GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Miejsce w centrum Warszawy ...

26.11.2009
19:38
[1]

szymon_majewski [ Legend ]

Miejsce w centrum Warszawy ...

Witam

Mam pytanko do warszawskich GOL-owiczow, a mianowicie - znacie moze jakies moejsce w centrum gdzie na pare godzin moglbym wynajac pokoj w miare dobrej cenie ?

Dzieki za wszystkie sensowne wypowiedzi !

ed. a czy to wazne ? Zalozmy ze z ...

ed2. no chyba raczej ze wlasna ...

ed3. cholera, czyli wychodzi, ze bedzie drogo ...

26.11.2009
19:50
[2]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Ale z pania czy bedziesz mial wlasna?

OK, Puławska 43 m 1 - pokoj za 90 zl/h

26.11.2009
19:54
[3]

konioz [ Taternik ]

Wez chlopakom w Rivierze pare flaszek to znikna na pare godzin a ich pokoj bedziesz mial do dyspozycji;)

26.11.2009
19:55
[4]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

No to sie zdecyduj. Jak pania masz wlasna to mozesz np Hotel Atos, Mangalia 1, 120 zl/noc

26.11.2009
20:01
[5]

szymon_majewski [ Legend ]

No coz, jesli na serio sa az takie ceny to nie wiem jak ja sie wyplace ... Myslalem bardziej o czyms typu motel ...

26.11.2009
20:06
smile
[6]

jasonxxx [ Szeryf ]

Puławska 43 m 1 - pokoj za 90 zl/h


Prv. Lux? :D

26.11.2009
20:09
smile
[7]

mikmac [ Senator ]

chciales bzyknac za 120 zeta i uwazasz, ze drogo? ROTFL...

26.11.2009
20:10
[8]

wilqu [ wilk medyczny ]

To chyba były akademiki polibudy czy jakoś tak, sezam chyba się nazywał , w każdym razie blisko centrum, a i zakwaterowanie grosze ( 2 czy trzy dychy), czarnego kumpla tam zbunkrowałem

o mam ---- Dom Studencki Sezam Politechniki Warszawskiej 00-432 Warszawa, ul. Górnośląska 14 tel. (0-22) 234-68-00

Sezz -> zdziwiłbyś się co można w centrum znaleźć

26.11.2009
20:11
[9]

Sezz [ Konsul ]

spoko, w samym Centrum sa mieszkanka za 100-150 pln cala doba
ale jak dla Ciebie to drogo... hmm
to przyslij kolezanke do mnie :P

26.11.2009
20:13
[10]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Stanson: Byles? My sie kiedys wybieralismy ale przed domofonem kumpel byl tak bialy na twarzy ze sie balem ze zaraz zemdleje i zawrocilismy :)

26.11.2009
20:16
smile
[11]

jasonxxx [ Szeryf ]

W okresie imprezowym parę lat temu to się bywało w różnych miejscach... ;)

26.11.2009
20:43
[12]

szymon_majewski [ Legend ]

wilqu ---> dzieki, jutro sie z nimi skontaktuje !

26.11.2009
20:54
[13]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Hotel na barkach na Wiśle przy Moście Poniatowskiego

26.11.2009
21:06
[14]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

Na fortach Bema (od Powązkowskiej) jest miły hotelik, trochę daleko od centrum, ale dojazd dobry i możesz zabrać dziewczynę na romantyczny spacer po carskim cudzie architektonicznym (tylko uwaga na szermierzy):-). Cena: 120 PLN.

EDIT: Aha, koło Ronda Zesrań...Zesłańców Syberyjskich jest coś w stylu obozu Campingowego, może tam?;-].

26.11.2009
21:11
[15]

szymon_majewski [ Legend ]

Ze tak sie wyraze to ma byc spotkanie ... ekhm ... zapoznawcze ... i jakos nie mam ochoty wydawac majatku jesli cos nie wyjdzie ...

26.11.2009
21:17
[16]

graf_0 [ Nożownik ]

120 zł to nie majątek. Trochę szacunku dla dziewczyny... :D
Myślałeś że się pięcioma dychami wykpisz?

26.11.2009
21:18
[17]

ronn [ Legend ]

tak sie wyraze to ma byc spotkanie ... ekhm ... zapoznawcze

burger king?

26.11.2009
21:20
[18]

szymon_majewski [ Legend ]

No coz, jak pewnie wieksza czesc z Golowiczow wie, jestem niepelnoletni i nie zarabiam jeszcze, wiec 120 zlotych to dla mnie majatek ...

A z tym zapoznaniem to ddluga historia i opowiadanie jej na forum byloby tragiczne w skutkach ...

26.11.2009
21:20
[19]

Coolabor [ dajta spokój! :) ]

ronn - sorry za offtop - możesz wpaść do swojego wątku o projektorze i odpowiedzieć na parę pytań z posta 22.? :) https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9727671&N=1

26.11.2009
21:21
[20]

kubinho12 [ Gooner ]

Wybaczcie dygresję, 120zł za noc? Horrendalne ceny w tej wawie, czy tylko wy takie podajecie?
Jak na spotkanie zapoznawcze to i 4 dychy to sporo imo, nie chodzi o szacunek...

26.11.2009
21:28
[21]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@kubinho12

Za 4 dychy to nie wiem czy by w Monarze chcieli przenocować. Równie dobrze można kupić od razu dwie karimaty i iść na centralny.

@szymon_majewski

W takim razie zależy jakie masz układy ze starymi (lub znajomymi), jeżeli dobre to mówisz jak jest, po prostu. Jeżeli są ok, powinni zrozumieć i poratować. Takie hm... przeżycia ceny nie mają i każdy normalny "wapniak" powinien kminić akcję, chyba, że zestarzał się jeszcze za młodu.

EDIT:

Tak jak kolega post niżej: żadna normalna (?) dziewczyna nie zasługuje na to żeby ciągać ją po nocach po jakiś obsranych spelunach. "Dziwne akcje" typu: parki, kible, samochody, klatki schodowe to można uskuteczniać jak dwoje ludzi dobrze się zna, lub gdy chodzi im tylko o jedno.

A zresztą... wszystko zależy od laski. Jak lubi to nawet jak z zasady jest "królewną" (jeszcze raz: "k r ó l e w n ą") to i w krzaki pójdzie. I cały romantyzm ch**j strzelił:-).

26.11.2009
21:32
smile
[22]

Sezz [ Konsul ]

ehh co tez sie wyprawia z tymi gimnazjalistami :(
za moich czasow to kolezanke na wieczorek "zapoznawczy" to bralem na weekend do Ksiaza (taki zamek na zdolnymslasku).
A teraz? W Wwa chca bzyknac za 40 pln.
Kolego! Poczekaj na kieszonkowe od rodzicow i skocz do agencji. Tam panienki maja swoj pokoj a nie bedziesz ciagal biedna dziewczynke po zapluskwionych spelunach.

26.11.2009
21:33
smile
[23]

zoloman [ Legend ]

za moich czasow to kolezanke na wieczorek "zapoznawczy" to bralem na weekend do Ksiaza (taki zamek na zdolnymslasku).

No, to były czasy.

26.11.2009
21:41
[24]

legrooch [ MPO Squad Member ]

Sezz ==> Niektórzy niekoniecznie muszą być w gimnazjum :>
Chłopak w normalnym pubie pije piwo, więc raczej ta pełnoletność jest minimalna.

kubinho ==> Jak znajdziesz ceny "swoje", to daj znać na @ :>

niesfiec ==> Wydaje mi się, że kolega chce zabrać swoją dziewczynę na noc gdzieś, tylko nie ma gdzie. A jako alternatywę chce jej zaproponować nocleg w normalnym miejscu :)

Kurde, ile to już lat temu było...... :>

Obecną żonę zabrałem na noc do jednego z apartamentów w znanym hotelu w Warszawie (noc wygrałem przypadkowo miesiąc wcześniej :D )

26.11.2009
21:45
[25]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@legrooch

To się dobrze rozumiemy. Alternatywy w stylu: noc u starych, noc u znajomych lub noc w klubie z tego co widzę raczej odpadają, więc...

EDIT:

A widzisz, słowo "apartament" mówi samo za siebie;-).

Widać, że mu zależy ale z kasą słabo, więc co?. Trzeba pożyczyć, dziewczyny na której człowiekowi zależy nie zabiera się do syfu. A trzeba by było się mocno nakombinować, żeby za 50 zeta znaleźć w W-wie coś porządnego.

26.11.2009
21:58
[26]

graf_0 [ Nożownik ]

Jeśli nie stać cię na wynajęcie pokoju - co moim zdaniem jest dość ordynarne, bo zawiera w sobie założenie że coś się z nią uda, to trzeba wymyślić coś innego. Coś co bardziej pasuje do twoich możliwości finansowych.

Wiesz jak śpiewał oddział zamknięty
Przyjaciel mój wyjeżdżał,
mówi do mnie: masz tu klucze.
Przez ten czas, jak mnie nie będzie
możesz mieszkać z nią, u mnie.


Nie mówię żebyś od razu skombinował mieszkanie, ale dobrze jeśli znajdziesz coś bardziej naturalnego niż wynajęty pokój. Bo będziesz wyglądał jak desperat

26.11.2009
22:03
smile
[27]

legrooch [ MPO Squad Member ]

niesfiec ==> Pamiętaj, że młodość żyje w swoim świecie :)
Połowy swoich zrealizowanych pomysłów dziś bym się wstydził :)

Pozdrawiam pana przechodnia z Królikarni przy mrozie -21 :D

26.11.2009
22:40
[28]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@legrooch

A ja tam "stary" jestem i nadal robię czasem doprawdy pojebane rzeczy:-).

To jest jeden z plusów braku posiadania żony;-). Chociaż na szczęście jeszcze sobie nie odmroziłem:-)).

@graf_0

Ordynarne?. Być może, być może utraciłem resztki romantyzmu, ale to nie XIX wiek. Przecież i tak czasem oboje udają, że to niby: " tak żeby pobyć razem, przytulić się i tak dalej". A oboje dobrze wiedzą...To na swój sposób (może jestem chory) też jest może nie romantyczne, ale niewinne na pewno. Zresztą my tu ciągle o jednym, a może chłopak po prostu ma problem z przenocowaniem k o l e ż a n k i (chociaż wątpię w aż tak altruistyczny zamiar). Czasem jak dwie osoby mają się ku sobie to i niezręczność w końcu przestaje przeszkadzać...

26.11.2009
23:20
[29]

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Akurat hotel na barkach na Powiślu przy Moście Poniatowskiego jest godny polecenia. Niedrogo - jak na na Warszawę - łatwy dojazd dowolnym środkiem lokomocji, w promieniu kilkuset metrów całodobowa stacja benzynowa i sklep monopolowy. Plus klimat, oczywiście - prawie jak na Mazurach ;-)

I wbrew pozorom bezpiecznie. Wiem, bo mieszkam w tej okolicy :-)

26.11.2009
23:30
[30]

niesfiec [ Koyaanisqatsi ]

@Bodokan

A nie śmierdzi Zegrzem czy ściekiem (poważnie się pytam, bo przy browarze mi nie przeszkadzało ale całą noc...)?.

26.11.2009
23:43
smile
[31]

mikmac [ Senator ]

ale o czym my tu w ogole mowimy, chce sie zaruchac to trzeba sie wykosztowac.
Kupic wiechec, co lepsiejsza kolacja i jakies winko - drogie byc nie musi, ale tez nie sikacz stolowy. Buch 3 paczki pekly zanim sie ja za reke zlapie.
Generalnie pokoj w hotelu (HOTELU a nie spelunie) to jest ostatni wydatek, a nie pierwszy.

Jak sie nie ma kasy to sie bzyka po studencku...u kumpli, z kumplami, zamiast kum.. whatever - w kazdym razie gorzej.

26.11.2009
23:45
[32]

Sezz [ Konsul ]

tiaaa
trzeba miec nasrane, zeby bulic 100 pln za pokoj bez umywalki i lazienki :)


Dobra, pomoge wam, bo jak dzieci we mgle.
Najtansza przyzwoita miejscowka w Warszawie to... Etap Hotel: klima, tv + wlasna lazienka w pokoju i nawet reczniki, mydlo, szampon daja :P
Nic tanszego i LEPSZEGO nie znajdziecie. W piatek,sobota,niedziela cena 129 pln za dwie osoby.
Wszelkie schroniska i inne wynalazki sa fajne jak przyjezdzacie z kolega na chlanie do Wwa. Wtedy nie interesuje was, gdzie i w jakich warunkach przekimacie. Dodatkowo w takim schronisku na Smolnej to imprezki zaczynaja sie w srodku nocy na korytarzach :)

27.11.2009
00:31
[33]

sebekg [ Legend ]

Moze ten to sa normalne mieszkania w bloku. Caly blok przewaznie 10pietrowiec przerobiony na noclegownie itp. Komfort, niski ale czysto. Jest wszystko to co w normalnym mieszkaniu. Dwie lokalizacje maja.

27.11.2009
00:40
smile
[34]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Jak kolezanka fajna, to wbijaj do mnie.... Dogadamy sie ;)

27.11.2009
01:01
[35]

-bartek [ Centurion ]

A ja kumam chłopaka.

Mam laskę w Warszawie, na dupiastej stancji (nie mogę u niej spać), więc kombinowałem w podobny sposób, przeczesałem nawet okolice Warszawy (wszędzie, gdzie można busem miejskim dojechać) no i nie ma opcji, za 100 zł/noc, to takie nory, że głowa mała. Bodokan dobrze mówi, najfajniejsza opcja była na barkach zdaje się, jedna wabi się Aldona? Ale i tak niezbyt schludnie to wszystko wyglądało. Fakty są takie, że jakbym chciał do laski wpadać na weekend co dwa tygodnie, to 500 zł muszę liczyć. Cztery dojazdy z mojego miasta - grubo ponad stówa. A gdzie żarcie, bilet MPK i inne? 4 dni w dupiastych warunkach w stolicy = tydzień w Grecji z przelotami. Kichowato trochę, ale co począć. Wpadam raz w miesiącu, na dłużej, ale śpię u znajomych.

mikmac, piłeś - nie pisz. Bzykanie a mieszkanie. Bzykanie a mieszkanie. Za 120-200 zł, to się wchodzi na odpowiednią stronę i zaklepuje mieszkanie + panienkę (często i gęsto fajną wizualnie). Na godzinę, ale zawsze. Kumasz? Za 2 stówy to Ci panna nogi rozkłada. A my tu mówimy o norach, gdzie grzyb straszy ze ścian, pościel cholera wie kiedy była zmieniana a kibel dzielisz z 8 obcymi ludźmi ;) I to jest jeszcze zrozumiałe, jak się zgubisz w mieście i nie masz gdzie spać. Ale jak widać można planować nocleg a i tak jedyne opcje, które pozostają wyglądają właśnie tak ;/

Znacznie lepiej, niż hotele wychodzą też całe mieszkania - widziałem na Gumtree troszkę tego, na Mokotowie od 100 do 300 zł za dobę, wolne na weekend. Nie jest tanio, ale wiadomo, że komfort nieporównywalnie wyższy. No i jak ktoś się dobrze obróci i wała wykręci, to i na 4-6 osób to podzieli :P

Ale wiadomo, stolica, to i ceny wyższe. Z ciekawostek: ziomek ostatnio przespał pociąg w Krakowie, pognał do jakiejś noclegowni, za śmieszne 3 czy 4 dychy i było całkiem spoko. Miesiąc później sytuacja powtórzyła się, ale w Toruniu. Trafił do jakiejś dziury, gdzie dostał grzybicy ;/ i jeszcze skasowali ponad stówę :D

27.11.2009
12:31
[36]

Lookash [ Legend ]

Sezz -- Szlachty nie interesuje w jakich warunkach i gdzie kima?

27.11.2009
16:32
[37]

szymon_majewski [ Legend ]

Dzieki wam za wypowiedzi ! Teraz jednak pokoj sie nie przyda (prosze bez pytan czemu), ale na nastepny raz na pewno skorzystam z waszych porad !

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.