GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [124]

19.12.2002
13:57
smile
[1]

Slawekk [ Senator ]

FRONTLINE [124]

Jest to wątek dla fanatyków czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej.
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań. :o)

Obecnie na tapecie mamy:
- Medal of Honor: Allied Assault
Bawimy się już także w:
- Medal of Honor: Allied Assault Spearhead

Powstał z inicjatywy grupy osób, które aktywnie uczestniczą w walkach.

Nasza strona w internecie:
https://www.frontline.prv.pl/

Nasza ferajna w Clan Base:
https://www.clanbase.com/claninfo.php?cid=214147

Forum naszego klanu (rzadko odwiedzane! :)
https://www.selicom.pl/frontline

Strona zaprzyjaźnionego klanu "Bad Boys":
https://www.selicom.pl/badboys

Zaprzyjaźniona strona prowadzona przez kolegę Leo987 (vel Deza), opowiadająca o epoce napoleońskiej:
https://www.republika.pl/leo987/index.html


ZAPRASZAMY!

Linka do poprzedniego wątku:

19.12.2002
14:02
smile
[2]

Slawekk [ Senator ]

Zdjęcie powyżej przedstawia: ?????? a) koktajl mołotowa b) koktajl matchausa c) o Bosz nic nie widze bo od tego oślepłem d) wszystkie odpowiedzi są poprawne

19.12.2002
14:07
smile
[3]

Slawekk [ Senator ]

Kim są osoby na obrazku?????? a) generałami irackimi w tajnym pałacu Saddamma, obmyślającymi kontratak podczas Pustynnej Burzy b) grupa stukniętych zapaleńców grających w durne gry komputerowe c) jak moją żona to zobaczy to mam przechlapane d) to ja i moji koledzy, gramy w CC5 e) wszystkie odpowiedzi są poprawne

19.12.2002
14:11
smile
[4]

Slawekk [ Senator ]

to zdjecie jest większe

19.12.2002
14:21
smile
[5]

Slawekk [ Senator ]

Dom na zdjęciu to : ?????? a) kwatera adiego w Kętrzynie Wilczy Szaniec b) główna kwatera NATO w Brukseli c) główna kwatera klanu FrL w Bad Niesiolowitz d) kiosk okrętu podwodnego U-112 podczas sztormu na Atlantyku e) wszystkie odpowiedzi sa prawidłowe

19.12.2002
14:23
smile
[6]

Slawekk [ Senator ]

I ja tam byłem i piwo i grjfrutówke piłem. "Gdzie są chłopcy z tamtych lat......" wow właśnie słysze że jacyś goście wtargneli do sejmu i nie chcą wyjść po dobroci. Jakiś zamach czy co ???

19.12.2002
14:41
smile
[7]

matchaus [ Legend ]

Ależ się Sławowi na wspominki wzięło! BRAWO! Nadciąga w końcu taki wspominkowy czas... Ja dzis jestem w domku. Byłem z Kają na przepieknym spacerku! Łaziliśmy po zamarzniętym zbiorniku wodnym na moim osiedlu - PIEKNA POGODA! Słońce... lekki mrozik... ludzie pomykają na łyżwach... aż się wierzyć nie chce, że gdzieś dalego toczy się wojna :)))))))))))))) Ja dzis nie wiem, czy uda mi się być od 21.00, dlatego PROSZĘ o wyrozumiałość! Będę na 99,9% od 22.00! Bądźcie dzielni! Chrees --> ZULUGULA to ZULUGULA. Namlessy to Namlessy :o) A widzieliście na pierwszej focie jak nasz Wallace się umiejetnie maskuje! Jak ktoś podchodził z aparatem, to On od razu głowę ukrył i tylko obraczke pokazywał, żeby żona nie miała pretensji! :)))))))))) Dopiero ze mną sie troszkę odkrył i nawet uśmiechnął :)))))))))))))))))))))

19.12.2002
15:19
smile
[8]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Jeśli o mnie idzie.......... jeśli (JEŚLI) mam grać dziś..... to zagrajcie na zwłokę do 22 :)))

19.12.2002
15:24
smile
[9]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Mat - Ten uśmiech to był do tej kiełbaski, co ją tak ładnie przypiekłeś :)))))

19.12.2002
18:29
smile
[10]

matchaus [ Legend ]

Sławeczku! Pierwszy test - oczywiście opowiedź c drugi - naturalnie e trzeci - a Są jakieś nagrody? :)))) Sigi --> Przed godzinką był u mnie pan kurier i zapodał pachnidło XS pana Rabana :) R.E.W.E.L.A.CJ.A. !!! O to mnie szło!!!!! :))))))))) Czysty, intrygujący zapaszek, z wyraźną nutą lekkiej słodkości! Wprost I.D.E.A.L.N.I.E. bedzie konweniował z koronkami i jakimiś frywolnymi frykasami :)))))))))))) TO JEST MUR BETON ZAPACH W MOIM GUŚCIE! Jestem Waści dłużnikiem! Pieknie sie składa, ponieważ żona jest w pracy do wieczora. Pachnidło zapakowane, owiązane i już wygląda drzewka aby się pod nie wśliznąć :))) Yaca --> Twój pomysł (również zaakceptowany :) zostanie wykorzystany niebawem - w lutym :o)

19.12.2002
19:40
smile
[11]

diriz [ Generaďż˝ ]

:) wow, za kilka miesiecy tez taka bibka bedzie?? ;))

19.12.2002
19:41
smile
[12]

diriz [ Generaďż˝ ]

a tak generalnie to nie widze namlessow, chyba bedzie gdzie grac?? :)

19.12.2002
19:58
smile
[13]

Lipton [ 101st Airborne ]

Podobno sie pojawiaja zawsze o 20.04:D

19.12.2002
20:07
smile
[14]

SilentOtto [ Faraon ]

Mam gości, imieniny. Nie bedzie mnie przed 23:00 !!! Ktos na zastępstwo koniecznie. Musze spadać. Sław - dzięki za życzenia :o)

19.12.2002
20:59
smile
[15]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

ALAAAAAARM..gramy o 21.30 bez względu na to ilu nas będzie...pełna mobilizacja:)

19.12.2002
21:41
[16]

U-boot [ Karl Dönitz ]

W wyniku błyskawicznej mobilizacji udało się zebrać skład, który rozpoczyna mordeczą walkę z GD. Honoru zachodniego świata na Huncie bronią: Chrees, Sigi, Martins, Lip, Otto (wyprosił gości z imienin - przyszli nie zaproszeni - order za poświęcenie), Diriz. A potem będzie ich czekał Brigde !!! Otto --> Jeśli mógłbym zaproponować parę dodatków odnośnie naszej strony: linki: 1. https://www.wssob.com/ 2. https://www.uboat.net/ Czy po najechaniu na medal mogłaby się ukazywać jego nazwa ?? Czy zmniejszanie się obrazka z medalem po najechaniu na niego (nie wszystkie) jest celowe ?? Poprzednio było odwrotnie - chyba. Czy intro na początku nie biegnie za szybko ?? Pozdrowionka p.s. Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzę panom częstych spotkań w kurorcie, utrzymania dotychczasowej atmosfery, wyrozumiałych żon i mnóstwa wygranych !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Krigsmarine. Do zobaczenia za 1.000.000 lat :-))) jutro wyjeżdżam i za bardzo nie wiem kiedy wrócę.

19.12.2002
23:58
smile
[17]

diriz [ Generaďż˝ ]

DUCH WALKI ZWYCIEZYL! KORZYSTAJAC Z OKAZJI ZE MNIE WYWALIL SERW, NAPISZE POSCIKA! :))) Jdnoczesnie chcialbym przeprosic wszystkich za trzaski w ts'ie z mojego powodu, ale cos moj komp zawodzi, obiecuje ze uporam sie z problemem jak najszybciej (jutro? :), i bedzie tip-top. przeciwnik zostal zmiazdzony w zaskakujacy sposb (dla przeciwnika :), ostry szturm przyniosl efekty ktore przeniosly nasze oczekiwania (czyli szturmujacych)!

20.12.2002
00:27
smile
[18]

SilentOtto [ Faraon ]

Uboot ---> Chyba helpa zamieszczę na stronie ;o). Kliknij na medalu to zobaczysz powiększenie i opis. Intro chodzi 30/s bo już przy 25 klatkach lekko przycina. Zaraz wejdę na te stronki i looknę.

20.12.2002
08:59
smile
[19]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

uch cóż za wieczór pełen emocji... sprawa z GD najwyraźniej została wyjaśniona...rozdrażnienia wewnętrzne zdaje się też ..gwoli przypomnienia.. reminder: nikt z nas nie ma mandatu do decydowania kto i jaką treść zamieszcza na dowolnych forach...tak w imię zasad :).....tak rozbuhanego emocjonalnie wieczoru jeszcze nie było..co "ta" MOHAA z nami wyrabia?DDD

20.12.2002
09:03
smile
[20]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

tfu rozbuchanego:) ...

20.12.2002
09:29
[21]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Hejka Ja wczoraj nie miałem Internetu wcale. Nie wiem czy to już Dialog naprawił. Jaki był wynik?

20.12.2002
09:42
smile
[22]

matchaus [ Legend ]

Hehe - ładnie wszystko napisałeś Siegfriedzie! Jestem zachwycony! A co treści publikowanych gdziekolwiek w sieci, to jak dla mnie, jest jeden warunek. Cofnij... nie warunek - PROŚBA! MUSZĄ być one ubrane w przywoite słówka! PRZYNAJMNIEJ wtedy, gdy przeciwnik nie wytaszczył ciężkiej artylerii, a i wtedy nie są dla mnie strawne... Sami doskonale wiecie, że gra wywołuje KUUUPĘ emocji - ja wymagam od siebie pełnej kontroli. Tworzymy klan i jeśli ktokolwiek z naszych rzuci gównem, to tak jakby rzucał je cały klan! Tak to czuję - ja za czyjeś nasze mocne słowa ZAWSZE INNYCH PRZEPRASZAM - CHCĘ ŻEBYŚCIE O TYM WIEDZIELI! No bo jak mogę najpierw wystawiać charakterystykę członków kalnu, jako dojrzałych, miłych kolesi, a później padają np. "pi*dy" z Waszych ust... Tu nie chodzi o treści, tu chodzi o kulturę wypowiedzi. Ja wiem - Otto się wkurzył. W porządku - niech to wywali tutaj. Ja przepraszałem Eldritcha za te słowa... Odczuwałem, odczuwam i będę odczuwał głęboką potrzebę ODCHAMIENIA polskiej sceny MOH:AA! TRAKTUJĘ TO JAK MISJĘ! Niechby dookoła leciały same "ku*wy", to zachowujcie się godnie i z kulturą - PROSZĘ WAS! Błagam?... :)))))))) Buduję wizerunek "FRONTLINE" jako klan z którym ZAWSZE i WSZĘDZIE można sobie MIŁO i SYMPATYCZNIE potoczyć walki... Ja wiem - nie nasza wina. Ale Panowie - nie każdy klan widział grę klanów z którymi my mieliśmy przyjemność przegrać :))))) Stąd dystans jest warunkiem OBOWIĄZKOWYM! KONIEC KROPKA! Koledzy! Dziękuje Wam serdecznie za to zwycięstwo i wspaniałą postawę! Należy zdwoić wysiłki, gdyż zaczynamy wkraczać w potwornie niebezpieczne rejony tabeli... Jednak wiara i wola walki zwycięży! Jeszcze nigdy idea Wilekich Niemiec nie była tak blisko! :)))))))))))))))) Podążajmy ku świetlanej jutrzence! Sieg Heil! :o)

20.12.2002
09:51
[23]

martins [ Konsul ]

Tak wczorajszy pojedyneg był bardzo nerwowy, po udanej walce na hunt, rozpoczęła się seria porążek na bridge, złą passę przełamał "szalony" atak Chreesa, który w około 25 s. po rozpoczęciu gry podłążył ładunek pod mostem, zabijając wcześniej kilku aliantów:)

20.12.2002
10:00
smile
[24]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Matchaus---> nikt nikogo nie obraził, no może to my powinniśmy czuć sie lekko oburzeni supozycjami GD. Tym bardziej nie było powodu do przeprosin. [ach Ty nasz ulubiony moderatorze:)] Otto wyraził się dosadnie tuż po meczu kiedy jeszcze temperamenta grały, a poza tym mial imieniny[jeszcze raz wszystkiego najlepszego]. Nie powiedział nic niezgodnego z mohhowym political correctness, użycie słowa żopa nie jest nadużyciem, lama już w świecie mohaa może być ale.... postawa GD faktycznie zakrawała pod definicję tego słowa. Bo co to znaczy, że musimy ich przekonywać, Chrees wzorcowo dyga pod most udowadniając im że można w tym czasie podłożyć ładunek... brakuje mi jeszcze słowa usprawiedliwienia że do tego w ogóle doszło tj. wygranej osiągnietej woltą w nasze taktyce. Zgadzam się z Tobą, że należy wyrywać chwasty w mohaa, ale miejmy na to odpowiednią wizurę:)

20.12.2002
10:08
smile
[25]

Slawekk [ Senator ]

witam eeeeee ale o co chodzi, o co chodzi ????? chyba wygraliśmy, ale dajcie coś więcej !!!!

20.12.2002
10:34
smile
[26]

Slawekk [ Senator ]

Oki widze wszystko. Trzeba było od Cb zacząć, ale kwas. Hehehe gratuluje pomysłu na zmiane taktyki, ale to pewnie desperacja poprowadziła Chreesa na bagnety :)))) Brawo chłopaki, brawo. Szkoda że mnie tam nie było :((((((

20.12.2002
10:44
smile
[27]

Wallace [ Generaďż˝ ]

Otto komuś nawtykał???? No, widocznie na to zasłużyli :))))))))))))))))000000

20.12.2002
11:00
smile
[28]

Slawekk [ Senator ]

Diriz---> a co do bibki, to na wiosne też bedzie tak fajnie albo jeszcze lepiej:))))) Partejtag nr 3 uczcimy tańcem i śpiewem, no i może koszulkami.

20.12.2002
11:01
smile
[29]

Slawekk [ Senator ]

Krótka opowieść wigilijna, na ostudzenie emocji poklanówkowych: Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkal u nich. Chłopczyk bardzo dbał o jezyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno. Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś chuj wie co.

20.12.2002
11:21
smile
[30]

Mackay [ Red Devil ]

Szeregowy Mackay przesyla laurke i butelke taniego hiszpanskiego wina z lekko przebutwialych winogron...chlopcy to juz 8 z zrzedu - trzeba bedzie chyba jakas umoczyc zeby nie zaczeli mowic ze FRL lamuje i gra z sama dolna cienizna... Chreesio - jakie malpy mialem pozdrowic? jaki Kohler?? ehhh Ubi - dzieki za wiadomosc o klanoweczce razem z pianiem kogotow, to byl wspanialy poranek...pierwsza wiadomosc - wygrana klanowka, druga wiadomosc - ooo k*** jest piata rano! ;))))) prosze o jeszcze wiecej komunikatow!! z gory dziekuje...!

20.12.2002
11:27
smile
[31]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

YYYYhh: przyznam szczerze, że oczekiwałem niecierpliwie pochwał za moją samowolną wycieczkę mostową... :D I doczekałem się..... próżność mnie ostatnio zżera, szczególnie, że nie mam jej czym karmić ostatnio... Dlatego cieszę się, że przytrafiło się nareszcie coś o czym mogę powiedzieć: "oto z pewnością MÓJ wkład w nasze zwycięstwo... coż, że ciut głupi, oparty na fuksie i schematycznym postępowaniu naszych oponentów.... ale MÓJ..." Rozumiecie chłopaki? Po prostu ostatnio ręce mi opadały, jak oglądałem swoją grę..... :/ Dlatego dzieki Marti za slowa uznania... chlip chlip chlip.............. ;)) OTTO: sorki za mój autorytattywny ton odnośnie Twojej wypowiedzi na CB... Zapomniałem, że jest Pan ode mnie starszy o dobre 13 lat :)) Serio: nie powinienem być tak stanowczy wobec Ciebie i równocześnie tak pobłażliwy wobec tego nerwuska Eldritha... hyhyhyhyhyhy.......... PRZEBACZ MISTRZU!

20.12.2002
11:32
smile
[32]

SilentOtto [ Faraon ]

Matchaus ---> Chciałbym zauważyć, że nie użyłem słowa "pizda" (z Twojego postu tak wynika) lecz słowa "dupa". I nie na MoH-u tylko na Clanbase. Wiec zejdź ze mnie... Ok?

20.12.2002
11:36
smile
[33]

SilentOtto [ Faraon ]

Na stronie jest artykulik komentujacy wczorajszy mecz. I mała niespodzianka... Chrees ---> Jasne, że się nie gniewam :) Za to Mat mnie lekko dzisiaj zagniewał...

20.12.2002
13:16
smile
[34]

SilentOtto [ Faraon ]

Jeżeli ktoś chce zamieścic artykuł w gazetce frontowej, to nie ma przeszkód. Proszę o wysłanie treści juz po korekcie w formacie *.txt.

20.12.2002
13:33
smile
[35]

Lipton [ 101st Airborne ]

Otto--> Ladnie napisane:)

20.12.2002
13:54
smile
[36]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Chrees---> ależ walisz na skromniaka, grałeś pysznie, z polotem, mnóstwo aktów wirtuozerii strzeleckiej, doskonałe wyczucie pozycji przeciwnika i jego efektywna eliminacja w czasie wczorajszego spotkania powoduje, że bez skromności z Twojej strony należą Ci się gratulacje i podziękowania za poderwanie całego oddziału do boju z tej anemicznej i statycznej pozycji axis na planszy "The Bridge". No i jak z Twoją próżnością...deko wypełniła się?:D Otto order już przyznał. Jako pierwszy za swą postawę bojową zostałeś odznaczony EK1..ciekawe kto następny?:) Matchaus, Otto---> qrwasz pałasz, przestańcie się zjeżać..Pawłow miałby z Was pociechę:)...nie macie innych spraw niż rozprawianie o wyższości nieużywania słów "powszechnie używanych za wulgarne" nad doraźną dosadnością sformułowań...o sso chozi?..Słowa, Panie, słowa, słowa.....:)

20.12.2002
15:06
smile
[37]

diriz [ Generaďż˝ ]

slaw --> hene no walsnie takie bibki w wojnie lubie ;) a tak generalnie, to zachodzac z liptonem przez hotel, kiedy zobaczylem ze chrees biegnie z granatem gotowym do rzutu ( z moze nie mial granatu - teraz to juz sam nie wiem, krew i pot zalewaly mi oczy), widzialem juz jak pada na plecy od kula snajpera, ale o dziwo! zespoczyl z mostu, a za nim reszta, jak wskoczylem do wody juz zakladal bombe i nawijal zeby go pilnowac :)) brawo! taka taktyka powalila wroga z nog, a jak za ktoryms razem zeskakiwalem z naszej esesmanskiej ciezarowki to uslyszalem w sluchawkach brecht otta: "koniec" :))

20.12.2002
16:04
smile
[38]

matchaus [ Legend ]

To teraz ja przeproszę, bo lubię Otta i tyle :) Otto --> Słowo "pi*da" dotyczyło Liptona, jesli już mam sypać nazwiskami (Lip - jest już " po" i nie komentujmy tego, proszę :) Napisałeś dosadnie - powiem tylko tyle. No nie bocz się na Matchausa! Ja już taki kulturny, cholera, jestem z natury... :)

20.12.2002
16:48
smile
[39]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

DANKE DANKE za wszelkie słodzenie, o które sam się dopraszałem (co Wyście wyczuli bezbłędnie)... :) MaT: Jesteś taki kulturniacki jak ja... ale frl zielony żabądź??/ a co TO są za słowa??? Zawsze widzę tam zieloną żołądź, dlaczego??? Niech Pan odpowie Panie Kulturalny :) Tylko mi nie mów, że widzę to, co chcę zobaczyć... to nie o to chodzi :) hyh... Ten podpis jest taki OBIEKTYWNIE i każdy zdrowy osobnik widzi tam żołądź lub MOŻE ją zobaczyć... Skąd taki pomysł, hy? ALe Otta fajniarsko przeprosiłeś....

20.12.2002
17:06
smile
[40]

Slawekk [ Senator ]

Chrees---> nie chodzi o zielony żołądź, ale o zielony żabot. Jak zobaczysz na żywo Matchausa to od razu rzuci ci się w oczy ta nieodłączna część jego garderoby :)))))) Wygraliśmy wczoraj a tu widze, że za klanówką ciągnie się nieświeży zapach zgniłych jaj. Pfuuuuuuj, a fe, pfuuuu,pfuuu. Pssssssss Pssssssss Pssssssss rozpylam Brise o zapachu wigilijnego świerku i zaraz zapanuje tu świąteczny duch, pojednania i wybaczenia grzechów.Beee beeee zabeczały baranki, muuu muu zaryczała ludzkim głosem krowa . Pasterze otworzyli ze zdziwienia swoje głupie gęby. "Bóg się rodzi, moc truchleje............"

20.12.2002
18:03
smile
[41]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

ACHTUNG! Dziś jestem nieobecny: wzywają mnie na front towarzyski.......... Nagłe wyjście z małżoneczką w celach jak najbardziej PROspołecznych..... yhhhhhhhhhhh ......... trauma goni traumę..... huhuhu (dam z siebie WSZSTKO) :))

20.12.2002
18:47
smile
[42]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Ale trauma: napis ACHTUNG był na początku mojego posta ZUPEŁNIE niepotrzebny. Wybaczcie.... Jutro powinienem być ale nic pewnego... A czy jutro gramy jakąś klnówkę czy jak? hy?.....

20.12.2002
18:49
smile
[43]

SilentOtto [ Faraon ]

Matchaus ---> Też Ciebie lubię i wcale się na Ciebie nie gniewam :) Tylko piszesz jak reporter ze sławnej gazety "Prawda". To nie Lipton użył tego słowa... ;o) Ciekawe na kogo teraz padnie... ;o)))))))

20.12.2002
19:30
smile
[44]

diriz [ Generaďż˝ ]

chrees --> ano trauma trauma, dzisiaj czeka mnie spotkanie na jakijes dretwej imprezce z facetem najlepszej kumpelki mojej dziewczyny, ktorego najchetniej poslalbym do piachu ciosem na krtan albo na chrzastke nosa, ale niestety bede musial sie glupio usmiechac :)) zamierzam sie wiec znieczulic szybko jakims alkoholem, bo wtedy jestem przyjazny i pokojowy :D

a tak poza tym -> chrees,ty jako rasowy psycholog, powinienes wiedziec, iz twarde, zolnierskie slowa jakie wczoraj padaly sa wynikiem emocji podobnych do tych jakie odczuwali podczas walki zolnierze na ktorych krwi napisano ta gre, wiec chyba zrozumiale jest to co sie dzialo? nie oznacza to oczywiscie iz popularane chamstwo mozna tolerowac (tak jak mowisz), bo ono nie jest wynikiem napiecia i woli walui, tylko zwyklego sprostaczenia mlodziezy. ciesze sie ze taka komitywa panuje w ekipie do ktorej mialem zaszczyt dolaczyc i wszyscy sie nawzajem rozumieja :D
pozdrowienia dla wszystkich, pokoj na swiecie, rozbroic chiny i saddama! :)



20.12.2002
20:12
smile
[45]

matchaus [ Legend ]

Otto --> Hehehe! Przypomniałeś mi tę słynną serię dowcipów o artykułach z "Prawdy"! :)

Proszę w takim razie samego winowajcę o wypowiedź w tej delikatnej kwestii.

Ja wiem co widziałem na ekranie monitora. Następstwem słów (napisanych!) Lipa było moje "LIPTON! - SPOKÓJ!" :)

No chyba, że uległem halucynacji :)
"Myśle że wątpię" :)

Chrees --> Zielony żołądź... Czekaj, czekaj... - podpowiadasz mi dość nowatorskie podejście do sprawy...
Może nieco ekstrawaganckie, ale?...
Nie... - no nie może być "żołądź" z [FrL] z przodu :)))))

A jeśli chodzi o prawdę, to każdy z Was jest dla mnie "zielonym żabędziem" - to synonim największego przyjaciela i doskonałego kamrata! :)))))))))))))))
(masz rację - ciekawy tok rozumowania, a w zasadzie - ciekawie kojarzysz :)))))))))))))))

A Sławek znów doskonały jak stare wino! BRAWO!!! :))))))))))


Diriz --> A Kuba? Co z Fidelem?! :))))))


JUTRO GRAMY KLANÓWKĘ ZE STURMPIONIERĄ!

20.12.2002
20:30
smile
[46]

matchaus [ Legend ]

"Słowo "pi*da" dotyczyło Liptona"... Boże - ale się wyraziłem... Przepraszam Lip! :)))))

Chodziło mi o... a w cholerę już z tymi pindami, duperelami!
Wszyscy wiedzą o co chodziło :)

20.12.2002
20:31
smile
[47]

Lipton [ 101st Airborne ]

matchaus--> Z tego co ja pamietam to ja uzylem gorszych slow niz pi***, wiec prosze stary nie psuj mi reputacji:P Poza tym po fakcie przeprosilem.
Aha i jeszcze jedno, uwazam ze mialem prawo sie wqrzyc i gdybym jeszcze raz byl w takiej sytuacji ze ktos by mnie posadzal o oszustwo mimo ze udowodnilismy ze nei oszukujemy, to bym sie tak samo zdenerwowal. Mozecie mnie za to rozstrzelac ale ja jestem zbyt uczciwy zeby ktos mogl mi zarzucac cos takiego...

20.12.2002
20:34
smile
[48]

Lipton [ 101st Airborne ]

matchaus--> hehehe Ale to zabrzmialo:P Powinienem sie obrazic:P

20.12.2002
21:17
smile
[49]

matchaus [ Legend ]

Lip --> Było, minęło... :) Luz w kolanach i śliwki! (?) :)))))))))))))))))))

Pamiętaj tylko o złotej maksymie (Gorkiego :)))), którą ostatnio przypomniał Sigi - Akcja=Kontrakcja...

KOMUNIKAT FRONTOWY!

Czułem to... Panowie - czułem to w kościach...
Wiedziałem, że się w końcu zacznie i... zaczęło się! :)
Przed chwilą otrzymałem "pocałunek śmierci" od MATT'a z SShooters :))))))

Rozmówka było przemiła, ale nie zmienia to faktu, że MaTT zapytał się nas, kiedy możemy zagrać klanówkę :)
Wstępnie się zgodziłem się, oraz powiedziałem, że termin ustalę z Wami.
Zgodziłem się ponieważ stoję na stanowiskum, że Frontline podtrzyma chlubną tradycję "walki do przedostatniego naboju" :)))))))))))))))))))))
Do tej pory nie wycofaliśmy się z żadnego pojedynku i wierzę, że tak pozostanie do końca :)

ŻOŁNIERZE! CHCECIE BYĆ NIEŚMIERTELNI?!
PISAĆ PASUJACE TERMINA! :))))))))))

20.12.2002
21:21
smile
[50]

Lipton [ 101st Airborne ]

matchaus---> Z SShooters moge grac chocby zaraz:)

20.12.2002
21:24
smile
[51]

SilentOtto [ Faraon ]

Ja się dostosuję :)

20.12.2002
21:27
smile
[52]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

matchaus---> takich gorkizmów mam całą furę w zanadrzu..ten pasował jak ulał:D..mohowe równanie:DDDDD..jakoś musiałem wyjaśnić te Lipowe vaginy:))))))))

20.12.2002
21:33
smile
[53]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

po nowym roku..czy jeszcze np 28, 29,12?

21.12.2002
01:19
smile
[54]

diriz [ Generaďż˝ ]

bosz... smierc na polu walki sie zbliza ... :)

ja takze sie dostosuje, byle nie w sylwestra i 1 stycznia :))

chrees --> eee fidel to juz teraz tylko dobry temat na ksiazke ;)

a ten gosc byl niezlym zabijaka nie? :) --->
ktos widzial ten sajt? jest calkiem spasiony :)
https://wilk.wpk.p.lodz.pl/~whatfor/

21.12.2002
08:45
smile
[55]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Kto rano wstaje, ten od fuhrera rozkazy dostaje...
Wstałem więc i co widzę? Rozkaz samobójczego ataku na SS? hmmmmmmmm.
Rozkaz to rozkaz: za fuhrera umierać nie żal.....
Zastanowię się jaki jest dobry dzień na umieranie.... Może uda mi się schować za plecami kolegów?
aaa: a może jednak umówimy się na standardowe mapki? Hunt i V2? Bridge'a w ogóle nie znamy a ztymi kolesiami nie przebiegniemy NIE TYLKO przez most... :D

21.12.2002
12:06
[56]

Lipton [ 101st Airborne ]

diriz--> Bardzo ciekawa strona:)!

21.12.2002
12:35
smile
[57]

Mackay [ Red Devil ]

Ale sie forum zmienilo...doszly nowe przyciski ;)))

Wazna kwestia
Ustalmy ze na czacie mohowym podczas trwania klanowki pisze matchaus, jak nie ma matchausa pisze ja, a jak nie ma mnie pisze Sigi, takim o to sposobem nie bedzie zadnych nieprzyjemnosci, czasem nie chce mi sie pisac z cwokami przyznaje, jest to strasznie wkurzajace zajecie, ale trzeba miec stanowcze, w nawet najmniejsszym stopniu nie wulgarne zdanie i przyjazny ton.


Ktos tu wczesniej wspominal ze przegapilem pare osob grajacych w mohaa...ludzie ja tu nie mam mohacza ani oka, a czasu nie starcza na czytanie wszystkich postow...dobrze ze w zwyczaju frontline jest pisanie duzej ilosci wypasionych postow jak dojdzie do jakiejs wymiany pogladow - dzieki temu nie da sie przegapic najwazniejszego...

Kolejny raz polecam "W jasna ksiezycowa noc" - ciekawe czy ktos poslucha dobrej rady i to przeczyta...mozna by jakas mala dyskusje wszczac, co by poszerzyc troche nasze horyzonty.

Lip ---->> no to van gaal sobie popracowal...wyczytalem przez ramie jednego angola ze barca przymierza sie do kupna robinsona...gdyby te palanty wiedzialy ze Ty go regularnie do barcy kupowales od 3 lat w CM´ie to moze Ty bylby teraz trenerem :D

Czy U-boot wyjechal juz na swieta do rodziny? dostalem od niego nie do konca wyczerpujacy komunikat smsowy a widze ze przestal tez pisac...

mat ---->> moze jestesmy juz na tyle dobrzy by wybronic remis z takimi wymiataczami jak SS...(?), mimo wszystko grac trzeba, zgadzam sie, bo klany ktore graja tylko ze slabszymi nie maja zbyt pozytywnych opinii....teraz jak juz smignelismy do 1000 mozna powtorzyc nasz krach z poczatku naszego pobytu na CB, bynajmniej wiemy juz ze zawsze idzie sie podniesc z ostatniego miejsca na calkiem dobre :))

OK posiedze jeszcze chwile, jakby ktos siedzial przed kompem miloby mi bylo podyskutowac :)

21.12.2002
12:43
smile
[58]

Lipton [ 101st Airborne ]

Mackay--> Buahaha z tym Robinsonem to mnie zagiales:) Co do U-boota to wyjechal chyba 2 dni temu, czy jakos tak.

21.12.2002
12:46
smile
[59]

Lipton [ 101st Airborne ]

A wlasnie Mack widzialem dzisiaj Berlin w Empiku i juz cena spadla do 69 zl. Wiec 13 taniej niz w tym Prószyńskim, czy gdzie mysmy to widzieli. Wiec mysle ze jescze 2 miesiace i bedzie tylko z 10 zl drozej niz na necie.
Ja pewnie w poniedzialem skoncze Oblatywaczy (jak ktos nei czytal to rewelka, naprawde ksiazka obowiazkowa dla milosnikow lotnictwa. Ja do takich nie naleze a wciagnela mnie bardziej niz "Lalka' :P Naprawde warto przeczytac). Bede czekal na jakies ksiazki spod choinki bo to jakos tak sie zlozylo ze na swieta nie mam zadnej lektury do czytania:)!

21.12.2002
12:54
smile
[60]

SilentOtto [ Faraon ]

Mackay ---> Pisać "...każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej" ;o) Takie jest moje zdanie w tej materii. Adwokata nie potrzebuję, a gdyby jednak, to sobie sam wynajmę :o).

BTW dzisiejszego meczu. Gdyby zaistniała sytuacja awaryjna, to jestem wieczorem w stanie podwyższonej gotowości bojowej.

21.12.2002
13:22
smile
[61]

SilentOtto [ Faraon ]

Tak ma być w wieczornym boju ---------------->

21.12.2002
13:46
[62]

Yaca Killer [ **** ]

wituś :))
gratuluję chłopcy Wy moi malowani :)) trza to będzie opić kiedyś
dzisiaj zyczę Wam podobnego (albo jeszcze lepszego) wyniku :)
Mat --> miło, że doceniłes mój zmysł powonienia
Mack --> Whartona czytałem już od dawna, i nie tylko tą pozycję :)

jeszcze raz POWODZENIA

21.12.2002
14:21
smile
[63]

diriz [ Generaďż˝ ]

hallo wszystkim zolnierzom!

zycze dzisiaj na polu walki duzo krwi przeciwnika na bagnetach, zarowno alianckich, jak i niemieckich!

a teraz troche jeszcze o naszej ulubionej zabawce :)
znalazlem to foto na stronce ktorej adres podalem wyzej, w poscie ze skorzennym, zobaczcie jak maly jest akms w porownianiu do stg! to byl jednak kawal gnata :)

21.12.2002
14:23
smile
[64]

diriz [ Generaďż˝ ]

a tutaj sturmgiwera z ciekawym przyrzadem do strzelania z ukrycia (nie wiedzialem ze cos takie powstalo :)

cytuje za autorem stronki :
"Dość niecodziennym pomysłem zastosowanym w StG 44 była Krummelauf, czyli zakrzywiona lufa będąca właściwie nakładką na lufę, która zmieniała tor lotu pocisku o 30°. Nakładka pozwalała na prowadzenie ognia z włazu czołgu lub z okopu bez konieczności wychylania się i narażania na ogień przeciwnika. Nie wydaje mi się jednak by ów "przedłużacz" pozbawiony dodatkowych przyrządów celowniczych i własnego peryskopu był skuteczny na polu walki. Lepszym rozwiązaniem był przyrząd do strzelania z ukrycia zaprojektowany dla karabinów Mauser 98k i Gew43, wprowadzony przez Niemców do użycia w 1943 roku"

21.12.2002
20:08
smile
[65]

SilentOtto [ Faraon ]

Mecz wieczorem 22:00 lub 23:00.
Jest tak:

- Sławek - ping ok. 600
- Wallace
- U-Boot - nie ma
- Martins (jedyny snajper...)
- Chrees - może będzie
- Sigi

Jakie rozkazy Rottenfuhrer Matchaus?

21.12.2002
20:16
[66]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

bez paniki ..jest tak:
1.mat
2. lip.
3.otto
4. chrees (będzie na pewno)
5. diriz
6. sigi
7.wall
8. marti
9. slaw[zaleznie od pingu]

kupa ludzi będzie z czego wybierać:)

21.12.2002
21:34
smile
[67]

diriz [ Generaďż˝ ]

roger that!
jestem na gg wiec jakby cos to zagajac :)

22.12.2002
00:10
smile
[68]

Mackay [ Red Devil ]

Otto ---->> Hehe nie zrozumiales mnie :))
"Adwokata nie potrzebuję, a gdyby jednak, to sobie sam wynajmę :o)"

To nie byla zadna propozycja...to byla jasna dyrektywa, stad jej napisanie w boldzie, gdybym sie chcial pytac Ciebie o zdanie zrobilbym ankiete :) Mam nadzieje ze wyrazilem sie jasno...hehe

Yaca ----->>> ooo widze ze pytanie "jaka ksiazke z klasyki II wojny jeszcze polecasz" skierowane do Ciebie bedzie jak najbardziej na miejscu :)

Lip ----->> ale po co czekac jak w sklepach bedzie tylko 10 zl drozsza niz na necie? zeby przeplacic tylko 10 zl???? ;)))
Ja tam ja sobie zamowie razem z innymi ksiazka z Magnuma, ahhh ile bym dal zeby miec je teraz, dzis wieczorem skonczy mi sie lektura :(((( A myslalem w glebi duszy! "wez trzecia ksiazke!"

22.12.2002
02:26
smile
[69]

diriz [ Generaďż˝ ]

wow!!

coz za gra, coz za emocje! kilka fajnych tekstow padlo :)) "... o boze, diriz leci na chama!.." whehehe

walka bykla ostra i wrog do pokonania, ale ja wbrew wszystkiemu co mowia inni - mysle ze bylo ok! minimalna przegrana, pomijajac rundy ktore oddalismy lekka reka, dowodzi ze nie bylo tak zle!
fuhrer jest dumny, dostalem wlasnie telegram z oberkommando z gratulacjami! mamy wziasc udzial w paradzie razem ze zdobywcami fortu eben emael!

22.12.2002
02:31
smile
[70]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Było faktycznie super: fuhrer z wdzięczności wyslał do nas exterminationekommando...
Oni nam wręczą ordery :D

22.12.2002
02:32
smile
[71]

diriz [ Generaďż˝ ]

chrees --> ordery z olowiu? :))

22.12.2002
03:15
smile
[72]

SilentOtto [ Faraon ]

Mack ---> Właśnie dlatego, że zrozumiałem moja odpowiedź była taka, a nie inna. To Ty chyba nie zrozumiałeś :o).

Diriz ---> A zamiast wieńców laurowych opaski na oczy.
Sp...ły mi się słuchawki. Na amen. Spaliły się chyba ze wstydu...

22.12.2002
03:34
smile
[73]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Nie Diriz: nie z ołowiu. Z czegoś bardziej eterycznego... z Cyklonu B. Należy nam się.

22.12.2002
08:26
smile
[74]

diriz [ Generaďż˝ ]

chrees --> eeee ty bys od razu wszystkich postawil pod scian, wlacznie ze soba! ;)

22.12.2002
09:03
smile
[75]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

"Volkischer Beobachter"
po raz pierwszy w historii naszej armii Chreesiowy okrzyk "ale trauma" odzwierciedlał naszą grę [zawsze to CHreesio określał tym zwrotem grę swoją lub innych, jak to Chreesio] na nic zdało się poświęcenie diriza na Huncie, kiedy to mieliśmy zapewnione zwycięstwo "kalkulacyjne". W przypadku KG Frontline nie było gry "liniowej" trzymająej określony poziom. To było pasmo indywidualnych w większości przypadków- potyczek i jak zwykle w takich przypadkach w czasie ataku równie czesto ginęło się od kul przeciwnika jak i od swoich:P..Stopień "rozmemłania" gry był wprost proporcjonalny do ilości różnorakich jobów jakie padały w każdej rundzie...wczoraj było to słychać wybitnie .. Reasumując..to było traumatyczny meczyk..może to i dobrze że go przegraliśmy...po cholerę nam taki w kolekcji?:D

22.12.2002
09:08
smile
[76]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

CHrees---> diriz ma rację...po każdym meczu masz traumę..jeszcze kilka następnych traum i sfiksujesz:D

22.12.2002
09:54
smile
[77]

SilentOtto [ Faraon ]

Czołem Panowie szlachta!
Jak to było? "Jak dojdą to przejdą, a jak nie dojdą..." :o)

Też uważam, że dobrze iż dostaliśmy bęcki. Następne dostaniemy od Shootersów. Może na trenigach zamiast biegać po cmentarzu zajmiemy się doskonaleniem taktyki i gry zespołowej :o).

Chciałem przeprosić za moje wczorajsze ryki. Byłem wściekły na siebie za prezentowany poziom gry.

22.12.2002
10:38
[78]

Mackay [ Red Devil ]

czolem!
mat prosze o jakies sprawozdanie z meczu! dzieki!

22.12.2002
11:29
smile
[79]

diriz [ Generaďż˝ ]

panowie oficerowie!

sigi ma racje co do nieregularnosci naszej gry, ale chcialbym przypomniec, ze zanim zaczelismy grac, to jakis czas temu, kiedy ta klanowka byla ustalana, kiedy jeszcze nie pojechalismy z grabarzami w tak szturmowy sposob, a sturmpioniere bylo dobrych kilka miejsc nad nami w tabeli, slyszalem: "teraz to z nimi (ze sturmpionierami) trzeba zagrac najsilniejszym skladem, zeby tak mocno nie przejebac...". Ale chyba po zwyciestwie nad grabarzami zbyt mocno uwierzylismy w swoje sily (chociaz nie przecze, ze sturmpionierzy byli do ogrania). I co? kazdy z nas wyrzezal na tyle przeciwnikow, ze starczylo na przegrana tylko 1 punktem! wiec prosze sie zbytnio surowo nie osadzac moim skromnym zdaniem, lecz trzeba po prostu cwiczyc taktyke i zgranie, bo tego nigdy dosyc.

otto--> jezeli kampisz w kontroli w zaznaczonym miejscu, tak jak to bylo w momencie twojego przelomowego dla meczy zgonu, to granat ktory cie zabil wpadl do czerwonej strefy, i kazdy granat ktory tam wpadnie ZAWSZE cie zalatwi (lub zrani tak ze bedziesz mial ok 5 hp, ale to zdarzylo mi sie tylko raz). wtedy albo nacierasz od razu na przeciwnika przez drzwi, nawet z pistoletem zeby bylo szybciej, prawdopobobnie typ ma jeszcze w reku szyszke, albo skaczesz na dol i wrzucasz do kontroli z dolu granaty, i jezli jestes kozakiem - wracasz na gore, albo wycofujesz sie za skrzynki przy drabinie pilnowac rakiety ( o ile jeszcze stoi). czekanie z nadzieja ze granat nic ci nie zrobi oznacza totenkopf :) . granat rozrywajacy sie z strefie zoltej rani srednio, natomiast z strefie zielnoej lekko lub w ogole (raczej w ogole, to zdarza sie najczesciej). oczywiscie to jest "mniej wiecej" na podst moich wlasnych doswiadczen, i domyslam sie ze tez kazdy z was zginal tam nie raz i ma podobne spostrzezenia.

generalnie nasuwa mi sie mysl, iz kampienie w kontroli jest jednak troche denne - strupioniere stosowali taktyke kampy na zewnatrz, skutecznie pilnujac wyjsc. mysle iz pilnowanie kontroli z tarasiku po prawej (strzalka)zupelnie by wystarczylo, pod warunkiem iz ten kamper bylby dobrze kryty przez reszte. takie jest moje skromne zdanie. :)

aha, jeszcze z tekstow: zdaje sie martins, jak juz zostalem sam, i zalatwilem jakiegos sturma przy buziaku z pistoletu:".. dobra, i bierz jego karabin, bierz jego karabin, wyrzuc to gowno (bara).." :)))

22.12.2002
11:31
smile
[80]

SilentOtto [ Faraon ]

Mack ---> Mat nie grał połowy meczu, więc moze napisać sprawozdanie z V2.

Na Huncie jako allies nie mieliśmy problemu z dojściem pod filary i do domku Otta. Przeciwnik na początku podejmował próby wyjścia na tyły prawą flanką (melina, rzeźnik, chlew), ale sytuacja szybko została opanowana. Standardowo rzucali granaty na ulicę, ale wiedząc o tym unikaliśmy większych strat. Cofnęli się zatem na linię redakcja, sexshop, szczelina U-boota, krzaki, dom grabarza. I tam spokojnie nas oczekiwali. My zaś cierpieliśmy na totalny brak konceptu, dyscypliny i współdziałania. Nie potrafiliśmy wykurzyć gości z parteru redakcji (siedziało ich tam zawsze 2-ch, 3ch). Ataki wdłuż muru do krzaków też często kończyły się tragicznie. Rozbrajające jest to, że znając ich pozycje nie potrafiliśmy się przebić. Udało nam się jednak wyrwać 2 punkty. W jaki sposób? Chyba cudem. Jako axis było jak zwykle. Choć czasem gorąco. Dwie przegrane rundy na własne życzenie. A mogło być ich więcej. Powód? Chyba nonszalancja i brak dtyscypliny.
Jako allies na V2 - to była zabawa! Niech to już Mat opisze. Bajzel i bratobójstwo totalne! Jako axis ja dałem dupy po całości. Mogliśmy mieć remis gdybym wyskoczył z kontroli do której wpadł granat - było 1na1. A ja jak żona Lota... To mnie rozwścieczyło. Ech...

22.12.2002
11:34
smile
[81]

diriz [ Generaďż˝ ]

po prostu trzeba bedzie na treningu isc na v2, ktos bedzie kampil na tym parapecie w kntroli, a inni beda przez dzrwi wrzucac granaty i zobaczymy dokladnie jakie gdzie raza :)

22.12.2002
11:39
[82]

SilentOtto [ Faraon ]

Diriz ---> Martins, nasz niezawodny sniper, był wyraźnie zdegustowany BAR-em. Ubawił mnie tym tekstem :o).
Właśnie po meczu przez dobrą godzinę myślałem o tym, że powinienem wyskoczyć i sypnąć z dołu granaty do kontroli (miałem trzy) a potem kampa. Jeszcze dzisiaj to przeżywam...
Sigi bardzo ładnie bronił kontrolroomu z przedsionka od G4. Dzięki niemu 2 czy 3 razy nie straciliśmy punktu.

22.12.2002
11:39
smile
[83]

diriz [ Generaďż˝ ]

otto --> chcialbym zwrocic uwage, iz pojawialy sie tez komunikaty iz sturmipniere XXXX tripped on sturmpioniere ZZZZ granade. to ze ktos komus wejdzie pod lufe, albo krzywo rzuci granat sie zdarza ( a ze na v2 az nazbyt czesto - to juz inna sprawa ;)) jest trudne do uniknieca. albo ze ktos kogos przyblokuje i ten przyblokowany dostanie kulke w upper torso (sorry chrees raz jeszcze, moglem zaczekac w wannie z ciepaniem szyszki, ale slyszalem ze wymagasz od siebie calkowitej kontroli?? ;)))

22.12.2002
11:46
smile
[84]

diriz [ Generaďż˝ ]

no fakt, sigi siepal tam rowno, rzeczywiscie obronil kilka punktow!

natomiast w buziaku ten sam gosc zalatwil mnie dwa razy w ten spob, iz podejrzewajac ze tam kampie wychylil sie tak iz praktycznie nie bylo go widac (kilka pikselek), a ja zostalem machine-gunned in the head po jakiejs 0,5 sek. zreszta teraz dopiero, po kilku klanowkach, reflektuje sie nad swoimi przwyczajeniami ktore musze wykorzeniac (zbyt czesto zapominam o tym iz za przeciwnikow nie mamy jakiejs zbieraniny ludzi tylko polaczonych ts'em zgranych klanowiczow), czasami przykampiam bez sensu za dlugo w jednym miejscu, ale coz - trzeba nad tym pracowac :)
sieg!

22.12.2002
11:56
[85]

martins [ Konsul ]

Co się tyczy dyscypliny i śmiesznych tekstów- Jako „dowódca” na v2 mówię tak Otto obstawiasz nam tyły ja z Chreesem (chyba) wchodzę do flagowego, na co pada odpowiedź „podwładnego” sam sobie obstawiaj tyły, ja wchodzę do flagowego.:)))))))
Mac ->ja grałem hunta i połowę V2- wywaliło mnie z Internetu, jak się okazało tpsa testowała router Neostrady w Poznaniu. Oczywiście poinformowałem o tym Mata i na szczęście Wallace był na nasłuchu i zastąpił mnie.

22.12.2002
12:03
[86]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

a propos wczoraj padających tekstów.....Chreesio z Ottem przygotowujący się do szturmu "flagi"....po chwili dialog:
Chrees: ok atakuję
Otto: posuń się, ja to zrobię, kryj mi plecy...

mogłem coś przeinaczyć ale tylko odrobinę:)

btw przypomniała mi się sztubacka dykteryjka jak gość siedzi w kabinie wc na sedesie, wchodzi drugi i mówi posuń się....

22.12.2002
12:07
smile
[87]

SilentOtto [ Faraon ]

Diriz ---> Właśnie. Robię ten sam błąd. Powtarzalność zachowań. Przy szczelinie U-boota mozna zakampić w rogu a partner w samej szczelinie. Ale juz w następnej rundzie trzeba przejść za drzewo w krzakach lub głębiej w krzaczory, albo w drzwi od bajzelka. To samo pokój z flagą: na skrzynie za radiostacją - tu granaty nie ruszają. Przeciwnik wie czego sie spodziewać, to następnym razem na półkę - lecą granaty - chodu w lewo do winkla i do skrzyń za radiostacją. Zobaczyli to, więc po ucieczce przed granatami wypad zza radiostacji na drzwi - tak na 3-ch wbiegajacych zatłukłem 2-ch a 3-go uszkodziłem. Ćwiczyliśmy obronę i atak tego pomieszczenia (ja, Sigi, Lipton). I na ćwiczeniach się skończyło. W czasie meczu dzikie koncepcje.

22.12.2002
12:11
smile
[88]

SilentOtto [ Faraon ]

Martins ---> Walnąłem lepszy tekst - "Skoro wiesz co chcesz abym zrobił, to zrób to sam. Tak będzie lepiej". ;o)Przerywały mi suchawk i co jakiś czas musiałem oderwać rękę od klawikordu lub myszy i poruszyć kablem. Nie wpływało to dodatnio na moje samopoczucie :o).

22.12.2002
12:14
smile
[89]

SilentOtto [ Faraon ]

Sigi ---> A potem "Chrees! Dlaczego nie strzelałeś do tego gościa na półkach!?" "Bo kryłem Ci plecy..." ;o)

22.12.2002
12:21
[90]

Lipton [ 101st Airborne ]

Hehe widze ze wesolo musialo byc wczoraj:)! Szczerze zaluje ze nie moglem sie stawic, ale tak wyszlo. Szkoda tego jednego punktu...bo zwyciestwo ze Sturmpioniera to bylo by cos. Ale w rewanzu sie uda:)!

22.12.2002
13:22
smile
[91]

diriz [ Generaďż˝ ]

lipton -----> no wreszcie jakis optymizm! mozna by miec takie nastroje, gdyby pojechali nas do jendego zarowno aliantami jak i axisami ! daalismy ciala mniej lub wiecej, ale rownie czesto zdarzaly sie 3-4 komunikaty pod rzad: sturmpioniere XXXXX was machine-gunned by FrL XXXX, i tylez samo slychac bylo w sluchawkach : brawo!. wiec prosze glowy do gory!

22.12.2002
13:39
smile
[92]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Otóż to chopaky: łby do góry. Zaczynajmy porządne treningi od dziś. Poatakujmy sobie kontrolę i flagę, hy???
Wczoraj faktycznie Otto sikałem z tego Twojego textu: "odsuń się ja to zrobię" albo "kryj mi tylko plecy". Śmiechu i NERWÓW było co niemiara: ale jak... lubimy się CHOPAKY?? HY??

22.12.2002
13:46
smile
[93]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ----> Chrees - "Nie strzelaj, wchodzę!" TATATATATATA!!! Chrees - "Mówiłem, że bedę wchodził!" Otto - " To k...a, powiedz do kogo to mówisz i gdzie będziesz wchodził!" ;o) Ale jaja...

22.12.2002
13:53
smile
[94]

Chrees_from_PL [ Kosmos ]

Otto.............
Nie chcę wracać do sytuacji, którą opisujesz, więc posłuchaj co powiedziałem DWA RAZY:
"Wchodzę do FLAGI" "Wchodzę do FLAGI", oki?
TATATATA było zaraz potem.

22.12.2002
13:55
smile
[95]

diriz [ Generaďż˝ ]

otto --> no staaary! ja bylem wtedy u chreesa na spekcie, mowil dwa razy : uwaga, ide do flagowego! uwaga, wchodze do flagowego! ratatata i crees wywala sie na plecy hehe.musisz chyba zakupic nowe sluchawki!! ;D

a tutaj obok sznowna czesc ciala snjapera :D -->

22.12.2002
13:56
smile
[96]

SilentOtto [ Faraon ]

"Jest tam!" "Tam to znaczy gdzie!?" "No TAM i idzie z prawej" "Uwbozaridźzlewkurstrz!!!" "Niech mówi jeden! Gdzie jest i skąd idzie do choler... TATATATA!!!??? ...FrL Otto was machine-gunned by sturmpioniere YYYY... ;o)
Ale jazda!

22.12.2002
13:58
smile
[97]

diriz [ Generaďż˝ ]

sigi broni flagi :)

22.12.2002
13:59
smile
[98]

diriz [ Generaďż˝ ]

niechlubna kampa przy szczelinie ubiego - za jakas minutke nadejda sturmpionierzy, i nas rozjada :)

22.12.2002
14:00
smile
[99]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Chreesio---> nie rób takiej emotikonalnej miny..było, minęło....to Ty jesteś winien... bo powinieś: 3x uprzedzić, wylegitymowac się, pokazać pozwolenie na przejście..przy zachowaniu tej procedury miałbyś szanse a zajęłoby Ci to tylko 3-5 sek. ..wszak ordnung muss sein..;PPPPP

22.12.2002
14:02
smile
[100]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ---> No to mi widocznie słuchawki musiały przerwać i "flaga" umknęła... ;o)

22.12.2002
14:05
smile
[101]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

diriz, ..hłe, hłe....broniłem jako allies flagi:DDD...wybitnie dodupna pozycja..tym bardziej kiedy ktoś z naszych jest przy framudze..dokładnie w tym miejscu "zabezpieczałem tyły" od czasu do czasu spoglądając co porabia chyba MArtins? ..to było zdjęcie kiedy spojrzałem po raz ostatni....

22.12.2002
14:05
[102]

SilentOtto [ Faraon ]

Siegfried ---> A czy ja napisałem, że Chrees jest winien? Więc po co ta ironia?

22.12.2002
14:07
smile
[103]

SilentOtto [ Faraon ]

Diriz ---> To było dobra kampa - wystrzelali nas w 5 sekund :)

22.12.2002
14:14
smile
[104]

SilentOtto [ Faraon ]

Siegfried ---> Zapomniałem o emotikonie ":D" :o)

22.12.2002
14:18
smile
[105]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

Otto---> byku krasy, nie adresowałem postu do Ciebie, w napięciu meczowym, kiedy skoncentrowny byłeś na tym aby wywalić każdego kto wejdzie+ uszkodzone słuchawki..wszytko mogło się zdarzyć i zdarzyło się zresztą....null ironii i złośliowści....CHreesio zresztą w przełomowej rundzie, kiedy namówiłem go na samodzielny rajd [mea culpa]:), poszedł na wprost i skraterował zamiast naokoło:P ot wiriażka:D

a na zrzcuie wynik poczynań Diriza vel Dyrysia - fonetycznie wg Chreesia:)

22.12.2002
14:23
smile
[106]

diriz [ Generaďż˝ ]

otto --> hehe, no i to dwa razy sie zdarzylo... generalnie, jezeli koles bief\gnie pelna para, to w momencie kiedy sie pojawi ciezko jest go stuknac - w 7 przypadkach na 10 brzebiega dalej w krzaki, a wtedy jest trauma - byc moze moim bledem bylo ruszenie jemu naprzeciw, ale w takich sytuacjach wybieram bezposrednia walke (co takze byc moze jest moim bledem), niz kampienie w takim miejscu jak koniec krzakow/wejscie na cmentarz.

mysle ze niezlym patentem byloby zakampnienie doslownie na samym koncu krzakow, lub ida na cmentarz po lewej stronie w krzaciorach (stamtad zalatwilem dwoch pod rzad), wtedy mozna albo od razu siepac, albo przepuscic kolesi, zobaczyc ilu idzie, i ruszyc za nimi. heh

22.12.2002
14:31
smile
[107]

diriz [ Generaďż˝ ]

sigi --> kurcze, przeciez ja gralem w mundurze panzer schutze (w plamki)! :)), a tutaj widze oberschutze heh?

poza tym nie chcialbym zeby padl wovec mnie zarzut ze gram na jak najwieksza ilosc fragow, wzialem sobie do serca slowa zdaje sie martinsa, i nie szukam zwady bez potrzeby (oczywiscie jezeli akurat bronimy :)) to bylo na koncu nas jako axis, a w tej rundzie gdzie udalo sie sie nam wyrwac punkcik kilku zasipalem jakos, najpierw w krzakach, no a pozniiej juz na koncu :)

22.12.2002
14:50
[108]

Siegfried [ Generaďż˝ ]

nowy wątek

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.