GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

samochód do 12 tysięcy

02.10.2009
11:50
[1]

Czamber [ Czamberka ]

samochód do 12 tysięcy

Witam, chcę kupić samochód, budżet do 12 tysięcy


wymagania:

-samochód ma być mały
-samochód ma mało palić
-samochód ma być oczywiście sprawny :>


Proszę tez o porady jeśli budżet zmieniłby sie na 16 tysięcy

najbardziej odpowiadałaby mi Toyota Yaris, ale z tego co widzę, to potrzebna jest do tego większa kasa..?

Proszę o informacje od osób, które faktycznie sie na tym znaja, nie od 12 latków :>

02.10.2009
11:54
smile
[2]

raziel88ck [ Legend ]

A moze Opel Corsa? Przyjemne autko, uwazaj na egzemplarze po "elce". Dosc mlody bedzie za ta kwote. Czesci sa tanie i latwo dostepne, a samo autko nie psuje sie nazbyt czesto chyba, ze kupisz wraka*. A i jeszcze jedno Corsy C nie beda zardzewiale. Sa tez wersje 5 drzwiowe. W przeciwienstwie do Punto 2 Corsa C prowadzi sie o niebo przyjemniej. Jezdzilem oba. Jedynie Micra 2006 rok jezdzi sie lepiej, ale tej generacji nie spotkasz za te cene.

*wrakiem moze byc nawet mercedes, czy toyota


samochód do 12 tysięcy - raziel88ck
02.10.2009
11:57
[3]

M'q [ Schattenjäger ]

Moze jakas Corsa? Jest mala, malo pali, za 12k mozna kupic w miare nowe, wyposazone i sprawne auto.

Pierwsze z brzegu przyklady:

02.10.2009
11:58
smile
[4]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]




Spali mało, ale pod górke będzie ciężko wyjechać...

02.10.2009
11:58
smile
[5]

Gangstah [ Masz bober? ]

Audi A3


ta yariska to taka brzydka, ze niewsiadlbym do tego


fajnie ze bym kupil corse z silnikiem 1.0 . toz to sie nawet nie rozpedzi za dobrze

02.10.2009
12:00
[6]

raziel88ck [ Legend ]

Gangstah - Najpierw zrob prawko za 7 lat.

p.s. corsy maja tez silniki 1.4

02.10.2009
12:01
[7]

Gangstah [ Masz bober? ]

prawko to ja juz mam od 2 lat ponad

02.10.2009
12:01
[8]

r_ADM [ Senator ]

Audi A3

Gdzie 3 to liczba aut, z ktorych samochod zlozono :)

02.10.2009
12:03
[9]

N2 [ negroz ]

r_ADM - równie dobrze można powiedzieć to o każdym innym samochodzie

02.10.2009
12:05
[10]

jasonxxx [ Szeryf ]

- Proszę o informacje od osób, które faktycznie sie na tym znaja, nie od 12 latków :>
- [5]Gangstah: Audi A3


Ot, cały GOL...


Lepiej, żeby budżet się zwiększył - za 14-16 tysięcy spokojnie kupisz Yarisa, najpopularniejszą wersją na rynku jest silnik 1.0 68KM, który średnio w mieście nie pali więcej niż 6 - 6,5 l/100km a i dynamika jest jak na tą klasę wystarczjąca. 1.3 nie pali więcej a jest jednak sporo mocniejszy (86KM) i cichszy, jednak będzie droższy. Warto dodać, że Yaris to wyjątkowo udany model jeśli chodzi o trwałość, praktycznie w ogóle do dziś nie ma z nim kłopotów, nawet jeśli mówimy o pierwszych egzemplarzach sprzed liftingu. Trzeba jednak uważać przy szukaniu, nie warto kupować podstawowej wersji "base", która nie miała wspomagania kierownicy. Historię samochodu możesz sprawdzić po numerze VIN u dowolnego dilera Toyoty.

Do 12 tysięcy może być problem ze znalezieniem Yarisa w przyzwoitym stanie. W tej kwocie znajdziesz tylko jego sporo słabszych konkurentów, jak własnie np. Corsa. Moim zdaniem warto pomyśleć nad zwiększeniem budżetu.

02.10.2009
12:14
smile
[11]

M'q [ Schattenjäger ]

Zostawcie Gangstera. On wsiada tylko do najszybszych fur. Narazie tylko w Need 4 Speedach, ale to juz zawsze cos.

02.10.2009
12:16
smile
[12]

Regis [ ]

Honda Civic z silnikiem 1.4 pasuje do Twoich wymagań :)

02.10.2009
12:17
[13]

Gangstah [ Masz bober? ]

M'q - odezwal sie 13 latek i wlaczyl nfs shift

02.10.2009
12:18
[14]

M'q [ Schattenjäger ]

:*

02.10.2009
12:21
[15]

jasonxxx [ Szeryf ]

Gangstah --> delikatnie ci powiem: wypad.
Nie wniosłes do watku nic sensownego, nie udzieliłeś żadnej porady, w niczym nie pomogłeś, na samochodach się nie znasz, bo niby skąd, nie masz wiedzy w danym temacie a paplesz ozorem, udowadniasz ciągle jedynie, że jesteś rozpuszczonym 12-letnim bękartem, nad którym rodzice nie mają wystarczającej kontroli, wprowadzasz zamęt na forum, w tym wątku i wszedzie gdzie się pojawisz. Taki typowy pasożyt. Nie jesteś tez śmieszny, po prostu sobie odpuść, szkoda klawiatury twoich rodziców.

02.10.2009
12:25
[16]

Gangstah [ Masz bober? ]

haha ales mnie rozbawil lamaczu wiosel :)


ja nie musze nic udowadniac, mnie tylko smieszy ta nagonka ze niby mam 12 lat :)

02.10.2009
12:28
[17]

not-so-easy [ Senator ]

Gangstah, przestań już się kompromitować...

Propozycja Regisa z [12] jest też bardzo dobra, sam oglądam się za jakąś Civką aktualnie...

Niestety są podatne na korozję, to trzeba zaznaczyć...

02.10.2009
12:34
[18]

not-so-easy [ Senator ]

Ajć, nie zdążyłem w edicie... Chociaż jak ma mało palić, to może lepiej nie, Civki lubią wysokie obroty ;)

02.10.2009
12:36
[19]

craym [ Senator ]

gangstah a ile masz lat? jak 20 to tym bardziej ci wspolczujemy, bo masz siano we lbie i mleko pod nosem

co do tematu to może fabia?

auto niedrogie, nie płaci się za markę, o części łatwo

02.10.2009
12:37
[20]

Gangstah [ Masz bober? ]

1.4 i 60 KM lol , tak polecajcie mu zolwia , pozatym fabie to syf, sam plastik


ale spoko, polecajcie mu syf , znaFcy .elo

02.10.2009
12:41
[21]

Regis [ ]

not-so-easy --> Każde auto starsze niż 10 lat jest podatne na korozję ;) Hondy mają problemy tylko z "pęczniejącymi" tylnymi nadkolami. Jeśli są dobrze utrzymane, to to jedyny ich problem. Ja mam auto z '97, w stanie jak z '01 (autentycznie, ludzie - wliczając w to mechanika - zwykle zgadują, że to rocznik '99-'00, albo późniejszy ;) ) i prócz tylnych nadkoli, gdzie lakier już lekko pęcznieje, nie ma żadnych innych śladów korozji. Jestem bardzo zadowolony z tego auta.

Chociaż jak ma mało palić, to może lepiej nie, Civki lubią wysokie obroty

Ja tam jeżdżę na niskich, bo nie lubię ryczącego silnika ;P

02.10.2009
12:42
[22]

sapri [ ]

Przyłączę się do wątku z krótkim pytaniem. Jeśli można oczywiście :).

Co byście wybrali:
- Opel Corsa 1.3 CTDI z przebiegiem 22 tyś. km 2007 rok
- Seat Leon 1.9 TDI z przebiegiem 178 tyś. km 2005 rok

Ceny są zbliżone, wyposażenie również. Oba auta są sprowadzone, Opel dostał w bok, Seat jest bezwypadkowy.

02.10.2009
12:42
[23]

M'q [ Schattenjäger ]

[20]
1. Nie mu, tylko jej.
2. W tym watku w dalszym ciagu nie chodzi o samochody z N4S, wiec po co sie dalej udzielasz?

02.10.2009
12:47
[24]

szuru-buru [ Memento Mori ]

Warto by sie VW Polo zainteresować. Chociaż ja bym wybrał Opla Corsę. W tej kwocie można dostać auto z 2004-2005 roku dobrze wyposażone z ślinikiem 1.3 CDTI lub z małym benzynowym 1.0 lub 1.2. Toyota to też dobry wybór kilka razy jeździłem takim sprzętem z motorem 1.3 i powiem, że w miarę dynamicznie się jeździło.


Gangstah

idź się utop typie.

02.10.2009
12:57
[25]

szuru-buru [ Memento Mori ]

sapri

Opel Corsa 1.3 CTDI z przebiegiem 22 tyś. km 2007 rok
Seat Leon 1.9 TDI z przebiegiem 178 tyś. km 2005 rok

Mały przebieg kusi, ale jak był zrobiony niedbale to będą problemy(Duże uszkodzenia były?). Będzie wyłazić rdza i takie tam, a jeśli seat rzeczywiście bezwypadkowy (w co wątpię) to można by było na większy przebieg przymknąć oko. 170 tys to nie dużo jak na diesla jeśli był serwisowany i wszystko było robione na czas. Leon pewnie ma dużo więcej mocy, tak, że w trasie sobie lepiej poradzi, a Opelek to typowy mieszczuch. Wielkich osiągów sie nie spodziewaj, ale za to pewnie nadrobi to spalaniem niskim.

02.10.2009
13:04
[26]

sapri [ ]

Różnica w mocy to 110 km vs. 90 km. Nie tak dużo... Obu aut jeszcze nie widziałem na żywo, dzisiaj zobaczę Opla, niestety wystrzeliły poduszki. Leon przyjedzie za 2 tygodnie z Hiszpanii i dopiero wtedy będę mógł się mu przyjrzeć. Wizualnie Seat mi bardzie odpowiada, no i jest większy. A z tą bezwypadkowością, człowiek który to sprowadza jest z polecenia znajomego, ale to nigdy nic nie wiadomo - sam już nie wiem...

02.10.2009
13:10
[27]

szuru-buru [ Memento Mori ]

Opel jest zrobiony już? Silnik 1.9 będzie dużo bardziej żywotny niż ten drugi. Na długi czas to auto chcesz brać?

02.10.2009
13:11
[28]

raziel88ck [ Legend ]

"dzisiaj zobaczę Opla, niestety wystrzeliły poduszki."

odpusc sobie tego opla

Kup sobie licznik pomiaru grubosci lakieru za 40zl

02.10.2009
13:15
[29]

sapri [ ]

Jeszcze nie jest zrobiony, jadę go za chwilkę zobaczyć. To mnie prawie nic nie kosztuje, zobaczymy. A miernik wiem, że warto kupić - ale lepiej wziąć kogoś z miernikiem, kto dodatkowo się zna :P.

A czy na długo, nie wiem, zależy od sytuacji. Na pewno do końca studiów (2 lata), ale pewnie dłużej, dopóki nie zarobie na jakieś inne ;).

02.10.2009
13:23
[30]

szuru-buru [ Memento Mori ]

Jak jest bardzo rozwalony to odpuść sobie, może być krzywy i same problemy z nim będą. Natomiast jeśli słupki między drzwiami oraz te z przodu i z tyłu są nienaruszone to można wziąć go pod uwagę. Drzwi się wymianie próg zrobi nowy wspawa i będziesz miał samochód na lata. Warto podłogę obejrzeć czy nie jest powyginana i czy się klapa bagażnika i maski ładnie chodzi z resztą i nie wystaje.

02.10.2009
13:28
[31]

jasonxxx [ Szeryf ]

170 tys to nie dużo jak na diesla

To własnie już sporo jak na diesel'a. Powoli mogą zaczynać się problemy z turbo, sprzęgłem dwumasowym, a i nie wiadomo jak się mają wtryskiwacze.

02.10.2009
13:44
[32]

Czamber [ Czamberka ]

hmm, miałam przyjemność jeździć corsą i żarła paliwo jak smok a była jakaś taka mułowata :( może jakis felerny model?


Honda Civic wydaje mi się jakaś taka duża.. a w ogóle to wydawało mi się, że to sporo droższe auto [ przecież honda.. ] a nie chcę kupować jakiegoś zabytku.. ;)


na Yariskę choruję juz od dłuższego czasu i jesli tylko będę miała tyle kasy to oczywiscie kupuję :]


raczej nie będzie to samochód, który zmienie juz po roku, więc powinien mi wytrzymać trochę..

02.10.2009
13:59
[33]

sebu9 [ O_o ]

Sam mam Yarisa 1.3 i po 185 tys. kilometrów mogę powiedzieć, że to autko jest naprawdę bezawaryjne. Za sumę którą podałaś będzie cięęęężko coś znaleźć. Może lepiej trochę jeszcze dozbierać ?

Jeśli chodzi o zalety tego autka to z pewnością bezawaryjność, wygląd (jednym się podoba innym nie ale nie jest nudne). Fajny jest patent z przesuwaną tylną kanapą, cyfrowy licznik w którym wyeliminowano problem zmęczenia oczu akomodacją, dynamika (mówię o wersji 1,3) jest na niezłym poziomie - konkurenci z tej klasy z silnikami 1.4 i mocą około 75 koników nie mają szans :D nie mówiąc o mniejszych pojemnościach.

Ze spalaniem jest tak, że na trasie możesz mieć 5,5 litra spokojnie ale jeśli zaczniesz mocno cisnąć to realne staje się około 6,5 litra - żeby to przekroczyć trzeba by chyba mocno żyłować na trójce :D Przy czym mówię o wskazaniach komputera.

Wady to z pewnością mały bagażnik, słaba jakość plastików (ale nic nie skrzypi), słabe trzymanie boczne foteli.

02.10.2009
14:08
smile
[34]

pao13(grecja) [ Silkroad Fan ]

Zastanawiam się czy warto kupić auto w Polsce ...

02.10.2009
14:11
[35]

Mr_Baggins [ Legend ]

Gangstah [ Level: 2 - Masz bober? ]

haha ales mnie rozbawil lamaczu wiosel :)


ja nie musze nic udowadniac, mnie tylko smieszy ta nagonka ze niby mam 12 lat :)


Nie masz, dwunastolatki już nie są takie głupie.

02.10.2009
14:15
[36]

craym [ Senator ]

a co powiecie o tym?



auto ma niski przebieg, wygląda na zadbane

02.10.2009
14:18
smile
[37]

mefsybil [ Legend ]

Nie masz, dwunastolatki już nie są takie głupie.

Widocznie jest niedorozwinięty, skoro w wieku 20 (?) lat tak się zachowuje.

02.10.2009
14:24
[38]

Mr_Baggins [ Legend ]

craym - wyglądać to będzie, jak je zobaczysz na żywo. Ja bym unikał opla i francuzów. Jak używany, to tylko japoński.

02.10.2009
14:36
[39]

raziel88ck [ Legend ]

Czamber - moze jezdzilas na wysokich obrotach? Poza tym co ja mam powiedziec jezdzac vectra b 1.8 xD To auto dopiero pozera benzynke w miescie :P Nie przerabiam na gaz, bo szkoda silnika, a i samo przerobienie zbyt wiele kosztuje, bym to odbil ;)

02.10.2009
14:44
[40]

koniec jest blisko [ Generaďż˝ ]

Za 16000 zl to mozesz sprobowac kupic Yarisa I generacji, rocznik 2004, ale ja bym go odradzal. To sa strasznie parchowate samochody. Kupilismy ich pare i teraz kierowcy chetnie by sie ich pozbyli :) Glosno w srodku jak cholera, wogole chyba wygluszenia ten samochod nie ma. Maly i jakis taki... ble :)

Corsy rowniez odradzam, rowniez mamy ich we flocie kilka sztuk i najwieksze problemy z naprawami to wlasnie byly z nimi. Ale moze po prostu pechowa partia? Fajna jest ta Corsa C, wsrodku juz nowoczesna, ladne swiatla, jakas mala benzyne w tych 16000 zl rocznik 2005 powinienes kupic. Wyglad zdecydowanie na tak, natomiast osobiscie do nich mam awersje bo straszne przeprawy z paroma mielismy.

Za to polecic moge... uwaga :) Renault Clio :) Za 16 000 mozesz miec benzyne 2006 albo diesla 2005. Jezdzi sie wygodnie, te diesle spalanie maja bardzo fajne. Wyglad juz niestety troche odlskoolowy ;) po face liftingu juz duzo wiecej trzeba zaplacic. Ale w kategorii cena/jakosci/wygody/wygladu to u nas wygrywaja. Wszyscy chca cliowki :) Pol roku, okolo 30 sztuk 1.5 DCI roczniki 2005-2006 i nie mielismy zadnych awarii wartych uiwagi

02.10.2009
14:59
[41]

jasonxxx [ Szeryf ]

koniec jest blisko --> ja mam we flocie ponad 300 yarisów i zapewniam, że jest to jedyny model w swojej klasie, w którym jest tak mało napraw gwarancyjnych i pogwarancyjnych ;)
Za 12-15 tys nie ma co wymagać, autko jest miejskie i wiadomo, że na trasie będzie głośno. W swojej klasie jednak dominuje pod względem osiągów/spalania no i przede wszystkim niskiej awaryjności.

02.10.2009
15:29
[42]

Czamber [ Czamberka ]

[39]raziel88ck - zawsze możliwe, choć ja mam właśnie tendencję to bardzo ekonomicznej jazdy :)

ciągle się zastanawiam nad różnymi modelami, ktoś mi ostatnio polecił też mitsubishi colt.. podobno mało pali i nie wygląda źle..


chciałabym kupic mozliwie cos najlepszego w tej kwocie, którą mam...


a yaris to moje marzenie :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.