PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 905
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła się kolaborować z liczem Szamanem i służyć mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porządku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała się faktem przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze. W takim miejscu jak to nikogo zdziwić nie może obecność anioła. Ten nasz Anioł z Naderwanym Skrzydłem, jest o tyle wyjątkowy, że wiemy wszyscy, iż nie doje, nie dopije a będzie się interesował. AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije adamusowego grzańca, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację i opowiada o EverQuest. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata i przygotowując doskonałego grzańca dla zziębniętych, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu na twarzy Tygrysek, co jakiś czas zerkając jednak nerwowo na mi5asera, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji w przerwach pomiędzy swoimi powieściami. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnością wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we Flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Viti dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars. Jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej i c(_) ;-) Odwiedza nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz doczekaliśmy się - powrócił do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu ponownie opuścił nas i udał się do Japonii, skąd, jak obiecują sobie wszyscy, przywiezie nam furę egzotycznych prezentów (nie tylko herbatę ;)!!! Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr.JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :-) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Wieczory i noce to też ulubione pory gnoma Desera, który wpada na piwo zawsze z nieodłącznym worem pełnym artefaktycznych artefaktów (ale nie posiada największego skarbu naszego barmana - samonapełniającego się kufelka +5 ;). Rankiem zjawia się krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i walkach stoczonych rzeczywiście lub jedynie zmyślonych. Nemeda gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi się od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;-) NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Ostatnio zaniedbał trochę warzenie piwa, poswiecając swoją uwage Duszkowi, którą za obopólną zgodą usidlił i zaprowadził przed ołtarz (gwoli ścisłości to nie jest pewne, kto kogo gdzie zapędził, ale tak to w opowieściach bywa, że cny rycerz damę serca swego przed ołtarz prowadzi, a nie odwrotnie... ;))). Yosiaczek wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... [ściany, nie Yosiaczka] :-) Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;-) AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :-). Zdarzają się także historie jak z telenoweli, czego przykładem jest Pijus, który podejrzewa (z bliżej nie skonkretyzowanych powodów), że jest dawno zaginionym bratem Szamana (o czym ten oczywiście nic nie wie i wszystkiego się wypiera... ;)). Pojawił się także w naszej Karczmie silny desant z Wielkiego Miasta Portowego Północy, wśród którego wyróżnia sie Rogue, będąca, co wiedzą dobrze poinformowani, blisko związana z Gambitem... Obok wejścia stanął słynny sprzedawca kiełbasek w bułce Dibbler - zachwala swój towar Gardło Sobię Podrzynając ceną. Nikt jednak nie próbuje jego kiełbasek dwukrotnie - świadczy to o roztropności miejscowej klienteli. Z tamtych regionów przybywają czasem Pasterka i Kane: Dzicy Barbarzyńcy z Dalekiej Północy, siedzą i popijają grog zrobiony według przepisu Mamy Muminka, siejąc przy tym ogólny zamęt i spustoszenie w karczmiennych zapasach...
Z innego wielkiego miasta północy przybywa wielki spec od Half-life`a i Fallout`a imć Lechiander (zwieksza się w ten sposób znacząco nasz karczmiany potencjał wszechwiedzy... ;)
Jako że Karczma miejscem jest niezwykłym, niezwykłe są w niej także i najzwyklejsze zdawałoby się przedmioty. Ale w błędzie jest ten, kto tak będzie myslał - nawet nasze szafy maja swoje sekrety... Z takiej wlasnie szafy (należacej nota bene do Holgan) wynurza sie regularnie Puynny (z tego co udało się ustalić, jest to chyba skutek zabawy generatorem Generatorem CZasoprzestrzennym przez AQĘ... :)
Widziano tutaj nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza -jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie jesienno-zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-) Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze ogrzewane, a latem klimatyzowane) . "Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiających rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabość ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Benedict [ Generaďż˝ ]
Puynny [ Generaďż˝ ]
1
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
2
Puynny [ Generaďż˝ ]
hyhyhyyh
Witam :))))
ehhh... własnie kompa włączyłem, patrzę, a tu nowe przyszło :))))
pasterka [ Paranoid Android ]
znowu Was wcale nie witam:PPPP
to na pewno WY zalozyliscie kacik GBA bym sie zawsze wpisywala , jak Wy kampujecie:)), juz drugi raz!!
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
No nie moge ! Pokonalem Czlowieka z szafy !!!
TP Rulez !! :)))))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Kampowanie z transferem 3kb/s to nie za dobry pomysł. A potem jeszcze nacisnałem "podgląd" ;-(((
Pell-->mam powazne wątpliwości co do kryształowej czystosci Twojego sumienia... ;-)) Ale nic to, jeszcze nam sie ua wykonac udana operację.
Puynny [ Generaďż˝ ]
Piotrasq: gratulacje :)))
Benedict [ Generaďż˝ ]
Pellaeon
widzisz, czekanie na Shadowmage'a Waszej spółce sukcesu nie przyniosło, a w międzyczasie zalogował się Piotrasq !!!
Piotrasq --- gratulacje (który to już raz? a kiedyś narzekałeś, że nigdy Ci się nie udaje kampować) kolejnego nieuczciwego kampa ;-pp
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Oo, Piotrasq, nikt się tego nie spodziewał ;-)))
Shadow -> No to rozwiej je, bo nie przyjmuję do wiadomości podważania mojej lojalności wobec Spółki Kampersko-Zakładowczej ;-p
Ale mimo niesprzyjających okoliczności wziąłeś udział w wyścigu kamperów :-)))
Benedict -> Trudno, się mówi ;-p
Benedict [ Generaďż˝ ]
a na chwilę obecną muszę się pożegnać
do jutra !
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->przyjąłem do wiadomosci, ze nie przyjmujesz do wiadomosci ;-)) Moze powinniśmy wócić do staego terminu działania naszej spółki czyli póxnym wieczorem. Moze wtedy bedzie bardziej owocna?
mały_miś [ MIŚtyczna MIŚtyfikacja ]
Witam!
Wpadam teraz tylko na chwilke (grrrrr, latanie za zakupami mimo "swiatecznej atmosfery" powoli wychodzi mi już bokiem ;PPP), ale najwazniejsze co chcialem Wam wszystkim przekazać na kolejne dni to zyczenia Dobrych, Zdrowych, Spokojnych, Milutkich, Śnieżnych, Kolorowych, Blogosławionych i Niezapomnianych Świąt
Gilmar [ Easy Rider ]
Witajcie wszyscy w ten piękny mrożny wieczór!
Strudzonym wielce wędrówką po krainach,począwszy od Candlekeep przez Twierdzę Strażnika do Neverwinter,może podroż nie byłaby tak męcząca, gdyby nie jegomość w czerwonym chałacie. Machnął jakimś patykiem i obudziłem się w Sigil.Jakoś jednak wróciłem i mam nadzieję, że trunki macie tu lepsze niż Pod Bekającym Smokiem w Nashkel, a i towarzystwo pewnie ciekawsze niż ten niejaki Volo -- maruda.
Macie tu calvados ?
Kane [ Beautiful St-Ranger ]
witajcie, ja juz po swiatecznych zakupach, po swiatecznym pomaganiu w domu (i wylizywaniu miski po ciescie!!:) mam w końcu chwilę wolnego...!
nie wiem czy bede mogl to zrobic w swięta więc już teraz (razem z pasterką) WESOŁYCH SWIAT!!! MERRY X-MAS BUENA NAVIDAD, HEILIEGE NACHT (jak jest po niemiecku wesołych swiat???, a moze ktos wie jak jest po węgiersku!! itp :)))
to narazie tyle może jak ktoś się odezwie to może wypije z nim swiateczne grzane wino:))
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór Wszystkim :)
Ja tak na niewielką chwilę :)
- poproszę piwo :)))
Benedict - mail zwrotny poszedł (to na wypadek gdybyś tu zglądał) i do zobaczenia nieco później w realu :)))
lizard - a mówiłem, że Morphine uzależnia :)))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Puynny ------> dzięki za życzenia :)
A teraz przejdźmy do konkretów :)
Czym się różni model A200 od A40 ? Nie znam się na tym zupełnie, ale wielkich różnic w specyfikacji nie dostrzegłem, co by mogło usprawiedliwiać taką różnicę w cenie...
Puynny [ Generaďż˝ ]
Piotrasq: czekaj :)) zaraz sprawdzę i Ci zeznam :)))
Puynny [ Generaďż˝ ]
Piotrasq:
A200 - Obiektyw (odpowiednik 35mm): 39 ; A40 - Obiektyw (odpowiednik 35mm): 35 - 105, co oznacza, że mój konan ma lepszy zoom optyczny :)
A200 - Zoom cyfrowy: do 4x ; A40 - x2.5, co oznacza, że mój konan ma mniejszy zoom cyfrowy, ale cyfrowy zoom daje większy efekt rozmycia (niestety zoom cyfrowy to po prostu powiększenie pixeli, więc rozmycie, ziarnistość i w konsekwencji nieostrość)
A200 - nie kręci filmów; A40 - kręci :))))))
Więcej na:
A200 - https://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=aparaty&op=opis&id=canoa200
A40 - https://www.aparatycyfrowe.pl/index.php?dz=aparaty&op=opis&id=canoa40
MentoR [ Konsul ]
Witam wszystkich babardzo serdecznie!
Wszystkiego najlepszego, wesołych świąt, wspaniałego goku 2003 itd. :D
Desreku ---------------------------------------------------------------------------------------------------->
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Puynny -----> właśnie stamtąd biorę opisy, ale dla mnie to czarna magia...
Jeżeli mogę, to pomęczę cię trochę: a jakby porównać Fuji A204, HP 715 i Olympus C-220 do twojego ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Dobranoc wszystkim, idę poczytać.
MentoR [ Konsul ]
Shadow -> Dobranoc :DDD
Rogue [ Mysterious Love ]
Dobry wieczór ;)
Ja tylko chwilowo w przerwie miedzy peczeniem ciasta a smazeniem i robieniem rybek :)
A co u was jak nastroje i przygotowania swiateczne ?????????
Rogue [ Mysterious Love ]
Wszystkim którzy jutro juz tu nie zajrza radosnych pogodnych i szczesliwych Swiat Bozego Narodzenia :)
W Wigilijnasrebrna noc,
Chcemy goscic Cie Swiety Mikołaju !!!
Życzen ciepłych cała moc
Aniołowie wygrywaja !!!
Tu na harfach , tam na trabkach w gwiazdy ,
Chodz to zima ciepło wszedzie gosci
Na te chwile czkał kazdy ,
Na Swiateczne serdecznosci !!!!
To tak dziwy switeczny wierszyk dla was :)))))))))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Rogue ------> dziękuję :)
Ja co prawda zajrzę jutro tutaj i złożę życzenia, ale z tym czkaniem to przesadziłaś :)))))))
MentoR [ Konsul ]
Rogue -> Dziękuję i nawzajem :D
Muszę już kończyć. Dowidzenia.
Rogue [ Mysterious Love ]
Piotrasq -- oj czepiasz sie :)))))))))))))))))))))))))
Pozdrów i złuz zyczenia Bozence :)))))))))))))
MentoR -- dowidzenia :)
Rogue [ Mysterious Love ]
Piotraskq -- i znowu strzeliłam byka przez Ciebie tak mnie zestresowałes :))))))))
Miało byc <złóz > o tak :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Już złożyłem, dziękuję :)))
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca na rozżarzone polana kilka sporych kawałków drewna... Żar rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Po chwili w palenisku znowu zaczyna trzaskać ogień...]
Gambit [ le Diable Blanc ]
Jako, że Święta już za moment, pozwolę sobie zaśpiewać moją ulubioną kolędę....niestety po innemu :)))
Lalalalala...Ekhm....
Down in the workshop
all the elves were makin' toys
For the good Gentile girls
and the good Gentile boys
When the boss busted in,
nearly scared 'em half to death
Had a rifle in his hands and
cheap whiskey on his breath
From his beard to his boots
he was covered with ammo
Like a big fat drunk disgruntled Yuletide Rambo
And he smiled as he said
with a twinkle in his eye,
"Merry Christmas to all...
now you're all gonna die!"
The night Santa went crazy
The night St. Nick went insane
Realized he'd been gettin' a raw deal
Something finally must have snapped in his brain
Well, the workshop is gone now
he decided to bomb it
Everywhere you'll find pieces
of Cupid and Comet
And he tied up his helpers
and he held the elves hostage
And he ground up poor Rudolph
into reindeer sausage
He got Dancer and Prancer
with an old German Luger
And he slashed up Dasher
just like Freddie Krueger
And he picked up a flamethrower
and he barbequed Blitzen
And he took a big bite and said,
"It tastes just like chicken!"
The night Santa went crazy
The night Kris Kringle went nuts
Now you can hardly walk around the North Pole
Without steppin' in reindeer guts
There's the National Guard and the F.B.I.
There's a van from the Eyewitness News
and helicopters circlin' 'round in the sky
And the bullets are flyin', the body count's risin'
and everyone's dyin' to know, oh Santa, why?
My my my my my my
You used to be such a jolly guy
Yes, Virginia, now Santa's doing time
In a federal prison for his infamous crime
Hey, little friend, now don't you cry no more tears
He'll be out with good behavior in 700 more years
But now Vixen's in therapy
and Donner's still nervous
And the elves all got jobs
working for the postal service
And they say Mrs. Claus,
she's on the phone every night
With her lawyer negotiating the movie rights
They're talkin' 'bout - the night Santa went crazy
The night St. Nicholas flipped
Broke his back for some milk and cookies
Sounds to me like he was tired of gettin' gypped
Wo, the night Santa went crazy
The night St. Nick went insane
Realized he'd been gettin' a raw deal
Something finally must have snapped in his brain
Wo, something finally must have
snapped in his brain
Tell ya, something finally must have
snapped... in his brain
Puynny [ Generaďż˝ ]
Piotrasq: wybacz, ale teraz jesteśmy zajęci przygotowaniami i zaglądamy ino tak, od czasu do czasu :))
W każdym razie zapomnij o HP :PP :))))))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Puynny -------> OK. Nie ma pośpiechu...
ZeTkA [ ]
puk puk czy jest tu ktos czy wszyscy sa zajeci ostatnimi przygotowaniami do wigiliji ;))
ZeTkA [ ]
jejq jacy zapracowani nawet nikt przerwy sobie nei robi heh
hmm to ja chyba tez wroce do pracy
MentoR [ Konsul ]
No nie. Grobowa cisza.
HALLOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tywin [ Konsul ]
Chciałbym życzyć całej Braci Karczmianej Wesołych Świąt, dużo wolnego czasu, spokoju, radości, fajnych prezentów pod choinką. Niech się spełnią Wasze najskrytsze nawet marzenia.
Ehhh, w składaniu życzeń to ja nigdy za dobry nie byłem.
Wszystkiego najlepszego!
Benedict [ Generaďż˝ ]
Deser --- chyba jednak mam szybszy krok od Ciebie. Zdążyłem już sobie kawę nawet zaparzyć.
Tywin --- och, biedaczysko ;-)))) życzeń składać nie umie
a przy okazji ja też życzę Ci tradycyjnie wspaniałych pogodnych świąt, wszystkiego najlepszego, szczęścia, zdrowia, pomyślności, samych sukcesów i spełnienia marzeń. Oraz, oczywiście, upojnej i szalonej nocy sylwetrowej (btw. gdzie?)
Pijus [ Legend ]
cholercia jasna......
caly wieczor cos robilem i chyba nic z tego nie bedzie:///
ale moze ktos bedzie w stanie mi pomoc:
nie wiecie moze jak sie zmniejsza objetosc plikow pps (power point)???
Chodzi o to, ze chcialem zrobic swoja prezentacje, ale 18 slajdow wazy ponad 30 Mb...
Z drugiej strony dostalem dzis pokaz slajdow 32 slajdowy ze zdjeciami wazacy ledwie 2 Mb....
jak???
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nie wiem :)
Puynny [ Generaďż˝ ]
Pijusiku: to może po prostu Ty masz za duże te fotki do prezentacji ??? (skompresuj) albo format tekstu jest za duży (kolorki, czcionki i inne popierdólki :)))
tak sobie myślę, bo w sumie to nigdy nic w pps-ie nie tworzyłem :))))
P.S. Doszło wszystko co mialo dojść?
Deser [ neurodeser ]
Dobry wieczór :)))
Benedict - a ja już kolację zjadłem :))) Śledzie ;)))) i piwem popijam, niech biedaki mają radochę :D
Benedict [ Generaďż˝ ]
No dobra nie zawracam Wam dłużej głowy (a właściwie głów).
Idę sobie swoją umyć, a potem planuję skończyć (mam nadzieję) "lot nad kukułczym gniazdem".
Pozdrawiam, dobranoc !
Benedict [ Generaďż˝ ]
Deser --- przypomniał mi się "przepis na szczęście":
1. ze składek wybudować gorzelnię
2. użytkować ją
3. być dla niej rynkiem zbytu
Benedict [ Generaďż˝ ]
a na dziś dzień to naprawdę już się żegnam
cześć
Pijus [ Legend ]
Piotrasq - szkoda....fajny subnick:)))))))
Puynny - aaaaaa!!! Oł dżizys....pewnie masz racje. W takim razie to nastepne pare h w plecy (bo nie gram w MDV:)))
Ale z drugiej strony - roznica prawie 30 Mb na formacie obrazkow i czcionek....No nie wiem - sprobuje.
Dziwna sprawa z tymi Twoimi przesylkami. Doszla tylko cz.2. Sprobuj one more time.Plis:)
Deser [ neurodeser ]
Benedict - dobrej nocy :)
Właśnie sobie czytam na forum, ze zmarło się Joe Strummerowi z The Clash :( Niestety, chyba coraz więcej takich notek będę znajdowal z kolejnymi latami. Najpierw Nico, później kolega z The Ramones teraz The Clash :((( Kurcze, niewiele starsi ludzie :(
lizard - najbliższa impreza z The Clash (która to ??? )
MentoR [ Konsul ]
Pijusie -> A format obrazów? Na pewno jpeg? Aha pobaw się w opcjach z prezentacją przenośną :D
Puynny [ Generaďż˝ ]
Pijusku: no dzisiaj to już nie bardzo, bo idziemy sobie spać, ale jutro z rańca siadam do kompa i podeślę część pierwszą i trzecią :)))
Popróbuj z tymi obrazkami, albo w helpie poszukaj :)))))) (Ty to zawsze sobie coś wymyślisz łobuzie :PP :)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ta.
Pijus - nie daj się !
Pijus [ Legend ]
Mentor - na pewno jpg:) Kiedys taki bylem lebski, ze nie znalem roznicy miedzy jpg a bmp i dziarsko wszystkim wysylalem bitmapy:) Teraz juz zmadrzalem (hahahha) i mam same jpgi.
Wiec to nie format...
Ale dziwna sprawa.
obrazek sam ma 116 KB.
A ten sam obrazek w slajdzie z jakims tam malym tekscikiem (typu abc) ma juz 2,2 MB....
Ale glupi Ci Rzymian...tzn ten PowerPoint...:)))
Pijus [ Legend ]
Puynny,Piotrasq - bede walczyl
tak mi dopomoz Ojciec Rydzyk
MentoR [ Konsul ]
Pijusku -> A co z dzwiękiem? Ja zawsze robiłem jakiś bajer z opcją prezentacja przenośna ale już dawno to było :D
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Pijus -------> dla mnie do tej pory to czary, że kiedy zgrywam jakiś obrazek z gry, to ma on powiedzmy 600 kb, a jak go otworzę Paintem i zapiszę jescze raz, to ma juz tylko 150 kb... :)
Pijus [ Legend ]
Mentor - na wszelki wypadek nie wstawialem zadnego dzwieku. Nawet zaniechalem animacji:))))))
Az strach pomyslec ile by bylo z tym wszystkim. 80 GB by nie starczylo:DDDD
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Shadow -> Hmm, o tej porze chyba faktycznie te akcje lepiej nam wychodziły :-)
Ale i tak musimy próbować o każdej porze :-)))
Btw, czytanie pięciu książek na raz wreszcie staje się mniej zawiłe, mianowicie jedną z nich skończyłem - Krondora. Buuu, jak ja nie znoszę takich dobijających zakończeń ;-ppp
(nawet w grze to nie było tak dobijająco przedstawione ;-p )
Dziękuję wszystkim składajćym życzenia i również życzę im Wesołych Świąt, wspaniałego Nowego Roku i spełnienia wszystkich marzeń ;-))))
MentoR [ Konsul ]
Pijusie -> No to duża problema :D Może Mikołaj przyniesie Ci instrukcję do PP :)
Pijus [ Legend ]
Piotrasq - serio...jest taki numer....To tylko sie cieszysc:DDDD
Hej Pell - ja tam zycze jutro (tzn dzis, ale po spaniu:)
Pijus [ Legend ]
Mentor - no nie taka znowu duza...Najwyzej zrobie to samo w Wordzie (ale tandeta bedzie:DDDDDD)
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Pijus -------> powaga. Nikt mi nie może tego wytłumaczyć :)
Ja też złoze życzenia rano...
Puynny [ Generaďż˝ ]
Pijusie: lepiej by wyjszło w Corelu niż w wordzie :))) (a w PP wychodzi Ci takie duże, bo jakieś, zdaje się makra tam są i tyle "meganów" jest na końcu :))
Spać idę :))))
Dobranoc :))))))))
MentoR [ Konsul ]
No czas na mnie.
Wszystkim, których nie spatkam przez święta życzę wszystkiego dobrego, i ten tego :D a Szanownej Reszcie złożę jutro.
<zieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeefff mode on>
Pijus [ Legend ]
to jak wszyscy to wszyscy:))))))
Dobranoc Wszystkim
i
modlcie sie, aby sie mnie to udalo:))
wiecej nie powiem:))))
Dobranoc
Puynny [ Generaďż˝ ]
hyh... zapomniałem... niech Tasmański będzie z Wami wszystkimi :)))) ------------------------------------->
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Pijus -> W sumie ja wielu osobom też :-)))
A teraz zmiatam już, tym razem do kwatery.
Bywajcie!
Annihilator [ ]
Wszystkiego najlepszego dla największych Statsiarzy GOLa!
NicK [ Smokus Multikillus ]
Puynny ---> Zrobiłem ostatnio test na zewnątrz i rezultaty są całkiem całkiem :))
NicK [ Smokus Multikillus ]
No to jeszcze parę próbek :))
NicK [ Smokus Multikillus ]
A tp zdjęcie to ciekawostka :)) To nie jest tryb makro, robione z 3m i z użyciem digital zoom :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Warszawa, 21 V 1956 r.
Kochana mamo -
Wybacz długie milczenie, lecz złożyło się na to mnóstwo przyczyn. Potworne zawracanie głowy z tym przeklętym mieszkaniem, obłędna pogoń za złotówkami. [...] mam już tapczany, dwa stoły, fotel i półkę na książki, aha i jeszcze dwa karnisze. Wszystko z palonej sosny. Ale ja mieszkam w naszym starym mieszkaniu, ja tam na Ochocie czuję się bardzo źle. Staram się pracować [...] Teraz pracuję nad nieco dłuższym opowiadaniem - jakieś dwadzieścia parę stron - które będzie się chyba nazywać "Ósmy dzień tygodnia". Spieszę się z tym, bo boję się, że idzie śruba i potem znów nie będzie można nic drukować. [...]
Jest w Warszawie kilku ludzi spośród pisarzy, którzy będą czynili starania, aby wysłać mnie do Stanów Zjednoczonych - ale to jest jedna szansa na sto albo może nawet i tyle nie. Tam pojechałbym z entuzjazmem - ten kraj chyba najbardziej z wszystkich mnie interesuje. Niesłychanie dramatyczna kultura, niesłychany dramatyzm i tempo życia, wielka technika, wielki przemysł; tak, tam warto spędzić trochę czasu, głowa by się chyba szerzej otworzyła (co by nie zaszkodziło). Cóż więcej u mnie? Mam kupę zastrzyków, które muszę "wybrać". I wielkie pragnienie spokoju i ciszy, ale to już chyba - u mnie - po śmierci. [...] Całuję Cię i ściskam - wracaj zdrowa i silna. Jak wrócisz, to pewnie już będzie "Pierwszy krok w chmurach".
Pa, pa Marek
Dzis, jak widzicie kawalek prozy, takiej moim skromnym zdaniem swiatecznej troche, witam z pracki! :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No i jeszcze kawal, choc wiem, ze przez niego ... eeee *macha reka* :-)))
- Mamusiu, nasz sąsiad powiedział, że jesteś fajna babka i chętnie by cię zarżnął...
- Zerżnął synku, zerżnął...
KaPuhY [ Bury Osioł ]
Dzien dobry :-)
chyba dobry bo dla mnie sie jeszcze poprzedni nie skonczyl ... Zaraz wanienka i lulu, zeby przed wieczorem wypoczac , bo o 18.00 znowu do pracy :-(((
jeszcze wlece ale to po odpoczynku.
Ha nareszcie zreinstalowalem system :-) chodzi jak burza :-)
tygrysek--> cholero :-) podales mi odwrotnie IP :-) Cala noc w robocie sie zastanawialem dlaczego mi siec nie dziala :-), a tutaj tylko cyferki zamienic starczylo ;-P
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Zdrowych, pogodnych, spokojnych i wesolych swiat, zycza Piotrasq i Bozenka wszystkim Karczmiarza ! :))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Nick ------> to pierwsze zdjecie bylo z zoomem optycznym ?
KaPuhY [ Bury Osioł ]
rothon
<--
dawno tak sie nie uhahalem :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
KaPuhY--> To byl szort dżołk, ktory spowodowal, ze nie ma atmosfery swiat :-))))
KaPuhY [ Bury Osioł ]
rothon --> jest , zabawna :-)))
poza tym to swieta jutro ;-P
Piotrasq--> I dla Was ode mnie Wszystkiego Naj :-) Reszte dopowiedzcie sami , bo sami wiecie co dla Was najlepsze :-)
Teraz naprawde ide spac :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
To opowiem wam w takim razie prawdziwa historie swiateczna. Przydarzyla sie ona mojej bratowej, Dorotce. A bylo to tak:
W I klasie podstawowki zorganizowano zabawe choinkowa dla dzieciarni. Dokladnie mial to byc bal przebierancow. Dorotka myslala, myslala, za co by sie tu przebrac. No i wreszcie, po paru dniach meczarni wymyslila. W zwiazku z tym, ze to zabawa choinkowa, ona przebierze sie za choinke! Zrobila jak pomyslala, zalozyla zielona kiecke z takimi kaskadami jakby (ciekawe jak sie nazywaja naprawde takie nakladajace sie na siebie kawaly materialu), bluzeczke z takimi falbanami, na glowe czape imitujaca zakonczenie choinki, okrecila sie lancuchem, lampkami, wywalila sobie akumulator na plecy i idzie. Lezie z tym akumulatorem, ciezkie, niewygodne, meczy sie, doszla w koncu. Wpada do sali, a babka:
- Oooooo, jaka piekna sówka!
Hłe, hłe, hłe. Tyle męki na darmo :-DDDDDD
Adamus [ Gladiator ]
WITAM WSZYSTKICH W TEN SZCZEGÓLNY DZIEŃ I ŻYCZĘ:
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIAT BOŻEGO NARODZENIA,
JAK NAJWIĘCEJ PREZENTÓW POD CHOINKĄ
ORAZ SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ
ADAM(US)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Wesołych i szczęśliwych Świat życzę!!!
Gambit [ le Diable Blanc ]
[Wysoka postać z wolna podchodzi do kominka, wrzuca do środka kilka sporych kawałków drewna...Nagle w dłoni pojawia się as kier. Zaczyna świecić intensywnym światłem. Rozświetla zamyśloną twarz i błyszczące czerwone oczy. Postać zręcznym ruchem rzuca kartę do kominka. Słychać stłumiony huk, a potem w palenisku zaczyna trzaskać ogień...]
Witam wszystkich....W kominku płonie już ogień, więc będzie gdzie snuć długie opowieści, a każdy wędrowiec będzie mógł wygrzać swe zbolałe kości...
MentoR [ Konsul ]
Dziękuję! Ja również życzę wszystkiego naj naj najlepszego :D
Gambit [ le Diable Blanc ]
Wszystkim Karczmiarzom i nie tylko życzę wszystkiego najlepszego. Wesołych Świąt, dużo szczęścia i wielkiego wora prezentów, szybkich łącz, super procesorów i kart graficznych, dużo wolnego na HDD i żeby się winda nie wieszała. Ale przede wszystkim zdrowia i pogody ducha i żeby wszyscy byli dla wszysrkich mili. :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Pell-->Jakie tam dobijające zakończenie? Gorath musiał umrzeć bo było to poprawnie polityczne. A że było to tak patetyczne to juz taki styl pisarza. Co do akcji - mój IE cos dzienie działa i mam strzaszne opóźnienie, wieć na kampowanie sie nie nadaję.
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Dobijemy jeszcze przed swietem do nowej czesci, czy nie bardzo ?
Pijus [ Legend ]
Witam !!!
No coż wyglada na to, ze z PP nadal lipa. Tzn cos tam pomyszkowalem, ale i tak wychodzi 17 MB (z 40) a to na zadna skrzynke sie nie zmiesci:///
Tak czy owak:
Z OKAZJI NADCHODZACYCH ŚWIAT
ŻYCZĘ WSZYSTKIM
ZDROWIA I SZCZĘŚCIA
WSPANIAŁYCH PREZENTÓW POD CHOINKĄ
I
MIŁYCH, RODZINNYCH CHWIL.
NASTĘPNY 2003 ROCZEK
NIECH OBFITUJE W MIŁOŚĆ ,ZABAWĘ
I CZĘSTE SPOTKANIA Z PRZYJACIÓŁMI
pozdrowionka
NicK [ Smokus Multikillus ]
Piotrasq ---> Tak z optycznym. Z cyfrowego staram się nie korzystać. To ostatnie zrobiłem z cyfrowym tak z ciekawości, żeby zobaczyć jaka jest strata na jakości zdjęcia. To mała natura martwa z funkcją makro ;))
Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]
Ja nie widze zadnej straty :)
kiowas [ Legend ]
Witam was kochani karczmiarze w tym piekny, mroznym, a nade wszystko uroczystym dniu.
Jako ze nie wiem jak dlugo bede przed ekranem zasiadal chcialbym zlozyc wam wszystkim najserdeczniejsze zyczenia zdrowych, pogodnych, spedzonych w milej i rodzinnej atmosferze swiat, zeby nadchodzacy rok dla nas graczy byl jeszcze obfitszy niz obecny, zeby kompy nas nie zawodzily i zeby producenci sprzetu wszelakiego rozpieszczali nas jak diabli...tfu, anieli:)
tygrysek [ behemot ]
witam wszystkich bardzo serdecznie :)
ja jeszcze w pracy jestem, ale już niedługo zacznie się mi 2-dniowy urlop świąteczny :)
czy można założyć następną Karczmę ??
tygrysek [ behemot ]
i czy mogę świątecznie zmienić wstępniak na taki wigilijny ??
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> A jakze, dawaj go :-)))
tygrysek [ behemot ]
nową świąteczną założę :)
z pracy bo pracy :)
rothon --> też pracujesz jeszcze ??
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie--> Dokladnie. Wszystkich puscilem, a sam dyzuruje na telefonach do 15:00, albo nawet pozniej. Ciekawa sprawa, niby szef w takich dniach pierwszy spie... ten ... idzie, a ja taki gupi :-))))
tygrysek [ behemot ]
rothon --> niektórzy się zajmują radowaniem z prezentów ... inni natomiast będą mikołajami :)
wolę być mikołajem :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A ja lubie siedziec sam. Coraz mniej mam do tego okazji, coraz mniej ... wiec i ta dobra :-)
tygrysek [ behemot ]
zakładam nową część
bez standardowego wstępniaka i z troszkę niestandardowym tytułem
tygrysek [ behemot ]
nowa Karczma
mam nadzieję, że dyrekcja mnie nie wyzwie :)