The Road

11.01.2010

11:36

[1]

draug_xiii [ Generaďż˝ ]

The Road

W sobote mialem okazje obejrzec ten film. Wyczekiwalem go z niecierpliwosca jako ze ksiazka zarobila na mnie ogromne wrazenie i byla zdecydowanie jedna z lepszych jakie dane mi bylo przeczytac w zeszlym roku.

A co do filmu, stara sie w miare wiernie oddac ksiazke co jak sie okazuje niekoniecznie jest dobrym wyjsciem. Dla osoby ktora owej ksiazki nie czytala film bedzie najzwyczajniej nudny (a przynajmniej tak twierdzily osoby ktore na ow seans razem ze mna sie wybraly a z ksiazka nie mialy do tej pory kontaku) Dla osoby ktora ksiazke czytala rowniez nie bedzie przedstawial wiekszej wartosci bo mimo iz jest kawalem dobrej rzemieslniczej roboty to nadal do ksiazki mu daleko, mozna go jedynie potraktowac jako ciekawostke.

Czy warto wybrac sie na niego do kina ? Uwazam ze nie - natomiast osoby ktore ksiazke czytaly moga pewnego wieczora pokusic sie aby obejrzec film przed telewizorem.

Ocena 6/10

11.01.2010

11:47

[2]

koobon [ part animal part machine ]

Dla każdego kto czytał książkę jasne jest jak trudne jest przeniesienie tego tytułu na ekran, co nie zmienia faktu, że i tak wybiorę się do kina.
Z tego co widziałem w trailerach reżyser rozbudował wątek matki. Jak to wygląda w filmie? Tylko bez spoilerów proszę (mimo, że wiem jak się kończy ;))

11.01.2010

12:05

[4]

draug_xiii [ Generaďż˝ ]

Watek matki zostal odrobinke zmieniony, roznica jest niewielka. Kilka scen ogolnie jest zmienionych kilka calkowicie pominietych. Czesc znacznie skroconych.

Spojler zawiera informacje nt. tego czego w filmie brak a nie co w nim sie znajduje.

spoiler start

Np. nigdzie w filmie nie uswiadczylem tego iz razem glodowali, owszem wspomnieli o tym ale nawet sie nie zblizyli do tego jak ten motyw odbieralem czytajac ksiazke. A ow motyw wg. mnie byl istotny.

Odnosnie jeszcze watku matki, dla mnie byl to watek drugorzedny. Owszem istotny jako ze matka sie poddala tak jak cala rzesza innych ludzi, pozatym przedstawial jeszcze dobitniej wizje swiata przedstawionego w ksiazce ale na tle calosci mial o wiele mniejsze znaczenie niz relacje ojca z synem.

spoiler stop

Irracjonalny Amisz

IMDB rowniez twierdzi iz film pt. "There will be blood" - jest jeszcze lepszy anizeli "The Road"
a byl to jeden z najwiekszych gniotow jakie dane mi bylo zobaczyc. (ok gra aktorska byla dobrym poziomie ale nic pozatym)

Z drugiej strony dopuszczam mozliwosc iz komus moze sie "The Road" bardziej niz mnie podobac.

11.01.2010

12:17

[6]

draug_xiii [ Generaďż˝ ]

Coy2K

spoiler start

Calosc ograniczyla sie do stwierdzenia.

Czy bedziemy jedli ludzi.
Nie
Nawet kiedy bedziemy glodowac
Teraz glodujemy.

Przeciez tego sie nawet nie da porownac do calego motywu ktory przewijal sie przez cala ksiazke. W filmie wygladalo na to iz czesciej byli pojedzeni anizeli glodni. w ksiazce bylo na odwrot.

spoiler stop

09.03.2010

10:23

[9]

.exe [ Pretorianin ]

Miałem niedawno okazję widzieć ten film. Minęło kilka dni a ja dalej jakby mniej mówię. Nie czytałem książki także historia była mi nieznana ale chyba sobie skręcę powieść. Smutek, cierpienie i beznadzieja jaka wieje z ekranu jest po prostu powalająca. Żona nie dotarła do końca mówiąc że nie może już wytrzymać. Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. A Vigo zagrał chyba rolę życia.