req_ [ Legend ]
Kto jeszcze twierdzi, że w Polsce nie buduje się dróg
...unia europejska to zło, a rząd kradnie (kasę na drogi)?
Ostatnio samochodem przejechałem niemal całą Polskę, ze śląska na Podlasie. Niech nikt nie wmawia, że w zakresie dróg w Polsce nic się nie dzieje. Momentami myślałem, że znów jesteśmy wielkim placem budowy, tyle inwestycji drogowych widać gołym okiem. I to na poziomie europejskim! Mieszkam w dziurze zwanej Białymstokiem na Podlasiu, nawet tu pół miasta jest rozkopane :D
(fotki z trasy Kraków-Tarnów)
.:[ Kocioł ]:. [ Generaďż˝ ]
Kto jeszcze twierdzi, że w Polsce nie buduje się dróg, unia europejska to zło, a rząd kradnie?
Ja.
cinekk [ Royal Flush ]
Że rozkopane nie znaczy, że się buduje. Zwykle roboty drogowe wyglądają tak, że pół drogi jest zablokowane, jeden coś tam robi, a pięciu 'fachowców' obok stoi i przygląda się z fajeczką w ustach.
ronn [ Legend ]
ba
cinekk --> to chyba o swojej 'pracy' tak mowisz. a nie, sorry, zapomnialem, ty nie pracujesz..
req, nigdy malkonentow nie przekonasz, wiec nie wiem czy jest sens :]
GrizZzZzLi [ Generaďż˝ ]
No , tak zbudują , że w takiej drodze po roku dziury wypadną, a po 4-5 sie rozpi..doli całkowicie.
Takich materiałów ekstra używają.
ronn - z tego co widać to 10 dróg się buduje , a reszta przetargi dopiero :D
Te 10 dróg będą rok budować/remontować.
req_ [ Legend ]
GrizZzZzLi: wiesz, że PRL i lata 90 są już dawno za nami?
bezlerg66 [ Senator ]
Zależy gdzie robią. Myślą, że jak się zrobi drogi w tych wielkich miastach, to będzie wszystko hulać. A co z mniejszymi?
Emill_ver2 [ Pretorianin ]
z jednym sie zgodze, owszem, ostatnio ostro sie buduje i remontuje drogi i to wcale nie w sposob jaki przedstawil cinekk, szkoda tylko, ze czasami na pomysl remontu wpada jakis balwan, ktory - podaje przyklad z Katowic - planuje sobie, ze zabierze sie za remont jednej z glownych przelotowek przez miasto i to od razu w obu kierunkach na raz.. z 3 pasow otwarte zostalo po jednym, co powoduje zakorkowanie nie tylko Katowic, ale i paru miast sasiedzkich ;)
tomazzi [ Flash YD ]
Mieszkam w dziurze zwanej Białymstokiem na Podlasiu, nawet tu pół miasta jest rozkopane :D
Super...
Eh riched riched...
ronn [ Legend ]
wezel sosnica (w budowie)
z nowosci, to podpisali umowy na a2: strykow - konotopa (czyli lodz - warszawa)
chyba na jednym odcinku protest, ale prawdopodobnie bedzie odrzucony, bo powod bzdurny
Dycu [ zbanowany QQuel ]
Pozostaje poprzeć to co powiedział ronn - malkontentów nigdy nie przekonasz, oraz dodać, że wciąż czekamy aż wymrze pokolenie PRL'u.
req_ [ Legend ]
ronn, [4] wiem ;) Niektórzy nadal myślą w takich kategoriach. [10] Genialnie to z powietrza wygląda.
Emill, zgodzę się z kwestią odnośnie planowania. To u nas jeszcze kuleje...
Shafa: u mnie też psioczyli, jak na 3 miesiące zamknęli po jednym pasie na jednej z najruchliwszych dróg w mieście. Teraz oczywiście wszyscy są zadowoleni. Strach pomyśleć co będzie, jak wejdą z ciężkim sprzętem na obwodnicę miasta i zaczną budować bezkolizyjne skrzyżowania i estakady.
Shafa [ Pretorianin ]
cinekk --> Rozumiem, że skończyłeś budownictwo i wiesz wszystko o procesie budowy dróg? Zawsze mnie denerwuje mówienie, że droga zablokowana, jeden pracuje a reszta się leni. A skąd wiesz, czy np. właśnie nie układają kabli albo rur gdzieś w wykopie albo czekają, aż beton zwiąże, farba zaschnie albo koparka dojedzie? Mają skończyć na czas i coraz częściej terminowe kończenie robót jest normą, a nie wyjątkiem.
Sam trochę jeżdżę po kraju i obserwuję, że wszędzie powstają nowe drogi, i to drogi porządne. Więc przestańmy narzekać, a zacznijmy doceniać to, jak nasz kraj się zmienia.
Inna kwestia - remonty w miastach. Też wkurzają mnie ludzi wydzwaniający do Stołecznej, że gdzieś są korki, bo jest remont. Ludzie! Nie ma bata, żeby powstała droga (ew. została wyremontowana) muszą być mniejsze lub większe utrudnienia w ruchu. Jasne, każdy by chciał, żeby drogi były nowe i nie było korków, ale tak się po prostu nie da.
eros [ Senator ]
Niech buduja. Ja czekam na S5, ktorej nie widze na mapie od ronna, ale widzialem na mapie ze stronki GDDKiA. A w nastepnej kadencji rzadow PO poprosze jeszcze o darmowa jazde przez autostrady. No co? Na cud liczyc nie moge? ;)
MajkelFPS [ Frag Per Second ]
[1] W końcu! gołym okiem widać, że drogi są i będą budowane. Ostatnio jechałem autostradą Warszawa-Poznań 350 km drogi a prędkość nie spada poniżej 130km/h. Od razu przyjemniej podróżuje się po Polsce.
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Ostatnio jechałem autostradą Warszawa-Poznań
Mógłbyś zapodać, gdzie w Wawie zaczyna się ta autostrada, bo chętnie bym skorzystał ;-)
Mr_Baggins [ Legend ]
Paudyn - zaczyna się w Konotopie i tam kończy.
Trael [ Mr. Overkill ]
Jasne, że się buduje. W moich okolicach robiona jest tzw. przebudowa DK 78. Czyli obwodnica kilku miast w regionie (można poszukać w googlach są mapy i foty). Na razie powstaje obwodnica Siewierza i rośnie jak na drożdżach. Rok, może półtora i zaczną oddawać pierwsze pasy ruchu. Niestety ja na obwodnicę swojego miasta będę musiał poczekać przez je....... eko terrorystów. Bo wynaleźli sobie jakieś trzy okazy "kumaka zielonego" i zablokowali budowę. Przez to nie dostaniemy funduszy przed 2012. Szkoda, że tej łajzy nie przykuły się do drzew bo bym poszedł osobiście ściąć te drzewa.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
[5] No , tak zbudują , że w takiej drodze po roku dziury wypadną, a po 4-5 sie rozpi..doli całkowicie.
Takich materiałów ekstra używają.
[6] GrizZzZzLi: wiesz, że PRL i lata 90 są już dawno za nami?
req ---> cudaku, przejedź się na nową drogę KEN przy TBS, ruch na niej wcale nie jest duży,otwarta jest dopiero od dwóch czy trzech lat, a koleiny były już na niej rok temu. Masz jeszcze jakieś wątpliwości co do jakości używanych materiałów do budowy naszych dróg?
Jedyna nawierzchnia, która jeszcze od dłuższego czasu nie oparła się niczemu ( i jest tam napradę duuży ruch) to rondo koło Auchan - tyle,że je budowali francuzi.
Różnica jest?
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Zależy gdzie robią. Myślą, że jak się zrobi drogi w tych wielkich miastach, to będzie wszystko hulać. A co z mniejszymi?
W mojej gminie w przeciągu ostatnich pięciu lat został wylany nowy asfalt na połowie dróg (na niektórych nie było nawet jakichś dużych dołów, a i tak są odnowione), do tego po drogach, które jeszcze niedawno były żużlówkami jeździ się teraz jak po stole. To wszystko plus wiele kilometrów chodników z ładnej kolorowej kostki. Co kilka kilometrów mija się tablicę "droga została wybudowana dzięki UE". W planach na najbliższe 2 lata jest wymiana nawierzchni na kolejnych odcinkach, łącznie to będzie jakieś 80% zupełnie nowych dróg. A jest to wiejska gmina położona pod Lublinem. W samym Lublinie jest już niestety wielu nieudaczników, którzy drogi, owszem, robią, ale zdecydowanie za wolno. Pełnej obwodnicy to nie będzie pewnie i do 2020, a autostrady na wschodzie to już pieśń dalekiej przyszłości.
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Ostatnio jechałem autostradą Warszawa-Poznań 350 km drogi a prędkość nie spada poniżej 130km/h. Od razu przyjemniej podróżuje się po Polsce
Muszę powiedzieć,że coś w tym jest.
Jak ostatnio wracałem z kraju na Wyspy, jechałem nocą,a że trasy jeszcze dobrze nie znam - jechałem w stornę Poznania dopiero drugi raz - miałem solidnego pietra żeby trafić na ową autostradę.
Oznaczenia są taaakie zajebiste :)
Pozatym zapłaciłem 11 zł za odcinek, który był w remoncie (sic! ) i defacto nie mogłem skorzystać z "właściwości autostradowych" autostrady :)
Paudyn [ Kwisatz Haderach ]
Baggins
Chyba będzie się kończyć, jak już skończą budowę :-)
Co do jakości polskich dróg, to mam nadzieję, że faktycznie będzie coraz lepiej, bo na ten przykład istniejący odcinek A2 był solidnie połatany już po paru latach od oddania do użytku.
Szkoda, że nie ma wzięcia zwykły beton, ale on jest z tego co kojarzę droższy w produkcji, niż beton asfaltowy.
W każdym razie ja już od dawna twierdzę, że nasza warunki drogowe poprawiłoby znacznie nawet parę zwykłych "gierkówek" (trasa Wawa-Katowice) :>
cinekk [ Royal Flush ]
Shafa >> A co ma studiowanie budownictwa do wiedzy, że koparka musi dojechać albo farba wyschnąć? Cieszy mnie, że wreszcie w Polsce coś się buduje, ale jak się buduje to już osobna sprawa. Zero rozmachu, zero zaangażowania, byle by odpierdolić te 8 godzin i do domu. Na zachodzie jak się coś buduje, to widać kilkadziesiąt maszyn i pracujących pracowników, a nie fachowców, którzy 10 minut robią, a 15 odpoczywają. To nie tyczy się wyłącznie robót drogowych, ale wszystkich sytuacji, gdzie pracują przeciętni budowlańcy. Coraz ciężej znaleźć porządnych ludzi do roboty, którym można powierzyć dom, wyjechać na wakacje i wrócić na gotowe. Albo wszystko spierdolą albo nic nie zrobią. Są wyjątki, ale trudno na nich trafić.
ronn >> No cóż, z pamięcią u ciebie kiepsko.
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
Autostrady... U nas na wschodzie takich nie będzie, jak widać na mapie... bo i po co? Tam tylko Ruscy, bimber, smród, bród i tanie dziwki...
A, nie! Zapomniałbym... Nasze gminy inwestują w szybką kolej, w tym systemu maglev, połączenia lotnicze, a w dalszej perspektywie przekaźniki masy i teleporty :-D
Herr Flick [ Wyjątek Krytyczny ]
Autostrady... U nas na wschodzie takich nie będzie, jak widać na mapie... bo i po co? Tam tylko Ruscy, bimber, smród, bród i tanie dziwki...
Ja tu widzę conajmniej dwa dobre powody...
Kozi89 [ Legend ]
Jechałeś ze Śląska na Podlasie przez Niemcy?
Shafa [ Pretorianin ]
cinekk --> Drażni mnie po prostu ferowanie wyroków o polskich robotnikach na podstawie krótkiej obserwacji poczynionej podczas przejeżdżania obok rozkopanej drogi. Może akurat asfalt wylewają? Może kopią pod ziemią? Licho wie, ale coś robią, widocznie więcej się w tym momencie robić nie da.
Zero rozmachu, zero zaangażowania, byle by odpierdolić te 8 godzin i do domu. Na zachodzie jak się coś buduje, to widać kilkadziesiąt maszyn i pracujących pracowników, a nie fachowców, którzy 10 minut robią, a 15 odpoczywają
Zapraszam na budowę np. Stadionu Narodowego albo stadionu Legii - będziesz miał wszystko, o czym marzysz. Np. na Narodowym są dziesiątki maszyn, od cholery dźwigów (widać z daleka), a robotnicy zapieprzają jak małe mróweczki. Na Legii podobnie - przejeżdżam tamtędy średnio co tydzień i zawsze widzę postęp.
GrizZzZzLi [ Generaďż˝ ]
Stadion to nie ulica,droga,autostrada.
|kszaq| [ Legend ]
ronn - z tego co widać to 10 dróg się buduje , a reszta przetargi dopiero :D
Najprawdopodobniej budowa południowej obwodnicy Gdańska ruszy już w tym roku bo jest to priorytetowa inwestycja.
jasonxxx [ Szeryf ]
W Polsce jest zdecydowanie lepiej pod względem nowych dróg. Kto jeszcze 10 lat temu podrózował po kraju nie w foteliku dziecięcym ze smoczkiem w ustach a za kierownicą potrafi dostrzec bardzo dużą różnicę zarówno w ilości obwodnic (chodzi też o mniejsze miasteczka) a także w jakości nawierzchni. Oczywiście wciąż jest wiele do zrobienia, szczególnie w temacie autostrad i dróg ekspresowych (wciąż ich jest po prostu za mało) oraz bardziej sensownych ograniczeń prędkości, jednak i tak jest wyraźnie coraz lepiej.
To co irytuje najbardziej to konstrukcja skrzyżowań w miastach a konkretnie ilość sygnalizacji świetlnych, brak synchrnonizacji, zbyt mało zielonych strzałek i niedotrzymywanie terminów przebudowy danego odcinka. To już jednak oddzielny temat. Niemniej, po kraju "po trasie" jeździ się zdecydowanie coraz lepiej.
mikAS :) [ Senator ]
Kurde , to robi wrażenie , ale ile test takich dróg ? w polsce to rarytas , za granicą niestety nie ( nawet na Łotwie mają lepsze drogi , wiem bo sam sprawdzałem )
Rezor [ NIN ]
Podobnego zdania co wiekszość do niedawna też byłem, aż w koncu trafilem na skyscrapercity. Dopiero ta stronka obrazuje jaki zakres prac jest prowadzony (może nie w 100proc ale i tak).
Ogólnie rzecz biorąc, tak jak już to było powiedziane, dużo jest jeszcze do zrobienia, ale wiele sie zmieniło i zmienia się. Także jest coraz lepiej.
Transcended [ Generaďż˝ ]
buduje się a jakże ostatnio będą w Polsce - 400km jechałem ponad 7h. Trasa Sopot - moja rodzinna miejscowość na Podlasiu. Czasami była to jednopasmówka z masą dziur (jeden szerszy pas asfaltu, gdzie aby się minąć trzeba było prawie zjechać na pobocze), gdzie o dziwo i tak wyciągaliśmy te 70-80km/h. W sumie po tej przejażdżczce dziwię się że w Polsce jest tak mało wypadków drogowych - powinniśmy zawyżać średnią europejską conajmniej 5-6 razy, a nie tylko 2.
Gdyby w Polsce były drogi, to tą samą trasę pokonałbym w 3h. Mam nadzieję, że jeszcze 30-40 lat i po tych drogach w PL da się jeździć czym szybszym niż traktor czy wóz drabiniasty. Tylko, szkoda, że za 30-40 lat będę miał 70-80 lat i nie będę już siadał za kółko ;)
Bobe[X] [ Konsul ]
Kto jeszcze twierdzi, że w Polsce nie buduje się dróg, unia europejska to zło, a rząd kradnie?
Ja
Drogi może i budują ale reszta się niestety zgadza.
maviozo [ man with a movie camera ]
Jeśli na odcinku 10km mijasz 6 wahadełek, to niestety, ale wniosek nasuwa się sam - kretyni rozkopują w kilku miejscach drogę, ale jest już za mało "fachowców" by na wszystkich odcinkach robić jednocześnie. Efekt jest taki, że na jednym fragmencie jest kilku majstrów plus jeden robotnik, a na reszcie tylko wiater ze wsi i koleiny na nierozkopanym pasie. Albo np. zamiast rozkopać rozpieprzoną drogę po drugiej stronie miasta, rozwalają całkiem dobrą i szeroką drogę (niby dwa pasy, ale spokojnie 4 by weszły) po to, żeby uwaga - JĄ ZWĘZIĆ!! (niestety, fakt z życia wzięty)
Dobrze że robią, bardzo dobrze. Mogę odstać na trasie kilka razy nawet łącznie godzinę czy dwie jak trzeba - ale niech ta droga po zrobieniu będzie tego warta. A niestety, rzadko jest.
LooZ^ [ intermarum ]
maviozo: Podajesz jakies skrajne przypadki i twierdzisz, ze droga po remoncie rzadko jest dobrze zrobiona. Tak, w calym kraju wszyscy przy remontach celowo psuja drogi...
Transcended: Dziwne, jechalem ta trasa jakies 2 miesiace temu i moja uwage zwrocily przedewszystkim ciagnace sie przez wiele wiele kilometrow roboty drogowe jak karczowanie lasow, utwardzanie podkladow pod drogi, widac bylo ze za rok,dwa bedzie sie tamtedy jechalo jak po stole... No ale tak, tak... 30/40 lat...
maviozo [ man with a movie camera ]
Looz->podaję przykłady w promieniu 30km od mojego miasta:)
Ostatnio miałem więcej tras poza województwo i muszę ze smutkiem powiedzieć - u mnie są najgorsze drogi w całym woj. Całej Polski nie zjechałem, ale naprawdę - jest bardzo słabo.
konioz [ Taternik ]
Wystarczy przejechac po kraju i golym okiem widac jak wiele jest juz zrobione.
Zdjecia nie mam, ale ostatnio jak bylem u dziadkow to z podziwu nie moglem wyjsc jaka zrobili w ich okolicy obwodnice i fragment trasy ekspresowej na trasie z Wawy na Lublin. Tam taka dziura mi sie wydawalo, ze nic nie beda robic;)
Nie ma co narzekac jeszcze pare(nascie) lat i bedzie cud, miod:)
Igierr [ Im God Of Rock ]
budować może buduję, ale na pewno nie tyle, tak szybko i w takiej jakości jak to powinno być.
Mr_Baggins [ Legend ]
Coś tam budują, nie można powiedzieć. Jeszcze dwa lata temu na AirShow do Radomia z Warszawy jechało się jakąś gównianą ścieżką - teraz praktycznie cała droga to ekspresowa dwupasmówka. Właściwie gotowa, tylko z jakiś dziwnych przyczyn miejscami jeden pas zamknięty. Dziwny jest brak połączenia Warszawy z Łodzią - niby tylko 130 km, a jedzie się dwie godziny, znowu gównianymi ścieżkami od Rawy Mazowieckiej czy Skierniewic. W samej Warszawie też się buduje, często jeżdżę na Bemowo i za każdym razem widać więcej trasy S8.
ormats [ Generaďż˝ ]
Te zdjęcia to pewnie fotomontaż :)
LooZ^ [ intermarum ]
Mr_Baggins: Wczoraj bodajze rozstrzygnieto przetarg na budowe autostrady Warszawa-Lodz.
=D=2 [ Legend ]
U mnie w Bydgszczy ostatnio(parę miesięcy temu) zdarli starą zniszczoną nawierzchnię, i wylali nową, i po paru miesiącach powstały małe koleiny, a co będzie za parę lat ! (Na 2012 będzie zniszczona).
Psycho_Mantis [ ]
maviozo: Albo np. zamiast rozkopać rozpieprzoną drogę po drugiej stronie miasta, rozwalają całkiem dobrą i szeroką drogę (niby dwa pasy, ale spokojnie 4 by weszły) po to, żeby uwaga - JĄ ZWĘZIĆ!! (niestety, fakt z życia wzięty)
---> Bo zapewne uznano że wcześniejsza i dalsza przepustowość ulic nie jest na tyle duża by przyjąć auta z dwóch pasów.
Jeśli chodzi o zwężenie pasów, bo o tym pewnie mówisz, to musicie się odzwyczaić że robi się pasy o szerokości 4 m na byle jakiej miejskiej drodze. Jest od tego rozporządzenie, które co prawda nie określa max szerokości ale wskazuje minimalne szerokości pasów zależne od typu drogi. Więc zapomnij że na drodze wewnątrz osiedla domków zobaczysz 3,75 m które jest dla autostrad, do drogi dojazdowej wystarczy 2,5 albo góra 3 m :P
Mr_Baggins ---> Zgadza się, na trasie Radom -> Wa-wa jest już naprawdę rewelacyjnie :) Ten odcinek mają otworzyć w listopadzie. W ten sposób od Radomia za Grójec będzie już S7 :) Szkoda tylko że Wawa daje tyłka jeśli chodzi o sam wjazd do niej i o skrzyżowanie DK 7 i 8 na wlocie z południa.
A ja dodam, że jak komuś się już nudzi stanie na trzech światłach oraz przejechanie przez dwa ronda podczas podróży "7" przez Radom w listopadzie startuje budowa 24 km obwodnicy zachodniej miasta - oczywiście S7 -------->
maviozo [ man with a movie camera ]
PsychoMantis->to nie "jakaś miejska droga" tylko krajowa dwunastka:)
zapomnialem_stary_login [ Konsul ]
Widzicie? To wszystko zasługa PO. W ciągu 2 lat potrafili rozpisać przetargi, wykupić grunty i wybudować drogi. Cuda się dzieją panie! W takim tempie w przyszłym roku będzie autostrada pod moim domem- może przy okazji zrobią mi kanalizację jak przystało na niemal centrum Krakowa w XXI wieku.
wydolny_pławikonik [ Konsul ]
Buduje sie, ale przy granicy z niemcami za niemieckie pieniądze.
Mr_Baggins [ Legend ]
Ten odcinek mają otworzyć w listopadzie.
Cholera, a ja tam muszę jechać już w poniedziałek, do jakiejś dziury za Radomiem. Lipsko czy jakoś tak :(
Cougar/ALV'Y [ 3DFX is still alive ]
Jak byłem na wakacjach w Ciechanowie to tam sa piękne jednorodzinne domy.
I...jebut-droga piękna przed oknami powstaje
fresherty [ Jimi Hendrix Rules! ]
Mr_Baggins -> Do EURO mają doprowadzić A2 do Wa-wy, już wszystko podobno dopięte urzędowo na ostatni guzik.
=D=2 -> Focha? Pal licho koleiny, zamknęli tą cholerną ulicę na pół roku (to ścisłe centrum miasta, które i tak jest potwornie zakorkowane, a tą ulicą 'idzie' praktycznie 30-40% całego ruchu z zachodu na wschód miasta), a i tak zrobili tylko połowę odcinka. Most nad kanałem bydgoskim ma nadal starą fatalną nawierzchnię i pewnie zaraz znowu go zamkną.
Cougar/ALV'Y -> Śmiem twierdzić, że nie każdy ma Land Cruisera czy innego Nissana Patrola żeby po wertepach do domu dojechać. No, chyba że walnęli obwodnicę pod nosem, wtedy - cóż, bywa ;)
Nikos007 [ Liverpool FC ]
W Bytomiu też dużo rozkopane no i dobrze chociaż coś robią xD
mikAS :) [ Senator ]
wyjątek potwierdzający regułę niestety , ale to się zmienia !
Storm® [ Hardstyle Lover ]
(fotki z trasy Kraków-Tarnów) -> Miło mi, bo ja właśnie z tego zadupia. Jestem ciekaw skąd Ty te zdjęcia wziąłeś, bo przypominając sobie ostatnią podróż na lotnisko, nie kojarzę ani trochę podobnego obrazu. Niemal wszędzie za to widać biedne jednopasmówki, po których jak się jedzie to się jedzie. Co jakiś czas natomiast idzie spotkać lekkie poszerzenie, żeby można było malczaka sprzed maski wyprzedzić.
pablo397 [ sport addicted ]
wystarczy spojrzec na polnocno-wschodnia polske i wojewodztwo warminsko-mazurskie - autostrad i drog ekspresowych tyle planuja, ze az na mapie sie nie mieszcza. mieszkam 6 lat pod olsztynem, jak sie wprowadzalem to cieszylem sie, ze akurat droge porzadna mi robia, troche sie pomecze w korkach i bede za gora rok czy dwa jezdzil elegancka droga sobie do olsztyna. taaa
caly 10km odcinek od tabliczki olsztyn do mojej miejscowy podzielono na 3 czesci, kazdy robiac w innym terminie. i tak srodkowy, najdluzszy fragment plus obwodnica jednej miejscowosci skonczono po okolo dwoch latach. wystalem sie przez te dwa lata, wycierpialem w korkach, ale okej - bylem happy. po roku czasu wzieto sie najpierw za trzeci fragment, potem za pierwszy fragment, majacy z gora kilometr. uporano sie szybciej, bo byly to drobne fragmenty, wiec z rok czasu i bylo zrobione. ale znowu bylo stanie w korkach po godzine lub dwie, bo ruch tylko wahadlowy, a do tego jest to droga krajowa, przelotowa przez cale wojewodztwo wiec ruch ogromny. oczywiscie robiac pierwszy fragment trzeba bylo rozpieprzyc czesc drugiego fragmentu a potem zrobic go od nowa i polaczyc z nowo wybudowanym fragmentem. iles tam pieniedzy na pewno poszlo w bloto na podwojna robote.
po jakims czasie okazalo, sie, ze jedno ze skrzyzowan zle zaprojektowano i trzeba zamykac wjazd, robic objazd i znowu rozkopywac i robic od nowa. kolejna kasa w bloto (ale to juz pewnie jakas gwarancja od producenta czy cos takiego) ale tez i kolejna korki.
i co najlepsze, ta super trasa (w przyszlosci majaca biegnac w poprzeg calego wojewodztwa) urywa sie zaraz przy tabliczce 'olsztyn' i zaczyna sie kreta i dziurawa na calego droga *miejska*. rozumiem, ze to inne fundusze, inne ekipy zarzadzaja, ale nie mozna bylo tego jakos uzgodnic i zrobic to wszystko na raz? bo oczywiscie jak sie skonczyly remonty na drodze do olsztyna, zaczely sie zaraz remonty na drodze juz w olsztynie, z kosmicznymi korkami zeby wjechac do miasta. i tak po 6 latach mieszkania i wyczekiwania na upragniona droge *szerokopasmowa* do miasta nadal musze wyjezdzac dwie godziny wczesniej lub jezdzic jakimis objazdami dookola calego miasta, zeby sie do niego dostac.
zeby to byla jakas porzadna droga, szeroka i w ogole. gdzie tam. fakt, troche szersza, bo dodali ladny pas awaryjny, troche naprostowali, puscili bokiem wioske, ale co z tego, jak co chwila skrzyzowanie ze swiatlamia (bo zjazd na polna droge do trzech chalup jest), co chwila fotoradar, kocie oczka oswietlajace ladnie droge w nocy wytrzymaly pare miesiecy, deszcze popodmywaly i zniszczyly posadzona obok drogi trawke. a co najlepsze do mojej wioski, gdzie mieszka z 1000 ludzi, ktorzy rano tez chca wyjechac do pracy a po popludniu z niej wrocic, na skrzyzowaniu oczywiscie nie ma swiatel, ani jakiegos bezkolizyjnego polaczenia - zeby w godzinach szczytu sie wlaczyc w trase trzeba liczyc na ogromne szczescie albo zyczliwosc innych kierowcow. ale do trzech chalup i polnej drogi jest eleganckie skrzyzowanie z petla indukcyjna i oddzielnymi pasami kulturalnie przepuszczajace chcacych skrecic do tych trzech chalup.
co do remontow w samym olsztynie to juz w ogole szkoda sluchac. do tej pory pamietam jak jakis czas temu firmy ze slaska tak polozyly droge, ze jadac po nowej nawierzchni czulo sie jak by sie jechalo po kocich lbach. producent tlumaczyl sie, ze pracownicy zle mieszanke asfaltu przygotowali... jedynie w panicznym tempie lokalne firmy probowaly to naprawic, bo termin oddania drogi zaraz mijal, a po przekroczeniu go grozil przepadek funduszy z unii na te droge...
reasumujac te moje zale - owszem, moze sie buduje te piekne drogi przy duzych miastach, ale na prowincji jak byla chuj...a tak nadal jest, nadal pieciu fachowcow z fajeczka sie przyglada a potem wychodzi, ze asfalt zle przygotowali.
Psycho_Mantis [ ]
maviozo ---> A w którym to miejscu jest owa krajowa "12" o której piszesz :) Jak rozumiem zrezygnowano z pasów startowych szerokości 4 m na rzecz zgodnych z rozporządzeniem 3,5 lub 3,25 m :)
Mr_Baggins ---> To po wlocie do Radomia na rondzie Narodowych Sił Zbrojnych (pierwsze od strony Warszawy) dajesz w lewo na Lublin na DK 9 / 12. Niestety potem uświadczysz kolein których nie da się już frezować - remont tego fragmentu to też kwestia najbliższa. A potem przez rondo na wprost i na Lublin, może jednopasmówka ale w dobrym lub bardzo dobrym stanie :)
Po ok 30 min na końcu miasteczka Zwoleń skręcasz w prawo na DK 79 na Sandomierz i tam także po 30-40 min masz Lipsk :P
Andrei [ killah beez ]
Co z tego że budują drogi jak te drogi wytrzymują jakościowo rok czasu maksymalnie:)
Ile ja widzę stosunkowo nowych dróg popękanych... Aż szkoda patrzeć...
req_ [ Legend ]
Storm:
albz74 [ Legend ]
pablo397 - gdzie mieszkasz ?
req_ [ Legend ]
lazurek [ malowany człowiek ]
u mnie na wiosce wyremontowali droge, no palce lizac, odrazu lepszy dojazd do miasta
mieszkam na tysięcznej wiosce
sebu9 [ O_o ]
No baaa, drogi budują i to jak !
Szkoda tylko, że będzie po takiej "budowie" płacz i zgrzytanie zębów.
Tak to już jakoś jest, że biednych nie stać na tandetę (paradoksalnie). Więc powinniśmy chyba stawiać na jakość a nie na ilość. No ale jak to świetnie wygląda - przecinanie wstęg itd.
Zresztą mniejsza o autostrady i ekspresówki. Drogi "lokalne" to dopiero fuszera. Asfalt kładą bez podłoża. Wysypują tuczeń a potem ktoś przejedzie raz 200 kilogramową zagęszczarką i dawaj wylewamy asfalt !! I do przodu ! To i tak dobrze bo zazwyczaj nowego podkładu się nie daje tylko zrywa 2 cm starego asfaltu a koleiny zalepia się nowym. Bo wiadomo "jakoś samo się wyrówna". Równo jest potem przez 6 miesięcy.
Ciekawi mnie też Polski zwyczaj zasypywania ubytków w poboczu kamieniami. Kto na to kurwa wydaje pozwolenie i kto za to płaci ?! Potem wszystko leży na drodze.
Sorry za uogólnienie ale trochę już widziałem i mam wrażenie, że polscy tzw. drogowcy to idioci, których poczynań nikt nie myśli kontrolować.
Co miałeś kolego na myśli mówiąc poziom europejski ? To że budują dwa pasy w jedną stronę czy może to, że mają europejskie maszyny? Szkoda, że nie potrafią z nich korzystać. A właściwie szkoda, że nikt od nich tego nie wymaga.
ronn [ Legend ]
<--- [59]
Herr Pietrus [ Gnusny Leniwiec ]
[62] <- O kufa! Goebbels by się nie powstydził, nie?
Kharman [ ]
W lipcu wjechałem do Polski przez Olszynę i muszę przyznać że wrażenie niezapomniane, jakby z asfaltu zjechać na polną drogę, zabawna sprawa że wyjeżdżając tą samą drogą, pas wiodący do Niemiec był gładki jak stół.
Volk [ Legend ]
Do Euro bedzie gotowa rowniez jezdnia wiodaca w strone Wroclawia.