--> Archiwum Forum
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
Ostatni utwór przed śmiercią
Gdybyście mieli możliwość odsłuchania ostatniego utworu przed śmiercią, co byście wybrali? JEDEN UTWÓR. U mnie wybór byłby bardzo ciężki, zwłaszcza że gustuję w rocku,rocknroll'u itd. z czego większość jest raczej wesoła i raczej po tym nie chciałbym umierać, to chyba wybrałbym arcade fire my body is a cage, ze względu na miażdzącą końcówkę- Set my spirit free!
mefsybil [ Legend ]
ew. to:
A z mocniejszych to:
Ale bardziej stawiam na pierwszy utwór, żeby nie było że wybrałem kilka.
Gandalf. [ Wizard ]
gnoll [ Legend ]
Tokyo Dragons - Teenage Screamers
lub
Tokyo Dragons - Come On Baby
rog1234 [ Gold Cobra ]
Przed śmiercią... trudne... chyba Fade to Black Metallici, albo In My Darkest Hour Megadeth. Oba mają ten świetny, "śmiertelny" klimat.
pooh_5 [ Czyste Rączki ]
W tym tej chwili:
lub <-- może być też wersja z S&M
Oczywiście jutro będzie to zupelnie co innego ;)
ronn [ Legend ]
bez zastanowienia:
_D_R_A_G_O_N_ [ Legend ]
Słoń - Bezdech ;) Albo Krwawy Aperitif
12jonasz [ Mister Kanister ]
ta ostatnia niedziela
PitbullHans [ Legend ]
kluha666 [ Legend ]
Highway to Hell :)
Wybor [ ]
Raczej prosty wybór.
Frank Sinatra - "My Way"
Szychacz [ Konsul ]
Idealnie by pasował mi " My Life" w wykonaniu The Game
Ale z drugiej strony po co myśleć o śmierci - That's EMO Way ;]
-Fizz- [ Konsul ]
Chociaż jeszcze o śmierci nie myślę, całe życie przede mną.
Bullzeye_NEO [ 1977 ]
evanescence - bring me back to life
mefsybil [ Legend ]
Life Goes On na łożu śmierci, ciekawe :)
mackof [ Prypiat ]
Bez dwóch zdań.
Schygneth [ Generaďż˝ ]
Coś pozytywnego na zakończenie :)
Wuuuuf [ Generaďż˝ ]
No kurde powiedzcie, że nie pasuje? szczególnie, że mogę się z tekstem utożsamić ;D
-Fizz- [ Konsul ]
[16] - tak, ja się bardziej głowię nad tym, jak można w takim momencie słuchać wrzasków.
Jakich wrzasków?
Trzeci link, który podałeś.
kudlacevic [ Generaďż˝ ]
Radiohead - Videotape ;)
DarthNerever [ His Master's Voice ]
Ostatnie chwile życia umiliłbym sobie utworem Always Look on the Bright Side of Life Pythonów żeby odejść z uśmiechem na ustach :P
BTW. Tak sobie kiedyś jeszcze myślałem, że na swoim pogrzebie chciałbym żeby puścili The Show Must Go On Queen
Tylko szkoda, że już bym tego nie usłyszał.
Williams [ Generaďż˝ ]
To raczej :):)
mefsybil [ Legend ]
[16] - tak, ja się bardziej głowię nad tym, jak można w takim momencie słuchać wrzasków.
Jakich wrzasków?
HumanGhost [ Senator ]
King Crimson - Epitaph
albo
Queen - Show Must Go On
albo
Kansas - Dust in the Wind
albo
Johnny Cash - Hurt
albo
Clint Mansell - Requiem for a Dream
W sumie z tych utworów bym chyba wybierał. Cięzko by sie było zdecydować.
Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]
Pewnie coś w tym stylu
MasheronRychu [ Konsul ]
mysle ze to bedzie Andrea Boccelli - Time to say goodbye :)
czekers [ Legend ]
i tak wszyscy wiemy, że wątek ma na celu pochwalenie sie, czego to teraz słuchamy i jakie to jest mega-ultra-fajne
K4B4N0s [ Filthy One ]
Raczej tylko i wyłącznie to.
Jim Raynor [ ciasteck ]
xNaruto [ Generaďż˝ ]
Gmp3 [ Chuck ]
Tylko to mi przychodzi do głowy.
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
Nie tyle utwór co płyta. Oczywiście Shadows of the Sun Ulvera.
Zresztą patrząc na muzyczną zawartość tego krążka, to jest to tak naprawdę jeden 40-sto minutowy utwór.
[edit]
Na pewno nie wieś w stylu Metalliki czy szlachtowania świni vide Nergal.
szymonmac [ Legend ]
"Who Let The Dogs Out?"
Idealne...
Rae [ Chor��y ]
Jeremy Clarkson [ Prezenter ]
Coś bardzo długiego żeby dłużej cieszyć się życiem.
Cartoons [ Generaďż˝ ]
The Analogs- Pożegnanie
Aen [ Anesthetize ]
Wybór jest jeden
Napalm Death-You Suffer
King Klick [ Generaďż˝ ]
Miała matka syna
mefsybil [ Legend ]
Na pewno nie wieś w stylu Metalliki czy szlachtowania świni vide Nergal
Dziwny jesteś. Najpierw zachwycasz się Behemothem (może nie zachwycasz, ale słuchałeś i często o tym pisałeś), chwalisz Metę, a jak już większość GOLa pisze o nich jakieś "złe rzeczy" to ty robisz to samo.
"szlachtowania świni vide Nergal"
qweks pewnie by się obsmarkał, gdyby to przeczytał :)
Robi27 [ Mes que un club ]
Lacrimosa byla by dla mnie ok :)
egzi9000 [ Wytrawny Piwosz ]
lub
I w cale nie dlatego że teraz ich słucham :)
Behemoth [ Rrrooaarrr ]
mef ==> Właśnie mam wrażenie, że aktualny trend jest odwrotny.
Metallica jest spoko. Bardzo lubię zespół. Fajne chłopaki.
Aegrus [ Konsul ]
Massemord - Śmierć Ludzkości.
Albo Burzum - Dunkelheit
ppaatt1 [ Trekker ]
mefsybil --> Tu nie chodzi o to czy się komuś muzyka podoba czy nie, a raczej o to czy tak muzyka jest rzeczywiście stosowna do sytuacji. Ja np. nie wyobrażam sobie puszczania Behemotha na pogrzebie. (i nie chodzi nawet o samą muzykę, po prostu bardziej by mnie to śmieszyło niż smuciło) A u mnie? Jakiś cichy ambient by puścili i byłoby wporzo.
Miles Dei [ Konsul ]
Łatwy wybór:
mefsybil [ Legend ]
ppaatt --> A sprawdzileś linki, które wkleiłem? Akurat "Hidden in a fog" wrzuciłem jako kawałek, który bardzo chciałbym usłyszeć przed niespodziewaną śmiercią, a dwa pierwsze na łożu śmierci. Jest pewna różnica, prawda? :)
Massemord - Śmierć Ludzkości.
Ty to zawsze z jakimś misanthropic black metalem wyskoczysz :D
Juvenille [ Generaďż˝ ]
Disturbed - Land of Confusion
Aegrus [ Konsul ]
Ty to zawsze z jakimś misanthropic black metalem wyskoczysz :D
Misanthropic raw black metal roz****a
To bym mógł mieć na pogrzebie.
=D=2 [ Legend ]
Boten Anna - BASSHUNTER
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
Rae, widzę że soundtrack ze świętych nie tylko mnie chwyta ze serce :) dobrze bardzo dobrze.
GBreal.II [ floydian ]
Dream Theater - A Change of Seasons
albo
Lacrimosa - Saphire
albo
Pink Floyd - Shine on You Crazy Diamond
.Eric Cartman. [ Generaďż˝ ]
Dream Theater - Metropolis
Tool - The Pot
Dunmer [ Chor��y ]
Jeden, jedyny:
KostekB [ Legionista ]
Eye of the Tiger
Mocne
SilentFisher [ Generaďż˝ ]
Ja bym odsłuchał Akon - I'm so paid lub Eye of the tiger.
Wiewiórk [ Legend ]
na ryby :]
orzinn [ GOD LIKE ]
Odrazu do głowy przyszło mi to piosenka ponad czasowa
JaccaGerman [ Pretorianin ]
tytuł mówi wszystko :)
siurekm [ Szef wszystkich szefów ]
U2 - One
One.man.zoo [ Pretorianin ]
Mieczysław Fogg - Ta ostatnia niedziela
Roland Deschain [ Gunslinger ]
szarzasty [ Mork ]
[29]
jedyna odpowiednia pozycja!
los_hobbitos [ Rojiblanco ]
"Always Look on the Bright Side of Life" to jedyny słuszny wybór w takich razach. Jeśli umierać, to najlepiej z uśmiechem na ustach :)
Koksik590 [ Konsul ]
zoloman [ Legend ]
Dope - Die Motherfucker Die
Hipekck [ Legionista ]
Guns n' Roses - Knockin' on Heaven's Door --->
eltexo [ Idzie Grzes przez wies ]
Led Zeppelin - Stairway To Heaven
..aż dziwne, że nikt jeszcze nie podał. :)
beowulff [ Legend ]
AC/DC - Big Balls
Hipekck [ Legionista ]
@Eltexo
Było już :D
Ambitny Łoś [ Wielki Przedwieczny ]
Sia - Breathe Me
Chociaż na co dzień słucham głównie różnych odmian rocka, to ten epicki utwór właśnie bym wybrał :) Szczególnie tą jego charakterystyczną część.
Ewentualnie jeśli miałbym to bardziej pozytywnie zakończyć to może AC/DC - Back In Black, albo Kansas - Carry On My Wayward Son. Tak mi jakoś przychodzi do głowy.
Lt.Matts [ Epitaph ]
HumanGhost [25], w poniższych zgodność 100%
King Crimson - Epitaph
albo
Queen - Show Must Go On
albo
Clint Mansell - Requiem for a Dream
ewentualnie któryś utwór Pink Floyd..
Pichtowy [ Senator ]
Jason Becker "The End Of the Beginning"
.:|MP3|.: [ Konsul ]
No Woman No Cry!
umcy_bumcy_um [ Pretorianin ]
Nie przejmuj się bo wszystko będzie dobrze
Nie bądź słaby walcz, nie załamuj się
Bóg widzi wszystkie twoje czyny dobre
Niebawem wynagrodzi je
General E'qunix [ Arena Master ]
Queen - Another One Bites The Dust :-)
PatriciusG [ Legend ]
Goodbye, cruel world,
Im leaving you today.
Goodbye, goodbye, goodbye.
Goodbye all you people,
Theres nothing you can say,
To make me change my mind.
Goodbye.
Pink Floyd - Goodbye cruel world
delstar [ Generaďż˝ ]
Po tym jak uslyszalem ta piosenke dziwnym zbiegiem okolicznosci mowie, ze to bylaby ostatnia piosenka jaka bykm chcial uslyszec.
Chyba, ze jakis utworek Jacksona
Selman [ Legend ]
ja bym posłuchał Floydów
hopkins [ Zaczarowany ]
Szwagier Kolaska albo Waglewski z Malenczukiem obojetne Komu dzwonia :)
Ponurzasty [ Centurion ]
utwór Born in the USA
potem zgon
następnie reinkarnacja jako nowy obywatel USA
ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]
Mógłby to byc Pink, Floyd, King Crimson, może nawet coś z Porcupine Tree jednak wybór jest znacznie prostszy:
Miszka [ Konsul ]
Tylko i wyłącznie. Nawet bym się sekundy nie zastanawiał nad wyborem.
gandalf2007 [ Generaďż˝ ]
Możliwe że to :
Jeżeli miało by być z powerem to tylko to:
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Bon Jovi - Its My Life
maniek9 [ Pretorianin ]
Wiele takich utworów jest,ale ostatnio ten jest numer jeden!!!
""Nad horyzontem błyska się i słychać szczęk żelaza""
Posłuchajcie sobie
Snakepit [ aka Hohner ]
Guns N' Roses - November Rain
a następnie zamknąc oczy i już się nie obudzić...
boskijaro [ Nowoczesny Dekadent ]
Radiohead - Street Spirit (Fade Out)
chyba najsmutniejsza piosenka jaką znam (teledysk również niezwykły)
Regis [ ]
faner [ Druid Ewenement ]
Guns N' Roses - Don't Cry
bisfhcrew [ Bis ]
drifter. [ Pretorianin ]
Led Zeppelin - Stairway To Heaven
Albo któryś utwór Floydów.
Bibkowicz [ whore ]
Queen. Obojętne, Queen albo
The Doors - Riders on the Storm
albo Pink Floyd - Bohemian Rhapsody
ribik [ Generaďż˝ ]
Ten utwór
Ciemna strona mocy, niech wiedzą że to był ktoś
smuggler [ Advocatus diaboli ]
Bibkowicz - PF i BOhemian Rhapsody? A nie lepszy Queen i np. Another brick in the wall? :)
Co do mnie - ja bym chcial "Majteczki w kropeczki" albo cos Ich Troje. A wiecie czemu? Zeby nie bylo zal umierac - smierc bedzie sie jawila jako wybawienie :D
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
(Led Zeppelin - All My Love)
albo
(Simon & Garfunkel - Sound of Silence)
Mac94 [ TF2 Player ]
Hmm.. Jeśli to byłoby coś jak ostatnie życzenie przed egzekucją to pierwszy lepszy jaki by przyszedł do głowy. Jeśli w łożu śmierci to coś spokojnego relaksującego po czym mógłbym odpłynąć w nieznany świat.
call of hajs [ Pretorianin ]
A ja bym se puścił What a wonderful world (jak śmierć ma być ekhm, dobra)
Jeśli w gorszych okolicznościach to już niewiem kompletnie. Może ''kiedy powiem sobie dość'' (''czy warto było szaleć tak...'' :P). Wolę nie myśleć o śmierci.
Nathandrel [ Centurion ]
My Generation - The Who
Elminster5 [ Legionista ]
Tylko i wyłącznie Pink Floyd "High Hopes"
k42a_ [ The Blues ]
Queen - Bohemian Rhapsody
Bibkowicz [ whore ]
Smuggler - pojebao mi się, trudno. Miało być oczywiście to co w [101], czyli utwór który poznałem brzdącem będąc, Queen - Bohemian Rhapsody
Mamma Mia let him go...
Czyli tak : Cokolwiek PF
Queen, konkretnie to Bohemian Rhapsody
The Doors - Riders on the Storm
Clawfinger - Do what I say i wspomnienia z zeszłego, ew. tegorocznego Woodstocku
Guano Apes - Big in Japan
Bob Marley - No Woman, no cry
Prodigy - Voodo People/Breath
Vavamuffin - Jah, może i najbardziej znane, aczkolwiek świetne, mój pierwszy kontakt z tym zespołem... ehhh...
Junior Stress - Znam ten Stan
I przed śmiercią zapalić.
nutkaaa [ inz arch Panna B ]
Pierwsze co mi przyszło do głowy to Lamb - Gabriel
matirixos [ BLAUGRANA ]
Lose Yourself Eminema :D
Cytryniak [ Konsul ]
Dobry Jezu a nasz Panie daj mu Święte odpoczywanie !!!
MOD [ Generaďż˝ ]
Kult -Dom Wschodzącego Słońca
Zenedon [ Burak cukrowy ]
Stand By Your Man w wykonaniu Tammy Wynette, albo Never Could Toe The Mark Waylona Jenningsa.
MOD --> Obczaj tę wersję:
Sznapi [ Senator ]
Niektórzy dają tu takie gówna, których bym normalnie nigdy za życia nie przesłuchał, a co dopiero zaraz przed śmiercią.
A co do tematu - zapewne to:
for lulz
viesiek [ Deculture! ]
Ze świątecznej płyty South Parka
W sam raz, prawda? :)
MOD [ Generaďż˝ ]
Zenedon->Niezłe ale wolę wersję Kultu.
Sno[W]bull [ Chor��y ]
Oczywiście, że...
Enya - Now We Are Free
NeroTFP [ Senator ]
Muse - Unintended
Cudowny utwór. Zamknąłbym oczy i delektowałbym się tym cudownym brzmieniem...A gdy zabrzmiałby już ostatni dźwięk, to... a zresztą, nie ważne.
simson__ [ Forza Rossoneri ]
Tylko to !
3dD1e [ Zuo market ]
niesamowicie trudny wybur , ale z tego co najbardziej chciałbym odsłuchać przed śmiercią to Blackened Metallici
Mumia89 [ Legionista ]
Breaking Benjamin - Dance with the devil
Jak dla mnie idealny utwor w takim momencie :D
malyb89 [ Spectre ]
To: :)
A na pogrzebie
:)
Tomcio_666 [ Knight of Cydonia ]
Ja poproszę, żeby Ci panowie zagrali na moim pogrzebie :) [The Brew - Little Wing]
Lub Kansas - Carry on Wayward Son
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
no jeśli się rozchodzi o śmierć piękną/wzruszającą to zdychałbym zapewne przy tym:
lub jeszcze to by było dobre:
Dave Dee, Dozy, Beaky, Mick & Tich !
persik_ [ medyk bez papierow ]
East West Rockers - Dotknąć Cię.
power gracz [ Cloak Engaged ]
ja tam bym wolal evenscence - lithium ;)
matirixos [ BLAUGRANA ]
Ostatnio słucham to cały czas zakochałem się w tym
Kłosiu [ Legend ]
kurcze, wiara tu takie tragiczne klimaty zapodaje ze az przykro...
Ja chcialbym tylko tego posluchac:
Sznapi --> yeah!!! :D
Łyczek [ Legend ]
Chris Rea - The Road To Hell
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
SURFIN BIRD!
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Golem6 -> Albo Psychotic Reaction :>
pasterka [ Paranoid Android ]
przed smiercia to pewnie Always look on the bright side of life jak juz ktos napisal.
A tuz po wydaje mi sie, ze jak w : Coil - First Five Minutes After Death.
najpierw spokoj, a potem lekka panika...
master53 [ Senator ]
Pink Floyd - Marooned.
Ze wsi [ Senator ]
A ja bym chetnie posłuchał "Die motherfucker Die" - Dope
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Dżem - Wehikuł czasu
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
Gary Jules - Mad World
alboooooooo Hymn Polski.
yasiu [ Legend ]
sepultura - arise albo agnostic front - gotta go
natomiast na pogrzebie obowiazkowo musi poleciec jebal cie pies doktora hakenbusza :D
yo dawg [ 1979 ]
Najpiękniejsze dzieło przemysłu muzycznego, choć bardzo niedocenione.
Naprawdę, przesłuchajcie, krótki kawałek, dużo Wam czasu nie zajmie, ale jak działa na duszę...
U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]
Jeden utwór przed śmiercią? Proszę bardzo:
Klaczki [ In Search Of Sunrise ]
ATB- Obsession:
Parker & Hanson - Let Me Be:
Złączyłbym je w jeden utwór jakimś porządnym przejściem ;)
xion [ Żołądkowa Gorzka ]
Klaczki - ... ATB- Obsession ... dlaczgo tego wczensiej nie slyszalem... swietne!
matirixos [ BLAUGRANA ]
AMAZING !!!!
ValkyreX [ Legend ]
Steve Conte - Heaven's not enough
mautrix [ Foo Fighter ]
Zdecydowanie jeden tytuł przychodzi mi do głowy, klasyk:
Andrea Bocelli & Sarah Brightman - Time To Say Goodbye
ziomek112 [ Pretorianin ]
Ja bym wolał pożegnać się z bliskimi niż słuchać muzy ;]
Max_101 [ Mów mi Max ]
Zenedon -> the Animals mają IMHO najlepszą wersję tego ;)
Devilyn [ Storm Detonation ]
U.V Impaler - Podpisuje się pod tym nogami i rękami.
Playboy95 [ Master of Puppets ]
To zależy.
Highway to Hell lub Stairway to Heaven
Rebel Mr Spanky [ Generaďż˝ ]
Sorry, poprawka. Ta piosenka i mogą mi strzelać w łeb
Gruby Misiek [ Pretorianin ]
M.I.A.B. - Whatever Mattered
dzfonek [ rightful owner of degus ]
Zdecydowanie:
William d'Troull [ Da Lacht Das Gas! ]
Lacrimosa Vankina
milanista [ Brother Of Metal ]
Zdecydowanie Pink Floyd - Shine On You Crazy Diamond
sinbad78 [ calm like a bomb ]
TYLKO I WYŁĄCZNIE TEN KAWAŁEK
niech ktoś przebije to innym kawałkiem - nie ma bata
pawcyk3 [ Prawie jak Steven Seagal ]
Zdecydowanie Pink Floyd - Shine On You Crazy Diamond
Apocaliptiq [ Legend ]
Bez wątpienia Europe - The Final Countdown
Macco™ [ Child Of The Damned ]
Niby dużo się w życiu nasłuchałem muzyki ale trudno jest mi coś konkretnego wybrać tak z marszu. Znając życie nie było by to coś ambitnego. Mógłbym w ostatniej drodze posłuchać "Fear Of The Dark" IM, albo "Long Live Rock 'n' Roll" Rainbow, "Highway To Hell" AC/DC też by się nadało tak samo jak "Who Wants to Live Forever" Queen . Pewnie przypomniałbym sobie jeszcze wiele odpowiadających mi utworów ale nie mam obecnie czasu więc na tym zamykam listę ;-)
Konrad Wallenrod [ Major ]
albo
knife [ Konsul ]
The Killers - All These Things That I've Done
albo
So cold -Breaking Benjamin
Trael [ Mr. Overkill ]
Mr.Eko [ Outlaws To The End ]
Metallica, obojętnie jaki utwór.
PatriciusG. [ Legend ]
Co za kretyn odkopuje (prawie) roczny wątek?
peterkarel [ DX ARMY ]
Nothing Else Matters wykonanie z koncertu w Chorzowie :)
Adam1394 [ Stary Konfederata ]
Scatman John - Everybody Jam
Oczywiście z głośnością 180dB, a co!
Xinjin [ Bending Unit 22 ]
ZDECYDOWANIE:
miki [ Too Deep ]
ostatni utwór przed śmiercią? Głośny pierd z dupy wszystkich czeka bo podobno zwieracze puszczają...
Roycewicz [ Pretorianin ]
Roczny Archeolog.
Tak w temacie:
... ale zaraz zaraz dla czego wszyscy dajecie melancholijne i smutne piosenki? Przecież po śmierci idziemy do nieba, prawda?
Ewentualnie to: Enya May It Be
Poohatch [ The Evil Candy ]
Chyba tylko to:
Bob Dylan - Knockin' On Heaven's Door
albo to:
System Of A Down - Loneley Day
SzymX_09 [ Mr. Irony ]
The Analogs - Pożegnanie
ewentualnie
Ramzes&The Hooligans - Pogrzeb
albo
AC/DC - Highway To Hell
hordziak [ Straight Outta Compton ]
Ice Cube - It Was A Good Day
lub
2pac - Hail Mary
Belert [ Legend ]
METALO [ Konsul ]
z cala pewmoscia to
Scofield [ Brains of the outfit ]
Dziwne gusta macie, ale no coz...
Cyber Rekin [ Sharkee ]
Ja przed śmiercią wolałbym słuchać śpiewu ptaków, niż metalu albo rocka.
zdichuu [ Generaďż˝ ]
Da Vinci Code Theme
Assassin's Creed 2 OST - Ezio's Family
Gary Jules - Mad World
Within Temptation feat. Chris Jones - Utopia
dla mnie te piosenki trochę dołują jeśli samemu jest się zdołowanym
dla mnie najbardziej smutne to są dwie pierwsze które wymieniłem (płakać mi się chce jak ich słucham a zwłaszcza Ezio's Family
METALO [ Konsul ]
Albo to
koobon [ part animal part machine ]
Afghan Whigs - "Faded"
mefsybil [ Legend ]
METALO --> Trafiłęś w dychę :D Mogłeś od razu z filmem dać.
METALO [ Konsul ]
Hehe najpierw ten pierwszy by pusicli a potem Montego Bythona
KiLlaZ97 [ Pretorianin ]
Bogini sexu.
Serek55 [ Sercio Polski ]
Lifehouse - Storm
Piękna muzyka, jedna z lepszych jakie przyszło mi słuchać.
ES_Lechu [ Mocny Mariusz ]
1.
albo
2.
nie wiem, zalezy chyba od sytuacji. Umierajac na lozko z rodziną obok wybrał bym 2gi, w walce na smierc i zycie z dresami pod warzywniakiem zdecydowanie jedynke
Ziom91 [ ohjehr ]
Najlepiej to Show Must Go On, ale tak serio to oczywiście to:
Xinjin - widzę, że podobnie byśmy umierali :P
SwiXen [ Generaďż˝ ]
Evanescence- My Immortal
chyrlok [ Into the Wild ]
Radiohead - Street Spirit
żelazne_płuca [ Centurion ]
Chyba poprosiłbym o dyskografię Johnny'ego Casha.
Sc00®pY [ Loler ]
hammerfall - glory to the brave polecam
dresX94 [ Happy Bóbr ]
Zdecydowanie Stairway to Heaven Zeppelinów. Myślałem nad czymś takim kiedyś i bez namysłu bym wybrał ten utwór
RoBhaal [ Konsul ]
Może "Time" Pink Floydów?
M'q [ Schattenjäger ]
Marilyn Manson- The last day on earth
Zingus123 [ Antyterrorysta ]
Stand up Stand up
For the champions for the champions
Stand up
Taikun44 [ Legend ]
Jak ktoś pisał już wcześniej, tylko i wyłącznie:
Monty Python - Always Look on the Bright Side of Life
Radaar [ Skazany na Shawshank ]
Shawshank Redemption - So Was Red
Pan P. [ 022 ]
Simon and Garfunkel - Sound of Silence
meryphillia [ Forever Psychedelic ]
Nie da rady...
Musiałaby to być obie płytki "Salamatu". :3
Ostatecznie, gdyby chcieli mnie szybko rozstrzelać, to combo "Primavera" wraz z "Ashray" jako "ostatnie życzenie" i mogą strzelać. ]:>
Janczes [ You'll never walk alone ]
We are the Champions ;D
Spawcz [ Pjo Gejmer ]
Bejbi bejbi - bimber
Bartesso94 [ Konsul ]
Queen- No-One but you (Only the good die young)
Najlepsi umierają młodo :(
METALO [ Konsul ]
Najlepsze
miki [ Too Deep ]
stwierdzam, że większość golasów ma pogrzebowy gust z deka łzaławy. Macie skojarzenia proste jak budowa cepa..
Stairway to Heaven, Sound of Silence, Knockin' On Heaven's Door, Time To Say Goodbye itp - wszystko odegrane w takim kontekście to łzawe nudy na pudy.
CodeM [ Pretorianin ]
Słoń i shellerinni- Rock And Roll.
Słoń- WCM Dem6n6l6gia.
Słoń- Krwawy Aperitif.
Scatterhead [ P ]
coś z massive attack albo portishead
Siostra [ Konsul ]
JUST JACK "The Day I Died"
Kcieciol [ Templariusz ]
Przed śmiercią ? Tylko ten :
RockyX [ Tygrys ]
Bez dwóch zdań ten: (jak by co, uważam się za ateistę)
adam11$13 [ In Paradise City ]
The Beatles - Yesterday
Majezon [ One Day, One Room ]
Chyba, The Beatles - Let It Be..
Ale i tak bym pewnie musiał się zastanowić i wybrać jedno z wielu ;p
HoMeR [ Man with dragonov ]
Slipknot - eyeless
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
Rick Astley - Never gonna give you up
Yancy [ Legend ]
Jeśli byłaby możliwość zamiany - to wolałbym inaczej wykorzystać te, powiedzmy w zaokrągleniu, kilka minut.
lukigno [ Lunatic Soul ]
Tylko : Metallica - Nothing Else Matters...
czekers [ Legend ]
let there be light
Zielona Żabka [ Rock-n-Rolla ]
A gdy będę umierał
Rod [ Niereformowalny Sceptyk ]
lukigno -> NEM?! Jak Metallica przed śmiercią, to tylko coś z ich pierwszych czterech płyt np. Kill 'Em All.
Tomasij ZaYceV [ Leike ]
Clint Mansell - Together We Will Live Forever
Ciekawy Fryzjer [ Generaďż˝ ]
PrzeEemek [ Milanello ]
Podejrzewam że GnR - Paradise city
Mikołaj™ [ Konsul ]
Hmmm
Myślę że PPK - Resurrection
Wiil.i.aM [ P! ]
Ashtar Command - Deadman's Gun
lub
Imogen Heap - Hide And Seek
lub
José González - Heartbeats
Gdybym mieszkał w tych terenach co w tej piosence to:
Ale raczej bardziej wolałbym między 1 a 2.
marcex1 [ Pretorianin ]
Joe Satriani - War
kefirek09 [ Senator ]
Queen - Show Must Go On
ZoolPl [ Pretorianin ]
The Analogs- Pożegnanie
PC-Maniac [ Ninja! ]
Hans Zimmer - Now we are free (motyw z "Gladiatora"), cudowna nuta ....
simian-raticus [ Generaďż˝ ]
Candle in The Wind!
Duto ver.2.1 [ Kapelusznik ]
Coś z Republiki na pewno...
Roycewicz [ Pretorianin ]
Optymistycznie do rzeczy podchodząc:
Era – Sentence
swoją drogą sporo ludzi wymienia "ameno", nie zgadzam się.