Składanie peceta na mini-itx.

10.11.2009

20:55

[1]

Pan P. [ 022 ]

Składanie peceta na mini-itx.

Witam,
podjąłem decyzję o zakupie nowego peceta, gdyż obecny stacjonarny zaczyna się już sypać i osiągnął kres swoich możliwości. Zainteresowała mnie platforma mini-itx, ze względu na malutkie wymiary i niski pobór prądu. Problem polega na tym, że moja wiedza odnośnie bebechów komputerowych zatrzymała się na etapie Pentium 4, pamięci DDR1, slotów AGP i dysków na IDE. Wszystkie nowsze akronimy sprzętowe bardzo niewiele mi mówią, a wiem, że na tym forum siedzą ludzie oblatani w temacie.
Widzę na allegro sporo gotowych zestawów, ale wydaje mi się, że złożenie peceta samemu wyjdzie taniej i zdecydowanie lepiej od kupowania gotowca.
Pokrótce opiszę, co mnie interesuje:
-komputer nie będzie służył do grania w nowe gry. Chcę móc płynnie odpalić na nim Wiedźmina, NWN2 i Drakensanga. Nic poza ww. tytułami.

-płynne odtwarzanie filmów w 1080p z bitrate'em rzędu 10-15mb/s to mus.

-najlepiej, by płyta główna miała zintegrowane wszystko, co tylko możliwe do zintegrowania. :-)

-w kwestii dysku (a więc i obudowy), stawiam na talerze. Kojarzę, że niektóre z tych płyt mają wejścia na karty podobne do SSD (zapomniałem nazwy), celem postawienia li tylko systemu i trzymania reszty danych na zewnętrznych dyskach, ale takie rozwiązanie do mnie nie przemawia. Muszę mieć minimum 150gb w środku. Zewnętrzne dyski traktuję wyłącznie do trzymania rzeczy, z których korzystam sporadycznie. Poza tym, te karty są w cholerę drogie w stosunku do oferowanych możliwości. Nie zależy mi na bezgłośnym pececie, dysk może sobie szumieć.

-układ graficzny musi obsługiwać rozdziałkę 1920x1200 (choć w dzisiejszych czasach, to chyba już standard, rajt?)

-zasilacz preferuję zewnętrzny. Im mniejsza buda, tym lepiej, bo przykręciłbym ją do spodniej strony blatu biurka. :-)

-napęd optyczny mi niepotrzebny. W tym roku nie korzystałem chyba jeszcze z żadnej płyty i nie przewiduję, bym przez najbliższych kilka lat to zrobił. :-)

-w kwestii procesora - bardziej Intel, niż AMD i bardziej Core2Duo, niż Atom. Układ graficzny - bardziej Nvidia, niż ATI. Oczywiście procek AMD i grafika ATI niczego nie przekreślają, ale jakoś większe zaufanie mam do Intela i eNki.

-cenowo? Możliwie najmniej. :-) Górnej granicy nie mam, ale nie chcę płacić za technologie z kosmosu, które i tak są mi kompletnie zbędne.

Wdzięczny będę wielce za podpowiedzi w kwestii doboru odpowiednich bebechów.

Narmo [ nikt ]

Zapomnij o graniu na płytach głównych w tym standardzie. Nie wiem, czy znajdziesz jakąkolwiek, ktora pozwoli na podłączenie normalnej karty graficznej, a zintegorwane układy graficzne tam montowane są wyspecjalizowane we wspomaganiu odtwarzania video, a nie akceleracji gier. Chcesz mieć mały pobór mocy, grać w Wiedźmina, NWN2 i Drakensanga? Kup sobie laptopa za 3000 z grafiką 9600.