Tofu [ Zrzędołak ]
"Magią i cepem" - artykul Marka Oramusa w "Przekroju"
Bardzo polecam wam ten artykul - pod warunkiem ze lubicie czytac bezsensowne wypociny niegdys wielkiego czlowieka, ktory teraz wylacznie pluje zolcia i zrzyma sie na caly swiat i wszystkich dookola bo nie ma nic innego do roboty... Takiego steku bzdur i popisu grafomanstwa nie dane mi bylo czytac juz baaaardzo dlugo... (i nie zaluje). Autor z braku lepszego zajecia wzial sie za mieszanie z blotem fantasy, tyle ze widac ze najwyrazniej przeczytal jakies trzy ksiazki z tego gatunku sprzedawane na bazarach po 2 zlote i na tej podstawie buduje swoj wizerunek... Na poczatku myslalem ze artykul mial byc tylko prowokacja, ale im dluzej go czytalem tym bardziej upewnialem sie ze jest na to zbyt glupi... Najsmutniejsze jest to, ze pan Oramus byl niegdyc calkiem dobrym pisarzem literatury Science Fiction a osatnio przeistoczyl sie w grafomana i, nie zawacham sie uzyc tego slowa, w straszliwego glupca... Ciekawe, czy jest ty jeszcze ktos, kto czytal ow artykul - jesli tak, jestem ciekaw Waszych opinii...
AQA [ Pani Jeziora ]
może jakaś "linka" do tego ?
Kacperczak [ ]
możesz wrzucić gdzieś (np na mojego maila :) skan?
Moby [ Pretorianin ]
To ja tez poprosze! :P
szpaq [ Konsul ]
Ja tez ja tez
anonimowy [ Legend ]
Jak za friko to ja tez poprosze :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Niestety nie mam dostepu do skanera... Trzeba isc kupic do kiosku :)
Snake [ Konsul ]
Musze to przeczytac... Tofu podaj prosze nr. "Przkroju", bo od jakiegos juz czasu przestalem byc czytelnikiem owego periodyku. Ogolnie nie jest tajemnica, ze M.O. za fantasy nie przepada, czemu niejednokrotnie dawal wyraz, oraz wyrazy rozne. :))) A przyznaje, ze lubilem poczytac jego felietony spod szyldu "Piatego piwa" na lamach "Feniksa" ... no coz, ale ludzie sie zmieniaja, jak czasy.
Tofu [ Zrzędołak ]
SNake - najnowszy "Przekroj" - numer 41/2938 z 14 Pazdziernika 2001
Tofu [ Zrzędołak ]
A to ze Oramus nie luubi fantasy tez wiem, ale chetnie zobaczylbym jakas konstruktywna krytyke a nie jechanie po schematach i popis glupoty... :(
Snake [ Konsul ]
Dlatego chcialbym przeczytac, co sie stalo z tworca "Sennych zwyciezcow" i "Arsenalu" . Jutro popbiegne zaraz do kiosku, bo mnie ciekawosc zezre :))))
Kacper [ Patrycjusz ]
To bardzo, bardzo przykre co dzieje sie z ludzmi na starosc (Oramus ma juz zdrowo pod 50-tke). Ten facet byl kiedys moim bliskim kumplem, ale w pewnym momencie zaczelo go juz tylko bawic opluwanie innych, rozne gierki i intrygi w srodowisku zwiazanym z NF i sledzenie wszedzie wplywu strasznych Zydow. Smutne.
Tofu [ Zrzędołak ]
Coz, moim kumplem nigdy nie byl, nawet go nie znalem, ale lubilem czytac jego ksiazki... Tez bardzo zaluje ze zamiast poswiecic sie literaturze przerzucil sie na publicystyke i to w dodatku nedzna...
Joanna [ Kerowyn ]
Kacper -->> dziękuje za definicje starości - czuje, że niedługo dostane przydomek "stara kwoka". Co do Oramusa to masz niestety rację. Zresztą czy ktoś kto z założenia nie cierpi fantasy jak Oramus powinien uważać się za krytyka właśnie tych książek?