GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zagrożony z W-Fu ?!

15.12.2009
20:54
smile
[1]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Zagrożony z W-Fu ?!

Witam!
Otóż mam pewien problem. W każdy wtorek jezdzimy (kl a i b) na basen. Byliśmy już na pływalni około 10 ( może troche mniej/wiecej) razy, a dzisiaj dowiedziałem sie, że z W-Fu jestem zagrożony, bo nie byłem chyba ze 4 razem z dzisiejszym. O so chozi? Co mi grozi?

EDIT. Kl 1, gimnazjum dwujezyczne.

15.12.2009
20:54
[2]

mefsybil [ Legend ]

Grozi ci robienie fikołków przed komisją.

15.12.2009
20:56
[3]

kluha666 [ Legend ]

Nic będziesz pewnie miał zdawkę z WF-u , mój kolega też miał jedynkę z wychowania i jako zdawkę na ocenę dopuszczającą musiał strzelić 3 bramki w meczu

spoiler start
nie strzelił
spoiler stop
ale gość i tak dał mu 2 ;P

15.12.2009
20:56
[4]

polak111 [ Legend ]

Będziesz kiblować i staniesz się szkolną ciotą, bo nie zdałeś z WFu.

Człowieku wyluzuj. WF to WF. Poza tym to pierwsze półrocze, które nie ma wpływu na kiblowanie. Poza tym która klasa i jakiej szkoły?

15.12.2009
20:57
[5]

Aegrus [ Konsul ]

Mam to samo i co?
W gimnazjum też nie chodziłem na basen i jakoś przetrwałem.
Nie będe rano na to zimnie z mokrym łbem łaził (ciężko jest wysusyć prawie metrowe włosy w 5 min).

15.12.2009
20:58
[6]

Niko Bellic [ Konsul ]

Lej na to. Sam byłem zagrożony w 1 klasie ale skończyło się tylko na gadaniu :)

2 spokojnie dostaniesz.

15.12.2009
20:58
[7]

Bac02 [ StreetRider ]

niestety siedzenie przed kompem nie wpływa dobrze na wychowanie fizyczne, my już nie mamy basenu, ale mój kolega zawsze na W-Fie ćwiczył w czerwonej albo kolorowej bluzce(trzeba mieć białą, niebieską lub czarną) i dostawał brak stroju i dzisiaj się o tym dowiedział i też jest zagrożony z W-Fu ;p

15.12.2009
21:01
[8]

africa_unite [ Pretorianin ]

Jakie piczki na tym forum. Widać że sami obleśni informatycy co to nie umią piłki kopnąć ani pewnie pływać też nie umieją <lol2> <hahaha>

Ja też nigdy zajebisty nie byłem z w-f ale zawsze miałem 100% frekwencji!!
Zaliczyłem jako jedyny z klasy wszystkie lekcje basenu i nie opuściłem żadnego w-f.
Miałem same czwórki ale gościu powiedział że jak pojadę na zawody dostane 6.
Nie pojechałem ;) Było 5 ;)


Tera se pomykam do liceum i tylko gramy w gałe, nie ma basenu i też mam 5 ;)

15.12.2009
21:03
[9]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Omg, zagrożenie z WF, toż to najprostszy przedmiot, chociaż w gimie wszystko było proste...

15.12.2009
21:03
smile
[10]

mefsybil [ Legend ]

Jakie piczki na tym forum. Widać że sami obleśni informatycy co to nie umią piłki kopnąć ani pewnie pływać też nie umieją <lol2> <hahaha>

Ja też nigdy zajebisty nie byłem z w-f(...)


[ed] LOL, i jeszcze to "nie umią"...

15.12.2009
21:04
[11]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

Zależy od nauczyciela. Znam takich co by 1 postawili, ale to już trza być prze cwaniakiem, żeby sobie na to zasłużyć, albo rzeczywiście trafić na "za poważnie traktującego swój przedmiot" nauczyciela. Właściwie, jak masz ponad 50% obecności w półroczu i z ocen wychodzi powyżej 2, to on Ci może co najwyżej pałę... zrobić. Nie ma, że nie chodzisz na jakiś tam basen, liczą się obecności z całego półrocza.

A co grozi? Skąd mamy wiedzieć. Nie powiedziałeś jaką masz frekwencje, jakie masz oceny, mamy z kart wywróżyć? :) W takich przypadkach po rozmowie z nauczycielem, wykazując zainteresowanie, w 90% dostaje się 2, ale różnie może być.

edit:
africa_unite -->
Ja też nigdy zajebisty nie byłem z w-f ale zawsze miałem 100% frekwencji!!
Zaliczyłem jako jedyny z klasy wszystkie lekcje basenu i nie opuściłem żadnego w-f.


Człowieku, ale kogo to obchodzi, że miałeś 100% frekwencji i miałeś piątkę? Stanął Ci, czy co?

Logiczne jest, że jak wf jest pierwszy, lub ostatni, to się chodzi w kratkę, czas to pieniądz. Nam specjalnie dlatego wfy powtykali w środek lekcji, żeby się nie opłacało z nich uciekać. Zresztą jakbym miał grać w piłkę na wfach, to bym nawet jednego nie opuścił, a że w piłke gramy raz na ruski rok, no to nie trzeba tu nawet nic tłumaczyć...

15.12.2009
21:05
[12]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Africa, wyluzuj troche z łaski swojej. Akurat z WFu zawsze miałem 5. Pływać umiem dobrze, a to z jakich powodów mnie nie było to nie twoja sprawa.
EDIT. Moje oceny to 5+, 5, 4+ Jesli chodzi o frekwecje, to spytam jutro, bo mam wtedy WF.
Darth --->Pamiętliwy jesteś, bardzo mozliwe.
Mały - Jeśli chodzi o Wfy to mam spokojnie ponad 50%

15.12.2009
21:10
[13]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

[12]-->Na półrocze 6 klasy miałeś 4:p

15.12.2009
21:11
[14]

PrzemaSek44 [ PrzemiNka44 ]

[9]chociaż w gimie wszystko było proste...

A pomysl sobie ze u mnie w klasie jest 28 osob i 17 osob zagrozonych... oczywiscie 1 gim.. :P

Co do watku to watpie zeby Ci dal 1 na koniec,mam typa w klasie ktory od poczatku roku cwiczyl tylko raz i nie jest zagrozony z W-Fu.

15.12.2009
21:12
[15]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

EDIT. Moje oceny to 5+, 5, 4+ Jesli chodzi o frekwecje, to spytam jutro, bo mam wtedy WF

Ale wiesz chyba, czy masz 50% obecności, czy nie?
Gimnazjum, więc 4wf na tydzień, policz na ilu jesteś w tygodniu i Ci mniej więcej wyjdzie. Z tych ocen nie wychodzi zagrożenie, a bardziej nie klasyfikacja, będziesz robił fikołki przed komisją :P

15.12.2009
21:14
smile
[16]

kubomił [ Legend ]

Zdasz. Nie bój żaby!

15.12.2009
21:19
[17]

Sage [ Arbiter Elegantiae ]

Panowieeee... Toż to jest WF! Jak można być z tego przedmiotu zagrożonym! Rozumiem, że można danego sportu nie trawić, bo i ja tak mam z jednym, jednak jedynka.. Każdy ma inne upodobania to prawda, ja osobiście kocham sport i aktywność fizyczną w każdej (prawie :) odmianie i nie rozumiem słabych ocen z wychowania fizycznego. Może wynika to z moim upodobań, jednak absolutnie nie trawię osób, które piękny letni dzień spędzają przed monitorem.. Za niedługo archaizmem będzie wyrażenie "chodź pokopać", jeśli dalej tak pójdzie.. Sport jest piękny :) Zwróćcie uwagę, że najbardziej rozchwytywani przez laski są sportowcy :) Nie gracze z 80 lvl w WarCrafcie :)

15.12.2009
21:24
[18]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Akurat przesoliłes. Siatkowka to moja pasja :)
I mam dobre oceny z wychowania, więc nie rozumiem

15.12.2009
21:28
smile
[19]

siurekm [ Szef wszystkich szefów ]

Nie wiem jak można mieć zagrożenie w W-F. u nas jeżeli ktoś miał mniej niż 50% to i tak dał mu 4, ponieważ stwierdził, że źle na świadectwie by wyglądała dwójka z W-F.

Wątpię żebyś miał komisa z W-F, a jeżeli tak będzie to zmień szkole, bo będziesz wyśmiany

15.12.2009
21:28
[20]

napster92 [ Why so serious?! ]

Jakie piczki na tym forum. Widać że sami obleśni informatycy co to nie umią piłki kopnąć ani pewnie pływać też nie umieją <lol2> <hahaha>

U mnie w liceum to 3/4 "kadry" sportowej pochodzi z klas informatycznych, także fail.


@Topic

Zwykły test sprawnościowy. Trzeba być totalną niedojdą żeby go nie zdać.

15.12.2009
21:38
[21]

PrzeEemek [ Milanello ]

u nas w siatke jest kilka osób z mojej klasy mat - inf więc nie jeśteśmy oblechami w trądzikiem i wagą 40 - albo 80+ :P

15.12.2009
21:40
[22]

arti290895 [ KKS Lech Poznan ]

ma u nas jeden w grupie zagrożenie, no ale zagrożenie to nie jedynka, a na półrocze to można walić taką jedynkę

15.12.2009
21:47
[23]

zoloman [ Legend ]

WF to w ogóle jakaś bzdura, te zajęcia powinny być nieobowiązkowe. Z "wychowaniem" fizycznym to nie ma nic wspólnego. Nawet rozgrzewki się nie przeprowadza, tylko "macie piłkę i se grajcie". No i ze dwa razy w półroczu jakiś sprawdzian. Na pewno nie wszędzie tak jest, ale w zdecydowanej większości przypadków tak. W tym półroczy ćwiczyłem chyba ze dwa razy i mam proponowane 3.

15.12.2009
21:50
[24]

Kozi89 [ Legend ]

Kl 1, gimnazjum

Straszą cie tylko.

15.12.2009
21:56
[25]

$ebs Master [ Profesor Oak ]

pewnie autor jest grubasem i wstydzi sie rozebrac na basenie

15.12.2009
22:00
smile
[26]

Ksionim [ Generaďż˝ ]

WF na basenie. Człowieku zazdroszcze Ci. Uwielbiam pływac.

15.12.2009
22:02
[27]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Miłe to to nie było, szczerze mowiac. Nie moglem chodzic na basen ze wzglenu na wizyty u lekarza i badania oraz ze wzglegow "naukowych" tzn 1 nie bylem, bo musialem duuzo zakuwac. to pro gimnazjum :)

15.12.2009
22:14
[28]

JasterMereel [ Konsul ]

dewastat0r>> u mnie to było jakoś tak - nie masz 50%, nie zdajesz poprzez nieklasyfikację. Z tego co piszesz, to jesteś zagrożony a nie nieklasyfikowany, wiec musiałeś jeszcze nie ćwiczyć poza basenem??
Ja w gimnazjum miałem 18 jedynek za brak stroju ;p Dostałem 2 na koniec, chociaż to było absurdalne. Jak dobrze, że po gimnazjum zmądrzałem i ćwiczę, może to właśnie poprzez zmianę nauczyciela i otoczenia.

15.12.2009
22:15
[29]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

To chłopie olej to wszystko, bo pewnie ktoś se jaja robił. Masz 50% obecności, z ocen wychodzi 5, więc nichuja nie widzę zagrożenia, nawet, jakby Ci wstawił ze cztery jedynki za te baseny.

Podobny wątek założyłem o religię (spytałem czy da się z niej nie zdać, jednocześnie nigdzie nie powiedziałem, że mam "1") i zostałem tak samo poszufladkowany jak Ty, że "jak można mieć jedynkę z religii, itd", więc takimi opiniami nie warto się przejmować.

A co do informatyków, to można bez problemu pogodzić sport z komputerem, moim niektórym znajomym nie przeszkadza bycie informatykiem w graniu w piłkę. I nie tak źle im to wychodzi na tle palaczy, lub niedojd co nie przebiegną kilkuset metrów.

WF to w ogóle jakaś bzdura, te zajęcia powinny być nieobowiązkowe. Z "wychowaniem" fizycznym to nie ma nic wspólnego. Nawet rozgrzewki się nie przeprowadza, tylko "macie piłkę i se grajcie". No i ze dwa razy w półroczu jakiś sprawdzian. Na pewno nie wszędzie tak jest, ale w zdecydowanej większości przypadków tak.
No jest dokładnie jak mówisz, w większości jest rzucona piłka i róbta co chceta. Ja miałem tego pecha (lub i farta, zależy od rozumowania), że mamy normalne rozgrzewki, siłownie, tylko 80% wfów gramy w siatkę, a nadal nikt nie umie dobrze piłki odbić.

15.12.2009
22:16
smile
[30]

dewastat0r [ Generaďż˝ ]

Dzieki wielkie wszystkim, którzy byli powazni. Pogadam jutro z facetem.

15.12.2009
22:24
[31]

AdrianJ [ Tu gina ludzie ]

My też mamy basen: 2 z 3 godzin tygodniowo to basen. I tak od 1 do 3 klasy LO. Moim zdaniem super sprawa, bo uwielbiam pływać, a nie ganiać się za piłką.

15.12.2009
22:58
[32]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Ach, WF... Czyli Jak Zrazić Młodych Ludzi Do Sportu ... Przypomina mi się gimnazjum - na rozgrzewkę 1000 metrów (8 czy tam 9 rundek dookoła szkoły), potem 3x 100 m na czas, najlepszy czas do oceny. I to wszystko przy pogodzie takiej jak dzisiaj, czyli temperaturze -2*C. Jak już graliśmy w jakieś sporty zespołowe to każdy po kolei zbierał opieprz za złą technikę kopania/rzucania/trzymania kija od unihokeja, których to WFistka nie raczyła wytłumaczyć nigdy. Tak wyglądał mój WF w gimnazjum... A, no i jeszcze basen, na który i po którym trzeba było iść 2 km piechotą - w drodze powrotnej z mokrymi włosami etc.

Większość ludzi w szkołach to frustraci po AWFie, którzy po prostu się do niczego innego nie nadawali - tzn. byli za słabi na jakąkolwiek karierę sportową.

15.12.2009
23:02
[33]

Emil22 [ Generaďż˝ ]

fresherty

Niestety masz racje.Migdy nie zachecimy dzieci do sportu z takim podejsciem do w-fu.Nam babka caly czas kazala grac w siatke chociaz polowa grala w caly swiat to ja to nie obchodzilo wazne aby grac.Przez trzy lata to koszykowka byla tylko ze dwa razy.I jak takie dziecko moze polubic jakis sport jak ma przewaznie do wyboru albo pilke nozna albo lekkoatletyke...

15.12.2009
23:06
[34]

Qverty™ [ Legend ]

gimnazjum dwujezyczne.

Taaa...to wiele wnosi do sprawy...i zaiste wiele zmienia. Olać wf...

15.12.2009
23:06
[35]

Gr0mek666 [ Zdzichu Banan ]

omg... Zagrożenie z wfu, nawet się nie przyznawajcie kto jeszcze ma zagrożenie z... wfu :O

15.12.2009
23:23
[36]

BBlacKK102 [ Generaďż˝ ]

W gimnazjum mialem basen raz w tygodniu przez trzy lata i plywalem moze raz, a na koniec zawsze mialem 5 :).

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.