GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Najlepsze stare cRPGi

02.02.2001
13:42
smile
[1]

Adamus [ Gladiator ]

Najlepsze stare cRPGi

Ponieważ jest nas, starych cRPGowców sporo na tym forum i prawie każdy pogrywał w gry które powstały przed rokiem 95 proponuje stworzyć ranking tych gier. Podam listę gier które uważam za najlepsze z tego okresu a Wy szanowni dyskutanci spróbujcie ułożyć z niej swoje typowanie. Oczywiście możecie dokładać własne propozycje :-))).
Podaje nazwy w kolejności alfabetycznej:
- ANVIL OF DOWN
- BETRAYAL AT KRONDOR
- DUNGEON MASTER 1-2
- EYE OF THE BEHOLDER 1-3
- ISHAR 1-3
- LANDS OF LORE 1
- MIGHT & MAGIC 1-5
- ULTIMA UNDERWORLD 1-2
- WIZARDRY 1-7
Podałem tytuły tylko tych gier w które grałem (przynajmniej w jedna z czesci) i musze powiedzieć ze ciężko mi będzie wybrać najlepsza :-))).

02.02.2001
13:57
[2]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

Moim zdaniem brakuje: - ULTIMA 1-8 - AMBERSTAR - AMBERMOON - KNIGHTMARE - CAPTIVE - wszytkich rpg ze stajni SSI (Champions of Krynn, Pool of Radiance, Secret of Silver Blades, itd) - BARD'S TALE 1-3 - DRAGON WARS i pewnie calej masy innych, o ktorych w tej chwili nie pamietam :)

02.02.2001
14:20
smile
[3]

leo987 [ Senator ]

oki, oki, oki...oto moje typy: 1. Ultima Underworld 1-2 2. Ravenloft: Stradt's Possession, (kultowa: do ściągnięcia z www.classic-trash.com) 3. Pirates! (??? może nie do końca crpg ale zawsze genialny). na razie-pozdrów Kazie :)

02.02.2001
14:21
smile
[4]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Mam pewne zastrzeżenia co do Isharów. Gdy grałem w Ishar2 wszystko było cacy. Klimat jak należy, spore urozmaicenie, fajne czary, miksturki itp. Niestety jak grałem w Ishar3 stwierdziłem, że to co w dwójce być może było zaskoczeniem, o tyle w trójce jest nudne i nużące. Przecież w całej grze praktycznie poza zbójami z miasta nie ma żadnych przeciwników. Jedyni jacy są pokazują się w konkretnych lokacjach przy przechodzeniu przez portale. W Ishar2 obszar gry dawał dużo więcej swobody, była masa otwartej przestrzeni - w Ishar3 jesteśmy zmuszeni do ciągłego łażenia po zaułkach i tłuczenia tych samych łotrów. Jedyną rozrywką są wspomniane wcześniej portale, ale żeby z nich skorzystać (co zresztą jest celem gry) trzeba się nałazić kupę po nudnym mieście i rozwalić setkę identycznych przeciwników.

02.02.2001
14:37
[5]

leo987 [ Senator ]

niezwiazane z tematem ale....porównując BG1 do BG2 to jednak uważam że jedynka była lepsza, chociażby na sposób przechodzenia od lokacji do lokacji. W dwójce pozbawia sie gracza elementu podróży, przez co gra traci ponieważ wpadamy w schemat: miasto, walka, lochy, walka, cel podróży, walka, walka, walka....Ja, który tak lubię rpgi nie skończyłem BG2 ! uwieżycie??? W pewnym momencie zaczęło mnie to nudzić: sześć podświetlonych kółeczek w notabene identycznych (odkrytych od początku) lokacjach i fabuła którą określę jako: idź zrób to dla tego, a on odeśle cie do innego i tak dalej. Walka to samo: dwa chłopki stojące obok siebie i tak samo machające mieczykami...Coś mi się zdaje, że oprawa graficzna to 90% tej gry, spokojnie można by ją wydać jako tekstówkę i zmieściłaby się na dwóch dyskietkach...:)))).

02.02.2001
15:06
smile
[6]

NicK [ Smokus Multikillus ]

leo987 -> Zapomniałem dodać "Adamus ->" Chodziło mi oczywiście o sens umieszczania na jego liście pewnych pozycji jako serii gier. Uważam Ishar3 za znacznie gorszą od Ishar2 i z pewnością nie uznałbym jej za najlepsze cRGP w odróżnieniu od swej starszej siostry. Co do porównania BG1 i BG2 to nie mogę się wypowiedzieć która jest lepsza, bo w jedynkę nie grałem. BG2 na początku bardzo mnie wciągnęla, bo zwodziła pozorem nieliniowości, dużą interakcją z otoczeniem i NPC-ami. Po kilkunastu godzianch grania prawda zaczęła jednak wychodzić na jaw. BG2 to pięknie opakowany cukierek z lukrem, wiórkami i paroma innymi bajerami, ale żeby się najeść trzeba zamiast po słodycze, sięgnąć po kawał solidnego mięcha. Mimo pewnego rozczarowania i zawodu, skończyłem BG2 i wcale tego nie żałuję.

02.02.2001
15:26
smile
[7]

Adamus [ Gladiator ]

NicK --> Ale ja Ci nie mowie zebys sie opowiadal za calym cyklem. Mialem nadzieje ze kazdy poda nazwy swoich kilku starych ulubionych cRPGów. I dzieki temu bedziemy wiedziec ktorego (czy które) z nich wiekszosc z nas uwaza za najlepsze. Rysław --> Wielkie dzieki za propozycje nowych (a wlasciwie starych :-)) tytulów, ale moze wypowiedz sie ktore z nich Twoim zdaniem byly najciekawsze?

02.02.2001
15:27
[8]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Czytając listę Adamusa i Rysława dochodzę do wniosku, że wszystkie stare gry były najlepsze ;) Zawsze mi się wydawało, że liczba najlepszych gier może zamknąć się cyfrą 1 ewentualnie nieco wyższą, jeśli jakieś 2, góra 3 tytuły darzymy jednakową sympatią :) Oto moja lista: 1. Lands of Lore 2. Ishar 2 3. Betrayal at Krondor

02.02.2001
15:41
[9]

Ryslaw [ Patrycjusz ]

U mnie lista ulubionych wyglada tak: 1. Amberstar/Ambermoon 2. Ultimy Underworld 3. Might and Magic 2 (ze dwa lata w to gralem) 4. Knightmare

02.02.2001
15:51
[10]

Adamus [ Gladiator ]

To i ja sie zadeklaruje, ale mam straszny problem - tyle bylo swietnych tytulow. 1. Might & Magic 5 2. Lands of Lore 1 3. Ultima Underworld 1 i 2 4. Wizardry 7 5. Dungeon Master 1 i 2

02.02.2001
15:54
smile
[11]

Prestidigitator [ Konsul ]

Moje typy to : Lands of Lore Betrayal at Krondor EoB Podana kolejność nie ma znaczenia, wszystkie pozycje uważam za bardzo dobre. Dodałbym jeszcze FF 1 ale wolę się nie narażać ;-).

03.02.2001
01:20
smile
[12]

Sukkub [ Chor��y ]

Jak wszyscy, to wszyscy. I tak wiele tytułów nie przypomnę sobie na poczekaniu, ale z tych co pamiętam, i które zabrały mi WIELE nocek wymieniłbym: 1. Eye Of The Beholder 1-3 2. Ishar 1-2 (3 średnio mi podchodził) 3. Betrayal At Krondor 4. Ultima Underworld 1-2 5. Ultima 8 Pagan 6. Wizardry 1-7 7. Stonekeep 8. Anvil Of Dawn 9. Dungeon Master 1-2 Oj te gry miały duszę. Teraz już takich nie robią. Grafika była nieraz przedpotopowa, ale liczyła się miodność. Mało jest teraz takich perełek. Owszem, zdarzają się wyjątki (i tu robię wielki ukłon w stronę "Planescape Torment"), ale to nie to samo. Zawsze z wielkim sentymentem będę wspominał lata 1991-1995. To był moim zdaniem najlepszy czas gier komputerowych, w tym erpegów. Łza mi się kręci w oku, jak sobie przypomnę te godziny spędzone u kumpli na pakowaniu arj-otem kolejnych części Ultimy. Nawet jeszcze pamiętam - U8 Pagan mieściła się na 18 dyskietkach a na twardym zajmowała 28 MB :-)))))))) TO BYŁY CZASY !!!!!!!

03.02.2001
01:26
[13]

Archangel [ Pretorianin ]

-> leo, nie przejmuj się, ja też nie byłem w stanie ukończyć BG2, doszedłem do Podmroku i powiedziałem dosyć, nie byłem w stanie grać dalej wszystko stało sie zbyt rozwlekłe i jakby wymuszone. co do starych RPGów pamięta ktoś taką grę jak DARKLANDS z microprose z roku bodajże 90 lub 92, rzecz dział się w Niemczech na początku byłego tysiąclecia walczyło się z czcicielami diabła i innymi, grałem w to nawet na pentrumnie, ale obecnie wywala mi hasło Unknown processor type detected czy coś takiego :) po za tem LEGACY , może nie ma statystyk ale była naprawdę świetna jeśli ktoś lubi horrory

03.02.2001
08:39
smile
[14]

Adamus [ Gladiator ]

Archangel --> W Darklands nie gralem, ale Legacy pamietam dobrze. Miala kapitalna atmosfere. Do dzisiaj pamietam jak o malo z krzesla nie spadlem, jak mi jakis zombi zaryczal za plecami :-). Sukkub --> Masz calkowita racje, kiedys to byly gry. A z dzisiejszych 'hitow" to jednak nalepszy byl Torment, a wczesniej Fallout. W BG, BG2, czy D2 mozna pograc ale to juz nie to. I nie wiem, moze jestem konserwa ale cRPGi wydane nie jako FPP nie dzialaja tak na mnie.

03.02.2001
08:57
smile
[15]

Sukkub [ Chor��y ]

Pamiętam Darklands :-) Niestety wiele jest wspaniałych klasyków, które po peostu nie odpalają na dzisiejszych komputerach. Pozostaje jedynie iść do zaprzyjaźnionej bibliotekarki albo na pocztę po godzinach i dorwać się do jakiegoś starego sprzęciora. Ja takich znajomości niestety nie mam. --> Adamus Ja też wolę cRPG z perspektywą z lotu ptaka. D, D2, BG, BG2, ID, P:T, F1, F2 itd to po prostu super gry. Nie można jednak zapominać o tak R E W E L A C Y J N Y C H grach jak System Shock 2 i Deus Ex

03.02.2001
17:15
smile
[16]

NicK [ Smokus Multikillus ]

Sukkub -> Adamusowi chodziło o to, że własnie nie_lubi gier z perspektywy lotu ptaka (łagodniej: woli te z FPP). Co do starych gierek, to wydaje mi się, że to bardziej kwestia naszych wspomnień niż ciągle aktualnej miodnosci tammtych tytułów. Gdy dzisiaj odpalam starą gierkę, w którą wczesniej nie grałem, to nie jestem w stanie dłużej nad nią posiedzieć. Wyjątek, to gry w które kiedys pogrywałem, nad nimi mogę spędzić kawałek czasu - chyba dlatego że odzywają się we mnie wspomnienia tamtych chwil. Ale grając obecnie w tamte tytuły nie odczuwam już tych emocji i tego napięcia. Myslę, że to już nie powróci. Stare gierki były dobre na tamte czasy, obecnie już się nie sprawdzają. Można tylko sobie życzyć, aby gry obecnie wydawane mogły wyzwolić w nas tyle radosci co stare w tamtych czasach.

03.02.2001
18:43
smile
[17]

LukeS [ Pretorianian ]

Pozwolę sobie przedstawić moją listę "nienajnowszych" hitów (w kolejnosci alfabetycznej): BETRAYAL AT KRONDOR DUNGEON MASTER 2 LANDS OF LORE MIGHT&MAGIC 4 (jeszcze lepiej 4+5) ULTIMA UNDERWORLD 2 Te gry zabrały mi naprawdę sporo miesięcy z życia :). Chętnie umiesciłbym na tej liscie swietną gierkę pod tytułem VEIL OF DARKNESS (może nawet wtedy przyznałbym pierwsze miejsce), ale pomimo kilku elementów RPG, była to jednak raczej przygodówka. Odnosnie DARKLANDS - tak się przypadkiem złożyło, że trafiłem na nią kilka miesięcy temu (akurat nie miałem żadnego nowego RPGa i szukałem wsród staroci) i pograłem ze dwa tygodnie (po kilka godzin dziennie), ale miałem jakąs wczesną wersję, a niestety nie dało się zainstalować nowszego patcha, i zaczęła mi się wieszać, więc musiałem zrezygnować. Ale system poruszania się po miescie (przy ówczesnych marnych możliwosciach grafiki) był naprawdę pomysłowy.

03.02.2001
19:08
smile
[18]

Adamus [ Gladiator ]

No prosze coraz wiecej ludzi przedstawia swoje typowania - świetnie. :-))). A co, nasi gospodarze nie grali w "starocie"?

04.02.2001
01:50
smile
[19]

Sukkub [ Chor��y ]

Nick --> Nie zauważyłem :-) Odkąd dziewczyna przełączyła mi rozdzielczość na 1600x1200 widzę tylko obrazki smile, z tekstem gorzej. A jeśli chodzi o to, co napisałeś w sprawie starych gier. Owszem, ja też nieraz odpalałem starsze gry i nie potrafiłem dłużej nad nimi posiedzieć. Sęk w tym, że pamiętam ile dawały mi one radości, ile nocy zarywałem itd. Teraz takich gier jest znacznie mniej. Poza tym nawykliśmy już wszyscy do pewnego standardu graficznego. Przykładem tu może być seria FIFA. Osobiście gier sportowych nie lubię, ale z łezką w oku wspominam FIFA 97 i FIFA 98. Były to naprawdę miodne gry. Teraz, gdy gram np. w FIFA 2000 albo FIFA 2001 mam pełną świadomość, że nie umywają się one do poprzednich tytułów, ale ostatecznie i tak gram w nowsze ze względu na grafikę. Pamiętać należy jednak, że grach cRPG najważniejszy jest pomysł, fabuła i WYOBRAŹNIA. Grafika i muzyka stanowią dopełnienie. Ważne dopełnienie, ale tylko dopełnienie. W tym gatunku gier trzonem jest coś innego.

04.02.2001
10:36
[20]

Ashen [ Centurion ]

A ja podam cos co jeszcze nei jest starociem :) : Return to Krondor. Gra jest po prostu genialna!!! Ale to dlatego, ze jestem strasznym fanem Feista i swiata Midkemii. Nie moge sie doczekac kolejnych czesc (o ile takowe powstana jeszcze :( ) A ze staroci to: Anvil of Dawn, Lands of Lore, EOB 1 i 2, DM 1 i 2, Black Crypt (stare amigowskie czasy), Ishar 1 i 2. A i Dungeon Hacka milo wspominam :)

05.02.2001
17:04
[21]

baldi [ Konsul ]

Dla mnie osobiście bezapelacyjnie : M&M 5 Anvil of Davn jak ja to kochałem

06.02.2001
18:01
smile
[22]

PePe [ Centurion ]

Ja typuję jedną, a mianowicie DM 1. Jest to pierwsza gra cRPG, w którą grałem (89/90) jeszcze na ST. NIESAMOWITA!!! Te klimaty, mroczne lochy, wspaniały system czarów (czary przecież składają się z sylab). Wpadasz z ekipą na poziom 8, walisz mieczem szkielety, firebolem w złodzieja, który okradł cię właśnie podczas walki z broni, szybko układasz czar DES EW na niematerialne i nagle cofając się wpadasz w dziurę w podłodze... Od czsu do czasu jeszcze sobie w nią pogrywam. Właściwie mogę dodać jeszcze EoB, ISHAR i M&M. Z dzisiejszych SS2 oraz DeusEx.

12.04.2001
20:22
smile
[23]

Adamus [ Gladiator ]

Pojawiło sie sporo nowych osób na forum i to sympatyków cRPGów. A ostatnio zjawił sie temat o starszych grach. Dlatego przypominam ten wątek, może jeszcze ktoś dołozy swoje propozycje? :-)).

13.04.2001
11:18
smile
[24]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Moje typy: 1. Drakkhen 2. Legend 3. Fate: Gates of Dawn 4. Legend of Faerghail

13.04.2001
12:07
smile
[25]

Owen [ ]

Moje typy to: 1. Elivira 2. Betrayal at Krondor 3. Ultima Underworld

16.04.2001
00:15
smile
[26]

mena [ Legionista ]

Adamus dzięki za podpowiedż na stronie W&W MENA !!!

21.04.2001
14:46
smile
[27]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

Moj Ranking to: 1. TES II: Daggerfall 2. Albion (kto tę gre pamięta?) 3. Ultimy 7 i 8

23.04.2001
22:41
[28]

Nagash [ Pretorianin ]

Witam, To moj pierwszy tekst na tym forum tak wiec pozdrawiam wszytkich jego bywalcow. Tez jak wiekszosc jestem fanem RPGow i swietnie mi sie czytalo posty ludzi ktorzy maja podobne "skrzywienia" co hja na punkcie tych gier :). Moje typy to: 1) Fallout 1,2 po prostu najlepsze cRPGi 2) System Shock podobnie jak fallouty rewelacyjny klimat, fantastyczny scenariusz i to wszystko w realiach s-f, ktory o wiele bardziej lubie niz fantasy, 3) TES "Arena" i "Daggerfal" Arene przeszedlem cala (ehh te zagadki pisane wierszem po angielsq :), natomiast w Daggerfal gralem poltora roku (az staracilem watek :) nic dodac nic ujac :), Wie moze ktos o jakims patchu pozwalajacym uzyskac wysokie rozdzielczosci? "Battlespire" (ta gra to przerywnik pomiedzy Daggerfalem a Morrowind cos jak IceWind Dale w Baldurach jakby ktos nie wiedzxial...) chodzi w 640x480 wiec do Daga tez powinna byc jakas latka, 4) Ishar 1,2, i Black Crypt moje pierwsze gry w ogole :), na poczatq czytalem o nich w gazecie (chyba TS :), a poznie qpilem sobie amisie i stwierdzilem ze nie ma lepszych gier niz RPGi ;P, 5) Might&Magic 4-5 "World of Xeen" jedyna czesc z serii w ktora gralem i mi sie podobala - pozniej zmienil mi sie gust :) i stwierdzilem, ze caly ten klimat jest zbyt "cukierkowy" i pozostale czesci omijalem z daleka (seria HoM&M tez uwazam ze jest kilowata), Niestety nie gralem w zadna Ultime - zna ktos jakis warez z ktorego moznaby sciagnac np. Ultime Underworld1,2?

23.04.2001
23:10
smile
[29]

Adamus [ Gladiator ]

Za te herezje na temat HoM&M i następnych części M&M powinienem wyzwac Cię na pojedynek i skrócić o głowę, ale mam dobre serce i szanuje miłośników cRPGów. No to niech Ci bedzie :-)))) Pozdrawiam :-)))

24.04.2001
00:04
smile
[30]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

Jako nawiedzony miłośnik MM6 nie mam aż tak dobrego serca - wyzywam Cię na pojedynek natychmiast :-))))))

24.04.2001
15:40
[31]

Nagash [ Pretorianin ]

Ee tam Hellmaker, po co sie od razu bic??? ;), porozmawiajmy... :PP M&M nie sa zle (szczegolnie w Starcrafcie :), pozatym argumentu w postaci "armageddonu" (?) nie przebije (hmm.. strzal z "gauss rifle" w oko na 95% ? :), a wiec proponuje PEACE i zycze Wam HoM&M i M&M IX, X, XI.. XXX itd. :)))

12.06.2001
14:06
smile
[32]

tymczasowy1600 [ Junior ]

Hola ! Hola ! Jako stary wyjadacz rpg ( dostałem amigę 600 w 1991 ) uważam, że: -seria Eye of Beholder jest dobra, a część 2. i Dran Draggore rządzą! -Ishary : takie sobie, nieciekawy jest pomysł walki (walenie w lewy na max speed) -seria Ultimy: szacunek mimo paru nieciekawych rozwiązań technicznych... -AmberStar/Moon : KLASYKA!! mam czadową mapkę na pergaminie z AS powieszoną w pokoju. Mimo, że miałem deutsch wersję to zagrywki były straszliwe -Might + Magic : 2 nie skończyłem, ale w 3 grałem jeszcze niedawno... -Wizardry : best są stare częsci z 2kolorową grafiką : total hardcore -Dungeon Master 1/2 - biblia! klasyczne są zwłaszcza rysowane w zeszytach mapy :) -Betrayal at Krondor - przykra sprawa, bo ten jedyny klasyk opuściłem....... -Final Fantasy 4,5,6,7 - niedawno dostałem, trochę inne od wyżej wymienionych, ale wiele pomysłów i fabuła są kultowe

12.06.2001
16:38
[33]

Alver [ Generaďż˝ ]

A gral ktos w "Dark Sun"? Jakos nie odnalazlem go w postach powyzej (moze zle szukalem? :) a jest genialny! Pozdrawiam Alver

12.06.2001
18:42
[34]

shard [ Pretorianin ]

Nie wiem czy najlepsza, ale ja najwiecej zagrywalem w EYE OF THE BEHOLDER 1 i 2 (bo 3 na amige nie bylo ;), a jakies 1,5 roku temu przeszedlem wszystkie trzy na pc :)

12.06.2001
20:52
smile
[35]

Kaktusak [ Pretorianin ]

Witam,to chyba moj debiut:) na liscie Amberstar/Ambermoon- ciesze sie ze ktos pamieta jeszcze te gry a.star to chyba gra w ktora gralem najdluzej w moim zyciu:), a ileż razy probowalem ja przejsc( mialem juz bodaj 8 kawalkow gwiazdy;) ale swiatynie sansri( latajace węże) i ich zagadki okazaly sie zbyt trudne:( To chyba moj typ na najlepszego crpg wszechczasow W moon'a gralem juz na emulatorze ,emocje juz nie te ale mam sentyment do tej gry:),w koncu to kontynuacja genialenego amberstara i produkcja Thalionu Darksuny tez byly fajne ,niestandardowy swiat gdzie nóż z metalu to skarb:),niestety w dwojce zawsze zatrzymywalem sie w glownej sali w kopalni i nie potrafilem znalezc dojscia do innych szybow, a ze byla to epoka przed-internetowa to byl to koniec gry

12.06.2001
22:17
smile
[36]

beeria [ Konsul ]

nikt z was nie słyszał o "Yendorian Tales"? BARDZO sympatyczny dungeonik...

13.06.2001
15:04
[37]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Witam! Zainteresował mnie ten wątek więc jako, że jestem starym maniakiem erpegów, także dodam swoje typy. Są to gry które ukończyłem, w większości bez żadnych opisów. 1. Seria Ishar. Dla mnie najlepsze gry z tamtych czasów, jedynka była najlepsza, miała niepowtarzalny klimat i super wątek. Poza tym Save kosztował 1000 sztuk złota :-))))) Dwójka tez była spoko, ale przegięciem był jeden czar, nie pamietam nazwy - odnawiał wszystko i wszystkim, nawet manę rzucającemu ?! Trójka to dobre zwieńczenie serii, ale już nie miała tego czegoś. 2. Eye of Beholder 1 i 2 (trójki na Amisię nie było). Stawiam je na równi z serią Ishar. Czy ktoś pamięta żonglerkę dyskietkami przy przechodzeniu między poziomami? Jedynke przeszedlem z drobna pomocą opisów, ale dwójkę wymęczyłem sam i jestem do tej pory z tego dumny. Aha - Obserwatorzy z BG2 powaliły mnie na kolana i łezka mi się w oku zakręciła na wspomnienie gonitw w EOB... 3. Perihelion. Super cyberpunkowy klimat, zajebista muzyka i grafika. Jedynym minusem był system walki i liniowa fabuła, ale i tak czasem świt mnie zastał przy kompie... 4. Anwil of Dawn. Najmłodsza z wymienionych. Grałem w nią u kolegi i była baaaardzo dobra. I jeszcze coś. Dziejsze crpgi, mimo że są bardzo dobre (skończyłem Fallouty, Baldury, Tormenta, Icewinda) nie umywają się do tych starych, sprzed kilku lat. Dziś nie ma zagadek, nad którymi trzeba się naprawdę pomęczyć. Dziś program prowadzi gracza za rączkę i nie ma takiej jak kiedyś satysfakcji z rozwiązania jakiegoś problemu. To właśnie była najlepsza cecha starych gier - były naprawdę trudne. Nie to co teraz. Np. Baldur 2 zawiódł mnie swoją łatwością. Kasy starcza na wszystko, trudnych przeciwników można policzyć na palcach JEDNEJ ręki, a zagadek NIE MA. W Icewindzie przynajmniej koncowa walka cos sobą reprezentowała, a tu? Jona zabiłem za pierwszym razem. Zaraz ktoś powie, że mogłem grać na najwyższym poziomie trudności. Tylko co to by zmieniło? Obrażenia, a żadnych innych utrudnień by nie było. A szkoda. Sliva

13.06.2001
15:13
smile
[38]

kiowas [ Legend ]

Panowie, tyle sie posypalo tytulow, a nikt nie wymienil BLADE OF DESTINY??? Wedlug mnie to jedna z lepszych gier w ogole w jakie gralem. System statystyk jeszcze lepszy od Might&Magic, wielki obszar do eksploracji, nedzna grafa:))) - czego chciec wiecej??

22.06.2001
20:03
smile
[39]

Rmoahal [ Pretorianin ]

Dla mnie najlepszym erpegiem w jakiego grałem jest Ravenloft, ta KLIMA!!!, a własnie wie ktos skad mozna sciągnąc drugą częśc tej extra giery tzn.Ravenloft:Stone Prophet???

22.06.2001
20:29
[40]

dżichad [ Pretorianin ]

nie ma to jak elvirka ... pamietam jak sralem grajac na amidze .. cool giera z mocnym klimatem ...

27.06.2001
18:35
[41]

Mariooshus [ Pretorianin ]

Owszem, Elvirka była nsuper jak na tamte czasy, tylko - jeśli grałeś na Amidze - pamiętasz, że czas doczytywania kolejnych miejsc był koszmarnie długi ? FDD... Albo kilkukrotne wachlowanie dyskietkami w EOB2 przy zmianie poziomów lub save/load ? He he, spieraliśmy się z kolegami, kto ma siedzieć po stronie stacji dysków i zmieniać dyskietki :-D. Dziś to co innego :))) HDD, CD i wchodzący (coś powolnie) DVD... Ale jak wielokrotnie już było powiedziane - stare gry (a dla mnie szczególnie RPG) miały klimat, którego niejednokrotnie brakuje nowym pozycjom...

28.06.2001
12:27
[42]

n0grav [ Konsul ]

Sliva: Perihelion... tak mi chodzil ten tytul po glowie, wiele z wymienionych tu rpg to klasyki, ale wlasnie brakowalo mi tego tytulu :) Rmoahal: ja chyba gdzeis jeszcze mam calokompaktowa wersje StoneProphet, jak znajde, to dam znac, nie wiem tylko czy w przyplywie szalu pare lat temu komus tego nie ofiarowalem, ale poszukam

28.06.2001
12:34
smile
[43]

Garak [ Szpieg ]

Rmoahal --> Mam Stone Prophet ale zupelnie nie pamietam skad sciagnalem. Wiec jak chcesz to ci wysle na priv'a po kawaleczku :). Podaj maila , zalecany rozmiar paczki i odstepy w jakich wysylac :)

04.07.2001
23:59
smile
[44]

lee_perry [ Centurion ]

Mój ranking starych rpgów 1 - produkcje SSI - Champions of Crynn itd oraz Perihelion (właśnie z powodu systemu walki) - bylo tego bardzo dużo gierek opartych na tym samym schemacie z jednym z najlepszych systemów walki (to jest moje subiektywne zdanie) - z underdogs sciagnalem sobie druga czesc Bucka Rogersa (na Amisi nie było) i gram. 2 - EOB 1 i 2, Dungeon Master, Black Crypt 3 - Realms of Arkania vol. I Dzieki stronce "Home of the Underdogs" - podaję link, sciągam sobie teraz gierki, w które nie mogłem wtedy grać z powodów sprzętowych i nadrabiam zaległości pozdr

05.07.2001
09:11
[45]

Yarkabalka [ Pretorianin ]

A myslalem, ze nikt nie pamieta o SSI (brawo Lee). Zglaszam takze Champions of Krynn - najlepszy i najciekawszy ich produkt - ach te wybory co pierwszo poziomowy mag ma sie nauczyc - sleep czy magic missile. Poza tym inne ich produkty: Death Knights of Krynn, Dark Queen of Krynn (jak to przyjemnie miec 4 30+ lev. magow w druzynie :), Pool of Darkness, Silver Blades.. A innych producentow: Betreyal at Krondor i Wizardry 7.

05.07.2001
12:16
[46]

Kacper [ Patrycjusz ]

Nikt nie wspomnial nawet o Magic Candle 2 i 3, grach wydanych przez Electronic Arts. Dwojka byla jedna z pierwszych polskich gier OFICJALNIE dystrybuowanych (przez IPS, dzisiaj wystepujace poid nazwa IM Group). Magic Candle 2 to jeden z najbogatszych swiatow cRPG, ciekawa fabula, ogromna liczba lokacji, interesujacych spotkan z NPC, bitwy w systemie turowym, ogromna liczba czarow, kapitalny system charakterystyk bohatera i interesujace mozliwosci rozwoju cech i zdolnosci. Po prostu SUPER! A lista moich ulubionych staroci w kolejnosci alfabetycznej: Anvil of Dawn EoB 1 i 2 Lands of Lore (CUDO!) M&M: World of Xeen Magic Candle 2 Stonekeep (sama gra jest ciekawa, ale w dodatku jest do niej jedno z najfajniejszych intr w cRPG, a w tamtych latach po prostu bijace konkurencje o wiele dlugosci) Wizardry 7 Oczywiscie mozna jeszcze pomyslec o calym SSI, ale tak jak wyobrazam sobie zagranie dzisiaj w Anvil, LoL, czy Stonekeep (gralem drugi raz przeszlo rok temu i bylo ok), tak nie wyobrazam sobie powrotu do Krynnu i jego fatalnego menu.

05.07.2001
13:03
smile
[47]

Adamus [ Gladiator ]

Kacper --> Ale Stonekeep powstał juz po 95 roku :-)))). Moim zdaniem to tez jest świetny cRPG, grałem w niego dwa razy i oba z dużą przyjemnościa

05.07.2001
18:48
[48]

lee_perry [ Centurion ]

Kacper ----> nie przesadzaj, z SSI nie było tak źle, pamietaj, że to była cała seria gier oparta na tym samy "enginie" (zabrzmiało tak jakbym co najmniej o jakimś Qwaku nadawał) :))) Jak poznałes pierwszą (bodaj Pool of Radiance) to resztę miałeś w małym palcu. BTW - to chyba jedyne gry, w których cios w plecy był prawie zawsze śmiertelny - to sie nazywało Backstabbing - imho rulez! A poza tym fabuła tych gierek była naprawdę super. Łza mi się w oku kręci na wspomnienie tych band koboldów, goblinów i orków, które biedne ginęły od moich Magic Missiles, Fireball lub Meteor Shower...Gdzie te czasy????

06.07.2001
14:22
[49]

JRK [ Generaďż˝ ]

Będzie ciężko, gało się w tyle dobrych tytułów... Ale chyba najdłużej męczyłem Daggerfall, Wizardry 7, M&M 3,4,5, 5i1/2, bardzo podobają mi się też gry ze SNESa (dzięki emulacji dostępne i u nas): Tales of Phantasia, FF3-6, Chrono Trigger. Aha i przy okazji zapraszam na moją stronkę, która o cRPGach własnie traktuje - moim celem jest opisanie jich wszystkich :)))

06.07.2001
14:25
[50]

JRK [ Generaďż˝ ]

uups, teraz jest dobry link:

06.07.2001
14:45
smile
[51]

agnus [ Legionista ]

RPGi mojego życia: 1. Forgotten Realms Epic - Pools Of Darkness (i inne z cyklu) 2. Perihelion - wspaniała klima amigowego erpega.. 3. Betrayal at Krondor - klasyka, legenda, must see... I pomimo że gram przecież w prawie każdy cRPG dzisiejszych czasów to ta trójka nigdy nie zostanie przeze mnie zapomniana...

06.07.2001
15:43
[52]

Adamus [ Gladiator ]

JRK --> Chyba musisz trochę popracowac nad strona graficzna Swojej strony :-))). A co do punktacji to chyba bierzesz ja z sufitu :-(. Lands of Lore 6/10? Popatrz człowieku na oceny innych ludzi, wiekszość wskazuje ja jako jednego z najlepszych cRPGów starej daty.

07.07.2001
12:08
[53]

JRK [ Generaďż˝ ]

To są oczywiście subiektywne oceny, ale palnuję wprowadzić taki bajerek, jak jest i w underdogsach - możliwość głosowania gości i wyliczania z tego średniej, Wtedy i TY Adamusie będziesz mógł oddać swój głos. A co do LoL - za mało współczynników (tylko HP, MP, Might i Protection)(OK i niby-poziomy Fighter, Rogue, Mage), brak expa, nie bardzo miałem też co robić z kasą. Najlepsza w grze jest chyba automapa :) Ale 6/10 to i tak "ponadprzeciętna"!

08.07.2001
02:02
[54]

Kacper [ Patrycjusz ]

lee_perry->w tamtych czasach mozna sie bawic bylo z takim menu. Ale sprobowalbys teraz! Zareczam, ze dostalbys szalu juz po chwili, tak bardzo wydawalyby sie oczywiste dzisiejsze rozwiazanie (szybkie klikniecie myszka, zamiast przedzierania sie przez mnostwo opcji). Oczywiscie podstawowe pytanie brzmi: czy za najlepsze uwazamy gry, ktore sprawily nam najwiecej przyjemnosci w danej chwili, czy tez takie do ktorych chetnie wrocilibysmy dzisiaj i nie dostalibysmy torsji :)?

09.07.2001
08:35
[55]

Yarkabalka [ Pretorianin ]

Kacper, calkiem niedawno przechodzilem te wszytkie gry od nowa, bo trafily do abandonware a ja do nich. Menu faktycznie jest jak na dzisiejsze czasy dziwne, ale po nauczeniu sie kombinacji klawiszy (po sterowanie jest glownie klawiszami) grac mozna piekielnie szybko. Zreszta system sterowania byl zmodyfikowany z czasem na o wiele wygodniejszy.

10.07.2001
14:41
[56]

Mastyl [ Legend ]

Dlaczego w waszych podsumowaniach nie znajduje nazwy Daggerfall? Czy nie uwazacie DF za grę starą, czy też nie bierzecie jej pod uwagę ze wzgledu na dużą ilość błędów? Dla mnie obecność Daggerfalla we wszelkich podsumowaniach wszechgier wszechczasów na wszechplatformy jest obowiązkowa. Dlaczego? To temat na osoby kanał... może zaraz założe...

10.07.2001
14:51
smile
[57]

Garak [ Szpieg ]

Mastyl --> O Daggerfallu nie piszemy bo on jest nowy a nie stary. Nawet go jeszcze nie zdazylem skonczyc. :) Zauwaz ze wiekszosc postow jest o grach na 286 i 386 a Daggerfall chodzil sensownie dopiero na Pentium. Chyba wlasnie dlatego nikt o nim nie wspomina - co nie zminia faktu ze Daggerfall jest krolem i basta :) !

10.07.2001
15:37
[58]

Commando [ Pretorianin ]

Mialem wtedy malo lat, ale nigdy nie zapomne jak gralem w Dungeon Master i nie uslyszalem jak podchodzi do mnie skrzydlaty waz w komnacie z dziurami ktore sie przesuwaly. Obracam sie, patrze, a tu mi waz lewitujacy nad taka dziura skaczy na mnie z strasznym sykiem... Wylaczylem kopma powerem i nigdy juz nie ukonczylem tej gry.

10.07.2001
15:38
[59]

S@gi [ Chor��y ]

Stare gierki byly fajne i nadal sa fajne.

10.07.2001
15:42
[60]

Mastyl [ Legend ]

Najpierws Rmoahal- wiem skąd wziąć Stone Prophet w sieci, ale nie wiem czy na tym forum podawanie adresów jest dozwolone... jeśli tak- to odpisz. Jeśli nie wyslij maila na [email protected] Teraz Garak- rzeczywiście, przepraszam. Jeśli chodzi o starsze gierki to niepodzielnie zarządza betrayal at krondor- świetny system walki, atmosfera "wiszącego w powietrzu" zagrożenia i tajemnicy. Jednak jeśli mam pisać z sentymentem o grach sprzed 1996 to PC raczej nie wchodzi w gre. Szwankowała grafika, interfejs i grywalność- nadrabiała ogólna komplikacja i obszerność- ale wystarczy porównać to z np. RPG z Super Nintendo -tamte RPG wyprzedzają nasze (tzn. pecetowe) o lata świetlne. Ktos grał w Tales of phantasia, Star Ocean, Chrono Trigger czy Seiken Densetsu 3? Ten ostatni tytuł jest z 1995 a jest godnym konkurentem Diablo 2 (szczerze mówiąc wyprzedza go w dziedzinie rozwoju postaci, fabuły i grywalności). Zachęcam do emulacji i ściagania romów!

10.07.2001
15:54
smile
[61]

Garak [ Szpieg ]

Mastyl --> Wlasnie gram w Chrono Trigger'a (na emu) i jestem sklonny stwierdzic ze ta gra ma jeden z najlepszych scenariuszy jakie widzialem w grze. Zupelnie rozlozyl mnie rowniez Chrono Cross na PSX'a ale na razie chce skonczyc Trigger'a. "Szwankowała grafika, interfejs i grywalność" - a grales w Ultimy Underworld, lub w Realms of Arkania? Jak dla mnie to grywalnosc tych gier jest naprawde wysoka. Ja w te gry moge bez problemu grac do dzisiaj a takiej grafiki jak w UU i UU2 nie bylo na zadnej konsoli az do czasow PSX'a.

10.07.2001
16:31
[62]

Mastyl [ Legend ]

Nie twierdze że wszystkie stare pecetowe RPGi to kaszana, ale na konsolach widać że twórcy lepiej znają maszynę, którą kodują, wszystko jest dopracowane i cacy! A pamięta kto końcówke pierwszego Beholdera? No właśnie... Inna sprawa że mnogość klawiszy na pc-cie rozpuszcza programistę i wychodzą potworne interfejsy, z którymi trzeba się oswajać kilka dni (vide realms of arkania) z powodu dużej komplikacji, nieintuicyjności czy niedopracowania.Oczywiście są wyjątki- Lands of lore 1 i Ultima 8 mają doskonały interfejs, ale ile krwi napsuło mi głupie sterowanie w betreyal at krondor- mimo że gra jest doskonała. Co do realms of arkania - od tej gry odrzuca mnie monotonny system walki- choć kto wie fabuła pewnie i jest ciekawa.Pamietam że byłem pod wrażeniem początkowych minut gry Star Trail (arkania 2)- ten złodziej wkradający się do karczmy- świetna atmosfera... Ultima underworld 2 zaś nalezy do moich ulubionych gier w ogóle- zaś jej tworcy ś. p. Looking Glass to byli najlepsi developerzy na rynku pc (System Shock i Terranova rządziły)

23.07.2001
10:05
[63]

Pio72 [ Junior ]

Witam Pierwsza, genialna gra cRPG - Alternate Reality (8 bit Atari), jak na tamte czasy rewelacja, grafika na przerwaniach, nieraz ponad 100 kolorow jednoczesnie na ekranie, bardzo dobra muzyka i dzwiek. Pory dnia, pory roku, pogoda. Pamietam, ze przez te gre dosc czesto zdazalo mi sie nie isc nazajutrz do szkoly :) Ultimy III, IV i V (tez 8 bit Atari). Zastanawiam sie, czemu nikt nie wspomnial o Bloodnet (Amiga i PC)? Polaczenie watkow wampiryzmu i cyberpunka, swietna atmosfera. Dungeon Master, Black Crypt

23.07.2001
10:15
smile
[64]

Raziel [ Action Boy ]

Oto moje propozycje: 1.A słyszeliście o wspaniałym cRPG - OBITUS (?) 2.Ishar 1 3.Ishar 2

23.07.2001
10:28
[65]

lowell [ Konsul ]

Moimi faworytami sa: Eye of the Beholder 1,2 /trzeci byl jakis dziwny ale i tak mi sie podobal/ /w 1 & 2 gralem na Amidze, mialy dzwiek jak nalezy/ Dungeon Hack /byl na silniku Beholdera, ale poziomy generowaly sie losowo, calkiem duzo w niego pogrywalem/ Cala seryjka Krynn'ow /pamieta ktos jeszcze ta sage?/ Lands of lore /ale tylko pierwsza czesc, pozostale to kanal/ Elvira /pogrywalem jeszcze na Amidze/ Hired Guns /super, na Amidze gralem w 3 osoby na jednym kompie, zwalniala jak diabli/ Robinson's Requiem /bardzo mi sie podobala, ale chyba mialem jakas lewa wersje - czesto sie wywalala, hmmm jaka mam dobra pamiec, sam sie dziwie/ Menzoberranzan - mozna bylo poszalec w swieci ciemnych elfow Jest jeszcze kilka innych gier ktore juz wczesniej ktos wymienil, jednak nie uwazam ich za perelki.

24.07.2001
02:23
[66]

Pio72 [ Junior ]

Raziel: Tak, przypominam sobie Obitusa :) Na Amidze w niego pogrywalem, rzeczywiscie robil niesamowite wrazenie szczegolnie swoja grafika, ktora bardzo dobrze wykorzystywala mozliwosci Amsi. Ah to przypomnial mi sie jeszcze jeden cRPG, czy ktos pamieta gre "Kult" (Amiga)? Chociaz moze to juz raczej przygodowka. Wszystko dzielo sie we wnetrzu piramidy, mielismy do dyspozycji nie czary, ale moce PSIoniczne.

06.09.2001
22:20
[67]

tymczasowy3348 [ Junior ]

Oto moje typy (wedlug losowej kolejnosci): ADOM - najlepszy roguelike IMO Legacy of Sorasil - piekna gra na Amige Black Crypt - super, lepsza od DM, ale rowniez tylko na Amige Dungeon Master - pierwsza milosc :) Pamietam do dzisiaj szczek zbroji rycerzy chaosu :O World of Xeen - super bajeczny swiat, duzo rozgrywki. przyjemna gra. Wizardry 7 - najlepsza pod sloncem! najwiekszy swiat, fabula, npc'e, historia, ahh, co za klimat! Stonekeep - pod koniec urzekla mnie nastrojem Diablo - mam sentyment do tej gry, mimo ze nie calkiem RPG, to jednak lubie jej mroczny klimacik :) Ishar II - zapewnila rozrywke na bardzo dlugo (ah, ten PC speaker) :)

07.09.2001
12:14
smile
[68]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

Pio72 -> A czy pamiętasz gierkę na PC UFO lub UFO2 firmy Microprose, tak naprawdę nie wiem do jakiej kategorii ją zaliczyć ?? Wydaję mi się ze do takiej jak HOMM. Czy ktoś pamięta te grę ??

07.09.2001
16:01
smile
[69]

Razun [ Chor��y ]

kilka moich tytułów grałem w większość ważnych tytułów (nie grałem w Betrayal at Krondor :(() : - FINAL FANTASY 7 - dla mnie nr. 1 pod względem fabuły i muzyki wśród wszystkich gier w jakie grałem a jestem zapalonym graczem od końca lat 80. - DARKLANDS - to IMO niedoscigniony do tej pory wzór RPG , z którego powinni czerpać dzisiejsi twórcy gier pierwszy raz zetknąłem się z nia jeszcze bedąc posiadaczem I286 , i choć za bardzo nie wiedziałem o co tam chodzi to gra wywarła na mnie spore wrażenie swoim mrocznym klimatem i nastrojawa muzyką a jej wielkość jak na tamte czasy 11 dyskietek HD 1,2 mogła przyprawić o zawrót głowy , niestety gra poszla do lamusa , lecz po pewnym czasie gdy mialem w miare potężny komputer 486 Dx2 66mhz wpadla mi przypadkowo w rece wersja GOLD Darklands ,ktora miala poprawione błedy i dodane pare nowych lokacji , no cóż gra tak mnie wciągnęła że poświęciłem jej naprawde dużo czasu przechodząc ja całą , bo gre można przejść (połączone fabułą Questy) , co prawda póżniej można grać dalej bez celu aż do zupełnego znudzenia . Polecam tą gre każdemu , kto chce zagrać w coś o niebo lepszego niż nudny jak flaki z olejem Baldurs Gate na co poszło te 5CD ???, - FALLOUT 1,2 - tych gier nie trzeba nikomu przedstawiac dla mnie niekwestionowany faworyt - VEIL OF DARKNESS !!!- gierka z super fabułą , i bardzo dopracowanym systemem gry Inne gry które mnie wciągnęły to PC: DARKSUN , EYE OF THE BEHOLDER 2,3, LANDS OF LORE 1, ISHAR'y, BLOODNET(super klimat, gra byla naprawde duża a zajmowała tylko 4 dyskietki ) , DEUSEX(to w zasadzie FPP ale też fajne) ATARI 65XE :) : PHANTASIE , ULTIMA III , była jeszcze taka gra na atari niestety nie pamietam jej tytułu wygladala jak ultima z tym że w mniejszej rozdzialczosci , a gdy weszlo sie do podziemi grafika stawala sie pseudo wektorowym 3D .Ze środków transportu można było jeżdzić konno a póżniej latać na orle, szukałem tej gry pod emulator ale bezskutecznie . SNES EMU: FF3 , CHRONO TRIGGER - poza oczywiście fabułą , uderzyło mnie jak gigantyczne są te gry pomimo zajmowanych 4MB . i chwila refleksji nad obecnymi RPG'ami otórz giery są coraz nudniejsze i coraz bardziej schematyczne a powinno być na odwrót , ostatni przykład to Evil Islands na początku gra się całkiem fajnie ale im dalej tym nudniej i w dodatku nie trudno się domyślić zakończenia .Jutro będe miał ARCANUM mam nadzieje że jest fajne :)))

07.09.2001
17:58
smile
[70]

MASter# [ Chor��y ]

Bodziu--> Yees!! X-Coom Terror from the Deep!!! W jedynke nie grałem, gdyż bardzo późno wpadłem na tą gre... gdzieś w 97, a i tak mnie powaliła na kolana, grałem od/przy obiedzie do nocy. Wyłączałem cache żeby zpowolnic komputer i zobaczyć ruchy przeciwnika. Sam się czasami nie zastanawiałem czy nie poruszyć tematu tej gry w wątkach cRPG, mimo że właściwie nie ma tam identyfikacji z jedną postacią. Jednak rozwój naukowy, techniczny no i postaci był/jest tak wciągający że ta gra jest u mnie na topie najlepszych gier - razem z Daggerfall. --- właśnie sprawdziłem na dysku... jest... działa... ta muza od razu wprowadza mnie w klimat :-)))-- Tak samo chciałbym przypomnieć grę na Spectrum - Lords off Midnight - choć tak samo nie było identyfikacji z jedna postacią, niebyło nawet rozwoju postaci, to miała elementy RPG. Wszystkie te gry (razem z Daggerfall który jak najbardziej jest cRPG) były dla mnie najbardziej wciągające (najbardziej w nich nastapiła identyfikacja z postacią/postaciami).. na wiele miesiecy.. i w tych okresach właściwie nie grałem w nic innego. A tego właśnie oczekuję od cRPG.

07.09.2001
18:59
[71]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Szanowni maniacy cRPGów! Jeśli ktoś miał problem taki jak ja, tzn. skąd dorwać Daggerfalla, to mam dobrą wiadomość. Właśnie pojawił się w sieci. Adres poniżej. Pozdrawiam i miłego ściągania (mój modem chyba się zaraz stopi :-))

07.09.2001
22:03
[72]

picuś [ Generaďż˝ ]

85 Mega , ale warto !!!!

08.09.2001
19:41
[73]

picuś [ Generaďż˝ ]

A tak przy okazji jakies 8 miesiecy temu wyszedl cRPG Wizards and Warriors jako ,że eRPeG ten przypomina nieco stare tytuly to chcialem sie zapytac co o nim sadzicie, jesli graliscie ?

12.09.2001
10:35
smile
[74]

Bodziu [ Lord Ironfist ]

MASter -> I już Cię lubię !!! Ufo 1 i 2 były naprawdę super, natomiast 3 część to był przerost formy nad treścią :((( To już nie to, nieprawdaż ???

12.09.2001
11:44
smile
[75]

Adamus [ Gladiator ]

Picuś --> Nie zauważyłem wcześniej Twojego pytania o W&W, ale poczytaj tu:

12.09.2001
17:33
[76]

picuś [ Generaďż˝ ]

No dobra ale chodzilo mi o wasza opinie odnosnie tego cRPG , wszedzie w recenzjach sie pisze ze to powrot do klasyki gatunku , a moze to tylko niezbyt udana proba odtworzenia tego co kiedys w cRPG bylo najbardziej wciagajace???

12.09.2001
17:37
smile
[77]

Adamus [ Gladiator ]

Picuś --> Ale to jest właśnie moja opinia o tej grze!!! Początek znakomity, atmosfera genialna, ale im dalej... Szkoda, naprawdę szkoda... Ogólnie jednak, warta żeby w nia zagrać.

03.06.2002
23:42
smile
[78]

tymczasowy32450 [ Junior ]

Czytam Czytam i nigdzie nie widziałem wzmianki o seriio Krynn ( queen of Krynn; Pool of Darkness ..itp) te gry są przynajmniej na 4 miesiące każda grając w normalnym tempie

04.06.2002
01:44
[79]

Werter [ 1488 ]

Wlasciwie dominuje pare tytulow, listy wydaja mi sie mocno tendencyjne:P Jakim cudem nikt nie wspomnial o Albionie? Dodam od siebie "Legends Of Valour" w wersji amigowej.

04.06.2002
08:26
[80]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

Skoro wymieniamy Fallouty to i do MM6 blisko, tfu, co mnie napadło wszak to gra nie stara, wręcz młodziutka i jara. Trudno uzupełnić typy powyższe, no chyba żeby o takie dla mnie przyjemne z pewnych względów tytuliki "Cobra mission" i "Knigt's of Xentar". Z tego gatunku było jeszcze kilka, ale tylko o tych, aby symbolicznie podkreślić ten cRPGowy podgatunek. Mam nadzieję, że jego wspaniałe lata w końcu nadejdą.

04.06.2002
08:51
[81]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

A ja powrócilem do Wizardrów 7, tym razem w wersji gold i patrze na nią przez pryzmat ósmej cześci którą własnie kończe.W sumie wyłaczając grafike, dźwiek i koszmarne sterowanie , to siódemka wydaje mi sie jednak ciekawsza od osemki. Dobrze ze ktos odświerzyl ten watek. MOze sie znów rozwinie.

04.06.2002
09:05
[82]

Psychol [ yellow_koza ]

zdecydowanie uu1 i uu2....

04.06.2002
09:10
smile
[83]

Adamus [ Gladiator ]

Sargon --> A skąd, Ty wygrzebałeś ten wątek???

04.06.2002
09:37
[84]

_Luke_ [ Death Incarnate ]

Dobry watek :) Moje Top Ten (kolejnosc dowolna): 1. Betrayal at Krondor 2. Dungeon Master 1&2 3. Eye of the Beholder 1&2&3 4. Lands of Lore 1 5. Stonekeep 6. Anvil of Dawn 7. Ultima 8 8. Ultima Underworld 1&2 9. Might & Magic 3-5 10. and last but not least: System Shock 1 (na upartego mozna by powiedziec ze to taki cyberpunkowy cRPG)

04.06.2002
09:54
smile
[85]

sajlentbob [ Konsul ]

Ha trochę tego było, ale jakby się ograniczyć do kilku pozycji to moja lista wyglądałaby chyba tak: 1.EOB 1,2 (trójka była słaba) 2.Betrayal at Krondor 3.Dungeon Master 2 Ech to były gierki (nie wiem co może je przebić jeśli chodzi o klimat)

04.06.2002
10:07
[86]

Baltazar [ Howl from Beyond ]

Moja lista: 1. Might & Magic World of Xeen (czyli 4 i 5 razem), ech... zagralbym jeszcze 2. Betrayal at Krondor 3.Wizardry 7 4.Daggerfall, 5.Stonekeep

04.06.2002
17:39
[87]

GR0s [ Legionista ]

1. Eye of the Beholder 2 2. Eye of the Beholder 1 3. Daggerfall 4. Betrayal at Krondor 5. Legend of Valour 6. Black Crypt 7. Darklands 8. Lands of Lore 9. Trylogia Krynnu 10. Dark Sun Oto moja dziesiatka najlepszych starych gier cRPG

04.06.2002
18:37
[88]

inqistor [ Pretorianin ]

Sargon >> źle czytasz ;) akurat o SSI wspomniano co najmniej 3 razy Moje typy: 1. Jeśli to podpada pod cRPG to Lords of Midnight 2. Secret of the Silver Blades 3. Pool of Radiance 4. Curse of Azure Bonds 5. Wszystkie Krynny (no niestety, tam to już tylko wyrzynka była) SSI rządzi!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.