GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Jak się budzicie?"

07.12.2009
06:27
smile
[1]

xion [ Żołądkowa Gorzka ]

"Jak się budzicie?"

WItam wszystkich ;) Słysząc Drowning Pool - Let The Bodies Hit The Floor i przecierajac oczy, zastanawialem sie jak Wy sie budzicie ;) Raczej narzekacie, ze juz trzeba wstac, czy staracie sie usmiechac itp? Ja z kolei siadam na lozku, przypominam sobie co dzis za dzien i co mam do roboty poza zajeciami itp i z usmiechem mowie do siebie "do roboty" ;]

07.12.2009
06:34
[2]

itv [ Centurion ]

ja budzie sie dobrze bo ja mam dziewczyne anite

07.12.2009
06:44
[3]

Gr0mek666 [ Zdzichu Banan ]

Starsi leją mi na twarz kubeł zimnej wody.

07.12.2009
06:47
[4]

Volk [ Legend ]

Jeszcze nie wybralem sie spac.

07.12.2009
06:48
[5]

power gracz [ Cloak Engaged ]

budze sie,ale leze na lozku,jak nie chce mi sie wstac od razu,to by nie zasnac wyobrazam sobie,ze w cos gram...kiedy juz trzeba wstac mowie sobie poprostu "wstawaj,ale juz!"i siadam,siedze chwilke,a potem wychodze z wyrka...

07.12.2009
07:16
smile
[6]

Szala. [ Konsul ]

Budzę się, siadam na łóżku i z wielką nadzieją zastanawiam się czy przypadkiem nie nastawiłem sobie za szybko budzika...

Dzisiaj zajęcia na 9. Kur...

07.12.2009
07:18
smile
[7]

dVk. [ me gusta ]

Gdy obidzi mnie budzik leze jeszcze w lozku z 10 minut i mysle co tam w szkole sie bedzie dzialo oraz na miom pojebanym podworku. :)

07.12.2009
07:27
[8]

Max_101 [ Mów mi Max ]

Jak się obudzę, to leżę jeszcze 10 min w łóżku, bo zimno na zewnątrz zawsze ...

07.12.2009
07:38
[9]

PitbullHans [ Legend ]

6.30 - Budzik
6.31 - Wymawiam słowa: Ja pie*dolę, opcjonalnie: Ja pie*dolę, znowu.
6.32 - Przyciąganie ziemskie rośnie 100 krotnie.
7.45-8.00 - Wstaję, opcjonalnie znów używam wyżej wymienionego zwrotu przemiennie.

07.12.2009
07:48
[10]

Imak [ Generaďż˝ ]

Zwykle w weekendy, po przebudzeniu śpię jeszcze pół godziny.
Gdy się nie wyśpię, siadam na łóżku i myślę, aż w końcu wstaję.
W tygodniu, budzę się, uświadamiam sobie jaki mamy dzień tygodnia i bez zastanowienia wstaję z łóżka, kierując się do kibla, potem na śniadanie, itd.

07.12.2009
08:23
[11]

NequliX [ Made in Poland. On a bed ]

6:00 - Budzik (wstaje przy czym przeklinam ten cholerny wynalazek i przestawiam godzinę)
6:25 - Znowu to cholerstwo dzwoni
6:40 - Dzwoni...
7:00 - Dzwoni...
...
...
...
8:00 - Wkońcu podnoszę dupę, resztkami sił włączam laptopa i zaczyna się dzień oO

07.12.2009
08:27
smile
[12]

mdegorski [ Generaďż˝ ]

6.30 - Budzik
6.31 - Wymawiam słowa: Ja pie*dolę, opcjonalnie: Ja pie*dolę, znowu.
6.32 - Przyciąganie ziemskie rośnie 100 krotnie.

6.40-50 - Wstaję, opcjonalnie znów używam wyżej wymienionego zwrotu przemiennie.

Dokladnie tak jak kolega, tylko godzinny trochę inne. ;) No i chyba więcej "Ja pie*olę" się znajdzie.

07.12.2009
08:33
smile
[13]

Dym14 [ C L I N I C ]

Mi zazwyczaj budzik dzwoni o 5:30, daję raz drzemkę pół godzinną i wstaje o 6 bo na 7 do pracy. A że mi się uzbierało urlopu to ten schemat wróci dopiero po sylwestrze :D Także miłej pracy, ja sobie nadrobię zaległości z grami ;)

07.12.2009
08:51
smile
[14]

Chudy The Barbarian [ Legend ]

Nie mogłem spać i po usłyszeniu budzika nadal leżałem, ale jak w radiu usłyszałem Last Christmas, to jakoś mi przybyło energii :P

07.12.2009
09:10
[15]

Kogee [ Kogi ]

Źle, niechętnie, podle.
Po trzech 5minutowych 'drzemkach'.
Psiakrew, znowu poniedziałek.

07.12.2009
09:14
smile
[16]

herflik26 [ Konsul ]

ja nienawidzę dźwięku budzika i zawsze kiedy mam iść do pracy to mi się chce spać a jak mam wolne to wstaje rano, dziwne ale jakoś tak mam hehe. A najgorzej tak jak dzisiaj wstać bo weekendzie koszmarna sprawa. Jednak w tygodniu jak już się rozkręce to jest łatwiej a czasami nawet sam się budzę o 8 lub 8:30 a na 9 do pracy

07.12.2009
09:37
smile
[17]

.:Jj:. [ Legend ]

Ustawiam sobie w telefonie 7 alarmów w odstępach 5 minutowych, telefon kładę gdzieś na końcu pokoju (jak jest przy łóżku to po prostu wyłączam alarmy lub sam telefon jak muszę wstać) w nadziei że w końcu nie wytrzymam tego dźwięku i wstanę by go wyłączyć.

07.12.2009
09:42
[18]

koobon [ part animal part machine ]

Ostrożnie

07.12.2009
09:43
smile
[19]

nutkaaa [ inz arch Panna B ]

7:30 Budzik, Drzemka
7:39 Budzik, Drzemka
7:48 Budzik, Drzemka
7:57 Budzik, no pora wstać ;]

A budzi mnie Martin Solveig - Jelousy

07.12.2009
09:54
[20]

Sanchin [ Orchid Samurai ]

Bardzo delikatny dźwięk budzika od co najmniej 10 lat taki sam (wyryty w podświadomości), mało kto go słyszy w ogóle. Jedno piknięcie i już otwieram oczy. Zdzieram (zrzucam) z siebie kołdrę, coby powiew chłodu zmusił mnie do wstania i ubrania się, żeby się ogrzać. Wtedy już jestem trzeźwiuteńki.

07.12.2009
09:57
smile
[21]

.:Jj:. [ Legend ]

Sanchin=> brakuje w opisie tylko napomnienia o zimnych promieniach grudniowego słońca rozświetlających mroki mieszkania i kwiatach lotosu delikatnie muskających stopy gdy rano idziesz do łazienki :D
Nie no, jeśli to nie jest ironia to pozazdrościć :)

07.12.2009
10:06
[22]

Windows XP 16 [ Senator ]

6:00- budzik i jęczenie, że trzeba wstać (nawet w weekendy się nie wysypiam)
6:05- prysznic, golenie
6:30- kawa/herbata
6:50- wychodzę z domu

Wstawanie jest najgorszą czynnością w życiu. I tyle.

07.12.2009
10:06
[23]

rog1234 [ Gold Cobra ]

Jak się budzę? Zaje[beep]ście w[beep]iony. Czasem o 6, czasem o 13, czasem nie idę spać wcale.

07.12.2009
10:07
[24]

Fett [ Avatar ]

Z bólem :P Nie pomagają budziki, kobieta, temperatura czy globalna katastrofa. Mój mózg po obudzeniu przez 10 minut nie jest w stanie normalnie funkcjonować. O ile w ciągu tych 10 minut ktoś dopilnuje, że nie zasne to spoksik. Zazwyczaj jednak odpadam w kimono i śpię następne 2 godziny.
Co innego za to jeżeli muszę wstać o 6. Wtedy już o 5:50 jestem wyspany na nogach :/ Nie rozumiem tego mechanizmu

07.12.2009
10:16
[25]

raziel88ck [ Legend ]

Otwieram oczy, rozgladam sie, wstaje... ide do lodowki, wyciagam czteropak piwa, pije, nastepnie ide po wino za 5zl. Leze przez kilka godzin, budze sie w srodku dnia, przychodza znajomi z czysta. Pijemy i budze sie nastepnego dnia skacowany. Nastepnie ide do lodowki, wyciagam czteropak piwa, pije i reszte juz znacie.

07.12.2009
11:01
[26]

Sanchin [ Orchid Samurai ]

.:Jj:. --> brakuje w opisie tylko napomnienia o zimnych promieniach grudniowego słońca

Wstając o 6 rano nie ma mowy o grudniowym słońcu. Toż to środek nocy :D Kiedyś miałem sen pancerny, reagowałem w zasadzie tylko na dźwięk budzika. Teraz jest odwrotnie - budzi mnie wszystko. No ale przynajmniej budzik też

07.12.2009
11:09
smile
[27]

SVath [ Pretorianin ]

Dobrze ze pracuje na popołudniu lub na nocki bo jakby miał mi rano budzik dzwonić to bym oszalał.

Śpię do tej pory aż się obudzę zazwyczaj około godziny 8 rano (po nockach do 14), leże i rozmyślam z 30 min następnie wstaje :).
Polecam brać magnez przed snem, ja biorę od kilku dni i wstawanie jest łatwiejsze. Śpie około 6h a jestem wypoczęty na maxa. Magnez dobra rzecz :)

PS: Jak jadę po nocce autobusem i widzę tych wszystkich przybitych ludzi co muszą wstawać o 4 rano to aż mi ich zal. Niema nic gorszego niż jechać zamulonym do pracy (sam to kiedyś przezywałem, masakra!).

07.12.2009
11:36
[28]

Boroova [ Gwiazdka ]

AUTOMATYCZNIE!

Budzik wydaje pierwsze "pip" a moja reka juz siega, zeby go wylaczyc. Zgramalam sie pol przytomny z lozka, wyciagam ciuchy z szafy i wychodze z sypialni. Potem do kibelka na siusiu i do kuchni robic sniadanie. Wlaczam TV i w polowie sniadania zaczynam normalnie kontaktowac.

07.12.2009
11:44
[29]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

Budzik - 6.15, lub 5.
Wstaję - 6.15, lub 5.

Jak bym chociaż minutę poleżał na łóżku, to bym był zmulony z samego rana, najlepiej wstać od razu jak dzwoni ten skur**## i obmyć ryj pod kranem. Swoją drogą magnez bardzo pomaga, polecam.

07.12.2009
11:50
[30]

-Fizz- [ Konsul ]

Od poniedziałku do piątku - telefon dzwoni o 6:00 - 6:30. Niedziela, sobota budzę się sam.

07.12.2009
11:52
[31]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

A można przeklinać?

07.12.2009
12:16
[32]

gnoll [ Legend ]

Hmmm... zazwyczaj ostatnio śpię do 13 ;) Tak więc budzę się kiedy chcę, stopniowo, powolutku - najpierw zaczynają do mnie docierać dźwięki, potem obrazy a na końcu wstaję.

Jako że moja praca dostosowuję się do mnie a nie ja do niej to mogę sobie pozwolić na byczenie się do 12, tudzież siedzenie przy kompie do 3 w nocy ;) Na studiach zdarzało mi się przeklinać wstawanie z łóżka, zwłaszcza jak było zimno a ja się nagrzałem pod kołdrą.

07.12.2009
12:38
[33]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

Zależy od tego jaki dzień. Jeżeli mam jakieś spotkanie z przyjaciółmi albo coś to wstaję z lekkim uśmiechem na ustach. Ale jeśli trzeba iść do szkoły, a do tego wiem, że nie nauczyłem się wszystkiego, to tak:

6:00 - Biiiiip!
6:00:01 <ulubiony tekst z Dnia Świra>
6:01 - do łazienki i jestem już na nogach.

07.12.2009
12:46
[34]

mefsybil [ Legend ]

Poniedziałek/wtorek/piątek:

6:00 - - Jeszcze poleżę
6:30 - Ja pierrr***...
6:35 - Sram
6:40 - Wojewódzki, w między czasie coś zjem, przemyję twarz, ubiorę się.
7:20 - Pakuję się
7:30 - Sram
7:40 - Wychodzę z domu

Środa/czwartek:

6:35 -
6:40 - Wojewódzki i komp
7:30 - Przemyję twarz, ubiorę się
7:40 - Komp
8:30 - Pakuję się
9:20 - Wychodzę z domu

Sobota/niedziela:

:)))

07.12.2009
12:56
smile
[35]

UncleTusky [ El Pollo Diablo ]

Cos w tym stylu:

07.12.2009
13:00
[36]

wata_PL [ Ogniomistrz ]

"6 rano budzik budzi mnie wciąż tak samo a wokół pachnie jeszcze wypaloną wczoraj gandą z mordą zaspaną wstaje czaje by zarobić siano o nic nie pytam tylko witam się z pierwszą zmianą"

07.12.2009
14:18
[37]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

*#!@* -> wc -> szlug -> prysznic

07.12.2009
14:21
smile
[38]

SzymX_09 [ Mr. Irony ]

6:00 - - Jeszcze poleżę
6:30 - Ja pierrr***...
6:35 - Sram
6:40 - Wojewódzki, w między czasie coś zjem, przemyję twarz, ubiorę się.
7:20 - Pakuję się
7:30 - Sram
7:40 - Wychodzę z domu

Środa/czwartek:

6:35 -
6:40 - Wojewódzki i komp
7:30 - Przemyję twarz, ubiorę się
7:40 - Komp
8:30 - Pakuję się
9:20 - Wychodzę z domu


We środę i czwartek nie srasz?

07.12.2009
14:26
smile
[39]

mefsybil [ Legend ]

Nie no sram, to mnie motywuje do wstania z łóżka.

07.12.2009
14:46
[40]

SilentFisher [ Generaďż˝ ]

6.30 Akon zaczyna swój kawałek, budzę się. Ja pie**ole i k*rwa pare razy. Jeśli mam jakiś sprawdzian czy ciężki dzień to mówię, że mam wyjebane na to wszystko. To naprawdę pomaga. Idę się myć. Śniadanie. Później znowu do łazienki. Później siadam chwilę i myślę. Psikam się Armanim Acqua Di Gio, co mi daje dużo energii, ubieram się i wychodzę do szkoły.

07.12.2009
14:54
[41]

Midalan [ Dostojny ]

6.20 budzik->drzemka
6.29 budzik->drzemka
6.38 budzik->drzemka
K***a znowu poniedziałek (jeśli to nie poniedziałek to ograniczam się do samego k***a)
kierunek kibel
kierunek łazienka, szczotka w ryj
biorę plecak i wychodzę

07.12.2009
15:00
[42]

kulako [ pR0_g4m3r_pL ]

7:00 - dzwoni budzik
7:01 - posyłam kur*y do sufitu
7:15 wstaję i kieruję się do kibla.

07.12.2009
15:01
[43]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

6:00 - dzwoni, mówię Pierdole to idę spać
7:00 - wstaje

07.12.2009
15:02
[44]

Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]

4:45 - dzwoni budzik
4:45:01- kur^$% !!!
4:50 - wstaję

07.12.2009
15:02
[45]

Glob3r [ Tots units fem força ]

Budzę się z nadzieją, że to jeszcze środek nocy i, że będę mógł znowu pójść spać. Jeśli jednak jest to czas przygotowywania sie do szkoły to idę do łazienki chlusnąć sobie zimną wodą w twarz, mrucząc przy tym klasyczne "japierdole".

07.12.2009
15:16
[46]

DiSavill [ Centurion ]

Drowning Pool - Let The Bodies Hit The Floor ja też przy tym ale musze szybko wyłączyć żeby nikt nie usłyszał jak w tej piosence sie drze.
Na końcu leże 10min ubieram się śniadanie jem i dalej do wyra aż ktoś po mnie nie przyjdzie do szkoły.

07.12.2009
15:26
[47]

Pan Fryzjer [ Pretorianin ]

Budzi mnie jakiś fajny budzik, chwilę leże w bezruchu. Stwierdzam, że jestem zajebisty i wstaję

07.12.2009
15:26
[48]

Chris_Martin [ rogalinho ]

6:10 - budzik number 1 -> drzemka
6:20 - budzik number 2 -> drzemka
6:30 - budzik number 3 (w międzyczasie słyszę głośny ryk siostry żebym wyłączył budzik) -> drzemka
6:40 - budzik number 4 -> drzemka
6:50 - "rrrwa! Znowu się spóźnię do szkoły!"

Budzi mnie standardowy samsungowy budzik, za który często dostaje opier**l.

07.12.2009
15:34
smile
[49]

wlodzix® [ Trup w windzie ]

Otwieram oczy, chwila na odzyskanie pełnej świadomości, ubieram się i git majonez jak ta lala.

Po prostu

07.12.2009
15:38
[50]

hordziak [ Straight Outta Compton ]

6.50 - Mama budzi.
7.05 - Wstaje, i uprzedzam dzień słowami "Ja pierd*le,ku*wa, mam wyjebane na to wszystko, Pierdole nigdzie nie ide"
7.10 - łazienka mycie ryja, zębów, czasem sranie.
7.35 - Plecak i sznela do szkoły.


;|

07.12.2009
15:39
[51]

DJ Pinata [ Subterranean ]

6:40 - budzik ostrzegawczy / przygotowawczy
6:49 - budzik 1, który wyłączam bez przebudzenia się
6.50 - budzik 2, finalny

Czasami zdarza mi się bez przebudzenia wyłączyć/przestawić wszystkie budziki, za co jestem wnerwiony jak już dojdę do siebie ;)

07.12.2009
15:41
smile
[52]

SysOp [ Generaďż˝ ]

Budzę się codziennie i myślę sobie - K... Ja p...!

07.12.2009
15:50
[53]

MacioraMZ [ Civilized Pig ]

Mnie do szkoły zawsze musi ktoś z łoża wyciągać, sam z reguły nigdy się nie budzę. Śniadanko, powrót do łóżka na 10 min, następnie poranna toaleta, zawsze słyszę - "Maciek, szybciej bo się do spóźnisz". A ja oczywiście dalej powoli, swoim tempem, zakładam plecak i gnam do tramwaju.

07.12.2009
15:54
smile
[54]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

I'am The Pwnage, Bitches!
Ja nie śpię. Po śmierci będę miał na to czas. Teraz, niestety jestem za bardzo zajęty.

07.12.2009
15:57
[55]

PUNI$HER [ Snajper ]

Pon/Śr/Czw/Pt 8.00 do szkoły

7.00 - budzik
7.10 - sniadanie
7.15 do 7.30 - leżenie
7.30 - ubieranie
7.40 - poranna toaleta
7.50/55 - wyjście

Wtorek 7.15

6.00 - budzik
6.10 - sniadanie
6.15 do 7.30 - leżenie
6.30 - ubieranie
6.40 - poranna toaleta
7.00 - wyjście

07.12.2009
15:59
smile
[56]

SilentFisher [ Generaďż˝ ]

6.00 - budzik
6.10 - sniadanie
6.15 do 7.30 - leżenie
6.30 - ubieranie
6.40 - poranna toaleta
7.00 - wyjście


Wow, to tak można? Wychodzić leżąc? xD

07.12.2009
16:00
smile
[57]

PUNI$HER [ Snajper ]

Jak ktoś cię wyniesie.

07.12.2009
16:02
smile
[58]

Langert [ Generaďż˝ ]

Budzę się, przecieram oczy idę do kuchni zrobić coś do picia..

07.12.2009
16:06
[59]

Semir [ 11 ]

Jak mam wstać o 7, to nastawiam budzik na 6, i gdy dzwoni, to naciskam na telefonie, żeby zadzwonił za 10 minut i w kimę, kilka takich 10 minutowych drzemek i wstaję.

07.12.2009
17:09
[60]

wydolny_pławikonik [ Konsul ]

ja budze sie klapsem w dupe

07.12.2009
17:14
smile
[61]

kobe47 [ essaywhuman ]

jestem zaprogramowany na w zrobienie trzech czynności naraz - podniesienie się, wyłączenie budzika i powiedzenie 'krrrwa' pod nosem. potem jak robot - włączam komputer, kibel, kanapki, sprawdzam co się działo w NBA, ubieram się i wychodzę.

07.12.2009
17:18
[62]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

5:50 - Po omacku szukam telefonu, gdy dzwoni budzik.
5:51 - Wstaję.

07.12.2009
18:50
smile
[63]

Przemo_888 [ Legend ]

6:10 - Budzik
6:11 do 6:14 - Myślę jaki dzień się szykuje, jezeli zły to ewentualnie przeklnę
6:15 - Wstaję
6:20 - Higiena
6:45 - Śniadanie
6:55 do 7:15 - Czas na (tutaj różne możliwości) spakowanie się/przypomnienie sobie wiadomości/sprawdzanie jakie wyniki były w NBA/inne pierdoły
7:20 - Wychodzę z domu

07.12.2009
18:52
[64]

Gorillaz 2-D [ Miejsce Na Twoją Reklamę ]

6:10 - budzik
6:19 - drzemka
6:25 - drzemka
6:34 - wstaje

07.12.2009
18:55
smile
[65]

Qverty™ [ Legend ]

Leże, leże, leże i nagle słysze znienawidzone:

DING DING DING DING DING DING DING!!!

To mój elektroniczny budzik który wyje tak niemiłosiernie że nie ma bata i musze wstać żeby dziada wylączyć. Klne że znowu trza wstać do tej zasranej szkoły...leże zazwyczaj jeszcze 5 minut, siadam na łóżku, przecieram oczy i wstaje. Ide zobaczyć ile jest stopni na termometrze i idę się myc. Idę do kuchni, biorę rogala 7days, ide obejrzeć poranne njusy na TVP info, zobaczyć jak tam stadion narodowy wygląda w wawie szamając rogala. Jak już wszamie wszystko to dopijam herbatkę i obowiązkowo idę zrobić kupe. Potem wychodze z domu, wsiadam na rower i popierdzielam do szkoły przeklinając sam siebie że znowu za późno wyjechałem i jak zykle się spóźnie. Już nie pamietam kiedy ostatnio punktualnie na 8:00 byłem w szkole. Chyba w tamtyum roku. Ale cóż, taka karma...

7.05 - Wstaje, i uprzedzam dzień słowami "Ja pierd*le,ku*wa, mam wyjebane na to wszystko, Pierdole nigdzie nie ide"

Zabawne ale ja dokładnie o tej samej godzinie codziennie wymawiam praktycznie te same słowa :p

07.12.2009
19:06
smile
[66]

MarcusFenix [ Generaďż˝ ]

Jak to dobrze ze ja jeszcze nie pracują jak by mi tak kazano wstać o 6 rano :/
różnie zależy od godz na która mam do school ;<

aż strach się spytać o której chodzi spać w takim razie ? o 1 na ranem ? ;]

07.12.2009
19:10
[67]

graf_0 [ Nożownik ]

7:30 Budzik
7:35 Lodzik
7:40 Wstaję :)


Jestem zawiedziony że nikt nie podał takiego harmonogramu.

07.12.2009
19:17
[68]

Wiewiórk [ Legend ]

6:30 dzwoni budzik Drowning Pool - Bodies
8:30 budzi mnie matka, wstaje, ubieram się, pakuje,
8:40 wychodzę do szkoły

żaden budzik nie skutkuje, nie ważne co bym ustawił i tak mnie nie obudzi, zazwyczaj matka wyłącza go koło 7-7:30.

07.12.2009
19:19
smile
[69]

kong123 [ Legend ]

Mój rytuał wstawania w okresie jesienno-zimowym jest dość skomplikowany a przedstawia się mniej więcej tak:

2:40 - przebudzam się patrząc na telefon, stwierdzam że mam czas i zasypiam
5:00 - (tu jest wersja opcjonalna - nie zdarza się co dzień) - kot przyłazi do pokoju i domaga się jedzenia, najczęściej go ignoruję chyba że jest bardzo upierdliwy - wtedy go wypi####am i śpię dalej
5:30 - przebudzam się i z radością stwierdzam że jeszcze 30 minut w łóżku - w uj czasu
6:00 - dzwoni budzik a ja z przykrością stwierdzam że te 30 minut stanowczo za szybko zleciało a także że czas ruszyć dupę - jednak się nie daję i przedłużam czas spoczynku
6:10 - zaczynam sprawdzać nogą czy poza kołdrą jest wystarczająco ciepło
6:13 - tu bardzo skomplikowany manewr - otóż mam tak ustawione łóżko że tak wychodzi że wstaję lewą nogą więc na jeszcze na łóżku odwracam się tak aby to prawa noga znalazła się pierwsza na podłodze
6:15 - w końcu na nogach a pod nosem ewentualne przekleństwa
6:16 - idę na poranną higienę
6:25 - ubieram się i idę na śniadanie - najważniejszy posiłek dnia
6:55 - wytaczam się z domu na autobus do szkoły - przy czym jestem strasznie senny i zmęczony powyższymi czynnościami a do tego przeklinam dzień bo wiem że wrócę o 16:30
7:10 - jadę do szkoły
8:00 - tu jest przerwa w programie do 16:30 :)

To oczywiście na tygodniu tz. poniedziałek - piątek bo na weekend w sobotę wstaję rano bez problemów o 8:00 a w niedzielę to i do 13 się zdarza pospać :)

07.12.2009
19:23
smile
[70]

Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]

Hmmm....
5 : 45 - po raz pierwszy dzwoni budzik (dziś w tym momencie śniło mi się,że ktoś mnie dusił...)
5 : 54 - po raz drugi dzwoni budzik
5 : 56 - wstaję i zaraz rzucam "prostytutkami" - nie mogę znaleźć spodni
5 : 59 - po znalezieniu spodni i założeniu reszty ubrań wychodzę z pokoju
6 : 00 - znowu rzucam "prostytutkami" bo potykam się o zderzak w przedpokoju...
6 : 01 - 6 : 08 - poranna toaleta oraz posiedzenia rady ministrów, gram w pokera na komórce
6 : 09 - 6 : 11 - po raz kolejny rzucam "prostytutkami" bo zwykle zapominam rozmrozić sobie bułek na śniadanie...
6 : 15 - 6 : 24 - zjadam śniadanie i piję cherbatę
6 : 25 - 6 : 32 - posiedzenie rady nadzorczej (gram w pokera na komórce) oraz mycie zębów
6 : 37 - wychodzę z domu , oczywiście po drodze rzucając "prostytutkami" bo znowu zaczepiam się o ten pier.... zderzak :/


Nie lubię wcześnie wstawać...

07.12.2009
19:24
[71]

K4B4N0s [ Filthy One ]

6:00 - "Nieee, nie ma mowy!"
6:10 - Budzik. - "Morda!" (Często w tym momencie mam przedłużenie snu i nie mogę się zazwyczaj wtedy z niego wyrwac, bo chcę wysłuchac do końca piosenki :P)
6:40 - "Ku**a mac, dlaczego nikt mnie nei budzi?!"
Później w losowej kolejności śniadanie, spacer z psem, mycie itp. itd.
7:05 - Wychodzę.

07.12.2009
19:28
smile
[72]

promyczek303 [ sunshine ]

Aktualnie nie mam z tym problemów, bo tylko w poniedziałek mam na 9:15 a tak to zawsze na 12 i raz na 15 :)
Zazwyczaj wstaję zaraz jak mi zadzwoni budzik, bo im bardziej to odwlekam tym gorzej. Zawsze z myślą: "tyle bym dala żeby pospać jeszcze dwie godzinki :)"

07.12.2009
19:30
[73]

Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]

Mnie budzi Metal Gear Solid Skateboarding Theme ;) Taka pobudkowa muzyka.

07.12.2009
19:31
[74]

PrzemaSek44 [ PrzemiNka44 ]

6:10 - Budzik ... spie dalej
6:30 - Budzik ... spie dalej
6:45 - Budzik ... spie dalej
7:05 - Budzik ... wkurzony ze wszystko co mialem zrobic wczoraj przelozylem na dzisiaj:/
7:05 - 7:20 - Poranny kibelek i ubieranie sie
7:20 - 7:25 - sprawdzanie wiadomosci na onecie i watkow na GOL-u
7:30 - Wychodze do szkoly

07.12.2009
19:33
smile
[75]

Wiil.i.aM [ P! ]

Chyba tylko ja jestem tym szczęśliwcem, że codziennie dostaję sms o bardzo miłej treści i to mnie budzi do życia :) No, ale niestety jak tej osobie zabraknie kasy na koncie, to ledwo wstaję po sygnale budzika.

Jeśli chodzi o budzik to budzi wtedy mnie:

London Elektricity - Just One Second.

tak btw.

Poniedziałek mamy z głowy, ale nie cieszmy się. Jutro też będzie przejebany dzień. Przynajmniej w moim przypadku - sprawdzian z bioli i fizy.

07.12.2009
19:36
smile
[76]

Mr.Eko [ Outlaws To The End ]

6:30 - budzik -
6:31 - 6:35 - przeklinam cały dzień i zastanawiam się czego się nie nauczyłem...
6:35 - wyciągam jakieś ciuchy i ubieram się
6:40 - kierunek - kibel - myję ryj, zęby, sram etc.
6:45 - śniadanie
7:00 - jakaś gierka na dobry początek dnia
8:30 - wychodzę do szkoły mega wku*wiony

BTW. właśnie mi się przypomniało, że jutro mam 3 lekcje i idziemy z klasą do kina :DDDDD

07.12.2009
19:36
[77]

Igierr [ Im God Of Rock ]

Zazwyczaj budzi mnie mój brat. Wstając przypominam sobie wszystkie przekleństwa po kolei, nie mogąc doczekać się wakacji i wmawiając sobie, że kiedyś zabiję kolesia co układał mi plan zajęć i tych matołów z pksu za to, że autobusy nie jeżdżą co 30 minut, a raz na godzinę i jeszcze rzadziej.

07.12.2009
19:41
[78]

DeathComander [ Pretorianin ]

Zawsze ten sam schemat:
6:25 - Budzi mnie pospolity sygnał budzia z telefonu
6:26 - Leci tekst "Ku*wa" i łeb także "leci" w poduszkę
6:30 - To draństwo dzwoni znowu - wylaczam to gówienko i ospale wstaje
6:40 - Jem śniadanie
6:50 - odpalam kompa
6:55 - do 7:45 Gram w byle co, byle zapomnieć o nowym dniu nauki ://

07.12.2009
19:46
[79]

MajkelFPS [ Frag Per Second ]

5.30- Budzik pierwszy.
5.45- Budzik drugi(radio-fakty,wydarzenia.)
6.00- Mycie ryja, zębów, śniadanie(lekkostrawne, broń Boże syte)
6.15- Przyodziewam dresik, ZEN na uszy i biegamy do
7.00- szybki prysznic, pakowanie do szkoły, snickers/coś wysokoenergetycznego.

07.12.2009
20:10
[80]

Pee [ Centurion ]

5:50 - dzwoni budzik
6:05 - wstaje
6:15 do 6:25 - śniadanie, oglądanie TVN24
6:30-40 - WC, łazienka
6:45 - sprawdzanie czy wszystko jest w plecaku, szukanie komórki, kluczy
6:50 - wyjście
7:01 - przyjazd autobusu na przystanek
7:35 - przyjazd autobusu pod szkołe

07.12.2009
20:13
[81]

Hard as Stone [ Inkwizytor ]

Walka z budzikiem w komórce.

A tym dzwonkiem jest " World without logos"

07.12.2009
20:19
smile
[82]

Old Devil [ Pretorianin ]

Aktualnie budzi mnie utwór Angel Witch zespołu Angel Witch. Budzik ustawiony w komputerze na głośność zdecydowanie za wysoką dla 95% procent społeczeństwa. Wstawanie trwa ~ 0,5 sekundy.

07.12.2009
20:20
[83]

konr23m [ Konsul ]

dla mnie wstawanie o 5.45 to najgorsza rzecz, niestety zdarza mi się codziennie:(:P

07.12.2009
20:51
[84]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Normalnie, mam na popołudnie do szkoły, więc się wyspię, raz wstaję o 7:00 a innym razem nawet o 11:00 i zawsze się z nauką i rozrywką wyrobię na czas.

07.12.2009
21:22
[85]

HUtH [ pr0crastinator ]

Ponieważ ranek to czas całkowitego mroku(dla mnie), budzik musi rozjaśnić świat i dostarczyc pozytywnej energii :D

07.12.2009
21:30
[86]

czekers [ Legend ]

5.50 - budzik #1
5.55 - budzik #2
6.00 - budzik #3
Zwlekam się z łóżka...
7.20 - siadam na łóżku i zastnawiam, czy to nie dzisiaj przypadkiem jest dzień zmiany czasu. ;)

07.12.2009
21:34
[87]

Bibkowicz [ whore ]

6:20 dzwoni budzik
6:22 zaczyna dzwonić szybciej, krzyczę "ja pi*****" i trzaskam w niego dłonią
6.30 przychodzi po mnie tato
6.35 dochodzę do wniosku, że jeśli nie wstanę to będę musiał wszystko robić w tempie x2
6.50 konsumuję śniadanko
7.00 myję się
7.08 ubieram się
7.20 wychodzę na autobus

07.12.2009
21:40
smile
[88]

Nurid [ Pretorianin ]

6.30 - Budzik: 2x Ja pier**** 3x O k****
6.35 - Patrze przez okno: 1x Ja pier**** 2x O k****
6.40 - mycie, ubranie, śniadanie itp. tu raczej po cichu:P
7.15 - 1x Ja pier**** spóźnię się na autobus i po drodze w biegu ?x o k****
to tak w leprze dni :D

07.12.2009
21:47
[89]

DeathComander [ Pretorianin ]

"6:25 - Budzi mnie pospolity sygnał budzia z telefonu
6:26 - Leci tekst "Ku*wa" i łeb także "leci" w poduszkę
6:30 - To draństwo dzwoni znowu - wylaczam to gówienko i ospale wstaje
6:40 - Jem śniadanie
6:50 - odpalam kompa
6:55 - do 7:45 Gram w byle co, byle zapomnieć o kolejnym dniu nauki :/"

To jest wersja dla dni - Poniedziałek,Wtorek,Środa,Czwartek,Piątek

a oto druga wersja:

7:00 - Budzę się o dziwo rześki i gotów do grania na kompie
7:10 - Toaleta codzienna
7:30 - Jem Śniadanie
8:00 - Wciskam przycisk Power i gram do godziny 01:00(Po północy)

07.12.2009
21:50
[90]

Gr0mek666 [ Zdzichu Banan ]

6:50 Budzi mnie South Park Uncle Fucker
6:51 Wnerwiony lecącym już od ok. roku wyłączam budzik i idę spać
7:00 Najczęściej się budzę jak nie to parę minut po i leżę w wyrze
7:05 Idę opłukać twarz (ogólnie poranna toaleta) przy okazji komp się włącza
7:10 Robię herbatę (którą rzadko zdążę wypić), jakieś kanapeczki do tego
7:20 Zasiadam na kompa, patrze co na golu, na demoty, na mfo
7:40 Wyłączam kompa i idę się spakować (zawsze szukam książek itd.)
7:55 Spakowany, ubrany, nie wiedząc czy wziąłem wszystko (najważniejsze rzeczy: telefon, klucze) wyruszam do szkoły.
Mieszkam obok więc mogę sobie wychodzić o 7:55, jak mam na 8:00 :P

07.12.2009
22:16
[91]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Najczęściej gdy się obudze zaczynam rozmyślać o śnie jaki miałem, a kur*uje kiedy się okazuje że sen byś świetny a ta marna szkoła zmusza mnie do zakończenia tego pięknego snu :(

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.