
j-bobo [ Bobek ]
Bobek sam w obcym mu miescie... 'Porzucony - lost and damned - pasażer'
Jechałem dziś autobusem z Bydgoszczy do domu. Wysiadłem na dworcu w Toruniu, by skorzystać z kibla, poinformowałem kierowcę, wszystko fajnie milo, kierowca mówi "będę czekać na 10 stanowisku". Wychodze z kibla, patrzę w lewo, patrzę w prawo. Autobusu ni ma, pojechał dalej a mnie, chlip chlip, samego, chlip, w obcym, chlip, mieście zostawił. Od razu rozpocząłem swoistą akcję ratunkową, poszedłem do dyspozytorni. Zadzwonili do Bydgoszczy, tamci zadzwonili do kierowcy. Kierowca stwierdzil ze nie wroci. W zamian za to, (jako ze mialem bilet), moglem za darmo pojechac w dalsza trase kolejnym busem.
W tamtym pierwszym pojechała moja torba bagażowa. Na szczęscie laptop mialem ze sobą.
Powiedzialem rodzicom, by zjawili sie na dworcu.
Udało się. Torba zostala "odbita", ja dojechalem kolejnym busem.
Kierowca tłumaczył się, że on nie ma obowiązku czekac w nieskonczonosc...
Czy w Waszych autobusach tez toalety "są niesprawne"?
dokladnie nie wiem ale pewnie okolo 5-7 minut
Axonn77 [ Warrior of Rock ]
Ile ty tam w tym kiblu siedziałeś?
Pan P. [ 022 ]
Bardziej od kwestii toaletowej frapujące jest pisanie o sobie samym w trzeciej osobie.
aterazione [ Senator ]
uuu kozak jesteś ja bym zara dzwonił na policje że się zgubiłem

viesiek [ Deculture! ]
Było tyle nie pić (albo jeść, zależy co tam robiłeś :P), to byś do kibla iść nie musiał :)

j-bobo [ Bobek ]
vieśku, właśnie nic nie robilem :<
ech... :/
najwidoczniej. powinienes grac w totka :D
aterazione [ Senator ]
kogo miałeś wezwać ?
ahh cwaniak usunął bo wie że się wygłupił :D
aha mnie nigdy autobus nie zostawił mam szczęście widocznie
rzaba89nae [ WTF!? ]
Chamstwo, z drugiej strony było się wylać/ wysrać wcześniej, ludziom się nie ufa.