GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jaki komentarz wystawić ? (Allegro)

30.10.2009
18:36
[1]

racel45 [ Generaďż˝ ]

Jaki komentarz wystawić ? (Allegro)

Siema, sprzedawałem na Allegro grę, no i dzień przed końcem napisał do mnie użytkownik z najwyższą ofertą z prośbą o odrzucenie swojej oferty. Po odrzuceniu został 1 użytkownik z najwyższą kwotą, do końca aukcji nie zmieniła się ona. Użytkownik po wygranej aukcji nie odzywał się przez tydzień i dopiero gdy napisałem, że wystawiam nową aukcję napisał, że nie mógł odpisać z powodu wyjazdu i rezygnuje z gry, bo się rozmyślił i zapomniał o aukcji. W sumie to straciłem przez niego 2 tygodnie.


Fakt zapomniałem o neutralnym komentarzu, będzie chyba najlepszy.

30.10.2009
18:38
[2]

unclesam [ Generaďż˝ ]

Wystaw neutrala

30.10.2009
18:39
[3]

Super Kotlet [ Schabowy ]

Ja bym wystawił negatywa

30.10.2009
18:50
[4]

Darth Father [ Chicago Blackhawks ]

negatyw,na 90% robi w konia z tym wyjazdem

30.10.2009
18:58
smile
[5]

Pit17 [ Dolotek ]

Negatyw na 100%, bo to był Darth Father.

spoiler start
Poważnie..neutral. Nie pozytyw, nie negatyw. Neuralny :)
spoiler stop

30.10.2009
18:59
[6]

Robert542 [ Legend ]

Negatyw.

30.10.2009
18:59
[7]

Darten [ Lord ]

Negatywny i jeszcze raz negatywny.

30.10.2009
18:59
[8]

Moby7777 [ Generaďż˝ ]

A ja bym przede wszystkim wnosił do allegro o zwrot prowizji...

30.10.2009
19:00
smile
[9]

ribik [ Generaďż˝ ]

Wygrana aukcja do czegoś zobowiązuje, to jest jak podpisanie umowy. Za zerwanie jej są określone konsekwencje. Powinieneś sprawdzić czy nie wykręcił podobnego numeru.

30.10.2009
19:01
[10]

racel45 [ Generaďż˝ ]

Moby7777
zrobiłem to zaraz po tym jak napisał, że rezygnuje, niestety nie raczył tego szybko załatwić i musiałem czekać tydzień

30.10.2009
19:26
[11]

N2 [ negroz ]

wysylka jak juz wspomniano formularzu zwrotu prowizji oraz mail do kupujacego o zwrot kosztow wystawienia aukcji, pod rygorem wystawienia odpowiedniego komenatrza
działa, zawsze

30.10.2009
19:31
[12]

Fett [ Avatar ]

wystawiając negatywa musisz się liczyć z tym, że też go dostaniesz. Ot, to Polska właśnie

30.10.2009
19:31
[13]

*_*Cypriani [ White Trash ]

Negatyw.

1. Ściema z wyjazdem
2. Po kiego grzyba licytuje coś, czego nie chce?
3. Inna sprawa, gdyby sam miał jakąś inicjatywę i pierwszy by się do Ciebie odezwał.

30.10.2009
19:50
[14]

N3 [ negroz ]

Fett, nie tyle Polska co system Allegro.

30.10.2009
19:53
[15]

alexis 07 [ Centurion ]

najlepiej nie wystawiać w ogóle komentarza no chyba że nie zależy Ci na dobrych ocenach u siebie, jeśli tak jest to dawaj negatywa na 100%

30.10.2009
19:54
[16]

WreXX [ Gracz 360 ]

Ja bym wystawił negatyw ze szczegółowym opisem powodu wystawienia takiego a nie innego komentarza.

30.10.2009
19:55
[17]

janek09091 [ Generaďż˝ ]

WyStAW PoZyTyFfFkA, oN ToBiE t3ż WyStAwI PoZyTywKA i WsZyStKo SkoNCzY SiE SłłłŁŁiiiiiT :*

A tak na poważnie neg, straciłeś kasę za wystawienie i chcesz dać neutral?

30.10.2009
21:27
[18]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Niech no sprecyzuję:

Uzytkownik X licytował do określonej kwoty.
Użytkownik Y go przebił.
Oferta Y została przez Ciebie anulowana, w związku z czym wygrał X.

X się nie odzywa dłuższy czas, a Ty masz z tym problem.

Czy tak?


A nie wpadło Ci do głowy, że w momencie gdy X zobaczył, że przekroczono jego maksymalną ofertę dał sobie spokój z obserwowaniem tej aukcji, albo mógł nawet wziąć udział w innej dt. identycznego przedmiotu? I że to Ty zachowałeś się bardzo nie w porządku nie wysyłając mu natychmiast informacji wszelkimi możliwymi kanałami, że oferta Y przestała obowiązywać tylko i wyłącznie na skutek Twojego i Ygreka "widzimisię" i że jego, tj. X jest ponownie najwyższą, potencjalnie wygrywającą?

Postaw się w jego sytuacji. Licytujesz, dajmy na to, grę-używkę. Oferujesz maksymalnie 20 zł, ktoś Cię przebija na 25. W tym samym momencie pojawia się "kup teraz" za np. 10zł. Wiesz, że to świetna oferta, więc kupujesz, już wiesz przecież, że tamtej nie wygrałeś. A dzień później dowiadujesz się, że kupiłeś też drugą za owe 20 zł. W porządku to wg. Ciebie?

Trochę wyobraźni chłopie...

30.10.2009
21:35
[19]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

Ezrael -> dla uzytkownika ktory wygral aukcje w tym wypadku sytuacja jest na reke. Kupil gre za kwote ktora zaoferowal, jednoczenie ma poczucie, ze ktos inny jest w stanie dac za ta gre byc moze nawet x kasy wiecej.

Na allegro gdzies w regulaminie jest napisane zeby nielicytowac takich samych przedmiotow na kilku aukcjach gdy oferta nasza zostanie przebita wlasnie z takich powodow jakie tutaj mialy miejsce. Jezeli ktos jest na allegro to powinien takie rzeczy wiedziec, a nawert jesli nie to powinien je akceptowac w przeciwnym wypadku tacy ludzie powinni byc usuwani z tego serwisu bo potem sa problemy.

30.10.2009
21:41
[20]

PrEd4ToR [ ››LifeWire‹‹ ]

negatyw, a do allegro prozba o zwrot prowizji

30.10.2009
21:42
[21]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

snopek9 - Tylko jeśli chce się bawić w odsprzedaż przedmiotów itd.

Kwestia tak naprawdę sprowadza się do jednego: czy racel45 wyraźnie zaznaczył w opisie aukcji, że zastrzega sobie prawo do anulowania ofert bez względu na przyczyny. Jeśli tak, to ma racje i X jest winny. Jeśli nie, to X może mu się dobrać do tyłka.

A ów punkt regulaminu, o ile oczywiście nie interpretujesz go błędnie, Allegro może sobie wsadzić w tyłek, bo w takim brzmieniu jest niezgodny z Kodeksem Cywilnym. Chyba, że ma formę porady, lub sugestii.

"Art. 70(2). § 1. Oferta złożona w toku aukcji przestaje wiązać, gdy inny uczestnik aukcji (licytant) złożył ofertę korzystniejszą, chyba że w warunkach aukcji zastrzeżono inaczej."

30.10.2009
21:45
[22]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

Byc moze to jest wlasnie jakas porada, wiem, ze gdzies to czytalem na 100%.
Raz bylem "ofiara" takiej sytuacji. Wtedy sprzedawca pinformowal mnie ze 1 na liscie sie wycofuje i napisal jakie ma koles maksimum i zebym go przelicytowal. Nie zrobilem tego,nikt nie zalicytowal i kupilem przedmiot o 40zl taniej niz powinienem.

30.10.2009
21:52
[23]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Nie bardzo rozumiem, dlaczego 40zł taniej? Przecież zapłaciłeś dokładnie tyle ile ustawiłeś na ofertę maksymalną? To, że oferta wycofującego się była wyższa o te 40zł (bo tak rozumiem Twój post) nie oznacza przecież, że te 40zł zarobiłeś, bo gdyby w ogóle nie zalicytował, nadal byś kupił za swoją maksymalną. Co więcej, ów wycofujący mógł podbić Twoją ofertę do maksymalnej, przebić ją, a potem się wycofać. Więc w takiej sytuacji tylko straciłeś na tym, a nie zyskałeś. Chyba, że Allegro przewidziało takie sytuacje i oferty są automatycznie obniżane do odpowiedniego, pierwotnego poziomu.

30.10.2009
21:59
[24]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

No to sie mylisz,bo 40zl taniej. Dalem kwote powiedzmy 20zl, najwyzsza byla 60. Gdy najwyzsza oferta zostala wycofana to kwota powrocila do 20...ja spokojnie moglem licytowac te 60zl bo towar byl tego wart, ale tego nie zrobilem i nikt nie zalicytowal, gdyby oferta 60zl pozostala to byc moze bym licytowal 61zl na ten przyklad.

ale to juz nie jest istotne, nie pamietam tego dokladnie juz bo to wieki temu///w kazdym badz razie ruzumiem autora watku a nie rozumiem kupujacego w tym wypadku.

30.10.2009
22:08
[25]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Mógłbyś wyjść jedynie na plus tylko w sytuacji, gdyby tamten dał jakąś zaporową cenę, która by odstraszała innych potencjalnych licytantów, a następnie wycofał się i Ty pozostałbyś z dość niską swoją ofertą.

Ale Allegro tak nie działa. W momencie, gdy Ty dajesz 20zł, a on 60, to automat ustawia jego aktualną na 21, a nie 60, więc nie widać, że jego oferta jest (załóżmy) zaporowym/odstraszajacym 60, dopóki go ktoś nie "sprawdzi". Wiadomo jedynie, że 21, lub więcej. Zatem ten czynnik odpada.

Natomiast gdyby ten koleś od 60 w ogóle nie włączył się do aukcji, to wtedy od początku do końca Twoje 20 jest wygrywające. I tyle byś zapłacił. To, że byłeś skłonny zapłacić 61 nie ma nic do rzeczy.

Dałeś 20 i za tyle wygrałeś bez względu na to czy:

- koleś zalicytował i się wycofał
- w ogóle nie wziął udziału w aukcji

Gdzie więc zarobiłeś owe 40zł?

[edit]
Nadal więc jedynie mogłeś stracić. Sytuacja teoretyczna:

Aukcja od 1zł.
Dajesz max 20, automat ustawia na 1, bo brak innych ofert.

sytuacja a) nikt się nie włącza, aukcja się kończy. Wygrałeś za złotówkę.

sytuacja b) włącza się "Pan 60zł". Podbija Twoją z 1 do 20zł i automat ustawia jego na 21. Po jakimś czasie wycofuje się, automat przyjmuje poprzednią najwyższą, czyli 20zł.


Widzisz różnicę?


Przypuszczam jednak, że owym przypadku automat wróciłby do 1zł, a nie 20zł, bo inaczej dałoby to pole do masowych oszustw pt. "sondowanie ofert".

Nadal jednak nie zarobiłeś żadnych 40zł.

30.10.2009
22:13
[26]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

Ezrael

Tez nad tym myslalem, dlatego mam pytanie,bo jak mowie, to juz bylo dawno.

Licytuje 20zl ( aukcja od 1zl z cena minimalna 20 ), jestem 1, koles x licytuje 60, ja daje 59, on sie wycofuje...oferta wraca do 20? Bo mi sie wydaje ze tak o ile pamietam to tak wlasnie bylo, stad te 40zl zysku.

Jezeli to jest niemozliwe, to albo mialem przewidzenie, albo cos jest ze mna nie tak.
Nie pamietam czy bylo tak, czy tez moze 2 osoby sie wycofaly a nie jedna. Bo wtedy to juz zarobek 40zl bylby latwiejszy do wyjasnienia, ale mi sie wydaje ze przede mna byla tylko 1 osoba. Jestem tez pewny ze zamna byly 3 inne osoby ale nie wiem czy to cos zmienia.

30.10.2009
22:25
[27]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Tak wraca do 20. Ale nie ma "zysku" 40, bo gdyby nie pojawiłoby się jego 60, to nie pojawiłoby się też Twoje 59. Od początku do końca zostałoby 20.

Jeśli były za Tobą jakieś osoby, to nic to nie zmienia, bo to Twoje 20 przebiło minimalną, czyli oni dawali mniej niż 20.

Gdyby natomiast nie było minimalnej, to najwyższa oferta "pod" Tobą byłaby odpowiednikiem 1zł z postu [25] (dokładnie 0,99gr, bo 1 musiałaby być już przebijająca, ale to szczegół).


I ponownie, dwaj wycofujący też niczego nie zmieniają.

Dajesz 20.
X daje 30
Y daje 60 (wyświetla 31)

Wycofuje się X - nic to Tobie nie zmienia, najwyższe jest 31 Y, które spada do 21, Twoje 20 przegrywa
Wycofuje się Y - nic to Tobie nie zmienia, najwyższe jest 30 X (wyświetla 21), Twoje 20 przegrywa
Wycofują się obaj - najwyższe jest Twoje 20 przebijające minimalną i wygrywa

Jak widzisz, bez względu na ilość wycofujących różnica sprowadza się do tego, czy kupisz za 20, czy nie. Nie zyskasz nic. Po prostu - albo kupisz, albo nie za swoje 20.

30.10.2009
22:27
[28]

snopek9 [ Futbolowy Fanatyk ]

Zalezy co rozumiem pod pojeciem zysk, dla mnie zaplacenie za towar 20zl pomimo ze chcialem go kupic za 60 to jest zysk 40zl. Ty masz inne podejscie i je szanuje.

30.10.2009
22:33
smile
[29]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

:)

No właśnie kwestią zasadniczą jest to, że jeśli nie pojawia się owe 60, to nie wychodzisz myślą poza pierwotne 20zł. Nie chcesz przecież kupić za 60, jeśli możesz za 20, prawda?

1. Dajesz 20, nikogo nie ma i cieszysz się, że tak tanio
2. Dajesz 20, koleś daje 60, Ty 61 i tylko wkurzasz się, że się wtrącił, bo prawie kupiłeś za 20, co by się stało, gdyby się nie wtrącił
3. Dajesz 20, koleś 60, Ty 61, koleś się wycofuje, Twoje 20 wygrywa - jest to sytuacja nr 1. Nic nie zyskujesz, ale też nie tracisz, jak to ma miejsce w przypadku 2.

Każda ingerencja kogokolwiek jest dla Ciebie niekorzystna. Najlepszym, idealnym rozwiązaniem dla licytującego jest to, gdy licytuje sam.

31.10.2009
01:27
[30]

N2 [ negroz ]

snopek9 - Troszke masz racji, ale zależy pod jakim kątem na to spojrzeć.
Kwota wylicytowana jest de facto wartością rynkową danego produktu, więc nie ważne jest to ile byłeś w stanie zapłacić. To że jestem w stanie zapłacić za towar 600zł, gdzie jego wartość rynkowa oscyluje w granicach 400zł, a sprzedający jest mi w stanie sprzedać tę rzecz właśnie za 400zł, to zysk w sumie żaden.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.