Kącik zagubionych dresów czyli Dress Corner cz. 13

31.12.2002

15:21

[1]

Power [ Konsul ]

Kącik zagubionych dresów czyli Dress Corner cz. 13

Nie wiem od czego zacząć. Pisać jakieś moralesy czy rzucić przypowiastkę? I tak źle i tak nie jest najlepiej... Jest grudzień i zimę czuć każdą częścią dresu. Ten nastrój odrodzenia który pozostał od wiosny opanował także dresy części forumowiczów, i to one rozgrzewaję zimne dni, co przeczy biegającymi za oknem metanabolami - a może Oni zawsze tu byli a teraz to nawet są, tylko czekali aż ktoś uczyni ten pierwszy krok i zacznie się bawić telefonem na przystanku.
Faktem jednak jest mnogość wątków osób „rozżalonych uczuciowo”. Dlaczego tak się dzieje, że w dobie „dresowych fantazji” ciągle istnieją ludzie, którzy odczuwają potrzebę przywalenia innemu człowiekowi ?...
Ponieważ dresy są cechą charakterystyczną każdej żywej istoty. Towarzyszą nam od narodzin do śmierci. W każdym rodzi się w pewnym momencie potrzeba załozenia dresu. Bycia dla niego kimś ważnym. Nawet jeśliby to miało być chwilowe zauroczenie, istnieje jego potrzeba i podświadome do niego dążenie. Dlaczego mamy się bać tych najstarszych emocji? Dlaczego mamy uważać je za coś wstydliwego?
Nie boję się mówić o dresie. Nie potępiam ludzi noszących dresy. NIE WIERZĘ, że istnieje chociaż jedna osoba która nigdy nie miała na sobie dresu ! (nie wliczam w to grono chorych na brudasów). Nie bójmy się o tym pisać. Ktoś kto przeżywa spełnienie swoich wewnętrznych westchnień potrzebuje często o tym głośno krzyczeć. Ci, których spotkało niepowodzenie popadają w stan przygnębienia, czasami w stan totalnej porażki życiowej. Nie muszą Oni tłamsić w sobie tego co przeżywają. Mają prawo by podzielić z innymi swą radością lub szukać nowego dresu.
Dlatego tworzę ten wątek z myślą o takich ludziach. Mam nadzieję, że spotka się z aprobacją i zjedna sobie kilku sympatyków (a i pozwoli na redukcje wątków tego typu na samym forum). Wiem, że spotka wielu prześmiewców i złośliwców ale jakoś się nimi nie przejmuję. I tak kiedyś zawitają tu ze skruchą szukając pocieszenia, porady lub słuchaczy którzy ich nie wyśmieją.

poprzedni watek pod linkiem:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=984544&N=1

31.12.2002

15:21

[2]

tymczasowy53740 [ Junior ]

31.12.2002

15:37

[10]

Trapez [ ND4SPD ]

***///\\\***
Uwaga! Uwaga! Mam ważny komunikat:

W związku z występującymi nadużyciami, licznymi niemoralnymi i nieetycznymi zachowaniami pewnych nieodpowiedzialnych osób, kończę działalność w tej i jakiejkolwiek innej pseudo-karczmie dla pseudo-dresów. Patrząc na ostatnie wydarzenia postanowiłem schować wszystkie dresy do szafy i od dziś będę chodził w dżinsach, bo perspektywa że ktoś może mnie pomylić z kimś z tej karczmy jest na tyle przerażająca ("Witajcie" grrrrr), że nie mógłbym normalnie żyć pod tak ogromnym obciążeniem psychicznym. Z tego miejsca pragnę podziękować za poprzednie 11 części i mam nadzieję że kiedyś powstanie część 12. Do widzenia

***///\\\***

31.12.2002

18:28

[24]

MaciekJ [ Pretorianin ]

Power [Panzerobeschütze]

Witajcie !

MaciekJ - jak juz wspomniał Mastyl, nie uzywaj wulagyzmów i wypowiadaj sie w miare poprawnie bo będe zmuszony poprosić moderatorów o wykasowanie twoich postów :)

Ilek - bardzo prosze nie uzywaj słowa "burdel" jeśli juz musisz to uzyj słowa "agencja towazyska"

Jestes po stronie tych tych tych... grrrr
jakies z was dressy, lepiej zalozcie qfa Kacik zagubionych grzybuw czyli Lamer Cormer