--> Archiwum Forum
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Kogo usłyszymy w 2010 roku?
Przeszukiwałem dzisiaj internet w celu uzyskania informacji jakie zespoły grające rocka i metal planują na 2010 rok premierę nowych płyt. Myślę, że znalazłem kilka interesujących zapowiedzi, którymi chciałbym się zwami podzielić.
Czy któreś albumy z poniższej listy was interesują?
Pewne:
Dark Tranquillity "We Are the Void"
Fear Factory "Mechanize"
Overkill "Ironbound"
Rob Zombie "Hellbilly Deluxe 2"
The Dillinger Escape Plan "Option Paralysis"
Zapowiedziane, bardzo realne:
Anthrax "Worship Music"
Blaze Bayley "Promise and Terror"
Soulfly "Omen"
Zapowiedziane, ale trudno coś więcej powiedzieć:
Black Label Society, Biohard, Blind Guardian, Children of Bodom, Cradle of Filth, Deicide, Iron Maiden, Kataklsym, Killing Joke, Korn, Motorhead, Ozzie Osbourne, Pantera (jakaś kompilacja), Soilwork, Tool, Testament, Trivium
Co do szczególnie "gorących" zespołów, tutaj potwierdzenia:
Może być mocny rok. O wiele bardziej metalowy aniżeli progresywny (jak jest to w tym roku).
szarzasty [ Mork ]
Zapowiedziane, bardzo realne:
Anthrax "Worship Music"
Underlinge [ Pretorianin ]
No i jeszcze Bullet For My Valentine. Ale co oni wymyślili to wolę do premiery nie wiedziec.
A nowy Machine Head najwcześniej w 2011 r.
maviozo [ man with a movie camera ]
Ciekawi mnie w zasadzie tylko Zombie, choć pewnie połowa będzie powtórką z rozrywki - ale obym się mylił.
poza tym muszę w końcu zacząć słuchać więcej muzyki, więc z pozostałymi pozycjami również (mam nadzieję) się zapoznam:)
mefsybil [ Legend ]
Dark Tranquillity, Overkill, Anthrax, Iron Maiden, KoRn, Motorhead, Testament i... Deicide? No ciekawy rok się zapowiada.
===Schejkimenn=== [ Legend ]
Nie żebym promował w jakiś sposób piractwo, ale nowa płyta Overkillu już krąży po sieci :)
Z wyżej wymienionych czekam na Killing Joke i Toola. A, i na Gorillaz, Garbage, Elbow, Bad Religion.
Edytka: // ewentualnie to jakiś fake.
Szala. [ Konsul ]
ten Tool by się przydał
HETRIX22 [ PLEBS ]
W 2010 roku usłyszymy moją starą jak się dowie że nie zdałem półrocza
ppaatt1 [ Trekker ]
Ciekawe co Soulfly przygotował. W sumie tyle mnie na razie interesuje :)
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
Najbardziej mnie interesuje Black Label i z sentymentu Blind Guardian, chociaz nie wierze w nich za bardzo. Za to nowego albumu Slesza już nie mogę się doczekać :-)
Pan Fryzjer [ Pretorianin ]
PeeRZEt, O.S.T.R.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
maviozo ==> Według mnie Rob Zombie opus magnum swojej muzycznej twórczości osiągnął przy rewelacyjnym Sinister Urge (nawiasem mówiąc to przed paroma dniami intensywnie sobie ów krążek przypominałem, brzmi naprawdę świeżo, chyba zyskuje po latach choć i w dniu premiery wydawał mi się świetny). Na ostatnim albumie Robiemu trochę brakło czadu i pomysłu, album zawiódł.
Tyle, że już samo przywrócenie idei Hellbilly Deluxe zapowiada się smakowicie. Wierzę, że to będzie "czarny koń" nadchodzącego roku (podobnie liczę na Zakka Wylde i jego BLS). Czy widziałeś może okładkę nadchodzącego krążka? Rewelacyjne nawiązanie do pierwszej części, tyle, że już bardzo odważne.
ppaatt1 ==> Soulfly chyba rozmienia się na drobne. Nagrywają albumy "co chwilę", w sumie jeszcze Dark Ages był na poziomie, ale do ostatniego nawet porządnie nie podszedłem, bo czuję przesyt ich twórczością. Naprawdę zdziwiłem się, że mają już zapowiedziany nowy materiał... pewnie rzemiosło, bez żadnej rewelacji.
Zamiast tego wolałbym CC w kolejnym wydaniu.
Schejkimenn ==> Killing Joke ma pojawić się w okolicach kwietnia/maja także premiera w czerwcu bardzo realna :).
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
IGNITE FFS
rog1234 [ Gold Cobra ]
Na pewno chętnie posłucham nowego Black Label Society (szkoda że Zakk wyleciał od Ozzy'ego :/). Maidenami też się zainteresuję, mam nadzieję że poziom będzie przynajmniej jak na Dance of Death. Ozzy trochę mnie mało interesuje, bo ten jego nowy gitarzysta coś mnie do siebie przekonać nie potrafi. Poza tym raczej nic o czym już mowa, może zapowiedzą jeszcze coś ciekawego (mało możliwe ale jednak) :)
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Nie zapominajcie o Limp Bizkit który zapowiedział że w I połowie 2010 wyda nowy krążek
Underlinge [ Pretorianin ]
Jeden z kawałków z nowej pyty Roba Zombie.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Gitarka prowadząca świetna. Super pół riffy, trochę rock'n'rolla, trochę klasyki. Wstęp - tradycyjnie jak to u Zombiego - również zakręcony (czy to Hitler?).
Jedyne co mi się nie do końca podoba to dosyć spokojny wokal Zombiego, chyba zbyt schowany pod instrumentami, ale być może będzie tak tylko w tym utworze... oczekiwałbym raczej więcej powerów typu feel so numb czy scum of the earth.
Niemniej utwór się broni.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
The Dillinger Escape Plan "Option Paralysis"
Dzięki za informacje, będę czekać. Wiadomo w jakim okresie ma się pokazać?
Ach, jakby kogoś to interesowało - w 2010 po 5 latach Nevermore wydaje płytkę.
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
A propo Dark Tranquillity, singiel z nadchodzącej płyty:
K4B4N0s [ Filthy One ]
w 2010 po 5 latach Nevermore wydaje płytkę. - No. Mam nadzieje, że Warrel znów w formie.
|kszaq| [ Legend ]
Nie zapominajcie o Limp Bizkit który zapowiedział że w I połowie 2010 wyda nowy krążek
Nawet wcześniej, a album będzie się nazywał 'Gold Cobra'.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Dobra wiadomość a propos nowego Nevermore. Bardzo lubię ten zespół, określałem ich kiedyś jako "szlachta heavy metalu" :)). Panowie w ostatnich latach nagrywali solowe albumy (Dane, Loomis), ale raczej nie miały one startu do twórczości całej grupy. Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia, że coś nagrywają, ale teraz znalazłem garść szczegółów.
Tytuł: The Obsidian Conspiracy
Utwory, które mają się pojawić:
* "Emptiness Unobstructed"
* "Without Morals"
* "And The Maiden Spoke"
* "Termination Proclamation"
* "(The) Obsidian Conspiracy"
* "The Blue Marble and the New Soul"
* "She Comes in Colors"
* "The Day You Built The Wall"
* "Poison Throne"
* "Beautiful Mistake"
* "Crystal Ship" (The Doors cover)
* "Transmission" (The Tea Party cover)
Fajnie by był jakby udało się zrobić z tego wątku małe centrum premier 2010. Właśnie takie informacje o premierach, linki do singli (jak Underlinge czy DarthRadeX) i inne ciekawostki.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Wiemy jeszcze, że Devildriver planuje wydac nowy album w październiku.
Szybko - 15 miesięcy po Pray For Villains już nowy album...
Fuck yes we've been writing ! It's what we do !!
Here's the thing
Why do bands make you wait 3 years between records ?
Because there not prolific enough to write consistently ?
Because they wish to prolong there shelf life by riding a wave created by a new record ? For 3 years ? Really ?
Because there not diligent enough to get to writing / get to creating ?
YES all of the above !!!
DevilDriver has always released 1 record every 20 to 24 months PERIOD
Answer ME ... if you like a band ,is it fare to make you wait 2 and half to 3 years for new music ?
Meanwhile the whole time ,they keep coming back to your town playing the same songs ,while selling you different merch prints ? Hilarious !
Let me answer this coming from a fan of music ... Fuck NO !!!
You ain't getting ripped off like that by DevilDriver....fuck NO ! No Way !
The Goal is Simple
Release in Oct of 2010 !!!!!
To cytat ze strony DD.
K4B4N0s [ Filthy One ]
W ramach upu powiem, że Down tez zapowiada się na 2010 r. :)
|kszaq| [ Legend ]
Warto też wspomnieć, że solowa płyta Slasha wychodzi też w 2010r.
_MaZZeo [ Legend ]
Rob Zombie, Tool, Trivium i Korn, o ile ten ostatni nagra w końcu kozacką płytę i odbije się od dna.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ciekawie zapowiada się także nowy album mniej znanego w kraju Motorpsycho.
Krążek Norwegów pt. Heavy Metal Fruit ;-) ma pojawić się już w połowie styczni czyli znając życie jest już na torrentach.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowe zapowiedzi dla fanów thrash metalu:
Heathen "The Evolution Of Chaos"
Minotaur "God may show you mercy ... we will not"
Może być gorąco :->.
szymonmac [ Legend ]
Rob Zombie, Tool, Trivium i Korn, o ile ten ostatni nagra w końcu kozacką płytę i odbije się od dna.
Odbił się od dna? Czy ja wiem? Untitled mi się akurat podobał :)
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Wiemy jeszcze, że Devildriver planuje wydac nowy album w październiku.
Szybko - 15 miesięcy po Pray For Villains już nowy album...
I dobrze, bo PFV to straszna kaszana w porównaniu do 2 poprzednich albumów. Liczę na coś lepszego. Dodam jeszcze nowy As I Lay Dying i Slumber (mało znany zaspół, ale kawałek Resonance z nadchodzącej płyty - miazga, polecam).
Deser [ neurodeser ]
Killing Joke - a ci panowie w starym składzie? Jeden z nich produkuje połowe metalu dla studentów i już chyba nie ma ochoty nagrywać nic przyzwoitego. Z sir Poul'em nagrał co prawda jedną płytke ostatnio ale to jakiś wybryk być musiał.
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Na śmierć zapomniałem o nowym Rotting Christ. Nowy album “Aealo” do sklepów w europie trafi już 15 lutego, fani z USA będą musieli poczekać aż do 23 lutego. Tylko singiel jakiś by się przydał. Okładka na deser-->
_MaZZeo [ Legend ]
Odbił się od dna? Czy ja wiem? Untitled mi się akurat podobał :)
W porównaniu do ostatnich Take a Look In The Mirror i See You On The Other Side, to jest lipa. Niektórzy twierdzą, że i SYOTOS jest denna, ale ja uważam że jest dobra i równa (co nie zmienia faktu że do wcześniejszych płyt a przede wszystkim to Take a Look in The Mirror i pierwszych dwóch płyt startu nie ma).
W Untitled są tylko 3 utwory: Evolution, Starting Over i Hold On. Resztę przemilczę.
Selman [ Legend ]
Tool dopiero na przełomie marca kwietnia ma zacząć nagrywać, więc jak dobrze pójdzie materiału możemy się spodziewać najwcześniej 2011.
jozef911 [ Konsul ]
Iron Maiden, Children of Bodom, Soilwork damn zapowiada się niezły zestaw melodyjnego metalu ;o Poza tym Tool, plus nie mogę się doczekać nowych płyt Rosetty i Mouth of the Architect.
_MaZZeo [ Legend ]
Jeszcze Stone Sour ma zacząć nagrywanie na początku roku.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Overkill wymiótł po całości. Jeśli podniecaliśmy się nowym Megadeth to przy Overkill pourywa nam jajca. Thrash metalowa rzeźnia.
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Punkrockowa grupa grająca Oi! The Analogs wydaje w styczniu :)
A do tego Slash, Ostry, CoB, Overkill.
africa_unite [ Pretorianin ]
Natural Dread Killaz planują drugą płytę na 2010 ;d
K4B4N0s [ Filthy One ]
Dodam jeszcze nowy As I Lay Dying
No właśnie. Kolejny dobry rok :D
PaputPP [ Pasazer ]
W marcu Strachy na lachy, roboczy tytuł - Dodekafonia.
Jamkonorek [ Jandulka ]
Co do Slasha, uzbierał niezły skałd:
Ronnie Wood, Fleaa(!), Ozzy Osbourne, Iggy Pop, Alice Cooper, Chris Cornell, Meat Loaf, Fergie.
Na pewno kupię :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Właśnie się dowiedziałem, że Sabaton nagrywa też nowy album.
Ma ukazać się przed 28.05, a jego tytuł to "Coat of Arms".
Za zespołem "nie szaleję", ale z albumem pewnie się zapoznam.
|kszaq| [ Legend ]
Co do Slasha, uzbierał niezły skałd:
Ronnie Wood, Fleaa(!), Ozzy Osbourne, Iggy Pop, Alice Cooper, Chris Cornell, Meat Loaf, Fergie.
Według wiki to nie wszyscy :)
Jestem strasznie ciekaw tego albumu, kwiecień coraz bliżej.
K4B4N0s [ Filthy One ]
[42] i M. Shadows ofc.
Jamkonorek [ Jandulka ]
Przepisałem z gazety, wg wiki pojawią się:
* Steven Adler (drums)
* Teddy Andreadis (clavient, wurlitzer)
* Travis Barker (drums)
* Lenny Castro (percussion)
* Alice Cooper (vocals)
* Chris Cornell (vocals)
* Cypress Hill (vocals)
* Fergie (vocals)
* Flea (bass)
* Dave Grohl (drums)
* Kid Rock (vocals)
* Koshi Inaba (vocals)
* Judgement Day (strings)
* Myles Kennedy (vocals)
* Adam Levine (vocals)
* Duff McKagan (bass, vocals)
* Nick Oliveri (bass)
* Ozzy Osbourne (vocals)
* Iggy Pop (vocals)
* Nicole Scherzinger (vocals)
* M. Shadows (vocals)
* Andrew Stockdale (vocals, songwriting)
* Izzy Stradlin (rhythm guitar)
No, stary dobry skład Gunsów, Adler, Stradlin, Duff i Slash, mam nadzieje że uda im się razem coś dobrego stworzyć, w klimatach starych Gunsów ;)
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
Nie mam większego pojęcia, co takiego ciekawego nas w 2010 roku czeka, szczególnie, że nie nadążam ze słuchaniem płyt na bieżąco (a słucham dużo). Co mi przyszło do głowy, to nowy album Fleet Foxes i nowa studyjna płyta Toma Waitsa, która ponoć ma się w tym roku ukazać, a na którą mam szczególną chrapkę po tegorocznej (w zasadzie już zeszłorocznej) wymiatającej koncertówce.
|kszaq| [ Legend ]
No, stary dobry skład Gunsów, Adler, Stradlin, Duff i Slash, mam nadzieje że uda im się razem coś dobrego stworzyć, w klimatach starych Gunsów ;)
Raczej razem nie stworzą jednego numeru, ale poczekajmy. Może się mylę.
.:|MP3|.: [ Konsul ]
A ja nie mogę doczekać się na nową płytę Blink-182. Może niektórych to smieszy, niektórych żenuje, może to nie jest jakaś ambitna muzyka, ale to właśnie na ich powrót czekam najbardziej
Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]
MP3->Ja też czekam na ich płytę :)
K4B4N0s [ Filthy One ]
The future of metal has arrived and its name is Mutiny Within. Watch their debut video for "Awake" shot by director Patrick Kendall in their home turf of New Jersey ( ).
GO HERE ( ) to for a behind the scenes photo gallery, and stay tuned for full footage of the making of "Awake."
Jeszcze jedna dobra wiadomość :)
Pan P. [ 022 ]
Potwierdzam [37]. Overkill urywa łeb i sra do szyi. :-) Mistrzowska płyta.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Będzie nowe Nine Inch Nails!
Despite announcing their hiatus and having already sold a lot of their equipment on eBay, Nine Inch nails mainman Trent Reznor has announced that he will be releasing not one, but two new albums next year.
“2010 has a number of things planned including new material from Nine Inch Nails and something else that isn't Nine Inch Nails,” he revealed in a news posting on the band’s official website.
“I am in a state of rediscovery and reinvention that feels unfamiliar, unsure and exactly what I need,” he added.
Źródło: Kerrang
=====
Pytanie tylko brzmi czy Trent nie rozmieni się na drobne? O ile już tego nie zrobił, bo dwie czy trzy ostatnie płyty za ciekawe nie były. Ostatni dobry materiał NIN to chyba With Teeth.
Luzer [ Music Addict ]
Przed momentem wyszedl/wyciekl nowy A Silver Mt. Zion jesli to kogokolwiek interesuje ;)
rog1234 [ Gold Cobra ]
Przyznam że od wczoraj nie mogę się doczekać nowego Gorillaz :) Album zapowiada się świetnie, jeżeli będzie choć trochę podobny do "Demon Days", to bardzo chętnie przesłucham.
sekret_mnicha [ fsm ]
Dodajmy jeszcze nowy album Deftones (tytułu póki co brak, premiera zapowiadana na koniec kwietnia) i oczywiście Massive Attack - Heligoland (8.02)
Blazkovitch > o nowym NIN słyszałem jakiś czas temu i jestem, ogólnie rzecz biorąc, bardzo podekscytowany. I nie zgadzam się, że W_T było ostatnim ich/jego dobrym materiałem. Year Zero urwało mi dupę, a Ghostsy były bardzo miłą niespodzianką i w kategorii albumów instrumentalnych są zdecydowanie wysoko. The Slip był słabszy, owszem - nie było tam niczego nowego. Ale i tak trzymał stosunkowo wysoki poziom, jeśli chodzi o szeroko pojętą muzykę gitarową. Go, Trent! :)
A co do dwóch albumów Trenta - jeden będzie pod szyldem Nine Inch Nails, a jeden nie (oby tylko nie nagrywał niczego z żoną, błagam)!.
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Luzer -> Mnie zdecydowanie interesuje ale poczekam jeszcze trochę na odsłuch. Zapoznałeś się już z materiałem?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
sekret_mnicha ==> Z rzeczonego Year Zero zapamiętałem trzy/cztery kawałki (Good Soldier, The Warning, Meet Your Master). Moje uczucia związane z tym albumem można określić w złym odcieniu. Moim zdaniem było więcej w nim chaosu i nowych, ale słabszych pomysłów. Duchy załamały mnie po całości - takiego smętu od Trenta się nie spodziewałem! Cóż, a o ostatnim krążku wolę się nie wypowiadać...
Pamiętam, że już przy premierze With Teeth zarzucano NIN, że wyraźnie spuścili z tonu, ale album broni się po latach. Potrafię w tej chwili wymienić kilka tytułów z tej płyty, ustawić sobie w głowie większość melodii, a nawet zacytować jakieś teksty. To chyba świadczy o sile albumu. Fakt, że był nierówny (tak jak Year Zero), ale moim zdaniem w tym wypadku owa nierówność została przechylona w stronę pozytywów.
Oczywiście można się z tym nie zgodzić (co pewnie uczynisz :)), ale NIN w ostatnich latach to kalka tego zespołu, który wydawał Downward Spiral czy The Fragile. Trent chyba ciut rozmienił się na drobne i poszedł w ilość, a nie w jakość.
Niemniej na pewno zapoznam się z nowymi materiałami.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Lao Che jest w studio i nagrywa nowy materiał.
Powinni się pojawić jeszcze w tej połowie roku* :)
*tzn taką mam nadzieję, nic oficjalnie nie wiadomo ;P
sekret_mnicha [ fsm ]
Blazkovitch > Zgadza się, nie zgodzę się :) Ale tylko po części. Tak, NIN spuścił z tonu i takich dwóch albumów jak Downward Spiral i Fragile (szczególnie ten drugi - moja najbardziej ukochana płyta ever - póki co) już nie zrobili i pewnie nie zrobią. Ja mam jednak "soft spot" jeśli chodzi o twórczość Trenta i nawet te ewidentnie słabsze rzeczy (The Slip) sobie cenię.
I to że poszedł w ilość wcale mnie nie boli - ponad 6 lat czekania między Fragile a With Teeth było dla mnie męczarnią, więc tak krótkie przerwy jak 2 lata (WT > YZ), rok (YZ > Ghosts) a potem 2 miesiące (Ghosts > The Slip) były najlepszym możliwym prezentem. Cieszę się jednak bardzo, że zwolnił i odpoczął. Dłużej tak nie można robić. W tym roku miną ponad 2 lata od ostatniego wydawnictwa i na pewno będzie to coś ciekawego. Musi! :)
A żeby nie robić tylko NIN-owego offtopa: nowe Fear Factory jest niezłe (bo chłopaki sami wpuścili album do sieci pod koniec 2009), przypomina czasy Obsolete/Digimortal. Wymaga jednak osłuchania, bo tak dobry jak Obsolete to na bank nie będzie.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
O/T.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Co prawda nowego Fear Factory jeszcze nie słyszałem, ale jestem świeżo po odsłuchu nowego Mnemic. Szału nie ma, ale krążek daje radę. Porządnie skonstruowany, z wieloma fajnymi eksperymentami choć nie jest to w stanie zaskoczyć fanów Mnemic znających nieokiełznany styl grupy. 4 razy "trochę": trochę thrashu, trochę groove, trochę industrialu, trochę elektroniki.
Na pewno nie jest to krążek, który trafi do mojej płytowej kolekcji. Póki co w tym roku do tego zaszczytu aspiruje jedynie nowe Overkill.
Ogon ==> Fajny news. Lubię Lao Che i wbrew utartym opiniom uważam, że ostatni album nie był wcale taki zły.
Behemoth ==> Chciałeś coś powiedzieć? :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
No i proszę. Już całkiem sporo wiadomo o nowym Lao Che.
Album będzie zatytułowany "Prąd stały / Prąd zmienny" (ACDC :D), a na myspace jest dostępny singlowy utwór pt. "Czas":
Jeśli mam być szczery to na razie nie przekonuje mnie to, ale na pewno na jednym odsłuchu się nie skończy :)).
Deser [ neurodeser ]
Nic lub prawie nic za to nie wiadomo o drugiej płycie Grinderman.
Pewne jest tylko, ze panowie skończyli ja nagrywać w ubiegłym roku i jestem pewien, ze po raz kolejny skopią tyłki tym wszystkim pudlom co to niby grają jakieś wydumane wypociny, nagrywane po 10 lat z piętnastoma producentami, w dwustu studiach.
Ogon. [ półtoraken fechten ]
Blazkovitch -> ostatni czyli "Gospel"? Mi się bardzo podobał :)
W międzyczasie wyszły jeszcze "Antyszanty" Spiętego - tu już gorzej, ale kilka kawałków było niezłych :)
Singiel fajny, podoba mi się :)
Mam nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy się wyrobią z płytą, bo jakiś czas temu kupiłem bilety na marcowy koncert ;P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ogon ==> Tak, chodziło mi o Gospel. Krążek też mi się bardzo podobał, ale z tego co słyszałem zebrał sporą dawkę krytyki: zarówno od mediów jak i od fanów. Sam nie wiem czemu.
A do tego solowego albumu nie podchodziłem. Może jeszcze kiedyś nadrobię :).
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Blazkovitch --> tytuł płyty Lao Che "tłumaczy się" jako DC/AC a nie AC/DC ;)
a co do krytyki "Gospel to chyba źle słyszałeś ;)
Bo jak inaczej wytłumaczyć, że płytka ta została płytą roku 2008 w jednym programie i drugą najlepszą płytą roku w innym w radiowej Trójce, plus nagrody za najlepszy zespół roku 2008 od TVP kultura i kilku bardziej i mniej ważnych portali muzycznych ;)
Deser [ neurodeser ]
Rozumiem, ze porównania nowego Clan of Xymox do starego, w rodzaju płytki "Medusa" nie wyjda Wam studenciaki :) O porównaniu gównianego TCV z płytka Diamandy + JPJ nawet nie ma co gadać :)
TDW ma szansę na nowa płytke, która znów zostawi pół alternatywy daleko w tyle. Na szczęscie młodzi ludzie kochają metal pudle i będą im wierni az do śmierci... ze smiechu :D
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Ach, chyba jeszcze nikt nie mówił iż Red Sparowes w marcu 2010 roku powinni wydać trzecie LP "The Fear Is Excruciating, But Therein Lies the Answer"
Grahama nie ma, zobaczymy co w takim wypadku z tego wyjdzie, ale liczę że pomysłów nie zabraknie i czeka nas płytka równie dobra co poprzednie.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Dla mnie NIN maksimum możliwości osiągnął na The Fragile, potem systematyczny spadek w dół, choć powtórzę to, co pisałem w innym wątku - łykam wszystko co Reznor wysmaży. W ciemno.
Początek 2010 roku to Massive Attack - reszta mnie nie interesuje, chyba że wyjdzie coś ciekawego z metalu. Jestem też ciekawy, co wysmaży Vikernes na nowej płycie Burzum.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Krążek Blaze'a Bayley'a, o którym pisałem w pierwszym poście pojawi się już na dniach. Jednak na podstawie tego co jest dostępne na myspace raczej trudno spodziewać się fajerwerków. "Za chwilę" ma pojawić się też album Ihsahna zatytułowany "After". Ostatniego jego solowe wydawnictwo (angL) było według mnie udane.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowe Mustasch jest rewelacyjne! Album niedawno ukazał się w pozostałej części Europy, bo premierę miał w tamtym roku chyba tylko w Skandynawii. Rock'n'roll na całego! Blade wydają się przy tym te wszystkie supergrupy made in USA.
maviozo [ man with a movie camera ]
Chamskie, ale Rob Z. jest już do znalezienia.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Panie i Panowie, kolejna miła informacja - The Dillinger Escape Plan w 2010 uraczy nas nowym LP "Option Paralysis" : ) Nareszcie : ) Skleroza nie boli, sam już się wcześniej z tego powodu cieszyłem : P
I - Tadadadadada, nareszcie po kolosalnie miażdżącym "Quantum" Planet X uraczy nas nowym LP. A należy wspomnieć ze przeciez wrócił MacAlpine - tymbardziej nie można przejść obok tego obojętnie : )
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Dwie nowe piosenki Analogsów. "Halucynacje" średnie, ale "Luca Brasi" miażdży!
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
26 luty.
O.S.T.R. - Tylko Dla Dorosłych
Singiel zapowiadający płytę:
Mistrz!
smalczyk [ Senator ]
Czyli żadna ciekawa płyta na ten rok się nie szykuje?!?
K4B4N0s [ Filthy One ]
Dycu-->Nieważne. TDEP zasługuje na podwójną radość :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Będzie nowe Lunatic Soul. Ostatnia płyta choć klimatyczna, to mocno przeciętna. Zobaczymy co tym razem Mariusz napisze.
SzymX ==> Przeczytaj pierwszego posta.
|kszaq| [ Legend ]
Solowa płyta 'Slasha' wyjdzie 6 kwietnia.
Wcześniej powinna wyjść nowa płyta Limp Bizkit.
K4B4N0s [ Filthy One ]
1 video z Hellbilly Deluxe 2.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowa płyta Ihsahna pt. After dzisiaj miała premierę. Trzeba będzie się temu bliżej przyjrzeć, bo z tego co widzę w necie to zbiera same dobre recenzje.
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
Behemoth --> nigdzie jasno nie napisałeś, że chodzi wyłącznie o płyty z gatunków rock/metal.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Oł jea, Panowie i Panie, nadstawcie uszu, bo oto w pięknym 2010 roku nasze uszy uraczy nowiutka płytka "Rosetty", tak, tak, po wspaniałym Wake/Lift liczymy na naprawdę coś mocarnego.
Mam nadzieję że się nie przeliczymy : P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
SzymX ==> Pierwsze zdanie w pierwszym poście.
Odpowiadam choć nie adresowałeś tej wypowiedzi pod moim adresem tylko w stosunku do tego pajaca, ale domyślam się, że mogłeś się pomylić z racji tego, że mamy "podobnie wyglądające" nicki.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Już za chwilę nowy album Pata Metheny'ego, pt. Orchestrion.
Nawet nie wiedziałem, że on coś wydaje (albo wiedziałem i zapomniałem). Trzeba będzie się z tym zapoznać.
Inne ciekawe wydarzenia:
- Nowy album Scorpions ;-).
- Sporo już wiadomo o nowym DT (premiera pod koniec lutego).
- New metal: Bullet for My Valentine, Deftones i Soulfly na przełomie kwietnia/maja.
- Premiera nowego Anthrax została przesunięta na drugą połowę roku.
not-so-easy [ Senator ]
- Koniec roku: zremasterowany pierwszy album Queens of the Stone Age + nieznane na razie bonusy...
- Jesień 2010: drugi album Them Crooked Vultures
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Już drugi? Zrzuty po ostatnim czy coś świeżego?
szymonmac [ Legend ]
Premiera nowego Anthrax została przesunięta na drugą połowę roku.
Nie doczekam się tego albumu chyba :P
Luzer [ Music Addict ]
[84] Dycu -
pewnie juz slyszales;)zapowiada sie conajmniej zajebiscie
Saul Hudson [ Legend ]
Jeśli chodzi o płytę Slasha to 6 kwietnia to jest potwierdzone info? :)
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Luzer - O! Nie słyszałem, ale co tu dużo mówić - Rosetta od pierwszej nutki, zapowiada się nieźle, zobaczymy jak to się dalej potoczy : )
|kszaq| [ Legend ]
Jeśli chodzi o płytę Slasha to 6 kwietnia to jest potwierdzone info? :)
Tak jest :D
not-so-easy [ Senator ]
[88] Świeżynki
Saul Hudson [ Legend ]
Jeśli chodzi o płytę Slasha to 6 kwietnia to jest potwierdzone info? :)
>>>>>>Tak jest :D
HELL YEAH!!!
Trzeba będzie załatwić pre-ordera ;)
Jesień 2010: drugi album Them Crooked Vultures
oO Zajebisty rok się zapowiada :D
K4B4N0s [ Filthy One ]
I nikt jeszcze nie powiedział, że Story Of The Year wypuszcza już za tydzień nową płytę "The Constant" -
Sethan [ Mapex VX Fusion ]
Dycu, Luzer --> też czekam na nową Rosette. A ten numer w linku to zajebista rzecz. Mam nadzieję, ze płyta będzie mocna.
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Dlaczego tu są sami metalowcy i nikt nie wspomniał o Massive Attack , Gorillaz czy Royksopp? Te wspaniałe zespoły wydają nowe płyty w pierwszej połowie tego roku
Dycu [ zbanowany QQuel ]
O Mój matko jedyna Boże - najnowszy news pozamiatał konkretnie na cały 2010 rok, długo na to czekałem, bo przecież całe cztery lata, ale w końcu These Monsters uraczą nas drugim LP!
Na razie do odsłuchania jest jeden utwór i zapowiada się bardzo "Monstersowo" : )
To mi poprawiło humor, naprawdę : ) Bagatela z tego co zauważyłem płyta wychodzi chyba 13-go lutego : )
Ba,ba, ba, ba, z tego co się zorientowałem po paru ładnych latach Starkweather znowu coś kombinuje, ale szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojęcia czy będzie to tylko split, czy również jakiś LP się trafi. Że split będzie to na pewno, a czy do tego dojdzie LP to jeszcze nie wiadomo, ale chyba raczej tak : )
szymonmac [ Legend ]
A propos nowego KoRna - właśnie dowiedziałem się, że do sieci wyciekł kawałek z nowego albumu.
Przyznam, że niezłe, na pewno lepsze niż większość piosenek z Untitled :)
I choć nie czekam jakoś specjalnie na nowy album, to ten zapowiada się dobrze i w przyszłości chętnie przesłucham.
sekret_mnicha [ fsm ]
boskijaro > bo autor wątku założył go z myślą o ciężkich brzmieniach i taka też muzyka tu domunije (inna sprawa, że o Massive Attack wspomniałem gdzieś tam wyżej - dobra nowa płyta jest, mam to wiem :P)
szymonmac > nowy Korn przypomina starego, zgodnie z obietnicami... będzie niezła płyta, ale ten "wycieknięty" utwór to robocza wersja tegoż kawałka, bez ostatecznego masteringu etc., więc na albumie na pewno będzie brzmieć inaczej
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
Nowy Rotting Christ wyciekł do sieci, utwory można przesłuchać na youtube. Eon Aenaos na zachęte:
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowy Korn zasługuje na osobny wątek :-).
Tych dresiarzy grających rocka i metal znam od pierwszego albumu. To znaczy "poznałem", bo pierwszym krążkiem sygnowanym nazwą Korn z jakim miałem do czynienia był Untouchables. Zarzucano wtedy, że album nie nawiązuje poziomem do poprzednich, ale słabe było to co miało dopiero nadejść (chodzi mi o dwa ostatnie albumy). Osobiście zarówno Untouchables jak i Take A Look In The Mirror lubię, być może jest i tu sentyment, ale takie utwory jak Here To Stay (!!!), Alone I Break (!!!), Right Now (!!! + za video), Counting On Me (!!!), Thoughtless, Wake Up Hate czy Did My Time (:* dla AJ) uważam za bardzo dobre.
Jeśli idzie o wcześniejszą twórczość to najbardziej spodobał mi się album pt. Follow The Leader. Wysoko cenię też Issues i Life Is Peachy, nieco mniej debiut. Szkoda, że zespół przeszedł potężny kryzys u progu "nowych lat", ale być może powrócą w glorii chwały? :). Nie ma jak to stabilizacja składu...
Trzymam kciuki. Wszak trzecie imię noszę po Jonathanie Davisie ;-).
ZARA [ Generaďż˝ ]
Z lżejszych brzmień już wiosną pojawi się nowa płytka Dead Weather, także w tym roku mają wyjść longplaye Radiohead, Arcade Fire i Klaxons (3x yay! ). Peppersi i U2 także zapowiedzieli powrót do studia ale nie wiadomo czy ich płyty ukażą się w tym roku.
Saul Hudson [ Legend ]
JIMMY PAGE
Jimmy Page has confirmed that he plans to be performing a whole lotta new solo material on a upcoming 2010 tour. In a recent interview, by Sky News, Page revealed that he's been working on some new music since the Led Zeppelin reunion gig held at London's O2 arena in December 2007.
"We're running up to Christmas now and next year I have every intention of playing music live and manifesting it," Page said during the interview. "I've got the music waiting, and that's what i'll be doing. It's been two years since the O2, so it's time to do that."
There is no word yet on a release date for the new material nor are there any confirmed tour dates other than the newly announced show in Beijing on April 17th 2010.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Podniecanie się nowymi albumami Page'a czy Slasha to nieomal nekrofilia.
mefsybil [ Legend ]
Aahahaahahahahahahhaha
Saul Hudson [ Legend ]
[106] zamilcz :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Sporo już wiadomo o nowym Soulfly, m.in. tytuły wszystkich kawałków:
A skoro już przy tych klimatach jesteśmy to projekt Cavalera Conspiracy też prawdopodobnie urodzi coś w studio, może pod koniec roku będzie premiera? Tak czy inaczej Max Cavalera i Marc Rizzo nie próżnują. Ten drugi - jeśli udałoby się zrealizować nowy album CC - wydałby trzy albumy w przeciągu roku. Szkoda, że wszystkie razem wzięte + cała dyskografia Ill Nino nie są w stanie dorównać nakładowi ostatniej Sepultury ;-).
Jeśli idzie o polskie premiery to właściwie posucha. Mam informacje tylko o nowym Lunatic Soul, a co więcej? Jakieś eksperymentalne debiuty z Mystic, nic konkretnego.
|kszaq| [ Legend ]
Podniecanie się nowymi albumami Page'a czy Slasha to nieomal nekrofilia.
Ale będzie nagranie z Nicole !
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Świeże info (głównie dla fanów metalu):
1. Nowy album Annihilator już zapowiedziany. Ukaże się w 2010.
2. Nowy album Kataklysm będzie nosił nazwę "Heaven's Venom".
3. "The Obsidian Conspiracy" już na ukończeniu.
4. Corruption z nowym albumem już 2-ego marca. Album pt. „Bourbon River Bank”. Więcej info tutaj:
Devilyn [ Storm Detonation ]
A teraz takie małe wtrącenie odemnie:
Suicide Commando - Implements of Hell (Genialna nowa płyta)
Fear Factory - Mechanize (Napewno nie przełomowa, ale solidna płyta nawiązująca do Demanufacture, powrot dina cazerasa dobrze im zrobił.)
Burzum - Belus (nie wiem jak podnoszenie mydełka w wiezieniu wyszło na zdrowie Vargowi, ale szczerze mowiac jestem cholerenie ciekawy tego albumu)
Necrophagia - Deathtrip 69 (miał wyjsc juz 2 lata temu, ale ostateczny termin to podobno halloween tego roku)
Godflesh - nowy album ma się pokazać w tym roku. Trzymam kciuki.
A co bym sobie zyczyl na ten rok to nowy: Primordial, Anaal Nathrakh, Combichrist, Mgła, Kriegsmaschine, Infernal War, Arditi, The Haunted, Pain
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Devilyn ==> W ostatnim czasie zarówno Pain jak i jego główny twórca (Peter Tagtgren) rozmienili się na drobne. Bardzo lubię ten zespól, pewnie tak jak i Ty, jesteśmy nielicznymi, którzy w ogóle go znają z czasów np. Rebirth, ale coś mi się wydaje, że Tagtgren w ostatnim czasie bardziej przykłada się do produkcji innych albumów aniżeli własnych (Hypocrisy, Pain). Nie twierdzę, że Cynic Paradise czy PoE to słabe albumy, ale oceniam je niżej od np. świetnego DWTD.
Devilyn [ Storm Detonation ]
Blazkovith - no muszę Ci przynać rację, niestety.
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
Nowe Fear Factory przesłuchane. "Mechanize" jest lepsze od "Archetype" i "Transgression" (a co za tym idzie od "Digimortal"). Niewiele tu sampli, brak (nie lubianych przeze mnie u tej kapeli) akustyków i przekombinowanych rozwiązań. Żadnych smyków, żadnych smętów. Jest mocno, zapomnijcie o nu-metalu. Burton Kibel daje z siebie wszystko, drze ryj jak dawno tego nie robił (melodie pozostawiając tak jak były). Grubaso-karzełek powrócił i riffuje sobie. Wiadomo, Dino nigdy nie riffował słabo, ale mam wrażenie że konflikt na linii Kibel vs. Karzaresz nie został do końca zażegnany. Czuć, że nie do końca tu chemia zadziałała. A może to brak Herrery i Wolbersa?. Trudno powiedzieć. W każdym razie temu longplajowi należy się komplement, a jest nim: "Mechanize" to połączenie "Demanufature" i "Obsolete". Z tej pierwszej chłopaki wzięli brutalność, a z tej drugiej melodyjność i strukturę ("Digimortal" w ogóle tu nie słyszę). Dobra płyta, być może więcej niż dobra, a na pewno już więcej niż solidna. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że to na razie najlepszy album metalowy obok "Ironbound" w roku 2010 :-).
PS. Pomyślę w przyszłości nawet o zakupie, a to już jest argument totalny:-P.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Garść szczegółów o nowym Lao Che (+ okładka):
Potwierdzenie info o CC:
niesfiec ==> Pełna zgoda co do Overkill. Nowe Fear Factory też ok, choć wydaje mi się, że oni aby dojść do poziomu niszczącego wszystkich musieliby bardzo gwałtownie przedefiniować styl, ale ja ich tak w miarę lubię (m.in. za te industrialowe wstawki w tle agresywnych riffów). Z tegorocznych albumów z szeroko pojmowanego metalu bardzo podobały mi się też After Ihsahna i Promise and Terror BB. W sumie też Hellbilly Deluxe Zombiego, ale to trochę odrębna kategoria.
A ja i tak czekam najbardziej na Nevermore.
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
@Blazkovitch
Z obiektywnego punktu widzenia nowe Overkill to bardzo dobra rzecz. Ktoś kto naprawdę lubi dobry thrash nie może tym albumem pogardzić. Ja bym tym LP jarał się znacznie bardziej gdyby nie wokal. Spodziewałem się pod tym względem czegoś gorszego, zostałem mile zaskoczony, ale nadal cholera przeszkadza mi ten rodzaj "maniery".
No ok, tylko jak przedefiniować?. W stronę czego?. Jedyne co mi przychodzi do głowy do nagranie death-metalowej płyty w stylu pierwszej "Soul of a New Machine". Tylko że to nuda by wyszła... I tak dziwię się że potrafią (szczególnie Kibel), wytrzaskać z siebie tyle energii i złości, wszak lata "chłopięce" mają już za sobą od pewnego czasu:-].
*drapie się w łepetynę*
Ekrrr, czyżby już nic mnie nie interesowało prócz Anthraxu?:-o.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
niesfiec ==> Hehe. W pierwszej wersji Twojego posta pogubiłem się. Zacząłeś od Overkill, a skończyłeś na FF. Tyle, że bez wyraźnie zarysowanej "kładki". Teraz już ok :-).
W kwestii Overkill to ja się do Blitza zdążyłem już przyzwyczaić, ale zawsze pozostaje ciekawość jak by to wyglądało z innym wokalistą. Wydaje mi się, że dość radykalna zmiana mogłaby nie do końca wypalić, ale choćby taki Chuck Billy na wokalach Overkill pewnie byłby strzałem w 10. A instrumentalnie Ironbound to mistrzostwo gatunku. Niewiele pozostało zespołów, które tak się obchodzą z thrashem (o młodszych nawet nie wspominam: za mało treści, za dużo eksperymentów).
FF. Właśnie w tym rzecz, że raczej się nie da. Z jednej strony grają porządnie, ale z drugiej ze względu na swój dosyć zamknięty styl (choć brzmi to głupio) to klasyka raczej nie nagrają.
Tymczasem Helloween zapowiedzieli nowy album! Zapowiada się niezłe wycie! :D.
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
"Wydaje mi się, że dość radykalna zmiana mogłaby nie do końca wypalić,"
Dokładnie. W sumie muszę (chcąc nie chcąć) przyznać, że ten wokal mimo wszystko pasuje do "overkillowej formuły".
"ale choćby taki Chuck Billy na wokalach Overkill pewnie byłby strzałem w 10."
Też się zgodzę, w każdym razie chodzi o kogoś mniej "piejącego" a bardziej "charczącego":-). Wtedy bym już się totalnie spuszczał nad "Ironboundem":-).
Po raz trzeci: zgoda!:-). Instrumentalnie i technicznie ten album nie ma (aktualnie) sobie równych. Overkill jest jak czołg przejeżdżający po oponentach Jacka Blacka z "Brutal Legend":-). Z "nowej krwi" wymieniłbym jedynie "Venom & Tears" Throwdown z 2007 roku, ale to jest groove więc się nie liczy:-]. Może Megadeth?. Może, gdyby każdy kawałek na nowej płycie był taką petardą (petardą?, nie: co najmniej paroma kilo semteksu:-)) jak "1.320":-). No ale wiadomo, że akurat tego od Megadeth spodziewać się nie należy.
"FF. Właśnie w tym rzecz, że raczej się nie da. Z jednej strony grają porządnie, ale z drugiej ze względu na swój dosyć zamknięty styl (choć brzmi to głupio) to klasyka raczej nie nagrają. "
U nich problemem jest dokładnie to co jest ich zaletą. Czyli swego rodzaju "odhumanizowane" podejście do tworzonej muzyki. Tu żyletą jest wszystko: perka matematycznie doskonała (przypominająca czasem automat perkusyjny a nie człowieka), ibanez Cazaresa gdzie solówki nie uświadczysz nigdy... No i produkcja, zimna, krystaliczna, laboratoryjna. Z takiej mieszanki i tematu przewodniego trudno upichcić arcydzieło. A jednak!. Niektórzy są zdania (i ja się do niego także przychylam), że im się jednak udało popełnić jeżeli nie płytę genialną, to przynajmniej bliską doskonałości (mowa o "Demanufacture"). Ja ich bardzo szanuję, przez tyle lat eksploatowania "tematyki" nie nagrali ani jednej naprawdę słabej płyty (prócz remiksów).
"Tymczasem Helloween zapowiedzieli nowy album! Zapowiada się niezłe wycie! :D."
*ultra-cienkim i wysokim głosem rozbijającym wszelkie okoliczne szklanki i lustra w pył*
Oooo, maaatkooo!. Nieeeeee!:-).
tazik [ Generaďż˝ ]
Za dużo nie jest napisane, aczkolwiek jest plotka! :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Ostatni Megadeth był OK, ale tutaj zgoda, że nie będzie to krążek na lata. Bynajmniej nie z powodu syndromu pisanego jako: "wszystko co w latach 80-tych w metalu jest genialne, a później syf", ale momentami brakuje Endgame mocy. Rudy w dwudziestym pierwszym wieku poprawił brzmienie i zrezygnował z niektórych dziwnych pomysłów, ale poza tym, że się wpisuje w dobre, rzemieślnicze wydawnictwa trudno go posądzać o jakieś przełomy. Może w heavy metalu zostało już wszystko nagrane? :>
...
Wczoraj premierę miał nowy album projektu znanego jako Jon Oliva's Pain. Człowiek odpowiedzialny za główne pomysły w zespole jest dosyć lubiany za sprawne połączenie heavy metalu z progresją. Tym bardziej, że robi to w sposób świeży w odniesieniu np. do Dream Theater (nic im nie zarzucam tylko tym zespołom, które tak często kopiują pomysły DT). Kto wie, może przyjdzie mi zapoznać się szerzej z tym materiałem?
...
A z innej beczki to już za cztery dni premierę ma nowe wydawnictwo Dark Tranquillity. Zdaje się, że większa część albumu dostępna jest na myspace: Dotąd posłuchałem może ze dwa/trzy utwory i mogę wyrażać się o nowym krążku Szwedów w samych pozytywach (Shadow In Our Blood jest świetne). Zobaczymy jak się spisze konkurencja, bo nowe Soilwork już w maju.
Prawdopodobnie gdyby to były czasy mojego uwielbienia szwedzkiej sceny dm to piałbym z zachwytu na te wieści.
...
Kategoria: ciekawostki czyli czego to ludzie nie wymyślą.
Masz okazję niesfiec kupić bardzo ekskluzywną edycję nowego FF :D
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Devilyn - Skąd informacje o nowej płycie Godflesha? Z tego co wiem reunion był tylko na jeden koncert...?
K4B4N0s [ Filthy One ]
nowy album projektu znanego jako Jon Oliva's Pain
Kiedyś miałem okazję się zapoznać z paroma utworami, które odstraszyły mnie skutecznie od tego zespołu...
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
@Blazkovitch
Ten toolbox robi wrażenie, używając go musiałbym jednak zakładać to:
:-)
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
"Może w heavy metalu zostało już wszystko nagrane? :>"
Tylko jedno zdanie w odpowiedzi na "very fucking important question":
Może, ale wszystko co już było można zagrać z większą pasją i cojones.
Zdanie drugie:
Powulutku: klasyk > nowy "klasyk" > interpretacja + własna inwencja + power > jeszcze nowszy "klasyk" = nowa jakość->.
Wierzę w jajca na gryfie, pieprzyć szatana:-). Metal kurwa dycha:-),
Lukas172_Nomad_ [ Still Alive ]
Co to w ogóle za tytuły ? nic z tego nie znam !
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowy kawałek Corruption dostępny na myspace:
Brzmi naprawdę przyzwoicie.
niesfiec ==> Dobry zestaw. W sam raz dla metalheadów, tym bardziej w połączeniu z wspomnianym zestawem ff :)).
mefsybil [ Legend ]
Parę dni temu do Sieci wyciekło nowe Burzum, jutro sobie przesłucham.
Może jeszcze Mayhem wyda coś w tym roku?
A z innej beczki to już za cztery dni premierę ma nowe wydawnictwo Dark Tranquillity.
Fajnie, ciekawe czy będzie lepsze od ostatniego Hypocrisy :] Na razie wolę nie przesłuchiwać.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jestem już po Festivalu Jona Oliva's Pain. Album jest ŚWIETNY. Budzi we mnie skojarzenie z pewnym odcinkiem X-Files, a to świadczy o tym, że krążek posiada w sobie dużo klimatu. W muzyce dominuje heavy metal, ale tzw. "progresywnej głębi" również nie zabrakło (polecam końcówkę utworu Afterglow). Przyznam, że nie spodziewałem się w takim stopniu dojrzałego materiału od tego człowieka. Zdecydowany kandydat do kupienia w formie płytowej.
Obok nowego Overkill oraz Ihsahna (choć to inne gatunki) chyba najlepszy materiał ad 2010, który miałem okazję usłyszeć.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Kilka newsów ze świata muzyki rockowej i metalowej.
*In Flames rozstali się gitarzystą Jesperem Strombladem będącym członkiem zespołu od samych jego początków czyli od 1993 roku. Był to ostatni członek z pierwotnego składu zespołu, ostatni, który pamięta Lunar Strain z 1994 roku. W zespole dzieje się źle od jakiegoś czasu (...A Sense Of Purpose), a odejście Stromblada zabiło chyba decydujący gwóźdź.
*Za to do Megadeth po ośmioletniej przerwie powrócił Dave Ellefson (zastąpił on Jamesa LoMenzo). W tej chwili jest to obok Mustaine'a jedyny członek zespołu, który pamięta początki Megadeth.
*Mike Portnoy z Dream Theater będzie nagrywał bębny na nową płytę Avenged Sevenfold. Jest to raczej jedno albumowy zabieg, bo zespół do tej pory nie zdołał znaleźć następcy tragiczne zmarłego perkusisty znanego jako The Rev.
*Rammstein ma bana na wszelkie koncerty w Białorusi. Jak uznała tamtejsza Najwyższa Rada do spraw Moralności, zespół propaguje przemoc, masochizm, homoseksualizm i inne odchylenia ;-).
*Nowy album Deftones ma być pozytywny jak nigdy. Chino Moreno stwierdził, że w wersji lirycznej zespół odchodzi od biadolenia o tym, że życie jest chujowe i ma zamiar napisać coś co pozwoli odciąć się słuchaczowi od ludzkich problemów. W sumie kogo to obchodzi? ;-). Trzy kawałki, które na pewno pojawią się na nowym Deftones to: Diamond Eyes (taki będzie tytuł albumu), Rocket Skates oraz Nylon and Suspenders.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Dzięki za news o In Flames.Bo cicho ostatnio było, teraz widać czemu.A szkoda bo lubie ten zespół, ale zaczynam mieć wrażenie, że jest coraz bliżej końca.Obym się mylil.
A co do Rammstein i Białorusi no to cóż burdel w kraju mają, a o takie pierdoły się czepiają.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Emil22 ==> Możesz sobie powetować problemy In Flames nowym krążkiem Dark Tranquillity, jak i nadchodzącym Soilwork. W końcu zespoły z jednej rodziny :-).
sekret_mnicha [ fsm ]
Skoro o Deftones mowa - premiera albumu 18 maja, a singla można już od kilku dni posłuchać. I fajny jest :)
K4B4N0s [ Filthy One ]
Mike Portnoy z Dream Theater będzie nagrywał bębny na nową płytę Avenged Sevenfold.
To samo chciałem napisać pare dni temu. Z racji, że Rev ponoć zdążył napisać co miał, a Portnoy jest genialnym pałkerem, płyta na pewno będzie brzmiała Sevenfoldowo.
In Flames rozstali się gitarzystą Jesperem Strombladem
Ciekawe, czy znowu zaczął pić, czy WoW go tak wciągnął :)
edit: Na pewno jedno, albo drugie - The departure may be temporary as the band has stated that "The door to In Flames is always open to Jesper".
Underlinge [ Pretorianin ]
M. Portnoy o pracy z A7X:
'Właśnie skończyłem nagrywanie dla a7x.. Wspaniałe doświadczenie! Ja i Zacky świętowaliśmy to przez zrobienie sobie tatuażu- Death Bat'a. Muszę podziękować wspaniałym fanom A7X za bycie tak otwartymi dla mnie.. Bałem się, że mogę być defensywą The Rev'a . Ale fani byli wyrozumiali, tolerancyjni, rozumiejący i podekscytowani przez tą wiadomość… To była ogromna ulga dla mnie i chłopaków… Chłopacy niosą ze sobą niezwykłą, rodzinną atmosferę.. Tak dużo miłości ! Mam nadzieję, że to nie był ostatni raz, gdy graliśmy razem.'
niesfiec [ Koyaanisqatsi ]
@sekret_mnicha
Jakoś nie słychać żeby przestali "biadolić":-). Dobrze, bo brzmi to jak Deftones, singiel fajny:-).
Właśnie poczytałem o Chi Chengu (basista), wielka szkoda że gościu nie "wyszedł z tego" tak skutecznie (czyli całkowicie) jak myślałem:-(.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Emil22 ==> Możesz sobie powetować problemy In Flames nowym krążkiem Dark Tranquillity, jak i nadchodzącym Soilwork. W końcu zespoły z jednej rodziny :-).
Wiem, wiem tylko do In Flames mam pewien sentyment ;P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Czy słyszał ktoś w całości nowe Lao Che? Jakieś oceny?
Didier z Rivii [ life 4 sound ]
Blazkovitch --> Wiem, że zespół co płytę zmienia konwencje, ale teraz to zmienili już na całego, ciekaw jestem jak to będzie brzmiało na
koncertach, czy nowe kawałki będą grane tak jak były do tej pory(na modłę bardziej gospelową) czy się zmieni to jeszcze
bardziej na elektronikę, tak jak jest na płycie. Po przestawieniu się na konwencję w jakiej nagrana jest płytka piosenki
wchodzą bardzo dobrze, aczkolwiek niektóre z nich trochę straszą bitami jak chociażby początek "Krzywoustego" czy
"zima stulecia", no ale kurde nie da się nie przyznać, że to wszystko ze sobą gra dobrze. Tekstowo też jest
nieźle, aczkolwiek jeszcze wszystkiemu się nie przysłuchiwałem dobrze, bo w teksty to lubię się wsłuchiwać jak jestem
w słuchawkach ;)
Jak na teraz to wydaje mi się, że nie będzie to moja ulubiona płyta lao, ale nie jest tak źle jak myślałem, że będzie po wysłuchaniu promomiksa;)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Didier z Rivii ==> Dzięki za opinię. Trzeba będzie to sprawdzić.
A jeśli kogoś interesuje muzyka Theatre of Tragedy (mnie nie ;-)) to chciałbym poinformować, że zespół ten właśnie przestał istnieć (ewentualnie właśnie dotarła do mnie ta informacja). Dosyć dziwne, bo jeszcze w tamtym roku wydali krążek. Najwyraźniej miał być to album na pożegnanie.
kali93 [ Isildur ]
Myślę że warto wspomnieć:
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
News dnia: nowy album Iron Maiden będzie nosił nazwę The Final Frontier i ukaże się prawdopodobnie pod koniec lata tego roku.
...
Jest też mały przełom w sprawie Pain Of Salvation. Najnowszy album grupy pt. "Road Salt" ukaże się... w dwóch częściach. Road Salt 1: Ivory oraz Road Salt 2: Ebony przewidziane są kolejno na maj i na sierpień. W między czasie pojawi się także drugi singiel w historii grupy pt. "Sisters".
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Garść informacji ze świata muzyki rockowej i metalowej:
1. Na najnowszym albumie Nevermore (The Obsidian Conspiracy) obok premierowego materiału znajdą się jeszcze dwa covery: "Crystal Ship" z repertuaru The Doors oraz "Transmission" z repertuaru The Tea Party.
2. Na ukończeniu jest nowy album diwy power metalu i niegdysiejszej podpory obiema piersiami Nightwish czyli Tarji Turunen. Album będzie nosił tytuł "What Lies Beneath", a jego wartość merytoryczna ma być inspirowana twórczością Paulo Coelho. Tym samym zapowiada się ciekawa konfrontacja bowiem jeszcze w tym roku nowy album wyda także Anette Olzon (przedstawiać chyba nie trzeba?). Będzie walka w kisielu?
3. Nowe albumy zapowiedziały Therion i Unsun. Ten drugi zespół to polska scena, dla tej formacji Mauser zrezygnował z gry w Vaderze.
4. Obrodzi w tym roku DVD. Wystarczy wspomnieć nowe video takich zespołów jak: Metallica, Disturbed, Pain, Suicidal Tendences, Sepultura, King Diamond, Judas Priest, Jon Oliva's Pain, Mercyful Fate...
kszaq ==> Metallice $$$ nigdy dość :P.
|kszaq| [ Legend ]
4. Obrodzi w tym roku DVD. Wystarczy wspomnieć nowe video takich zespołów jak: Metallica,
Znowu ? Dwa DVD wydali niedawno - w listopadzie '09
Katane [ Useful_Idiot_ ]
2. Na ukończeniu jest nowy album diwy power metalu i niegdysiejszej podpory obiema piersiami Nightwish czyli Tarji Turunen. Album będzie nosił tytuł "What Lies Beneath", a jego wartość merytoryczna ma być inspirowana twórczością Paulo Coelho.
O kurwa, musze miec!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Katane ==> Śmiesz poddawać pod wątpliwość to, że urocza Tarja nie udźwignie przekazu Alchemika czy Pielgrzyma? :>.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
<== Będzie walka w kisielu?
Epic
bowiem jeszcze w tym roku nowy album wyda także Anette Olzon
Anette niedawno wlazła do Nightwish i zamiast kolejny album robić to już solówke odpierdala ?
I Disturbed na DVd może być fajne.
Tarja nadrabia urodą i to wystarczy ;P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Anetka to się wielu rzeczy czepia, bo przecież też niedawno u Tagtgrena w Pain nagrała trochę partii wokalnych na Cynic Paradise. Gdzieś tam ją jeszcze słyszałem... no, ale niech korzysta póki jest na fali, bo pewnie z Nightwish nagra jeszcze jakiś jeden albo dwa albumy i wreszcie spęka, bo na koncertach ludzie ją niszczą (ja osobiście nic do niej nie mam... fajna dupa, a i głos dobry tyle, że nie do parti Tarji ;-)).
Ach, zapomniałbym. Kojarzycie polski zespół Chainsaw? Wydali przed rokiem album, który nosił tytuł Evilution. Właśnie się dowiedziałem, że ulegli rozwiązaniu "z przyczyn osobistych". Tak jak niegdyś powiedział mi Bogusz Rutkiewicz, w Polsce metal to przede wszystkim stara gwardia, bo młode zespoły nagrają jeden album, dostaną dwie złe recenzje i ogłaszają upadłość. Straight story.
mefsybil [ Legend ]
Tak jak niegdyś powiedział mi Bogusz Rutkiewicz, w Polsce metal to przede wszystkim stara gwardia, bo młode zespoły nagrają jeden album, dostaną dwie złe recenzje i ogłaszają upadłość. Straight story.
No, to prawda, ale 20 lat temu chyba było tak samo? Tyle, że jeśli takie dwie złe recenzje się pojawiły, to zespół zmienił nazwę/skład i zaczynał wszystko od nowa.
Ze wsi [ Senator ]
Widzę, że nikt nie wspomniał o nowej solowej płycie Serja Tankiana, która ukazać się ma pod koniec lata. Jak sam Serj mówi, płyta ma być raczej w jazzowych klimatach, tutaj możecie odsłuchać jedną z nowych piosenek:
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Anetka to ostatnio z The Rasmus piosenke nagrała.Ja tam nawet ją lubie jest ok, i troszke nie do końca rozumiem nienawiść do niej to tak jakby on Tarje wykopała czy coś.I zdaje mi się, że Nightwish jakiej to by wokalistki nie wzioł to żadna jak Tarja nie zaśpiewa.Więc co każdą jedną będą wyzywać troche to głupie.Wiadomo, że Tarja zawsze kojarzyła się z Nightwish ( tylko pytanie czy to co Thoumas o niej mówił było prawdą czy powiedział to tylko w emocjach ).Co do Nightwish to ogólnie bardzo lubię ich muzykę i tym bardziej liczyłem, że koniec trasy oznacza pracę nad nową płytą, a tu taki klops, i nie tyle mam coś do solowej płyty Anette tylko raczej mam delikatny niesmak, bo odnosze wrażenie, że chce zrobić kariere na popularności Nightwish.Co bardziej jest martwiące, że wydaje się iż Thoumas jakby już tego wszystkiego nie ogarniał albo nie miał ochoty.Nowa wokalistka nagrała z zespołem jedną płyte, ale zdążyła już wystąpić gościnnie u dwóch innych kapel i robić solową płyte troszke to nie halo.
Wiem, że mój wywód jest długi i nic konkretnego nie wnosi, ale może komuś zachce się to przeczytać ;P
A co do Tankiana to on chyba ma być w Polsce w tym roku o ile się nie myle.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Tankian coś nagrywa? Jego ostatni album został dobrze przyjęty, ale mówienie o "jazzowych klimatach" jest chyba trochę ryzykowne :-).
1. Na dodatkowym krążku nowego Soulfly znajdą się na pewno trzy covery: "Four Sticks" Zeppelinów, "Your Life, My Life" Excel oraz... "Refuse/Resist" Sepultury. Ten ostatni to szczególne zaskoczenie! :P. Dokładna data premiery: 25.05.2010.
2. Nowe Exodus wyjdzie dokładnie 23.04.2010. Set:
1. 'The Ballad Of Leonard And Charles'
2. 'Beyond The Pale'
3. 'Hammer And Life'
4. 'Class Dismissed (A Hate Primer)'
5. 'Downfall'
6. 'March Of The Sycophants'
7. 'Nanking'
8. 'Burn, Hollywood, Burn'
9. 'Democide'
10. 'The Sun Is My Destroyer'
11. 'A Perpetual State Of Indifference'
12. 'Good Riddance'
13. 'Devil's Teeth'
Album ma być oczywiście kontyunacją poprzedniego krążka The Atrocity Exhibition, a jego podtytuł brzmi "Exhibit B: The Human Condition".
3. Nowe Nevermore: 08.06.2010, zaś nowy album The Melvins 01.06.2010.
4. Ma się też pojawić nowy album zespołu, który się nazywa Austrian Death Machine. Jak sama nazwa wskazuje jest to zespół, który nie kryje swojego zafascynowania osobą Arnolda Schwarzeneggera. Grupę tworzą Tim Lambesis z As I Lay Dying oraz cała grupa gości.
Poprzednie krążki zespołu nazywały się: Total Brutal oraz Double Brutal, a najnowszy ma mieć tytuł Keep It Brutal :D. Obok okładka pierwszego.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
A tutaj drugiego.
Zespół wydał jeszcze jakaś "świąteczną" EP-kę. Też z Arniem na okładce :-).
sekret_mnicha [ fsm ]
Tankian - będzie w Polsce (w Wawie) w czerwcu. Z Orkiestrą Polskiego Radia będą grać symfoniczną wersję Elect the Dead. A nowa płyta - owszem, ma być w tym roku, ale ta piosenka z kilku postów powyżej, nie jest wcale nowa - to nagrana na nowo wersja songu "Charades" który ukazał się na Axis of Justice w 2004 :)
K4B4N0s [ Filthy One ]
Tak się zastanawiałem tylko, czmeu jeszcze nikt nie powiedział o ADM. Wszystko do czego Lambesis się nie dotknie i tak jest genialne, więc i ta płyta zapewne będzie :)
Ten ostatni to szczególne zaskoczenie! :P
Szczególne, bo perkę na nim ma nagrywać syn Maxa :P
szymonmac [ Legend ]
to nagrana na nowo wersja songu "Charades" który ukazał się na Axis of Justice w 2004 :)
Wersja nagrana tylko przy pomocy pianina podobała mi się dużo bardziej.
Tankian - będzie w Polsce (w Wawie) w czerwcu. Z Orkiestrą Polskiego Radia będą grać symfoniczną wersję Elect the Dead.
To bardzo chętnie pojadę :) Bardzo chciałem jechać na jego ostatni koncert w Stodole - w 2007, ale w końcu nie dałem rady pojechać. Mam nadzieję, że teraz mi się uda.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Pare newsów:
- Dragonforce rozstał się z wokalistą z przyczyn standradrowych - różnice muzyczne :)
- Slash zrezygnował z wydania jako pierwszego singla, kawałka z Osbournem ze względu na "kolizję terminów" z solowym materiałem Ozziego, który ukaże się w czerwcu.
- Lofe Of Agony podpisali umowę z I Scream Records na wydanie '20 Years Strong' czyli materiału 'na żywca'.
- 'Omen', nowy album Soulfly jednak 25.05
Backside [ Senator ]
Są tu fani bluesrocka? No to genialna informacja.
W dniach 16-18 czerwca, w Szczecinie, Poznaniu i Warszawie zagra legendarny John Mayall i jego równie legendarna formacja Bluesbreakers (ta w której zaczynali Clapton, Page i Jeff Beck).
Do Warszawskiej stodoły wybieram się na 100% - kto dołącza :)?
rog1234 [ Gold Cobra ]
- Slash zrezygnował z wydania jako pierwszego singla, kawałka z Osbournem ze względu na "kolizję terminów" z solowym materiałem Ozziego, który ukaże się w czerwcu.
Po pierwsze - szkoda. Po drugie - pierwszy singiel już był, Sahara. :) Chyba że liczymy tylko te wydane na cały świat, bo Sahara trafił tylko do Japończyków.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
P S Y C H E
Czy mówi wam coś ta nazwa?
Mk4o [ Generaďż˝ ]
Widzę, że nikt nie wspominał nic o nowych albumach Godsmack'a i Drowning Pool. Pierwszy band wydaje płytę 04.05 i będzie ona miała tytuł "The Oracle". Już można usłyszeć singiel "Cryin' Like a Bitch" i "odrzut" z sesji w postaci "Whiskey Hangover" (w pierwszej wersji miał się znaleźć na płycie ale zrezygnowano z niego, a szkoda bo kawałek zacny :)). Wieści z obozu Godsmack można oglądać na filmikach zamieszczonych na specjalnej stronie. Na chwilę obecną wyszło pięc odcinków, każdy kolejny wychodzi w nocy z piątku na sobotę. Ogólnie allbum będzie zdecydowanie w starym dobrym stylu Godsmackowy jednak będzie pozbawiony ballad. A z kawałków, których fragmenty możemy usłyszeć, świetnie prezentuje się "War & Peace". Drowning Pool album wydaje już w kwietniu. Od pewnego czasu możemy już usłyszeć jak i obejrzeć zespół w kawałku "Feel Like I Do". IMO jest to dobry kawałek rock'owy ale wiem, że DP może wykrzesać z siebie więcej koksu. Zdecydowanie tej płycie będzie bliżej do "Full Circle" niż "Sinner". Dodając do tych zespołów Korn, Stone Sour, Linkin Park (zapowiada fuzje Hybrid Theory i Minutes To Midnight), Limp Bizkit (?) to możemy mieć dobry rock dla fanów hard rock'a/nu metalu/metalu. Oby oczekiwaia zostały w jak największym stopniu spełnione. :)
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Co do Linkin Park to narazie jest to płyta widmo, wiec ich narazie pomijamy ;P
_MaZZeo [ Legend ]
Taa, te promujące single Godsmacka i Drowning Pool są bardzo git. Jeszcze Sevendust w kwietniu bodajże wypuszcza krążek
Behemoth --> skąd bierzesz te newsy?
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Ja LP słucham pierwszech 3 płyt.MtM wogóle nie komentuje, ma jedna przyzwoitą piosenke.A co do nowej płyty to cóż nie wyczekuje jej jakoś nie wiadomo jak, ale liczyłem, że pokażą może coś w stylu pierwszych płyt, nawet przez chwile się na to zanosiło, i chyba na tym się skończy.Zresztą ten nowy krążek ma coraz to nowsze daty premier, a chłopaki zamiast coś robić to dają jakieś durne komenty na różnych blogach co jest lekko niesmaczne.Gdzieś w wyścigu po kase zespół zapomniał dzięki komu zaistniał bo gdyby nie fani to raczej nikt by o nich nie usłyszał.A szkoda bo może nie byli zespołem wszechczasów ale tworzyli całkiem przyzwoitą muzyke, a teraz tworzą tylko kawałki po to aby ich puścić w mtv.
Mk4o [ Generaďż˝ ]
_Mazzeo --> Ano single wporządku. Mi się szczególnie podoba główny riff w odrzuconym Whiskey Hangover. I jeszcze mówisz mi teraz o Sevendust. Zapowiada się ciekawy rok w muzyce Nu Metal/Hard Rockowej i bardzo dobrze. :) A z LP....czy czekam? Może trochę. MtM było średnie ale miało swoje przebłyski ale słysząć kawałki do Transformersów i na rzecz tragedii w Haiti to jest z nimi naprawdę źle. Ale mimo wszystko chce dać im jeszcze jedną szansę i robię sobie złudną nadzieję na powrót do stylu z czasów Hybrid Theory. :)
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
1. Ok. Otrząsnąłem się już po informacji o tym, że nowy Ulver będzie miał premierę w tym roku. Poza tym, że będzie nosił tytuł, o którym pisałem wczoraj i tym, że na myspace jest już premierowy kawałek, na razie nic więcej nie wiadomo. Tym niemniej kolejna wielka - a w mojej hierarchii największa - premiera roku.
2. Dwie daty.
10.05. Keep Of Kalessin "Reptillian"
25.06. Soilwork "The Panic Broadcast"
3. Albumy zapowiedziane: Brian Welch (chyba ten z Korna?) i Manowar (tytuł Hammer Of The Gods).
4. Za kilka dni ma odbyć się proces Nergala związany ze zniszczeniem Biblii z 2007 roku.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jeśli ktoś lubi szwedzką scenę death metalową to powinien być rad z powodu premiery nowego Sonic Syndicate. Krążek ukaże się 28.05. nakładem Nuclear Blast (swoją drogą oni już chyba w każdy możliwy sposób przeniknęli na szwedzki rynek). Nie ma jeszcze tracklisty czwartego albumu grupy, ale jest za to okładka.
...
Za to jest gratka dla fanów Sabaton. Wiadomo, że album pojawi się 21.05., a oto jego tracklista wraz z podpisami jakich wydarzeń będą dotyczyć ich nowe utwory:
1. "Coat of Arms" - About the Greco-Italian War during WWII.
2. "Midway" - About the Battle of Midway.
3. "Uprising" - About the Warsaw Uprising.
4. "Screaming Eagles" - About the 101st Airborne Division and the Siege of Bastogne.
5. "The Final Solution" - About the Holocaust.
6. "Aces in Exile" - About foreign pilots during the Battle of Britain.
7. "Saboteur" - About the Norwegian resistance movement.
8. "Wehrmacht" - About the Nazi war machine and the effects of the Third Reich on an ordinary German soldier.
9. "The White Death" - About Simo Häyhä, a notorious Finnish sniper during the Winter War.
10. "Metal Ripper" - A tribute to heavy metal as in the songs "Metal Machine" and "Metal Crüe" from previous albums.
Trójka zapowiada się świetnie :-). Odświeżona wizja w muzyce po Lao Che. Czyżby przebój na miarę 40:1?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jest okładka.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Po tej paści którą nagrał Keep of Kalessin ostatnio, to jest ostatnia płyta, na którą czekam.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Ten album SS, będzie o tyle inny od poprzedni, że zostanie nagrany bez wokalisty - Rolanda Johannsona. Prawdopodobnie, zespół nie będzie szukał nikogo na jego miejsce(szkoda, bo jednak to było to co wyróżniało zespół).
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
1. Fani Katatonii, a w szczególności ostatniego albumu grupy pt. "Night Is The New Day" powinni być zadowoleni z informacji, że 15-ego marca 2010 ukaże się EP-ka grupy. Będzie ona zawierała utwór znany już fanom (Sold Heart) oraz dwa remixy wcześniejszych nagrań (Idle Blood i Day & Then The Shade), a także zupełnie nowy utwór pt. The Longest Year i dwa video.
2. Okładka nowego Exodus. Bardzo dobrze nawiązuje od tytułu albumu, zobaczymy jak z treścią. ==>
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
1. Nie będzie dwóch nowych albumów Devina Towsenda w tym roku. Szkoda, ale to było do przewidzenia, bo jeśli Kanadyjczyk chce utrzymać świetny poziom z poprzednich albumów (Ki i Addicted), które mają tworzyć jedną całość to musi wyhamować.
2. Nowy album Apocalyptiki ukaże się latem 2010. Będzie zatytułowany, uwaga, 7th Symphony ;-).
3. Dla fanów klasycznego death metalowego brzmienia: Kataklysm "Heaven's Venom" oraz Immolation "Majesty and Decay" już na ukończeniu. Obok okładka tego drugiego. Nowy album ma też wypuścić Panzerchrist pt. "Regiment Ragnarok", ale nie mam pewności czy ten album przypadkiem nie miał już premiery, a to nie będzie czasem jego reedycja?
4. Jeff Loomis z Nevermore o wokalach Warrella Dane'a na nowej płycie: "Myślę, że nowe Nevemore wciąż brzmi jak praca zespołu, ale Warrell tym razem dostał trochę więcej przestrzeni jeśli chodzi o wykorzystanie wokali (...) tym razem może zrobić ze swoimi wokalami co tylko chce. Zobaczymy jak to wyjdzie. Jestem przekonany, że będzie to dla nas interesujący album.".
mefsybil [ Legend ]
O, Kataklysm, fajnie. A z Immolation słyszałem jakiś jeden kawałek, miazga :o
Mk4o [ Generaďż˝ ]
O tym też widzę nie wspomniano. W maju wychodzi najnowszy album Pendulum pt. "Immersion". Niektóre kawałki z tej płyty można już odłuchać na YouTube. Kontynuując wątek drum and bass'owy, nie dawno ukazał się nowy singiel The Qemists. Utwór nazywa się Your Revolution i jest naprawdę świetny, zresztą tak samo jak art singla. Nieoficjalnie mówi się o tym, że jest to zapowiedź nowego albumu ale żadnej potwierdzonej informacji nie ma. Można mieć tylko cichą nadzieję.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Dobrze, że Mk4o wspomniałeś o tym klimacie, bo zachęciło mnie to do tego aby sprawdzić co dzieje się o mojego ulubionego zespołu, powiedzmy, alternatywnego. Chodzi mi oczywiście o Unkle. Co się okazuje? Nowa płyta już 10-ego maja.
Jest okładka i nawet tracklista:
1. "Nowhere"
2. "Follow Me Down" (featuring Sleepy Sun)
3. "Natural Selection" (featuring The Black Angels) – 4:10
4. "Joy Factory" (featuring Autolux)
5. "The Answer" (featuring Big In Japan (Baltimore))
6. "On a Wire" (featuring ELLE J)
7. "Falling Stars" (featuring Gavin Clark)
8. "Heavy Drug" – 8:19
9. "Caged Bird" (featuring Katrina Ford of Celebration)
10. "Ablivion"
11. "The Runaway" (featuring ELLE J)
12. "Ever Rest" (featuring Joel Cadbury)
13. "The Healing" (featuring Gavin Clark)
14. "Another Night Out" (featuring Mark Lanegan)
Kolejna pozycja z kategorii "must have" poza Iron Maiden oraz Ulverem, o którym wspomniał Blazkovitch.
Mk4o [ Generaďż˝ ]
Behemoth --> I wzajemnie bo sam chciałem kiedyś UNKLE przesłuchać i zupełnie o nich zapomniałem. Trzeba nadrobić zaległości w tym temacie. :)
edit. Zauważyłem brak kolejnego albumu wartego odnotowania, który ma swą premierę w tym roku. Jeśli ktoś jeszcze nie wie to w tym miesiącu ma wychodzi nowy album Bonobo pt. "Black Sands".
K4B4N0s [ Filthy One ]
No nareszcie Pendulum coś spłodzi... Ile można czekać... :P
Valem [ Makaron Shakaron ]
Jesli kogos intteresuje to do sieci wyciekkly nowe Scorpionsy
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Z tego co zauważyłem to dosyć biednie wygląda rock premier jeśli chodzi o polskie zespoły. Nowe albumy potwierdziły co prawda: Lunatic Soul (dla fanów prog rocka) oraz Decapitated i Unsun (dla fanów relatywnie cięższych brzmień), a także zdążyło się już ukazać nowe, mocno przeciętne Lao Che. To trochę mało. Czy orientuje się ktoś w premierach polskich zespołów na ten rock?
Garść newsów:
1. Do studio wchodzi Aborym, a właściwie zespół jest w nim już od 19-ego lutego. Na razie nie wiadomo nic więcej ponadto, że następca albumu pt. "Generator" z 2006 roku ma być dosyć specyficznie skonstruowany: jeden długi utwór na cały album.
2. Szybkie tempo utrzymuje heavy metalowe Circle II Circle. 9 la na scenie, a jeszcze w tym roku ukaże się piąty album grupy. Będzie on nosił tytuł "Consequence Of Power" i ukaże się w ostatnich miesiącach 2010.
3. Fani progresywnego metal powinni z uwagą przyglądać się nowemu albumowi, jeszcze mało wypromowanej grupy Wolverine. Słyszałem kilka kawałków z ostatniego krążka pt. "Still" (z 2006 roku) i muszę przyznać, że brzmi fajnie. Nowy album pt. "Communication Lost" już na ukończeniu!
4. Trzymając się wątku: nowe Queensryche ma się pojawić jeszcze w tym roku, ale wydaje mi się, że to raczej nierealne. Ledwo rok temu ukazał się ostatni album grupy pt. "American Soldier". No, ale trzymam kciuki za wszystkich chłopaków z Seattle. Również i tych z Nevermore.
5. Była szmata Dani'ego Filtha, stereotyp black metalowej kobiety, niejaka Sarah Jezebel Deva, zadebiutuje w tym roku solowym albumem pt. "A Sign Of Sublime".
6. Kończąc mocnym akcentem: po siedmiu latach powraca Morbid Angel. W składzie: Trey Azagthoth, Commando, David Vincent i mniej znany Destructhor (rodowodu należy szukać w norweskim Myrkskog).
Ach, no i artykuł Behemotha. Jak mógłbym zapomnieć? ;-).
mefsybil [ Legend ]
Rrrrrwa, myślałem, że polskie Wolverine :/
Ciekawe co przygotują Aborym i Morbid Angel. Choć najbardziej czekam na Decapitated.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Z Decapitated to w ogóle jest ciekawa (dramatyczna?) sytuacja.
Wiadomo: nie ma już Vitka, a Covan w tej chwili w głowie ma powrót do zdrowia. Tym samym zespół na wokale zaangażował niejakiego Rafała Piotrowskiego (dla mnie osoba zupełnie nieznana), a perkusję przejął Krimh (taki gówniarz bez doświadczenia, ale ponoć nadrabia talentem). W zespole jest też nowy basista, wszędobylski Heinrich (Rootwater, Unsun, Vesania) i wyszło na to, że z oryginalnego składu pozostał jedynie Vogg.
W całym tym klimacie zespół rozstał się z Earache Records i... przeszedł pod skrzydła wielkiego (na pewno z większym potencjałem niż ER) Nuclear Blast. Naprawdę trudno przewidzieć co z tego wyniknie, ale samo wznowienie działalności już bez Covana uważam za naturalne. Zespół chce zarabiać i pewnie odpali też coś na rehabity dla byłego wokalisty.
Valem [ Makaron Shakaron ]
Behemoth
Teraz wyszla nowa plyta Jana Bo i solowa plyta Muńka
Valem [ Makaron Shakaron ]
Nowa plyta Hendrixa wyciekla do sieci
Na plycie sa jego stare dobre kawalki
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Hendrix? To on jeszcze żyje? (killing joke ;-)).
Kilka newsów dotyczących przede wszystkim mniej znanych zespołów:
1. Do studia wchodzą takie zespoły jak Macbeth, Lazarus A.D. (kontrakt z Metal Blade), Grave Digger, Masterplan (tytuł albumu: Time To Be King), Ill Nino (konsekwentnie z każdą płytą w coraz mniej komercyjnej wytwórni, bo od Roadrunnera do Victory Records jest trochę kilometrów prestiżu ;-)).
2. Drugi studyjny album w tym roku wyda zespół... Diskreet. Ja go osobiście nie kojarzę, ale z tego co wyczytałem to panowie są z Kansas i grają death metal. Zapraszam na koncert do Polski, może zareklamują jakieś podpaski?
3. Debiut: World Under Blood.
Ten zespół z Kalifornii formalnie działa od 2006 roku, w składzie znajdują się m.in. Deron Miller (znany z CKY) oraz The Missile znany z różnych projektów (również CKY). Panowie na starcie dostali kontrakt od Nuclear Blast i teraz będą musieli walczyć z syndromem dobrej obietnicy, która po dwóch konktraktach ląduje w niszowej wytwórni. Co ciekawe, grają melodyjny death metal i dosyć odważnie przyznają się do inspiracji In Flames, a pomyśleć, że dopiero Friden mówił o swoich fascynacjach Judasami...
4. Fani metalu progresywnego: nowy album Royal Hunt już niebawem nie tylko w Skandynawii! "X", który miał już swoją premierę w dosyć ekskluzywnym kręgu ma szansę trafić do bardziej inkluzywnej, np. wschodnioeuropejskiej publiczności.
kali93 [ Isildur ]
Kiedy dokładnie jest nowy album Scorpionsów?
szarzasty [ Mork ]
Litza, a co z nową płytą KNŻ?
Litza: Są plany. Nowa płyta Kazika ma być! Będzie czysty rock. Nie będzie sampli, ani smyków, czy tego typu rzeczy. Będzie punko-metalo-trasho-rock i publicystyczne teksty Kazika. Myślałem, że te teksty są aktualne tylko w momencie kiedy on je pisze, ale one są uniwersalne.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Kiedy dokładnie jest nowy album Scorpionsów?
22 marca chyba.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Hendrix? To on jeszcze żyje? (killing joke ;-)). - Apropos - KJ też wydają płytę w kwietniu - ma to być pierwszy od hohoho krążek w oryginalnym składzie.
Ill Nino (konsekwentnie z każdą płytą w coraz mniej komercyjnej wytwórni, bo od Roadrunnera do Victory Records jest trochę kilometrów prestiżu ;-)). - Grając ciągle równie "mało komercyjnego" nu :P
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Tak, nowy album Killing Joke ma nosić tytuł "Feast Of Fools". Jakoś nigdy ich nie lubiłem więc do tej informacji podchodzę ze spokojem. A w kwestii Ill Nino to sprawa jest taka, że chłopaki tracą nie tylko dobre kontrakty, ale także i poziom (który de facto zawsze mieli do dupy).
1. Nowy album Korn będzie nosił tytuł Korn III: Remember Who You Are. Przyznam, że dosyć dziwny.
2. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się czemu John Bush nie nagrywa wokali na nowe Anthrax skoro miał to uczynić już kilka miesięcy temu, a tymczasem ten wokalista był zajęty pracą nad nowym Armored Saint. Nowy album grupy ukazał się kilka dni i temu nosi tytuł La Raza. Przesłuchałem go jeden raz, ale już teraz mogę powiedzieć dwie rzeczy: wokale Busha są naprawdę świetne, a La Raza to kawał porządnego heavy metalu (nieprzekombinowana, soczysta i klasyczna muzyka).
3. Fanów glam metalu i tego typu gówien z pewnością ucieszy wiadomość o premierze nowego albumu Ratt... pierwszej po jedenastu latach! Album nosi tytuł Infestation i ma pojawić się w sklepach 20 kwietnia 2010.
4. W środę obchodziliśmy dzień św. Patryka, a za kilkanaście tygodni premierę powinien mieć nowy album irlandzkiego Mael Mordha zatytułowany Manannan. Zespół tworzy fajną kombinację doom metalu z wpływami irlandzkiej muzyki ludowej. To mniej więcej z takiego grania zrodziła się etykietka zwana "celtic metalem" ;-).
lukigno [ Lunatic Soul ]
Kiedy dokładnie jest nowy album Scorpionsów?
22 marca chyba.
19 marca...czyli dzisiaj jest premiera...
Mk4o [ Generaďż˝ ]
A w kwestii Ill Nino to sprawa jest taka, że chłopaki tracą nie tylko dobre kontrakty, ale także i poziom (który de facto zawsze mieli do dupy).
Eeee....aż tak źle to z nimi nie jest. Jak dla mnie to zamiast czterech albumów powinien ukazać się jeden. Z każdego powybierałbym po 2-3 tracki i byłby naprawdę niezły nu metalowy album. A tak na każdym są perełki w gąszczu głębokiej przeciętności.
sekret_mnicha [ fsm ]
Nowy album Deftones już w sieci. Całe 2 miesiące przed premierą. Szkoda straszna, bo trudno oprzeć się pokusie i nie posłuchać teraz, gdy wystarczy poszukać odpowiedniego linka... A tak chciałem, by mój pierwszy raz nastąpił po odpakowaniu pudełka z folii...
A podobno album miażdży. To jak? Kto pierwszy? :)
EDIT:
No i nie wytrzymałem... Po jednym przesłuchaniu zapamiętałem jedno: jest MOC. Głośny, agresywny album. Miejscami zaś jest wręcz lirycznie. Trzeba się osłuchać, ale na pewno jest dobrze. Kupuję, jak tylko się pojawi oficjalnie.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Strasznie szybko pojawił się ten nowy Deftones. Moją ostatnią przygodę z tym zespołem (czyli ostatni album) wspominam dobrze, ale bez szału. Na pewno jeden z nielicznych zespołów ze sceny nu metalowej, z którym można wytrzymać dłużej niż "kilka hitów". Napisz więcej sekrecie mnicha gdy przesłuchasz więcej niż raz czy dwa razy...
Tymczasem...
1. Nowy album legendarnej thrash metalowej formacji z Kanady, a więc Annihilatora będzie nosił tytuł... Annihilator. Trzynastu studyjny album grupy będzie zawierał dziesięć utworów i pojawi się 17.05. Następcę "Metalu" stworzyły dwie osoby, oczywiście Jeff Waters i Dave Paden. Nie wiem kto dograł bębny, ale ktoś mało istotny skoro nie jest on wymienianych w żadnym oficjalnym źródle.
2. Nowy album Melvins będzie nosił tytuł The Bride Screamed Murder, a jego data premiery nie uległa zmianie: 01.06. Oto okładka ==>
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Anathema. Zespół, za którym nie przepadam, a który ma dosyć szeroką popularność (choć nie świadczy o tym ten wątek ;-)) 31-ego maja pojawi się z nowym albumem. Ósmy studyjny album grupy będzie nosił tytuł "We're Here Because We're Here", a w listę utworów wejdą:
1. Thin Ai
2. Summernight Horizon
3. Dreaming Light
4. Everything
5. Angels Walk Among Us (feat. Ville Valo)
6. Presence
7. A Simple Mistake
8. Get Off, Get Out
9. Universal
10. Hindsight
Raczej nie sądzę abym się do tego zespołu przekonał. Tym bardziej, że trzy utwory z albumu, dostępne na myspace, tylko utwierdziły moje negatywne przekonanie o Anathemie. Za dużo smęcenia.
lukigno [ Lunatic Soul ]
O Anathema....czekam na ten album z niecierpliwością....nareszcie jest oficjalna data premiery....kilka razy była przekładana data wydania...ale w końcu jest...
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
Mnie tam interesuje tylko jedna płyta i jest nią nowy krążek Linkin Park. Wiem, że ma się pojawić w tym roku, ale kiedy dokładnie tego nie wiem. Jeśli ma więc ktoś jakieś informacje na ten temat to bym bardzo prosił o ich przekazanie.
Emil22 [ Generaďż˝ ]
Oj co do tego nowego LP to jeszcze bym poczekał czy napewno będzie w tym roku.Bo widać, że panowie z LP mają ostatnio "dużo ciekawszych" zajęć niż praca nad nowym krążkiem..
sekret_mnicha [ fsm ]
Deftones - Diamond Eyes. Szybka recka płyty dla zainteresowanych (Blazkovitch :))
Spędziłem z nią nieco czasu i z czystym sumieniem stwierdzam: bardzo dobry album. Należy jednak wziąć poprawkę na to, że Deftones bardzo lubię i być może jestem skażony nieco :)
Pierwsze trzy utwory to trzy mocne ciosy w pysk. Zaczyna się z wykopem i wykop się ciągnie. Diamond Eyes ma świetną ciężką gitarę, Royal rewelacyjnie madafakerską końcówkę z dzikim wrzaskiem w wykonaniu Chino, a CMND/CTRL jest mocny i szybki - niespełna 2,5 minuty czadu.
A dalej jest lepiej - najlepszy chyba na płycie You've Seen The Butcher. Powolny, ciężki i baaardzo atmosferyczny. Jak nie Deftones. Potem mamy bardzo ładne i singlowe Beauty School oraz prześwietny track Prince, który bardzo mocno przypomina klimatem kawałki z White Pony (najlepszy IMO album grupy).
Potem przychodzi Rocket Skates, dobrze znany wszystkim zainteresowanym singiel, który broni się w tym zestawie. Na deser ostatnie 4 kawałki, minimalnie gorsze niż te 1-6, ale wciąż trzymające poziom. "Pościelowy" Sextape, nieco cięższy Risk i ciekawe, lekko nastrojowe utwory zamykające.
Postarali się chłopaki. Poziomem przewyższyli bardzo dobre Saturday Night Wrist i naprawdę niedaleko nowej płycie do White Pony. Kupuję na bank!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
sekret_mnicha ==> Jeśli w rzeczywistości jest tak jak piszesz to mamy niezły renesans formy. Tyle, że według mnie ostatni album grupy nie należał, najdelikatniej mówiąc, do wybitnych. Zatem w mojej perspektywie nowy krążek musiałby być naprawdę dobry aby mnie zainteresować. Pewnie niedługo poznam nowe Deftones tym samym źródłem, co i ty.
A tymczasem dwa newsy "okładkowe".
Mniej istotne: nowe Soulfly ===>
Jest jeszcze wersja z limitowanego wydania.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
No i Nevermore. Okładka "The Obsidian Conspiracy" wygląda wybornie...
K4B4N0s [ Filthy One ]
Apropos Soulfly - do ściągnięcia track z Gregiem Puciato z Dillingera -
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Jest okładka Deftones.
[201] Właśnie ściągam. Zobaczymy.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Brzmi nieźle. Naturalne skojarzenie (wyłączając elementy melodyjne) oczywiście ze świetnym Jumpdafuckup z udanej płyty pt. Primitive. Nie wiem czy to Puciato działa cuda, czy Max odpuścił małostkowość, a może Rizzo uwierzył, że jest "jednym z wielu", a nie początkiem i końcem metalowej gitary (hehe, pewnie zimnym prysznicem była zupełnie nieudana solowa płyta z tego roku)? Tym niemniej jeśli tak będzie brzmiał cały album to Soulfly może zaliczyć powrót do łask. Trzymam kciuki za szmaciarzy.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Mi bardziej przypomina Pain. Ale zresztą całe 2 pierwsze płyty były identyczne(ale się podobały i tak) więc wszystko jedno.
Tak nikt tu nie wspomniał o powrocie Murderdolls.
Po 8 latach wydają nową płytę Women and Children Last. Joey mówi: Czekaliśmy 8 lat, by być pewnym, ale teraz jest najlepszy moment, by przywrócić do życia Murderdolls. Nie mamy nic do stracenia, ani do udowodnienia.
Płyta ma ukazać się latem.
Wracając do Jordisona - latem będzie tourował z Robem Zombie.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Wspomniane Murderdolls będzie nosiło tytuł "Women & Children Last", ale marny w tym udział Jordisona, bo on się w tym zespole udziela jako gitarzysta, a na wiośle to on jest co najwyżej przeciętny. Z tego co wiem to z Robem jedzie w roli drummera... tego powinien się trzymać.
Tym razem bardzo słabe, ale zawsze newsy:
1. Lordi zapowiedziało nowy album :D. Trudno powiedzieć czy ukaże się jeszcze w tym roku.
2. Będzie nowy album Braina Welcha. Po ostatnim solowym krążku z 2008 roku, który okazał się zupełnym niewypałem, nowy materiał ma prezentować nieco inny styl, ale znając Welcha to za dużo dobrego nie wymyśli. Zazwyczaj dzieje się tak, że muzycy solo nie potrafią nagrać porządnego albumu (przykłady można mnożyć).
K4B4N0s [ Filthy One ]
ale marny w tym udział Jordisona, bo on się w tym zespole udziela jako gitarzysta, a na wiośle to on jest co najwyżej przeciętny. - Eee. Co jak co, ale do Horror punku nie trzeba być Joe Satraianim...
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Do czego?
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
1. Być może jeszcze w tym roku ukaże się druga studyjna płyta zespołu Lazarus A.D. czyli jednego z ciekawszych debiutantów ubiegłego roku w thrash metalu. Wcześniej pisałem już o tym, że weszli do studia pod skrzydłami Metal Blade, 'le dzisiaj wiadomo, że szanse na następce Onslaught bardzo wzrosły.
2. Za to wiadomo już, że nowy album Trivium ukaże się dopiero w 2011 roku.
3. Pod koniec czerwca ma pojawić się siódmy studyjny album grupy Helmet (tych od Betty :D). Nowy album ma nosić nazwę Seeing Eye Dog, a w procesie jego powstawania uczestniczy mało znana wytwórnia Work Song.
4. Są szanse na nowy album Empire Shal Fall jeszcze w tym roku. Następca Awakena z 2009 roku wyszedł już spoza planów i w tej chwili prawdopodobnie zespół organizuje temat wytwórni, etc.
5. Nowy album Beneath The Sky będzie nosił tytuł In Loving Memory.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Co do Trivium to szkoda, ale wiadomo, lepiej niech troszkę poleży...
Helmet... Ciekawe w jakim teraz składzie :P Gdzieś od roku nie widziałem, żeby jakikolwiek koncert grali. Page prowadził warsztaty gitarowe, inni angażowali się w innych projektach.
Ale na Empire Shall Fall, będę czekał niecierpliwie. Znów usłyszeć wokal Leacha... argh! Ostatnia płyta to kawał porządnego metalkoru. Nawet lepiej od 2 pierwszych płyt KsE(w moim rankingu mc tuż za This Darkened Heart - All That Remains).
_MaZZeo [ Legend ]
Propo Welcha to ostatnio newsy pojawia się o Kornie.
Ich nowy album ma już oficjalną nazwę: Korn III: Remember Who You Are ale to już wiecie od postu [189]
Zespół też związał się z najlepszym IMO wydawcą rockowym: Roadrunner Records (m.in. z nimi związany jest Slipknot, Soulfly, Killswitch Engage, Stone Sour, Devildriver czy Machine Head). To może tylko świadczyć dobrze o poziomie nowej płyty.
na kornspace.com można odsłuchać (live) Oildale z nowej płyty, ja tam nawet nie przesłuchałem i nie ocenie całości bo nie interesują mnie nagrania w tak marnej jakości.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Korn jest w Roadrunnerze? Nawet nie wiedziałem. Mocno poszli do góry, bo co jak co, ale Virgin czy EMI mają bardzo ogólne profile, a jak wspomniał MaZZeo Roadrunner nastawiony jest tylko na ciężkie brzmienia. To może być duży atut.
sekret_mnicha [ fsm ]
To ja dorzucę dwie rzeczy.
1. Dla miłośników Limp Bizkit - Fred wrzucił na twittera 4 zajawki nowej płyty: 4 fragmenty utworów. Jest, rzekłbym, klasycznie.
2. Wiosną ma się ukazać nowy album grupy Filter (czyli zespołu byłego kolegi Reznora z NIN, Richarda Patricka, którego brat jest słynnym T-1000 :P). Płyta "The Trouble With Angels" jest ukończona, teraz szukają wydawcy.
- do posłuchania urywki ze studia
EDIT - siurekm: no i git, tylko że MGMT nie gra w klimacie tego wątku jakby :)
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
Nowa płyta MGMT już w kwietniu!
Dzięki ponad półtoramilionowemu nakładowi debitanckiej płyty "Oracular Spectacular" (2008), drugi krążek MGMT "Congratulations" jest bez wątpienia jedną z najbardziej wyczekiwanych płyt tego roku. Amerykański duet z miejsca okrzyknięty został wizjonerami muzyki pop a niezwykłe koncerty (jak i rajd po najwiekszych światowych festiwalach) przysporzyły im setek tysięcy fanów, także w Polsce, gdzie zespół wystąpił podczas Orange Warsaw Festival w ub.r.
"Congratulations" to 9 nowych kompozycji - dźwiękowych i lirycznych podróży przez pięć ostatnich muzycznych dekad (wśród nich m.in. "Brian Eno", "Lady Dada's Nightmare" czy "Song For Dan Treacy"). Część z nich zespół zaprezentował już podczas ubiegłorocznych letnich festiwali. Producentem materiału są MGMT i Sonic Boom (Spacemen 3, E.A.R., Spectrum) a tytuł ironicznie nawiązuje do splendoru i sławy, jak na dwóch mało znanych studentów z Brooklynu spłynął zaledwie w ciągu kilku miesięcy. Singlami promującymi płytę są "Flash Delirium" oraz tytułowy "Congratulations".
1.It's Working
2. Song For Dan Treacy
3. Someone's Missing
4. Flash Delirium
5. I Found A Whistle
6. Siberian Breaks
7. Brian Eno
8. Lady Dada's Nightmare
9. Congratulations
_MaZZeo [ Legend ]
[211] tak powiedział niby Munky, ogłosił to za pomocą jakiegoś czata, ale potem pojawiło się oficjalne info -
Swoją drogą Blazkovitch to możesz powiedzieć skąd bierzesz te wszystkie newsy? Jakaś strona?
[212] te próbki LB całkiem ok, może powrót do poziomu z pierwszych płyt, bo ich ostatnie dwa "dzieła" to jakiś mega syf.
paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]
_MaZZeo --- jakie 2 ostatnie dzieła? jedno to pewnie results may vary a mówiąc o drugim nasz na myśli unqestionable truth?
co do [212] czekam na LB bardzo niecierpliwie.
_MaZZeo [ Legend ]
Tak, o tych płytach mówię. Wiem że The Unquestionable Truth to EP, ale też zaliczam to jako porażkę.
paul665anka [ Denial,Anger,Acceptance ]
nie no spoko, chciałem się upewnić,wg mnie ta epka daję radę,nieco inne brzmienie podług wcześniejszych dokonań ale osobiście cenie tą płytę. na pewno bardziej niż RMV.
DarthRadeX [ Zagłębie Lubin ]
[212] To jest k***a to, bity podkładowe niszczą. Czekam z niecierpliwością, ale mi "smaka" narobili.
Pan P. [ 022 ]
A wie ktoś coś może o planowanym na ten rok ponownym wydaniu pierwszej płyty jednego z najciekawszych chyba zespołów... erm... hardrockowych (? etykietka 'rapmetal' jakoś mnie mierzi), tj. Clawfingera? Poza tym, że projekt istnieje, oczywiście.
Chopaki chcą nagrać od nowa całe Deaf Dumb Blind, zapraszając gości, robiąc nowe aranżacje itp itd. Zajebiście ich lubię i z jednej strony strasznie jestem tej płyty ciekaw, a z drugiej potwornie się boję, bo DDB to jeden z niewielu albumów, których mogę słuchać od początku do końca, nie skipując żadnego kawałka.
Powlol [ Spectrum ]
Wie ktoś może kiedy wychodzi Relapse 2??
mefsybil [ Legend ]
Powlol --> Niestety nie mogę udzielić ci odpowiedzi na to pytanie, gdyż ten wątek jest tylko dla trve metali nienawidzących rapu, a tak naprawdę to tę muzykę nazywają hip hop, hahahuahasuash.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
MaZZeo ==> To żadna tajemnica. Od czasu do czasu odwiedzam strony www różnych wytwórni, strony oficjalne zespołów czy serwisy o muzyce jak ArtRock.pl, Sounds Of Arktyka, Metal Observer czy choćby rockmetal.
---------------------------------------
Godsmack - The Oracle
1. Cryin' Like a Bitch
2. Saints and Sinners
3. War and Peace
4. Love Hate Sex Pain
5. What If?
6. Devil's Swing
7. Good Day to Die
8. Forever Shamed
9. Shadow of a Soul
10. The Oracl
Premiera: 04.05.2010r.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Będzie też nowy album Danzig. Krążek ma nosić tytuł Deth Red Sabaoth i zostanie nagrany w barwach The End Records. Znana jest już część tytułów z albumu, m.in. Long Dark Road, Pyre Of Souls, Black Candy i On a Wicked Night. Dziewiąty studyjny album grupy ukaże się 22.06.2010r.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Pantera powraca! Znaczy nie do końca :P
Pod koniec roku ma rzekomo ujrzeć światło dzienne kompilacja dem i oraz odrzutów z lat 1992-1996 w tym ponoć covery Helmeta i Metalliki.
Wszystko na razie nie oficjalnie, ale czekam z niecierpliwością.
mefsybil [ Legend ]
Powlol --> Już wiadomo - 15 maja, czyli tak jak poprzednik.
Patison47 [ ginekolog - hobbysta ]
Ostatnio nie byłem na czasie z metalem i chyba czas nadrobić zaległości:
1. Jakie DOBRE albumy zdążyły się już ukazać w tym roku? Zależy mi na szczególnie na Twojej opinii, Blazkovitch, masz gust podobny do mojego.
2. Mówi się już coś o nowym albumie Metalliki?
Edit: Właśnie przesłuchuję Overkill - Ironbound, miazga!
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Patison47 ==> Poza wspomnianym "Ironbound" Overkill zdążyło już się w tym roku ukazać kilka naprawdę porządnych albumów. Rozpiętość gatunku jest szeroka, a z tradycyjnego metalowego łojenia warto się przyjrzeć jeszcze takim albumom jak: "La Raza" Armored Saint, "Mechanize" Fear Factory i "We Are The Void" Dark Tranquillity.
Na nieco innych płaszczyznach funkcjonują tacy wykonawcy jak Ihsahn (album "After"), Jon Oliva's Pain (album "Festival"), Cathedral (album "The Guessing Game") i Terminal (album "Tree Of Lie"), ale fan rocka i metalu nie powinien tymi krążkami pogardzić.
Tyle co na razie mogę ze swojej strony polecić. Nie wszystko słyszałem.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Hm, PA było wczoraj toteż nie wiem w jaki sposób mam się ustosunkować do tej informacji, ale wszystko wskazuje na to, że... Megadeth pracuje nad nowym albumem. Dzisiaj w wywiadzie dla XM radio Dave Mustaine poinformował, że zespół nagrał nowy kawałek pt. Sudden Death, który ma być "wykorzystany w przyszłości na nowej płycie Megadeth". Oznacza to, że Endgame nie było albumem na pożegnanie... ewentualnie to jakiś niesmaczny dowcip.
K4B4N0s [ Filthy One ]
Ponoć na Sonisferze, Mustaine ma się pogodzić z resztą Metalliki i ma z nimi zagrać starsze kawałki :D
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
To było akurat łatwe. Zresztą jeszcze tego samego dnia redakcja rockmetal przyznała się, że to żart.
_MaZZeo [ Legend ]
Jakoś za bardzo w to nie wnikałem, ale jak Mustaine i jego Megadeth skłóciło się z Metallicą?
szarzasty [ Mork ]
po prostu go wyrzucili z Mety przed nagraniem pierwszego albumu (ale już po napisaniu materiału) - bo podobno za dużo chlał na trasie.
Mustaine obraził się na Hetfielda, Ulricha, Metallikę, własną mamę, babcie, psa i na cały świat i postanowił założyć własny bend który pobije Mete - tak powstał Megadeth.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Długo go tolerowali, ale Mustaine zawsze rozrabiał. To właśnie on wlał browar do pudła Rona McGovneya (pierwszego basisty Mety) czym zupełnie zniszczył bardzo drogi sprzęt. Innym razem przyszedł totalnie naćpany na próbę i pobił się z Hetfieldem (a właściwie to spuścił mu wpierdy). Dżejms chyba za bardzo się przejął tym, że dostał po mordzie od Rudego i wykrzyknął mu prosto w twarz żeby wypierdalał z zespołu (Urlich i McGovney oczywiście wzięli stronę Hetfielda). Więcej szczegółów można doczytać w książce McIvera pt. Sprawiedliwość dla wszystkich, ale generalnie Mustaine sporo rozrabiał w tamtych czasach ;-).
Dobrze się stało, bo dzięki temu mamy przynajmniej 1,5 dobrego zespołu i co najmniej sześć świetnych albumów.
Ach, nowy album Ozzyego Osbourna pojawi się w czerwcu i będzie nosił tytuł Scream. W składzie Ozzyego grają Blasko (znany fanom Roba Zombiego), Gus G i Puffy.
lukigno [ Lunatic Soul ]
Beh===>no Mustaine nie miał chyba dnia bez alkoholu zdarzało się tez że gdy zespól jechał na koncerty to prowadził samochód po pijanemu...lub tez kład się na jezdni....przeczytałem tę książkę...dobra.....ale nie obiektywna....
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Właśnie moim zdaniem jest to najbardziej obiektywna z prac poświęconych Metallice. McIver przyznaje się, że jest fanem, ale całkiem słusznie nie posłodził zespołowi za zmarnowaną dekadę, gdzieś od 1993 do 2003 roku. Wydaje mi się, że większość osób trzeźwo myślących myśli podobnie jak szanowny autor.
Oczywiście trzeba uwzględnić różne warianty, np. jeżeli Metallicę zaczęło się słuchać od Load/Reload i taki styl przypasował to trudno oczekiwać, że ktoś doceni najlepszy okres zespołu w latach 80-tych.
McIver nie przestraszył się niczego i rozliczył Metallicę z kilku grzechów (nie tylko ze słabszych płyt, ale i z Napstera, zachowania Ulricha i Hetfielda itd.), a także obalił kilka mitów, którymi karmią się rzesze fanów i dzięki którym Metallica wyrosła na najlepiej opłacany zespół w metalu. Miałem już dość robienia z ich każdego albumu najwyższego dzieła - McIver jako jeden z pierwszych publicznie odważył się podnieść rękę na tych dwóch dupków i Hammetta, a chyba pierwszą prawdą jeśli idzie o ten zespół jest to, że wraz z odejściem Burtona jakiś skarbiec pomysłów Metallicy się wytracił. Spadku po Cliffie wystarczyło na dwa albumy.
ziomek112 [ Pretorianin ]
popieram...
lukigno [ Lunatic Soul ]
I właśnie za obalenie nie których mitów daję książce i autorowi plus....ale z książki wyłania się pogląd autora mówiący że każdy któremu podoba się w jakimś stopniu Load/ReLoad....nie powinien zabierać głosu w dyskusji na temat Mety...lub jest jakoś niżej w hierarchii fanów zespołu....
Nie mówię.....Load/ReLoad nie są genialnymi albumami....(raz udało mi się przesłuchać je oba od początku do końca)....ale są tam dobre kawałki....może nie heavy metalowe.....ale mocno rockowe na pewno....
Myślę że teza że można było wydać jeden album zamiast tych dwóch jest dobrym pomysłem....
Jeśli chodzi o Cliffa....to nikt nie wie jak potoczyła by się historia Mety gdyby nie doszło do tego wypadku....nie można wykluczyć ze zespół nie zaczął by się zmieniać i eksperymentować....czy jak też sądzą inni zaczął by "sie sprzedawać"....
rog1234 [ Gold Cobra ]
Ach, nowy album Ozzyego Osbourna pojawi się w czerwcu i będzie nosił tytuł Scream.
Co? Przecież album będzie nazywał się Soul Sucka. Chyba że coś się zmieniło.
Mustaine obraził się przede wszystkim na to, że wykorzystali jego materiał, często to zaznaczał (np. VH1 Behind the Music, opowiadał o tym jak pierwszy raz słuchał Kill 'em All i myślał coś w stylu "napisałem to, napisałem tamto, o, to też, a uwielbiają za to nie mnie, a ich"). Też bym się wkurzył chyba.
bo podobno za dużo chlał na trasie
Sprawa jest w zasadzie troszkę głębsza - wszyscy chlali, Mustaine tylko ćpał zdecydowanie za dużo (co widać nawet we wczesnych latach Mega, czyli pół kasy na KIMB poszło na dragi, nawet śmierć kliniczna w okolicy Countdown to Extinction).
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
I właśnie za obalenie nie których mitów daję książce i autorowi plus....ale z książki wyłania się pogląd autora mówiący że każdy któremu podoba się w jakimś stopniu Load/ReLoad....nie powinien zabierać głosu w dyskusji na temat Mety...lub jest jakoś niżej w hierarchii fanów zespołu.
W jaki sposób świadczy to, że książka jest "nie obiektywna"? McIver napisał, że z Load/Reload można wyciągnąć kilka kawałków, które dają radę (choć i tak są słabe w stosunku do dorobku zespołu), ale to tyle. Przecież jeśli zespół nagrywa przez 10 lat takie giganty jak Ride The Lightning czy Master Of Puppets to chyba można od niego oczekiwać, że aż tak bardzo się nie zeszmaci. Ok, metamorfoza była całkiem do zniesienia przy Black Albumie, ale to co później jest naprawdę trudne do zaakceptowania i Metallica słusznie powinna zbierać za to cięgi, a ludzie, którzy próbują walczyć o te albumy wyrywając je z kontekstu (czyt. dyskografii) są mało poważni. Ich głos w dyskusji powinien być brany pod uwagę jako marginalny i właśnie wykraczający poza ramy obiektywizmu.
Jeśli chodzi o Cliffa....to nikt nie wie jak potoczyła by się historia Mety gdyby nie doszło do tego wypadku....nie można wykluczyć ze zespół nie zaczął by się zmieniać i eksperymentować....czy jak też sądzą inni zaczął by "sie sprzedawać"....
Nagraliby jeszcze ze 2-3 porządne albumy, a później Cliff wyrzuciłby z zespołu Hetfielda. Może panowie mieliby jakąś dłuższą przerwę (tak jak Testament), ale z pewnością zostaliby w podziemiu i nie zarobiliby prawdziwej kasy, którą de facto zaczęli zarabiać w latach 90-tych kiedy skomercjalizowali brzmienie.
rog1234 ==>
lukigno [ Lunatic Soul ]
Sądzisz....że mieliby aż tyle pomysłów żeby nagrywać "nowe" MofP czy RtheL....czy ludzie nie posądzili by ich o monotonie???....
Chyba każdy zespól przechodzi jakąś tam metamorfozę, lepszą luba gorszą, to jest naturalne....
Sądzę że gdy nagrali Ride i Master to nie byli już tak w podziemiu jak przed czy po nagraniu Kill'Em'All....to że nagrywali dobre albumy automatycznie powodowało że stawali się popularni i zaczynali zarabiać kasę na światowych tourne...
szarzasty [ Mork ]
rog1234567 - ta, Mustaine z Megadeth to jeszcze wiekszy żul niż Mustaine z Metaliki (zreszta cały skład deth nie tylko Mustaine lubili się zabawić - już nie pamiętam który ale jeden z muzyków deth w latach 80 był na głodzie i po koncercie postanowil sprzedac sprzęt zespołu byle tylko mieć na dragi :D - podobno) - ale pozniej nawrocil sie na dobrą drogę i to słychać :( zdecydowanie % i inne używki miały na niego dobry wpływ.
A Burton przed rokiem 90 i tak by się z mety stracił. Albo by sam odszedł albo by go wyrzucili z powodu różnych wizji artystycznych... Jedynie AJFA brzmiałaby tak jak powinna (jak jest to każdy słyszy) i tyle.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
lukigno ==> Nigdy nie widziałem Burtona na żywo, ale we wszystkich video z jego udziałem widziałem, że chłop był demonem, na pewno kimś więcej niż standardowym basistą. To było niesamowite w Metallice, że linie basowe potrafiły zdominować utwór (np. Orion czy Call Of Ktulu, o innych nawet nie wspominam). Wydaje mi się, że zasadnicza część utworów z czasów Burtona była pisana pod niego albo z jego natchnienia. Kiedy zabrakło tej głębi to utwory Metallicy automatycznie spadły do rangi przeciętności.
Nie dotyczy do AJFA napisanego jeszcze "na oddechu" Cliffa. Byłby to prawdopodobnie najlepszy thrash metalowy ever gdyby dodać do niego właśnie basy i kilka ich wariacji. Trochę gorzej było na Black Album gdzie o wiele więcej pokazali ze swojej strony Ulryk i Hetfield oraz Hammett, ale wyłączając kilka kopiących dupę utworów (3? 4?) to i ten album miał pierwsze oznaki złego, które miało nadejść.
Nie wiem ile w tym pracy Kurta Cobaina, Axla Rose i Layne'a Staleya, nie wiem ile wewnętrznej chęci zmian, nie wiem ile zwykłego wyrachowania, ale jestem niemalże pewien, że Cliff nie dałby sobie wbić ćwieka w pysk i postawić włosy na cukrze (o wygoleniu jaj nawet nie wspominam).
lukigno [ Lunatic Soul ]
Beh===>Tak Cliff niewątpliwie dał dużo Metallice....jak nie wszystko.....był i pozostanie brakującym ogniwem w tym zespole....
Ale czasy zmieniają się co chwila...muzyka również.....Może przez te swoje przemiany chcieli trafić do szerszej publiczności....a może też jak mają rację niektórzy...twierdząc że chcieli po prostu zarobić....
Myślę że należy mim się jednak trochę więcej niż odrobina szacunku....bo wkurza minie to jako fana tego zespołu że błędy są wytykane tylko Metallice....że jest ona ukazywana jako czwórka "pieprzonych dorobkiewiczów"....może mieli kilka zbyt pochopnych kroków i decyzji....(Napster; po części Load/ReLoad; zmiana wizerunku)....ale gdyby popełniali same błędy czy to marketingowe czy też muzyczne.....to myślę że długo by na scenie nie pobyli....
Bo który zespól nie tworzy muzyki po to by na tym nie zarobić???....
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
lukigno ==> Jak to który? Black metalowcy, hip hopowcy i Slayer. Ci pierwsi tworzą dla szatana, drudzy dla dup, a Slayer ku chwale nikczemności :D.
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Behemoth, jak śmiesz obrażać Slayera?
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Biję się w pierś i klękam na ołtarzu wybaczenia!
Zakładaj nową część Blaz, bo tu już duszno się zrobiło ;-).
Blazkovitch [ Generał pułkownik ]
Nowa:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10163562&N=1