--> Archiwum Forum
Pan P. [ 022 ]
Dziwaczny problem z dwoma grami.
Witam.
Sprawa dotyczy Wiedźmina i Drakensanga. Innych gier w tej chwili nie posiadam.
Wiedźmin:
Przy każdorazowym ładowaniu nowej mapy monitor gaśnie, pokazując komunikat o braku sygnału. Jest to o tyle ciekawe, że wczoraj gra działała bezproblemowo. Ukończyłem pierwszy rozdział, przed snem chwilę pobiegałem po Wyzimie (ukończyłem zadanie z Kuroliszkiem, poszedłem na bagna, żeby sprawdzić ewentualny wzrost wydajności po zainstalowaniu ER) i zakończyłem wczorajszą przygodę z Wiedźmakiem. Dziś załadowałem sejwa na grobli i chcąc wrócić do Wyzimy Klasztornej, monitor padł jeszcze zanim pojawił się ekran ładowania. Co ciekawe, autosave wykonał się poprawnie. ALT+F4 (tylko to pomaga), włączyłem grę ponownie, załadowałem ww. autosave, wszedłem do nawiedzonego domu przy bramie, ubiłem zjawy i chcąc wrócić na mapę Wyzimy, monitor ponownie zdechł. Jednym słowem - ładowanie małej mapy (dom) = ok; ładowanie dużej mapy (miasto) = zwis.
Drakensang:
Gra nie chce nawet pokazać menu. Intro działa, ale menu już nie.
Nie mam pojęcia od czego może to zależeć. Wczoraj wszystko jeszcze działało cacy, a pecet został na noc wyłączony.
Buda to P4 2.66, 1gb ramu, radeon hd 3650 na agp. Wiedźmin w wersji 1.5, Drakensang z zaintalowanym patchem ze strony techlandu (1.4, bodaj?), obie oryginalne. Sterowniki karty w wersji 8.65 (wg. CCC). Całość na Windowsie MX w wersji bodaj ósmej. W task managerze mam 17 procesów, z czego wszystkie systemowe i jeden odpowiedzialny za oprogramowanie zintegrowanej dźwiękówki.
Za chwilę sprawdzę jeszcze temperatury, bo dopiero pisząc poprzednie zdanie przyszło mi to do głowy.