty z edycją więc dodam nowego posta.
AMDD --> Tak. Co więcej NBD to jedyna gwarancja Dell'a, którą można "przenieść" do Polski. Jeżeli więc kupisz na Wyspach laptopa i zrezygnujesz z gwarancji NBD, po czym laptop zepsuje się w Polsce, to będziesz musiał go wysłać do serwisu w UK. Jeżeli natomiast masz NBD to po prostu dzwonisz do serwisu w Polsce, podajesz swój numer seryjny, adres, gdzie mają przyjechać i czekasz. Serwisant przyjeżdża do Ciebie (jeżeli to poważniejsza usterka) i wymienia na miejscu część. Nie ważne, czy to matryca, płyta główna. Ma swoje narzędzia, ma potrzebne części i demontuje uszkodzoną część u Ciebie w domu, zakładając sprawną. Nawet, jeżeli mieszkasz na zadupiu.
Kumplowi pękła bateria, to na następny dzień kurier przywiózł nową a starej nie chciał nawet. Teraz ma dwie baterie, jedną jak nowa, a drugą sklejoną taśmą :P

12.01.2010
00:41
[19]

Snakepit [ aka Hohner ]

przyklad: przedluzenei gwarancji w sony vaio to koszt okolo 350zl.... sorry ale CZEMU?! przy wartosci lapka 2000 naprawde idiotyczny wydatek

nie wiem jak jest teraz ale jeszcze nie tak dawno temu wraz z przedlużeniem gwarancji dostawało się AC ;) czyli nie wazne co spieprzyłeś, i tak to naprawią :P

12.01.2010
09:24
[20]

Sharky [ Renegat ]

Narmo --> mylisz gwarancje biznesowa NextBusinessDay z dodatkowym ubezpieczeniem CompleteCare. NBD - serwisant przyjezdza w nastepny dzien roboczy po zgloszeniu. CC - tu rzeczywiscie notebook moze sobie poplywac i bedzie naprawiony na gwarancji (koszty pokrywa ubezpieczalnia) - ale jest kilka haczykow - max 3 naprawy CC w ciagu gwarancji oraz bateria i zasilacz nie podlegaja CC. Wiec co do baterii twojego znajomego to bardzo sprawa - uszkodzona mechanicznie nie powinna byc wymieniona, w dodatku baterie sa zwrotne wiec kuruer powinien zabrac uszkodzona.
Nie ma wymiany noebooka na nowy - jest naprawa, nawet jesli do wymiany jest wszystko.
Jesli kupiles notebooka w UK z gwarancja CAR czy 5BD, zalezy czy byla gwarancja europejska czy lokalna - jesli europejska to w Polsce tez bezpoblemowo naprawisz.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.