--> Archiwum Forum
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Co sądzicie o klimacie w grach? Czyli Grafika vs Fabuła vs Klimat
Dla mnie najważniejszy jest klimat, fabuła czy grafika to tylko dodatki.
Np: NFS Porsche 2000 - gdzie tu jest fauła? Grafika w dniu premiery była bardzo dobra i wtedy miała znaczenie ale dziś już nie. Przyjemność z gry daje jedynie klimat, on najdłużej trzyma.
Grafika (uroda) przemija, fabuła jest ciekawa tylko za pierwszym razem, za drugim niema żadnych tajemnic.
Albo klasyczne Tomb Raidery 1,2,3. Też niema tam ani grafiki ani fabuły ale są klimatyczne, seria upadła ponieważ w następnych częściach znikną klimat odosobnienia ,niedostępności miejsc i poczucie wielkiej przygody.
Dobrą grę (kultową) stanowi KLIMAT
raziel88ck [ Legend ]
Ja uwazam, ze najwazniejsze w grach sa klimat oraz grywalnosc, klimat czesto buduje rowniez muzyka, ewentualnie lokacje. Np. taki Unreal Tournament ma swietny klimat, a fabuly nie ma w ogole. Owszem milo jest, jesli gra posiada dobra fabule, ale sama fabula bez grywalnosci i klimatu traci bardzo duzo. Co do grafiki, jesli nie jest ohydna i plastikowa, to jest ok. Generalnie czepiam sie grafy tylko w jednym przypadku, jesli oprawa wizualna nie jest proporcjonalna do wymagan sprzetowych. Tylko wtedy wytykam danej grze grafe, ze jak na swoje wymogi ma niezbyt ciekawa. Ostatnio gralem w Soldier of Fortune, ktory ma przestarzala grafe i gralo mi sie zdecydowanie lepiej niz w ladnego choc slabego Soldiera of Fortune Payback.
rog1234 [ Gold Cobra ]
Klimat jest wywoływany grafiką. Grafika to podstawa komunikacji gracz-gra, a to jak użyje się grafiki do wygenerowania klimatu (bo klimatyczna fabuła nie musi oznaczać klimatycznej gry) jest bardzo ważne. Powtórzę to już któryś raz dzisiaj - grafika nie musi być dobra technicznie. Ale MUSI być dobra ARTYSTYCZNIE, inaczej gra może się okazać po prostu gówniana.
Weasel (Łasica) [ Awangardowy_Kaloryfer ]
Nie ma fabuły bez dobrej grafiki. Co to by było. FABUŁA- Wioske zaatakował dwógłowy potwór. (co to by było gdyby ten dwógłowy potwór miał dwa kwardaty zamiast łbów)
req_ [ Legend ]
Trzeci wątek z rzędu? Co to, jakiś dzień gier dzisiaj?
sebu9 [ O_o ]
Może mi ktoś powiedzieć po co zakładać 3 wątki o tym samym w ciągu jednego dnia ? To chyba nie przypadek ? Ktoś zobaczył wątek i chciał mieć taki sam ? :D
Weasel (Łasica) [ Awangardowy_Kaloryfer ]
Req_<--- Popieram penie zgapiają. Nonstop o grafice.
sebu9<--- Pewnie nikt im nie odpowiada na to co napisali w poprzednich wątkach.
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Ja to widzę tak:
W nowej grze na samym początku uwagę przyciąga grafika, potem dosyć szybko zaczyna to być normalne i przestaje sie na to zwracać uwagę.
Dalej jest fabuła która jak jest dobra to trzyma do końca gry, to zdecydowanie ważniejszy element gry powodujący że ciągle chce się grać żeby zobaczyć co będzie dalej. Ale po skończeniu gry i poznaniu fabuły, przestaje być ciekawa, a gra staje się przewidywalna i niczym nie potrafi już zaskoczyć.
Klimat który trudno jednoznacznie sprecyzować (bo wiele starych gier z nedzną grafiką i pozbawione fabuły poprostu go mają) mimo braku ładnej grafiki, muzyki, fabuły nadal są grywalne i przyciągają do gry wiele razy nawet bo wielu latach.
Znacznie bardziej od ładnej grafiki liczy się budowa levelu, artystycznie narysowane postacie czy światy, miejsca zapadajace w pamięć, zachęcające do zwiedzania.
Dlatego sama grafika dla mnie niema absolutnie żadnego znaczenia przy wyborze gry.
to czego niewidać czyli fabuła już jest coś warta, ale dopiero ten niewidzialny i trudny do sprecyzowania klimat jest najważniejszy i to on powoduje że gry go posiadające staja się kultowe.
bezlerg66 [ Senator ]
Gry z NES i SNES mają brzydką grafikę, a wciągają. Wczoraj grałem sobie w megamana z SNES i mnie wciągnęło, aż mi się gra nie zacięła.
Ale jeżeli chodzi o PC to da się jakoś grać w gry z brzydką grafiką, ale tylko jeżeli są stare. Jak wychodzą nowe z brzydką to nie da się grać. Nie wiem dlaczego, ale tak już jest.
------------------------------------------------------
A nie zauważyłem, że inne wątku są :P
Imak [ Generaďż˝ ]
(co to by było gdyby ten dwógłowy potwór miał dwa kwardaty zamiast łbów) -> walnij się w swój "bezgłowy łeb", to co powiedziałeś to przypadek ekstremalny, który nigdy nawet nie wystąpił.
Gra to przedewszystkim(80%) grywalność.
Według toku myślenia Łasicy: po co mi gra z super grafiką, gdy będzie ona polegała na naciskaniu lewego przycisku myszy?
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Imak --> a co powoduje grywalność?
Imak [ Generaďż˝ ]
Uważam, że nie da się tak o określić słowa grywalność.
W niedosłownej formie powiedziałbym, że jak gra jest grywalna, to mając zamiar pograć godzinę, grasz trzy i czerpiesz z gry zadowolenie.
raziel88ck [ Legend ]
Na pewno sterowanie przyczynia sie do grywalnosci, jednak nie tylko ono. Grywalnosc to przede wszystkim przyjemnosc z grania, inne czynniki rowniez maja wplyw. To sie czuje i ciezko ubrac to w slowa :)
gizio1 [ Generaďż˝ ]
Np: taki CS niema nawet szczątkowej fabuły a grafika jest umowna, a mimo to jest grywalny.
Więć może poprostu gry które mają kilmat i czuje się w nich przyjemnie są grywalne?
Grę tworzą grafika + muzyka + budowa i wygląd leveli + klimat = grywalność.
Grywalność kiedyś określana jako miodność (dawno zapomniane hasło) jest efektem któregoś z czynników tworzących grę, a z nich moim zdaniem najważniejszy jest klimat.
wlodzix® [ Trup w windzie ]
Mnie przy grach trzyma na pierwszym miejscu: grywalność, później klimat, a grafika byle nie taka jak w pierwszych Doomach ;)
W dobrej grze, która zostaje na dysku na dłużej wyczuwa się już na początku "magiczną iskrę", coś co nie powoduje nudy i za każdym razem gdy włączy się tą grę: ta sama radocha płynąca z grania :)