Aen [ MatiZ ]
Grrr...fajerwerki
Właśnie pod moim oknem zebrała się grupa dzieciaków, puszczających petardy...wróciłem właśnie z psem, który od razu wbiegł do klatki, bojąc się wybychów... Pamiętam, jak jeszcze dwa lata temu z wywalonym ozorem leciałem z kolegą do sklepu po petardy, a teraz nie cierpię ich...co roku setkom dzieciaków odrywają palce i inne istotne części ciała:). Co o nich sądzicie? IMO za kilka sekund dymu, hałasu czy efektów świetlnych można zapłącić brakiem palca lub ręki....I są cholernie głośne dla innych:)
Paszczak [ Oaza Spokoju ]
Ja obiektywnie stwierdzam że u mnie w tym roku w okresie "przedsylwestrowym" prawie nikt nie puszczał petard w przeciwieństwie do lat ubiegłych! Przyczyną jest pewnie brak kasy na petardy...
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
Aen --> no teraz to jest denerwujące, ale wyobraź sobie jakie to przeżycie (sam zreszta tek robiłes) dla małolatów (ja też taki byłem:)) a teraz wyrosłem... podejrzewam że nie da się tego wyniszczyć, trzeba przeczekać...
no co tych oderwanych części ciała, to racja - nie powinno dawać fajerwerków ludziom o IQ <120, bo jak się jest idiotą to wszystkim sobie zrobisz krzywdę (albo co gorsza innym)
Reborn [ Konsul ]
A te straszne oparzenia koledze spadła pedarda na nogę i miał durzą spaloną dziurę dziure a więc nie tylko palce i ręki a co z oczami niekture osoby tracą wzrok i to za 1 sylwestrową noc
Eomer [ Konsul ]
- jak bylem mlodym dzieciakiem, to bardzo lubilem fajerwerki czy tez peterdy
- teraz chodza na sylwestrowe imprezy i o fajerwerkach juz zapomnialem
- kiedys pewnie bede sylwestra spedzal z rodzina przy powtarzanych po raz setny filmach i tez bedzie mi z tym dobrze
Cóz naturalna kolej rzeczy...
Chupacabra [ Senator ]
Ta, mialem kiedys psa, olbrzymiego kundla, ktory od petard nabawil sie nerwicy i bal sie kazdego chalasu. Jak narazie (dzis) u mnie w okolicy cicho bylo, ale wczoraj przez pare godzin gdzies w poblizu rzucali. Szkoda kasy na to , przelicz ile mozna miec za to alkoholu lub czegos innego;)
Aen [ MatiZ ]
Właśnie, kiedyś szalałem, a teraz nie znoszę....weird...ale zdałem sobie sprawę, jakie to marnowanie pieniędzy i, czasem, życia
MOD [ Generaďż˝ ]
Jak byłem młodszy to kochałem bawić się petardami i zapalkami:) Teraz szkoda mi na to kasy.Ale dalej lubie ogladac wszystkie swietlne efekty fajewerkowe.
Reborn [ Konsul ]
mam 15 lat i nigdy jeszcze nie kupilem petard wole jak robią to profesjonaliści
yuppie [ Generaďż˝ ]
Mi się przypomniał w TVN 24 taki program (nie pamiętam jak się nazywał). Pirotechnicy posłużyli się gumową rękawiczką wypchaną parówkami aby pokazać co mogą spowodować fajerwerki. I było pokazane co się stało z palcem( gumowym oczywiście :)).
Aen [ MatiZ ]
Eomer- maly off-topic- Czy nie nalezysz przypadkiem do klanu BG ZSC?
memex2 [ Konsul ]
aen--> ja tam wolę oglądać te petardy z okna mojego pokojó ( u nas w mieście czasami się pokazy ). jtesh mam psa !!! Wabi się York (jork) alias "jorkosan" :D nie cierpi petard. Ja zawsze się bałem że mi wybuchnie w ręce itp. więc petard nie ruszam. Aha radzę ogądać dzisiejszą uwagę na TVN :D
boYek [ Konsul ]
Jak ktos chce mocnych wrazen to niech idzie na izbe przyjec (szpital, najlepiej miec jakiegos znajomego na medycynie) w sylwka. U mnie w miescie raz jedna z gazet sie odwazyla pokazac zdjecia, tez b mocne (w inecie pewnie tez da sie znalezc cos podobnego). Co ciekawe spora liczba uszkodzen nie jest z winy uzytkownika, ale z wadliwych petard- iq nie ma tu nic do rzeczy, jak zapalisz i odrazu ci wybuchnie to chocbys mial 200 gowno zdzialasz (sam mialem przypadek z "petarda akustyczna shock" czy jakos tak- kto sie bawil kiedys to wie co to jest heheh- ze lont kilka razy szybciej sie palil, ledwo odskoczylismy, w uszach pol dnia szumialo). Hm, ale cos jest... okolica sie zestarzala chyba... petardy zastapil c2h5oh, bo cos malo strzelaja ostatnio.