GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czemu piłka nożna tak kręci ludzi?

22.10.2009
19:58
smile
[1]

EG2009_136052471 [ Pretorianin ]

Czemu piłka nożna tak kręci ludzi?

Czemu piłka nożna tak kręci ludzi? Często ludzie którzy nie grają sami lubią oglądać mecze. Dlaczego tak jest? Skąd się to bierze?

22.10.2009
20:03
smile
[2]

Janczes [ You'll never walk alone ]

emocje!!!
Poza tym jesli twoj Real Madryt wygra z kolegi barceloną i oczywiscie bedziesz mu to przypominac przez pewien czas.. piekne uczucie...
a jak ktos lubi ryzyko to jest pelno bukmaherów ;) Mozna sie latwo wzbogacic ale tez latwo stracic duza sume.. Zreszta to podchodzi pod punkt 1.
Ponadtym atmosfera na meczu tez jest nie do opisania... :)

22.10.2009
20:05
smile
[3]

Ceran_19 [ Ziemniaczany Mistrz ]

Siatkówka jest 100 razy ciekawsza!! :P:P:P

22.10.2009
20:05
smile
[4]

harald807 [ Fitter-Locksmith ]

Bo nie umieją znaleźć innych ciekawszych zajęć? Niż piłka nożna.

22.10.2009
20:05
smile
[5]

Wiil.i.aM [ P! ]

Jestem inny. Mnie nie kręci.

22.10.2009
20:05
[6]

PaulPierce [ Generaďż˝ ]

Tak jak w [2] W ostatnim finale ligi mistrzów na całą szkołę na barcelone ja tylko obstawiałem, radość była niezmierna :D

22.10.2009
20:06
smile
[7]

raphunder [ Legend ]

Bo jest zajebista!

22.10.2009
20:13
[8]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

Dlaczego ja lubię piłkę nożną?
Jest grą ciągłą - 90 minut tylko z 1 przerwą, koszykówka ma zdecydowanie krótsze 'całości', siatkówka ma jakieś narady itp... bleh.
Jest grą dynamiczną (chyba, że gra nasza reprezentacja - wtedy statyczną :) ).
Jest grą otwartą - boisko jest duże, daje miejsce na spektakularne i przede wszystkim widoczne akcje
Jest grą klarowną - zasady są dość proste, no i przede wszystkim - powszechnie znane
Jest grą wymagającą - potrzeba mistrzowskiej techniki, opanowania, siły, szybkości i wytrzymałości by faktycznie osiągnąć mistrzostwo.

To tak w skrócie, oprócz piłki nożnej lubię też rugby i football amerykański (ale tutaj odpada element klarowności i trochę dynamizmu - za to mamy piękną 'męską' brutalność).

A teraz przepraszam, wracam do tibii.

22.10.2009
20:14
smile
[9]

bisfhcrew [ Bis ]

Gdzieś na wlepce lokalnego klubu widziałem napis
"Gdybyśmy lubili piłkę, zostalibyśmy piłkarzami".

22.10.2009
20:15
[10]

Trael [ Mr. Overkill ]

Bo ludzie mają rywalizację we krwi. Nawet kiedy nie grają mogą się utożsamić z drużyną i jej sukcesami czy porażkami. Można się utożsamiać z kibicami czy drużyną bo to też grupa a człowiek to jednak zwierzę stadne. No i chyba przede wszystkim dla tego, że to dyscyplina bardzo popularna w naszym regionie. W USA np. ludzie grają w Baseball czy Football Amerykański.

22.10.2009
20:15
[11]

Juvenille [ Generaďż˝ ]

mnie piłka nie interesuje... w ogóle...

22.10.2009
20:16
smile
[12]

Gmp3 [ Chuck ]

A ja mam ten sport gdzieś. Tak, hejtuję piłkę nożną...

22.10.2009
20:20
[13]

Pientashek [ Pretorianin ]

Ja także nie interesuje się piłką nożną. Jak dla mnie sztuki walki wywołują największe emocje. K1, UFC, Pride, Dream, KSW coś niesamowitego. Pozdrawiam wszystkich fanów sztuk walki i gorąco zapraszam do wątku: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=9594726&N=1

22.10.2009
20:20
[14]

ddza [ WasabiHubert ]

[2]- żaden to argument, równie dobrze można to samo powiedzieć o innych sportach. Nie ma racjonalnego powodu dlaczego ludzie tak lubią piłkę nożną. Ja tam czasem lubią oglądnąć jakieś dobre spotkanie ale ogólnie wole inne dyscypliny. Ogólnie rzecz biorąc piłkę nożną lubią ludzie bo jest bardzo popularna (definicja typu masło jest maślane).

[8]Dlaczego ja lubię piłkę nożną?
Jest grą ciągłą - 90 minut tylko z 1 przerwą, koszykówka ma zdecydowanie krótsze 'całości', siatkówka ma jakieś narady itp... bleh.
Jest grą dynamiczną (chyba, że gra nasza reprezentacja - wtedy statyczną :) ).
Jest grą otwartą - boisko jest duże, daje miejsce na spektakularne i przede wszystkim widoczne akcje
Jest grą klarowną - zasady są dość proste, no i przede wszystkim - powszechnie znane
Jest grą wymagającą - potrzeba mistrzowskiej techniki, opanowania, siły, szybkości i wytrzymałości by faktycznie osiągnąć mistrzostwo.


Jest wiele innych sportów bardziej dynamicznych niż piłka nożna, w innych sportach ludzie na małych przestrzeniach robią dużo bardziej spektakularne akcje, są sporty z klarowniejszymi zasadami :) no i sa sporty wymagające dużo bardziej zaangażowania, i w których do osiągniecia wysokiego poziomu trzeba mieć naprawdę wielki talent :)

I jeszcze co do emocji z [2]- piłka nożna jest akurat mało emocjonującym sportem- w grach gdzie idzie punkt za punkt są większe emocje. Piłka nożna potrafi mieć emocje przez łącznie 10min na 90- reszta to podawanie piłki od gościa do gościa i co kilka minut jakaś sekundowa akcja.

22.10.2009
20:20
smile
[15]

Langert [ Generaďż˝ ]

Te emocje... i uczucie po wygranym meczu :)

22.10.2009
20:21
[16]

Niko Bellic [ Konsul ]

Czemu piłka nożna tak kręci ludzi?

Czego wymagasz od ludzi którym wystarczy łatwo coś wmówić i będą "swojego" zdania bronić do usranej smierci? Nie, nie mam nic osobiście do piłki nożnej, może tam być, mogą tam sobie ludzie w nia grać ale ja jej nie lubię.

22.10.2009
20:29
[17]

Williams [ Generaďż˝ ]

Dlaczego bo jest w miarę prosty każdy prawie może w to grac i by dobry, jak co wole grac niz oglądać, i świetnie można z przyjaciółmi czas spędzić :):)
To tak jak byś się zapytał o koszykówkę. Dlatego jest tyle różnych sportów by każdy sobie wybrał co mu pasuje:)

Pozdrawiam.

22.10.2009
20:29
[18]

fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]

[14] ->
Sporty bardziej dynamiczne są zazwyczaj jednocześnie statyczne. Tzn. mamy chwile bardzo dynamicznej akcji a potem chwile przerwy. Sporty na małych przestrzeniach są spektakularne, pewnie, ba - nawet bardziej niż piłka, tyle, że przez małą przestrzeń z całego spektaklu robi się g... Wyjątkiem są oczywiście sporty walki. Większe zaangażowanie? Praktycznie każdy sport wymaga gigantycznego zaangażowania, reżimu i wytrwałości... Tyle, że zazwyczaj tylko w kilku polach - np. golfista potrzebuje perfekcyjnej techniki i wytrzymałości psychicznej. Koszykarz - techniki i szybkości, nie musi być tak bardzo wytrzymały. Taki piłkarz - musi być bardzo szybki, ale jednocześnie przez 2*45 minut ciągle w ruchu. Przebiega jakieś 12-15 km w tym czasie, z tym, że jest to wysiłek bardzo nierówny - nie można 'złapać określonego tempa'. Jak już dobiegnie do piłki musi perfekcyjnie opanować technikę jej prowadzenia, zwodów itp. Jednocześnie musi mieć świadomość gdzie znajdują się członkowie zespołu swojego i przeciwnika. Musi być opanowany przed całym stadionem kibiców i prowokującym zachowaniem piłkarzy przeciwnika. Musi znosić błędy sędziego, które się zdarzają...

Generalnie tak się wydaje, ale piłkarz zawodowy ma na prawdę trudny kawałek chleba. Pięknem tej dyscypliny jest też właśnie fakt, że każdy może sobie kupić w markecie piłkę i biegać po 'boisku'. Tzw. easy to learn, hard to master... :)

22.10.2009
20:30
smile
[19]

kubinho12 [ Gooner ]

Dlaczego?

Arsenal till I die,
I'm Arsenal till I die
I know I am,
I'm sure I am,
I'm Arsenal till i die.

Pasja :)

22.10.2009
20:32
smile
[20]

Williams [ Generaďż˝ ]

kubinho12 ---->>> Widzę że nie tylko ja wspieram Arsenal:P
Świetnie się czuję kiedy w szkole mi mówią że wyglądam jak Arshavin:)
Uczucie piękne:)

22.10.2009
20:34
[21]

Behemoth [ Rrrooaarrr ]

Bo jest okrągła, a bramki są dwie.
I Dortmund kiedyś podniesie się!

22.10.2009
20:34
[22]

Alien.pl [ Generaďż˝ ]

Bo to sport prost. Właściwie dla nieudczników. Ja to udowodniłem kumplowi który trenuje zawzięcie, w sposób trochę bolesny, ale i tak głupoty nie wyleczyło. Widocznie to działa jak morfina, uzależnia i wypala mózg.
Nie Nie, pobiłem go. Powiedziałem dobra to zagrajmy, pokaż jakiś dobry. Ja jestem na obronie, w przeciwnej drużynie. Przejął piłkę myka tymi swoimi trikami, a ja sobie go tylko obserwowałem, jak znalazł się w moje strefie, zrobiłem tylko jedno, wlazłem mu pod nogi. Jak Wypir... lił, to skręcił nogę w kostce, i złamał palec wskazujący. Nawet specjalnie sie go nie dotknołem. I co jego treningów, mu przyszło? Rozjechał sie jak ślepy na ścianie. Dlatego uważam że to sport dla nieudaczników. Nie trzeba mieć żadnych umięjtności, aby pokonać (uziemnić) kogokolwiek.

22.10.2009
20:35
[23]

ddza [ WasabiHubert ]

[18] W tym co napisałeś, wystarczy pozmieniać słowa i każdy sport można opisać tą samą metodą :) Np koszykarze w NBA przebiegają podczas meczu ok.3-4km ale robią to 4-5 razy w tygodniu. Piłkarz potrzebuje tylko w zasadzie sprawnych nóg i ogólnej kondycji jak w innych sportach, etc. etc. Wszystko zmierza ku temu, że piłka nożna niewiele różni się od innych sportów, a jednak lubi ją więcej osób. Po prostu przez jakąś propagandę, dużą reklamę- i takim sposobem zdobywa kibiców.

edit: nie mówię że pn jest zła, mówię tylko, że tak naprawdę niczym wielkim nie różni się od innych sportów.

22.10.2009
20:41
[24]

Williams [ Generaďż˝ ]

Alien.pl ---> dlatego piłka nożna to sport drużynowy. Same tricki nie czynią piłkarza, jak by to wziął na serio to by wystarczyło że by ci strzelił w okienko. i byś tego nie obronił.

Pozdrawiam.

22.10.2009
20:43
[25]

Jedziemy do Gęstochowy [ PAINKILLER ]

Bo jest fajna i tyle.

rywalizacja, emocje mistrzostwa swiata, mistrzowie panowania nad piłką, Zidane.

co trzeba więcej dodawać?

22.10.2009
20:44
[26]

mikmac [ Senator ]

tak ogolnie, statystycznie:
prosty sport dla prostych ludzi.

Jest na tyle nudnym sportem, ze spokojnie z kumplami mozna w czasie tych 90 minut sie naj*bac kilka razy, rzucic w motloch krzeslami tez nie zaszkodzi. Emocji jest dokladnie tyle ile moze sprawic banda niewyzytych karkow napierajacych z trybun z naprzeciwka.
Umiejetnosci, jak pokazuja gracze z nad wisly, wymagane sa zerowe, zalecane co najwyzej srednie. Placa i tak i tak tyle samo (zdecydowanie za duzo).

22.10.2009
20:45
smile
[27]

Trael [ Mr. Overkill ]

Nie trzeba mieć żadnych umięjtności, aby pokonać (uziemnić) kogokolwiek.

Dwa takie mocne uziemienia lub jedno i wyleciałbyś z boiska. Jak taki jesteś cwany to spróbuj zabrać piłkę bez faulu.

22.10.2009
20:46
[28]

Zax_Na_Max [ Bo Emeryt Znał Karate ]

Alien --> Jesteś śmieszny.

Myślę, że popularność bierze się stąd, że każdy kiedyś grał w "gałę". Korytarz, dwa plecaki i poranna gazeta. MECZ! ...

To wytworzyło taką więź, że chętniej ogląda się ten sport. Każdy wie o co chodzi bo robił to od małolata... Bo kto w wieku 10 lat myslał o koszu czy siatkówce?

"Easy to learn, hard to master".

22.10.2009
20:48
[29]

kubinho12 [ Gooner ]

Williams, widziałem Cię parę razy na forum, ale w wątku o piłce chyba jeszcze nie :)

Alien.pl - większych bzdur nie słyszałem od lat ;D

ddza - zapomniałeś też o jednej prostej sprawie, nie chodzi o sama propagandę czy reklamę :>
Popatrz jak łatwo można zorganizować porządny mecz w piłkę dla dzieciaków, kawałek balona obszytego skórą, 4 słupki z byle czego i jazda. Taki hokej już nie jest taki prosty, nawet do koszykówki potrzeba więcej, aby ćwiczyć rzuty, bo technika to inna bajka.
Ciężko znaleźć teraz genezę popularności piłki, stoi za tym długa historia i tradycja, w końcu grano w nią już w połowie XIX wieku w formie rozgrywek, a dużo dużo wcześniej w innych odmianach.


Czemu piłka nożna tak kręci ludzi? - kubinho12
22.10.2009
20:50
smile
[30]

Simen_01 [ Generaďż˝ ]

Emocje?
Nie rozumiem, jakie emocje płyną z oglądania 20-paru spoconych kmiotków, latających po boisku za piłką.
Adrenalina?
Idzcie sobie poskakać na bungee :P
I czemu Polacy tak ubóstwiają ten sport? W porównaniu do innych piłkarzy wyglądamy jak upośledzeni. Lepiej niech społeczeństwo przerzuci się na siatkówkę, w której przynajmniej Polsce jakoś idzie

22.10.2009
20:50
[31]

Williams [ Generaďż˝ ]

mikmac ---> jeśli ty się lubisz najebać, jak oglądasz jakiś sport to proszę ja nie pije jak wielu moich znajomych.

Powtórzę się jeszcze raz: Dlatego jest tyle różnych sportów by każdy sobie wybrał co mu pasuje.

Powiadam żyjcie i dajcie ludziom żyć. Nie lubcie czegoś to w porządku ale na siłę nie wciskajcie ludziom że to jest niedobre/złe/głupie itp.

Pozdrawiam.



kubinho12 -----> ostatnio rzadko się udzielam na forum, w większości czytam:), nie wiem dlaczego nigdy nie trafiłem do wątku o piłce pewnie z lenistwa:) Jak będę miał czas odwiedzie:)
I jutro mam meczyk ponownie:)

22.10.2009
20:56
[32]

napster92 [ Why so serious?! ]







Takie mecze jak:

Manchester - Bayern

Anglia - Francja

Manchester - Real

Liverpool - AC Milan

Pierwsze 4 jakie mi przyszły do głowy i te emocje...

22.10.2009
20:57
[33]

Alien.pl [ Generaďż˝ ]

Oczywiście że kolega ma racje co do zawodowej koszykówki, to też sport naiwny, Co to filozofia trafić do kosza jak się ma 220cm wzrostu. Jak mi kosz zniżą do mojego wzrostu, to też mi się w 90% podejść uda. Żadna filozofia. Niech im tak kosz ustawią że będą musieli się wysilać aby do niego trafić, a nie tylko podejść ku niemu.
Zax - tak jestem śmieszny, a mojemu kumplowi ze złamanym paluchem i skręconą kostką tak było do śmiechu że się aż uronił łzy z radości.
Zresztą nasza drużyna narodowa, jest 100% dowodem na to. Zrzeszenie zawodowych nieudaczników.

22.10.2009
21:02
smile
[34]

-Fizz- [ Konsul ]

Ponieważ się na niej wychowałem (chyba tak jak większość), pamiętam jak codziennie graliśmy z chłopakami z innych ulic, zbieraliśmy się przed jednym telewizorem i oglądaliśmy mecze. Moim zdaniem każdy normalny chłopak powinien lubić pokopać sobie w piłę.

22.10.2009
21:04
smile
[35]

twostupiddogs [ Senator ]

Ja tylko powiem, że piłka jak na sport zespołowy jest dość demokratycznym sportem, w tym sensie że swoje miejsce znajdzie zawodnik pokroju Jana Kollera jak i latynoskie fifro pokroju Messiego, a wynikające z tego faktu różnice w predyspozycjach i umiejętnościach zawodników powodują, że w dyscyplina ta jest dość zróżnicowanym sportem zarówno jeśli chodzi o taktykę jak i gamę zagrań.

22.10.2009
21:04
[36]

Wybor [ ]

Emocje w piłce nożnej? LOL :D
Ludzi kręci ten sport w Polsce, bo innych nie znają. Taki ogólnospołeczny amok. Nie ma co ukrywać, że są dziesiątki ciekawszych sportów i bardziej emocjonujących.
Sam się interesowałem jakieś 16 lat, ale się na szczęście wyleczyłem.

Moje subiektywne wady:
*Brak statystyk (kogo obchodzi ile meczy zagrał bramkarz? lepiej chyba informować jaki ma stosunek W-L i ile średnio wpuszcza bramek, ile pomocnik miał asyst itp. )
*Brak salary cap (największa wada, na poziomie grają cały czas te same drużyny, a jakiś koleś dostaje kupę kasy, że trafi raz w poprzeczkę i wszyscy się cieszą, bo był blisko bramki)
*Brak fazy playoff (kto to wymyślił, że drużyna z najlepszym bilansem wygrywa? W playoff'ach często jest dużo niespodzianek i są prawdziwe emocje. Jeszcze większe niż w sezonie zasadniczym. Ostatnio oglądałem mecz gdzie po sezonie zasadniczym MLB (162 mecze) 2 drużyny grały tylko jeden mecz o dalszy awans. Tam były dopiero emocje.
*Spadek do niższych lig. To jest dopiero kretynizm. Jedna liga gra o takie mistrzostwo, a niższa o inne. Ktoś się wybije i zostanie zauważony to kontrakt jakiś lepszy znajdzie.
*Nie wiem, czy to wszędzie, ale nie nawiedzę jakiegoś wygwizdywania zawodników, bo zmienił klub. Dla minie to straszna żenada. Jak by mi jakiś gracz przeszedł z Lakers do Celtics to miałbym do niego szacunek za to, co zrobił dla mojej drużyny, nieważnie gdzie by grał.

22.10.2009
21:04
smile
[37]

Trael [ Mr. Overkill ]

Lepiej niech społeczeństwo przerzuci się na siatkówkę, w której przynajmniej Polsce jakoś idzie

O tak nie ma to jak kibice sukcesu.

22.10.2009
21:06
smile
[38]

Imak [ Generaďż˝ ]

[3] -> A nie, bo hokej na lodzie, w którym najpajniej jest jak się wielu naraz rozbije, wtedy to jest jazda.

22.10.2009
21:08
[39]

Axonn77 [ Warrior of Rock ]

[1] Ja mam odwrotnie. Lubię czasem pograć, ale meczy nie oglądam.
Chociaż.. Niezbyt lubię w piłkę grać. Wolę w kosza.

22.10.2009
21:12
[40]

Lucky_ [ god ]

W piłce nożnej dobre jest to, że gra jest przerywana dosc żadko i do tego zawodnicy mogą rozpędziec sie do pelnej prędkości na boisku. Niestety jak dla mnie pada zbyt mało goli. Fajnie jak by było tyle goli co w hokeju, bo mecz gdy jest na koniec 0-0 to porażka. Łatwym sposobem zwiększenia liczby goli było by usunięcie po jednym zawodniku z każdej drużyny. Spójrzcie czasem jak jest wykonywany rzut wolny, ilu zawodników jest na polu karnym - masakra.

Wybor - MLB? Baseball? Oglądałem kilka meczów, jak mi na kablowce dali NASN. To jest najnudniejszy z popularnych sportów (przynajmniej w USA). Gosciu odbije piłke raz na 5 prob, i potem jest akcja przez 5-10 sekund, a potem znowu kilka minut czekania, aż ktos odbije piłke.

22.10.2009
21:12
[41]

Zingus123 [ Antyterrorysta ]

piłka nożna to gówno są ciekawsze sporty

22.10.2009
21:20
[42]

Trael [ Mr. Overkill ]

Brak statystyk (kogo obchodzi ile meczy zagrał bramkarz? lepiej chyba informować jaki ma stosunek W-L i ile średnio wpuszcza bramek, ile pomocnik miał asyst itp. )

Z tym bramkarzem to totalnie bez sensu. Jakie tu liczyć mu statystki gdy liczba wpuszczonych goli to wypadkowa postawy całej drużyny. Jaki sens będzie miało liczenie wpuszczonych średnio bramek gdy np. zagra dwa mecze na 0 z tyłu i jeden na 3 w plecy. Czyli średnio puszcza jedną bramkę na mecz. Tak jak mówiłem bez dobrej postawy całego zespołu też można sobie statystki o kant tyłka rozbić. Bo nawet najlepszy bramkarz nie obroni dobrego wyniku gdy zespół gra marnie.

Jeśli chodzi o pomocników i innych zawodników z "pola" to owszem są podawane różne statystki w przerwach i po meczu. Trzeba jednak oglądać coś poza "profesjonalnym" studiem TVP.

a jakiś koleś dostaje kupę kasy, że trafi raz w poprzeczkę i wszyscy się cieszą, bo był blisko bramki

Nikomu w tym sporcie nie płacą za obijanie poprzeczek, słupków i obrońców w murze.

kto to wymyślił, że drużyna z najlepszym bilansem wygrywa?

No a co w tym złego? Wygrywa drużyna, która grała najlepiej przez cały sezon. W razie tej samej ilości punktów promowane są zespoły mające najlepszy stosunek bramek strzelone-stracone (Liga angielska).

Spadek do niższych lig. To jest dopiero kretynizm. Jedna liga gra o takie mistrzostwo, a niższa o inne.

Zero kretynizmu. Zespoły będące niżej grają aby być wyżej. Ci z najwyższej ligi grają aby konkurować z zespołami z innych krajów w LM lub LE. Chyba nie sugerujesz, że jakiś Tur Turek ma grać o możliwość startu w LM? :D

22.10.2009
21:21
smile
[43]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Bo w przewazajacej ilosci przypadkow trzeba sie naprawde napocic, zeby trafic pilka do siatki rozwieszonej na tym i tak sporych przeciez rozmiarow prostokacie. Bo kazda akcja moze byc ta decydujaca. Bo przez caly czas trzeba sie miec na bacznosci, jeden blad moze zdecydowac o wyniku. To nie siatka, kosz, czy reczna, gdzie pykaja punkt po punkcie i da sie ich odrobic nawet nascie. No i na dodatek jest to jeden z najbardziej kontaktowych oraz brutalnych sportow zespolowych.

Jesli mialbym przywolac jakikolwiek sport zespolowy, ktory emocjonuje mnie niewiele mniej, to bylby to hokej. Ot twardy sport dla twardych facetow ;-)

22.10.2009
21:22
[44]

ddza [ WasabiHubert ]

[33]Oczywiście że kolega ma racje co do zawodowej koszykówki, to też sport naiwny, Co to filozofia trafić do kosza jak się ma 220cm wzrostu. Jak mi kosz zniżą do mojego wzrostu, to też mi się w 90% podejść uda. Żadna filozofia. Niech im tak kosz ustawią że będą musieli się wysilać aby do niego trafić, a nie tylko podejść ku niemu.

Takich głupot w życiu nie słyszałem :D widziałeś kiedyś koszykówkę?

22.10.2009
21:22
[45]

kubinho12 [ Gooner ]

Wybor - najpierw mówisz o braku emocji, a potem ten ostatni punkt... To są właśnie emocje, zresztą nie masz pojęcia jak to się kręci jeśli chodzi o transfery w piłce nożnej, jakie są kulisy odejść i które kluby (a raczej jacy kibice) się nienawidzą.
Punktu odnośnie statystyk zupełnie nie rozumiem...można jaśniej?

Co do takich ludzi jak Alien.pl - albo to jakaś prowokacja albo należy do ludzi, którzy nie rozumieją żadnego sportu, nigdy nie czuli bakcyla do żadnego z nich. To trzeba rozumieć i tyle, ja nigdy nie patrzyłem na żaden inny sport "z góry" jakby to piłka była królową sportu (chociaż subiektywnie powiedziałbym, że jest :)) Sam lubiłem sobie pograć i w kosza, czy w siatkę, potrafię docenić zalety innych sportów i nie dziwię się "jak można to w ogóle oglądać? banda spoconych facetów uganiających się za krążkiem/piłką etc." Każdy sport coś w sobie ma, każdy ma jakąś tam tradycję i ma swoich fanów, to trzeba docenić i rozumieć.

22.10.2009
21:27
[46]

ddza [ WasabiHubert ]

kubinho12 dobre podsumowanie :)

22.10.2009
21:30
[47]

rpn [ prison break ]

Z tym się trzeba urodzić by to zrozumieć. :)

22.10.2009
21:32
[48]

War [ wideout ]

Bardzo proste. Chyba każdy chłopak jak był młody kopał kiedyś piłkę. Jednym z powodów jest to, że do gry w nią nie potrzeba wiele - wystarczy piłka i jakiś kolega. Nie trzeba kosza, nie trzeba siatki i całej drużyny, nie trzeba śniegu, nie trzeba basenu itd. Piłka, kolega i można grać nawet na ulicy. I tak się robi na całym świecie.
Ktoś może powiedzieć, że do np. biegania czy sztuk walki nie potrzeba nawet piłki. Jasne, ale te sporty są bardziej wymagające, a tego zwykły człowiek nie lubi :)
A jak każdy za łepka trochę pograł, to nie miał problemów, by pokochać ten sport. I wie, ile trzeba poświęcić by osiągnąć coś w tym sporcie i potrafi docenić tych 22 wariatów ganiających za piłką.

22.10.2009
21:32
[49]

Wiil.i.aM [ P! ]

Jeśli chodzi ogólnie o sport, to lubię czasami looknąć na poczynania NBA na jakimś zagranicznym kanale :)

[50] Święta prawda.

22.10.2009
21:34
smile
[50]

Hitmanio [ Legend ]

Akurat szanuję to, że ludzie oglądają co chcą i trenują co chcą, ale ja wolę Futbol Amerykański czy Koszykówkę od Piłki Nożnej.
W koszu są rzuty za 3pkt, wsady, piękne asysty, zgranie (choć nie zawsze niestety), bloki, zbiórki(tak, mnie się to fajnie ogląda) oraz pokazanie siły, szybkości, determinacji.
W futbolu amerykańskim (trenowałem w Gliwicach żeby nie było i planuję po kontuzji grać dla Rudę Śląskiej) jest przede wszystkim zgranie (tak, z 11 zawodników jeżeli 1 się "obija" cała akcja może pójść w łeb), dynamika akcji (nie mówiąc oczywiście o huddle-up czyli naradzie), niesamowite tackle, złapania piłki oraz ogólna szybkość, siła itp.

Nie lubię piłki nożnej, ale szanuję resztę ludzi co ją lubią i pogrywają ;) Aha, meczy w TV rzadko oglądam.

22.10.2009
21:34
[51]

Jeremy Clarkson [ Prezenter ]

Jedni lubią to a drudzy co innego. Ja na przykład nie lubię oglądać tenisa bo staję się to po jakimś czasie dla mnie monotonne.

22.10.2009
21:38
[52]

NEMROK19 [ Generaďż˝ ]

Bo piłka nożna jest emocjonująca i trzyma w napięciu , pod warunkiem jak nie gra nasza reprezentacja

22.10.2009
21:59
[53]

mineral [ Senator ]

Emocje są m.in. dzięki temu, że w piłce nożnej pada tak mało bramek. Bo jakie emocje wywołuje rzut za 2 pkt w kosza czy rzut do bramki w piłce ręcznej, skoro tam punkty idą w dziesiątki? Żadne. Kibice poklaszczą i czekają na więcej. A jeden gol w nogę? SZALEŃSTWO.
Porównywanie piłki nożnej ze sportami indywidualnymi? Bezsens.

Alien--> Nie umiesz grać w piłke i sfaulowałeś kolege. Rzeczywiście masz się czym chwalić. Aha, dla twojej informacji, gra nie polega na uziemieniu przeciwnika. To tak na przyszłość, żebyś się ponownie nie zbłaźnił.

22.10.2009
22:02
[54]

HUtH [ pr0crastinator ]

Ja chętnie oglądałbym mecze piłki nożnej, ale irytuje mnie jedna sprawa. Otóż często po byle dotknięciu, popchnięciu zawodnika, a chociażby i nawet brutalnym, od razu gwizdek, faul, no i oczywiście przeżywający ogromne katusze zawodnik. Zwykle wygląda tak, że włączam jakiś mecz i oglądam aż do momentu, kiedy kogoś sfaulują. Przekręcam i żałuję, że tak rzadko puszczają rugby(w jakichkolwiek odmianach).

22.10.2009
22:14
smile
[55]

mautrix [ Foo Fighter ]

[11], [12]
Przepadnijcie w ogniu piekielnym!

22.10.2009
22:15
[56]

Wybor [ ]

Lucky_ -> Inne priorytety mam widocznie ;) Bo oddałbym za ten kanał lewą rękę, ale kablówka mnie olewa cały czas, więc się pewnie skończy na antenie za oknem. Chyba, że ojca przekabacę LM w HD.

Co do statystyk. Chodzi mi o to, że w sportach którymi się interesuję jest masa statystyk. Co mi się w tym podoba? Oglądam mecz NBA w niedzielę, bo normalna pora. Niby nic wielkiego. Jednak zaraz pokazuje się pasek i wiem, że za 2 asysty zawodnik będzie miał 3 wynik w historii całej ligi. Niby nic takiego, ale na tych statystykach da się częściej oglądać "historię" na żywo. W ogóle sporty amerykańskie, które uwielbiam opierają się na statystykach i często na żywo stacja informuje o nich. W piłce nie da się tyle statystyk zrobić, ale jak się w takie coś wkręci to potem tego brakuje.

Co do płac to bardziej mi chodzi o zrównanie szans. Przykład finał NBA. Los Angeles 4 milionowa metropolia i Orlando 230 tysięczne miasto na Florydzie. Drużyny zbudowane na 3-4 świetnych graczach. Reszta dobrzy i średniacy. Daje to jakąś rotację w zdobytych mistrzostwach.

Ilość zwycięstw daje to, że bez fazy playoff, drużyna spoczywa na laurach kilka meczy przed końcem, jak ma zapewniony tytuł. Tak to zawsze w sezonie zasadniczym jest walka o najlepszą pozycję do końca. Chociażby o lepszy bilans, żeby grać więcej meczy u siebie. Potem są niespodzianki jak 8 drużyna konferencji pokonuje 1, bo tamci przebojom wdarli się do kolejnej fazy, a ci odpuścili i grają jak równy z równym, a nie powinni w zasadzie. W MLB, czy NFL dopuszcza są drużyny z dziką kartą, które teoretycznie nie powinny grać, ale mają najlepszy bilans z pozostałych. Grają wtedy z jeszcze większą motywacją i robią niezłe niespodzianki, jak ku mojemu smutkowi w Super Bowl 2 lata temu.

Co do tych spadków. To nie mogę porównywać z tym, czym się interesuję. Bo są to ligi zamknięte i gra się w nich o nieoficjalne mistrzostwo świata, więc takie coś jak LM nie wchodzi w grę. Bo co miasto zbuduję stadion, drużyna spadnie i co potem? Drużna jest może słaba, ale ludzie przyjdą pooglądać np. Jordana. Jak im słabo idzie, to w drafcie (zaciąg graczy z uczelni) mogą wybrać lepszych graczy i może znajdą jakąś gwiazdę akurat. Zbudują na nowo drużynę i tak w kółko.

Wiem, że jestem subiektywny w 200% i zapatrzony w USA, gdzie ligi są świetnie zorganizowane i jest to niesamowite widowisko. Choć nie znaczy to, że nie obejrzę w TV meczu Real-Barcelona. Jednak ograniczam się już tylko do czegoś takiego. Nie ma już takich emocji, jak się zasmakuje NBA itp. Choć przyznam, że za dzieciaka program Eurogol tak chłonąłem, że na pamięć znałem sytuację ligi holenderskiej, portugalskiej, czy belgijskiej ;)

22.10.2009
22:16
[57]

Lucky_ [ god ]

Hitmanio - No futbol amerykański jest fajny, widziałem kilka meczy w TV. Ale tam za kolei za często sędzia przerywa mecz. Ledwo sie zaczyna akcja rozkręcac, to sędzia gwiżdże.

22.10.2009
22:50
[58]

Trael [ Mr. Overkill ]

Co do statystyk. Chodzi mi o to, że w sportach którymi się interesuję jest masa statystyk. Co mi się w tym podoba? Oglądam mecz NBA w niedzielę, bo normalna pora. Niby nic wielkiego. Jednak zaraz pokazuje się pasek i wiem, że za 2 asysty zawodnik będzie miał 3 wynik w historii całej ligi. Niby nic takiego, ale na tych statystykach da się częściej oglądać "historię" na żywo.

To samo jest w piłce nożnej. Polecam obejrzeć jakiś mecz ligi angielskiej na C+. Co prawda nie ma latających pasków, ale o wszelkich statystykach mówią komentatorzy. Np. drużyna A nie pokonała drużyny B od x czasu. Gdy drużyna B strzela pierwsza gola to jeszcze w tym sezonie nie przegrała meczu. W poprzednich spotkaniach obu drużyn padło tyle i tyle bramek. Gracz jeśli strzeli będzie miał równe 100 goli w lidze itd. Tylko tak jak mówię, trzeba obejrzeć ligę na kanale z prawdziwego zdarzenia. Nie jakieś cuda w TVP.

Los Angeles 4 milionowa metropolia i Orlando 230 tysięczne miasto na Florydzie. Drużyny zbudowane na 3-4 świetnych graczach. Reszta dobrzy i średniacy. Daje to jakąś rotację w zdobytych mistrzostwach.

LM jeszcze nie wygrał 2 razy z rzędu żaden zespół. To chyba tyle w temacie rotacji.

lość zwycięstw daje to, że bez fazy playoff, drużyna spoczywa na laurach kilka meczy przed końcem, jak ma zapewniony tytuł.

Tylko, że w piłce nożnej oprócz gry w lidze, zwykle jest puchar ligi, puchar kraju, eliminacje do LM i LE. Także masę różnych meczów, których nie można odpuścić. Do tego w dobrych ligach rzadko kiedy się zdarza żeby zapewnić sobie zwycięstwo na kilka meczy przed końcem sezonu.

Bo co miasto zbuduję stadion, drużyna spadnie i co potem?

Jak co? Gra się dalej. Jeśli drużyna spada to zwykle ma aspiracje do powrotu wyżej. Kibice nadal przychodzą.

Nie ma już takich emocji, jak się zasmakuje NBA itp.

No cóż oglądałem już chyba wszystko z serii "amerykańskich sportów narodowych" i nadal największe emocje przeżywam przy piłce nożnej. Więc nie wiem o co ci chodzi z tym "zasmakowaniem" bo jeśli tak się stało w twoim przypadku to ok. Jeśli jednak chcesz powiedzieć, że jak ktoś zacznie oglądać te sporty to na pewno mu football zbrzydnie, to jesteś w błędzie.

22.10.2009
22:55
[59]

HUtH [ pr0crastinator ]

W futbolu amerykańskim zawsze zadziwia mnie cała otoczka meczu. Wielki stadion, pełno cheerleaderek, maskotek, w ogóle sporo ludzi przy samej linii, na murawie wielkie kolorowe loga, w telewizorze interfejs jak w grze, ogromna różnica w porównaniu z meczem piłki nożnej. Ogólnie strasznie to wszystko hamerykańskie:P

Najdziwniejsza według mnie odmiana rugby to futbol australijski, świetne dla odmóżdżenia, nie dość, że boisko owalne, to sama gra jest tak chaotyczna, że szybko człowiek "wysiada", bo nie ma więcej siły na analizowanie tego co się dzieje na boisku :P
Do tego jeszcze ten australijski smaczek - latające mewy nad boiskiem, które dodatkowo zakłócają oglądanie meczu.

22.10.2009
23:00
smile
[60]

zombie czu-czu [ Slowhand ]

Ja nie ogladam pilki choc czasem lubie pograc,nie interesuje sie bo :
-Polska Gra jak stado baranow...,a innymi zespolami typu np Portugalia sie nie interesuje.
-Czesto mnie nudzi ogladajac pilke.
-Poprostu nie czuje potrzeby ogladania jak Jeb** nas w dupe

22.10.2009
23:10
[61]

HUtH [ pr0crastinator ]

Tak w ogóle to w niedzielę polska repr. rugby gra mecz z Czechami w ramach eliminacji do PŚ rugby, zobaczymy czy i rugbystów dosięgła tendencja na przegrywanie wszystkich ważnych meczy :P Leci na polsacie sport extra jakby kogoś w ogóle interesowało.

22.10.2009
23:10
[62]

Glob3r [ Tots units fem força ]

"Kibica może zrozumieć tylko drugi kibic. Kibicowanie to nie tylko mecze, ale również sposób na życie. Jest fascynujące, że ludzie z różnych sfer utożsamiają się z danym klubem...klub jest czymś wyjątkowym dla zagorzałych fanów. Przyciąga swoją magią, która bierze się z tradycji przekazywanych często z pokolenia na pokolenie, z legend traktujących o przygodach sprzed lat. Trudno to jednak opisać, to trzeba przeżyć..."

Sport jest mi do żcia potrzebny tak jak tlen. Te emocje, niezapomniane chwile ekstazy gdy zawodnik ukochanje drużyny, 1,60 w kapeluszu strzela bramkę głową w finale Ligi Mistrzów. To jest fenomen, że jestem w stanie wyda ponad 1500zł by przejechać parę tysiecy kiloemtrów na mecz z 60kilkoma takimi jak ja :). Ale fajne przeżycie, świetni ludzie i w ogóle...

Czemu akurat piłka nożna? Nie wiem, bo u mnie to tak nie działa. Piłka nożna i siatkówka, zaraz za nimi piłka ręczna to trzy najciekawsze wg mnie sporty.

22.10.2009
23:25
[63]

Trael [ Mr. Overkill ]

HUtH---> Futbol Australijski jest bardzo fajny. Oglądałem kilka razy w TV i mi się podobało. Z resztą w mojej opinii Rugby i Futbol Australijski zostawiają daleko w tyle amerykański.

23.10.2009
01:01
smile
[64]

misiek100000 [ Chor��y ]

bo piłka jest fajna szczególnie jak najgorszy trener Majewski z naszymi amatorami wyjdzie oni nawt by z san marino teraz przegrali

23.10.2009
06:27
smile
[65]

HumanGhost [ Senator ]

Nie rozumiem pytania.

23.10.2009
07:32
[66]

jetix200 [ Człowiek ]

piłka nożna jest po prostu prosta! polega na podawaniu piłki uczestnikom gry(oczywiście podaje się do tzw."swoich"), strzelaniu goli(wkopywaniu piłki do bramki przeciwnika) oraz na obronie (wybijaniu, oddalaniu piłki z okolic swojej bramki, oczywiście jak najdalej od niej).

23.10.2009
07:41
[67]

WheZY [ Niepoprawny Romantyk ]

[66] + do tego zakładay bukmaherskie że np. zremisujemy do przerwy czy będziemy przegrywać ^^

23.10.2009
08:33
smile
[68]

Molzey [ Generaďż˝ ]

Eee tam piłka... Gra dla lalusiów, którzy po muśnięciu przez rywala przez 5 minut zwijaja się w potwornym bólu. Gra dla oszustów gotowych w każdej chwili przewrócić się o "powietrze", byle w odpowiednim miejscu.

Rugby FTW!

23.10.2009
09:10
smile
[69]

Negocjator [ wiosna ]

Dziadka kręciła, ojca kręciła to i mnie kręci :).
Jak mogło być inaczej skoro ojciec moją mamę w ciąży na stadion zabierał :).

23.10.2009
09:23
smile
[70]

Serson ( Wasylus) [ Generaďż˝ ]

Biedna mama...

23.10.2009
09:23
smile
[71]

matirixos [ BLAUGRANA ]

Piłka jest najpiękniejsza i nie ma nic lepszego :D

Heh i tyle w temacie :D

23.10.2009
10:09
smile
[72]

Chupacabra [ Senator ]

mnei absolutnie nie interesuje, mecz moge obejzec, jak przed telewizorem ktos postawi minimum 0,7

23.10.2009
10:56
[73]

nobby_nobbs [ Pretorianin ]

[68] Rugby to najpiękniejszy sport drużynowy jaki wymyślił człowiek, ale przecież jest znacznie mniej brutalny niż piłka nożna. Tam nikt nie wchodzi ci z butem w głowę, albo kolanem w przyrodzenie, o wślizgach nie wspominając.


23.10.2009
12:37
[74]

HUtH [ pr0crastinator ]

nobby_nobbs <- dlatego w rugby występuje mniej kontuzji niż w piłce nożnej, a wydawałoby się, że jest odwrotnie.
Jedynie uszy bardzo cierpią :P

23.10.2009
13:09
[75]

_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]

Kiedyś sam dużo, nawet bardzo dużo oglądałem piłkę nożną, ale jakoś mi to przeszło.

23.10.2009
13:18
[76]

likfidator2 [ Konsul ]

Mnie sport nie interesuje. Prawdę mówiąc raczej bym nie wysiedział 90 minut przed TV, żeby obejrzeć jakiś mecz piłki nożnej. Jeśli już zawieszę oko na relacji z jakiejś dyscypliny, to najczęściej jest to sport o którym mało wiem i jestem po prostu ciekaw jakie ma zasady np. rok temu oglądałem przez pewien czas snookera na eurosporcie. Ogólnie oglądanie sportów drużynowych mnie nudzi, wolę już iść samemu pograć w nogę czy w siatkę, bo przynajmniej mam jakiś wpływ na akcję.

Jeśli chodzi o emocje, to bardziej emocjonujące są dla mnie szachy niż piłka nożna. W szachach decydują umiejętności i nic nie podnosi adrealiny tak jak atak przeciwnika na który za bardzo nie ma jak odpowiedzieć.

Wracając do piłki nożnej, to u mnie w domu tylko mama ogląda ją od czasu do czasu, ale to głównie dlatego, że jej rodzeństwo pasjonuje się piłką od lat i jej też się to udzieliło.

23.10.2009
13:20
[77]

Aegrus [ Konsul ]

Pilka Nożna jest mniej emocjonująca od snookera :D
CZasami tylko biegają z prawej do lewej i pudłują o pare metrów..
Football Amerykański rządzi.

23.10.2009
13:37
[78]

kubinho12 [ Gooner ]

Jeśli chodzi o emocje, to bardziej emocjonujące są dla mnie szachy niż piłka nożna. W szachach decydują umiejętności i nic nie podnosi adrealiny tak jak atak przeciwnika na który za bardzo nie ma jak odpowiedzieć.

Za takie herezje to i na stosie można wylądować :O
W szachach decydują umiejętności masakra...

23.10.2009
13:55
[79]

Cobrasss [ Generaďż˝ ]

EMOCJE

:D Piwko, dobre żarcie, i nie ruszanie tyłka z miejsca to wystarczy aby dobrze oglądać piłkę kopaną :).

24.10.2009
13:38
[80]

Salado. [ Generaďż˝ ]

Sam nie potrafię powiedzieć czemu akurat ten sport jest najfajniejszy, ale tak już jest i tyle :)

24.10.2009
13:39
[81]

Wuuuuf [ Generaďż˝ ]

Tego nie da się opisać :)

24.10.2009
14:45
[82]

Armorgedon12 [ 43 ]

Ja najbardziej lubię oglądać piłkę ręczną i siatkówkę. Piłka nożna jest okej, ale tylko jak nie gra nasza reprezentacja ;]

24.10.2009
14:59
[83]

eysmond [ Konsul ]

A ty dlaczego korzystasz z internetu?

24.10.2009
15:09
smile
[84]

maly_17a [ Generaďż˝ ]

<--- [7]

Raz, że piłka jest zajebista, "bo tak i już", a dwa, jak już wyżej wspomniano, żeby zagrać nie potrzeba wiele. Cztery plecaki, wkopane słupki, cokolwiek + coś okrągłe i jedziem :). Do tego teraz pobudowano Orliki i jest pełen profesjonalizm, jednym słowem git-majonez.

24.10.2009
15:15
[85]

HETRIX22 [ PLEBS ]

Ja lubie grać w gry o tematyce piłki nożnej lubie obstawiać mecze jeszcze bardziej lubie grać w piłke oraz pogadać o zawodnikach ALE NIE LUBIE OGLĄDAĆ MECZY ciekawy przypadek mnie dotknął :/

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.