18 rocznica śmierci Erica Carra

24.11.2009

16:27

[1]

szymon_majewski [ Legend ]

18 rocznica śmierci Erica Carra

Jest juz watek z Fredkiem, ale ja nie bylbym soba gdybym tego nie napisal.

Zaraz sie posypie masowo "Kto to", "Who cares" itp. ale mnie to nie obchodzi. Moze ktokolwiek sobie o nim przypomni ...

Ps. tak umarl tego samego dnia, tyle ze troche pozniej, kiedy juz we wszystkich stacjach krolowala informacja o Freddim ...

ed. pamietam o Pacie, ale jednak Eric jest mi blizszy ... Chocby i dlatego, bo byl geniuszem nie perkusista ...

24.11.2009

16:31

[2]

k42a_ [ The Blues ]

Podejrzewam, że to jakiś były członek KISS?

24.11.2009

16:35

[3]

mikAS :) [ Senator ]

podejrzewam że to basista Kissa , szkoda m choć samego zespołu nigdy nie lubiłem zbytnio

edit : przepraszam to był perkusista ... a niech co mi tam zapalę mu tę świeczkę która jest moim zdaniem znakiem raczej pogardy jak szacunku ( przynajmniej w rękach większości osób ) a więc niech będzie [*] czy jakoś tak ...

24.11.2009

16:35

[4]

Shaybeck - evil creature [ Beware of The Evil ]

dobra dobra
jakbyśmy mieli już wymieniać

dokładnie 4 lata temu odszedł od nas niezapomniany Pan Miyagi czyli Pat Morita

24.11.2009

16:35

[5]

gnoll [ Legend ]

Podejrzewam, że to jakiś były członek KISS?

Dobrze podejrzewasz - konkretnie na perkusji grał.

24.11.2009

17:00

[6]

Bullzeye_NEO [ 1977 ]

jaki random

umrze willie nelson to bedzie mozna plakac : <<<

24.11.2009

17:13

[7]

Mofis [ Ale urwal! ]

Najwięcej mówi się o kimś, kiedy Go już nie ma.

Tak samo, ś.p Michael Jackson, aż tak głośno w Polsce o Nim nie było, a teraz? Woohoo !