montezuma [ Centurion ]
"Achaja"-Andrzeja Ziemiańskiego
Kupiłem książkę przed świętami i jestem nią zachwycony. Narobiłem sobie już smaku parę miesięcy wcześniej czytając nowel w "Scienice Fiction" i nie zawiodłem się co do książki. Pierwszy tom ma 621 stron i czyta się z zapartym tchem, jak usiadłem w fotelu wieczorem to wstałem następnego dna ok. 6 rano po skończeniu powieści. Fabuła jest intrygująca, bohaterowie nieźle zarysowani a język rewelacyjny. Wszystkim miłośnikom dobrej książki "Achaje" gorąco polecam. I na koniec , kiedy będzie wydany tom drugi. Może ktoś wie?
Krassus [ Centurion ]
Zgadzam sie w calej rozciaglosci. Wlasnie skonczylem i jest to jedna z lepszych polskich ksiazek fantasy jakie czytalem.
Mam nadzieje ze druga badz nastepne czesci wyjda niedlugo, w kazdym razie czekac warto. No, to moge isc spac, rano do pracy, hehehe hlip hlip.....
montezuma [ Centurion ]
Czy tylko ja i Krassus czytaliśmy tę książkę?? Naprawdę nikt więcej, szkoda ponieważ Achaja jest lepsza od Wiedzmina
garrett [ realny nie realny ]
jak na razie dość koszmarny fragment w jednej z ostatnich Science Fiction mnie do niej zniechęcił
Soulcatcher [ Prefekt ]
no jak tak zachwalacie to ja też ja przeczytam :)
KaWuHa [ Konsul ]
montezuma--> bluźnisz bracie. Spółka Sapkowski & Wiedźmin jest nie do pokonania. Według mnie (teraz ja będę bluźnił) nawet MISTRZ TOLKIEN się chowa(oczywiście w Śródziemiu)!
Czekam na krytykę!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kawuha-->Sapek jest IMO porównywalny s Tolkienem. Obaj są dobrze w porywaxh...
A Achaje mam, ale na razie jeszcze nie czytałem. Czeka w długiej kolejce.
Emsi [ Generaďż˝ ]
a o czym jest ta książka
Krassus [ Centurion ]
w Achaji cały czas coś sie dzieje, nie ma przestojow czy jakis nudnych i zbytecznych przestojow czy nawiazan do innych ksiazek/historii jak u Sapka a mimo to postaci i historia i realia swiat sa odpowiednio gleboko zarysowane. Swiat ksiazki zaczyna coraz bardziej wciagac, systematycznie zdradzana intryga i walka Bogow na tle scierania sie religii (Zakon), walki krolestw i zadz bohaterow wciaga jak cholera. Najbardziej jednak podoba mi sie sam styl i ostrosc, brutalnosc jezyka. Zyje sie ciezko, umiera latwo, ojciec cie zdradzi a przyjaciel wbije noz w plecy, nie ma jakihs banalow o szczytnych idealach itp.
Dobra, kurde, mam nadzieje ze was nie zniechecilem, po prostu przeczytajcie, WARTO!!! bo jak nie to wpierd.... hehe
montezuma [ Centurion ]
Emsi--->krótki opis: "Sieć intryg knutych na dworze wielkiego księcia Achtentara sprawia, że będzie musiał oddać jedyną córkę na służbę w armii, która przygotowuje się do wojny. Dziewczyna, ufna w wyroki ojca zmierza wprost w paszczę lwa, kodeks honorowy nie pozwala bowiem na wywyższenie dziecka tak znamienitej osobistości. Na to liczyli spiskowcy, kierując Achaję do jednostki, która wyrusza na front..."
KaWuHa-->piszesz że bluźnie, zawsze znajdzie się odszczepieniec :)), ale czy czytałeś "Achaje", czy może jesteś tylko jesteś fanatykiem Sapkowskiego
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Tu też wkleję:
Achaja Andrzeja Ziemiańskeigo - ciekawa pozycja, odmiana od innych polskich dzieł. Co prawda boli ilość sztampowych i mało konwencjonalnych rozwiązań - czyli typowy obóz woskowy, gdzie podoficerowie to najwieksze sk...syny itp. A potem ksiezniczka porzechodzi szkołe zycia, czyli zostaje niewolniczka, dziwką i tak dalej. To samo było u Eriksona, ale troche lepiej przedstawione. Wogóle autor potraktował psychologię postaci po macoszemu. No i na koniec uwaga językowa - strasznie denerwuja słowa typu "baaaaaardzo" czy "duuuuużo".