Negocjator [ * ]
=======Cywilizacja 3 -- część 20 -- warto ?=======
Nareszcie trochę wolnego. Czas zabrać się za coś pozytecznego, czyli za Cywilizację :P
Dawno nie grałem. Ale pamiętam jeszcze to oczekiwanie na upragnioną 'trójeczkę' i emocje podczas pierwszych rozgrywek.
To już rok minął od premiery, kurz dawno opadł i ciekawi mnie czy gracie jeszcze ?
Swoją drogą różnie była 'trójeczka' wtedy ocenana. Jak teraz odbieracie trzecią Cywilizację ?
A może ktoś wrócił do dwójki ?
PS.
Kiedy będzie można się dopisywać do starych wątów ???!!......lipa, jak dla mnie, straszna i wstyd...
Inkubus [ Junior ]
Ja rżnę równo w civ 3 - reszta już mnie nie rusza - chociaż w sumie to już nie trójka a PTW i ta wersja jest o wiele lepsza od "czystej" civ3
Attyla [ Legend ]
A mnie "trojka" calkowicie rozczarowala. Nadal gram w Civ 2. Chociaz ostatnio walcze tylko w Medievalu. Choroba, gdyby polaczyc te 2 gry, wyszlaby zupelna doskonalosc!
Emsi [ Generaďż˝ ]
wg mnie dwójka była najlepsza z całej serii, trójka jest trochę badziewna, z momentem pojaiwenia się szlaków handlowych to chyba zaczęło się w call to power ekran był nieczytelny a gra zwalniała, jak było 50 szlaków
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Trójeczka nie jest żadną super rewelacją, ale mimo wszystko całkiem miodna - przynajmniej w moich oczach... ;)))
Ma wiele wad (niestety) ale i wiele nowości, które tchneły w nią jakis taki inny wymiar niż ma II (i nie mam tu na mysli grafiki... :)) ). Ogólnie sumując minusy i wady, dla mnie wychodzi na plus. Swego czasu spróbowałem ponownie zagrac w dwójeczke... i nieoczekiwanie czułem wiecej niesmaku niz starego zachwytu. Jak na dzień dzisiejsz uważam III za najlepszy produkt z cyklu Cywilizacyjnego... aczkolwiek wcale bym sie nie pogniewał jesliby jeszcze troche nad nią popracowali...
PS> Wiem , że wyszedł jakis spory dodatek (wreszcie z trybem multi). Czy juz ktoś go ma? Jesli tak to proszę o opinie o zmianach jakie w nim wprowadzili... na screenach widziałem pewne zmiany w stosunku do podstawowej III (nawet dostrzegłem jakies lotniska... ;)))) ). Czy zmieniło się tez coś w mechanice gry?
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Attyla ->>> Nie wierze w doskonałość... przynajmniej jeśli chodzi o serie Civ... Wiesz, kiedys zastanawiałem się jakbym to "ja" zrobił nową odsłone tej gry. Tak aby stanowiła dla mnie ideał... i w pewnym momencie doszłem do wnosku, ze to nie jest mozliwe... gra stałaby sie zbyt skaplikowana, aby bawić i co za tym idzie - nudna... a o to chyba nie chodzi... hehehehe... chyba, ze mam takie chore i wybujałe wyobrazenia o grze idealnej, a wtedy niech inni je jednak robia... ;)))))
Attyla [ Legend ]
Masz racje Saurus - ale nie uwzgledniles, ze i Civ i medieval sa mocno uproszczone. Mi chodzilo tylko o to, ze ekran strategiczny moglby pozostac taki jak w Civ. Gdyby dodac mozliwosc rozgrywania bitew takich jak w Medievalu...
Dlaczego sadze, ze bylaby to niemal doskonalosc? A to dlatego, ze polaczenie zmniejszy podstawowe wady obydwu gier: W civ mogles walczyc ze wszystkimi majac relatywnie male sily zbrojne (ja mialem nawet bardzo male), zas Medieval nie przeiduje mozliwosci rozgrywania wojny strategicznie. tzn. wchodzisz w prowincje i od razu przechodzisz do walnej bitwy, w ktorej wystepuja wszystkie twoje sily. Gdyby zas teren byl podzielona jak w Civ na kwadraty, to moglbys poprowadzic prawdziwa wojne. Moze nawet i udaloby ci sie przeprowadzic z jedna walna ale napweno nie wszystkimi dostepnymi silami. Co z podjazdami, rozpoznaniem, zasadzkami, okrazeniem strategicznym itp elementami? W polaczeniu to juz by moglo zadzialac.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Attyla ->>> Pomysł nie jest nowy i obawiam się, że na skalę cywilizacyjną nie za bardzo by wypalił. Wyobraź sobie teraz wielka wojną w której jestes zmuszony stoczyć kilkadziesiat pojedynków taktycznych na przestrzeni kilku tur - mogłoby to zameczyc gracza... chociaż kto wie. Zreszta taka idea ma pojawić sie w MoOIII (na którego zreszta czekam z wielką niecierpliwoscią...) Zobaczymy jak tam sie bedzie to sprawdzało w praktyce. Mnie osobiscie bardziej by pasowało połączenia Civ z inną klasyka - PG. Wydaje mi się, że lepiej sprawdzałoby sie to w praktyce i łatwiej byłoby to zrealizować.
Ekthelion [ Pretorianin ]
moznaby zamienić kwadraty na hexy, byłoby bardziej realistycznie. A w trójeczce podoba mi się patent z granicami - wróg nie zbuduje już mi miasta w środku mojego państwa.
Zajkos [ Generaďż˝ ]
ja bym dodal w Civilization rozbudowaną opcje zdobywania doświadczenia, taką jak np. w History Line
Telmah [ Pretorianin ]
Saurus - dodatek nazywa sie Play The World. Pozwala na gre w multi (jest tez Hotseat - mozna grac na jednym kompie w kilku). Mozna tez grac w singlu. Ze zmian m.in: 8 nowych cywilizacji, 2 nowe jednostki (Medieval Infantry i Guerilla), 3 nowe budynki miejskie, nowy cud - Internet ;) , lotniska w terenie, radary, wieze widokowe (tak to nazywam), usprawienia w interface itp.
Warto ale radze nie grac w niespatch'owana wersje.
Attyla [ Legend ]
Saurus - od tego jest autoresolve. W Medievalu tez rozgrywanie wszystkich bitew doprowadzic moze do psychozy:-))))). Dlatego wiecej niz polowe bitew rozgrywa sie automatycznie. Ostatnio doszedlem do tego, ze sam rozgrywam tylko bitwy, ktorych nei wygrywam w automacie.:-))))
Ethelion - to nie jest patent z III. To bylo juz w Alfie Centauri.
Zajkos - cos takiego jest wlasnie w Medievalu
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Attyla ->>> Weź pod uwagę, że Medieval jest grą osadzona w pewnej epoce... wiec jest szansa na bardzo grywalne przedstawienie pojedynczego starcia (zresztą, aby nie było watpliwosci - znam ta gre, bardzo ja lubie i sporo w nia swego czasu grałem). W Civ musielibyśmy pole walki przystosować dla róznych okresów historycznych, a co sie z tym wiąze - taktyk, wojsk i ich mozliwosci bojowych (ze nie wspomne o zasięgu walk. Bo o ile w średniowieczu cała bitwa mogła sie odbyć na jednej polanie o tyle we wspólczesności to juz sa całe kilometry). Pomysł jest intrygujacy, lecz jego realizacje stawiałbym pod wielkim znakiem zapytania... bo w całym tym zagadnieniu nie chodzi o to czy da się zrobić, ale żeby było to grywalne i dopracowane - a tu juz mam watpliwosci... Aczkolwiek mimo mego pesymizmu z miłą checia zagrałbym w taką Total War'ową Cywilizacje... ;)))))
PS> Mimo, ze bardzo lubie gry w tematyce SF, Alfa nie przypadła mi do gustu... moze z powodu ograniczenia zasięgu gry tylko do jednej planety? Czułem jakis niedosyt i nigdy nie udało mi się tej gry polubić....
jopin [ Generaďż˝ ]
:))) ciesze sie ze ktos zaczo; znoau ciagnac watek (to zawsze jego szukalem na forum jak wchodzilem). no a tak teraz o sprawie jednej a mianowicie o tym czy ktos gral w dodatek do 3 przez inet w trybie czasu rzeczywistego??
Attyla [ Legend ]
A ja znowu bardzo lubie Alfe. Zwlaszcza z dodatkiem Crossfire. W kazdym razie Civ2 uwielbiam dla jej modow (lubie zwlaszcza scenariusz dotyczacy upadku cesarstwa zachodniorzymskiego -jast wspanialy) a Alfe dla gry po calosci:-))) W kazdym razie zrobienie jej na zasadzie kolonizacji kosmosu a nie pojedynczej planety mogloby kazdego doprowadzic do oczoplasu. Zatem jedynym rozwiazaniem byloby traktowanie planety jak teraz traktowane sa miasta. Ale w takim zakresie Alfa nie roznilaby sie niczym od kosmosu.
A co do tej mieszanki, to nie widze szczegolnych powodow do dostosowywania map do okresu. Zmiany moglyby dotyczyc tylko miast, ale zauwaz, ze widok miast w Medievalu tez zalezy od rodzaju zdobywanej budowli. Inaczej wyglada zwykly stolb, inaczej zamek a inaczej cytadela.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Attyla ->>> Zwróć uwagę, że Medieval jest jednak grą osadzona w realiach średniowiecza. Wiec nie było problemu z dopracowanie jednostek, taktyk i ich zachowania się na polu bitwy. Uzyskano bardzo miodne i w miarę rzeczywiste odwzorowanie pola walki... jednak dołozenie do tego jednostek z innych epok – co się z tym wiąże nowych taktyk, reakcji, manewrowości, pola rażenia... hmmm... albo by powstało niewiadomo co o znikomej grywalności, albo należałoby wprowadzić uproszczenia, które pozbawiłyby takiego starcia realności. No bo jakbyś sobie np wyobraził szarżę Ciężkiej Jazdy na okopane oddziały Marines? Bo ja w żaden logiczny sposób nie umiem pogodzić realnych ich możliwości i taktyk z akceptowalną przez gracza realnością w mechanice gry...
No nic... filozofowanie, filozofowaniem, ale póki co nic takiego jeszcze nie ma i jak na razie nie zapowiada się na to aby miało się w najbliższej przyszłości pojawić. Z rozkoszą wytestuje taka hybrydę jak tylko pojawi się na rynku, ale na dzień dzisiejszy pozostaje pesymistą...
jopin [ Generaďż˝ ]
a co z tym multi w czasie rzeczywistym ????
Attyla [ Legend ]
A wyobrazasz sobie wogole starcie takich formacji? Przecie to by byla masakra. Owi rycerze nie dojechaliby nawet do marines. Byc moze dzieki temu takie stacie skonczyloby sie wreszcie tak jak powinno a nie prawie calkowitym zniszczeniem marines, co w Civ bylo bardzo mozliwe.
Telmah [ Pretorianin ]
Dla mnie Civ3 w czasie rzeczywistym to profanacja.
Synchroniczne tury jeszcze moga byc ale ta gra jest typowa turowka, bo to prawdziwa strategia.
BTW - w szachach tez sa "tury".
jopin [ Generaďż˝ ]
telmah ---> oczywiscie masz racje ze to by byla profanacja i jest bo w dodatku wystepue podobno taka mozliwosc i ja bym tylko chcial sie dowiedziec czy juz ktos tego probowal i jak to wyglada i mi sie wydaje ze moglo by to byc ciekawe tymbardziej ze nikomu sie za bardzo nie chce czekac jak ktos wykonuje swoja ture np tak w 1990 roku (czas gry).. no moglo moglo byc ciekawe .. a moze ja zle zrozumialem i nie jest to czas rzeczywisty tylko to jakos inaczej jest rozwiazane... mowie oczywiscie o dodatku play the word
Woytas1 [ Konsul ]
Cześć!
Jeśli można dwa słowa do dyskusji. Mnie „trójka” też nie zachwyciła. Zagrałem wszystkiego ze trzy razy i miałem dosyć. Wolałem wcześniejsze wersje, dla których zarwałem niejedną nockę.
Sam też często zastanawiam się nad idealną strategią i chyba najlepszą była by symulacja państwa. Taka na przykład Europa Universalis połączona z Cywilizacją i MTW. Kwestia tylko czy miałoby się to zaczynać jak Civ. od jednej grupy osadników czy jak MTW od kilku prowincji. Możliwość wystawienia armii trzeba by było połączyć nie tylko z posiadaną kasą ale i liczbą ludności i jej zadowoleniem – jak LoR II. Czyli innymi słowy wybrać najciekawsze elementy z kilku – kilkunastu gier i wpakować do jednej. A spotkanie marines z rycerzami? A czy w Civ. czegoś takiego nie było? Dobrze jeszcze jak wygrywali ci pierwsi bo to tez nie zawsze się sprawdzało. A poza tym jeśli bitwy lądowe (bo morskie trzeba by było wziąć z innej „bajki”) mają być z MTW to tam jest możliwość wycofania wojsk bez bitwy.
Pozdrawiam W1.
Zyga [ Urpianin ]
Saurus --> Widzę, że pogrywałeś trochę więcej w Civ3. Ja po przegraniu kilkudziesięciu godzin dalej mam szereg pytań i wątpliwości, których nie wyjaśnia instrukcja. Jeśli do czegoś doszedłeś to może podpowiesz. Aktualnie ciągle jeszcze w to gram bo chcę jeszcze parę rzeczy sprawdzić zanim sobie wyrobię ostateczną opinię.
A pytania mam na razie takie:
1. Czy udało ci się zatopić jakiś statek przy pomocy lotnictwa lub innego okrętu nadwodnego (podwodne wiem, że zatapiają)?
2. Czy lotnictwem (lub ostrzałem artyleryjskim z wody) udało ci się wyeliminować miasto z mapy? Te ostrzały są IMO potwornie nieskuteczne. Cała flotylla okrętów zasypuje miasteczko wielkości „1” lawiną stali. Wydawało by się, że musi zmieść je z powierzchni ziemi a tu nic. To samo przy dywanowych nalotach kilkunastu bombowców tura w turę. Żadnego efektu.
3. Jak zmienić kolejność na liście budowy w mieście (lub usunąć coś z listy po wpisaniu)?
4. Czy i jak można usunąć z wykazu budowy przestarzałe jednostki. Dysponując najnowocześniejsza technologią mam jeszcze na liście m. in. Łucznika średniowiecznego. Co gorsza, chcąc cokolwiek zbudować w mieście trzeba za każdym razem przewijać kilkadziesiąt jednostek, z których połowy nie używam.
5. Mam w każdym mieście elektrownię wodną (Tama Hoovera). Po co w wykazie figurują jeszcze elektrownie węglowe (i słoneczne), które już nic nie dają a mogą zwiększyć zanieczyszczenia. To jest IMO bug.
6. Czy handel poza uzyskaniem surowców daje jakieś dochody finansowe?
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Zyga ->>> Ad 1... lotnictwem nie można zatopić statku – jedynie zredukować jego energie” do jednego paska... hmmm... ale nie mogłeś zatopić statkiem? Dziwne...
Ad. 2... Nie można zniszczyć miasta doszczętnie – jeśli miało wielkość „1” to do zera już nie mozna go zredukować. Zerowa efektywność nalotów wnika z tego, że: a) miasto osiągnęło minimalną wielkość b) wszystko co można w nim zniszczyć już jest zniszczone... Innym słowem: bombardowałeś stertę ruin, czego więc oczekiwałeś?
Ad 3... Zaznaczasz co chcesz zmienić i wybierasz co innego lub to usuwasz... nie rozumiem za bardzo co jest w tym niejasnego...
Ad 4.... Z tego, co wiem, nie ma takiej mozliwości...
Ad 5... z podobnej przyczyny z jakiej są wciąż dostępne przestarzałe jednostki...
Ad 6... tak... a dodatkowo mapy, technologie...
max501 [ Pretorianin ]
Byłem totalnym fanem poprzednich części civ. Potrafiełm przez rok grać nie dotykając niczego innego.
Niestety trójka jest kiepska. Włączyłem ją raz i się znudziłem. Brak mi klimatu. Ta gra nie porywa.
Szkoda, wielka szkoda.
Mogłoby być tak pięknie...
chlip....
Zyga [ Urpianin ]
Saurus --> Czy mam rozumieć, że Tobie zwykłym (nadwodnym) okrętem wojennym lub samolotem udało się zatopić statek?
Ad. bombardowanie miasta. Kupa gruzów, kupą gruzów ale jeśli grałeś w 1-kę to tam taka możliwość była. Dlatego właśnie pytałem. Tam mogłem bombowcami zmieść miasto z powierzchni ziemi. Jeśli tu mogę to zrobić np. łucznikami to czemu nie mogę ostrzałem z kilku pancerników i kilkunastoma bombowcami.
Ad 3 (zmiana rodzaju budowli w mieście). Zaznaczam co chce zmienić lub usunąć i nic nie wychodzi. Jesteś pewny, że masz rację?
Ad handel. O mapach i technologiach to oczywiście wiedziałem ale to jest opcja dyplomacji a nie handlu. Pytałem bo instrukcja (ani ekran ministra ds. handlu) nic nie wspomina o dochodach pieniężnych.
Pozdrawiam sympatyka Civ.
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Zyga ---->>> W starciu bezposrednim okrety zatapiają statki nieprzyjacielskie, jednak nie można osiągnąć tego celu drogą ostrzału artyleryjskiego prowadzonego ze statków. Tak więć do abortażu przystąp!
Zyga [ Urpianin ]
max501 --> Chyba przegiąłeś. Jeżeli znasz poprzednie części to powiedz jaką ocenę 1-ki lub 2-ki mógł dać ktoś po kilkunastu minutach grania. Tej gry po całym jednym przejściu nie poznaje się dobrze. Przejdź 3-kę 2x i dopiero ją oceniaj. Jeżeli byłeś fanem poprzednich części to dla złożenia im hołdu winienneś jednak poświęcić te trochę czasu 3-ce.
Zapewniam cię że się zdziwisz.
Ja w 1-kę grałem setki godzin. 2-kę też kilkanaście razy przeszedłem. W 3-ke grałem dopiero 2 razy (w tym za pierwszym razem poległem :). Uważam, że to za mało na pełną ocenę (jeszcze wszystkich opcji nie przećwiczyłem) ale gdybym musiał oceniać w tej chwili to powiedziałbym, że jest najlepsza z dotychczasowych. Ma prawie wszystkie zalety poprzednich wersji (brak mi jedynie możliwości usuwania gór inżynierami - co było w 2-ce. Ale to nie jest aż takie ważne) i równocześnie pozbawiona jest większości ich wad.
Z zalet jednym bardziej podoba się ta innym druga więc nie ma co ich tu wymieniać ale nie zaprzeczysz chyba, że granice państwa są bardzo przydatną i istotną zmianą (zawsze mnie wkurzało jak w środku mojego terytorium ktoś mi zakładał miasto :)
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Zyga -->>> Odnośnie punku 1. Odpowiedz bardziej wyczerpującą dał ci Mr.Kalgan...
Tak przy okazji...
pozdrawiam niejednokrotnego Imperatora Kalgana ;))))))))))
Powracając do twych pytań... Bobardowanie - dla mnie rozwiazanie przyjete w 3 jest bardzo logiczne. Lotnictwem nie mozna zniszczyc miasta. Możesz je zrujnować, przerobic na gruzy... ale nie zniszczyć. Weź np. takie Powstanie Warszawskie. Stolica obróciła się w sterte wyludniałego gruzu, ale jako miast nie przestała istnieć (a było ona nie tylko bombardowana ale i rozjerzdzana czołgami ;)) ).
Kolejka budowlana - jestem pewien i naprawdę nie rozumiem dlaczego masz z tym problemy. Byc może grasz w wersję nie patchowana... nie pamietam czy w podstawie mozna było to modyfikować...
Handel - wszystkie możliwe układy międzynarodowe zawarte są w polityce. Począwszy od handlu, po układy polityczne. Za swe dobra mozesz starać się pozyskać gotówke, wynalazki inne dobra. Kase mozesz równiez pozyskiwac za technologie... mozliwosci masz wielę i opisywanie ich nie ma sensu - poprostu prowadz negocjacje, żądaj itp. w celu uzyskania oczekiwanych rezultatów. Ja najczęsciej robie tak, że komus proponuje jakiś surowiec lub dobro i pytam co moze mi za to zaoferować... Im dalej w czas tym robi sie to bardziej opłacalne.
Jesli cierpisz na brak gotówki - moim ulubionym sposobem powiekszania wielkości skarbca jest manewrowanie w nakładach na naukę. Poczatkowo śrubuję je na maksimum efektywnosci... gdy czas odkrycia osiaga 2-3 tury zmniejszam nakłady tak, aby nie stracić na tempie odkrycia, ale tez nie dopłacać do tego interesu. Z praktyki moge Ci powiedzieć, że zawsze na tym sie nieźle zarabia, bo np przez 3-4 tury tracisz, dajmy na to po 60 zł/turę, a w dwóch ostatnich zarabiasz po 300zł/turę. Czyli ogólnie wychodzisz na plus i to znacznie. Przy takiej polityce + wpływy z handlu, mój skarbiec nie spada ponizej kilku do kilkunastu tysięcy zł. (rekord - gdzieś w okolicach roku 1800 miałem ponad 30.000 zł w skarbcu - a zbyt oszczędnej polityki, jesli chodzi o wydatki, nie prowadzę... :)) )
max501 [ Pretorianin ]
Zyga --->>>> Nie oceniłem nowych opcji w c3, nie starałem się porównać poszczególnych aspektów tej i poprzednich części.
Oceniłem tylko grywalność. Nie uczyniłem tego bezstronnie - bo wziąłem pod uwagę tylko moje wrażenia. Inaczej, zgodzisz się pewnie, się nie da.
Powtarzam - brakuje mi klimatu - i nie potrafię tego przeliczyć na żadne oceny.
Reszty aspektów nie oceniam bo, jak sam słusznie stwierdziłeś, musiałbym przynajmniej 2 krotnie ją przejść.
Jako rasowy maniak civ pewnie, że tę gierę jeszcze odpalę.
I mam szczerą nadzieję, że mi się spodoba. Przecież nie ma dla niej porządnej alternatywy (po za poprzedniczkami).
Telmah [ Pretorianin ]
Przy zmianie w kolejce budowania - zaznacz budynek/jednostke w kolejce i klawisz 'delete'.
Zyga [ Urpianin ]
Telmah --> Dzięki za wskazówkę. W instrukcji tego nie zauważyłem. Jest to pdane?
A zastępowanie? Czyżby klawiszem Insert? :)
Zyga [ Urpianin ]
Mr.Kalgan --> Rany boskie. Jest jakaś opcja abordażu? Tzn. ataku bezpośredniego? Nic takiego mi nie wychodziło. Może się zasugerowałem ikonami.
Widzisz max501. Po 2 pełnych grach jeszcze się czegos dowiaduję a co tu mówić o parunastu czy parudziesięciu minutach :)))
Zyga [ Urpianin ]
Saurus, co do dyplomacji to wszystko dla mnie było jasne. Ale w Civ3 masz ekran dyplomacji i masz ekran handlu. I powtarzam: pytałem o handel. Czy ktoś wie czy z handlu są jakieś dochody pieniężne? Tak jak to było w 1-ce i 2-ce.
Co mogę wymusić drogą dyplomatyczną to ja wiem. W poprzednich wersjach również mogłeś zażądać pieniędzy od przeciwnika. Ale to przecież nie był handel.
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Zyga ->>> Ależ w 3 handel i dyplomacja jest w jednym kociołku ;)))), ale postaram się byc bardziej konkretny... wchodzisz w opcje handlu, wybierasz "adresata", patrzysz co mozesz mu sprzedać, wybierasz to... a nastepnie ustalasz warunki układu handlowego, np.:
- sprzedajesz państu X, kość słoniową za 10zł/turę... i przez 20 tur dostajesz do kasy po 10zł ;)))
- ewentualnie sprzedajesz mu na 20 tur za konkretna sumę, np.: 300zł... i kasa od razu rośnie Ci o te trzysta tylko, że jednorazowo...
- ewntualnie idziecie na 20 turową wymianę dobro za dobro...
itp.... i wszelkie inne mozliwe kombinacje jakie uda Ci sie wynegocjować...
Handel w trójce w odróżnieniu od poprzednich części, odbywa sie na drodze umów dyplomatycznych... nie budujemy żadnych chorych karawan (strasznie mnie to w 2 irytowało) tylko podpisujemy traktat handlowy i umowa natychmiast zaczyna działać... szybko, prosto i przyjemnie... ;))))))))))))))))))))
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Zyga ----->>> Ja tak w przenosni. Po prostu dajesz polecenie ruchu jednostki pływającej na wrażą jednostkę pływającą i bitwa gotowa, zupełnie jak piechota na piechotę.
Zyga [ Urpianin ]
Saurus, Mr.Kalgan --> Wypróbuję Wasze rady. Handlu przyznam się, że dotychczas nie próbowałem natomiast ataku jednostek wodnych (chyba) tak. I jedynie z okretami podwodnymi mi wychodziło. Ale w tej chwili zaczynam już wątpić we wszystko.
Tak na marginesie. Ile godzin Pi x ;) spędziliście przy 3-ce?
Saurus [ Immort-e-l Rider ]
Zyga ->>> W godzinach nie jestem w stanie okreslic... natomiast w rozgrywkach... hmm... bedzie ich kilkadziesiat ;)))
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Zyga ---->>> No wiesz, niektóre okręty nie mogą atakować - transportowce, ale ogólnie to działa własnie tak.
Zyga [ Urpianin ]
Mr.Kalgan --> Sprawdziłem. Działa :)
Nie można tylko najpierw prowadzic ostrzału. I to chyba mnie poprzednio wprowadziło w błąd. Była ikona ostrzału więc prawdopodobnie dałem salwę a pewnie później chciałem staranować i nie wyszło. No cóż. Nie po raz pierwszy się pokazuje, że przede wszystkim trzeba myśleć (jak mawiał mój nauczyciel matematyki).
Z okrętami transportowymi to było dla mnie oczywiste bo tak samo było w poprzednich wersjach.
Sprawdziłem również możliwość usuwania pozycji z listy budowli oraz doszedłem jak robić zamiany na tej liście.
Sprawdziłem również, że instrukcja niestety nie podaje tych skrótów klawiaturowych. Jest jedynie podana możliwośc usuwania całej listy.
jopin [ Generaďż˝ ]
up-----:))) nop co ??? lubie czytac o civ
Telmah [ Pretorianin ]
Sprawdziłem również możliwość usuwania pozycji z listy budowli oraz doszedłem jak robić zamiany na tej liście.
Sprawdziłem również, że instrukcja niestety nie podaje tych skrótów klawiaturowych. Jest jedynie podana możliwośc usuwania całej listy.
Zaznaczasz jedn./budynek na liscie - przytrzymujesz SHIFT, wskazujesz inna jedn/budynek i w ten sposob zastepujesz.
Inne mozliwosci:
SHIFT-Q - zapisz kolejke produkcji
Q - zaladuj kolejke produkcji
SHIFT-DEL - skasuj cala kolejke
Zyga [ Urpianin ]
Na temat całej listy instrukcja podaje informacje. Nie było ich jedynie w odniesieniu do pojedynczych składników listy i gdyby nie twoja uprzednia wskazówka - miałbym problemy :)
Teraz spróbuję wygrać grę "kulturalnie" :))