--> Archiwum Forum
kakakakaboom! [ Konsul ]
Apple bawi od rana.
Nic dodać, nic ująć.
Windows 7 to starożytna technologia, system jest drogi w utrzymaniu, nie posiada przeglądarki zdjęć i bardzo długo się instaluje:
Kupujcie Maki! Microsoft znów nas oszukał.
Dumper [ Pretorianin ]
masz maca? uzywales kiedys mac osx?
nie twierdze, ze W7 jest zly, uzywalem przez dluzszyczas wersje RC, ale W7 to nadal starenki system, tylko przemalowany na nowo (dll, plik rejestru, przestarzały system plikow).
i na poprawe humoru...
hopkins [ Zaczarowany ]
Dumper ale normalnemu zjadaczowi chleba wystarczy w zupelnosci.
.:Jj:. [ Legend ]
[2]
Nie wiem dlaczego ale przypomniało mi sie kilka reklamówek PiSu.
kakakakaboom! [ Konsul ]
Dumper, ile czasu instaluje się MacOS?
Dumper [ Pretorianin ]
ale co wystarczy? W7? pewnie ze wystarczy, tyle ze moim zdaniem (zreszta nie tylko moim) to wlasnie MacOSX jest bardziej "user friednly" czy tez dedykowany "zjadaczom chleba". Tam w zasadzie wsyzstko dzieje sie samo, wszystko jest po reka i dziala dokladnie tak jak sie tego spodziewam.
kakakakaboom!
nie wiem ile sie instaluje - jak kupiłem 3 lata temu mojego maca z zainstalownym MacOSX, to od tego czasu nie mialem potrzeby go przeinstalowywac. dziala dokladnie tak jak na poczatku. ale rozumiem, ze dlugosc instalacji dla posiadaczy Windows jest wazna informacją bo pewnie robia to co 2-3 miesiace...
Widzący [ Legend ]
Sraty taty frustraty. trzeba sobie jakoś emocjonalnie wyrównać stres po zakupie nadgnitego ogryzka za cenę wagonu ananasów.
Regis [ ]
[7]
kakakakaboom! [ Konsul ]
Dumper, umiesz czytać po polsku?
Zadałem proste pytanie.
Nie ma znaczenia czy i jak często musisz go przeinstalowywać. Mój Windows XP Prof. (domowy!) miał niemal czteroletni uptime, więc to, że nie musiałeś przeinstalowywać systemu naprawdę nie robi na mnie większego wrażenia.
I wiem, że nie jestem na tym forum osamotniony, bo NT-ki wysiaka już kilka lat temu miały uptime liczony w latach. I też działał dokładnie, jak na początku, ale bez resetu, to chyba oczywiste?
Chodzi mi o kłamstwo. Windows 7 potrafi się instalować na dysku SDD grubo poniżej 15 minut. Myślę, że przy instalacji z dysku ten OS można wchłonąć w ok. 10, kto wie, czy nawet nie mniej.
Ale ludzie z Apple uważają, że OS instaluje się długo, dlatego pytam, ile instalują się OS-y Macowe? Nie pytam ile swojego nie przeinstalowywałeś... Po prostu chciałbym wiedzieć ile to jest krótko, bo Windows 7 rozpieprzył w tej chwili (w kwestii długości instalacji) nawet 90% -nixów. Rozumiem, że MacOS "idzie" w 5 minut?
Zaraz się okaże, że w 60, ale przecież tyle softu... ;D
tomazzi [ Flash YD ]
Dumper ->
"To dobry czas na przesiadkę na Maka. Dzięki Windows 7 tylko zyskujemy, bo to wciąż Windows. Zmieniło się w nim niewiele, jest wciąż złożony, bardzo drogi w uaktualnieniu i dziurawy. I długo się go instaluje. Windows 7 nie ma podstawowych aplikacji, takich jak komunikator czy klient pocztowy lub menadżer zdjęć. Trzeba samemu sobie je pobrać. Windows 7 to za dużo roboty dla przeciętnego użytkownika, to antyczna technologia, która się nie zmienia. Ludzie porzucając Windows XP będą szukali nowego komputera bez Windows" – powiedział Croll.
Dumper [ Pretorianin ]
Widzacy >>
nie chce mi sie zaczynac kolejnej kretynskiej dyskusji w stylu, ktory zaproponowales, ale uwierz mi nikt nie zmuszał mnie kupienia akurat MacBooka. moglem spokojnie kupic jakiegos HP'ka, czy innego Acera za połowe ceny... ale nie zrobiłem tego. Wole wydac wiecej i byc zadowolony z zakupu, jakosci i przydatnosci, tak samo jak wole kupic jeansy Diesla za 700 pln, zamiast Crossa za 100 pln, naturalnue wytwarzany chleb za 9 PLN niz chemiczna mamałyge sprzedawana w hipermarkecie za 2 PLN czy tez wole kupic zonie BMW X3 niz Skode Roomster. w przeciwieństwie do Ciebie ja potrafie zrozumiec takich jak Ty, ale Ty nie potrafisz zrozumiec takich jak ja. i tu sie roznimy.
kakakakaboom!
Umiesz czytac po polsku? Skad mam wiedziec ile sie instaluje skoro tego nigdy nie robilem i pewnie nie bede musial robic? To tak, jakbys mnie zapytal ile czasu zajmuje wyjecie silnika z samochodu i wlozenie go ponownie. Nie wiem, nie interesuje mnie to i nie jest mi to do niczego potrzebne. Jesli Ci to sprawi jakas radosc to mozesz przyjac, ze instalacja MacOSX trawa 12 godzin.
Niedzielny Gość [ YK42B Pulse Rifle ]
"Niespełna dwóch minut potrzebował niejaki Charlie Miller, by uruchomić złośliwy kod i przejąć kontrolę nad komputerem MacBook Air pracującym pod kontrolą w pełni uaktualnionego systemu Mac OS X" - marzec 2008
"Pierwszą przeglądarką, która nie wytrzymała hakerskiego naporu, była Safari, uruchomiona w systemie Mac OS X" - marzec 2009
Co robi M$ gdy się dowie że znaleziono dziurę w windows? Wypuszcza po pół roku łatkę na nią. Co w takiej samej sytuacji robi Mac? Chowa głowę w piasek i udaje że jej nie ma.
Sayyadina Av'Lee [ BG ]
A w ogóle jaki to argument, że "system instaluje się długo". Jasna sprawa, że im krócej tym lepiej, ale mimo wszystko długość instalacji systemu jest chyba na ostatnim miejscu kiedy człowiek zastanawia się który system wybrać. Nawet gdyby któryś z nich instalował się w 5min a drugi w 2h to mało mnie to interesuje, bo system (również M$) instaluje się raz na parę lat w efekcie czego nawet kilkugodzinna instalacja nie stanowi tu żadnego problemu. Zawsze myślałam o Apple jak o firmie z klasą, ale skoro wyciągają już tak nic nieznaczące "problemy" Win7 to znaczy tylko, że M$ rzeczywiście mógł tym razem wypuścić rewelacyjny system. Chyba się przesiądę...
kakakakaboom! [ Konsul ]
Ok, to czekamy na wypowiedź Dumpera, ile instaluje się jego OS (ale znając życie - nie wie tego, co jest dowodem na to, że Apple jest komputerem dla laików - masz tu OS, wszystkie programy, używaj, za 3 lata kup nowego Maca z nowym systemem i już).
Wracając do bezpieczeństwa Windows 7, który przecież jest dziurawy.
Od stycznia tego roku, czyli przez 9 miesięcy w Windows 7 znaleziono 3 dziury, z czego WSZYSTKIE są nieaktywne w finalnym produkcie. Dodajmy, że dziur szukano w betach, wersjach RC, czy RTM.
Czyli wg Secuni Windows 7 nie ma dziur. Wg Apple ma. Źródełko, Apple Mastersi?
Dla porównania:
Mac OS X - 134 znalezione dziury (wiele do tej pory nie spatchowanych np. DoS w LAN-ie z kwietnia tego roku: , czy krytyczna dziura z 2006 roku, która została jedynie częściowo załatana: - tak czy inaczej, niezałatanych dziur dziesiątki)
Windows Vista - 75 dziur. 4 niezałatane, z czego najpoważniejsza niezałatana możliwa jest do exploicenia jedynie w środowisku lokalnym.
Jakieś pytania? Apple nie łata trzyletnich dziur, ale Windows 7 jest dziurawy, mimo, że na całe 3 dziury są łaty od miesięcy?
Sayyadina Av'Lee, problem w tym, że oni nie wyciągają "żałosnych" rzeczy, tylko wyciągają żałosne rzeczy, które sami wymyślili.
W tej chwili Windows 7 instaluje się znacznie szybciej i jest znacznie bezpieczniejszy, niż którykolwiek OS z rodziny Apple.
Dumper [ Pretorianin ]
Sayyadina Av'Lee >>
dla takich smyków jak kakakaboom to PODSTAWA :)
moze na przerwie w gimnazjum przylansowac sie na bycie "informatykiem" :)
dla niego jest to tez dowod na to, ze jestem laikiem, tak samo jak laikiem jest kazdy posiadacz samochodu, który nie potrafi zmienic wałka rozrzadu... :)
Regis [ ]
kakakakaboom! --> Wyskakujesz z poważnymi i sensownymi argumentami do ludzi, którym do łyknięcia wszystkiego wystarcza Steve Jobs mówiący "To jest świetne!". Szkoda zachodu ;)
kakakakaboom! [ Konsul ]
Patrzcie wyżej, user Apple kontratakuje.
Pracownik Apple: Windows instaluje się długo!
Użytkownik MS: Mój 10 minut, a Twój, Applowcu?
Użytkownik Apple: Lansujesz się na przerwie w gimnazjum.
Wybacz, przyjacielu, ale gdyby nie było lansu, to nikt nie kupowałby produktów Apple. Które są tworem czysto marketingowym.
Gimnazjum skończyłem dawno, obecnie robię w ściśle pojętym security a mój podstawowy OS to Backtrack i Slackware. I w przeciwieństwie do Ciebie rzucam tutaj argumentami, nie gimnazjum. Ale jeśli chcesz, to podpinam się pod Regisa - dokrynizacja odbiła na Twej głowie swe piętno.
Dojdziemy do 500 postów a żaden user Apple nie powie "cholera, ale numer, mój Mac OS instalował się grubo ponad 40 minut..." :D
Regis, ja wiem, ja wiem. Isn't that great? Isn't that cool? Yes, that's really cool! :D
Myślę, że Steve Jobs po godzinach pracuje nad swoim drugim projektem o nazwie Amway.
Dumper [ Pretorianin ]
kakakakaboom! >>
tak jak napisalem. wpisz sobie dowolna liczbne godzin jesli chodzi Ci o instalacje Mac OSX. nie jest to dla mnie zaden wyznacznik. zaden. mam inne oczekiwania co do systemu operacyjnego, a ty przyczepiles sie do dlugosci instalacji tak, jak jak ja moglbym sie przyczepic do tego, ze typowy uzytkownic Slackware'a to ktos kto nosi skarpety do sandałow i dlugi, rozciagniety, welniany swetr. poziom istotnosci tego argumentu jest podobny.
.:Jj:. [ Legend ]
nie chce mi sie zaczynac kolejnej kretynskiej dyskusji w stylu, ktory zaproponowales, ale uwierz mi nikt nie zmuszał mnie kupienia akurat MacBooka. w przeciwieństwie do Ciebie ja potrafie zrozumiec takich jak Ty, ale Ty nie potrafisz zrozumiec takich jak ja. i tu sie roznimy.
Pierwsze, choćby żartobliwe, słowa krytyki i już wychodzimy z całym arsenałem i ugruntowanym zdaniem ("kretyńskiej") co do jej dalszego przebiegu.
moglem spokojnie kupic jakiegos HP'ka, czy innego Acera za połowe ceny... ale nie zrobiłem tego. Wole wydac wiecej i byc zadowolony z zakupu, jakosci i przydatnosci, tak samo jak wole kupic jeansy Diesla za 700 pln, zamiast Crossa za 100 pln, naturalnue wytwarzany chleb za 9 PLN niz chemiczna mamałyge sprzedawana w hipermarkecie za 2 PLN czy tez wole kupic zonie BMW X3 niz Skode Roomster.
Oczywiście mogłeś kupić wszystko. WY możecie kupić wszystko, MY (plebs) jesteśmy skazani na popularne marki słabej jakości (czyli produkowane na parterze chińskiej fabryki, nie tak jak wasze- na drugim piętrze) a nasz wybór jest mocno ograniczony. Jakoś ma dla NAS mniejsze znaczenie niż cena. Krytykujemy bo nie jesteśmy w stanie pozwolić na te jakże luksusowe i trudno dostępne produkty pożądania klas średnich w Stanach.
Trzeba od razu przypinać łatkę biedaków do osób nie podzielających tych zachwytów?
w przeciwieństwie do Ciebie ja potrafie zrozumiec takich jak Ty, ale Ty nie potrafisz zrozumiec takich jak ja. i tu sie roznimy.
Takich jak "ja", czyli jakich? Pięknych, bogatych i na czasie?
kakakakaboom! [ Konsul ]
Dumper, nie mówię, że dla Ciebie jest. Nie mówię, że chcę Ciebie ośmieszyć. Pytam tylko grzecznie o informację, którą wyciągnął ktoś z góry (wysokiej góry) w Apple jako coś ważnego. Skoro nie jest to dla Ciebie ważne, to ciekawe dlaczego raptem miałoby być ważne jak długo instaluje się Win7?
Wbrew pozorom, dla mnie to też nie ma żadnego znaczenia. Ale wg Apple ma, więc spytałem. Ale nie ma sprawy, skoro nie Ty, to ktoś inny. A co do samego procesu instalacji, to porównałbym go raczej do umiejętności wymiany oleju silnikowego, niż do wyciągania silnika. Uważam, że każdy powinien umieć takowy przeprowadzić. I tyle :) Wyciąganie silnika przypomina bardziej programowanie w asm :D
Dumper [ Pretorianin ]
Jj.
sam sobie wszystko dopowiedziales. coz mam dodac? wyciagnales wnioski tylko dosc mierne.
gdzies napisalem cos o sprzecie? mowice caly czas o systemie operacyjnym, ktory gdybym mogl zainstalowac na innym niz Apple komputerze to pewnie wybralbym IBM Thinkpada, czyli maszyne nie do zajechania, albo jakiesgos ultracienkiego VAIO.
Tak juz mam i tak zaostalem nauczony, ze co tanie to drogie. Wole dolozyc kase, zeby miec cos lepszej jakosc, cos co mi dluzej bedzie sluzylo i da wieksza satysfakcje. Jesli chodzi o Apple, nie wybralem go ze wzgledu na jakosc (a to starasz mi sie imputowac), tylko na system. nie mialem niestety mozliwosci kupic innego komputera z Mac OSX.
kakakakaboom >>
ale czemu mnie wciaz pytasz o to, co powiedzial ktos z Apple? jego zapytaj.
idac tym tropem moge wyciagnac fragment z wywiadu ze Steavem Ballmerem, ktory zachwyca sie funkcjami W7, a najlepsza funkcja wedlug niego w W7 jest..... uwaga.... WiFi.
wysia [ Senator ]
Osobiscie mam od appla tylko iPoda Classic, zaledwie od kilku tygodni, i nie dalej jak przedwczoraj 'produkty firmy apple' zadziwily mnie swa jakoscia - podlaczylem ipoda kabelkiem do cudzego laptopa, iTunes automatycznie wystartowal, iTunes sie wywalil z jakims dziwnym bledem, i zostalem z iPodem w trybie recovery, z usunieta calutka zawartoscia dysku i zresetowanymi ustawieniami.
Apple jest git!
legrooch [ MPO Squad Member ]
Dumper ==> To opowiedz coś więcej o tym:
ale W7 to nadal starenki system, tylko przemalowany na nowo (dll, plik rejestru, przestarzały system plikow)
I porównaj do Snow Leoparda :>
Widzący [ Legend ]
Dumper -> tyle chłopie wiesz co zjesz, jesteś beznadziejnym fanboyem z kompleksem (ciekawe jak nazwać kompleks Edypa w odniesieniu do Windows?). Komputer to jest narzędzie, tylko i wyłącznie narzędzie, głównie do pracy a czasem do rozrywki.
Ostań chłopino w pokoju i masturbuj się Mac OSem dalej, bo po sprzęcie miękitosza innym niż PC to już tylko ślady w muzeach i strychach macuserów. Jak dla mnie możesz jeździć nawet Rolsem ze złotymi klamkami bo i tak masz zezwolenie wyłącznie na podwórko i placyk za chlewikiem. Mnie wystarczy choćby i Matiz gdy otworem stoją drogi całego świata.
kakakakaboom! [ Konsul ]
wysiu, i po co było zadzierać z Billem? ;)
Wiem, że temat ogólnie od czapy, ale widziałem wieleee iPodów i śmiejcie się, ale zwykła Sansa jest ZNACZNIE lepiej wykonana:
Widziałem też raz spadającego iPoda. Kumplowi wypadł z kieszeni podczas jazdy na rowerze. Nie było co zbierać :D
legrooch, wpisałem w Google "Mac Leopard" żeby Ci dokopać i wyskoczyło "Mac OS X Snow Leopard - The world's most advanced OS". Co oznacza, że albo Google jest w zmowie z Apple, albo to prawda! ;) Broń się. Fanie Windowsa aka "The slowest installing OS".
tomazzi [ Flash YD ]
Dumper -> czytam Ciebie i czytam i dochodzę do wniosku że jesteś strasznie aspołecznym człowiekiem. Zaczęła się dyskusja, padły argumenty a Ty dalej swoje pieprzysz o długości instalowania się systemu. kakakakaboom! w [14] podał konkretne argumenty. Do nich się ustosunkuj.
Jako osoba obiektywna, patrząc na podane argumenty stałem się zwolennikiem Windows 7. Jeżeli zależy Ci na dobrym SO to pewnie niedługo kupisz nie białego laptopa żeby móc cieszyć się W7.
kakakakaboom! -> mam iPoda Shuffle już chyba z 4 lata. Kiedyś wygrałem w Empiku. Spadał mi kilka razy na ziemie, zdarzyło się przez przypadek uderzyć nim o szafkę. Działa do tej pory :)
doctor_greenthumb [ Pretorianin ]
@kakakakaboom!
Co chciałeś osiągnąć przez założenie tego wątku?
Takie tematy kończą się najczęściej tak samo, czyli bezmyślną przepychanką słowną.
Grzesiek [ www eRepublik com PL ]
Zainstalowałem w sobotę Win 7 i jestem bardzo zadowolony.
Przez rok używałem Vistę i poprawę widać od razu.
A co do Apple'a - mam iPhone'a i bardzo go sobie cenię. Szybki, niezawodny, multimedialny telefon.
budziakowski [ Generaďż˝ ]
tak samo jak wole kupic jeansy Diesla za 700 pln, zamiast Crossa za 100 pln
Tyle, ze w przypadku Maca, Ty wlasnie kupujesz Crossa, tyle ze placisz za niego 700zl. Apple nie produkuje dobrego sprzetu. Raczej bardziej niz przecietny, jednak sprzedaje go za cene lukusowego, potrafiac wmowic klientowi, ze kupuje doskonaly produkt, podczas gdy w rzeczywistosci jest zupelnie inaczej. Kiedys byl fajny program o historii Apple i Jobsa. On po prostu ma doskonalych specjalistow do marketingu. To wlasnie im Apple zawdziecza popularnosc iPoda, poniewaz wpadli na pomysl placenia gwiazdom muzyki i filmu za uzywanie tego, swoja droga bardzo kiepskiego, odtwarzacza, zas biale sluchawki uczynili jego znakiem rozpoznawczym. Wielu ludzi podazajac za moda kupowania tego samego co ich idole, spopularyzowalo sprzet.
wysia [ Senator ]
kakakaboom --> Classica kupilem z jednego, prostego powodu - nie ma on na rynku absolutnie zadnej konkurencji jesli chodzi o pojemnosc. Ma rowniez swietna jakosc dzwieku (oczywiscie nie na dolaczonych sluchawkach) i ergonomie uzytkowania, poza opisanym wczesniej jednym przypadkiem nie mam do niego najmniejszych uwag.
Acha, Sanse Clip 2GB akurat posiadam - jest to najgorszy player mp3, jakiego kiedykolwiek mialem. Jakosc dzwieku mizerna, bateria trzyma krotko (jak na odtwarzacz flashowy z malenkim ekranem), obsluga to tortura. Na pewno za to wytrzyma fizycznie wiecej, niz duzy ipod, nie rozleci sie od upadku na przyklad (dlatego uzywam jej do joggingu). Z prostego powodu - to malenki, wazacy kilkanascie gram kawalek plastiku, a nie kilkanascie razy wiekszy i ciezszy player z mechanicznymi czesciami (dysk twardy) i duzym ekranem.
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
kakakakaboom! ---> Nie zaliczam się do fanów produktów firmy Apple, mało tego, nie zaliczam się do fanów żadnej firmy produkującej odtwarzacze mp3, ale też widziałem spadającego iPoda. Konkretnie iPoda Nano pierwszej generacji, ponoć najbardziej awaryjnego. W ciągu ostatnich trzech lat spadł mi pewnie ze 30 razy, sporo razy na beton, a raz do wody. Gra do dziś. Rozumiem że jak już jechać, to jechać po całości, ale przytoczony przez Ciebie przykład wywołuje u mnie pusty śmiech.
Irracjonalny Amisz [ Generaďż˝ ]
Koleś chyba ma jakiś kompleks. Mówi, że Windows dziurawy, a ostatnio była afera o traceniu danych przez zalogowanie się jako gość na ich najnowszym systemie.
VOSTOK [ Dungeon Master ]
Przez rok używałem visty. Miesiąc temu zainstalowałem Win 7. Jdyna różnica jaką widzę to zmieniona szata graficzna i szybsze uruchamianie się samego systemu. Poza tym ta sama funkcjonalność. Kompletnie nie rozumiem utyskiwań nad tragicznością visty.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Kompletnie nie rozumiem utyskiwań nad tragicznością visty
Ja tez nigdy tego nie rozumialem. Widocznie MS za dlugo zwlekal z wypuszczeniem nowego systemu, wiec wszyscy zasiedzieli sie w cieplym kurwidolku zwanym XP i ciezko im bylo potem z niego wylezc ;-)
Dessloch [ Legend ]
a ja dodam swoje spostrzezenia na temat produktow applea.
pomijajac to co wysiu ze swoim zrobil i jego przygoda zitunes, to np ja przez omylke kupilem gre za 8funtow...
wystarczylo, ze przez omylke nacisnelo mi sie dwa razy na sama gre...
na poczatku w itunes trzeba podac karte kredytowa itd itp... juz wiem czemu. Nie pyta nawet o potwierdzenie czy weryfikacje. Naciskasz buy i od razu kupione.
dajesz pobawic sie komus nim, a tu pac...
hipppciu [ For Teh Lulz ]
Ach, jak ja lubię czytać takie sprzeczki.
Sam od dwóch lat używam Macintosha, nikt mnie do zakupu nie zmuszał. Pieniądze miałem własne, kupowałem dla siebie. A zdanie innych na temat tego co JA kupuję dla SIEBIE mnie nie obchodzi.
Fanbojem Apple nie jestem, nie masturbuję się do zdjęcia Jobsa, widzę ich błędny, potępiam czasem ich politykę na rynku. I co? Nic - dlatego, że mnie nie obchodzi firma. Jeśli kupuję komputer to on ma być dla mnie przyjazny i działać dobrze. Apple zrobił taki system i jest ok.
W większości (zaznaczam, większości - nie w każdym) przypadków jest tak samo jak z iPhonem. Ludzie nigdy nie używali, a jadą jak po gównie. Dlaczego? Bo oni nie mają.
Regis [ ]
[36]
A teraz powiedz nam wszystkim jak to się ma do tematu wątku i dyskusji w nim. Jak ma się to do absurdalnych "nowinek" dotyczących W7 serwowanych przez Apple, oraz tego że żaden użytkownik Maca nie przyznał się jeszcze ile instaluje się jego system, co zostało w przedstawione przez ludzi z Apple jako podstawa oceny każdego systemu operacyjnego ;)
hipppciu [ For Teh Lulz ]
Tym, że wszyscy wytykają błędy systemu Apple ukazując ile to on ma dziur. A ja o tych błędach wiem. Jednak jeśli ktoś umie się posługiwać system dobrze to nic mu one nie zrobią.
legrooch [ MPO Squad Member ]
A teraz powiedz nam wszystkim jak to się ma do tematu wątku i dyskusji w nim. Jak ma się to do absurdalnych "nowinek" dotyczących W7 serwowanych przez Apple, oraz tego że żaden użytkownik Maca nie przyznał się jeszcze ile instaluje się jego system, co zostało w przedstawione przez ludzi z Apple jako kluczowy element każdego systemu operacyjnego ;)
Oraz jak się ma wypowiedź kolegi Dumpera nawiązująca do rozwiązań użytych w systemach MS i Apple.
Edit:
<==
Tym, że wszyscy wytykają błędy systemu Apple ukazując ile to on ma dziur. A ja o tych błędach wiem. Jednak jeśli ktoś umie się posługiwać system dobrze to nic mu one nie zrobią.
Jakby ktoś odpowiedział tak w kontekście Windows, to by go chyba wszyscy zjedli xD
Regis [ ]
[38]
To tym bardziej nikomu kto używa W7 krzywdy nie zrobi to, że instaluje się on chwilę dłużej (?) niż MacOS, prawda? Co więcej, mógłbym w ten sam sposób odrzucić KAŻDY inny argument świadczący na niekorzyść Windowsa.
Czasami mam wrażenie, że "moher" nie jedno ma imię, a beret można łatwo wymienić na jeansy i czarny longsleeve z lekko poszerzonym kołnieżem i szwem na klacie, niemal stylizowany (przypadek? ;P ) na sutannę i koloratkę, tyle że czarną ;)
titanium [ Legend ]
Kurde, nie uwierzyłbym, że to powiedział naprawdę ktokolwiek z Apple', myśląc, ze tylko dziwacy na forum są wstanie sypać takimi kwiatkami... ale że sam widziałem "w akcji" marketingowców tej firmy to cóż..
a potem się dziwią jak co niektórzy na widok apple pukają się w czoło... produkty swoją drogą, ale MARKETING tej firmy jest zaiste boski :D
Regis [ ]
Kolejny gwóźdź do trumny W7, tym razem w opinii jakiejs organizacji - MacOS by sobie na coś takiego na pewno nie pozwolił!
;)